2005-05-23, 15:56 | #1 |
Przyczajenie
|
Dlaczego meżczyzni tak boją sie ślubu?!
Moze wy wiecie, bo ja nie mam pojęcia...Gdy czytam na forum o waszych przygotowaniach do ślubu, o sukniach, obrączkach itp.to tak wam zazroszcze i sama bardzo bym chciala miec takie problemy, jaki welon, jaki makijaz, a niestety nie zanosi sie na to zebym niedlugo je miala....Moj przyszly maz nie chce ślubu....
Wlasciwie to nie ma zadnych przeszkod do tego zebysmy juz sie pobrali, jestesmy ze soba juz 6 lat , mieszkamy razem od 3,mamy dobra prace, dobrze wiem ze on mnie kocha i chce byc ze mna do konca zycia, niedawno nawet mi sie oswiadczyl, czekalam na to dosc dlugo ale sie doczekalam, przypuszczam jednak ze sam by na to nie wpadł i moje marudzenie i presja jaka na niego wywieralam sklonily go do tego...łudzilam sie ze jesli juz zdobyl sie na to to nastepnym krokiem bedzie ustalenie daty ślubu ale chyba sie mylilam... unika rozmow o ślubie jak ognia, wymysla smieszne argumenty, powiedzial tez ze nie jest jeszcze gotowy i nie chce byc juz usidlony przeze mnie czy cos w tym stylu...jakbym miala go po slubie zamknac w domu i nigdzie nie wypuszczac a zwlaszcza z kolegami na piwo...smieszne... nie wiem juz jak ma z nim o tym rozmawiac, łudze sie ze może mu przejdzie niedługo, ma 26 lat wiec chyba czas najwyzszy, tylko co jesli nigdy mu nie przejdzie......wtedy zostaje mi jedynie zlapac go na dzieckomoze wtedy bede mogla zostac w koncu panna młodą... Czy tylko ja mam taki problem...prosze powiedzcie ze nie...
__________________
|
2005-05-23, 17:31 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 527
|
Dot.: Dlaczego meżczyzni tak boją sie ślubu?!
A ja trochę nie rozumiem tego pędu za ślubem... Jesteś szcześliwa z chłopakiem, kochacie się. Czy naprawdę uważasz, że ślub sprawi, że będzie jeszcze lepiej? Będzie tak samo (a czasem jest gorzej ). Przecież w życiu nie jest najważniejsza biała suknia czy złota obrączka,ale miłość...
A jeśli chodzi o "sposoby", żeby chłopak się oświadczył, to mojej mamy znajoma wiele lat temu zerwała z facetem, bo ten nie mógł zdecydować się na ślub. Po 2 tygodniach przyszedł do niej z ogromnym bukietem kwiatów i się oświadczył. Oczywiście przytaczam to tylko jako anegdotę, nie radzę robić tak samo, bo skutek może być inny niż w powyżeszj historii. |
2005-05-23, 17:46 | #3 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 648
|
Dot.: Dlaczego meżczyzni tak boją sie ślubu?!
A ja powiem jedno, od momentu kiedy moj chlopak i ja stwierdzilsimy ze w koncu pojdziemy razem do ołtarza, po czym dowiedzialam sie, ze bedziemy mieli bobska... poczulam cos czego nigdy do nikogo nie czulam. czuyje ze kocham go chyba ze 100 razy bardziej. On tez czuje ze jest dla mnie lepszy... jakis na nowo zauroczony, nie wiem.
