Polecamy:

_Matilde_ · 2013-01-09, 19:25

Ja mam tez pare paletek, po 3, 4 cienie, kilka pojedynczych, kupowane na okazje jakiejs imprezy pod kolor kreacji czy tam czegos i uzyte tylko po kilka razy bo cieniami sie maluje baardzo rzadko. Trzebaby chyba zrobic przeglad i powywalac. To samo lakiery do paznokci, a kiedy ja mialam paznokcie pomalowane ostatnio...

Marzena17 · 2013-01-09, 19:27

[1=05872c226b72f809f533e1b e5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f 2b5f9d;38550796]Ja przez 4 lata miałam taką paletkę cieni z gazety, cienie wielkości może 1 cm, jak wywalałam to połowa była prawie nietknięta

.[/QUOTE]
Ja miałam paletkę 9 cieni, z czego namiętnie używałam dwóch przez ponad rok.Raz wypadła mi z rąk...dywanik w łazience trwale zmienił barwę z jasnoróżowej na kolorową, mimo wielokrotnego prania

mam uraz do paletek

Briefe · 2013-01-09, 21:35

Cytat:

Napisane przez FioletowyAnanas

To jeszcze nic moja siostra spotykała się z chłopakiem który jej imię napisał "Pałulina" więcej się z nim nie spotkała.

rany, chyba w drugiej klasie podstawówki podpisałam się na dyktandzie Katażyna.

Erykah_B · 2013-01-09, 21:50

ja raz w życiu napisałam w podstawówce własne nazwisko małą literą i "tagże"

NIGDY wiecej mi się nie zdarzyło

**201604181004** · 2013-01-09, 21:55

Cytat:

Napisane przez magyarparaszt

Chyba coś nie

ojezu ale zamuliłam

oczywiście chodziło o

Komputer bez internetu jest jak syrenka - od pasa w górę atrakcyjna ale z dołem nic nie zrobisz

kasztanka3 · 2013-01-09, 22:42

Cytat:

Napisane przez 1000days

Moja wersja

Albo:
Jestem jak kwiat...szybko przekiwtam.
Jestem jak motyl...tak krótko żyję.
Jestem jak nadzieja...mam głupie dzieci.
Jestem jak wiatr...przyprawie cię o ból zatok.
Jestem jak kropla deszczu...taka sama jak inne.
Jestem jak dźwięk...skrobania gwoździem po tablicy.
Jestem jak noc...taka ciemna jestem.
Jestem jak gwiazda...ty mnie widzisz a mnie już nie ma.
Jestem jak rzeka...pędzę przed siebie bo nie mam wyboru.
Jestem jak ogień...bo mi koloryzacja nie wyszła.
Jestem jak wulkan...lub jak pryszcz, jak wolisz.
Jestem jak Szampan...wiem, chociaż nigdy prawdziwego nie piłam.
Jestem jak Heroina...Tylko dla głupich.
Jestem jak Marihuana...nielegalna w tym kraju.
Jestem jak Morfina...bo nic nie czuję.
Jestem jak Małe niemowlę...bo nie urosłam.
Jestem jak SPRITE...bąbelki wyjdą ci nosem.
Jestem jak 6 w ToTka...co jakiś czas ktoś mnie wygrywa.
Jestem jak magnes...przyklejam się do lodówki.
Jestem sobą...

