Wszystko o ZUMBIE !!

[sQuaara]

nie stresuj sie ja mialam uklad ktory wymyslilam a jak przyszlo co do czego to okazalo sie ze na scenie ja slysze muzyke 1/1000 0za pozno i tancze wg publicznosci nie do rytmu nie do taktu

kwestia poznania naglosnienia

[najada_naj]

Napisane przez sQuaara

ja niestety chyba odpadam w tym roku
ale no moze za rok...mysle z ebeda dalej organizowali.
swoja droga nie zalapalam cennika
800za same zajecia ale osoba towarzyszaca 1350 (uczesnik 1600)
ze niby jak to?

Rozumiem, że 800 same zajęcia, jak mieszkasz gdzie indziej (np. Warszalin będzie mieszkał obok, bo hotel blisko jednej z dziewczyn z paczki). A za te 1350 osoba towarzysząca bierze udział we wszystkich dodatkowych imprezach zapewne, w tym rejsie, baletach wieczornych, no i mieszka w tym samym hotelu, razem je z uczestnikami, itp. Tak to rozumiem.

[Mini007]

Napisane przez sQuaara

nie stresuj sie ja mialam uklad ktory wymyslilam a jak przyszlo co do czego to okazalo sie ze na scenie ja slysze muzyke 1/1000 0za pozno i tancze wg publicznosci nie do rytmu nie do taktu

kwestia poznania naglosnienia

Pewnie też tak będzie, ha ha. Ale najważniejsze, że ze wszystkimi to zatańczę. Już jutro!
Powiem Wam coś... Okazja wyjątkowa, chciałam wyglądać "kolumbijsko" na maratonie i after party, trzy razy poszłam na solarium (pierwszy raz w życiu, przeczytawszy na temat wszystko, co chyba jest do przeczytania), efekt: twarz brązowa, a po reszcie się drapię. Mam nadzieję, że to tylko efekt światła i mojego kiepskiego wzroku, a jutro będę równomiernie brązowa.

[charsi]

Dziewczyny, wczoraj poszłam pierwszy raz na zumbę i jestem załamana jak niezgrabnie się poruszam, co więcej myliłam większość kroków i nie nadążałam za tempem muzyki Zawsze jest tak na początku czy mam jakieś wybitne przeciwwskazania do tej formy ruchu? Bo wszystkie kobitki tam gładko pomykały, a ja czułam się jak tyranozaur

[Asienka83]

Daj sobie czas Widzę po sobie jak się ruszam teraz a jak było 15 miesięcy wczesniej Trzeba opanować podstawowe kroki, nabierzesz z czasem jakiejś płynności, bioderka Ci będą melodyjnie chodzić zobaszysz heh ale napisałam... spokojnie ;-)
A ja ostatnio zabrałam na zumbę kolegę i tak mu się spodobało, że się zapisał Cieszę się bo tak mało facetów w to wchodzi

---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------

Napisane przez Mini007

Pewnie też tak będzie, ha ha. Ale najważniejsze, że ze wszystkimi to zatańczę. Już jutro!
Powiem Wam coś... Okazja wyjątkowa, chciałam wyglądać "kolumbijsko" na maratonie i after party, trzy razy poszłam na solarium (pierwszy raz w życiu, przeczytawszy na temat wszystko, co chyba jest do przeczytania), efekt: twarz brązowa, a po reszcie się drapię. Mam nadzieję, że to tylko efekt światła i mojego kiepskiego wzroku, a jutro będę równomiernie brązowa.

powodzenia Przypomnij prosze do czego tańczysz?

[milka894]

Napisane przez Mini007

Pewnie też tak będzie, ha ha. Ale najważniejsze, że ze wszystkimi to zatańczę. Już jutro!
Powiem Wam coś... Okazja wyjątkowa, chciałam wyglądać "kolumbijsko" na maratonie i after party, trzy razy poszłam na solarium (pierwszy raz w życiu, przeczytawszy na temat wszystko, co chyba jest do przeczytania), efekt: twarz brązowa, a po reszcie się drapię. Mam nadzieję, że to tylko efekt światła i mojego kiepskiego wzroku, a jutro będę równomiernie brązowa.