Przygotowania do ślubu baaardzo nas zżyły Jedna rada KOchana, nie przejmuj się, moj narzeczony tez ciagle mowil, ze bedziemy sie Chajtać\hajtac - (nie wiem jak to nalezy napisac) dopiero wtedy, gdy bedzie dziecko. A jednak wyszlo inaczejl Mam jedna rade, nie naciskaj, nie ma sensu, on musi wewnętrznie poczuc, ze chce, nie moze czuc się zmuszany, Nie zaczynaj przez jakiś czas tematów o slubie.. a moze sam wpadnie na to, ze chce. Nie naciskaj, faceci boja sie slubu jak ognia... bo wierza, ze facet jak kot przy jednej dziurze... hehehe zartuje. ale powaznie to boja się ze ich zamkniemy jak ptaszki w klatce, wiem, ze to bez sensu, ale oni są naprawdę "prości" slub, siedzenie przed tv, brzuszek, obiadki niedzielne z tesciami.. a tfu... dla nich ta mysl chyba jest najgorsza, ustabilizowanie. Przepraszam za moje dlugie wywody, ale niestety tak jest Nie przejmuj się, czekaj... bądź cierpliwa. Wiesz swoja droga, zamieszkałaś z nim jemu jest wygodnie zawsze moze powiedziec Adios... a papierek zawsze bardziej przytrzymuje... powoduje to, ze zanim trzasnie drzwiami i wyprowadzi sie do innej kobiety pomysli ze 3 razy... jeszcze jedno, moj brat byl ze swoja dziewczyna 10 lat... i co? Zerwali... on chyba teraz zaluje, ze na swiecie po drodze nie powstało nowe zycie... sama nie wiem co Ci doradzic. Życze powodzenia i cierpliwosci buuuziaki |
2005-05-23, 17:55 | #4 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
|
Dot.: Dlaczego meżczyzni tak boją sie ślubu?!
Cytat:
mam nadzieje, ze ten chwyt "na dziecko" to podalas tak z przymruzeniem oka. bo jesli nie, to uwazam, ze to glupie. do decyzji o slubie trezba dojrzec, a nie wymuszac ja na kims. zreszta czy masz pewnosc, ze to bedzie wystarczajacy bodziec? to chyba juz nie te czasy. wiem, ze wiekszosc z nas marzy o pieknym slubie, ale nic na sile! najwazniejsze, ze sie kochacie. |
|
2005-05-23, 18:20 | #5 |
Przyczajenie
|
Dot.: Dlaczego meżczyzni tak boją sie ślubu?!
To prawda ze najwazniejsza jest milosc i to ze jestesmy ze soba szczesliwi, zgadzam sie z tym w zupelnsci,tylko w takim razie dlaczego ludzie sie pobieraja, skoro po slubie nie bedzie lepiej a moze byc nawet gorzej jak piszecie...??
nie wiem jak wy ale ja czuje taka wewnetrzna potrzebe zeby stanac z moim ukochanym przed oltarzem i przysiac mu milosc i wiernosc az do smierci... moze ja jestem sentymentalna i staroswiecka ale zaczyna mi troche przeszkadzac to ze zyje juz tyle lat bez slubu, poza tym bedac z kims tyle lat, mozna przegapic ten moment w ktorym trzeba podjac taka wazna decyzje jak slub, dziecko, bo zawsze moze znalezc sie cos co jest wowczas wazniejsze, nowy samochod, mieszkanie( tak a propos brata Edytki, tez znam wiele takich par, ktore rozpadaly sie po paru latach a potem zalowaly ze nie mieli dziecci, slubu, bo pewnie byloby inaczej...) z tym lapaniem na dziecko oczywiscie zartowalam, chcialabym zeby to byla nasza wspolna przemyslana decyzja ale tez nie chce z tym zwlekac nie wiadomo jak dlugo,moj najlepszy wiek na dziecko juz minal a lata leca...
__________________
|
2005-05-23, 18:37 | #6 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
|
Dot.: Dlaczego meżczyzni tak boją sie ślubu?!
Cytat:
a jaki jest wg ciebie najlepszy wiek na dziecko, ze uwazasz, ze twoj juz minal??? mysle, ze skoro to jest dla ciebie priorytetowa sprawa w zyciu, to przede wszystkim musisz jemu o tym powiedziec! zalecam szczera dluga rozmowe, w krorej wyjasnisz mu dlaczego ci na tym tak bardzo zalezy, a on wytlumaczy ci dlaczego sie nie spieszy i ustalicie jakis kompromis. powodzenia! |
|
2005-05-23, 18:49 | #7 |
Rozeznanie
|
Dot.: Dlaczego meżczyzni tak boją sie ślubu?!