Mam jeden komentarz: dude... you're so deep I can't even see you anymore

Cytat:

Napisane przez khloe

dokładnie. Jan NIGDY nie kupuję nowości w pakietach. Wolę zapłacić ciut więcej, ale wyrzucić jedno a nie dwa kosmetyki

nie wiem jak wy, ale ja jak ognia unikam wyrzucania kosmetyków. Normalnie żal mi doopę ściska jak mam wyrzucić coś za co dałam tyle kasy. Staram się to zużyć w jakiś inny sposób- np badziewną odżywkę do włosów jako żel do golenia nóg

Ja w ogóle nie lubię marnowania czegokolwiek, prowadzenie domu w pojedynkę nauczyło mnie oszczędności i mnie trafia jak widzę u znajomych marnowanie np jedzenia czy właśnie kosmetyków

kobietasukcesu · 2013-01-09, 23:10

Cytat:

Napisane przez MonikaFaustyna

Ja od kilku lat zmieniłam nastawienie na dość pragmatyczne i używam sprawdzonych przez siebie produktów. Jak już używam czegoś nowego, to podobnego, do tego, co już używałam

. W ogóle bardzo nie lubię wywalania jedzenia i kosmetyków. Nie lubię tego, że w moim rodzinnym domu za dużo się wywala kasy dosłownie do śmieci, bo kupują za dużo żywności, która potem się psuje i nara. Tak samo zła byłam, bo dostałam od babci pod choinkę krem olay do cery tłustej, gdzie ja mam cerę suchą. Kupując mi coś takiego pod choinkę mogła chociaż się mnie spytać, jaki mam rodzaj cery. Nie mam nikogo znajomego z taką cerą, więc krem poszedł out

.

No lakierów to wiem, że wszystkich nie zużyję, więc kiedyś źle skończą

Ale pielęgnacyjne zużywam.

Teoretycznie mogę się bawić w wymianki czy sprzedać, ale ten czas, który bym musiała na to poświęcić wolę przeznaczyć na zarobienie na nowe, a tamte wolę wywalić albo komuś oddać za darmo.
Zresztą jakoś nie lubię rozdawać swoich danych osobowych ( a przy przelewie innego wyboru nie ma w większości banków)

Jedzenia kupuje na tyle, żeby zjeść na bieżąco(tego lodówkowego, bo takich rzeczy jak pomidory w puszce, makarony to mam w zapasie i to takim sporym), no ale też nie jem na siłę jak jestem najedzona, to już wolałabym wywalić niż miałabym się źle czuć z przejedzenia. Dziwi mnie jak tak niektórzy dopychają na siłę. Tak samo jak ugotuję porcję taką jak zwykle, a jednak zjeść nie mogę to też w życiu nie zjem na siłę.

Kiedyś lubiłam naładować w sklepie nabiału i wszystkiego, a potem miałam wrażenie, że jem to bo muszę, a nie dlatego, że mam ochotę.

---------- Dopisano o 00:10 ---------- Poprzedni post napisano o 00:08 ----------

Cytat:

Napisane przez khloe

ja mam jedną paletkę 20 cieni i od 5 lat ich zużyć nie mogę

Cienie są ważne zwykle 2 lata od otwarcia.
Pewnie sobie człowiek nimi nie zaszkodzi, chociaż ja ze swoimi oczami bym nie ryzykowała, bo są przeczulone.

gazowane lody · 2013-01-09, 23:34

ja też nie lubię jak mam pełną lodówkę.. kupić na zapas to można właśnie jakieś szafkowe produkty..

nienawidzę się przejadać..
i dziwi mnie że ktoś mi mówi że powinnam jeść więcej jak 1-2 posiłki dziennie..
no jak nie jestem głodna to jaki w tym sens?
nie ruszam się za dużo więc i moje zapotrzebowanie na jedzenie jest mniejsze..
no ale nie.. bo przecież muszę jeść 5 posiłków dziennie..
co komu do tego?

P.S. nabiał można zamrozić.. zawsze mam w zapasie ok 2-4 kostki sera białego w zamrażarce jakby ktoś niespodziewanie wpadł

crystalmethod · 2013-01-09, 23:52

Cytat:

Napisane przez gazowane lody

i dziwi mnie że ktoś mi mówi że powinnam jeść więcej jak 1-2 posiłki dziennie..
no jak nie jestem głodna to jaki w tym sens?
nie ruszam się za dużo więc i moje zapotrzebowanie na jedzenie jest mniejsze..
no ale nie.. bo przecież muszę jeść 5 posiłków dziennie..
co komu do tego?

