|
Notka |
|
Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie. |
|
Narzędzia |
2011-02-11, 14:41 | #8821 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: niemcy
Wiadomości: 404
|
Dot.: Nowa ustawa o ochronie zwerząt - zbieramy podpisy!
Podnosze do gory!
__________________
Czy widząc cierpienie odwracasz wzrok...? Dalmatyńczyki w Potrzebie - ile kropek tyle nieszczęść! |
2011-02-11, 18:17 | #8822 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4
|
Dot.: Pomóżmy znaleźć dom dla ślicznych, czteromiesięcznych suń!
Nie chodziło mi o dane osoby, która ma zwierzęta (bo niby z jakiej racji) Chodziło o więcej informacji o nich. Z doświadczenia wiem, że im więcej infomacji, zdjęć itd tym większa szansa na adopcje. A na dogomanię zajrzyj koniecznie. W twoim przypadku (tzn- pomagasz w znalezieniu domu) nie wyobrażam sobie sytuacji, by ktoś odmówił pomocy tobie. Walcz choćby o dom tymczasowy dla nich. Uzytkownicy dogo mają wielkie serce- użytkownicy potrafią zrobić składkę byleby dane zwierzę przeżyło np: na operację, na hoteliki dla zwierząt itd. Na pewno pomogą.
|
2011-02-14, 12:44 | #8823 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: z dużego pokoju
Wiadomości: 6 420
|
Dot.: Nowa ustawa o ochronie zwerząt - zbieramy podpisy!
Dzięki dziewczyny! Pamiętajcie, że osoby podpisujące musza mieć skończone 18 lat
czy można jakoś podwiesić wątek na górze?
__________________
|
2011-02-14, 12:54 | #8824 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
|
Dot.: Nowa ustawa o ochronie zwerząt - zbieramy podpisy!
poprzednia ustawa o ochronie praw zwierząt jest dobrą ustawą, to nie chodzi o zmianę ustawy, tylko o egzekwowanie jej ustaleń, jaka by ustawa nie była, to nic nie da, jeśli organy wykonawcze dalej się będą przerzucać odpowiedzialnoscią ...
|
2011-02-15, 12:27 | #8825 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2
|
Cocker Spaniel Poznań
Śliczny cockerek, szceniaczek. zainteresowane dziewczyny pisać Tanio!!!!!!
Edytowane przez Pati765 Czas edycji: 2011-02-15 o 12:28 |
2011-02-15, 13:46 | #8826 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Cocker Spaniel Poznań
Rodowód ma ?
|
2011-02-15, 20:44 | #8827 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 10
|
Shila, chora 8mies sunia - pilnie potrzebuje Waszej pomocy!!!
Shila - to 8 miesięczna dziewczynka, która nie dość, ze miała bardzo ciężkie dzieciństwo to od 4 miesięcy choruje na bardzo ciężką chorobę skóry - nużycę.
Shila przeszła grzybicę, ma lekką krzywice... Bardzo pilnie potrzebujemy pomocy finansowej - leczenie Nużycy to skomplikowana sprawa.. Dziewczyny, pomożecie? Bardzo prosimy o nawet najdrobniejsze wpłaty dla suni również na to konto - zaprzyjaźnionej Fundacji. Koniecznie z dopiskiem: SHILA Z NUŻYCĄ Fundacja dla Zwierząt Animalia Nordea Bank Polska S.A. Oddział POB Poznań I ...53 1440 1286 0000 0000 0453 3704 Edytowane przez karilka Czas edycji: 2011-02-26 o 12:46 |
2011-02-15, 21:33 | #8828 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 126
|
Dot.: Prosimy o wsparcie finansowe - Mika.
Ok postaram się pomóc, ale muszę to przemyśleć ponieważ ja naprawde mam sporo psiaków którym pomagam. A więc zadzwonię do siostry i postaramy się wpłacać po 50zł miesięcznie. Niestety nie jestem bogata, ale pomogę jak mogę.
Prosimy o jakieś zdjęcia, ja tu w Londynie działam w sprawie podpalonego Kuby i wiem żeby ruszyć ludzkie serca nie trzeba dużo jednak ludzie chcą wiedzieć wszystko. Trzeba im opisać hiostorie psiaka, pokazać zdjęcia itd. |
2011-02-15, 21:57 | #8829 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 751
|
Dot.: Prosimy o wsparcie finansowe - Mika.
a w jakim schronisku była i gdzie jest? bo może szkolenie by pomogło, takie bardziej oparte o prace z przewodnikiem i nabieranie zaufania, ja owczarkowatego psa ze schroniska szkoliłam,dość zamkniętego w sobie,ale bardzo się zmienił,mimo,że siedzi bardzo długo i miał mały kontakt z ludźmi
|
2011-02-16, 15:11 | #8830 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z nienacka
Wiadomości: 2 233
|
Pomoc dla klaczy halna !~!!!
