Co wolno w małżeństwie??? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-02-04, 19:33   #31
Eleo765
Zadomowienie
 
Avatar Eleo765
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 806
Dot.: Co wolno w małżeństwie???

to wszystko jest chore....
nauka kościoła osiąga wymiar absurdu absurdów.
__________________
Hania
Eleo765 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-05, 13:24   #32
mirynka
Wtajemniczenie
 
Avatar mirynka
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 2 605
Dot.: Co wolno w małżeństwie???

Cytat:
Napisane przez yedanna
...a mi przypomina się kurs przedmałżeński i książka/obowiązkowa lektura, w której napisano: "Kobieta powinna rodzić tylko naturalnie ponieważ ból podczas porodu pozwala jej prawdziwie zrozumieć jak wielka jest jej miłość do dziecka..."
Pozostawiam bez komentarza...

ja takze pozostawiam bez komentarza...
__________________
watek kosmetyki


https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post16332141


Miłość nie polega na wzajemnym wpatrywaniu się w siebie, ale wspólnym patrzeniu w tym samym kierunku.
/Antoine de Saint-Exupéry/
mirynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-05, 21:38   #33
aprzybyla
Wtajemniczenie
 
Avatar aprzybyla
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Zagłębie
Wiadomości: 2 171
GG do aprzybyla
Post Dot.: Co wolno w małżeństwie???

hmm... nikt nie chce zeby mu sie ktoś pchał do łóżka i wtrącał co kto robi ze soba w sypialni...
logika podpowiada ze każdy ma system co jest moralne a co nie!
jesteśmy tak stworzeni że miłość fizyczna sprawia nam przyjemność i ogromną radość wiec sztuczne ograniczanie tego jakimiś szczegółowymi rozporządzeniami (których chyba i tak nikt nie sprawdza?!) jest nie rozsądna - w moim mniemaniu!
ps. nie jestem katoliczką!
__________________
Żonka
niespokojny duch... nielubiący nudy... teraz poświęcony rodzinie
BTW mów mi Agnieszka

Edytowane przez aprzybyla
Czas edycji: 2006-02-07 o 13:59 Powód: zawsze warto coś poprawić ;)
aprzybyla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-06, 10:21   #34
inka1980
Zadomowienie
 
Avatar inka1980
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Knurów
Wiadomości: 1 225
Dot.: Co wolno w małżeństwie???

Cytat:
Napisane przez et-ka
eee...nie..w kościele dopuszczane sa wszystkie naturalne metody zapobiegania ciąży. tak przynajmniej mnie uczyli..
ale mogę się mylić
no własnie, z czego kalendarzyka się już raczej nie stosuje, stosuje się metodę termiczną ścisłą, owulacyjną - Billingsa, owulacyjno - termiczną, termiczną poszerzoną i tzw. angielską

"Kalendarzyk małżeński", zwany także metodą rytmu opracowany został w latach 1920 - 1930, to metoda mało skuteczna, historyczna. Opierał się na obliczeniach z długości ostatnich 12 cyklów miesiączkowych. Kalendarzyk nie jest polecany obecnie z powodu małej skuteczności.

"Chciałbym przedłożyć ważną propozycję: "skończmy wreszcie z kalendarzykiem". Wysłużył się i trzeba go złożyć do lamusa. Nowoczesne metody naturalnego planowania rodziny opierają się na bezpośredniej obserwacji, nie na "wyliczeniach". Uporczywe trzymanie się kalkulacji liczbowych może spowodować dramatyczne trudności we współżyciu w okresie najmniej spodziewanym". prof. W. Fijałkowski
inka1980 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-06, 11:15   #35
Taverney
Zakorzenienie
 
Avatar Taverney
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 6 678
Dot.: Co wolno w małżeństwie???