Ja mam dopiero 23 lata, ale swego czasu baaaaardzo chciałam wziąc ślub, marudziłam mojemu mężczyźnie aby mi się oświdczył i wreszcie to zrobił, ale nie było żadnych fajerwerków właśnie dlatego że tak mu trułam, sama sobie popsułam ten cudowny moment Dzis zaluje że nalegałam, bo teraz jestem na etapie wielkich wątpliwości czy w ogóle istnieje prawdziwa miłośc. Jestem idealistką i pragnę miłości idealnej, wpatrzeni w siebie, ciągle zakochani... ale czy to mozliwe? Czy warto brac slub w takiej sytuacji?
Jestem z moim Bartkiem 5,5 roku i rodzice jego chyba by juz chcieli slubu i wnuka, ale ja chyba jednak tego nie chce. Marzy mi się piękna suknia, aby podziwiano mnie tego jednego dnia, abym czuła się jak księżniczka, ale czy dla takiej marnej zachcianki warto robic, az tak powazny krok? Uważam że nie. Ja boję się, ze wezmiemy slub, a ponieważ on jest jeszcze młody, jestem jego pierwszą kobietą, to prędzej czy później poszuka kogoś innego, chocby ze zwykłej ciekawości. Z drugiej strony nie wyobrażam sobie byc z kimś 10 lat i nie wziąc slubu, myślę że przychodzi taki czas że albo myślimy o związku poważnie i bierzemy go całego łącznie z "papierkiem", albo rozstajemy się. Tak ja to widzę. |
2005-05-23, 18:54 | #8 |
Przyczajenie
|
Dot.: Dlaczego meżczyzni tak boją sie ślubu?!
Najlepszy wiek na dziecko jest wtedy kiedy ludzie sa do tego przygotowani i obydwoje tego chca ale z medycznego punktu widzenia (juz niedlugo bede lekarzem wiec wybacz, zboczenie zawodowe...) podobno najlepiej jest miec dziecko w wieku ok 22,23 lat bo potem moze byc juz tylko trudniej, i podobno co 10 para w Polsce nie moze miec dzieci...to przerazajace...
za duzo sie o tym wszyskim nasluchalam i dlatego nie chce z tym zwekac bo boje sie zeby pozniej wszysko bylo ok
__________________
|
2005-05-23, 19:06 | #9 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
|
Dot.: Dlaczego meżczyzni tak boją sie ślubu?!
a ja myslalam gosiu, ze romantyczne wzgledy przez ciebie przemawiaja, a tu chodzi o statystyki... pewnie z punktu widzenia przyszlego lekarza, to inaczej wygalada, ale ja bym sie tym tak bardzo nie przejmowala.
no coz, kazdy z nas jakos postrzega ta swoja przyszlosc i wazne by byc z kims, kto ma podobne zaptrywanie na zycie. skoro jestes ze swoim chlopakiem tak dlugo, to powtorze sie i powiem, ze powinnas zdobyc sie na szczerosc i wyjasnic sobie z nim wszytsko. pozdrawiam. |
2005-05-23, 19:21 | #10 |
Przyczajenie
|
Dot.: Dlaczego meżczyzni tak boją sie ślubu?!
Masz racje. moze w tym wlasnie tkwi problem, bo nic na to nie poradze slub i rodzina sa dla mnie bardzo wazne, myslalam caly czas ze dla niego tez i mamy podobne spojrzenie na te sprawy ale moze sie mylilam, juz sama nie wiem...wciaz staram sie o tym rozmawiac i bede starala sie robic to nadal, moze dojadziemy do jakiegos kompromisu...
bo tak naprawde, skoro juz sie tak uzewnętrzniamto ja marze o tym zeby byc "kurą domowa" opiekowac sie dziecmi, gotowac obiady, gdybym miala na to warunki to gotowa bym byla rzucic prace i poswiecic sie temu w calosci, to bardzo odpowiedzialne zajecie ktore juz teraz sprawia mi niesamowita radosc, pewnie dla wiekszosci kobiet to straszne co napisalam ale dla mnie to jest wlasnie to co chcialabym robic w zyciu...