Halna, data ur. 01.01.1992 r. Miejsce urodzenia SK Janów Podlaski, rasa małopolska, maść gniadopstrokata, matka: Harda,ojciec Hipokryta. Halna szuka tylko dobrego domu, gdzie spędziłaby "pogodną jesień". Do adopcji jest z powodów osobistych, nie związanych bezpośrednio z koniem. Niestety, obecnie sytuacja jest beznadziejna i nie może dłużej pozostać w swoim domu. Musi znaleźć dom jak najszybciej. Halna trzy tygodnie temu porzuciła źrebię w 7 miesiącu z powodu ochwatu. W chwili obecnej jest już wyleczona. Jest to bardzo mądra klacz. Reaguje na swoje imię. W obecnym miejscu przebywa dwa lata i nie sprawiała nigdy kłopotów. Jej stan zdrowia ogólny jest dobry, ma bardzo spracowane nogi, gdyż pracowała na pisaku, w Bobolinie nad morzem przez całe swoje życie, od momentu zabrania z Janowa Podlaskiego.W Bobolinie przebywała przez całe lata, jeździła pod siodłem, została sprzedana w ramach wyprzedaży stada. Przez ostatnie 2 lata przebywała w rodzinie, otoczona troską i opieką. Ma reumatyzm, gdy jest wilgotno puchnie jej tylna noga w kolanie. Nie może stać w mokrym, gdy została kupiona cierpiała na grudę na kopytach, obecnie jest wyleczona, ale trzeba dbać o kopyta I obecnie wymagają zrobienia, koniecznie trzeba wezwać kowala. W pracy Halna była przyzwyczajona do tego, że miała robione kopyta raz w miesiącu, teraz nie jest to konieczne tak często, jednak obecnie tego wymaga w trybie natychmiastowym. Kiedy wchodzi się do stajni wyciąga te swoje stare zęby, jakby się uśmiechała i zaczyna walić kopytem, jakby mówiła: "Masz coś dla mnie?" Bardzo lubi się przytulać, kładzie wtedy swój łeb na ramię i delikatnie szturcha. To jest coś niesamowitego. Jest spokojnym koniem, przez ostatnie 2 lata miała doskonałe kontakty z dzieckiem, które było w jej obecności bezpieczne. Na Halnej można jeszcze spokojnie raz, dwa razy w tygodniu pojeździć. Halna może się kontaktować z dziećmi, jest opanowana i spokojna, uwielbia kontakt z ludźmi. Niestety, wszystko to, nie uchroniło Halnej przed pomysłem oddania jej do rzeźni. Całe życie spędziła pracując dla i na ludzi, ostatnie dwa lata były o wiele szczęśliwsze, była otoczona ludźmi, którzy o nią dbali, przytulali, kochali, którzy nigdy nie myśleli o jej oddaniu. Do czasu... Gdy stanęli pod murem nie zawahali się i Halna niemal w drodze do rzeźni, w ostatniej chwili została zawrócona przez swoja Panią, która stanowczo sprzeciwiła się takiemu sposobowi na odebranie życia Halnej. Widocznie Los ma dla Halnej inny scenariusz na resztę życia. Pomóżcie nam uratować Halną i znaleźć dobry dom, w którym spędzi lata aż do późnej starości, dom, który nigdy nie pomyśli nawet o tym, że Halna może zostać przerobiona na kiełbasę . Poszukujemy: środków na utrzymanie Halnej do czasu znalezienia jej nowego domu, obecnie przebywa w hotelu, na zrobienie kopyt, środków na jej transport, ale przede wszystkim wspaniałego domu, który doceni zalety Halnej. Halna zostanie przekazana do nowego domu tylko na podstawie umowy adopcyjnej, nieodpłatnie, pod warunkiem zachowania jej przy życiu aż do naturalnej śmierci. Nasza Fundacja zajmuje się ratowaniem rottweilerów, jednak nie zamykamy się na inne nieszczęscie, nie mogliśmy przejść obojętnie obok. Bardzo chcemy Halnej jej pomóc... http://allegro.pl/halna-zycie-albo-r...445321278.html _________________________ _____________________
__________________
nie masz żadnej szansy ale ją wykorzystaj |
2011-02-16, 20:48 | #8831 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: ;-) Podhale ;-)
Wiadomości: 1 534
|
Chętni na małe kotki, Tarnowskie Góry i okolice!