Oj, ja się teraz nieźle nasłucham, bo dziś zaczynamy kurs przedmałżeński w kościele... nastawienie mam fatalne, w stylu 'nie chcem, ale muszem'. Potem jeszcze poradnia rodzinna, podobno nie jest to miłe doświadczenie. Cóż... idę uprzedzona, a może nie będzie tak źle? W każdym razie biorę tabletki i już się stresuję, że grzechy popełniam, a na nauki chodzę tylko, żeby mieć je z głowy. Zwariuję.
Taverney jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-06, 13:03   #36
Eleo765
Zadomowienie
 
Avatar Eleo765
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 806
Dot.: Co wolno w małżeństwie???

z
__________________
Hania

Edytowane przez Eleo765
Czas edycji: 2010-09-20 o 09:07
Eleo765 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-06, 17:10   #37
ane3ka_l
Raczkowanie
 
Avatar ane3ka_l
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 203
GG do ane3ka_l
Dot.: Co wolno w małżeństwie???

Dla mnie całkowitym absurdem jest taki tekst:
Cytat:
małżonkowie musza sobie zdawać sprawę, że rodzenie i wychowywanie dzieci jest ich zasadniczym powołaniem, któremu nie mogą się sprzeniewierzać...
Nieetyczne postępowanie ma miejsce wówczas, gdy małżonkowie:
- korzystają z poznania rytmu płodności w celu nieuzasadnionego egoistycznego ograniczania swojej dzietności;
- stosują antykoncepcję...
Wnioskuję z tego, że stosowanie metody termiczno - objawowej (zalecanej przez kościół) jako "antykoncepcyjnej" (nie wiem jak to inaczej nazwać) też jest grzechem. Metoda ta ma służyć rozpoznawaniu płodności! Małżeństwo = dzieci???
__________________

ane3ka_l jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-02-06, 21:05   #38
inka1980
Zadomowienie
 
Avatar inka1980
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Knurów
Wiadomości: 1 225
Dot.: Co wolno w małżeństwie???

Cytat:
Napisane przez marcelina73
buhahaha
niezłe jaja
no to chyba żyję w grzechu.... małżeńskim

a tych metod "naturalnych" to chyba nikt zdrowo myślący nie bierze pod uwagę, nie?
niezłe jaja, fakt, własnie się dowiedziałam, że jestem nienormalna, no rzeczywiście - pękam ze śmiechu
inka1980 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-06, 22:29   #39
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Co wolno w małżeństwie???

Ponad 50% par bierze slub koscielny bo wierzy a jednak niz demograficzny istnieje nie da sie ukryc wiec jak to jest z wami katolikami?

Jestem przeciwniczkom kosciola jakiegokolwiek bo robi ludziom wode z mózgu , wszytsko tłumaczy biblia itp wymyslonymi księgami aby zapanowac nad ciemnym ludem.
Co siostra zakonna czy ksiądz moze wiedziec o normlanym rodzinnym zyciu nie bedac w pelni zaangazowany w małżeństwo,wychowanie dzieci ,nie wiedza nic.

posiadaja czysta teorie a jak wiadomo teorii do praktyki ho ho daleko. To tak jakbym ja wypowiadała sie w kwestii fizyki kwantowej ,teoriie wykuc moze nawet malpa i ja ale zastosowac moze tylko fizyk.

Dla mnie takie teksty sa jak z 18 wieku ,pisane przez zdewociale baby nie osiągajace nigdy orgazmu bo kochaja sie tylko aby rodzic naturalnie po 10 dzieci.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-07, 07:50   #40
Emma_25
Raczkowanie
 
Avatar Emma_25
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 138
Cool Dot.: Co wolno w małżeństwie???

hEYA
ja już jestem PO KURSIE PRZEDMAŁEŃSKIM wraz z moim misiem
zapisaliśmy się na wekendowy dla dorosłych prowadzony przez osoby świeckie, a dokładniej małżeństwa katolickie.
Kosztował 100 zł (z obiadem) i trwał 4 dni czyli dwa całe weekendy od 9 - 18

Polegał głównie na wypełnianiu testów przez obojga partnerów indywidualnie i konsultacji co do ich wyników.
Musze przyznać, że wiele się dowiedziałam o moim partnerze i wiele rzeczy odkryliśmy w ten sposob.
Czami bowiem jest tak, że na niektóre tematy się wogóle nie rozmawia, a potem okazuje sie ze poglądy obojga partnerow sa znacznie rózne...

