Nielubiane - czy jesteście i za co?

[Sexi_Pistol]

Byłyście lub czy jesteście nielubiane w szkole, na studiach, w pracy...? Za co? Czy ludzie postrzegają was inaczej niż jesteście w rzeczywistości i dlatego nie darzą was sympatią?

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Aaa tak, już widzę, jak każda tu leci się spowiadać No, ale co kto lubi A może Ty sama się wypowiesz?

[Jamajka007]

A ja się chętnie wypowiem.

Tak, jestem nielubiana przez pewną grupę osób w mojej klasie. Powód? Inne pojmowanie słów takich jak: rozrywka, odstresowanie się, relaks, czas wolny... Nie chciałam "spędzać z nimi czasu", więc się ode mnie odwrócili.

Nie powiem, żeby mi brakowało ich towarzystwa


aa, no i grupa "super psiapsiółek", które obgadują siebie nawzajem.. Nie potrafią zrozumieć, że nie interesują mnie takie "przyjaźnie"

[basiao84]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;14575341]Aaa tak, już widzę, jak każda tu leci się spowiadać No, ale co kto lubi A może Ty sama się wypowiesz?[/QUOTE]
Dokładnie to samo pomyślałam.

[Sexi_Pistol]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;14575341]Aaa tak, już widzę, jak każda tu leci się spowiadać No, ale co kto lubi A może Ty sama się wypowiesz?[/QUOTE]

oczywiście jeśli ktoś jest nielubiany to i tak wszyscy wiedzą o tym, więc nie ma co ukrywać

w przedszkolu mnie nie lubili, bo byłam jedynaczką i nie wiedziałam jak się bawić w dom ;]
w podstawowce, bo byłam kiepska z wuefu i kalecznie śpiewałam ;] więc obrywałam na wuefie lub wyzwiskami
w gimnazjum, bo byłam z 'dobrego domu' a niestety towarzystwo bylo mało ciekawe, wiec obrywałam ciągle...
w liceum, bo drażniłam wyglądem kompleksy osób z kompleksami

czasem mam wrażenie, że przyjaciółki (mam tylko 2) też mnie nie lubią, za to, że podobno uważam się za osobę idealną, co nie ma nic wspólnego z prawdą. Jedyne co, to to, że w siebie wierzę.

[cholernarejestracja]

A tam baby, trochę dystansu do siebie Szaja, Ciebie nie lubią, bo marudzisz na cudze wymyślone prezenty na panieński

Nie wiem, czy nie lubią mnie jakieś grupy osób - raczej tego nie zauważyłam, ale na pewno są jednostki które za mną nie przepadają

Znajomy, któremu dałam kosza.

Dziewczyna z moich studiów, bo non-stop jej docinam na naszym forum (zawsze zjawia się przed egzaminami, i wysyła na każdym wątku ten sam tekst "WYŚLIJCIE MI PYTANIA PROSZĘ ALBO MATERIAŁY TYLKO SZYBKO BO NIE ZDAM NA MAILA NAJLEPIEJ" <- albo coś w tym guście, a pytania i materiały SĄ na tym samym forum, w odpowiednim dziale ). Teraz z nią będę w grupie, będzie śmiesznie

Były właściciel mieszkania który twierdzi, że go naciągnęliśmy na rachunki, chociaż dwa razy zgodził się na umowę którą ustaliliśmy.

Pewnie jeszcze kilka osób by się znalazło

[creatka]

Pewnie że tacy ludzie byli a spotkałam się z tym dopiero w liceum w klasie byłam bardzo lubianą osoba ale zazdrosne laski ze starszych klas poźniej z równoległej klasy a później nawet młodsze.... Może i się mylę ale mogły zazdościć mi urody chociaż wiem że to głupie zawsze byłam obgadywana nawet za ubiór za drogie ciuchy... to po prostu ludzka zazdrość i głupota
Ale pogodziłam się z tym trudno jesli nie każdy potrafi docenić swoją wartość

[Sexi_Pistol]

O właśnie! Faceci którym dało się kosza... Jeden potem prześladował mnie na Fotce, aż założyłam inne konto, bo pod każdym zdjęciem wypisywał mi jakieś głupoty...