Nie popieram spożywania jednego posiłku dziennie, ale popieram to, że robisz tak, jak chcesz, a nie jak każą Ci inni.

makaron91 · 2013-01-10, 06:22

Cytat:

Napisane przez Briefe

rany, chyba w drugiej klasie podstawówki podpisałam się na dyktandzie Katażyna.

A mój kolega w gimnazjum podpisał się na kartkówce Kóba

Dyslektyk, no ale już kurcze bez przesady!

paulinka1128 · 2013-01-10, 08:08

Cytat:

Napisane przez Briefe

rany, chyba w drugiej klasie podstawówki podpisałam się na dyktandzie Katażyna.

Ja nie chcialam sie wczesniej przyznawac ale tez w tych poczatkowych latach nauki 1-3 sie podpisalam Pałlina

**fe414c2710b8060c6dec8506e8442112fb575cc4** · 2013-01-10, 09:36

Cytat:

Napisane przez gazowane lody

i dziwi mnie że ktoś mi mówi że powinnam jeść więcej jak 1-2 posiłki dziennie..
no jak nie jestem głodna to jaki w tym sens?

wydaje mi sie ze to nie o to chodzi ze za malo jesz i chodzisz glodna tylko za rzadko, nie powinno sie jesc 1 czy 2 wielkich posilkow tylko rozbic to na 4-6 malych a bilans kaloryczny ma zostac taki sam, w zaleznosci od zapotrzebowania oczywiscie. Ale oczywiscie nie namawiam Cie do tego bo to nie moja sprawa

do mnie kolega tez pisal Pałulina czy Pałlina

a w tv kiedys byl Kszysztof

_Matilde_ · 2013-01-10, 09:47

W paru numerach tego samego czasopisma zauwazylam wyrazenie: przyciagac jak magnez. Ja rozumiem ze dziennikarze nie musza sie znac na fizyce ani chemii ale wiecej uwagi popularnym wyrazeniom moznaby poswiecic

MonikaFaustyna · 2013-01-10, 09:51

Ja staram się mieć tyle jedzenia, żeby max w ciągu 5 dni roboczych wszystko zostało zjedzone. Przy moim mężu 5 dni to i tak max, więc średnio jakiś ser czy szynkę do kanapek, kupuję co 2 dni. Nie kupuję nie wiadomo jakich ilości, bo tutaj nie mam stoisk, jak w PL, gdzie mówię, ile czego chcę. Więc musiałabym kupować chyba po 3 praski czego, żeby mieć full żarcia do wywalenia. Kupuję o jednej szynki czy tam sera i luzik, chociaż osobiście wolę kupować ser od pana z targu (holenderskie sery są mmmm).

Jakiś czas temu wywaliłam 80% swojej kosmetyczki. Jak zrobiłam przegląd, to była tam cała masa używanych 2-3 razy cieni, które się przeterminowały, do tego kredki do oczu długości centymetra

. Ja nie wiem, po co to chomikowałam.

Co ja dziś widziałam...myslałam, że

. Przyjechała dostawa mięsa do sklepu. Z dostawczaka wyszedł gość w fartuchu rzeźnickim, całym usmarowanym krwią. Masakra.

I am Rock · 2013-01-10, 18:40

A macie takie "uszczęśliwiające" dobrymi radami koleżanki? Ja mam taką w pracy, która przynajmniej raz w miesiącu mówi: "Powinnaś przyciąć suche końcówki włosów". Dbam o włosy i wcale nie uważam, by ich końcówki były jakoś zauważalnie suche. Słowo daję, jak słyszę ten tekst, to mam ochotę ją trzasnąć. Czy ja jej mówię, że powinna sobie zrobić makijaż? Mnie jej twarz bez śladu kosmetyków ni grzeje, ni ziębi.

