Czy takie różnice w poglądach mogą zniszczyć związek? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-09-05, 00:44   #1
FearlessOne
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 6

Czy takie różnice w poglądach mogą zniszczyć związek?


Witam was, piszę tutaj pierwszy raz. Przyda mi się opinia kobiet a koleżanek nie mam za wiele. Jestem w związku od 4 lat, jest mi w nim bardzo dobrze, jestem z partnerką, która mi się podoba i którą mocno kocham. Z jej strony odczuwam to samo. Dobrze się rozumiemy w zdecydowanej większości spraw, mamy podobne poglądy na świat. Mamy też wiele wspólnych pasji a także kilka indywidualnych, których próbujemy uczyć się nawzajem. Myślimy o wspólnej przyszłości i o założeniu rodziny. I dlatego właśnie, że tak poważnie o tym myślimy zacząłem się zastanawiać nad tym czy poglądy, które nas różnią nie będą stanowić w przyszłości problemów. Do rzeczy, głównie chodzi tutaj o moje poglądy, których moja partnerka nie rozumie, które jej przeszkadzają ale pomimo tego je akceptuje. Myślę że jak wymienię to będzie łatwiej:

- Nie przepadam za jej znajomymi i nie lubię z nimi spędzać czasu. Czasami to robię, żeby zrobić jej przyjemność ale gdy "dodaje" ich zbyt często do naszych planów to zaczyna mnie to drażnić. Dla mnie jest ważna tylko ona, jest najważniejsza a jej znajomi nie znaczą dla mnie nic. Nie mam ich w dowodzie i nie wiązałem się z nimi tylko z moją partnerką. Moja kobieta to oczywiście rozumie bo o tym rozmawialiśmy ale pomimo tego ciągle próbuje mnie nakłaniać do spędzania z nimi czasu. Pewnie sądzi że się do nich przekonam.

- Uwielbia tańczyć, była zawodową tancerką przez jakiś czas do momentu kontuzji kolana. Teraz tańczy tylko dla siebie i dla radości jaką daje jej taniec. Ja za tańcem nie przepadam, chociaż dla niej się go nauczyłem i jakoś mi to wychodzi. Problemem jest tutaj jednak to, że ona lubi tańczyć z każdym kto jest chętny. Ja tego nie akceptuje bo nie lubię jak jakiś facet maca moją kobietę. Nie mówiąc już o tym, że w tych różnych lokalach gdzie się tańczy pełno jest takich frajerów z lepkimi rączkami. Kiedy się o tym dowiedziała to się trochę pokłóciliśmy i doszło do tego, że powiedziałem jej, że jeśli tak bardzo chcę macać się z jakimiś facetami to może mnie zostawić i cieszyć się wolnością. Ustąpiła wtedy z żalem ale widzę i czuje, że jej to nie odpowiada.

- Ten punkty dotyczy znajomych ale jest na tyle specyficzny że postanowiłem o nim napisać oddzielnie. Chodzi o przyjaciela, którego ma. Nie wierzę w takie głupoty jak przyjaźń damsko - męska ale nie zabraniam nikomu wierzyć, jej również. Problem jest taki, że dla mojej partnerki samotne spędzanie czasu ze swoim przyjacielem nie jest niczym złym. Dla mnie jest i na samym początku dałem jej do zrozumienia, że jak chcę ze mną być to może o tym zapomnieć. Zaakceptowała to z bólem ale przez to zaczęła go włączać w nasze wspólne aktywności. Wypad we dwoje nad jezioro? Wspólne bieganie? Romantyczny, samotny wieczór we dwojga? Wypad w góry? A może tak wspólna kawa? Dlaczego by nie zaprosić przyjaciela, takie aktywności aż się proszą o to żeby spędzić czas we trójkę! Brakowało jeszcze tylko zaproszenia do trójkącika, co on oczywiście kiedyś w żartach zasugerował ale prawie go rozerwałem wtedy. Tolerowałem to na początku ale gdy widziałem go co drugi dzień, dałem mu do zrozumienia, żeby sobie znalazł kobietę i zostawił mnie i moją w spokoju. Z moją partnerką rozmawiałem i podziałało ale tylko na chwilę. Głównie dlatego, że jej przyjaciel, ciągle ją nakręcał i sugerował, że spędzanie czasu we trójkę to taki świetny pomysł.

Moje pytanie, jak ktoś dobrnął do końca, czy takie problemy, mogą zniszczyć silny i szczęśliwy 4 letni związek? Czy kompletne zignorowanie ich i skupienie się na mojej partnerce oraz na założeniu rodziny to dobry pomysł? Czuje, że to ją trochę boli, cały czas mówi, że mocno mnie kocha i nie widzi poza mną świata ale świetnie ją znam. Wiem, że nie powiedziała by mi wprost, że z takich powodów cierpi. Jest wspaniałą kobietą i zasługuje na wspaniały związek, ja mogę jej taki dać ale wyłączając z tego jej pasje (po części bo ze mną może tańczyć), znajomych i jej przygłupiego przyjaciela.

Wersja tl;dr: Nie lubię znajomych mojej partnerki, nie cierpię jej przyjaciela i nie lubie tego gdy tańczy z kimś innym niż ja. Czy takie poglądy mogą zniszczyć 4 letni związek?
FearlessOne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-05, 00:52   #2
justkabebe
Raczkowanie
 
Avatar justkabebe
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Hulaj dusza,piekła nie ma
Wiadomości: 274
Dot.: Czy takie różnice w poglądach mogą zniszczyć związek?

Ciekawe,kiedy pęknie...
__________________
69,99 - 69,6 - 69,3 - 68,4 - 66,6
justkabebe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-05, 00:57   #3
Leszy
Zakorzenienie
 
Avatar Leszy
 
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Szczecin/Poznań
Wiadomości: 3 791
Dot.: Czy takie różnice w poglądach mogą zniszczyć związek?

Cytat:
Napisane przez FearlessOne Pokaż wiadomość
Witam was, piszę tutaj pierwszy raz. Przyda mi się opinia kobiet a koleżanek nie mam za wiele. Jestem w związku od 4 lat, jest mi w nim bardzo dobrze, jestem z partnerką, która mi się podoba i którą mocno kocham. Z jej strony odczuwam to samo. Dobrze się rozumiemy w zdecydowanej większości spraw, mamy podobne poglądy na świat. Mamy też wiele wspólnych pasji a także kilka indywidualnych, których próbujemy uczyć się nawzajem. Myślimy o wspólnej przyszłości i o założeniu rodziny. I dlatego właśnie, że tak poważnie o tym myślimy zacząłem się zastanawiać nad tym czy poglądy, które nas różnią nie będą stanowić w przyszłości problemów. Do rzeczy, głównie chodzi tutaj o moje poglądy, których moja partnerka nie rozumie, które jej przeszkadzają ale pomimo tego je akceptuje. Myślę że jak wymienię to będzie łatwiej:

- Nie przepadam za jej znajomymi i nie lubię z nimi spędzać czasu. Czasami to robię, żeby zrobić jej przyjemność ale gdy "dodaje" ich zbyt często do naszych planów to zaczyna mnie to drażnić. Dla mnie jest ważna tylko ona, jest najważniejsza a jej znajomi nie znaczą dla mnie nic. Nie mam ich w dowodzie i nie wiązałem się z nimi tylko z moją partnerką. Moja kobieta to oczywiście rozumie bo o tym rozmawialiśmy ale pomimo tego ciągle próbuje mnie nakłaniać do spędzania z nimi czasu. Pewnie sądzi że się do nich przekonam.

