2011-07-03, 07:04 | #3241 |
Raczkowanie
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
wklejam tu zdjecie malego pomocnika do robienia kreski na powiece.
Wlasnie zamowilam za namowa mojej kochanej przyjaciolki,ktora ma i jest mega zadowolona.Dopasowuje sie do "kazdego" oka i wychodza piekne,rowniutkie kreseczki. Moze bedziecie sie smialy,ale mazy mi sie taka nakladka na noc na nosek.Kiedys w necie mi mignela ,a teraz nigdzie tego nie moge znalezc. Moze to tylko bajer,ale i tak bym zaryzykowala i kupila. |
2011-07-03, 07:26 | #3242 |
Rozeznanie
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
Isobe, jesteś wspaniała. Bardzo ci dziękuję. Przyjrzę się temu spokojnie i pewnie wcześniej czy później zamówię taką rzecz. Na razie kupiłam Skin Fooda, na którego czekam. No już trudno. Ale chętnie następnym razem wypróbuję "śliskie wody". Jeśli ta śliskość jest tym, o czym myślę, to powinnam być zadowolona. Mam taką właśnie "śliską" esencję z Q10 i bardzo mi to odpowiada.
Bardzo chciałabym wypróbować Natto. Kiedyś miałam takie maski, z innej firmy, ale bardzo mi odpowiadały. W ogóle natto mnie fascynuje. Uguisu jest genialne. Podobno na prawdziwe efekty należy trochę poczekać. Oj, co to wtedy będzie .... Ja użyłam dopiero dwa razy. Nakładam wieczorem, a skóra najlepiej wygląda po nim rano. Edytowane przez margop Czas edycji: 2011-07-03 o 07:47 |
2011-07-03, 12:08 | #3243 |
Raczkowanie
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
Na czym polega dobroczynne dzialanie tych sliskich wod? Czy to po prostu tonik?
|
2011-07-03, 12:38 | #3244 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 518
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
Frostis 18$ za 26 g Uguisu to dobra cena =] Na ebay za 20 g żądają 29,99$.
Hm mnie te śliskie wody nie zainteresowały obecnie. Może kiedyś =] Uguisu z tego co zauważyłam wczoraj po zmyciu zamknęło mi trochę porów i wybieliło wągry, ale zobaczymy jak będzie po skończeniu kuracji moimi 5 g =] Na pewno kupię kolejne =] |
2011-07-03, 13:38 | #3245 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
Ja 26g Uguisu kupowałam za 16,99$ plus do tego koszty przesyłki.
__________________
|
2011-07-03, 19:40 | #3246 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 518
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
O patrz a ja znalazłam najtańsze za niemal 30 $ hmm chyba muszę lepiej szukać =]
|
2011-07-03, 21:00 | #3247 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 637
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
Cytat:
zaswiecily mi sie oczy na to |
|
2011-07-04, 02:25 | #3248 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
Cytat:
* w poprzednim wpisie ** poza "eko/natural/organic/itd". wyrobami Edytowane przez Isobe Czas edycji: 2011-07-04 o 02:27 |
|
2011-07-04, 07:52 | #3249 |
Raczkowanie
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
Znowu ja, ale nie mogę się powstrzymać.
Po dzisiejszej wizycie w drogerii, kiedy jeszcze trzyma mnie lekki dystans do "spraw japońskich" po niemal miesiącu spędzonym poza tym krajem, naszła mnie refleksja. "Naszła" to zbyt delikatne - trzepnęło jak obuchem w głowę , przy półce z akcesoriami do nóg. Nad rzędem podkolanówek (o których już tu była mowa) zobaczyłam kilkanaście fluidów, korektorów itd. Jak na zdjęciu. Nie wierzyłam w pomyłkę przy ustawianiu towaru, coś musiało byc na rzeczy. Przyjrzałam się tubkom i zdębiałam...BB creamy do nóg? Otóż tak! Jak sie nie ma czego przyczepić, bo już są idealne, to teraz będą sobie wmawiać, że kolor i faktura nóg są nie ten tego! Obok była też jakaś kostka wygładzająca do kolan, a obok DVD player z reklamą/nagraniem, gdzie dziewczyna przegrywa konkurs piękności, bo jej kolana są zbyt ciemne .... Wiec teraz trzeba szlifować nogi i wklepywać w nie korektory, kiedy na rajstopy jest za ciepło! Żeby nie było - rajstopy w spraju też są, ale prym wiodą BB creamy i fluidy... Naszło mnie pytanie: gdzie jest granica? A przede wszystkim zdałam sobie sprawę, jak bardzo błądzimy powtarzając, że "Japonki cenią naturalność" - a gdzie tam! Mania sztucznych rzęs, podklejania powiek, depilowanie wszystkiego, co możliwe łącznie z goleniem twarzy, smarowanie fluidami całego ciała, żeby tylko nie wygladało jak normalne, dorosłe ciało człowieka - bo przecież tylko niemowlaki mają taką jednolitą skórę... Może potem będziemy sobie usuwać pępki, bo po co komu taka dziura-blizna na brzuchu? No nie mogę, musiałam się wygadać, bo mnię "wzięło" A tak przy okazji - niżej wspominane "śliskie wody" stoją na półce wśród "skin conditionerów" - ni to tonik, ni balsam, dodatkowa kategoria kreująca potrzeby Och, alem dzisiaj zawzięta Edytowane przez Isobe Czas edycji: 2011-07-04 o 07:54 |
2011-07-04, 08:02 | #3250 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 299
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
Isobe dosłownie szczęka mi opadła kiedy przeczytałam ten post
Ale widać kraj bardzo skrupulatny w swoich działaniach,w dążeniu do idealności i pogoni za pięknem. Każda z nas przecież chce wyglądać jak najlepiej,ale zastanawiam się właśnie jak bardzo przesuwają się nasze granice..
