kto przesadził ja czy on ??

[25malinka10]

Cześć, od razu przepraszam jeśli moja wypowiedz będzie chaotyczna ale łzy leją mi sie z oczu i jestem zdenerwowana. Chodzi o zachowanie mojego chłopaka. Mianowicie napisałam mu że odstawiam tabletki anty, ponieważ mam obawy że przez nie dzieje sie ze mna cos dziwnego. Tzn cholernie bolą mnie nogi i mam uczucie takiego jakby wewnętrznego wrzenia w nich. Biore yasmin i przeczytałam że to tabletki które bardzo obciążają żyły, dodam że jestem równiez w grupie ryzyka gdyz moja babcia i ciocia chorowały na zakrzepice. Wytłumaczyłam mu na spokojnie że nie jestem pewna czy to od tabletek ale na wszelki wypadek je odstawie i pójde do lekarza. A on do mnie dzwoni i od razu halo - co sie z toba dzieje dziewczyno, wmawiasz sobie choroby, masz dopiero 21 lat i już zaczynasz, to napewno nie od tabletek I CO MNIE NAJBARDZIEJ ZABOLAŁO - ja Ci na głowe tabletki przywioze !!
dziewczyny co ja mam o tym myśleć, nigdy wczesniej on sie tak nie zachował

[Fresa]

Napisane przez 25malinka10

Cześć, od razu przepraszam jeśli moja wypowiedz będzie chaotyczna ale łzy leją mi sie z oczu i jestem zdenerwowana. Chodzi o zachowanie mojego chłopaka. Mianowicie napisałam mu że odstawiam tabletki anty, ponieważ mam obawy że przez nie dzieje sie ze mna cos dziwnego. Tzn cholernie bolą mnie nogi i mam uczucie takiego jakby wewnętrznego wrzenia w nich. Biore yasmin i przeczytałam że to tabletki które bardzo obciążają żyły, dodam że jestem równiez w grupie ryzyka gdyz moja babcia i ciocia chorowały na zakrzepice. Wytłumaczyłam mu na spokojnie że nie jestem pewna czy to od tabletek ale na wszelki wypadek je odstawie i pójde do lekarza. A on do mnie dzwoni i od razu halo - co sie z toba dzieje dziewczyno, wmawiasz sobie choroby, masz dopiero 21 lat i już zaczynasz, to napewno nie od tabletek I CO MNIE NAJBARDZIEJ ZABOLAŁO - ja Ci na głowe tabletki przywioze !!
dziewczyny co ja mam o tym myśleć, nigdy wczesniej on sie tak nie zachował

O rety! ale, hm... prostak

Jeśli odczuwasz ciążenie nóg to jak najbardziej prawidłowo postępujesz: odstawić pigułki i do lekarza. A na chłopaka się nawet nie oglądaj.

[Gofrzyca]

Napisane przez 25malinka10

Cześć, od razu przepraszam jeśli moja wypowiedz będzie chaotyczna ale łzy leją mi sie z oczu i jestem zdenerwowana. Chodzi o zachowanie mojego chłopaka. Mianowicie napisałam mu że odstawiam tabletki anty, ponieważ mam obawy że przez nie dzieje sie ze mna cos dziwnego. Tzn cholernie bolą mnie nogi i mam uczucie takiego jakby wewnętrznego wrzenia w nich. Biore yasmin i przeczytałam że to tabletki które bardzo obciążają żyły, dodam że jestem równiez w grupie ryzyka gdyz moja babcia i ciocia chorowały na zakrzepice. Wytłumaczyłam mu na spokojnie że nie jestem pewna czy to od tabletek ale na wszelki wypadek je odstawie i pójde do lekarza. A on do mnie dzwoni i od razu halo - co sie z toba dzieje dziewczyno, wmawiasz sobie choroby, masz dopiero 21 lat i już zaczynasz, to napewno nie od tabletek I CO MNIE NAJBARDZIEJ ZABOLAŁO - ja Ci na głowe tabletki przywioze !!
dziewczyny co ja mam o tym myśleć, nigdy wczesniej on sie tak nie zachował

Popisał się no

Wżniejsze jest dla niego żeby czasem dzieci nie mieć niż Twoje zdrowie? To dla Ciebie niech będzie wazniejsze zdrowie niż On. I zobaczycie kto lepiej na tym wyjdzie I pamiętaj, zdrowie jest najważniejsze!!

[Lexie]

No szczęka opada.

Nie przesadzasz, za to on... zachował się BARDZO dziwnie, zupełnie bez troski o Twoje zdrowie i chamsko.

[Jeanne90]

Olej typa. Nie mogę inaczej tego ująć: to idiota. Najwyraźniej seks jest dla niego ważniejszy, niż Twoje zdrowie.
I podejrzewam, że nie będziesz mogła brać hormonów ze względu na ryzyko zakrzepicy

[Lexie]

Napisane przez Gofrzyca

Popisał się no

Wżniejsze jest dla niego żeby czasem dzieci nie mieć niż Twoje zdrowie?