- Uwielbia tańczyć, była zawodową tancerką przez jakiś czas do momentu kontuzji kolana. Teraz tańczy tylko dla siebie i dla radości jaką daje jej taniec. Ja za tańcem nie przepadam, chociaż dla niej się go nauczyłem i jakoś mi to wychodzi. Problemem jest tutaj jednak to, że ona lubi tańczyć z każdym kto jest chętny. Ja tego nie akceptuje bo nie lubię jak jakiś facet maca moją kobietę. Nie mówiąc już o tym, że w tych różnych lokalach gdzie się tańczy pełno jest takich frajerów z lepkimi rączkami. Kiedy się o tym dowiedziała to się trochę pokłóciliśmy i doszło do tego, że powiedziałem jej, że jeśli tak bardzo chcę macać się z jakimiś facetami to może mnie zostawić i cieszyć się wolnością. Ustąpiła wtedy z żalem ale widzę i czuje, że jej to nie odpowiada.

- Ten punkty dotyczy znajomych ale jest na tyle specyficzny że postanowiłem o nim napisać oddzielnie. Chodzi o przyjaciela, którego ma. Nie wierzę w takie głupoty jak przyjaźń damsko - męska ale nie zabraniam nikomu wierzyć, jej również. Problem jest taki, że dla mojej partnerki samotne spędzanie czasu ze swoim przyjacielem nie jest niczym złym. Dla mnie jest i na samym początku dałem jej do zrozumienia, że jak chcę ze mną być to może o tym zapomnieć. Zaakceptowała to z bólem ale przez to zaczęła go włączać w nasze wspólne aktywności. Wypad we dwoje nad jezioro? Wspólne bieganie? Romantyczny, samotny wieczór we dwojga? Wypad w góry? A może tak wspólna kawa? Dlaczego by nie zaprosić przyjaciela, takie aktywności aż się proszą o to żeby spędzić czas we trójkę! Brakowało jeszcze tylko zaproszenia do trójkącika, co on oczywiście kiedyś w żartach zasugerował ale prawie go rozerwałem wtedy. Tolerowałem to na początku ale gdy widziałem go co drugi dzień, dałem mu do zrozumienia, żeby sobie znalazł kobietę i zostawił mnie i moją w spokoju. Z moją partnerką rozmawiałem i podziałało ale tylko na chwilę. Głównie dlatego, że jej przyjaciel, ciągle ją nakręcał i sugerował, że spędzanie czasu we trójkę to taki świetny pomysł.

Moje pytanie, jak ktoś dobrnął do końca, czy takie problemy, mogą zniszczyć silny i szczęśliwy 4 letni związek? Czy kompletne zignorowanie ich i skupienie się na mojej partnerce oraz na założeniu rodziny to dobry pomysł? Czuje, że to ją trochę boli, cały czas mówi, że mocno mnie kocha i nie widzi poza mną świata ale świetnie ją znam. Wiem, że nie powiedziała by mi wprost, że z takich powodów cierpi. Jest wspaniałą kobietą i zasługuje na wspaniały związek, ja mogę jej taki dać ale wyłączając z tego jej pasje (po części bo ze mną może tańczyć), znajomych i jej przygłupiego przyjaciela.

Wersja tl;dr: Nie lubię znajomych mojej partnerki, nie cierpię jej przyjaciela i nie lubie tego gdy tańczy z kimś innym niż ja. Czy takie poglądy mogą zniszczyć 4 letni związek?
Dwa pierwsze poglądy nie zniszczą tego związku, o ile wypracujecie satysfakcjonujący kompromis.
Trzeci pogląd na 100% zniszczy, bo jesteś zawistny i zazdrosny o przyjaciela. Sam osobiście kopnąłbym Cię w dupę na miejscu partnerki. Możesz sobie wierzyć czy nie w przyjaźń damsko-męską, ale taka forma przyjaźni istnieje, a fachowo zwana jest miłością platoniczną.
__________________
Widziane okiem faceta.

Drukuję w czy de! Projekt: FoldaRap.
http://szczecin.tvp.pl/23874420/030216 24:20
http://szczecin.tvp.pl/23995784/120216 29:30
Leszy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-05, 01:06   #4
niezarejestrowana
Raczkowanie
 
Avatar niezarejestrowana
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 411
Dot.: Czy takie różnice w poglądach mogą zniszczyć związek?

Myślę, że prędzej czy później ona pęknie. Dziwię się Twojej partnerce, że akceptuje Twoje poglądy, które jak sam zauważyłeś przekreślają jej pasje, przyjaciela i znajomych. Mnie by to strasznie unieszczęśliwiało i nie dałabym rady tkwić z takim facetem w związku.
Ona też Cię tak ogranicza? Czy to działa tylko w jedną stronę?

I skoro zabroniłeś partnerce spotykać się samej ze swoim przyjacielem to nie dziw się, że zabiera go ze sobą na jakieś wasze wypady Jakoś przecież musi się z nim widywać. Chyba, że liczyłeś na to, że całkowicie urwie z nim kontakt?
__________________
Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono.

Dr House: Ludzie się modlą, żeby Bóg nie rozgniótł ich jak robaka.

Edytowane przez niezarejestrowana
Czas edycji: 2014-09-05 o 02:13
niezarejestrowana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-05, 06:05   #5
201607040940
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
Dot.: Czy takie różnice w poglądach mogą zniszczyć związek?

z Twojego posta bije brak zaufania do partnerki i chęć jej zawłaszczenia.
Taniec z jakimś innym facetem to: macanie.
Wspólne spędzanie czasu z przyjacielem też Ci się nie podoba. Masz za to teraz trójkącik. Znajomych - nie lubisz.

Ona jest Twoja i tylko Twoja nie chcesz się z nią dzielić ( to Twój SSSkarb).

Nie jest tak, wybrała Ciebie i z Tobą chce iść przez życie. Ogarnij się trochę chłopie to masz szansę utrzymać ten związek.
201607040940 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-05, 06:58   #6
Pestka88
Zadomowienie
 
Avatar Pestka88
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 1 390
Dot.: Czy takie różnice w poglądach mogą zniszczyć związek?