Witam!
Mam nadzieje, że w dobrym miejscu pisze to ogłoszenie. Jeżeli macie pomysły gdzie jeszcze mogłabym napisac, to powiedzcie, prosze Chciałam zapytać czy są tutaj na wizażu osoby, które chciałyby małe kociątka? --------------------------------------------------------------------------------------------- Informacja już nie aktualna! Chętni się znaleźli. Edytowane przez daafnee Czas edycji: 2011-02-17 o 09:27 |
2011-02-16, 23:30 | #8832 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Chętni na małe kotki, Tarnowskie Góry i okolice!
Skoro boisz się że nie znajdziesz domów dla kociaków to po co dopuszczałaś kotkę ? |
2011-02-17, 07:54 | #8833 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Chętni na małe kotki, Tarnowskie Góry i okolice!
Rozejrzyj sie dookoła ,mało kotów żyje w piwnicach ?mało wpada pod koła samochodów ?
po co rozmnażasz kotkę ? Taka produkcja to też krzywdzenie zwierząt. |
2011-02-17, 08:40 | #8834 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z nienacka
Wiadomości: 2 233
|
Dot.: Pomoc dla klaczy halna !~!!!
Słuchajcie Halna w piątek jedzie do tymczasowego domu, jednak szukamy dla niej domu na stałe. Jeżeli znacie kogoś kto chcę mieć zrównoważonego konika na którym może pojeździć raz na jakiś czas, bez przesady, raz w tygodniu, który będzie miał godną emeryture POMÓŻCIE 787 487 206
__________________
nie masz żadnej szansy ale ją wykorzystaj |
2011-02-17, 09:00 | #8835 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: ;-) Podhale ;-)
Wiadomości: 1 534
|
Dot.: Chętni na małe kotki, Tarnowskie Góry i okolice!
Gdzie ja tu prosiłam o krytyke?
Celowo i świadomie chcieliśmy aby miała raz małe, bo tak wiele weterynarzy Nam poradziło- nie pytaliśmy jednego, tylko kilku, że młody kot najlepiej aby raz miał małe, a potem zabieg. Ale nie wiem ile małych będzie więc wole mięc więcej chętnych, logiczne nie? Chyba nie utopie- wtedy jest to krzywdzenie. I nie musze sie tłumaczyć. |
2011-02-17, 09:06 | #8836 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 513
|
Dot.: Chętni na małe kotki, Tarnowskie Góry i okolice!
Tarnogórski "Cichy Kąt" pełen niechcianych kotków, a Ty swoją rozmnażasz zamiast wysterylizować, co zrobiłby każdy odpowiedzialny właściciel
Wejdź sobie na tę stronę i popatrz na te biedaczki http://schronisko.prv.pl/
__________________
08.06.2012, 17.08.2013, 06.11.2013, 03.02.2014 |
2011-02-17, 09:08 | #8837 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: ;-) Podhale ;-)
Wiadomości: 1 534
|
Dot.: Chętni na małe kotki, Tarnowskie Góry i okolice!
Cytat:
Nie, nie kolejny raz. Ten kot ma 5 miesięcy i nigdy młodych nie miał. Weterynarze dradzali, że lepiej, aby raz miał małe, tak jest lepiej dla jego zdrowia, zanim się mu zrbi zabieg. Ostatni raz powtarzam Mam kilku chętnych- przecież bez chętnych bym tego nie zrobiła, ale kotków może być więcej i pytam czy jest ktoś jeszcze kto by chciał. Ja w tym nie widze nic złęgo, nie chce zabić, ani dać do schroniska, szukam im NORMALNEGO domu. I robie to wcześnie, co świadczy o tym, że jestem odpowiedzialna. Ale lepiej skrytykować czy obrazić niż doradzić, pewnie Edytowane przez daafnee Czas edycji: 2011-02-17 o 09:16 |
|
2011-02-17, 09:34 | #8838 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 513
|
Dot.: Chętni na małe kotki, Tarnowskie Góry i okolice!
Cytat:
Jestem z okolic Tarnowskich Gór i mogę popytać czy ktoś nie chce kotka. A tak swoją drogą jestem ciekawa, który weterynarz (a w TG znam prawie wszystkich) doradził, aby "raz miała małe dla zdrowia" - możesz mi napisać na pv. Poza tym 5-cio miesięczna kotka sama jest jeszcze maluchem...
__________________
08.06.2012, 17.08.2013, 06.11.2013, 03.02.2014 |
|
2011-02-17, 09:41 | #8839 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Chętni na małe kotki, Tarnowskie Góry i okolice!