__________________
|
2005-05-23, 19:27 | #11 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 833
|
Dot.: Dlaczego meżczyzni tak boją sie ślubu?!
Do dziecka trzeba dojrzec, a nie tylko go bardzo pragnac, bo czas najwyzszy. Ja w czerwcu koncze 26 lat, ale jeszcze rok temu bylam smarkata gowniara. Przez ten rok oboje z moim przyszlym mezem doroslismy (trudne okolicznosci). Moj narzeczony oswiadczal mi sie kilka razy, ale dopiero przed 3 tygodniami, zrobil to i czul to jednoczesnie (wczesniej chyba nieprzemyslal tego a i ja nie wiedzialam co to naprawde oznacza). Chociaz bardzo sie kochalismy nie bylismy oboje do tego kroku dojrzali (ja uwazalam, ze jak slub to zaraz natychmiast dziecko- wywolywalam na moim chlopaku ogromna presje, tak ze sie przestraszyl i glupoty wygadywal). Teraz niemozemy doczekac sie slubu, ale na poczatku nie bylo wcale tak wesolo. A na dziecko na pewno przyjdzie czas.
|
2005-05-23, 19:28 | #12 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
|
Dot.: Dlaczego meżczyzni tak boją sie ślubu?!
Cytat:
zycze ci wiec aby twoje marzenia sie spelnily! |
|
2005-05-23, 19:34 | #13 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 833
|
Dot.: Dlaczego meżczyzni tak boją sie ślubu?!
Cytat:
Cytat:
Dla mnie rodzina tez jest bardzo wazna, ale rodzina to tez maz... ale ja nie chcialabym mojego zmuszac i potem wysluchiwac narzekania. Cale szczescie dla mojego narzeczonego rodzina jest tez bardzo wazna (jego mama i babcia tez siedzialy w domku z dziecmi) i nie musze sie obawiac, ze nie zdazymy miec dzidziusia |
||
2005-05-24, 08:18 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 302
|
Dot.: Dlaczego meżczyzni tak boją sie ślubu?!
Oh dziewczyny jak fajnie wiedzieć że są osoby które myślą podobnie jak ja, bo już się obawiałam że jestem jakąś normalnie wariatką
Dla mnie także rodzina i dom ma priorytetową wartość i bardzo chcę się realizować właśnie na tym polu, a praca zawodowa to raczej jedynie konieczność (jakbym mogła to również wolałabym być w domciu z dziećmi, co prawda jeszcze ich nie mam bo ślubik dopiero będzie ale i tak wiem że to dla mnie bardzo ważne). I troszkę mnie przeraża ten pęd do kariery, awansów, super kasy, a założenie rodziny odkładamy na coraz dalszy plan, oczywiście każdy ma prawo decydować o swoim życiu jednak uważam że troszkę ten świat zakręcony się staje. Mam teraz 24 lata i za 3 m-ce biorę ślub, dla mnie to nie jest szybko, nawet jeżeli moglibyśmy to chcieliśmy wcześniej ale sytuacja na to nie pozwalała. Również co do pierwszego dziecka mam radykalne poglądy, uważam że powinno sie je mieć przed 26 rokiem życia bo to jest z korzyścią właśnie dla tego dziecka, wiadomo że czasami nie można i OK zgadzam się z tym, tylko chodzi mi o pewien trend - że ludzie specjalnie odkładają to w czasie, chociaż warunki pozwalają aby mieli już dzidzusia. Wiem że sytuacja w Polsce jest trudna i nie zachęca do posiadania gromadki dzieciaczków ale znam wiele par które mają dzieci w moim wieku i dobrze im się powodzi, nie żałują swojej decyzji. Dla mnie pierwsze dziecko po 30-tce to już pewnego rodzaju brak wyobraźni i nieodpowiedzialność. Jeżeli chodzi o faceta i ślub to rzeczywiście oni troszkę się boją, nawet czasami bardzo i dlatego tak panikują, to wynika raczej z faktu, że martwią sie czy sobie poradzą, sprawdzą się w roli męża, ojca, czy utrzymają rodzinę, stąd ten lęk - to nie chodzi tak bardzo o ograniczanie wolności, choć też czasami. W kazdym razie nie przejmuj się i daj mu jeszcze troszkę czasu - my byliśmy razem przez ponad 8 lat zanim podjęliśmy decyzję o ślubie więc spoko, będzie OK P.S. Wiem ze nie lubicie czytać moich dłuuugich postów :P
__________________
KLIKNIJ -> www.pajacyk.pl |
2005-05-24, 08:42 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Dlaczego meżczyzni tak boją sie ślubu?!