Jesteś zaborczy i egoistyczny i tak, to może zniszczyć każdy związek. Serio zasugerowałeś kobiecie, byłej zawodowej tancerce i miłośniczce tańca, że z nią zerwiesz jeśli będzie tańczyła z innymi, bo oni ją "macają"?! Dziwie się lasce, że Cię nie wyśmiała i nie robiła swojego, bo jeśli facet z powodu niewinnego tańca ze mną zrywa, to znaczy, że mu na mnie nie zależy.

Przyjaciele też jej zabraniasz widywać. Bo tak. Bo Ty nie wierzysz. Bo nie chcesz. Bo się nie zgadzasz i już! A ona ma się dostosować. I nawet wspólne spędzanie czasu z tym przyjacielem Cię drażni, robisz mu niegrzeczne aluzje, że ma sobie znaleźć dziewczynę i zostawić Was w spokoju (nie Twojej babci buraczki czy ma dziewczynę, czy dwie, czy wcale, czy harem - jakie to ma znaczenie?). Ona nie jest Twoją własnością, a to już kolejna sprawa, w której układasz jej życie i czegoś ważnego dla niej jej zabraniasz.

Znajomi to najmniejszy problem - niech częściej niż z Tobą woduje się z nimi sama i po sprawie. Chyba że sama wychodzić na imprezy/spotkania też nie może..
__________________
"i może nie wiem czego chcę, ale czego nie chcę wiem!"



2014:

książki: 12
filmy: 70
"Fizyka rzeczy niemożliwych" Michio Kaku
"Epidemia" Robin Cook





miesiąc z hula hop: 2/30
Pestka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-05, 07:20   #7
monstrosity_inside
Przyczajenie
 
Avatar monstrosity_inside
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 24
Dot.: Czy takie różnice w poglądach mogą zniszczyć związek?

Jeśli chodzi o przyjaciół Twojej dziewczyny ujmę to tak: oni byli długo przed Tobą i - jak dalej będziesz się tak zachowywał - to będą długo po Tobie.
Rozumiem, że jesteś zazdrosny, ale aż tak nie ufasz kobiecie, z którą (Twoje słowa) chcesz zakładać rodzinę, że musisz kontrolować te aspekty jej życia, które nie są powiązane z Tobą?
Nawet jeśli dziewczyna się ugina (bo miełość taka ważna...) to w końcu pęknie. Jeśli nie teraz, nie za miesiąc, za rok to i tak pęknie. Nikt nie lubi być krótko trzymany i kontrolowany.
Trochę więcej zaufania... W końcu już 4 lata jesteście razem, chyba przez ten czas nie zrobiła nic żeby zniszczyć Twoje zaufanie?
__________________
When I met you, flowers started growing in the darkest parts of my mind...
monstrosity_inside jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-09-05, 08:24   #8
spaghettii
Wtajemniczenie
 
Avatar spaghettii
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Oslo/Sopot
Wiadomości: 2 986
Dot.: Czy takie różnice w poglądach mogą zniszczyć związek?

Ja sie dziwie, ze ona 4 lata to wytrzymuje..


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________





Moj blog
_________________________ ___

ZAPUSZCZAM WLOSY

pije pokrzywe-12.08.2012
lotion seboradin-25.08.2012
drozdze w tabletkach-28.08.2012
Cel I - do ramion



cwicze:
6.01.2013
spaghettii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-05, 08:33   #9
Ballantines_1
Rozeznanie
 
Avatar Ballantines_1
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 830
Dot.: Czy takie różnice w poglądach mogą zniszczyć związek?

Aż mi się przypomina mój wcześniejszy związek Ograniczasz dziewczynę, nie dajesz jej swobody, zwyczajnie jej nie ufasz. Widocznie źle się dobraliście.
Przyjaźń damsko-męska, czy w nią wierzysz, czy nie, istnieje. Sama mam przyjaciela jeszcze z piaskownicy. I co? I nie raz idę z nim na obiad, do kina, na spacer, czy oglądamy razem filmy po nocy. Mój TŻ nie ma z tym żadnego problemu, bo MI UFA.
Ograniczasz pasje dziewczyny, kontakt ze znajomymi i z przyjacielem. Ona sama za chwilę się z Tobą pożegna, a jesli nie, to skończy jako kolejna rozgoryczona matka polka, która siebie poświęciła dla faceta i cudownej myśli o rodzinie. I w ten sposób za kilka lat przestanie się nawet uśmiechać. Brawo autorze za dorosłe podejście do związku. Mam wrażenie, że ona jest Twoja prywatną własnością, a Ty zakompleksionym egoistą.
Ballantines_1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-05, 08:38   #10
moniaszelki
Zadomowienie
 
Avatar moniaszelki
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 834
Dot.: Czy takie różnice w poglądach mogą zniszczyć związek?

odetniesz ją od tego, co tak naprawdę ją tworzy - i kto ci potem zostanie? czy to będzie ta sama dziewczyna? każdy potrzebuje pasji, przyjaciół by się rozwijać też na innych płaszczyznach. jeśli chcesz wyizolowaną, smutną, siedzącą całymi dniami w dresie przed tv laskę, to chyba nie jest to dziewczyna z powyższego opisu
moniaszelki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-05, 08:46   #11
201803080934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
Dot.: Czy takie różnice w poglądach mogą zniszczyć związek?

nie wytrzymałabym z tobą nawet roku, a co dopiero 4 lata, musi być dziewczę zaślepione jakieś
201803080934 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-09-05, 09:02   #12
maryanna3
Zakorzenienie
 
Avatar maryanna3
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
Dot.: Czy takie różnice w poglądach mogą zniszczyć związek?

No to fakt, że ona musi Cię naprawdę kochać skoro wytrzymuje taki terror Bo zabranianie znajomych, przyjaciela, pasji i fochy o to-to jest terror. Ale to nie będzie trwać wiecznie, w końcu dziewczyna nie wytrzyma.

Oczywiście jeśli jeszcze tu napiszesz to jak sądzę będzie to wypowiedź w stylu: nic się nie znacie, nie znacie mnie, mojej dziewczyny, naszego związku a się wypowiadacie, nic nie wiecie.
To wiedz, że po tym fragmencie doskonale można ocenić taki związek i zwróć uwagę, że wszyscy mają takie samo zdanie(i to nie tylko kobiety) to tak często się nie zdarza.
maryanna3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-05, 09:03   #13
Eenax
Zakorzenienie
 
Avatar Eenax
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Pętla Wron
Wiadomości: 7 141
GG do Eenax
Dot.: Czy takie różnice w poglądach mogą zniszczyć związek?

Cytat:
Napisane przez FearlessOne Pokaż wiadomość
Witam was, piszę tutaj pierwszy raz.