Z tymi młodymi to dziala pewnie podobnie jak z psami i jest bzdura ,że suka musi mieć młode.
Poza tym twoj kot zdaje sie nie pierwszy raz sie rozmnozył ,wiec pytam po co ? |
2011-02-17, 09:48 | #8840 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: ;-) Podhale ;-)
Wiadomości: 1 534
|
Dot.: Chętni na małe kotki, Tarnowskie Góry i okolice!
Cytat:
Nie chcieliśmy żeby coś jej sie stało, bo wiele historii o sterylizacji słyszałam i co z niektórymi kotami się dzieje, dlatego podjęliśmy decyzje żeby raz miała młode. Ten kotek sam ma przykrą przeszłość i chcieliśmy oszczędzić jej wszystkiego przykrego przed czym jesteśmy w stanie ją ochronić. Dlatego skoro ma być jej lepiej z zabiegem po 1 porodzie to tak też zrobiliśmy. Jeżeli się okaże, że ktoś nie będzie chciał kotka to go zostawie, ale mam już kilka osobiście i u rodziny, bo przygraniamy chore/samotne zwierzęta, a chcemy im oszczędzić wylądowania w schronisku. Mam duże podwórko, mają swoje w ciepłym pomieszczeniu gdzie mają wszystko, akurat mam kocurki, ale one i tak częściej biegają po dworze niż sa na miejscu. Napewno lepiej im tutaj niż w schronisku, nie czują się samotne i niechciane, bo dbam i bawie sie z każdym. Kiedyś znajomej się kot okocił i miała wybór oddać albo utopić, więc wzięłam takiego malucha, jest ze mną w domu, i tak mi doradzono więc tego się trzymam. Zawsze udawało się znaleźć akurat dla wszystkich kotów od rodziny czy znajomych właścicieli, to czy sterylizowali czy nie to nie był mój interes, ja tylko jak widzialam, że ich kot jest w ciąży od razu zaczynałam szukać, bo nie pozwole na zabijanie i trafiały zawsze do dobrego domu, dlatego mam nadzięje, że z tym moim teraz będzie tak samo. ---------- Dopisano o 10:48 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ---------- Cytat:
to że napisałam, że miałam doczynienia już z kociętami nie znaczy, że były to młode od tego samego kota, logiczne! |
||
2011-02-17, 10:34 | #8841 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
|
Dot.: Chętni na małe kotki, Tarnowskie Góry i okolice!
to nie jest prawda, ze kotka musi mieć małe przed zabiegiem, w Warszawie żaden wet tak nie radzi, szkoda, ze trafiłaś na takich nieuków, trochę mi wstyd za nich :/
|
2011-02-17, 10:36 | #8842 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 447
|
Dot.: Chętni na małe kotki, Tarnowskie Góry i okolice!
Nigdzie nie ma potwierdzenia na to, ze lepiej jest, gdy zwierze chociaz raz ma mlode.
To nieuczciwe, kiedy lekarz glosi takie herezje. Sterylizacja jest sposobem, walki z bezdomnoscia kotow, psow... kazdy z nas moze ten stan pogorszyc, lub pracowac nad jego poprawa. Sterylizacja, jesli wykonana u weta z prawdziwego zdarzenia - nie niesie za soba ryzyka. na prosbe Autorki - watek zamykam. Edytowane przez carolinascotties Czas edycji: 2011-02-17 o 10:38 |
2011-02-17, 12:14 | #8843 |
Komplikatorka
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 300
|
Dot.: Shila, chora 8mies sunia - pilnie potrzebuje Waszej pomocy!!!
Śliczna sunia. Powodzenia w leczeniu !
__________________
"Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości". |
2011-02-17, 17:56 | #8844 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 798
|
Dot.: Shila, chora 8mies sunia - pilnie potrzebuje Waszej pomocy!!!
Ja wlasnie wplacilam, a czy ta sunia jest do adopcji ?
__________________
|
2011-02-17, 21:09 | #8845 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 180
|
Dot.: Shila, chora 8mies sunia - pilnie potrzebuje Waszej pomocy!!!
Śliczna sunka
http://www.dogomania.pl/threads/1249...ie-nu%C5%BCycy W niewielkiej ilość nużeniec występuje też w zdrowej skórze, jednak nadmierna ilość tego pasożyta powoduje zachorowanie psa na nużycę. Do zarażenia dochodzi w pierwszych dniach życia szczeniaka podczas karmienia i zabiegów pielęgnacyjnych wykonywanych przez matkę. Inwazja nużeńców może nastąpić w wyniku spadku odporności psa w wyniku choroby lub przyjmowania leków obniżających odporność- to tak a propos zarażenia innego psa
__________________
Bóg stworzył kobietę jako drugą bo uczył sie na błędach... w końcu zaczynał od zera |
2011-02-18, 18:32 | #8846 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 10
|
Dot.: Shila, chora 8mies sunia - pilnie potrzebuje Waszej pomocy!!!