MonikaFaustyna · 2013-01-10, 18:42

Cytat:

Napisane przez I am Rock

A macie takie "uszczęśliwiające" dobrymi radami koleżanki? Ja mam taką w pracy, która przynajmniej raz w miesiącu mówi: "Powinnaś przyciąć suche końcówki włosów". Dbam o włosy i wcale nie uważam, by ich końcówki były jakoś zauważalnie suche. Słowo daję, jak słyszę ten tekst, to mam ochotę ją trzasnąć. Czy ja jej mówię, że powinna sobie zrobić makijaż? Mnie jej twarz bez śladu kosmetyków ni grzeje, ni ziębi.

Ja znam parę osób, które lepiej wiedzą, jak mam wychowywać dziecko

khloe · 2013-01-10, 18:43

Cytat:

Napisane przez kobietasukcesu

Cienie są ważne zwykle 2 lata od otwarcia.
Pewnie sobie człowiek nimi nie zaszkodzi, chociaż ja ze swoimi oczami bym nie ryzykowała, bo są przeczulone.

wiem, wiem- moje na bank są już przeterminowane. Ale wychodzę z założenia, ze jak mnie nie uczulają ani nic, to spoko mogę jeszcze poużywać

jak na nich grzyb wyrośnie to wyrzucę

Darkoz · 2013-01-10, 18:43

Cytat:

Napisane przez I am Rock

A macie takie "uszczęśliwiające" dobrymi radami koleżanki? Ja mam taką w pracy, która przynajmniej raz w miesiącu mówi: "Powinnaś przyciąć suche końcówki włosów". Dbam o włosy i wcale nie uważam, by ich końcówki były jakoś zauważalnie suche. Słowo daję, jak słyszę ten tekst, to mam ochotę ją trzasnąć. Czy ja jej mówię, że powinna sobie zrobić makijaż? Mnie jej twarz bez śladu kosmetyków ni grzeje, ni ziębi.

Czemu nie mówisz? Odpłacenie się równie błyskotliwymi komentarzami mogłoby jej zamknąć jadaczkę.

khloe · 2013-01-10, 18:44

Cytat:

Napisane przez makaron91

A mój kolega w gimnazjum podpisał się na kartkówce Kóba

Dyslektyk, no ale już kurcze bez przesady!

łe tam, mój kolega w imieniu Józef popełnił 3 błędy pisząc to tak: juzew

**201604190949** · 2013-01-10, 18:58

Cytat:

Napisane przez I am Rock

A macie takie "uszczęśliwiające" dobrymi radami koleżanki? Ja mam taką w pracy, która przynajmniej raz w miesiącu mówi: "Powinnaś przyciąć suche końcówki włosów". Dbam o włosy i wcale nie uważam, by ich końcówki były jakoś zauważalnie suche. Słowo daję, jak słyszę ten tekst, to mam ochotę ją trzasnąć. Czy ja jej mówię, że powinna sobie zrobić makijaż? Mnie jej twarz bez śladu kosmetyków ni grzeje, ni ziębi.

Gdyby nie to, że nie uwierzę, że z Działdowa dojeżdżasz do pracy w Procter&Gamble do Warszawy to byłabym przekonana, że pracujesz z moją koleżanką

Swoją drogą pozdrawiam Cię I.

Chociaż wiem, że jesteś zalatana i pewnie nie czytasz już wizażu

Po kilku latach noszenia na głowie suchych niteczek obcięła włosy dość krótko i non stop mówiła naszej koleżance, że ma śmieci a nie końce, że takie suche, że fuj. Tylko, że nasza koleżanka ma ogólnie zdrowe włosy, rzadko suszy, nie farbuje, jej końce wyglądają lepiej niż to co I. ma przy skalpie

ciri15 · 2013-01-10, 21:22

Cytat:

Napisane przez MonikaFaustyna

Ja znam parę osób, które lepiej wiedzą, jak mam wychowywać dziecko

Ostatnio z Wizażu dowiedziałam się, że inni wiedzą lepiej, jak kto ma wyglądać i czy powinien się z tym dobrze czuć