Moje pytanie, jak ktoś dobrnął do końca, czy takie problemy, mogą zniszczyć silny i szczęśliwy 4 letni związek? Czy kompletne zignorowanie ich i skupienie się na mojej partnerce oraz na założeniu rodziny to dobry pomysł? Czuje, że to ją trochę boli, cały czas mówi, że mocno mnie kocha i nie widzi poza mną świata ale świetnie ją znam. Jest wspaniałą kobietą i zasługuje na wspaniały związek, ja mogę jej taki dać ale wyłączając z tego jej pasje (po części bo ze mną może tańczyć), znajomych i jej przygłupiego przyjaciela.

Wersja tl;dr: Nie lubię znajomych mojej partnerki, nie cierpię jej przyjaciela i nie lubie tego gdy tańczy z kimś innym niż ja. Czy takie poglądy mogą zniszczyć 4 letni związek?
Tak takie problemy mogą zniszczyć zwiazek.

Tak. To dobry pomysł. I najlepiej do wdrożenia w tej sekundzie jeśli zależy tobie na partnerce.

Rozumiem Twoja partnerkę. Najwidoczniej słota klatka jest za mała i jak rozwija skrzydła to szczeble klatki ranią ja w skrzydła.

Po wyłączeniu z jej z życia w społeczeństwie, odcięciu jej od bardzo dla niej ważnych osób i zabronieniu jej realizować swoich pasji co będzie następne: zamkniecie jej w pokoju czy przykucie do kaloryfera?


Tak nie tyle mogą co na 100% zniszczą.
To co ty w tej chwili chciałbyś to jest wciśniecie orła do klatki dla kanarka. Pomyśl o tym czy to się da i czy orzeł będzie w takiej klatce szczęśliwy.


I na koniec.
Twoja partnerka musi być naprawdę miła, dobra i cierpliwa (i ciebie kochać).
Normalna kobieta już dawno by dała tobie kopniaka w d... , za wyrywanie piór z skrzydeł bez znieczulenia (ups! znów o ptakach ).
__________________
... I chłodną żmiją świt dżunglowy
Wpełza do jamy,
A w dżunglach wilgoć mszy grobowej,
Dym kadzidlany. ...



czarne kredki
Eenax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-05, 09:58   #14
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: Czy takie różnice w poglądach mogą zniszczyć związek?

Cytat:
Napisane przez FearlessOne Pokaż wiadomość
- Ten punkty dotyczy znajomych ale jest na tyle specyficzny że postanowiłem o nim napisać oddzielnie. Chodzi o przyjaciela, którego ma. Nie wierzę w takie głupoty jak przyjaźń damsko - męska ale nie zabraniam nikomu wierzyć, jej również. Problem jest taki, że dla mojej partnerki samotne spędzanie czasu ze swoim przyjacielem nie jest niczym złym. Dla mnie jest i na samym początku dałem jej do zrozumienia, że jak chcę ze mną być to może o tym zapomnieć. Zaakceptowała to z bólem ale przez to zaczęła go włączać w nasze wspólne aktywności. Wypad we dwoje nad jezioro? Wspólne bieganie? Romantyczny, samotny wieczór we dwojga? Wypad w góry? A może tak wspólna kawa? Dlaczego by nie zaprosić przyjaciela, takie aktywności aż się proszą o to żeby spędzić czas we trójkę! Brakowało jeszcze tylko zaproszenia do trójkącika, co on oczywiście kiedyś w żartach zasugerował ale prawie go rozerwałem wtedy. Tolerowałem to na początku ale gdy widziałem go co drugi dzień, dałem mu do zrozumienia, żeby sobie znalazł kobietę i zostawił mnie i moją w spokoju. Z moją partnerką rozmawiałem i podziałało ale tylko na chwilę. Głównie dlatego, że jej przyjaciel, ciągle ją nakręcał i sugerował, że spędzanie czasu we trójkę to taki świetny pomysł.

Taaa, juz widzę jak wszystkie obrończynie przyjaciela, ochoczo zaakceptowałyby "trzecią" do swojego związku bo "przecież przyjaciółka TŻecika"
Proponujecie chłopakowi:
Wypad we dwoje nad jezioro - a ten cały szczęśliwy: o jaaa, taaak! Tylko weźmy jeszcze Zosię. (i plany ze spontanicznego seksu padły, no chyba ze w trójkę w tych krzakach)

- wypad na kawę., na kolację, gdziekolwiek- SUPER, ale zadzwonię jeszcze do Zosi , pójdzie z nami (i tyle z romantycznej atmosfery)

- plany na oglądanie wieczorem filmów przy winku (z planem na miłę sekscesy w efekcie i wizję wspólnego śniadania po, który właśnie wziął w łeb bo:....)- SUPER! Zośka uwielbia ten serial, zadzwonię po nią, ucieszy się!

Już to widzę, tę Waszą tolerancję dla przyjaciółeczki chłopaka


Prawda taka, że jakby ów "przyjaciel" był faktycznie _platoniczny_ w swych uczuciach, to by sam zajarzył, ze jego przyjaciółka jest w związku i w pewną sferę jej życia lepiej się nie wpychać bo się jest w danych sytuacjach jak 5 koło u wozu i się swoja obecnością robi przyjaciółce krecią robotę.
A ten to mi wygląda na przytajniaczonego chętnego do wyrwania panny ze związku a nie bezinteresownego przyjaciela.


No chyba ze to gej i mylę sie co do osoby w którą celuje. :P
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams

Edytowane przez cava
Czas edycji: 2014-09-05 o 09:59
cava jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-05, 10:02   #15
FearlessOne
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 6
Dot.: Czy takie różnice w poglądach mogą zniszczyć związek?

Czyli rozumiem że jakiekolwiek inne aspekty związku są nieistotne, nie lubię jej znajomych, przyjaciela i tego że tańczy z innymi, więc koniec, taki związek nie ma sensu, ja jestem strasznym egoistą i za pewne okropnym człowiekiem. Ze znajomymi może się spotykać ile chcę, po prostu nie zawsze ze mną, z przyjacielem też może ale nie sam na sam, to normalne, tak robi NORMALNA kobieta, nie spotyka się sam na sam z innymi facetami jak a swojego. Tańczyć może ze mną bo też NORMALNA kobieta, nie daje się macać po klubach. Tak jak ja nie chodzę do klubów i nie klepie w tyłek ani nie łapie obcych dziewczyn.

"Po wyłączeniu z jej z życia w społeczeństwie, odcięciu jej od bardzo dla niej ważnych osób i zabronieniu jej realizować swoich pasji co będzie następne: zamkniecie jej w pokoju czy przykucie do kaloryfera"

Oczywiście, wyłączyłem ją z życia w społeczeństwie bo nie może się spotykać z tym przygłupem jak jesteśmy razem, straszne. I zabraniam jej spełniać się w swoich pasjach. Bo jedyne co ona robi to spędza czas ze znajomymi (co może robić), ze swoim głupim przyjacielem i tańczy. Jakby to było najważniejsze w jej życiu to już dawno ja bym jej dał kopa w d... i wam też za pisanie głupot.