__________________
|
2011-07-04, 08:28 | #3251 |
Rozeznanie
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
No właśnie, gdzie jest ta granica? Niech każda z nas uderzy się w piersi, wcześniej zaglądając do swej kosmetyczki, a co ja mówię, do kosmetyczek!!! Ile mamy rzeczy i czy na pewno wszystko jest potrzebne. Podkład, baza pod podkład, baza pod cień, cień, puder, baza pod tusz do rzęs, tusz do rzęs........ W każdym razie, u mnie wręcz odwrotnie. Właśnie dzięki azjatyckiej pielęgnacji przejrzałam na oczy. I ograniczam wszystko do minimum. Szczególnie w zakresie makijażu. Nie można się dać zwariować. To w końcu tylko przemysł, który liczy zyski. A ja nie mogę być niewolnikiem swojej kosmetyczki.
|
2011-07-04, 08:48 | #3252 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 518
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
Z twojego postu Isobe mi wynikło, że Japonki i inne Azjatki są przede wszystkim systematyczne i skrupulatne, oraz dbają o każdą część ciała.
"Śliskie wody" to ciekawy produkt, nie mniej chwilowo mnie nie interesuje. Ale twoje posty są świetne i rzetelne. Osobiście na nogach mam przebarwienia, bo skóra mi się tylko na kości opala albo plackami na udach. I co? I mam od razu podkład w nogi wsmarować? Mowy nie ma. Co jak co, ale jak napisała Margop też się staram ograniczać. Po co mi tapeta na całym ciele? a u kosmetyczki nigdy nie byłam... Teraz wracam do Uguisu: drogie panie, powiem w skrócie: maseczka z Ugusisu nie chroni skóry przed napadami pryszczy na twarz przed okresem. Przynajmniej mnie. W sobotę robiłam maseczkę, dziś mam 3 nowe pryszcze i tydzień z życia wyjęty =[ |
2011-07-04, 09:29 | #3253 |
Zadomowienie
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
Hej dziewczyny!
Bardzo jestem zainteresowana japońską pielęgnacją - zaintrygowała mnie. Jednak chcę zapytać, czy jest jakiś podkład japoński, który byłby przeznaczony do cery tłustej z trądzikiem? Dodam, że naprawdę bardzo szybko cera mi się przetłuszcza i zależy mi raczej na macie i dobrym kryciu z zachowaniem naturalności, nie jakiejś maski na twarzy. Dotychczas używałam podkładu z L'oreala i jestem względnie zadowolona, jednak chciałabym czegoś może właśnie lepszego, albo i zdrowszego dla cery. Poza tym chętnie bym wypróbowała te Uguisu, jakby jakaś rozbiórka była, skoro poprawia cerę. Poza tym skoro sekret tkwi między innymi w oczyszczaniu, to polećcie coś niedrogiego do oczyszczania. Ja używam codziennie żelu do mycia z under20. mam nadzieję, ze wybaczycie mi iż nie czytałam wszystkiego, jestem mamusią małego brzdąca i nie bardzo mi dany czas jest na internetowe doznania. |
2011-07-04, 11:30 | #3254 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 518
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
Cytat:
Poszukaj wątku "Wszystko o BB Creamach" są 2 części oraz "Kupujemy BB Creamy" w nim są robione rozbiórki. Obecnie są też pilingi do twarzy rozbierane i maseczki. A podkład to właśnie BB Cream, czyli Blemish Balm Cream są różne, więc najlepiej zajrzyj do wątku. |
|
2011-07-04, 12:16 | #3255 |
Zadomowienie
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
Dzięki wielkie. Już szukam i przeglądam. Szkoda, ze Uguisu już rozebrane, wziełabym te 10g na test.