**201604200942** · 2013-01-10, 21:48

Nie wiem czy kiedys tutaj o tym pisałam: Dziwi mnie to, że ktoś się wstydzi przyznać, że jako dziecko słuchał disco- polo (bo to przecież wstyd i siara) tylko od razu słuchał alternatywy i poezji śpiewanej.
Serio, czy to taki wstyd przyznać się, że oglądało się "Disco Relax" z rodzicami? Bo ciężko mi uwierzyć, że takie kilkuletnie dziecko powie: "Tato nie mam zamiaru słuchać tego grafomaństwa- wyłącz ten Bayer Full i włącz Led Zeppelina- najlepiej z winyla, cobym miał co wspominać"
Nie mówię o rodzicach, którzy od dziecka wszczepiali dzieciom miłość do określonego gatunku- mój tata też tak robił- naprawdę zna się na muzyce, ale ma tez słabość do disco polo i (stety lub niestety) musiałam słuchać tego zawsze w soboty i niedziele. Tylko, że jak mówię o tym, że w podstawówce słuchałam "Majteczki w kropeczki łohohoho" a nie Grechuty to patrzą na mnie jak mainstreamowego wyrzutka.

aaa... i dziwią mnie babcie, które przechodzą sobie przez ulicę nie zwracając uwagi na to, że mają czerwone światło i z naprzeciwka jedzie tramwaj.
I w ogóle dziwią mnie kierowcy- święte krowy, którzy wjeżdżają na tory mimo iż widzą, że jedzie za nim tramwaj. No przeciez go nie wyprzedzi

el_vestido_rojo · 2013-01-10, 22:01

Cytat:

Napisane przez SamaraMorganx

Bo ciężko mi uwierzyć, że takie kilkuletnie dziecko powie: "Tato nie mam zamiaru słuchać tego grafomaństwa- wyłącz ten Bayer Full i włącz Led Zeppelina- najlepiej z winyla, cobym miał co wspominać"

**201604190949** · 2013-01-10, 22:14

Cytat:

Napisane przez SamaraMorganx

Nie wiem czy kiedys tutaj o tym pisałam: Dziwi mnie to, że ktoś się wstydzi przyznać, że jako dziecko słuchał disco- polo (bo to przecież wstyd i siara) tylko od razu słuchał alternatywy i poezji śpiewanej.
Serio, czy to taki wstyd przyznać się, że oglądało się "Disco Relax" z rodzicami? Bo ciężko mi uwierzyć, że takie kilkuletnie dziecko powie: "Tato nie mam zamiaru słuchać tego grafomaństwa- wyłącz ten Bayer Full i włącz Led Zeppelina- najlepiej z winyla, cobym miał co wspominać"
Nie mówię o rodzicach, którzy od dziecka wszczepiali dzieciom miłość do określonego gatunku- mój tata też tak robił- naprawdę zna się na muzyce, ale ma tez słabość do disco polo i (stety lub niestety) musiałam słuchać tego zawsze w soboty i niedziele. Tylko, że jak mówię o tym, że w podstawówce słuchałam "Majteczki w kropeczki łohohoho" a nie Grechuty to patrzą na mnie jak mainstreamowego wyrzutka.

A co jak ktoś na prawdę nie słuchał? Ja za gnoja słuchałam Modern Talking, Spice Girls, Ace of Base, Michaela Jacksona to wręcz wielbiłam, chociaż byłam chowana na rockowej muzyce to swoje etapy i odchyły miałam. Ale nigdy nie słuchałam disco polo więc nie bardzo mam się do czego przyznawać ani czego wstydzić.
I nie, nie mówiłam, "ęą włącz mię ojczę Schody do nieba" ale prosiłam o włączenie "piosenki z zegarem" (Time Floydów), "Mdżika" (A Kind of Magic Queen) albo "straszną piosenkę z mewami" (Echoes Floydów) lub "wygasło z grila" (High Hopes Floydów, w tekście było 'the grass was greener"

).
Mama mi podpowiada, że jeszcze było "piosenkę hahahe" czyli Mama Genesis.