Jakoś mam wrażenie, że poszło raczej o jego wygodę, bo wiadomo że jak nie tabletki, to następne w kolejce są prezerwatywy...

[luciolla]

zdecydowanie on przesadził! Odstaw tabletki nie oglądając się na niego, skoro nie potrafił uszanować Twojej decyzji. Zdrowie ma się jedno, nie ma sensu prowokować losu.

[NoLQa]

Ty wcale nie przesadzilas to jemu odbilo! No coz.. moze tak zareagowal z instynktu ale to i tak nie usprawiedliwia go!

[Gofrzyca]

Napisane przez lexie

Jakoś mam wrażenie, że poszło raczej o jego wygodę, bo wiadomo że jak nie tabletki, to następne w kolejce są prezerwatywy...

Tak tez może być.
Nie wyobrażalne jest dla mnie żeby dbac tylko o własny interes a miec gdzies drugą bądz co bądz bliską osobę

[Jeanne90]

Napisane przez NoLQa

Ty wcale nie przesadzilas to jemu odbilo! No coz.. moze tak zareagowal z instynktu ale to i tak nie usprawiedliwia go!

Jakiego instynktu?

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Ile jesteście razem?

[srubka]

masz racje, odstaw tabletki
a chlopak? nie wiem szczerze mowiac, moze byl czyms zdenerwowany, ale to go tez nie usprawiedliwia.

[oh Mandy]

Hmm mój ex TŻ który i tak był głupi, gdy przeczytał ulotkę tabletek anty , sam się przeraził skutków ubocznych i kazał mi je odstawić. Twojemu widocznie tylko jedno w głowie i jest prostakiem.

[25malinka10]

8 miesiecy, ja czasem czuje że on tak zawsze reaguje jak ja sie boje np o swoje zdrowie, miałam kiedys poważne problemy ze zdrowiem i jestem owszem troche przewrażliwiona, ale ja nie chodze że napewno jestem chora itp tylko jeśli cos podejżewam chce to sprawdzić. Czy to źle ??

A ja wiem że anty to wygoda ale co jesli ja będe chora, jestem jeszcze młoda, bardzo młoda by swiadomie brnąć w cos ryzykownego... chce to tylko sprawdzić

I chciałam pocieszania typu - bedzie dobrze, sprawdzimy i zobaczymy, ale nie...

[MagdaEudezet]

ale przeeeeeeeeesadził ;|

[Gofrzyca]

Napisane przez 25malinka10

8 miesiecy, ja czasem czuje że on tak zawsze reaguje jak ja sie boje np o swoje zdrowie, miałam kiedys poważne problemy ze zdrowiem i jestem owszem troche przewrażliwiona, ale ja nie chodze że napewno jestem chora itp tylko jeśli cos podejżewam chce to sprawdzić. Czy to źle ??

A ja wiem że anty to wygoda ale co jesli ja będe chora, jestem jeszcze młoda, bardzo młoda by swiadomie brnąć w cos ryzykownego... chce to tylko sprawdzić

I chciałam pocieszania typu - bedzie dobrze, sprawdzimy i zobaczymy, ale nie...

nie stać go na takie słowa to tylko świadczy o tym, że za przeproszeniem twoje zdrowie ma gdzieś

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

Sorry, ale pokazał na czym mu zależy i to na pewno nie jesteś Ty!

[monaa01]

powiedz mu żeby pojechał do stanów i zrobił sobie wazektomię a jak później się zdecyduje na dzieci to TEORETYCZNIE można zabieg odwrócić....ciekawe co wtedy zrobi?

[WytwornaWanilia]

Napisane przez MagdaEudezet

ale przeeeeeeeeesadził ;|

I tyle na ten temat.

[MadameBovary]

Chłopak zachowal sie jakby wazniejszy byl dla niego seks niz ty i twoje zdrowie. Nie wyobrazam sobie aby mój tż tak zareagowal. Nie twierdze ze powinnas od razu skreslac swojego tz, ale jego zachowanie jest dosc niepokojace.
Za to ty postąpiłąs bardzo rozsądnie odstawiając na wszelki wypadek tabletki. Zdrowie jest najwazniejsze.

[stasiek]

masakra.

w dupie ma czy Ty jesteś chora czy nie, najważniejsze żeby on w gumie nie musiał

[OneLoveOneHeart]

Pierwsze co mi się nasunęło na myśl jest to ,że jest z Tobą dla seksu .

Koleś przegiął ;|

No tak, tabletki anty są wygodną formą zabezpieczenia, ale Twoje zdrowie jest ważniejsze !

