GLINKA na przetłuszczającą się skórę głowy i wypadanie włosów??

[Opiumalfa]

Witam wszystkich, których dotyczy problem zawarty w temacie. Po zmudnej mojej pracy i pielegnacji włosów zwiazanej z wypadaniem, doszlam w koncu do wniosku (wypadanie wykluczone ze wzgledow zdrowotnych) ze ma to zwiazek z zaczopowaniem gruczołów łojowych w skorze glowy.nie musze mc codziennie (chociaz moze by sie przydalo) bo drugiego dnia do popoludnia jest dobrze (jezeli wychodze weiczorem drugiego dnia to musze myc).
Przeczytałam artykuł w Internecie o przetluszczajacej sie skorze w ogole i wkleje wam czesc z niego:

Jeżeli gruczoły na twarzy pracują w szybkim tempie, to zwykle przetłuszcza ci się także skóra głowy. Na głowie łój przedostający się z gruczołów łojowych do mieszków włosowych otacza włosy lepką powłoką, która sprawia, że stają się one oklapłe i bez życia. Gdy skórę głowy pokrywa tłusta wydzielina, szybciej mnożą się zamieszkujące ją stale mikroby, np. grzyby Pityrosporum ovale (w nadmiarze powodują bardzo szybkie złuszczanie się naskórka głowy i w konsekwencji łupież). Jego tłusta odmiana, podobnie jak łojotok, sprzyja wypadaniu włosów.

łagodne mycie Stosuj szampony do włosów tłustych o delikatnym działaniu, przeznaczone do codziennego użycia, np. Bioclin Instituto Ganassini, Sebo correcteur Dercos Vichy, Provegol SVR. (wszystkie kupisz w aptece). Myjąc włosy rozprowadzaj szampon delikatnie, bo masowanie skóry głowy pobudza pracę gruczołów. Myj włosy w jak najchłodniejszej wodzie i nie susz ich suszarką dmuchającą gorącym powietrzem (ciepło podrażnia gruczoły). Jeżeli stosujesz odżywki do włosów, nakładaj je tylko na końcówki.


znalazlam linki do tych kosmetykow

jeden-dwa razy w tygodniu

maseczka z glinki Wchłonie ona tłuszcz i zanieczyszczenia oraz ściągnie ujścia gruczołów łojowych, co spowolni ich pracę. Przygotuj maseczkę sama (taką, jak ta do twarzy), albo sięgnij po gotowe preparaty, np.

maseczkę z glinką kaolinową do tłustej skóry głowy Curbicia Rene Furterer;
http://www.lumiere.pl/index.php?acti...s&prod_id=4381(kupisz ją w niektórych salonach fryzjerskich) zawiera wyciąg z pestek dni, który reguluje pracę gruczołów łojowych; pokryj nią skórę głowy i włosy, zostaw do zaschnięcia (możesz to przyspieszyć dmuchając na włosy zimnym powietrzem z suszarki) i dokładnie zmyj szamponem;

maseczkę do skóry głowy z glinką kambryjską Dermaglin http://www.esentia.com.pl/servlet/SN...8bafcb31632461
używa się jej jak maseczki na twarz;

Regulate Mask System Professional Wella; http://www.system-professional.pl/hairdresser/sp_products/care/regulate/index.jsp
(kupisz ją w niektórych salonach fryzjerskich) najszybsza w użyciu spłukuje po ją już po trzech minutach; dzięki specjalnemu aplikatorowi nakłada się ją na skórę głowy maseczkę błotną do włosów;

Mineral Care zawierającą bogate w minerały błoto z Morza Martwego; http://www.lumiere.pl/index.php?acti...s&prod_id=2713
po wmasowaniu maski w mokre włosy zawija się głowę folią i zostawia ją na włosach przez 10 minut

Aby utrzymać w ryzach przetłuszczającą się skórę sięgnij po to, co jest w tym wypadku najskuteczniejsze, czyli po maseczki glinkowe. Glinki dostarczają skórze soli mineralnych i mikroelementów, które poprawiają jej funkcjonowanie oraz absorbują zanieczyszczenia i tłuszcz z jej powierzchni. Cząsteczki glinki mają ujemny ładunek elektryczny, dlatego lgną do nich cząsteczki naładowane dodatnio (np. zanieczyszczenia znajdujące się na skórze). Maseczki działają obkurczająco, dlatego zwężają ujścia gruczołów łojowych. Dzięki temu twoja skóra będzie się mniej przetłuszczać. W zależności od proporcji zawartych w niej minerałów glinka ma nieco odmienne działanie i przybiera inną barwę.