Małżeństwa udzialały porad jak przetrawac pierwsze trudne miesiąca małżeństwa kiedy dochodzi do konfrontacji paniejskich nawyków obu partnerów, jak radzić sobie z kryzysem i stworzonym przez media wizerunkiem sexualności, gdzie kobieta badz meżczyzna zawsze ma ochotę na sex i jest gotowa/y....itp...
W życiu codziennym jest inaczej zupełnie inaczej....

ogólnie poza tym, że kurs był INTENSYWNY tyle godzin.....
odniosłam pozytywne wrażenie
młode małżenstwa zartowały, wszytko przedstawiane było impulsynie, naturalnie....
okazało się ze kobiety mają podobne nawyki hehehe a maężczyni podobne.....

mysłałam ze tylko MOJ taki jest heheheheheh

jeszcze musimy zgłosić sie do poradni prychologicznej na 2 wizyty i omowienie kwestii kalenarzyka... o ktorej na kursie tylko wspomniano....

i TYLE....
__________________
Dukan - start 80 kg
I faza 10 dni - 4kg
II faza - 76 ......... waga docelowa 58 kg
Emma_25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-07, 07:55   #41
Emma_25
Raczkowanie
 
Avatar Emma_25
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 138
Thumbs up Dot.: Co wolno w małżeństwie???

PS
na kursie nie było nacisku na naturalne metody antykoncepcji- pozostawiali to uznaniu partnerów...
podkreślone było tylko, aby w sexie nie robic rzeczy co do których nie ma się przekonania, nie zmuszac partnera do niczego oraz szanowac ze kazdy moze poprostu NIE MIEC OCHOTY....

dodam ze kurs ten byl EKSPERYMENTALNY i jesli sie przyjmie bedzie bardziej rozpowszechniony w WARSZAWIE
__________________
Dukan - start 80 kg
I faza 10 dni - 4kg
II faza - 76 ......... waga docelowa 58 kg
Emma_25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-02-07, 08:50   #42
Masza_20
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 408
Dot.: Co wolno w małżeństwie???

Miejmy nadzieje ze taka koncepcja kurzu sie przyjmie i co wiecej rozpowszechni rowniez w innych miastach, bo ja po kursie "przedmalzenskim" oczekiwac bede jakiegos konkretnego przygotowania, rad na przyszlosc. Zgodze sie tu z opinia, ze przeciez siostry zakonne i ksieza, nie maja najmniejszego pojecia o problemach małzenstw, a wiadomo, ze na poczatku nie zawsze bywa kolorowo. Ja bym poparla rekami i nogami taki "nowoczesny" kurs, bo w koncu to tak jakby poznac malzenstwo "od kuchni", mowia o tym ludzie, ktorzy juz to przezyli i maja jakies doswiadczenia.
Szkoda tylko ze rzeczywistosc jest inna, jak slucham opinni dziewczyn o kalendarzykach i nawiedzonych paniach w poradni, to wogole az sie boje co to bedzie jak bedzie tam trzeba isc i powiedziec ze niestety nie interesuja nas takie metody, bo juz lepiej "zyc w grzechu" niz miec gromadke dzieci i nie miec im co dac jesc, a taka czesto bywa przyszloc.
Masza_20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-07, 08:59   #43
inka1980
Zadomowienie
 
Avatar inka1980
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Knurów
Wiadomości: 1 225
Dot.: Co wolno w małżeństwie???