"To wiedz, że po tym fragmencie doskonale można ocenić taki związek i zwróć uwagę, że wszyscy mają takie samo zdanie(i to nie tylko kobiety) to tak często się nie zdarza."

No tak bo związek to przyjaciele, przyjaciel i taniec, to bardzo denny i płytki związek musiałby to być. Zwróciłem się z opinią do kobiet ale to co czytam to powoduje, że ręce opadają na miejscu.

"Dziwie się lasce, że Cię nie wyśmiała i nie robiła swojego, bo jeśli facet z powodu niewinnego tańca ze mną zrywa, to znaczy, że mu na mnie nie zależy."

No jak laska, woli tańczyć w klubach z obcymi facetami, którzy w większości przypadków szukają powodów do obmacywania i nie widzi w tym nic złego to ja ją powinienem wyśmiać i powiedzieć że jej nie zależy. Skoro szuka takich atrakcji będąc w związku. I nie, nie ma czegoś takiego jak niewinny taniec, macanie to macanie i tyle.

Edytowane przez FearlessOne
Czas edycji: 2014-09-05 o 10:14
FearlessOne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-05, 10:18   #16
Mia Donna
Raczkowanie
 
Avatar Mia Donna
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 393
Dot.: Czy takie różnice w poglądach mogą zniszczyć związek?

Chłopie, to jakaś masakra...Przypomina mi się kumpela, z którą chłopak zerwał po 2 latach, bo ...pojechała z kolezankami na wycieczkę na 3 dni. Bo myślał, że jedzie tam po to, żeby wyrywać chłopaczków. Niestety, są tacy kolesie co mylą miłość z zawłaszczeniem. Ty nie kochasz swojej dziewczyny. Ty chcesz ją tylko dla siebie, a to nie jest zdrowe. Powinieneś myśleć o jej szczęściu, a nie o tym, jak by tu ją zniewolić. Pomyśl: jej znajomi to nie ćpuny i ciemne typy, którzy mogliby źle na nią wpływać - tylko bliskie jej osoby, które są dla niej ważne. Skoro jej na nich zależy to również powinieneś choć spróbować wykrzesać z siebie odrobinę sympatii. Taniec...przeciez nie tańczy na rurze w klubie go-go. Taniec to tylko taniec. Jak tak Ci przeszkadza to sam się naucz i z nią tańcz. Jeśli ona była zawodową tancerką to jest to jej prawdziwa pasja-i ma z niej rezygnować z powodu Twojego widzimisie?
Przyjaciel...no tak, miej pretensje, że się spotykacie w trójkę. A kto do tego doprowadził? Jak jej ZABRONIŁEŚ to chyba nie sądziłeś, że ona zerwie z nim przyjaźń? Jakoś chyba jej nie za bardzo ufasz. dziewczyna Ci mówi z kim się spotyka, więc nie ukrywa tego, jest z Tobą 4 lata. Odrobinę zaufania. Sama mam przyjaciela który ma dziewczynę i -o zgrozo- spotykamy się sami. I co? I nic! Rozmawiamy. Ona mnie zna i akceptuje to. I to jest normalny związek. Podziwiam Twoją dziewczynę-4 lata w takiej klatce. Zbastuj, koleś, bo kobiecie, którą rzekomo "kochasz" czynisz krzywdę.
Mia Donna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-05, 10:29   #17
robcia
Zakorzenienie
 
Avatar robcia
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 592
Dot.: Czy takie różnice w poglądach mogą zniszczyć związek?

Chciałeś usłyszeć ,że twoje zachowanie jest ok. i twoje wymagania względem partnerki są jak najbardziej na miejscu ale ...SIĘ PRZELICZYŁEŚ. Teraz foch bo baby się nie znają.Nawiasem mówiąc zazdrośnik z ciebie,głównie o czas ,który ona poświęca komuś\czemuś innemu niż ty.Sęk w tym ,że to ją uszczęśliwia ,mając ciebie + pasje + znajomych, jeszcze szczęśliwsza.Zabierzesz jej to -unieszczęśliwisz,proste.
robcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-05, 10:35   #18
Siwy_Dym
...
 
Avatar Siwy_Dym
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 451
Dot.: Czy takie różnice w poglądach mogą zniszczyć związek?

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Taaa, juz widzę jak wszystkie obrończynie przyjaciela, ochoczo zaakceptowałyby "trzecią" do swojego związku bo "przecież przyjaciółka TŻecika"
Proponujecie chłopakowi:
Wypad we dwoje nad jezioro - a ten cały szczęśliwy: o jaaa, taaak! Tylko weźmy jeszcze Zosię. (i plany ze spontanicznego seksu padły, no chyba ze w trójkę w tych krzakach)

- wypad na kawę., na kolację, gdziekolwiek- SUPER, ale zadzwonię jeszcze do Zosi , pójdzie z nami (i tyle z romantycznej atmosfery)

- plany na oglądanie wieczorem filmów przy winku (z planem na miłę sekscesy w efekcie i wizję wspólnego śniadania po, który właśnie wziął w łeb bo:....)- SUPER! Zośka uwielbia ten serial, zadzwonię po nią, ucieszy się!

Już to widzę, tę Waszą tolerancję dla przyjaciółeczki chłopaka


Prawda taka, że jakby ów "przyjaciel" był faktycznie _platoniczny_ w swych uczuciach, to by sam zajarzył, ze jego przyjaciółka jest w związku i w pewną sferę jej życia lepiej się nie wpychać bo się jest w danych sytuacjach jak 5 koło u wozu i się swoja obecnością robi przyjaciółce krecią robotę.
A ten to mi wygląda na przytajniaczonego chętnego do wyrwania panny ze związku a nie bezinteresownego przyjaciela.


No chyba ze to gej i mylę sie co do osoby w którą celuje. :P
Cava ja wiem, że przyjaciele odmiennej płci to bardzo kontrowersyjny temat. Ale sama mam przyjaciela od kilku lat (nic miedzy nami nie ma i nie będzie) i nie wyobrażam sobie, żeby nagle mój facet mi zabronił go widywać. Przecież nie zleje kogoś bliskiego komu ufam i na kogo mogłam liczyć (z wzajemnością) bo nagle się w kimś zakochałam. To takie trochę słabe. A autor chce całkowicie wyeliminować go z jej życia.

Ja bym się nie zdziwiła, gdyby te wycieczki to była próba przekonania autora, że normalne widywanie się z nią to lepsza opcja a nie żadne podchody do podrywu.
Siwy_Dym jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-05, 10:40   #19
FearlessOne
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 6
Dot.: Czy takie różnice w poglądach mogą zniszczyć związek?