Gdzie ten maraton? smaruj resztę balsamem nawilżającym i jutro będzie cacy

[Yasmin]

hej dziewczyny, chcialabym wybrac sie na 1 zajecia zumby. Poradzcie pliis gdzie warto sie wybrac w Warszawie (praga poludnie, centrum ew. wola). Mam karte multisport. Mam nadzieje, ze sie tez tak wkrece jak Wy

[Mini007]

Napisane przez charsi

Dziewczyny, wczoraj poszłam pierwszy raz na zumbę i jestem załamana jak niezgrabnie się poruszam, co więcej myliłam większość kroków i nie nadążałam za tempem muzyki Zawsze jest tak na początku czy mam jakieś wybitne przeciwwskazania do tej formy ruchu? Bo wszystkie kobitki tam gładko pomykały, a ja czułam się jak tyranozaur

Daj sobie czas! Na początku każdy jest pokraką.

Napisane przez Asienka83

powodzenia Przypomnij prosze do czego tańczysz?

Salorien - Rumba flamenco. Hahaha, zrobiłam to!

Napisane przez milka894

Gdzie ten maraton? smaruj resztę balsamem nawilżającym i jutro będzie cacy

Jest git. Bawiliśmy się w Środzie Wielkopolskiej. A teraz pora na afterek.

[najada_naj]

Jutro masz za darmo Masterclassa na Pradze, ul. Porajów, z genialną ekipą Michała Kurpeta, to jest top instruktorski, o godz. 16. W tej samej lokalizacji mają tam stale zajęcia, są też np. na Zbaraskiej.
Albo możesz jutro iść do Stodoły na g. 18, tam tańczy co tydzień Oktawian, też świetny tancerz. Ogólnie całe info i eventach, zajęciach i maratonach znajdziesz na fejsie.

[Yasmin]

Napisane przez najada_naj

Jutro masz za darmo Masterclassa na Pradze, ul. Porajów, z genialną ekipą Michała Kurpeta, to jest top instruktorski, o godz. 16. W tej samej lokalizacji mają tam stale zajęcia, są też np. na Zbaraskiej.
Albo możesz jutro iść do Stodoły na g. 18, tam tańczy co tydzień Oktawian, też świetny tancerz. Ogólnie całe info i eventach, zajęciach i maratonach znajdziesz na fejsie.

dzieki, zajrze do Oktwiana na Zbaraska

[najada_naj]

Nieee, na Zabaraskiej to tańczy Oliwier, nie Oktawian (ale też jest sexy. Grafik masz tu: www.zumbapoland.pl.
Oktawian to Stodoła, czyli Mokotów, w poniedziałki Endorfina na ul. Foksal 1 (i tam bywam) i parę innych lokalizacji, w tym Targówek i Bemowo. Jego strona to oktawianz.zumba.com.

[Yasmin]

no taaak Oliwier, alez jestem zakrecona
a czy ktos byl na zajeciach Moez Saidi lub Nel Gwiazdowskiej? Warto?

[Asienka83]

Salorien - Rumba flamenco. Hahaha, zrobiłam to!

aaa uwielbiam to Czyli dałaś radę, super!!!!

[maddzia007]

Ja jutro rano idę na pierwsze zajęcia zumby mam nadzieję że nie będą to moje ostatnie

[najada_naj]

Napisane przez Yasmin

no taaak Oliwier, alez jestem zakrecona
a czy ktos byl na zajeciach Moez Saidi lub Nel Gwiazdowskiej? Warto?

No ja byłam dziś u Moeza na maratonie, staram się bywać na jego dużych eventach, choć na stałe zajęcia mi do niego nie po drodze. Genialny, jest, ma swój niepowtarzalny styl i choreografie autorskie. Ja uwielbiam. Nel nie znam (a to dobrze nie wróży, bo znam chyba większość tych najlepszych warszawskich instruktorów )), pierwsze słyszę.

[walk_on_air]

Hej!
dzisiaj idę pierwszy raz na zumbę :P
i w związku z tym pytanie: jest tam pod koniec rozciąganie na matach? :P

[aga11]

Napisane przez maddzia007

Ja jutro rano idę na pierwsze zajęcia zumby mam nadzieję że nie będą to moje ostatnie

Na pewno nie będą ostatnie

ja na pierwsze zajęcia poszłam z siostrą (tak by było mi raźniej) i od tamtej pory chodzi regularnie i dodatkowo wciągnęła dwie koleżanki. Ja z kolei w pracy u naopowiadałam dziewczynom o Zumbie, poszły sprawdzić co w tym takiego jest, że ja mogę o tym bez przerwy mówić i...wciągnęło je

jeszcze nie słyszałam o przypadku, gdy ktoś poszedł raz i się zniechęcił. No chyba, że instruktor/ka nie pasują pod względem wzbudzania sympatii, temperamentu itd to pewnie komuś się nie spodobało i... szukał innej

Naprawdę warto choć raz pójśc i zobaczyć. Ja zaczynałam od raz w tygodniu, w tym momencie chodzę cztery razy i nie wyobrażam sobie by mogło być inaczej

[milka894]

Napisane przez walk_on_air

Hej!
dzisiaj idę pierwszy raz na zumbę :P
i w związku z tym pytanie: jest tam pod koniec rozciąganie na matach? :P

Rozciąganie jest na pewno, ale niekoniecznie na matach
Wybieram się dziś na swój pierwszy trzygodzinny maraton i strasznie się boję,że nie dam rady.

