Słoneczna akcja spalania tłuszczu!

[quietly]

EDIT: czy któraś z Was robi pilates? Daje to jakieś efekty?

[Agusia=]]

A ja na sniadanie miałam sałatkę z pomidora i kromke chleba razowego Za tydzień jade w góry do rodziny i wiem, że tam nie będę miała mozliwości ćwiczyć, więc staram się wykorzystać te ostatnie dni wakacji

[mabo]

Napisane przez pingwin2

trening brzucha na czczo to nie jest dobry pomysł

pingwin2 a mogłabym liczyć na rozwinięcię myśli?

o wiele lepiej ćwiczy mi się rano, gdy jestem przed śniadaniem - po zjedzeniu nie jestem w stanie już się zmotywować i choć nigdy do ćwiczeń na czczo nie dołączałam tych na brzuch to ostatnio parę razy mi się zdarzyło, a niestety nie wiem dlaczego to jest niewskazane... dodatkowo zachęcały mnie fakty (a może to tylko opinie), że szybciej spalany jest tłuszcz, gdy ćwiczymy na czczo, a właśnie tłuszczu trochę chciałam zgubić z dolnej części brzucha

będę wdzięczna za odpowiedź

[Agusia=]]

Napisane przez quietly

EDIT: czy któraś z Was robi pilates? Daje to jakieś efekty?

Ja robię Nie codziennie, ale często... Wydaje mi się, że efekty są. Mi się wzmocniły mięśnie pośladków, a kiedys ćwiczyłam codziennie i spadło trochę cm. Tak więc warto!

[anniaa]

siemka u mnie wszystko jest ok cwicze sobie , trzymam diete... a w nastepna soobte bede juz w domu wyjazd niestety się skrócił... a wiece bede wiecej pisac... bo tak moge tlyko jak jestem u kuzyna...
Agusia hehe siedze własnie w Rzeszowie )
ja brzuch zawsze cwicze wieczorkiem po umyciu sie przed snem ) hehe taki jakis nawyk mam ze brzuch o tej godz i widac efekty
Quietly a jak tam u ciebie z wymiarkami zmiejszyły sie... bo widziałam fotki ... fajne ) widac poprawe brzucha

[quietly]

Napisane przez anniaa

Quietly a jak tam u ciebie z wymiarkami zmiejszyły sie... bo widziałam fotki ... fajne ) widac poprawe brzucha

Dziękuję Co do wymiarków - zrzuciłam 1cm w talii (teraz jest 62) i jestem bardzo zadowolona. Teraz chcę zająć się nogami i biodrami.

[Agusia=]]

Ooo jak miło jak Ci sie podoba miasto hih??

[fifcia]

no no dziewczyny musze przyznać ze mam totalne zakwasy ale ciesze się ze bedą wreszcie jakieś efekty

[mabo]

witajcie dziewczyny

ostatnich kilka dni najlepiej wymazałabym z pamięci - nie przypominały absolutnie akcji spalania tłuszczu
dlatego dzisiejszy dzień melduję jako 47
3 godz. na rowerze na przekór deszczowej pogodzie
edit: dokładam jeszcze ćwiczenia na brzuch zrobione późnym wieczorem

pingwin jeśli byś tu zajrzała proszę o odpowiedź

Napisane przez pingwin2

trening brzucha na czczo to nie jest dobry pomysł

Napisane przez mabo

pingwin2 a mogłabym liczyć na rozwinięcię myśli?

o wiele lepiej ćwiczy mi się rano, gdy jestem przed śniadaniem - po zjedzeniu nie jestem w stanie już się zmotywować i choć nigdy do ćwiczeń na czczo nie dołączałam tych na brzuch to ostatnio parę razy mi się zdarzyło, a niestety nie wiem dlaczego to jest niewskazane... dodatkowo zachęcały mnie fakty (a może to tylko opinie), że szybciej spalany jest tłuszcz, gdy ćwiczymy na czczo, a właśnie tłuszczu trochę chciałam zgubić z dolnej części brzucha

będę wdzięczna za odpowiedź

[riddle92]

jak mnie tu dawno nie bylo ;P ja sie jakos trzymam chociaz obawiam sie ze nie schudne tyle ile chcialam... ;/ niestety, na to wyglada.. zobaczymy po wakacjach, ale chyba superplaski brzuch bedzie dopiero we wrzesniu albo pazdzierniku. chociaz, jeszcze sie nie poddaje.