Cytat:
Napisane przez Mia Donna Pokaż wiadomość
Chłopie, to jakaś masakra...Przypomina mi się kumpela, z którą chłopak zerwał po 2 latach, bo ...pojechała z kolezankami na wycieczkę na 3 dni. Bo myślał, że jedzie tam po to, żeby wyrywać chłopaczków. Niestety, są tacy kolesie co mylą miłość z zawłaszczeniem. Ty nie kochasz swojej dziewczyny. Ty chcesz ją tylko dla siebie, a to nie jest zdrowe. Powinieneś myśleć o jej szczęściu, a nie o tym, jak by tu ją zniewolić. Pomyśl: jej znajomi to nie ćpuny i ciemne typy, którzy mogliby źle na nią wpływać - tylko bliskie jej osoby, które są dla niej ważne. Skoro jej na nich zależy to również powinieneś choć spróbować wykrzesać z siebie odrobinę sympatii. Taniec...przeciez nie tańczy na rurze w klubie go-go. Taniec to tylko taniec. Jak tak Ci przeszkadza to sam się naucz i z nią tańcz. Jeśli ona była zawodową tancerką to jest to jej prawdziwa pasja-i ma z niej rezygnować z powodu Twojego widzimisie?
Przyjaciel...no tak, miej pretensje, że się spotykacie w trójkę. A kto do tego doprowadził? Jak jej ZABRONIŁEŚ to chyba nie sądziłeś, że ona zerwie z nim przyjaźń? Jakoś chyba jej nie za bardzo ufasz. dziewczyna Ci mówi z kim się spotyka, więc nie ukrywa tego, jest z Tobą 4 lata. Odrobinę zaufania. Sama mam przyjaciela który ma dziewczynę i -o zgrozo- spotykamy się sami. I co? I nic! Rozmawiamy. Ona mnie zna i akceptuje to. I to jest normalny związek. Podziwiam Twoją dziewczynę-4 lata w takiej klatce. Zbastuj, koleś, bo kobiecie, którą rzekomo "kochasz" czynisz krzywdę.
Masakra to są te wasze posty, czy wy w ogóle czytacie? Skąd Ty wiesz co ja do niej czuje? Nie chcę jej przywłaszczyć bo nie jest moją własnością. Po prostu to co napisałem mi się nie podoba. Kocham ją i kochałem cały czas, będąc przy niej jak wszyscy się od niej odwrócili, jak była chora, gdy potrzebowała wsparcia po depresji, zrezygnowałem wtedy nawet z pracy i z prawie wszystkich moich pasji bo nie było mnie na nie stać, nawet nie miałem co do garnka włożyć. Wszystko, żeby ją wyciągnąć z tego. Ja nie mam nic przeciwko temu żeby jechała na wycieczkę, nic takiego nie pisałem i nie uważam, że jedzie tam wyrywać chłopaczków. Może jechać z koleżankami a jak będzie chciała to pojadę z nią. I nie mam nic do jej znajomych, może z nimi spędzać czas ale ja nie mam ich obowiązku lubić. I nauczyłem się tańczyć specjalnie dla niej i może ze mną tańczyć zawsze kiedy chcę. A kontaktu z przyjacielem jej zabraniam bo to nie przyjaciel (jak większość "przyjaciół" z resztą), tylko frajer, który się podkochuje w mojej dziewczynie i najchętniej to spędzałby z nią cały dzień i chciał żeby u niego spała w jego łóżku, to są jego marzenia. Z resztą i tak może się z nim spotykać ale nie sam na sam i nie jak organizujemy czas WE DWOJE. Wcześniej miała normalnego przyjaciela i go akceptowałem ale ten jest beznadziejny. Dlatego kobieto ogarnij się i jak chcesz coś dodać sensownego to chociaż przeczytaj co napisałem. Pewnie zobaczyłaś fragment że nie akceptuje jej przyjaciela i "O boże jaki okropny facet, zaraz go pojadę, jaki to on jest zły a ta jego dziewczyna to biedulka". Puknijcie się w głowę bo widzę że większość przeczytała tylko moją niechęć do jej przyjaciela i stwierdziła że to straszne, może od razu połączmy się we współczuciu dla tej biednej i torturowanej kobiety.

Edytowane przez FearlessOne
Czas edycji: 2014-09-05 o 10:45
FearlessOne jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-09-05, 10:42   #20
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: Czy takie różnice w poglądach mogą zniszczyć związek?

Cytat:
Napisane przez Siwy_Dym Pokaż wiadomość
Cava ja wiem, że przyjaciele odmiennej płci to bardzo kontrowersyjny temat. Ale sama mam przyjaciela od kilku lat (nic miedzy nami nie ma i nie będzie) i nie wyobrażam sobie, żeby nagle mój facet mi zabronił go widywać. Przecież nie zleje kogoś bliskiego komu ufam i na kogo mogłam liczyć (z wzajemnością) bo nagle się w kimś zakochałam. To takie trochę słabe. A autor chce całkowicie wyeliminować go z jej życia.

Ja bym się nie zdziwiła, gdyby te wycieczki to była próba przekonania autora, że normalne widywanie się z nią to lepsza opcja a nie żadne podchody do podrywu.

A czy zapraszałaś swojego przyjaciela tak jak ona zaprasza swojego:
"ale przez to zaczęła go włączać w nasze wspólne aktywności. Wypad we dwoje nad jezioro? Wspólne bieganie? Romantyczny, samotny wieczór we dwojga? Wypad w góry? A może tak wspólna kawa? Dlaczego by nie zaprosić przyjaciela, takie aktywności aż się proszą o to żeby spędzić czas we trójkę! "

No rzeczywiscie, tylko się cieszyć ze taki wierny przyjaciel się pannie trafił.
I jeszcze dowcipkujący o trójkątach.


Mnie by tam trafił szlag jakby mój mąż miał taką "Zosię" włóczoną wszędzie za sobą w imię przyjaźni.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-05, 10:45   #21
201609102148
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
Dot.: Czy takie różnice w poglądach mogą zniszczyć związek?

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Taaa, juz widzę jak wszystkie obrończynie przyjaciela, ochoczo zaakceptowałyby "trzecią" do swojego związku bo "przecież przyjaciółka TŻecika"
Proponujecie chłopakowi:
Wypad we dwoje nad jezioro - a ten cały szczęśliwy: o jaaa, taaak! Tylko weźmy jeszcze Zosię. (i plany ze spontanicznego seksu padły, no chyba ze w trójkę w tych krzakach)

- wypad na kawę., na kolację, gdziekolwiek- SUPER, ale zadzwonię jeszcze do Zosi , pójdzie z nami (i tyle z romantycznej atmosfery)

- plany na oglądanie wieczorem filmów przy winku (z planem na miłę sekscesy w efekcie i wizję wspólnego śniadania po, który właśnie wziął w łeb bo:....)- SUPER! Zośka uwielbia ten serial, zadzwonię po nią, ucieszy się!