[charsi]

Napisane przez aga11

Na pewno nie będą ostatnie

ja na pierwsze zajęcia poszłam z siostrą (tak by było mi raźniej) i od tamtej pory chodzi regularnie i dodatkowo wciągnęła dwie koleżanki. Ja z kolei w pracy u naopowiadałam dziewczynom o Zumbie, poszły sprawdzić co w tym takiego jest, że ja mogę o tym bez przerwy mówić i...wciągnęło je

jeszcze nie słyszałam o przypadku, gdy ktoś poszedł raz i się zniechęcił. No chyba, że instruktor/ka nie pasują pod względem wzbudzania sympatii, temperamentu itd to pewnie komuś się nie spodobało i... szukał innej

Naprawdę warto choć raz pójśc i zobaczyć. Ja zaczynałam od raz w tygodniu, w tym momencie chodzę cztery razy i nie wyobrażam sobie by mogło być inaczej

Moje pierwsze zajęcie były żałosne w moim wykonaniu, ale mimo to załapałam bakcyla, teraz namawiam koleżankę

[maddzia007]

Napisane przez aga11

Na pewno nie będą ostatnie

ja na pierwsze zajęcia poszłam z siostrą (tak by było mi raźniej) i od tamtej pory chodzi regularnie i dodatkowo wciągnęła dwie koleżanki. Ja z kolei w pracy u naopowiadałam dziewczynom o Zumbie, poszły sprawdzić co w tym takiego jest, że ja mogę o tym bez przerwy mówić i...wciągnęło je

jeszcze nie słyszałam o przypadku, gdy ktoś poszedł raz i się zniechęcił. No chyba, że instruktor/ka nie pasują pod względem wzbudzania sympatii, temperamentu itd to pewnie komuś się nie spodobało i... szukał innej

Naprawdę warto choć raz pójśc i zobaczyć. Ja zaczynałam od raz w tygodniu, w tym momencie chodzę cztery razy i nie wyobrażam sobie by mogło być inaczej

Właśnie wróciłam i... zapisałam się już na kolejne zajęcia na jutro nie wiem czy to dobry pomysł, bo ledwo się ruszam, ale mam nadzieję że nie będę miała jakichś ogromnych zakwasów i dam radę było super co prawda w niektórych momentach miałam wrażenie że wyglądam jakbym drgawki miała ale ważne to że ja czułam się świetnie uwielbiam takie latynoskie rytmy ale duuuuużo mi jeszcze brakuje do tego żeby ruszać sie tak jak te babeczki które to prowadzą

[walk_on_air]

Ja również jestem meeeeeega zadowolona po 1 zajęciach
Nie mogę się doczekać kolejnych!!!

[bitchy]

hej Zumbomaniaki !!

pamieta mnie ktoras? ja widze kilka znajomych nickow... po zumbowaniu w Polsce i na Cyprze przyszla kolej na Londyn szukam intsruktora idealnego, ale im dluzej sie zumbuje, tym wiecej od instruktora sie wymaga

LilyAllen gdzie teraz zumbujesz? jak ja tesknie za naszymi lubelskimi instruktorkami...

[madzialenqa]

Cześć kochane czy któraś z was potrafiłaby mi podać tytuł tej piosenki z zumby? Mam ją na rozgrzewce i ogromnie chciałabym znać tytuł.

http://www.youtube.com/watch?v=LIPnBYLLF_0

Z góry dziękuję!