No i teraz pytanie do was:czy któraś z was uzywala ktoregos z tych kosmetykow albo glinki na wlosy w ogole?Rene furterer jesst drogi moze skusilabym sie na welle, bo dermaglin nie ma aplikatora do nakładnia.Co o tym sadzicie??
Z gory dziekuje za odpowiedzi.Pozdrawiam:cmo k:

[Opiumalfa]

[Opiumalfa]

moze ktos mi odpowie..

[Ash]

Tez jestem zywo zainteresowana tematem. Mam identyczny problem.

[Opiumalfa]

to przynajmniej jest nas dwie

[Opiumalfa]

hop

[sylssa]

Cześć
Z racji tego, że próbowałam już chyba wszytskiego, także Dermaglin wpadł w moje ręce... Kupiłam saszetkę.... Nie widziałam efektów więc zrezygnowałam... Pewnie za wcześnie się poddałam, pewnie efekty mogłyby być lepsze, ale ja juz tracę nadzieję że coś mi pomoże... Wydaję kupę kasy na kosmetyki do włosów i nic z tego, tylko włosków ubywa...
W tym tygodniu, lub w następnym, wybieram się do dermatologa. To jest moja ostatnia nadzieja...hlip, hlip, hlip...

[Opiumalfa]

nawet dermatolog nie byl moja nadzieja, ale powiem ci ze podobno dermaglin jest lkiepski

[Opiumalfa]

[sylssa]

Byłam u dematologa i przepisano mi Stieprox.... Wczoraj go pierwszy raz użyłam, ale jak narazie jedynym efektem jego działania jest siańko na głowie A i główka tak mnie nie swędzi....
Na necie widziałam że ma bardzo pochlebne opinie, kto wie, moze mi wkońcu pomoże....

[Opiumalfa]

to szmapon sylssa?moja glinka z welli jest na poczcie ide ja zaraz odebrac tyle ze juz jestesm tak zalamana swoimi wlosami ze chyba tyle obciecie sie na lyso by pomoglo wtedy by odrosly zdrowe i nowe wlosy mam za lopatki a rzadkie jak nie wiem co..nigdy nie mialam takich

[Opiumalfa]

widze ze on drogawy jest

sylssa napisz jak bardzo przetłuszczaja Ci sie włosy , bo napisane w necie ze ten szampon to na łojotok i łuszczyce.pozdr

[sylssa]

Tak, to jest szampon. Drogi, ja zapłaciłam 40 zł. Włosy mi się strasznie przetłuszczały musiłałam je myć srednio co 2 dni, a już zazwyczaj po pierwszym dniu nadawały się do umycia Lekarka stwierdziła u mnie łojotokowe zapalenie skóry głowy....
Jeśli masz swędzącą skóre głowy, z ogniskami łuszczącej sie skóry głowy to też możesz mieć ŁZS. Jeśli nie, to ja bym na Twoim miejscu nie stosowała tego szamponu... Zresztą on jest na receptę, ale z tego co słyszałam jak się człek postara to i kupi bez

[sylssa]

Ja też juz jestem bliska załamania, tracę tyle włosów, że mozna by zrobic z nich konkretną perułkę Też mam raczej długie włosy, tak do ramion, jak je rozpuszczę i rozprostuję to takie nędzne nitki wiszą.... Zawsze miałam dość rzadkie włosy ale nigdy aż tak...
Kurde!!! Głowa do góry, ludzie mają większe problemy.....

[Opiumalfa]

no pewnie ale inni tez maja birze wlosow na glowei

[201804200952]

Napisane przez Opiumalfa

moja glinka z welli jest na poczcie ide ja zaraz odebrac

Ja też tu jestem i czekam na relację.

Wypadanie włosów jakoś u mnie się unormowało, ale niestety po odstawieniu Nerilu problemy ze skórą głowy powróciły . Chciałam zmienić na trochę szampon, bo Neril wysuszał trochę. I teraz często mi się przetłuszczają i glowa znów swędzi .

Opiumalfa Zatem czekam na relację odnośnie glinki Będzie dobrze!

[Opiumalfa]

tak pamietam poinformowac.na razie przezywam zalobe nad BRAKIEM wlosow

jak bym mogla wyjechac na rok na bezludna wyspe do bym ogolila glowe

[201804200952]

Napisane przez Opiumalfa

tak pamietam poinformowac.na razie przezywam zalobe nad BRAKIEM wlosow

jak bym mogla wyjechac na rok na bezludna wyspe do bym ogolila glowe

E tam . Widziałam Twoje zdjęcia i jak dla mnie włoski prezentują się ładnie i wcale na rzadkie nie wyglądają.

Ale wierz mi, wiem jak to jest .
Miałam taki okres w moim nędznym wypadaniu, że nie mogłam do lustra patrzyć i cały czas spinałam włosy, bo wydawało mi się, że mało co ich zostało. Wszyscy wcześniej mówili, że są takie ładne, a tu ZONK i nie ma połowy, jak za złość.