Już to widzę, tę Waszą tolerancję dla przyjaciółeczki chłopaka


Prawda taka, że jakby ów "przyjaciel" był faktycznie _platoniczny_ w swych uczuciach, to by sam zajarzył, ze jego przyjaciółka jest w związku i w pewną sferę jej życia lepiej się nie wpychać bo się jest w danych sytuacjach jak 5 koło u wozu i się swoja obecnością robi przyjaciółce krecią robotę.
A ten to mi wygląda na przytajniaczonego chętnego do wyrwania panny ze związku a nie bezinteresownego przyjaciela.


No chyba ze to gej i mylę sie co do osoby w którą celuje. :P


jakby Pan i Władca nie zabronił spotykania się im we dwoje, to by się nie wpychał

A dziewczyna nie w ciemię bita- facet ograniczył jej wolność, to tak postawiła sprawę, że mu to teraz bokiem wychodzi jestem 100% pewna, że robi to celowo, a autorowi mało żyłka nie pęknie

Chłopie, to, co Ty uznajesz za drobiazgi, które można ot tak poświęcić dla Twojego chorego widzimisię, to esencja życia- jak pozbędziemy się pasji, przyjaciół i znajomych, to co zostaje? Unieszczęśliwiasz ją i dobrze zrobi, jak Cię zostawi. A zostawi na pewno.
201609102148 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-05, 10:46   #22
spaghettii
Wtajemniczenie
 
Avatar spaghettii
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Oslo/Sopot
Wiadomości: 2 986
Dot.: Czy takie różnice w poglądach mogą zniszczyć związek?

Mialam kiedys takiego faceta jakim Ty jestes.. Tak samo tylko zakazy, zero przyjaciol itp. Po dwoch latach sie z nim pozegnalam, i to bylo najlepsza decyzja wspolczuje Twojej dziewczynie..


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________





Moj blog
_________________________ ___

ZAPUSZCZAM WLOSY

pije pokrzywe-12.08.2012
lotion seboradin-25.08.2012
drozdze w tabletkach-28.08.2012
Cel I - do ramion



cwicze:
6.01.2013
spaghettii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-05, 10:54   #23
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: Czy takie różnice w poglądach mogą zniszczyć związek?

Cytat:
Napisane przez Farmakopea Pokaż wiadomość
jakby Pan i Władca nie zabronił spotykania się im we dwoje, to by się nie wpychał

A dziewczyna nie w ciemię bita- facet ograniczył jej wolność, to tak postawiła sprawę, że mu to teraz bokiem wychodzi jestem 100% pewna, że robi to celowo, a autorowi mało żyłka nie pęknie

.

A dlaczego nie weźmiecie jednak pod uwagę, ze nie tylko my kobiety mamy czasami przeczucia, ze coś nie do końca jest takie jak ktoś mówi, tylko może faktycznie jest jak ten chłopak pisze, ze ten niby przyjaciel zwyczajnie się podkochuje w dziewczynie i dlatego taki chętny do wcinania się między wódkę a zakąskę?

Dla mnie naprawdę dziwne, żeby para , w rzeczy które normalnie para chętnie robi tylko we dwoje, włóczyła za sobą trzeciego?
I zeby trzeci był aż tak chętny do wcinania się w takie sytuacje mimo ze czuje niechęć faceta niby przyjaciółki?

Czy rolą przyjaciela jest , po trupach zawłaszczać przyjaciółkę i ryć w jej związku?
No sory, jakoś inaczej to widzę.


Dlaczego to tak jest, ze jak na Wizazu panna by napisała że inna wszędzie łązi za jej chłopakiem i sie wcina gdzie moze, to by było żeby była czujna i ukróciła, a jak chłopak pisze z tym samym to jest napad, że jakiś faszysta

Z tego co on pisze, to ten "przyjaciel" to raczej przydupas chętny wyjąć panne ze zwiazku a nie przyjaciel.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-05, 11:06   #24
Pestka88
Zadomowienie
 
Avatar Pestka88
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 1 390
Dot.: Czy takie różnice w poglądach mogą zniszczyć związek?

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Dla mnie naprawdę dziwne, żeby para , w rzeczy które normalnie para chętnie robi tylko we dwoje, włóczyła za sobą trzeciego?
I zeby trzeci był aż tak chętny do wcinania się w takie sytuacje mimo ze czuje niechęć faceta niby przyjaciółki?

Czy rolą przyjaciela jest , po trupach zawłaszczać przyjaciółkę i ryć w jej związku?
No sory, jakoś inaczej to widzę.


Dlaczego to tak jest, ze jak na Wizazu panna by napisała że inna wszędzie łązi za jej chłopakiem i sie wcina gdzie moze, to by było żeby była czujna i ukróciła, a jak chłopak pisze z tym samym to jest napad, że jakiś faszysta

Z tego co on pisze, to ten "przyjaciel" to raczej przydupas chętny wyjąć panne ze zwiazku a nie przyjaciel.
Ale zdaje się, że oni się spotykają we trójkę, bo on jej zabrania spotykania z przyjacielem sam na sam, bo jest zazdrosny, dlatego laska ciągnie przyjaciele na spotkania z chłopakiem, bo inaczej go nie zobaczy. Przynajmniej ja tak to zrozumiałam. Jeśli mogą się widywać normalnie na kawie, a ona go ciągnie na randki, to tak, jest to dziwne. Ale jeżeli nie ma innej opcji się spotkać z przyjacielem, to co ma robić?
__________________
"i może nie wiem czego chcę, ale czego nie chcę wiem!"



2014:

książki: 12
filmy: 70
"Fizyka rzeczy niemożliwych" Michio Kaku
"Epidemia" Robin Cook





miesiąc z hula hop: 2/30
Pestka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-05, 11:09   #25
201607040940
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
Dot.: Czy takie różnice w poglądach mogą zniszczyć związek?

Cytat:
Napisane przez Pestka88 Pokaż wiadomość
Ale zdaje się, że oni się spotykają we trójkę, bo on jej zabrania spotykania z przyjacielem sam na sam, bo jest zazdrosny, dlatego laska ciągnie przyjaciele na spotkania z chłopakiem, bo inaczej go nie zobaczy. Przynajmniej ja tak to zrozumiałam. Jeśli mogą się widywać normalnie na kawie, a ona go ciągnie na randki, to tak, jest to dziwne. Ale jeżeli nie ma innej opcji się spotkać z przyjacielem, to co ma robić?
Też tak to zrozumiałam.

Jest jeszcze opcja że chce przekonać Autora do swojego przyjaciela.
201607040940 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-05, 11:19   #26
FearlessOne
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 6
Dot.: Czy takie różnice w poglądach mogą zniszczyć związek?

Cytat:
Napisane przez Gosiaczek1969 Pokaż wiadomość
Też tak to zrozumiałam.