Cytat:
Napisane przez Emma_25
hEYA
ja już jestem PO KURSIE PRZEDMAŁEŃSKIM wraz z moim misiem
zapisaliśmy się na wekendowy dla dorosłych prowadzony przez osoby świeckie, a dokładniej małżeństwa katolickie.
Kosztował 100 zł (z obiadem) i trwał 4 dni czyli dwa całe weekendy od 9 - 18

Polegał głównie na wypełnianiu testów przez obojga partnerów indywidualnie i konsultacji co do ich wyników.
Musze przyznać, że wiele się dowiedziałam o moim partnerze i wiele rzeczy odkryliśmy w ten sposob.
Czami bowiem jest tak, że na niektóre tematy się wogóle nie rozmawia, a potem okazuje sie ze poglądy obojga partnerow sa znacznie rózne...

Małżeństwa udzialały porad jak przetrawac pierwsze trudne miesiąca małżeństwa kiedy dochodzi do konfrontacji paniejskich nawyków obu partnerów, jak radzić sobie z kryzysem i stworzonym przez media wizerunkiem sexualności, gdzie kobieta badz meżczyzna zawsze ma ochotę na sex i jest gotowa/y....itp...
W życiu codziennym jest inaczej zupełnie inaczej....

ogólnie poza tym, że kurs był INTENSYWNY tyle godzin.....
odniosłam pozytywne wrażenie
młode małżenstwa zartowały, wszytko przedstawiane było impulsynie, naturalnie....
okazało się ze kobiety mają podobne nawyki hehehe a maężczyni podobne.....

mysłałam ze tylko MOJ taki jest heheheheheh

jeszcze musimy zgłosić sie do poradni prychologicznej na 2 wizyty i omowienie kwestii kalenarzyka... o ktorej na kursie tylko wspomniano....

i TYLE....

Super musiał być taki kurs, powiesz, gdzie się odbywał?
inka1980 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-07, 09:09   #44
Madlaine
Zakorzenienie
 
Avatar Madlaine
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 4 720
Dot.: Co wolno w małżeństwie???

Cytat:
Napisane przez paula78
Ponad 50% par bierze slub koscielny bo wierzy a jednak niz demograficzny istnieje nie da sie ukryc wiec jak to jest z wami katolikami?

.
A co z resztą, która jednak te śluby kościelne bierze - dlaczego ?
Ja naprawdę nigdy nie mogłam tego pojąć

Sama mam wyłącznie ślub cywilny, byłaby skończoną hipokrytką, gdybym przysięgała przed Bogiem, w którego nie wierzę, fakt, że część rodziny próbowała to wymóc, jednak nie ze mną takie zagrywki
Madlaine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-07, 09:16   #45
Emma_25
Raczkowanie
 
Avatar Emma_25
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 138
Dot.: Co wolno w małżeństwie???

w warszawie, pisałam w tekscie
__________________
Dukan - start 80 kg
I faza 10 dni - 4kg
II faza - 76 ......... waga docelowa 58 kg
Emma_25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-07, 10:35   #46
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: Co wolno w małżeństwie???

Cytat:
Napisane przez paula78
Ponad 50% par bierze slub koscielny bo wierzy a jednak niz demograficzny istnieje nie da sie ukryc wiec jak to jest z wami katolikami?
A skąd masz te dane?
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-07, 10:41   #47
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: Co wolno w małżeństwie???

Cytat:
Napisane przez Madlaine
A co z resztą, która jednak te śluby kościelne bierze - dlaczego ?
Ja naprawdę nigdy nie mogłam tego pojąć

Sama mam wyłącznie ślub cywilny, byłaby skończoną hipokrytką, gdybym przysięgała przed Bogiem, w którego nie wierzę, fakt, że część rodziny próbowała to wymóc, jednak nie ze mną takie zagrywki
A wierzysz w majestat Państwa czy coś w tym stylu? Czy chodziło Ci tylko o rejestrację? no ale przecież przyrzekałaś (czy jak brzmi ta formułka)przed urzędnikiem że dołożysz wszelkich starań by wasze małżeństwo było .....
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-07, 10:50   #48
Madlaine
Zakorzenienie
 
Avatar Madlaine
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 4 720
Dot.: Co wolno w małżeństwie???

a co ma piernik do wiatraka ?