**201604200942** · 2013-01-10, 22:31

Cytat:

Napisane przez 1000days

A co jak ktoś na prawdę nie słuchał? Ja za gnoja słuchałam Modern Talking, Spice Girls, Ace of Base, Michaela Jacksona to wręcz wielbiłam, chociaż byłam chowana na rockowej muzyce to swoje etapy i odchyły miałam. Ale nigdy nie słuchałam disco polo więc nie bardzo mam się do czego przyznawać ani czego wstydzić.
I nie, nie mówiłam, "ęą włącz mię ojczę Schody do nieba" ale prosiłam o włączenie "piosenki z zegarem" (Time Floydów), "Mdżika" (A Kind of Magic Queen) albo "straszną piosenkę z mewami" (Echoes Floydów) lub "wygasło z grila" (High Hopes Floydów, w tekście było 'the grass was greener"

).
Mama mi podpowiada, że jeszcze było "piosenkę hahahe" czyli Mama Genesis.

MT i Spice Girls nie uważam za jakieś mega niszowe i super fajne alternatywne brzmienie....
Przecież nie napisałam, że na pewno nikt tego nie słuchał, ale smutne jest to, że niektórzy wstydzą się tego, co kiedyś słuchali, mimo iż nie mieli na to tak naprawdę wpływu

**siarka40** · 2013-01-10, 22:38

Cytat:

Napisane przez SamaraMorganx

MT i Spice Girls nie uważam za jakieś mega niszowe i super fajne alternatywne brzmienie....

Ale i tak wyższa półka niż klimaty disco polo

.
Ja również nigdy nie słuchałam disco polo, ba, nawet było mi trochę głupio, że nie zachowuję się jak prawdziwa Polka i nie siadam w niedzielę po kościółku do oglądania programu "Disco Relax"

.

I generalnie, 1000days, high five - słuchałam tych samych wykonawców co Ty

.

**201604190949** · 2013-01-10, 22:48

Cytat:

Napisane przez SamaraMorganx

MT i Spice Girls nie uważam za jakieś mega niszowe i super fajne alternatywne brzmienie....
Przecież nie napisałam, że na pewno nikt tego nie słuchał, ale smutne jest to, że niektórzy wstydzą się tego, co kiedyś słuchali, mimo iż nie mieli na to tak naprawdę wpływu

Ja też nie, wymieniłam je jako te kiczowate zespoły, których słuchałam mimo, że podkład miałam inny

siarka, ale które?

Modern Talking czy Floydzi?

kleineKrokodil · 2013-01-10, 23:02

Cytat:

Napisane przez 1000days

A co jak ktoś na prawdę nie słuchał? Ja za gnoja słuchałam Modern Talking, Spice Girls, Ace of Base, Michaela Jacksona to wręcz wielbiłam, chociaż byłam chowana na rockowej muzyce to swoje etapy i odchyły miałam. Ale nigdy nie słuchałam disco polo więc nie bardzo mam się do czego przyznawać ani czego wstydzić.
I nie, nie mówiłam, "ęą włącz mię ojczę Schody do nieba" ale prosiłam o włączenie "piosenki z zegarem" (Time Floydów), "Mdżika" (A Kind of Magic Queen) albo "straszną piosenkę z mewami" (Echoes Floydów) lub "wygasło z grila" (High Hopes Floydów, w tekście było 'the grass was greener"

).
Mama mi podpowiada, że jeszcze było "piosenkę hahahe" czyli Mama Genesis.