[panierrka]

Napisane przez Sexi_Pistol

Byłyście lub czy jesteście nielubiane w szkole, na studiach, w pracy...? Za co? Czy ludzie postrzegają was inaczej niż jesteście w rzeczywistości i dlatego nie darzą was sympatią?

W jednej szkole byłam nielubiana, bo doszłam do znającej się wcześniej klasy, w dodatku byłam "z dobrego domu" (), a reszta... to tak różnie.

Ogólnie nie jestem super towarzyska, wolę się trzymać z boku, ale to moja świadoma decyzja

[Sexi_Pistol]

Ja teraz jak poznaję nowych ludzi, jakąś grupę, też nie potrafię być taka otwarta, też wolę gdzieś z boku być. Ciągle mam przeświadczenie, że wyjdę z pomieszczenia gdzie wszyscy siedzą, poprawię sznurówkę za drzwiami i niechcąco usłyszę, że mnie obgadują....

[rapifen]

Raczej jestem lubiana ale sprawiam dużo przykrości ludziom przez za długo język - potrafię po prostu być niemiła nawet jeśli nie mam tego na celu

[Elliannia]

Mnie nie lubią osoby które maja się za idealne, cudowne i wspaniałe, i o tym mówią, piszą wszędzie gdzie mogą, bo potrafię bez pardonu powiedzieć, że są głupie i zadufane w sobie

Nie lubią mnie też osoby które swoje ego podnoszą w internecie, kreując swoją idealną postać i się dowartościowują - bo bez ogródek umiem powiedzieć, że to żałosne aż do bólu

[SleepingBeuty]

Hmm czy jestem nielubiana ? Tak mi się wydaje, ale może to być mylne wrażenie. Większość moich rówieśniczek uwielbia imprezować, pijąc przy tym ogromne ilości alkoholu - nie należe do takich, więc unikam takie towarzystwo przez co moge być troche odseparowana. Niektórzy uważają mnie za grzeczną kujonice, która ma gdzieś balangi, woli godzinami przesiadywać nad książkami (nie wiedzą jak bardzo sie mylą), to także powoduje, brak sympatii do mnie. Czasami obrywa mi się też za moją szczerość.

Owszem, chciałabym być osobą lubianą, ale tak też mi jest dobrze. Nie interesuje mnie, czy ktoś obgaduje mnie za plecami, czy lubi mnie 5 osob czy 20. Ważne jest dla mnie, żeby była chociaż jedna osoba, na której mogłabym polegać. Po co tuzin fałszywych 'przyjaciółek' ?

[My life be like]

Napisane przez Sexi_Pistol

podobno uważam się za osobę idealną

Przyjaciółki by chyba bezpodstawnie tak nie mówiły.

[Queen Of The Damned]

Przez większość dziewczyn z klasy, za to, że z nimi nie trzymam, że mam swoje zdanie i gdy każdy jest "za" ja jestem "przeciw" i ogólnie za mój całokształt.

[My life be like]

Napisane przez cholernarejestracja

Dziewczyna z moich studiów, bo non-stop jej docinam na naszym forum

A Ty byś chciała, żeby ktoś Ci non-stop docinał?

---------- Dopisano o 18:22 ---------- Poprzedni post napisano o 18:21 ----------

Napisane przez Sexi_Pistol

O właśnie! Faceci którym dało się kosza... Jeden potem prześladował mnie na Fotce, aż założyłam inne konto, bo pod każdym zdjęciem wypisywał mi jakieś głupoty...

O! Może Ty mi powiesz jaki jest sens posiadania konta na fotce?
Bo ja się zastawiam i wydumać nie mogę.

[SleepingBeuty]

Napisane przez My life be like

O! Może Ty mi powiesz jaki jest sens posiadania konta na fotce?
Bo ja się zastawiam i wydumać nie mogę.

Niektórzy chcą się pokazać i dowiedzieć co inni sądzą na ich temat. Poza tym dostawanie od innych dobrych opini często podnosi samoocene, dowartościowuje. Mimo wszystko mówie nie portalowi fotka.pl.