ołtarz ,ślub ,biala suknie szkoda ,ze żadna z was nie wspomina o potrzebie przysiegi przed Bogiem bo chyab o to chodzi w slubie kościelnym a czytam tlyko o białej sukni,żeby mnie podizwiali ,żeby byla impreaz.
przeraża mnie namawianie chlopaka ,żeby sie oswiadczyl ,naciski rodziców na slub na dziecko,branie .slubu bo dziecko ,bo tak wypada,bo juz tak długo ze sobą. z moich obserwacji wynika ,że bardzo dużo prar bierze ślub po sredni 7 latach znajomosci albo sie rozstaje. dłuższe "bujanie sie" konczy sie raczej żle. no i namawiam do mieszkanie razem ze sobą ,ostanio mialm przyjemnosc poznac dziewczynę która chodzi z chlopakiem 5 lat i oprócz pocałunków nic więcej ,nie mieszkaja ze sobą ,spotykaja sie tylko 3-4 razy w tygodniu-masakra, podziwiam chlopaka |
2005-05-24, 08:55 | #16 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
|
Dot.: Dlaczego meżczyzni tak boją sie ślubu?!
Cytat:
ale pozdrawiam i zycze nam wszystkim aby spelnily sie nasze oczekiwania wobec zycia. |
|
2005-05-24, 09:00 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
Wiadomości: 193
|
Dot.: Dlaczego meżczyzni tak boją sie ślubu?!
wlasnie chcialam zacytowac ten sam gragment mam 26 lat i od 5 miesiecy mieszkam z moim chlopakiem. W tym miesiacu kupilismy wlasne nowiutenkie piekne mieszkanie. W przyszlym roku 1 lipca mam ślub. I uświadomiłam sobie jedną rzecz - faceci nie boją się ślubu my po porstu większą wagę przywiązujemy do całej otoczki ślubu (Kościół, restauracja, kwiaty, suknia itp. itd). Dla nich to troche inaczej wyglada ja tez się wkurzam czasem na Tomka że nie wertuje netu tak jak ja np. za fotografem. ale wiem że bardzo sie cieszy i czeka na ten dzien.
a co do dzieci.... Nie sądze, że pierwsze dziecko po 30 to brak wyobraźni i nieodpowiedzialności czasem tak wlaśnie życie wszystko kieruje. I czasem macieżyństwo po 30- stce jest dojrzalsze. Ja wiem, że ze względu na pracę mogę "nie zdążyć" przed 30-stką |
2005-05-24, 13:40 | #18 |
Przyczajenie
|
Dot.: Dlaczego meżczyzni tak boją sie ślubu?!
No to gratuluje Myszko My tez kupilismy nowe mieszkanie ale odbieramy je dopiero w czerwcu przyszlego roku... juz sie nie moge doczekac, mam juz wszysko obcykane, jak je urzadzimy , co gdzie bedzie stało itp. chciałabym abysmy byli juz wowczas małzenstwem ale same wiecie...na razie zostaje mi ogladanie w necie sukienek slubnych,tak a propos to moge to robic godzinami, sukienki sa przepiekne, wybralam nawet taka jedna i wstawilam na pulpit naszego pc co moj Pipi skomentowal tylko kwasna minaale bede cierpliwie czekac
pozdrawiam
__________________
|
2005-05-25, 08:50 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 302
|
Dot.: Dlaczego meżczyzni tak boją sie ślubu?!