Ale wiesz co mnie pocieszyło?
Idę sobie ulicą, a tu taki "lump" stoi pod bramą, patrzy na mnie uśmiecha się i mówi: "Ale ma pani piękne włosy" - humor poprawił mi się momentalnie.
A ten pan to pewnie za dużo wypił .

[aluniaa007]

dzis na KWC znalazlam taki "tonik" z czarnej rzepy podaje link http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=3819 ma bardzo dobre opinie nie jest tez drogi.oj kusi kusi mnie
pozdrawiam

[Opiumalfa]

Napisane przez Myszi

E tam . Widziałam Twoje zdjęcia i jak dla mnie włoski prezentują się ładnie i wcale na rzadkie nie wyglądają.


Ale wierz mi, wiem jak to jest .
Miałam taki okres w moim nędznym wypadaniu, że nie mogłam do lustra patrzyć i cały czas spinałam włosy, bo wydawało mi się, że mało co ich zostało. Wszyscy wcześniej mówili, że są takie ładne, a tu ZONK i nie ma połowy, jak za złość.

Ale wiesz co mnie pocieszyło?
Idę sobie ulicą, a tu taki "lump" stoi pod bramą, patrzy na mnie uśmiecha się i mówi: "Ale ma pani piękne włosy" - humor poprawił mi się momentalnie.
A ten pan to pewnie za dużo wypił .

Dzieki troche mnie pocieszyłas...

A co do tego Lumpa to facet widac miał gust i wiedział jak wygladaja fajne włosy.
Odebrałam glinke z poczty, jutro bede testowac.
Buzka

[Opiumalfa]

Alunia mowiac szczerze juz nie wierze w zadne szampony i toniki ale niektorym to pomaga
Buzka

hm...wlasnie przeczytalam recenzje o nim..widzialas to gdzies w sklepie?moze sie zainteresuje tym, ale najpierw glinka,pozdrawiam:rolleye s:

[Opiumalfa]

Czesc dziewczynki. Nie wiem czy to autosugestia czy co ale wydaje mi sie ze cos w zwiazkuz wypadaniem u mnie wloskow sie poprawia.Nieduzo ale zawsze. CHyba!!mam dlugie wlosy wiec ciezko mi powiedziec w sumie, bo jak wypadnie mi 10 za raz po przeciegneicu grzebieniem po myciu to wydaje sie w sumie ogromna ilosc. Nie wiem ile mi razem przy rozczesywaniu wychodzi ale CHYBA mniej. I mysle ze to zadanie wykonał CYNK FORTE. Biore dalej i mam nadzieje ze pomoze bardzoej.

Co do glinki to mam polowiczne spostrzezenia, poniewaz ne mailam czasu dobrze jej na glowie rpzprowadzic i potrzymac ale na taki ekspresowy zabieg czułam ze mam czysta glowe!! Po myciu niemialam takiego uczucia A teraz jakby lepiej. Nic wiecej nie mowie, mam nadzieje ze pomoze. Nie mam ambicji zeby wlosy myc co 3 dzien (myje co drugi) ale zebym nie miala tych kulek tluszczowych we wlosach.

Ale sie rozpisalam Aha i tak BTW polecam (wlasnie zakupilam) maske L'oreal Liss Extreme (zaszalalm na opakowanie 500ml, ktore mi starczy chyba na pol roku). Delikatniepachnie a po niej wlosy sa sliskie i miekkie.
Polecam
Napisze o glince cos jeszcze jak sie przyloze do jej dokaldnego naozenia.

Buzka

PS:mam pytanko do was?czy FARBUJECIE włoski? Ja niestet musze bo mam, wybacz Myszi,, mysi kolor włosów a bardzo bym chchala nie farbowac, no ale coz..Jakos udaje mi sie raz na 2 miesiace farbowac wiec moze nie jest tak zle. Ale na watku o wypadaniu, ktoras wizazznka pisala ze pomimo zaprzestania farbowania okoo pol roku i tak wypadały wiec mysle , ze to nei jest bezposrednia przyczyna..

No juz sie opisalam.

Milłego dnia dziewczynki

[201804200952]

Mysi kolor włosów? Wybaczam!

A tak na poważnie, ja zamówiłam sobie szampon z Fitomedu do włosów przetłuszczających. Jak już pisałam z wypadaniem nie jest tak źle, ale obawiam się, że pogorszenie stanu skóry na mojej głowie może znów spowodować wzmożone wypadanie . Może ten nowy szampon jakoś sobie z tym poradzi. Mam nadzieję.