[anniaa]

Quietly 62 cm na wysokonści pempka ?? szybko ci spadaja te cm... jesus tez bym tak chciała... a w udach najgrubszym miejscu ile masz ? i do ilu dąrzysz ? a z tali chcesz jeszcze zrzucic ?

[Agusia=]]

Witam
Mnie również tutaj trochę nie było, ale i tak nie miałam się czym chwalić... Z braku czasu zaniedbałam ćwiczenia. Dzisiaj napewno nadrobię

[mabo]

witam dziewczyny

wpadłam zameldować, że się trzymam choć efektów narazie brak i szczerze wątpię czy uda mi się z obecnym nastawieniem stracić więcej cm w biodrach niż straciłam do tej pory, ale staram się

melduję dzień 49 (9.08)
12 godzin na śląsku poza domem, ale 'zwiedzanie' chorzowa, a co za tym idzie wspinanie się na pagórki dało mi trochę w kość
było więc spacerowo, ale przynajmniej nie leniwie

i dzień 50 (10.08)
ponad 30 km na rowerze w niecałe 3 godz. i generalnie nie po lekkiej trasie
ale dałam radę choć wróciłam padnięta

na dziś - 51 dzień
mała poprawka: godzina na rolkach i pół godz. ćwiczeń na brzuch (razem z rozgrzewką)
zobaczymy co będzie później

mam nadzieję, że u Was też 'do przodu'

[riddle92]

a ja jestem niezadowolona z tego, ze zjadlam kromke chleba zwyklego, tak nadprogramowo. ale sprobowalam pilates i callanetics i stwierdzilam ze musze sie za to wziac na powaznie. poza tym jeszcze musze dzisiaj pocwiczyc na wewnetrzna czesc ud, na boczki i 8 minut abs na brzuch. chyba nie bede miala sily i czasu pobiegac, bo planuje jeszcze spacer z kolezankami..
pozdrawiam i trzymajcie się ;*

[anniaa]

wróciłam do domu teraz bede codziennie tutaj pisac jutro rano sie zważe i wymierze bo jestem ciekawa czy cos sie zmieniło cos tutaj cicho pewnie wszyscy wyjechali... hm... abo wszyscy uzyskali idealna sylwetke ?:P

[riddle92]

Ania, chcialabym ;P ale mam 71 w talii teraz jadę do Włoch i Szwajcarii, pod namiot, bede sie zywic zupką chinską i kilkoma Wasami dziennie, wiem ze niezdrowo, ale co zrobic, tam sie nie da normalnie jesc, a i tak to lubię bo zawsze chudnę ;P. Dzisiaj:
2 h spaceru
1 h cwiczen (troche pilatesu, callaneticsu, 8 minut na brzuch,tylko ze ja robie 16 minut, cwiczenia na boczki i wewn. czesc ud )
niestety mam okres i staram sie nie nadwyrezac brzucha.

[anniaa]

riddle a moze zastąp czyms innym te zupki chińskie bo one są bardzo nie zdrowe i nie są zbytnio dietetyczne... moze da się jeść coś bardziej zdrowszego ?? talie mierzysz na wysokosci pempka ?? kurde tak sie pytam bo inni mierza na wysokosci pempka a niektórzy na tych wycięciach..