Jest jeszcze opcja że chce przekonać Autora do swojego przyjaciela.
To źle zrozumiałaś, żaden normalny przyjaciel się nie wciska we wszystkie możliwe aktywności pary. Dobry przyjaciel tego nie robi i rozumie, że schodzi na drugi tor a najważniejszy jest facet, nie on. I absolutnie nie robi niczego co mogłoby zniszczyć cokolwiek w związku. Wszystko by było jasne, gdybyś umiała czytać ale to pewnie was przerasta.

Załatwię to po swojemu, z tańcem ustąpię a z przyjacielem się spotkam i z moją partnerką i sobie porozmawiamy. A wam nieumiejącym czytać, dziękuje, za wasze bezużyteczne wypociny. Podziękuje natomiast Cava, za spojrzenie na całą sytuacje okiem inteligentnej kobiety.

Edytowane przez FearlessOne
Czas edycji: 2014-09-05 o 11:23
FearlessOne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-05, 11:27   #27
Leszy
Zakorzenienie
 
Avatar Leszy
 
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Szczecin/Poznań
Wiadomości: 3 791
Dot.: Czy takie różnice w poglądach mogą zniszczyć związek?

Cytat:
Napisane przez FearlessOne Pokaż wiadomość
To źle zrozumiałaś, żaden normalny przyjaciel się nie wciska we wszystkie możliwe aktywności pary. Dobry przyjaciel tego nie robi i rozumie, że schodzi na drugi tor a najważniejszy jest facet, nie on. I absolutnie nie robi niczego co mogłoby zniszczyć cokolwiek w związku. Wszystko by było jasne, gdybyś umiała czytać ale to pewnie was przerasta.

Załatwię to po swojemu, z tańcem ustąpię a z przyjacielem się spotkam i z moją partnerką i sobie porozmawiamy. A wam nieumiejącym czytać, dziękuje, za wasze bezużyteczne wypociny. Podziękuje natomiast Cava, za spojrzenie na całą sytuacje okiem inteligentnej kobiety.
Bzdura wierutna powtarzana przez manipulatorów związkowych. Partner jak i przyjaciele są tak samo ważni.
Wg mnie jest tak, jak powiedziała Farmakopea Dziewczę się sprytne trafiło i dobrze jeszcze robi i kombinuje, by nie być odciętą od przyjaciela.

I jestem pewien jednego: przyjaciel zostanie jeszcze dłuuugo, gdy Ciebie nie będzie, a pojawi się inny chłopak na Twoim miejscu.
__________________
Widziane okiem faceta.

Drukuję w czy de! Projekt: FoldaRap.
http://szczecin.tvp.pl/23874420/030216 24:20
http://szczecin.tvp.pl/23995784/120216 29:30
Leszy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-05, 11:36   #28
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: Czy takie różnice w poglądach mogą zniszczyć związek?

Cytat:
Napisane przez Leszy Pokaż wiadomość
Bzdura wierutna powtarzana przez manipulatorów związkowych. Partner jak i przyjaciele są tak samo ważni.
Wg mnie jest tak, jak powiedziała Farmakopea Dziewczę się sprytne trafiło i dobrze jeszcze robi i kombinuje, by nie być odciętą od przyjaciela.

I jestem pewien jednego: przyjaciel zostanie jeszcze dłuuugo, gdy Ciebie nie będzie, a pojawi się inny chłopak na Twoim miejscu.

Ja też obstawiam ze "przyjaciel" zostanie.
Ale nie jako przyjaciel, tylko jako następca obecnego chłopaka.

Mnie to tak wygląda w tym przypadku.


Pestka, da się tak ułożyć kontakty z przyjacielem, żeby wilk był syty i owca cała.
Da się spotykać w taki sposób, żeby partner, nawet zazdrosny, nie miał powodów do niepokoju.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-05, 11:44   #29
Leszy
Zakorzenienie
 
Avatar Leszy
 
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Szczecin/Poznań
Wiadomości: 3 791
Dot.: Czy takie różnice w poglądach mogą zniszczyć związek?

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Ja też obstawiam ze "przyjaciel" zostanie.
Ale nie jako przyjaciel, tylko jako następca obecnego chłopaka.

Mnie to tak wygląda w tym przypadku.


Pestka, da się tak ułożyć kontakty z przyjacielem, żeby wilk był syty i owca cała.
Da się spotykać w taki sposób, żeby partner, nawet zazdrosny, nie miał powodów do niepokoju.
Być może i tak to się skończy. Tego nie wie nikt.

Inną sprawą jest, że z przyjacielem/przyjaciółką lubię spotykać się na osobności. Oczywiście nie tylko w dwie osoby, bo normalne spotkania w grupie też są, ale te intymne spotkania też są potrzebne.

I wybacz droga cavo, ale tutaj nie ma jak zrobić tego, co powiedziała w ostatnim zdaniu. Autor nie uznaje miłości platonicznej i nie pozwala (dobre sobie) swojej partnerce na spotykanie się z przyjacielem.
__________________
Widziane okiem faceta.

Drukuję w czy de! Projekt: FoldaRap.
http://szczecin.tvp.pl/23874420/030216 24:20
http://szczecin.tvp.pl/23995784/120216 29:30
Leszy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-05, 11:45   #30
201609102148
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
Dot.: Czy takie różnice w poglądach mogą zniszczyć związek?

Cytat:
Napisane przez FearlessOne Pokaż wiadomość
To źle zrozumiałaś, żaden normalny przyjaciel się nie wciska we wszystkie możliwe aktywności pary. Dobry przyjaciel tego nie robi i rozumie, że schodzi na drugi tor a najważniejszy jest facet, nie on. I absolutnie nie robi niczego co mogłoby zniszczyć cokolwiek w związku. Wszystko by było jasne, gdybyś umiała czytać ale to pewnie was przerasta.

Załatwię to po swojemu, z tańcem ustąpię a z przyjacielem się spotkam i z moją partnerką i sobie porozmawiamy. A wam nieumiejącym czytać, dziękuje, za wasze bezużyteczne wypociny. Podziękuje natomiast Cava, za spojrzenie na całą sytuacje okiem inteligentnej kobiety.

Grzeczniej trochę, na tym forum się tak do siebie nie odnosimy. A jeśli coś tu kogoś przerasta- to Ciebie. Dojrzały związek.

I nie czaruj, nie ddziękujesz Cavie za trzeźwe spojrzenie czy coś, a za to, że napisała to, co chciałeś przeczytać. Bo nie przyszedłeś tutaj po radę (dostałeś mnóstwo i niemal wszyscy, włączając w to Leszego, który jest facetem, są jednomyślni- a Twoja jedyna reakcja to obrażanie nas, zero pokory), a po pogłaskanie po główce i potwierdzenie, że masz rację.Nie daje Ci do myślenia, że mocno nam się nie podoba sytuacja opisywana z Twojej perspektywy? I jak to dopiero beznadziejnie musi wyglądać z perspektywy Twojej dziewczyny?
201609102148 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-09-05 17:31:38


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:40.