Ja raczej nie farbuję włosów. Mam uraz, bo moje wakacyjne wypadanie zaczęło się mniej więcej po użyciu szamponu Pallete. Domyślam się, że nie mogło spowodować aż takich rekacji, ale niesmak pozostał .

Opiumalfa i co z tą glinką? Wypróbowałaś? Działa?

[Opiumalfa]

Pisalam o glince na naszej stronie o wypadaniu wiec:czuje ze mam "czystsza" głowe. a te grudki tłuszczowe to jakby mniej.nie uzywam jej za kazdym myciem ale jest to dobra sprawa, nie widze na arzie roznicy w przetłuszczaniu ale mysle ze to kwestia dlugotrwalego stosowania.

Tez kupiłma szampon fitomedu, moze byc, dla mnie jest malo wydajny bo mam dlugie wlosy i musze duzo nalac zeby byla piana, ale jest OK.
Nie wiem czemu napisalas szapon Pallete chyba Farba??
A co do Paletta to mi dermatolog powiedzial ze to najgorsza farba na rynku drogeryjnym i zeby sie wystrzegac jak ognia, ja farbuje Majirelem i to jest najlepsza farbajak znam.

Pozdrawiam Myszi

[201804200952]

Chodziło mi oczywiście o szampon koloryzujący .
A o jego niechlubnym działaniu dowiedziałam się niestety już po fakcie .

Fryzjerka też mi go potem odradzała, niestety nie za bardzo się na tym znam, więc kupiłam po prostu dlatego, że znałam i kolor mi odpowiadał.
W każdym razie więcej tego nie zrobię

Jak dostanę juz ten Fitomed, to następnie pomyślę o glince...
A może wreszcie wybiorę się do dermatologa, niestety mam uraz i jakoś mi się nie spieszy.

Miłego dnia!

[As!a]

Napisane przez Myszi

Chodziło mi oczywiście o szampon koloryzujący .
A o jego niechlubnym działaniu dowiedziałam się niestety już po fakcie .

Ach, szampon koloryzujący Pallete, od tego się zaczęło, błędy młodości.
Zgadzam się, że farbowanie włosów nie musi być bezpośrednią przyczyną ich wypadania. Przynajmniej u mnie przyczyna musi leżeć gdzieś jeszcze, ale wiem, że farbowanie pogłębia ten proces i to bardzo. Po farbie wypada mi dwa razy więcej włosów niż zazwyczaj.
P.S: Przepraszam za offtopic, farbowanie to dla mnie bardzo bolesny temat.

[sylssa]

Oj Dziewczyny......ale sie porobiło.... Tylko człowieku zacznij chodzić do lekarza to chorobę masz jak na zawołanie...
A więc od poczatku...

Byłam u dermatologa- ona stwierdziła ŁZS głowy, a jak każdy wie jest to przyczyną wypadania włosów. OK. Kupilam przepisany szampon i zaczełam go używać. Nie było zle, włosy jak wypadały tak dalej wypadały, ale leczenie wymaga czasu... Więc uzbroiłam się w cierpliwość

Pózniej wględy zdrowtne zmusiły mnie do zrobienia badań... OK. Poszłam na badanie krwi... I co?? Lakarka stwierdziła niedoczynność tarczycy OK. Jak wcześniej przyczyny wypadania włosów szukałam w szkodliwych kosmetykach, czy wodzie, to teraz mam dwie niebagatelne przyczyny związane tylko i wyłącznie z moim zdrowiem.
Wiem jedno, sama bym do takiej wiedzy nigdy nie doszła Trza ruszyc cztery literki i do lekarza

[201804200952]

Napisane przez sylssa

Wiem jedno, sama bym do takiej wiedzy nigdy nie doszła Trza ruszyc cztery literki i do lekarza

W pełni się z Tobą zgadzam .
Ja, gdy moje wypadanie zaczęło mnie nie pokoić najpierw poszłam do lekarza, a potem jak nic nie wyszło szukałam przyczyny gdzie indziej.
Robiąc odwrotnie można się niestety narazić na koszty (bo przecież te wszystkie specyfiki, tabletki, kosmetyki sporo kosztują) i nie osiągnąć żadnych efektów.

Przepraszam za offtopic, przecież miało być o glince .

[sylssa]

Napisane przez Myszi

Przepraszam za offtopic, przecież miało być o glince .

Upssss.... to ja odbiegłam od tematu

[As!a]

Z tymi dermatologami to też nie jest tak kolorowo, ja byłam u dwóch i nie pomogły mi ich magiczne specyfiki robione w aptece. Pod koniec marca idę trzeci raz, tylko, że tym razem nie dam się wyrzucić z gabinetu z jakąs tam receptą. Teraz moja wiedza jest na tyle duża, że będę mogła sobie podyskutować z lekarzem.
Znowu offtopic.