[Elliannia]

Napisane przez My life be like

O! Może Ty mi powiesz jaki jest sens posiadania konta na fotce?
Bo ja się zastawiam i wydumać nie mogę.

No wiesz co

Przecież później można się żalić w internecie na powodzenie w wirtualnym świecie i chwalić że ma się konto i się lansi na fotce

[SleepingBeuty]

Napisane przez Queen Of The Damned

Przez większość dziewczyn z klasy, za to, że z nimi nie trzymam, że mam swoje zdanie i gdy każdy jest "za" ja jestem "przeciw" i ogólnie za mój całokształt.

Nie rozumiem osób, które nie lubią kogoś za to, że ta osoba ma swoje zdanie. Lepiej słuchać tego co powiedział ktoś inny ? Sugerować się tylko tym, że większość uważa 'tak a nie inaczej' ? Paranoja. Bardzo dobrze, że masz swoje zdanie.

---------- Dopisano o 18:30 ---------- Poprzedni post napisano o 18:30 ----------

Napisane przez Elliannia

No wiesz co

Przecież później można się żalić w internecie na powodzenie w wirtualnym świecie i chwalić że ma się konto i się lansi na fotce

Dokładnie !

[mmm87]

Napisane przez My life be like

A Ty byś chciała, żeby ktoś Ci non-stop docinał?

A ja nie dziwię się Cholerci, bo mnie też denerwują osoby, które zjawiają się na forum tylko po pytania i materiały, a same w ciągu semestru nikomu nie pomagają i NIC od siebie nie dają. Budzą się dopiero w ostatniej chwili, zaśmiecając forum, na którym wszystko jest w odpowiednim dziale i znalezienie materiałów to nic trudnego.

[My life be like]

Napisane przez Elliannia

No wiesz co

Przecież później można się żalić w internecie na powodzenie w wirtualnym świecie i chwalić że ma się konto i się lansi na fotce

Chciałem to po prostu usłyszeć od kogoś .
Zabawne są osoby, które fotoszopują swoje zdjęcia żeby podnieść samoocenę .


Ja się kieruję fragmentem kawałku Sokoła (raper jak ktoś nie kojarzy) "jeśli non-stop kontrolujesz się jak jesteś postrzegany to sam zakładasz sobie na ręce kajdany"
Mam wąską grupę prawdziwych ziomków a reszta albo mnie lubi albo nie. Nie obchodzi mnie to.
Ale raczej jestem lubiany. Jak jadę na kolonię to nie mam problemów z znalezieniem kolegów/koleżanek/dziewczyny.

[bubus900]

Jestem nielubiana przez kobiety, które lubią kolor różowy , słuchają techno i mają różnokolorowe włosy oraz kilometrowy akryl. Takie moje już kilkuletnie obserwacje. Nigdy się z takimi kobietmi nie dogaduje, one zresztą ze mną też.

[liquefy]

niektórzy chyba nie lubią mnie za to, że otwarcie mówię, że ich nie lubie ale wole to niż udawać, że czuje do nich sympatię, skoro tak nie jest

[Elliannia]

Napisane przez My life be like

Chciałem to po prostu usłyszeć od kogoś .
Zabawne są osoby, które fotoszopują swoje zdjęcia żeby podnieść samoocenę

A później szok że fotoszopa się nie da założyć na ulicę wychodząc do ludzi, chlip chlip

Ja przy doborze znajomych stawiam na jakość, a nie na ilość I tak po prawdzie to jakoś mnie nigdy nie ruszało czy mnie ktoś lubi, czy nie

[Fas0lka]

Tak jestem, ale chyba dobrze mi z tym. Niektórzy mówią, że mam na twarzy coś wypisanego takiego, że wyglądam na taką osobę co lubi się wywyższać itp. a w rzeczywistości jest zupełnie inaczej.. Poza tym mam swoje zdanie i często nie pasuje to komuś, że się nie podporządkowuje

[Wyrak]

Napisane przez Sexi_Pistol

oczywiście jeśli ktoś jest nielubiany to i tak wszyscy wiedzą o tym, więc nie ma co ukrywać

w przedszkolu mnie nie lubili, bo byłam jedynaczką i nie wiedziałam jak się bawić w dom ;]
w podstawowce, bo byłam kiepska z wuefu i kalecznie śpiewałam ;] więc obrywałam na wuefie lub wyzwiskami
w gimnazjum, bo byłam z 'dobrego domu' a niestety towarzystwo bylo mało ciekawe, wiec obrywałam ciągle...
w liceum, bo drażniłam wyglądem kompleksy osób z kompleksami

czasem mam wrażenie, że przyjaciółki (mam tylko 2) też mnie nie lubią, za to, że podobno uważam się za osobę idealną, co nie ma nic wspólnego z prawdą. Jedyne co, to to, że w siebie wierzę.