[riddle92]

Ania, specjalnie szukalam tych bardziej dietetycznych i znalazlam takie ktore po przygotowaniu mają 300 kcal w calej porcji + jakies 4,5 was i owoce, to nie jest duzo, no a poza tym przeciez duzo,duzo ruchu wiec nawet jak skubne cos wiecej to nie umrę ;P

[fifcia]

moze to nie wielki sukces ale codzienna dietka juz weszła mi w krew wstaje i juz wiem ze dzisiaj rano łyzka płatków owsianych i kawa zbozowa narazie jeszcze mnie to nie znudziło
a ćwiczenia hmm... nio wiec rowerek,lekki trening brzuszka i bieganie nio i skakankapodziwiam was ze tyle robicie naprawde ja ćwicze zaladwie po godzince-półtorej i juz nie mam siły ale Wy jesteście Wielkie
a mam pytanie bo chciałam zacząć A6W ale wiem ze trzeba mieć odtłuszcony brzuszek i nie wiem jaka mam stosowac diete zeby go odtłuszczyć i jakie ćwiczenia mam robić zeby potem mozna było przejśc do A6W ??

[mabo]

hej hej

u mnie ostatnio dość spacerowo, ale za to bardziej świadomie zaczynam podchodzić do kwestii odpowiedniego odżywiania

anniaa fajnie, że wróciłaś
riddle też odradzałabym Ci zupki chińskie - nie ma co faszerować się sztucznościami, wiem, że normalne jedzenie może Cię kosztować trochę wysiłku, ale warto pokombinować i zrezygnować z zupek chińskich
fifcia wydaje mi się, że zaczynając A6W warto mieć już wzmocnione mięśnie (przynajmniej ja nie porywałabym się na A6W bez choćby najmniejszego rozbudowania mięśni brzucha - kiedyś zaczęłam już ten trening, ale przerwałam właśnie ze względu na to, że miałam obawy co do 'przepalenia mięśni' i postanowiłam, że A6W będzie już takim ostatnim szlifem jeśli chodzi o ćwiczenia na brzuch)

[anniaa]

fifcia ja ćwiczyłam A6w na nie odtłuszczony brzuch miałam okropny zatłuszczony i wielki i ćwicząc A6w doszłam do dnia38 zrzuciłam sporo cm w pasie i tali.. i bardzo polecam A6w nawet na nie odtłuszczony brzuch... mi akurat bardzo pomogło lecz u kazdego moze byc inny efekt...

[riddle92]

dziewczyny, ja wiem ze to strasznie niezdrowo tylko ze nie mam mozliwosci, takze finansowch, bo w Szwajcarii i we Włoszech żarcie jest drogie. Sama bym chciala sie normalnie zywic.
Aniu, ja mierzylam nad pępkiem, w najwęższym miejscu.
Do zobaczenia okolo 23-24.08 dziewczyny ;*

[anniaa]

riddle dozobaczenia

[Agusia=]]

Hej dziewczyny
Ja sie właśnie pakuje, bo jutro wyjeżdżam... Wracam pod koniec sierpnia, czyli jakies 4-5 dni przed mierzeniem
Zycze udanej resztki wakacji

[anniaa]

Agusia miłych wakacji

[mabo]

Agusia, riddle udanych wyjazdów dziewczyny

[anniaa]

i wszyscy wyjechali... wątek na 2 stronie... normalnie masakra... )
a ja tam sobie cwicze ... od 3 dni pije czerwoną herbate i ciągle chodze do wc e nie bede sie rozpisywac bo nie bede gadac do siebie... a zmierzyc a ni zwazyc sie nie moge bo to było by bezsensu w czasie okresu... a wiec podam wymiarki jak minie to "cholerstwo"

[mabo]

ja tu nadal jestem!

melduję 54-55 (chyba, bo już się pogubiłam)
czyli dzisiejszowczorajszy
rower był (1,5 godz.)
i pół godziny ćwiczeń na brzuch

póki co... bo wczesna pora jeszcze

[quietly]

Ja właśnie wróciłam ze wsi Moim głównym celem na razie jest przyspieszyć przemianę materii bo coś się "zablokowała".

[anniaa]

Quietly oh troche ci zajmie wyregulowanie przemiany materii aby była "normalna" ... ale gdy sie postarasz to nie bedzie to aż takie trudne
mabo to fajnie ze jestes