[bombolada19]

Znam Twoje obawy bo sama biore a poczatki byly trudne... Wg mnie wcale nie przesadzasz... Twój TZ powinien to zrozumiec, moze tabletki faktycznie sa dla Ciebie nie odpowiednie... Ale z Tztami tak jest ze zcasem im sie wydaje ze kazda tabletka anty jest taka sama i nie rozumieja tego ze czasami zamiast zapobiegac ciazy poprostu szkodza organizmowi... Wiec radzeci duuuzo cierpliwosc i rozmowa...

[aanitkaa]

Napisane przez MadameBovary

Chłopak zachowal sie jakby wazniejszy byl dla niego seks niz ty i twoje zdrowie. Nie wyobrazam sobie aby mój tż tak zareagowal.

dokładnie

dobrze zrobiłaś ze odstawiłas tabletki ja pomyslałabym nad odstawieniem tez tż skoro wazniejszy jest dla niego seks niz twoje zdrowie, swiadczy to tez o braku troskliwosci, odpowiedzialnosci za(o) Ciebie. Nie wyobrazam sobie zeby mój tz sie o mnie nie troszczył i nie wspierał mnie w takich sytuacjach

[atri]

Ja nie rozumiem jak można być tak egoistycznym,przecie wazniejsze jest twoje zdrowie niz jego wygoda.Ja bym go spławiła i sam by przyszedł Cię przepraszać.Może by zrozumiał
Powodzenia w spławianiu palanta

[flamma87]

Napisane przez oh Mandy

Hmm mój ex TŻ który i tak był głupi, gdy przeczytał ulotkę tabletek anty , sam się przeraził skutków ubocznych i kazał mi je odstawić. Twojemu widocznie tylko jedno w głowie i jest prostakiem.

Podczytywałam wątki, w których pisałaś o zazdrosnym i zaborczym chłopaku - rozstaliście się jednak?

@malinka: Chłopak nieodpowiedzialny, pokaż mu ulotkę tabletek, albo zabierz do lekarza, niech mu wyjaśni czym jest zakrzepica i że może dotyczyć młodych kobiet. Swoją drogą, co za lekarz przepisał Ci tabletki, skoro jesteś w grupie ryzyka?

[kasiagora23]

(Z góry uprzedzam, ze to co jest napisane poniżej w żaden sposób Tobie nie ubliża tylko jest to komentarz do jego zachowania)
Z tego wynika, że ważniejsze jest to żeby on mógł sobie zadupcyć niż twoje zdrowie !
Ja odstawiłam tabletki bo miałam wrażenie, ze mi nogi od kolan w dół drętwieją a moja babcia ma zakrzepicę i jakoś przeraziła mnie wizja serii kilkudziesięciu zastrzyków w brzuch i tak rozrzedzonej krwi, że wystarczy sie przewrócić i ma się krwotok wewnętrzny (wiem, ze to dotyczy starszych osób ale jakoś ta zakrzepica się zaczyna i wolę dmuchać na zimne tzn. najpierw sie przebadać a potem kontynuować tabletki)

[ameliataka]

egoista i prostak,lepiej zeby Cie szybko przeprosił

a na głowe tabsy niech sam bierze!

[kasiagora23]

samo bycie w grupie ryzyka nie oznacza że nie mozna brać tabletek (ale w takiej sytuacji lekarz powinien zlecić badania albo sama sie upomnij jezeli lekarz o tym nie wie)

[marta1210]

Napisane przez 25malinka10

8 miesiecy, ja czasem czuje że on tak zawsze reaguje jak ja sie boje np o swoje zdrowie, miałam kiedys poważne problemy ze zdrowiem i jestem owszem troche przewrażliwiona, ale ja nie chodze że napewno jestem chora itp tylko jeśli cos podejżewam chce to sprawdzić. Czy to źle ??

A ja wiem że anty to wygoda ale co jesli ja będe chora, jestem jeszcze młoda, bardzo młoda by swiadomie brnąć w cos ryzykownego... chce to tylko sprawdzić

I chciałam pocieszania typu - bedzie dobrze, sprawdzimy i zobaczymy, ale nie...

Wybacz, ale powiedz jak często podejrzewasz jakieś choroby?

Bo on zareagował bardzo nerwowo... aż dziwne jak na normalnego myślącego człowieka, zareagował raczej jakby hmm.... "słuchał to już którys raz, nie wytrzymał ciągłego tematu "

Poza tym napisałaś że on powiedział "co sie z toba dzieje dziewczyno, wmawiasz sobie choroby", a w kolejnym poście dodałaś że owszem jesteś nieco przewrażliwiona.

Nie chce usprawiedliwiać jego dennego zachowania! Bo nie powinien tak się odzywać. Ale z drugiej strony się zastanawiam czy aby wina nie jest po połowie w sensie on zareagował zbyt nerwowo, a Ty za to wciąż widzisz jakieś choroby i ten temat jest u Ciebie zbyt częsty, a już na pewno w wieku 21 lat.