Też się wychowałam na tych piosenkach

Nie miałam momentu w swoim życiu, w którym słuchałam disco polo, u mnie w domu słucha się innej muzyki (Black Sabbath, Led Zeppelin, Deep Purple, Jimiego Hendriksa itd.), z czego się cieszę

**201604190949** · 2013-01-10, 23:25

Ja mam nawet tatuaż związany z Floydami

so alternative

WhiteCherry · 2013-01-10, 23:47

ja się wychowywałam w klimatach rocka i metalu - mój tata namiętnie słuchał w czasach mojego dzieciństwa, lubię takie brzmienia do dzisiaj

a oprócz tego wszelkie ''klasyki'' ówczesnych lat, czyli Spice Girls itp.
disco polo nigdy nie słuchałam. na imprezach tego typu kawałki mnie męczą.

2013-01-09, 19:25	#1531
_Matilde_ Biała Dama Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: świętokrzyskie Wiadomości: 6 434	Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7 Ja mam tez pare paletek, po 3, 4 cienie, kilka pojedynczych, kupowane na okazje jakiejs imprezy pod kolor kreacji czy tam czegos i uzyte tylko po kilka razy bo cieniami sie maluje baardzo rzadko. Trzebaby chyba zrobic przeglad i powywalac. To samo lakiery do paznokci, a kiedy ja mialam paznokcie pomalowane ostatnio... __________________ Weź głęboki wdech Życie wokół ciebie słodkie jest jak bananowy dżem Webook Filmweb Last.fm

2013-01-09, 19:27	#1532
Marzena17 Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-02 Lokalizacja: lubin/wrocław Wiadomości: 638	Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7 [1=05872c226b72f809f533e1b e5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f 2b5f9d;38550796]Ja przez 4 lata miałam taką paletkę cieni z gazety, cienie wielkości może 1 cm, jak wywalałam to połowa była prawie nietknięta.[/QUOTE] Ja miałam paletkę 9 cieni, z czego namiętnie używałam dwóch przez ponad rok.Raz wypadła mi z rąk...dywanik w łazience trwale zmienił barwę z jasnoróżowej na kolorową, mimo wielokrotnego prania mam uraz do paletek __________________ "Czuj się dzielny, działaj tak, jakbyś był dzielny... Jest bardzo prawdopodobne, że atak odwagi zastąpi atak lęku." William James

2013-01-09, 21:50	#1534
Erykah_B Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-09 Wiadomości: 774	Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7 ja raz w życiu napisałam w podstawówce własne nazwisko małą literą i "tagże" NIGDY wiecej mi się nie zdarzyło

2013-01-09, 23:34	#1538
gazowane lody Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-07 Wiadomości: 5 297	Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7 ja też nie lubię jak mam pełną lodówkę.. kupić na zapas to można właśnie jakieś szafkowe produkty.. nienawidzę się przejadać.. i dziwi mnie że ktoś mi mówi że powinnam jeść więcej jak 1-2 posiłki dziennie.. no jak nie jestem głodna to jaki w tym sens? nie ruszam się za dużo więc i moje zapotrzebowanie na jedzenie jest mniejsze.. no ale nie.. bo przecież muszę jeść 5 posiłków dziennie.. co komu do tego? P.S. nabiał można zamrozić.. zawsze mam w zapasie ok 2-4 kostki sera białego w zamrażarce jakby ktoś niespodziewanie wpadł __________________ pisze się: wg - według wgl - w ogóle Udowodniłam samej sobie, że się da! 75kg-62,5kg Takie tam przemyślenia

2013-01-10, 09:47	#1543
_Matilde_ Biała Dama Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: świętokrzyskie Wiadomości: 6 434	Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7 W paru numerach tego samego czasopisma zauwazylam wyrazenie: przyciagac jak magnez. Ja rozumiem ze dziennikarze nie musza sie znac na fizyce ani chemii ale wiecej uwagi popularnym wyrazeniom moznaby poswiecic __________________ Weź głęboki wdech Życie wokół ciebie słodkie jest jak bananowy dżem Webook Filmweb Last.fm