Doprawdy nie chciałam nikogo urazić - może użyłam za ostrych słów. Jednak warto pomyśleć o biologicznych aspektach, z wiekiem ryzyko rośnie, tak jesteśmy skonstruowane
__________________
KLIKNIJ -> www.pajacyk.pl |
2005-05-25, 09:08 | #20 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 3 706
|
Dot.: Dlaczego meżczyzni tak boją sie ślubu?!
Cytat:
|
|
2005-06-07, 11:29 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 133
|
Dot.: Dlaczego meżczyzni tak boją sie ślubu?!
Przeczytalam wszystkie Wasze wypowiedzi. Rozumiem po czesci Gohn'e1. Ja jestem zwiazana z TŻ 14 miesiecy i od jakiegos czasu z mych ust nieustannie wydowybwa sie temat : zareczyny. Moj TŻ jest po trzydziestce a ja przed. Wydawalo mi sie ze ludzie w tym wieku podejmuja szybciej decyzje. To jest ktos kogo bardzo bardzo darze uczuciem i wiem ze to jest odwzajemnione.Moj TŻ uważa ze pierscionek to malo istotny element. Jego argumentem jest to ze wazniejsze sa uczucia, milosc, zrozumienie, zaufanie itd. a pierscionek to malo znaczaca sprawa.
Zastanaiwam sie dlaczego dla wielu mezczyzn pierscionek jest tak malo znaczacy? Boli mnie ze wstrzymuje sie od tej decyzji... a moze chce mnie zaskoczyc i dlatego tak to wszystko okresla? Za niedlugo ma urodziny moze to bedzie ten dzien? Rozmawiamy o przyszlosci , o wspolnym zamieszkaniu, o slubie .... Coz przeczytalam wasze wypowiedzi i po czesci zrozumialam ze faktycznie nie ma co naciskac. Tylko ze ja juz pragne miec SWOJ DOM. |
2005-06-07, 12:27 | #22 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Deutschland/Slovenija
Wiadomości: 2 802
|
Dot.: Dlaczego meżczyzni tak boją sie ślubu?!
Cytat:
__________________
Potłuczydło. |
|
2005-06-07, 12:29 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Dlaczego meżczyzni tak boją sie ślubu?!
zupelnie nie rozumiem waszego podejscia :bo mam juz 25 lat ,bo chce miec dziecko, bo chce miec dom ,bo chce piersionek ,bo rodzice chcą slubu --czy do tego wszytskiego jest potrzebny papierek ??
mój TZ oswiadczył sie hmm ,zapytał na górze Tatrzanskiej (zielonogórzanki pewnie znają) czy wyjde za niego ,czy zamieszkam z nim po 3 tygodniahc znajomosci . odpowiedzialm ,ż eza maz nie wyjde bo slub mi nie potrzebny i jemu tez jest to obojętne ,zamieszkalismy po miesiacu znajomosci ,mamy dziecko ,i nadal bez ślubu, mieskzmay razem ,mamy własny dom,jestesmy normalną parą czy różnimy sie czyms od małżenstw? tak ,tym ,że nie uleglismy presji rodziców babc ,bo nie zrobilismy niczego pod publiczkę ,jestesmy razem i to jest najwazniejsze. |
2005-06-07, 12:31 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Dlaczego meżczyzni tak boją sie ślubu?!
dodam jeszcze ,że pierścionka nie mam żadnego
chodzilismy po jubilerach ale żaden mi sie nie podobał i nie wyobrazam sobie robic cyrku pt:"chciałbym prosic o reke panstwa córki " |
2005-06-07, 13:18 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 408
|
Dot.: Dlaczego meżczyzni tak boją sie ślubu?!