Jesli chodzi o otoczenie, to pal licho otocznie, ale ja bym sie zastanowil, gdybym mial wrazenie, ze osoby blizsze maja takie odczucia (jesli faktycznie maja); co nie zmienia faktu, ze cudza wiara w siebie potrafi ludzi kluc w oczy.

Napisane przez My life be like

O! Może Ty mi powiesz jaki jest sens posiadania konta na fotce?
Bo ja się zastawiam i wydumać nie mogę.

Napisane przez Elliannia

No wiesz co

Przecież później można się żalić w internecie na powodzenie w wirtualnym świecie i chwalić że ma się konto i się lansi na fotce

Wrzucanie fotek zdaje sie Mi sie ten portal nie podoba itd., ale jak ktos chce miec konto na fotce, to niech ma...

[My life be like]

Napisane przez Wyrak

Jesli chodzi o otoczenie, to pal licho otocznie, ale ja bym sie zastanowil, gdybym mial wrazenie, ze osoby blizsze maja takie odczucia (jesli faktycznie maja); co nie zmienia faktu, ze cudza wiara w siebie potrafi ludzi kluc w oczy.





Wrzucanie fotek zdaje sie Mi sie ten portal nie podoba itd., ale jak ktos chce miec konto na fotce, to niech ma...

A Ciebie Wyraku to lubią czy też nie?

[scarsss]

Ja bylam nie lubiana,szykanowana i linczowana przez moja klase w gimnazjum za to ze bylam gruba (do tamtej pory bylo mi to obojetne ale jak sie zaczely ich jazdy to i w moim zyciu zaczela sie tragedia) przy 1,70cm wazylam 70kg i bylam uwazana za mega sumo przez co zycia nie mialam...i za to oglnie bylam nie lubiana...

[cholernarejestracja]

Napisane przez My life be like

A Ciebie Wyraku to lubią czy też nie?

Pewnie jak to z każdym użytkownikiem - niektórzy lubią, niektórzy nie. Ciebie za to sporo osób nie lubi.

[Wyrak]

Napisane przez My life be like

A Ciebie Wyraku to lubią czy też nie?

Z jakiegos dziwnego powodu ludzie mnie raczej lubia Tez tego nie moge wytlumaczyc

Inna sprawa, ze ogolnie to opiniami dalszego otoczenia zwykle i tak nie warto sie przejmowac.

---------- Dopisano o 20:02 ---------- Poprzedni post napisano o 20:00 ----------

Napisane przez cholernarejestracja

Pewnie jak to z każdym użytkownikiem - niektórzy lubią, niektórzy nie. Ciebie za to sporo osób nie lubi.

Na wizazu? Bo ja zrozumialem pytanie kolegi jako w realu. Nie no, na wizazu, to jest grupa ludzi, ktorzy mnie lubia no i jest tez taka, ktorzy mnie z roznym natezeniem nie lubia, pare osob na mnie pewnie zgrzyta zebami hyh, no a wiekszosc ma mnie w duzym powazaniu jak to na forum bywa.

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ----------

Napisane przez scarsss

Ja bylam nie lubiana,szykanowana i linczowana przez moja klase w gimnazjum za to ze bylam gruba (do tamtej pory bylo mi to obojetne ale jak sie zaczely ich jazdy to i w moim zyciu zaczela sie tragedia) przy 1,70cm wazylam 70kg i bylam uwazana za mega sumo przez co zycia nie mialam...i za to oglnie bylam nie lubiana...

Ludzie ktorzy nie lubia/mecza innych ze wzgledu na wyglad/wage itd. to straszne pustaki...