[bitchy]

Napisane przez madzialenqa

Cześć kochane czy któraś z was potrafiłaby mi podać tytuł tej piosenki z zumby? Mam ją na rozgrzewce i ogromnie chciałabym znać tytuł.

http://www.youtube.com/watch?v=LIPnBYLLF_0

Z góry dziękuję!

tytul masz przeciez w linku ktory podalas

Zumba Africa - El Simbolo

[maddzia007]

Ja już po kolejnym treningu i o jejku czuję się świetnie

A mam takie pytanko do Was dziewczyny czy jak po zumbie (czy jakichkolwiek innych zajęciach) bierzecie prysznic to kąpiecie się nago czy w stroju kąpielowym? Bo ja dziś nie wzięłam ze sobą stroju, kąpałam się nago i miałam wrażenie że niektóre (zwłaszcza starsze kobiety) już się piekliły do tego żeby zwrócić mi uwagę, reszta kąpała się w strojach, dodam że między prysznicami nie ma żadnych zasłonek.

[najada_naj]

No błagam Cię, prysznic to prysznic - nie myjesz kostiumu, tylko siebie - ja w ogóle nie noszę kostiumu do takich celów, do sauny też nago wchodzę (owinięta ręcznikiem). Inna sprawa, że nie lubię pryszniców bez zasłonek, ale nie nosiłabym kostiumu, żeby się w niego wbijać po zajęciach tylko na samo mycie (na spocone ciało po zumbie, a fuj!). Nie przejmuj się babiszonami.

[charsi]

Napisane przez maddzia007

Ja już po kolejnym treningu i o jejku czuję się świetnie

A mam takie pytanko do Was dziewczyny czy jak po zumbie (czy jakichkolwiek innych zajęciach) bierzecie prysznic to kąpiecie się nago czy w stroju kąpielowym? Bo ja dziś nie wzięłam ze sobą stroju, kąpałam się nago i miałam wrażenie że niektóre (zwłaszcza starsze kobiety) już się piekliły do tego żeby zwrócić mi uwagę, reszta kąpała się w strojach, dodam że między prysznicami nie ma żadnych zasłonek.

Szczerze mówiąc jeszcze nie spotkałam się z tym, żeby po treningu myć się w stroju. Z resztą, to mija się z celem, bo przecież nie umyjesz się w nim tak dokładnie (jeszcze jak jest np. jednoczęściowy), olej te panie

[maddzia007]

Tak myślałam, ale chciałam się upewnić żeby nie było potem że jakaś bezstydnica jestem i gorsze innych


W sobotę mamy maraton zumby a ja muszę w pracy siedzieć

[Mini007]

Napisane przez Asienka83

aaa uwielbiam to Czyli dałaś radę, super!!!!

Nie wiem, czy dałam i nie chcę wiedzieć. Najważniejsze, że podzieliłam się z innymi ukochaną choreografią. Właśnie oglądam zdjęcia.

Napisane przez walk_on_air

Hej!
dzisiaj idę pierwszy raz na zumbę :P
i w związku z tym pytanie: jest tam pod koniec rozciąganie na matach? :P

Jeszcze się nie spotkałam z rozciąganiem na matach. My mamy bez.

Napisane przez maddzia007

Ja już po kolejnym treningu i o jejku czuję się świetnie

A mam takie pytanko do Was dziewczyny czy jak po zumbie (czy jakichkolwiek innych zajęciach) bierzecie prysznic to kąpiecie się nago czy w stroju kąpielowym? Bo ja dziś nie wzięłam ze sobą stroju, kąpałam się nago i miałam wrażenie że niektóre (zwłaszcza starsze kobiety) już się piekliły do tego żeby zwrócić mi uwagę, reszta kąpała się w strojach, dodam że między prysznicami nie ma żadnych zasłonek.

Szczerze Ci powiem, że u nas chyba nikt się nie kąpie po Zumbie. Mamy prysznice, ale np. ja mam dwa kroki do domu. Sama pewnie w niezasłanianej kabinie myłabym się w kostiumie, ale umówmy się - na ogół kąpiesz się bez niego, nie?

Cześć, witam nowe maniaczki!

[sniegowa7]

Napisane przez maddzia007

Ja już po kolejnym treningu i o jejku czuję się świetnie

A mam takie pytanko do Was dziewczyny czy jak po zumbie (czy jakichkolwiek innych zajęciach) bierzecie prysznic to kąpiecie się nago czy w stroju kąpielowym? Bo ja dziś nie wzięłam ze sobą stroju, kąpałam się nago i miałam wrażenie że niektóre (zwłaszcza starsze kobiety) już się piekliły do tego żeby zwrócić mi uwagę, reszta kąpała się w strojach, dodam że między prysznicami nie ma żadnych zasłonek.

Nie spotkałam się w żadnym klubie aby babeczki kąpały się w kostiumach. Gdyby jakaś się kąpała, to ja bym się na nią głupio patrzyła W koncu wszystkie mamy to samo wiec bez przesady