|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
|
Narzędzia |
2002-12-14, 14:34 | #1 |
Rozeznanie
|
HR Prodigy - do Basi i każdej, która coś na ten temat wie.
Mam 4 dni na podjęcie decyzji. Chciałabym Mamie sprawić ten krem pod choinkę, ale wobec powalającej ceny chciałabym wiedzieć, czy nie jest to kolejna przereklamowana rzecz. A cztery dni stąd, że mogę ten krem kupić w Duty Free, ale znajomy wraca już w tym tygodniu. Dałam mu pieniądze, ale cały czas się zastanawiam. Wiecie coś?
P.S. Basiu, jeśli nie znasz składu tego kremu, to ja się wybiorę do Sephory i przepiszę (o ile się będzie dało [img]icons/icon7.gif[/img]. A niech patrzą na mnie jak na idiotkę, co mi tam! Pozdrawiam. |
2002-12-14, 16:11 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
|
Re: HR Prodigy - do Basi i każdej, która coś na ten temat wie.
Jak widzę, depczemy sobie po piętach, a nie możemy się spotkać [img]icons/icon12.gif[/img]
Też chciałam wpaść do Sephory; do może kawka w Chopinie ? [img]icons/icon7.gif[/img] A oto o składzik Prodigy: Water, cyclohexasiloxane, glycerin, squalane, aluminum starch, octenylsuccinate, sodium stearate, stearyl alcohol, cetyl alcohol, propylene glycol, palmitic acid, PEG-100 stearate, beeswax, glyceryl stearate, C13-14 isoparaffin, PEG-20 stearate, royal jelly extract, ruscus aculeatus root extract, soybean protein, caffeine, ginger root extract, sodium citrate, grape extract, cholesterol, tocopheryl acetate (vit. E), ascorbyl glucoside, hydrolyzed rice bran protein, hydroxypalmitoyl sphinganine, laureth-7, panthenol, fig extract, polyacrylamide, acrylates copolymer, fragrance, methylparaben, chlorhexidine digluconate, chlorphenesin, propylparaben, myristic acid. [img]icons/icon40.gif[/img] |
2002-12-14, 16:16 | #3 |
Rozeznanie
|
Re: HR Prodigy - do Basi i każdej, która coś na ten temat wie.
Jakiś skąpy ten skład. Przed chwilą przepisałam z maseczki na włosy i było 3x więcej [img]icons/icon7.gif[/img]. Ale on mi nic nie mówi, cholera. Trzeba by tu Basi.
Personal question - próbowałaś Prodigy? Coś na ten temat wiesz (nie próbowania, tylko kremu [img]icons/icon7.gif[/img]? Bo ja się głęboko zastanawiam. Jeśli jest naprawdę dobry - kupię, ale jeśli tylko nowość, która ma przyciągnąć klientki (i to takie snobistyczne, którym kremik za 300 zł już nie pasuje [img]icons/icon7.gif[/img], to podziękuję. Z tym Chopinem byłby całkiem dobry pomysł, gdyby nie, kurcze, córka sąsiadki z ogromnymi problemami z angielskim. W ramach sąsiedzkiej pomocy będę u niej zakopana aż do wyjazdu w niedzielę [img]icons/icon9.gif[/img]. Ale będę miała dobry uczynek na koncie, przyda się [img]icons/icon7.gif[/img]. |
2002-12-14, 16:41 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
|
Re: HR Prodigy - do Basi i każdej, która coś na ten temat wie.
Prodigy nie próbowałam. Jak na razie 285 zł za Total Duble Bluff (oh, sorki [img]icons/icon12.gif[/img] Total Duble Serum) Clarinsa to najwyższa kwota jaką dałam za kosmetyk, a największy pożytek z jego stosowania to silny wzrost motywacji, żeby zrozumieć te składy chemiczne [img]icons/icon7.gif[/img]
Może Basia coś poradzi .. Szkoda, że robisz ten dobry uczynek [img]icons/icon12.gif[/img] ale rób, rób ... |
2002-12-14, 18:16 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-02
Wiadomości: 91
|
Re: Clarins
Maga, możesz coś więcej napisać o tym serum? Przeczytałam Twoje zgłoszenie w KW, ale chętnie dowiedziałabym się o Twoich subiektywnych odczuciach.
|
2002-12-14, 18:34 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
|
Re: Clarins
Jeszcze go nie skończyłam, więc czekam z recenzją [img]icons/icon7.gif[/img]
Kupiłam je namówiona przez kosmetyczkę w salonie firmowym, gdy szukałam czegoś do podreperowania buźki po słynnym eksperymencie z peelingiem [img]icons/icon12.gif[/img] No i tak - jest to chyba najprzyjemniejszy w użyciu kosmetyk, jaki miałam kiedykolwiek (cuuudownie pachnie, coś jak soczek z dojrzałych śliwek + nutka wanilii). Ma konsystencję olejku, nakładanie go to po prostu rozkosz - wprost zachęca do masażu. Ale ponieważ jest oleiste, to wchłania się powolutku (nawet w moją 'wyjałowioną" cerę), więc pod makijaż w moim wypadku odpada; zostaje wieczór. Po wmasowaniu skóra jest owszem elastyczna i miękka (ale jak się posmarujesz oliwą z oliwek, to będzie taka sama). Używałam go jakieś 3 tygodnie, zanim odstawiłam uznając, że skończę je po zregenerowaniu twarzy. Nie widziałam żadnych cudownych rezultatów, których można byłoby się spodziewać po kosmetyku za takie pieniądze (np. efekty dzialania serum Coherence Absolu Lieraca - na rzecz którego poddałam Clarinsa - są widoczne natychmiast). Podsumowując - z dotychczasowego doświadczenia powiedziałabym, że jest to luksusowy produkt dla kobiet które nie muszą się liczyć z pieniędzmi, mają piękną cerę i chcą ją sobie w przyjemny sposób pielęgnować. [img]icons/icon27.gif[/img] |
2002-12-14, 22:55 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 15 954
|
Re: HR Prodigy - do Basi i każdej, która coś na ten temat wie.
Mgiełko wysłałam Ci list na temat Prodigy.
Maga dzięki za skład!!! |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:18.