Dla mnie przysięganie przed bogiem, w którego się nie wierzy tylko ze względu na presję otoczenia, to hipokryzja. Równie dobrze mogliby brać ślub w obrządku innych religii, bo przecież co za różnica ?

Gdy pytałam kiedyś pewną parę, dlaczego biorą ślub kościelny, skoro ani zbyt wierzący, ani praktykujący, ani religijni nie są ?

Odpowiedź:
-ona chce mieć białą suknię i żeby ojciec prowadził ją do ślubu
-on nie chce się kłócić z rodzicami, a poza tym to ładna sceneria, gdy się bierze ślub w katedrze

No i gdzie tutaj miejsce na wiarę w ich Boga ? to się chyba mija z celem.
Madlaine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-07, 10:53   #49
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Co wolno w małżeństwie???

Cytat:
Napisane przez marcelina73
A skąd masz te dane?
tak mysle .
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-02-07, 11:45   #50
inka1980
Zadomowienie
 
Avatar inka1980
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Knurów
Wiadomości: 1 225
Dot.: Co wolno w małżeństwie???

Cytat:
Napisane przez Emma_25
w warszawie, pisałam w tekscie
no tak, tyle to ja też zauwazyłam
inka1980 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-07, 13:05   #51
ropuszka
Zakorzenienie
 
Avatar ropuszka
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
Dot.: Co wolno w małżeństwie???

Tez jestem katoliczka, w dodatku praktykujaca. I zewszad slysze co wolno, a czego nie wolno. Glosem oficjalnym Kosicola sie specjalnie nie przejmuje, choc moze powinnam. Ale dla mnie towrza go ludzie, czesto ksieza i zakonnicy, ktorzy wlasnie nie maja pojecia o zyciu rodzinnym, o malzenstwie i takich codziennych problemach. Slub kosicelny brac bede, bo jest dla mnie bardzo wazny. Natomiast to, co bede robic z moim mezem w sypialni bedzie wylacznie moja sprawa i nie bede sie czula niczemu winna, chyba, ze w jakis sposob skrzywdze mojego wspolmalzonka, a do tego absolutnie nie zmierzam. Mam znajoma, ktora uwaza stosowanie antykoncepcji za wysoce niemoralne, a sama studiuje medycyne. Nie wiem dlaczego ludzie daja sobie robic wode z mozgu, zamiast szukac Boga w Biblii, w zyciu codziennym, w kontaktach z drugim czlowiekiem. Dla mnie prawdziwy katolik to nie taki, co bezmyslnie klepie modlitwe, ale taki, ktory stara sie cos dac od siebie innym ludziom i nie krzywdzi nikogo. Zostalam wychowana w dosc konserwatywnej rodzinie, gdzie uznaje sie antykoncepcje, ale seksu przedmalzenskiego nie. Z tego tytulu do dzis spotykam sie z nieprzyjemnymi sytuacjami, wyrzutami, ktore powoduja rozdarcie wewnetrzne i obrzydzaja mi moj calkiem udany zwiazek, bo: "co ludzie powiedza", "to grzech" itp. Wg mnie seks z osoba, z ktora wiaze sie przyslzosc nie jest niczym niemoralnym, to jest rzecz calkowicie naturalna i zamiast czepiac sie takich drobiazgow, powinno sie zwrocic uwage na przemoc w rodzinie.
ropuszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-07, 13:13   #52
xanka
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2002-08
Lokalizacja: Kraków/Kielce
Wiadomości: 1 327
GG do xanka
Dot.: Co wolno w małżeństwie???

Ropuszko znowu się z Tobą zgadzam
doszukiwanie się sensacji w jakichś kiepskich podręcznikach i mierzenie nimi całej wiary mija się z celem..
Wiara w Boga i kierowanie się własnym rozsądkiem i miłościa nie wykluczają się nawzajem.
xanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-07, 13:57   #53
aprzybyla
Wtajemniczenie
 
Avatar aprzybyla
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Zagłębie
Wiadomości: 2 171
GG do aprzybyla
Dot.: Co wolno w małżeństwie???