Dziękujemy pięknie - każda wpłata sie liczy. Głupie 5 zł od 4 kochanych osób to 20zł a za 20zł badamy zeskrobiny. Nie mówiąc o żarełku.
Oprócz karmy, potrzebujemy 3 dawke leku o nazwie Zyleksis, suplementy (takie jak dla ludzi: wiesiołek, ogórecznik itp =>omega3 i 6) jakby któraś z Was miała coś takiego i nie potrzebuje - bardzo chętnie przyjmiemy... Tak - Shilka szuka domu, jednak do czasu wyleczenia w 100% miała przebywać u mnie (przeciągneło sie od tego października...). To bardzo pogodna, przyjemna sunia. Jest posłuszna, grzeczna, lubi towarzystwo innych zwierząt - zarówno psów jak i kotów. Zajmuję sie szkoleniem psów hobbystycznie - starałam się ja jak najlepiej zsocjalizować. Nie reaguje strachem na nowe sytuacje, lubi dzieci - nadawałaby sie do domu z dziećmi jednak trzebaby uważać, bo dziewczynka jest bardzo silna. Mała, nadawałaby sie również do kogoś, kto lubi aktywnie spędzać czas oraz uwaga: psie sporty. Shila nadawałaby sie na IPO, PT itd. Na razie jest w stanie surowym ale jakby miał ktos ochote - to dobry pies do takich rzeczy. Jak na razie - leczymy sie i to główny cel mojego DT. Shilka ma wyzdrowieć i znaleźć dom... Myślę, że jeżeli w ciągu tego tygodnia nic nowego sie nie pojawi - zaczniemy sie ogłaszać... To jest bardzo fajna sunia. Mogą to potwierdzić uczestnicy łódzkiego Marszu (nie)Milczenia. Co do linku o Atosie - znamy jego sprawe, leczymy się własnie tą metodą: Boraks +rozc. perhydrol oraz stosujemy kuracje Biomectin ->która własnie wczoraj sie skończyła. Zostały nam 3 kąpiele i mam nadzieje, że Nużeniec odpusci... Edytowane przez karilka Czas edycji: 2011-02-18 o 18:35 |
2011-02-20, 12:41 | #8847 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
|
Dot.: Fundacja "Zwierzęta i My"
Jezeli ktos chce dostac ulotki i je roznosic na wsiach, to bardzo prosze zadzwonic pod numer tel.: 61 / 847 62 85 i podac swoj adres.
Z gory dziekuje |
2011-02-20, 21:51 | #8848 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 208
|
Temat do usunięcia - założony omyłkowo.
Oryginalna treść postu nie zostanie przeze mnie przywrócona, ponieważ jest to sprzeczne z działem w jakim znalazł się ten temat.
Edytowane przez raventes Czas edycji: 2011-02-21 o 06:35 Powód: omyłkowo założony temat. |
2011-02-20, 22:56 | #8849 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 447
|
Dot.: Serdeczna prośba o pomoc dla Julii.
prosze przywrocic tresc pierwszego postu - w przeciwnym razie przyznam punkty karne - zgodne z regulaminem.
|
2011-02-21, 00:07 | #8850 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 181
|
Radom- smutny mieszaniec szuka domu!
Siedzę w domu, a za moim oknem znów widzę bezdomnego psa.
Podobno ktoś wyrzucił go z samochodu, niestety świadkowie nie zdążyli spisać numeru rejestracyjnego. Pies wygląda mi na młodego- nie jest rasowy coś w typie husky+ owczarek? Widać, że umiałby się dogadać z innym psiakiem- bardzo ładnie bawi się z czworonogami z otoczenia oraz garnie się do ludzi. Szukam mu domu, ale bez rezultatów. Chętnie bym go wzięła gdybym nie mieszkała w bloku i nie miała psa( najpierw ogłaszałam Azora tutaj, ale już jest mój i nie oddam)- też po przejściach( dwukrotnie oddawany do schroniska). Jeśli ktoś miałby szczerą chęć mieć psa i warunki ku temu to będzie bardzo wiernym i oddanym towarzyszem. Założyłam mu już wątek na dogomanii...
__________________
"Ludzie mają skłonności matematyczne i zawsze na coś liczą" Edytowane przez bibrzok87 Czas edycji: 2011-02-21 o 00:08 Powód: dopisek |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:52.