|
2011-07-04, 13:45 | #3256 |
Rozeznanie
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
Teraz wracam do Uguisu: drogie panie, powiem w skrócie: maseczka z Ugusisu nie chroni skóry przed napadami pryszczy na twarz przed okresem. Przynajmniej mnie. W sobotę robiłam maseczkę, dziś mam 3 nowe pryszcze i tydzień z życia wyjęty =[[/QUOTE]
Pewnie nie, to raczej wywołane zmianami hormonalnymi więc działanie "od środka". Ale spróbuj posmarować bardzo cienko taki "wyskok" olejem tamanu. Działa świetnie, jedno smarowanie wieczorem, a następnego dnia prawie śladu po tym nie ma. I to nie tylko moja taka opinia. |
2011-07-04, 17:53 | #3257 |
Raczkowanie
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
Tez bylam w lekkim szoku jak zobaczylam bb kremy do nog.
Z drugiej strony jak o tym pomyslalam,to stwierdzilam,ze to po prostu wymog rynku.Jest popyt na takie produkty i to sie wykorzystuje. Mieszkam w Szwecji i moge stwierdzic,ze skandynawki ogolnie sa w miare "naturalne",malo makijazu,popularna ekologia,sporty,zdrowy tryb zycia.A rajstopy w spraju Sally Hansen jednak uzywaja,by uzyskac efekt pieknych,opalonych nog. Ja bym chetnie taki bb krem do nog wyprobowala.Domyslam sie,ze chyba ma wieksza pojemnosc niz taki do twarzy,bo inaczej by drozej wyszlo? |
2011-07-04, 17:59 | #3258 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
Cytat:
|
|
2011-07-04, 18:11 | #3259 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 637
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
Cytat:
czego to producenci nie wymysla ale tak zwariowac sie nie daje takie rajstopy w sprayu tez kupilam, ale jakos nie umiem sie z nimi odchodzic |
|
2011-07-04, 21:53 | #3260 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 518
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
A na to,że rajtki w spray jak samoopalacz działają nie wpadłam, no toż to moja głupota się odzywa... Kurcze chyba je jednak kupię =]
Dzięki margop za podpowiedź. Akurat maść cynkową mam i też poprawia stan skóry w miejscu krostek. |
2011-07-04, 22:39 | #3261 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Peter's Heart
Wiadomości: 11 322
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
ja mialam rajtki w spray'u. Extra sprawa szczegolnie na deszczową pogodę, gdyż można je zmyć tylko wodą z mydłem( bądź innym detergentem)
|
2011-07-05, 16:14 | #3262 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 637
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
Cytat:
a jak deszcz pada, to nie zejda ??? wczesniej napisalam, ze nie bardzo mi te rajstopki dzialaja, dzis zobaczylam jednak co robilam zle nissaxx83 wstawila filmik....i wyprobuje jej metode, moze cos sie z nimi jeszcze da zrobic...bo juz chcialam wyrzucic. ja robilam jak producent zaleca, bezposrednio na nogi...i bylo |
|
2011-07-05, 16:40 | #3263 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 4 492
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
czy możecie polecić jakiś "azjatycki" filtr? Szukam takiego, który by się nie świecił przede wszystkim...
a może jakiś nieazjatycki? |
2011-07-05, 18:58 | #3264 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Lbn
Wiadomości: 165
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
Cytat:
__________________
Uśmiechnij się |
|
2011-07-05, 20:10 | #3265 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 518
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
Kurcze chyba też je kupie w takim razie. Ale one są zwykle w sprayu więc wiadomo, że bez roztarcia będą smugi ^^ hehe blondynka błysnęła mądrością =]
|
2011-07-05, 22:02 | #3266 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Peter's Heart
Wiadomości: 11 322
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
jesli chodzi o rajstopki to ja spray'owalam nogi ale mialam taka gąbeczke i nia wyrownywalam kolor na calosci i nie od deszczu nie zejda..btw uzywalam ich na cale cialo na turniejach tanca. tam gdzie sie material o mokre cialo ocieral to fakt kolor schodzil troszeczke a tak to trzymal sie bardzo dobrze..