Cytat:
Napisane przez xanka
Wiara w Boga i kierowanie się własnym rozsądkiem i miłościa nie wykluczają się nawzajem.
Tak! gdy sie ktoś kieruje rozsądkiem i miłością , a przytym wierzy w boga to jest OK! ale to jest teoretyczne i rzadko spotykane
bo ludzie 1. albo kierują sie tylko swoim rozsadkiem, a odrzucają boga, albo 2. ślepo wierzą w boga i odrzucają zdrowy rozsądek...
i o tym drugium jest ten wątek, nie?

ps. nie chce urazic osób które w boga nie wierza!. Pod tym pojęciem mam na mysli osoby z pewnymi wartościami moralnymi!
__________________
Żonka
niespokojny duch... nielubiący nudy... teraz poświęcony rodzinie
BTW mów mi Agnieszka
aprzybyla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-08, 09:02   #54
Masza_20
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 408
Dot.: Co wolno w małżeństwie???

Ropuszko popieram twoje slowa. Musze tez zaznaczyc, ze ta nasza rozmowa, w niektorych postach idzie troszke w kierunku krytyki totalnej Kosciola. Nie tedy droga, nie powiem, zeby to urazalo moje uczucia religijne, bo az tak wrazliwa nie jestem , ale mam wrazenie, ze niektorzy ateisici widza w wierze katolickiej tylko i wylacznie te "smieszne i absurdalne" aspekty. Nie zamierzam tu nikogo indoktrynowac i nawracac, ale trzeba przyznac, ze mozna patrzec krytycznie na nauke Kosciola, bo przyznam sama ze czasami jest jeszcze daleko w średniowieczu, ale nie mozna negowac wszystkiego tylko dlatego, ze pojawiaja sie czasami take wlsnie rewelacje jak w tym watku. W religi pojawiaja sie takie wlasnie "kwiatki", ale nie ulega watpliwosci, ze to jest dzielo czlowieka, a to co wyplywa z Bibli to poprostu wskazowki na dobre zycie i nawet wielu niewierzacych tak postepuje, poprostu intuicyjnie. Mam nadzieje ze nie zabrzmialo to jak u nawiedzonej dewotki , bo nie mialam takiej intencji, chodzi mi o to ze nie mozna patrzec na wiare przez pryzmat tylko tych dziwnych praw, ktorym sie sprzeciwiamy, bo jest tez troche dobrego w tym wszystkim.
Masza_20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-08, 10:06   #55
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: Co wolno w małżeństwie???

Cytat:
Napisane przez Madlaine
a co ma piernik do wiatraka ?

Dla mnie przysięganie przed bogiem, w którego się nie wierzy tylko ze względu na presję otoczenia, to hipokryzja. Równie dobrze mogliby brać ślub w obrządku innych religii, bo przecież co za różnica ?

Gdy pytałam kiedyś pewną parę, dlaczego biorą ślub kościelny, skoro ani zbyt wierzący, ani praktykujący, ani religijni nie są ?

Odpowiedź:
-ona chce mieć białą suknię i żeby ojciec prowadził ją do ślubu
-on nie chce się kłócić z rodzicami, a poza tym to ładna sceneria, gdy się bierze ślub w katedrze

No i gdzie tutaj miejsce na wiarę w ich Boga ? to się chyba mija z celem.

Co do piernika i wiatraka:
Przysieganie przed Bogiem, w którego się nie wierzy? Jeśli się nie wierzy w Boga, to nie przysięga się przed nim (no bo przecież neguje się jego istnienie, Boga nie ma) ale przysięga się w Kościele tak, jak inni przysięgają w USC - tylko że sceneria ładniejsza, i atmosfera inna, (no i ta biała suknia z welonem) a skutki takie (same w sferze cywilnej).
Nie mówię, że robienie czegoś wbrew sobie ze względu na presję otoczenia jest dobre, mnie osobiście jest to obce.
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-08, 17:14   #56
gosiaisog
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Brno/Czechy
Wiadomości: 111
Wyślij wiadomość przez ICQ do gosiaisog GG do gosiaisog
Dot.: Co wolno w małżeństwie???