Dziewczyny tyle ile jest ludzi tyle tez opinii. Sa ludzie ktorzy zupelnie nie przywiazuja wagi do tradycji i nie potrzebuja slubu, aby zyc ze soba w zgodzie i szczesciu do konca zycia. Sa tez ludzie o przeciwnym zdaniu, dla ktorych wszelkie uroczystosci tego typu sa bardzo wazne, wrecz swiete mozna powiedziec. Nie mozna wiec krytykowac tych ktore naleza do przeciwnej grupy. Ja szanuje opinie osób ktore uwazaja ze slub jest tylko wymyslem rodziny i czesto koniecznoscia zeby ja zadaowolic. To jest wasz wybór dziewczyny. Jesli wam pasuje zycie w zwiazku bez slubu, to ja to rozumiem i szanuje, ale nie mozna mowic ze po co naciskac na slub i pierscionek, skoro to zupelnie nie wazne. Dla mnie, jak i pewnie dla wielu dziewczyn w tym watku, jest to jednak wazne. Fakt ze nie liczy sie dla mnie forma, tzn czy bedzie to wesele za 5 czy za 25 tys albo czy dostane pierscionek zareczynowy za 200zł czy taki z brylantem za kilka tysiecy. To nie ma znaczenia, bo liczy sie sam fakt slubu i zareczyn. To sa tylko symbole podjecia pewnych decyzji. Dla mnie akurat tradycja jest wazna, ale slub wezme nie dla spokoju rodziców, tylko z własnej woli, bo czuje taka potrzebe. Gdbybym nie czula to bym tego nie robila. Dla mnie wlasnie ten slub daje poczucie pewnej stabilnosci i bezpieczenstwa, ktorego potrzebuje.
|
2005-06-07, 13:19 | #26 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 671
|
Dot.: Dlaczego meżczyzni tak boją sie ślubu?!
Dziewczyny, slub to bardzo powazna decyzja, ale moim zdaniem warto to zrobic. Mam 22 lata, wyszlam za mąż 2 lata temu, mój mąz jest ode mnie sarszy 3 lata, więc można powiedzieć, że byliśmy bardzo młodzi gdy się zdecydowaliśmy.Powodem nie bylo dziecko, nie mamy dzieci i na razie nie planuje(oboje studiujemy). Po prostu bardzo chcielismy byc ze soba dlatego podjeliśmy kroki do zalegalizowania naszego zwiazku. Ale odchodząc nawet od osobistych pobudek uważam, że malżenstwo ma dużo więcej zalet niż wolny związek. Popatrzmy na to z punktu widzenia kobiety, wolny związek nie daje gwarancji, ja wiem zaufanie itd. a kobieta chce mieć dziecko, to naturalne i zegar biologiczny tyka, nie oszukujmy się, rodzenie dzieci po 30 to trochę późno, dziecko rodzi się z niedowaga lub różnymi wadami i nic na to nie poradzisz, szczególnie jeśli jest to pierwszy poród. poza tym statystyki móią o ile mniej trwałe są wolne związki, które najczęściej rozpadaja się z powodu mężczyzny.
Ja wiem, że mialam szczęście bo jestem z kimś kogo kocham. Ale naprawde myślę, zenp. w przypadku gohny nie ma co czekac tylko porozmawiac z partnerem, w koncu ten zwiazek ma byc satysfakcjonujacy dla Was obojga prawda? Pozdrawiam Sorki za rozpisanie się |
2005-06-07, 13:21 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 861
|
Dot.: Dlaczego meżczyzni tak boją sie ślubu?!
Mnie się wydaje, że im dłużej trwa związek, tym mniej chętnie mężczyźni myślą o ślubie. Nie jest to oczywiście reguła, ale z moich obserwacji wynika właśnie taka zależność. Po kilku latach bycia razem, są już pewni swojej kobiety i dochodzą do wniosku, że ślub nie jest im do niczego potrzebny. Oczywiście to tylko moje zdanie
|
2005-06-07, 14:40 | #28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Dlaczego meżczyzni tak boją sie ślubu?!
Cytat:
|
|
2005-06-07, 14:49 | #29 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 133
|
Dot.: Dlaczego meżczyzni tak boją sie ślubu?!
Cytat:
Nie pragne zadnych ceremonii zareczynowych : rodzice, bliscy tylko ON i JA i jego pytanie oraz symboliczny pierscionek taki skromniutki. Edytowane przez AgaWW Czas edycji: 2005-06-07 o 14:53 |
|
2005-06-07, 14:52 | #30 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 861
|
Dot.: Dlaczego meżczyzni tak boją sie ślubu?!
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Forum ślubne |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:43.