|
2011-07-06, 05:24 | #3267 | |||
Raczkowanie
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
Cytat:
---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ---------- Cytat:
Grunt to zachować zdrowy rozum, co wielu kobietom sie udaje, niezależnie od narodowości Koncerny na całym świecie będą nam wmawiać, że bez tych dwudziestu kosmetyków niemożliwy jest dobry wygląd, bo maja w tym biznes, ale nie dajmy sie zwariować! Chyba najblizej 'normalności" i naturalności jest idea Bobbie Brown... A z Japonkami jak i z nami - różnie , zależy która sie czym inspiruje i jakie wyznaje wartości. Niezmienne jest tylko parcie producentów na sprzedanie jak najwiecej i wciskanie kolejnego produktu "bez którego nie możemy żyć." Czyżby...? ---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ---------- Cytat:
Pojemność tych korektorów/BB creamów do nóg jest nieznacznie większa. Myślę, że chodzi tu głównie o kolana, na których skóra ma mniej podściółki tłuszczowej, inny kolor i "fakture" (no przecież sie rozciąga przy zginaniu!). Naturalne. Ale ktoś próbuje wmówić, że złe... Japonki generalnie unikaja słońca, zatem opalone nogi są "be". Ale samoopalacze są w sprzedaży - dla "dla tych, co wpatrzone sa w Ameryke" Jednak na półce przypada jednen samoopalacz na kilkanaście/dziesiąt filtrów. Wydaje mi sie, że do zamaskowania drobnych defektów (krostki po wrastaniu włoska, zaciecie przy goleniu czy siniak) nie potrzeba specjalnego korektora do nóg - czymże miałby sie różnić od tego do twarzy, który większośc z nas ma juz zapewne w kosmetyczce? No ale klient sie zawsze znajdzie , na każde "cudo"... Edytowane przez Isobe Czas edycji: 2011-07-06 o 05:09 |
|||
2011-07-06, 07:43 | #3268 |
Rozeznanie
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
Zmusiłaś mnie Isobe do refleksji. No właśnie, jak to możliwe, że azjatycka pielęgnacja (tyle warstw, tyle preparatów!!!!) spowodowała u mnie minimalizm w stosowaniu kosmetyków. Mogę się tylko domyślać. Ja tu w Pl nie mam ich pod ręką, każdy zakup trwa, więc i przemyśleć go trzeba. Nie mam możliwości wstąpienia "po drodze" i kupienia czegoś za parę (?) jenów do wypróbowania. A z drugiej strony zupełnie odrzuciłam to, co "po drodze" u mnie nabyć mogę. Kosmetyki tu dostępne wcześniej czy później mi szkodzą. Nie kupuję ich więc, nie ciągną mnie, nie chcę ich nawet oglądać. Zero nimi zainteresowania. No to już jest mniej. Oczywiście wieloetapowe oczyszczanie, więc trochę tych preparatów jest. Bo olejek do zmywania, pianka, olejek do masażu, płatki owsiane, maska. Ale to pielęgnacja więc warto. I zresztą czy ja wiem, czy tego aż tak dużo? Potem toner i mleczko (nawet już nie potrzebuję kremu, bo to naprawdę bardzo dobrze nawilża), a następnie makijaż. Ale mnie chyba raczej wygląd Japonek czy Koreanek na reklamach kosmetyków zupełnie zniechęcił do kolorowej twarzy, choć prawdę mówiąc nigdy też tego nie lubiłam i np. nie używałam cieni czy bronzerów. Teraz odrzuciłam nawet eyeliner, bo jakoś kreski też mi przeszkadzają. Jasna twarz, lekki róż i rzęsy. Tyle. Żadnych baz, filtrów (ten tylko do dekoltu w słoneczny dzień) czy fix'ów. Na twarzy CC, bo już BB dla mnie za ciężkie i zbyt błyszczące, trochę pudru. W przeciwieństwie do tego co było wcześniej wolę doprowadzić cerę do możliwie najlepszego stanu niż niedoskonałości przykrywać.
Tak więc po przemyśleniu muszę stwierdzić, że ten minimalizm to nie tyle w pielęgnacji co raczej w makijażu. Choć pielęgnację też raczej traktuję teraz całościowo a nie na zasadzie każdy preparat do czego innego i na coś innego. Azjatyckie kosmetyki są na tyle dobre, że można doprowadzić cerę do dobrego stanu i używać minimum kosmetyków do makijażu, z bardzo dobrym efektem. Stąd chyba moje twierdzenie, że to właśnie ta pielęgnacja mnie zainspirowała do kosmetycznego minimalizmu. |
2011-07-06, 08:45 | #3269 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 823
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
Cytat:
Terror wyglądowy jest napędzany przez otaczający nas konsupcjonizm, tę całą bandę modowo-reklamowo-filmową. Bardzo ciężko uciec od tego (no,chyba żeby zaszyć się na jakiejś pustyni), a wiadomo,że lepiej wtopić się w tłum niż odstawać. Ja sama przez długi czas nie korzystałam z dobrodziejstw makijażu,aż w końcu kilka razy usłyszałam jakieś uwagi w tym kierunku i zaczęłam kombinować coby się nie wyróżniać (negatywnie oczywiście!). Jednak mimo wszystko,wciąż stawiam na jako taką naturalność w makijażu. No i skupiam się coraz bardziej na pielęgnacji Cytat:
|
||
2011-07-06, 09:02 | #3270 | |
Strażnik Wizażu
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 9 384
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
Cytat:
Racja |
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:42.