Marcelina chyba jednak sie mylisz

Slub koscielny jest z zalozenia uroczystoscia gleboce religijna. To kolejny krok osob wierzących do bycia razem zgodnie z naukami. O ile pamietam jak nam ksiadz wbijal do glowy. Kosciol to dom bozy Nie moze wiec kosciol byc kolejnym urzedem do slubu tylko z ladniejsza sceneria

Co do skutkow... nie do konca Cywilny mozesz brac wiele razy koscielny raz (no chyba ze bedziesz wdowa) Juz samo to pokazuje ze slub koscielny jest scisle powiazany z religia.

Popieram w 100% Madeline
Nie neguje tego ze dziewczyny chca miec koscielny To indywidualna sprawa kazdego Ja wyszlam z zalozenia ze jak sie nie chodzi do kosciola, jak sie nie zyje "w rytmie" religijnym to nie ma sensu brac koscielnego. I jak zalozylam tak zrobilam Skonczylo sie na cywilnym z ktorego jestem baaaaaaaaaaaaardzo zadowolona i nie uwazam by byl gorszy od koscielnego
gosiaisog jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-08, 20:39   #57
Ines1985
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
Dot.: Co wolno w małżeństwie???

Cytat:
Napisane przez ropuszka
Tez jestem katoliczka, w dodatku praktykujaca. I zewszad slysze co wolno, a czego nie wolno. Glosem oficjalnym Kosicola sie specjalnie nie przejmuje, choc moze powinnam. Ale dla mnie towrza go ludzie, czesto ksieza i zakonnicy, ktorzy wlasnie nie maja pojecia o zyciu rodzinnym, o malzenstwie i takich codziennych problemach. Slub kosicelny brac bede, bo jest dla mnie bardzo wazny. Natomiast to, co bede robic z moim mezem w sypialni bedzie wylacznie moja sprawa i nie bede sie czula niczemu winna, chyba, ze w jakis sposob skrzywdze mojego wspolmalzonka, a do tego absolutnie nie zmierzam. Mam znajoma, ktora uwaza stosowanie antykoncepcji za wysoce niemoralne, a sama studiuje medycyne. Nie wiem dlaczego ludzie daja sobie robic wode z mozgu, zamiast szukac Boga w Biblii, w zyciu codziennym, w kontaktach z drugim czlowiekiem. Dla mnie prawdziwy katolik to nie taki, co bezmyslnie klepie modlitwe, ale taki, ktory stara sie cos dac od siebie innym ludziom i nie krzywdzi nikogo. Zostalam wychowana w dosc konserwatywnej rodzinie, gdzie uznaje sie antykoncepcje, ale seksu przedmalzenskiego nie. Z tego tytulu do dzis spotykam sie z nieprzyjemnymi sytuacjami, wyrzutami, ktore powoduja rozdarcie wewnetrzne i obrzydzaja mi moj calkiem udany zwiazek, bo: "co ludzie powiedza", "to grzech" itp. Wg mnie seks z osoba, z ktora wiaze sie przyslzosc nie jest niczym niemoralnym, to jest rzecz calkowicie naturalna i zamiast czepiac sie takich drobiazgow, powinno sie zwrocic uwage na przemoc w rodzinie.
Coz... Musze to napisac - bardzo mi sie podoba to co napisałaś.
__________________


Ines1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-08, 22:59   #58
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: Co wolno w małżeństwie???

Cytat:
Napisane przez gosiaisog
Marcelina chyba jednak sie mylisz

Slub koscielny jest z zalozenia uroczystoscia gleboce religijna. To kolejny krok osob wierzących do bycia razem zgodnie z naukami. O ile pamietam jak nam ksiadz wbijal do glowy. Kosciol to dom bozy Nie moze wiec kosciol byc kolejnym urzedem do slubu tylko z ladniejsza sceneria

Co do skutkow... nie do konca Cywilny mozesz brac wiele razy koscielny raz (no chyba ze bedziesz wdowa) Juz samo to pokazuje ze slub koscielny jest scisle powiazany z religia.

Popieram w 100% Madeline
Nie neguje tego ze dziewczyny chca miec koscielny To indywidualna sprawa kazdego Ja wyszlam z zalozenia ze jak sie nie chodzi do kosciola, jak sie nie zyje "w rytmie" religijnym to nie ma sensu brac koscielnego. I jak zalozylam tak zrobilam Skonczylo sie na cywilnym z ktorego jestem baaaaaaaaaaaaardzo zadowolona i nie uwazam by byl gorszy od koscielnego
Co do skutków miałam rację do końca - pisałam przecież, że chodzi o skutki w sferze cywilnej - czyli chodzi o to, że ślub kościelny - konkordatowy zastępuje ślub w USC.

Co znaczy że Kościół "nie może.... bo to Dom Boży". Może nie powinien, ale jest i taka jest prawda.
Też nie wierzę, że wszyscy, którzy biorą ślub w Kościele sa jakimiś zagorzałymi katolikami. Takich jest niewielu, a najwięcej w wieku raczej nie do żeniaczki czy zamążpójścia. Jednak większość młodych wychowana jest w wierze katolickiej, obchodzi święta itd, czasami, od wielkiego dzwonu chodzą do Kościoła i ślub Kościelny jest dla nich naturalną koleją rzeczy.

A chrzcisz swoje dzieci? Bo jak tu gdzieś przeczytałam, niektórzy negują cały Kościół i ślub a dzieci i tak chrzczą, więc jak widać bywa różnie.

Ja tam właśnie jestem taką wierzącą/niewierzącą, świąteczną katoliczką. Jednocześnie z zasady byłam przeciwniczką wszelkich ślubów - takich czy innych, samo przysięganie, obiecywanie miłości uważam że jest trochę chore bo niby jak można przysiąc miłość? Ale po 10 latach bycia z moim TŻ zachciało mi się mówić do niego "mężu" i o innym niż kościelny nawet nie pomyślałam.

Aha kiedyś mądry stary ksiądz powiedział mi, że tacy właśnie wątpiący wierni/niewierni sa wyzwaniem dla Kościoła i nie popełniają świętokradztwa, gdy przystępuję do sakramentów sporadycznie z tego czy innego powodu.
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-09, 18:23   #59
ropuszka
Zakorzenienie
 
Avatar ropuszka
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
Dot.: Co wolno w małżeństwie???

Zgadzam sie, ze korzystanie z sakramentow przez osoby praktykujace rzadko albo wcale nie jest takie do konca "zle". Mozna nie zgadzac sie z Kosciolem w paru kwestiach, rzadko uczestniczyc w mszy itd., ale jesli sama wiara jest to rozumiem, ze dla takiej osoby slub koscielny jest wazny. W koncu to, ze wierzymy w Boga, a nie zgadzamy sie z ksiezmi nie moze nam odbierac prawa do przysiegania przed Bogiem, ktory wg nas istnieje i nam na nim zalezy.
ropuszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-02-09, 18:34   #60
Ines1985
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
Dot.: Co wolno w małżeństwie???

Cytat:
Napisane przez ropuszka
Zgadzam sie, ze korzystanie z sakramentow przez osoby praktykujace rzadko albo wcale nie jest takie do konca "zle". Mozna nie zgadzac sie z Kosciolem w paru kwestiach, rzadko uczestniczyc w mszy itd., ale jesli sama wiara jest to rozumiem, ze dla takiej osoby slub koscielny jest wazny. W koncu to, ze wierzymy w Boga, a nie zgadzamy sie z ksiezmi nie moze nam odbierac prawa do przysiegania przed Bogiem, ktory wg nas istnieje i nam na nim zalezy.
No i znowu musze sie z tobą zgodzić
__________________


Ines1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:03.