2013-01-10, 09:51	#1544
MonikaFaustyna Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 7 145	Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7 Ja staram się mieć tyle jedzenia, żeby max w ciągu 5 dni roboczych wszystko zostało zjedzone. Przy moim mężu 5 dni to i tak max, więc średnio jakiś ser czy szynkę do kanapek, kupuję co 2 dni. Nie kupuję nie wiadomo jakich ilości, bo tutaj nie mam stoisk, jak w PL, gdzie mówię, ile czego chcę. Więc musiałabym kupować chyba po 3 praski czego, żeby mieć full żarcia do wywalenia. Kupuję o jednej szynki czy tam sera i luzik, chociaż osobiście wolę kupować ser od pana z targu (holenderskie sery są mmmm). Jakiś czas temu wywaliłam 80% swojej kosmetyczki. Jak zrobiłam przegląd, to była tam cała masa używanych 2-3 razy cieni, które się przeterminowały, do tego kredki do oczu długości centymetra . Ja nie wiem, po co to chomikowałam. Co ja dziś widziałam...myslałam, że . Przyjechała dostawa mięsa do sklepu. Z dostawczaka wyszedł gość w fartuchu rzeźnickim, całym usmarowanym krwią. Masakra. Edytowane przez MonikaFaustyna Czas edycji: 2013-01-10 o 13:37 Powód: kolejna myśl

2013-01-10, 18:40	#1545
I am Rock lokalna gwiazda Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: Mazury Wiadomości: 19 804	Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7 A macie takie "uszczęśliwiające" dobrymi radami koleżanki? Ja mam taką w pracy, która przynajmniej raz w miesiącu mówi: "Powinnaś przyciąć suche końcówki włosów". Dbam o włosy i wcale nie uważam, by ich końcówki były jakoś zauważalnie suche. Słowo daję, jak słyszę ten tekst, to mam ochotę ją trzasnąć. Czy ja jej mówię, że powinna sobie zrobić makijaż? Mnie jej twarz bez śladu kosmetyków ni grzeje, ni ziębi.

2013-01-10, 21:48	#1552
201604200942 Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-08 Wiadomości: 19 651	Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7 Nie wiem czy kiedys tutaj o tym pisałam: Dziwi mnie to, że ktoś się wstydzi przyznać, że jako dziecko słuchał disco- polo (bo to przecież wstyd i siara) tylko od razu słuchał alternatywy i poezji śpiewanej. Serio, czy to taki wstyd przyznać się, że oglądało się "Disco Relax" z rodzicami? Bo ciężko mi uwierzyć, że takie kilkuletnie dziecko powie: "Tato nie mam zamiaru słuchać tego grafomaństwa- wyłącz ten Bayer Full i włącz Led Zeppelina- najlepiej z winyla, cobym miał co wspominać" Nie mówię o rodzicach, którzy od dziecka wszczepiali dzieciom miłość do określonego gatunku- mój tata też tak robił- naprawdę zna się na muzyce, ale ma tez słabość do disco polo i (stety lub niestety) musiałam słuchać tego zawsze w soboty i niedziele. Tylko, że jak mówię o tym, że w podstawówce słuchałam "Majteczki w kropeczki łohohoho" a nie Grechuty to patrzą na mnie jak mainstreamowego wyrzutka. aaa... i dziwią mnie babcie, które przechodzą sobie przez ulicę nie zwracając uwagi na to, że mają czerwone światło i z naprzeciwka jedzie tramwaj. I w ogóle dziwią mnie kierowcy- święte krowy, którzy wjeżdżają na tory mimo iż widzą, że jedzie za nim tramwaj. No przeciez go nie wyprzedzi

2013-01-10, 23:25	#1559
201604190949 Konto usunięte Zarejestrowany: 2007-06 Wiadomości: 7 274	Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7 Ja mam nawet tatuaż związany z Floydami so alternative

2013-01-10, 23:47	#1560
WhiteCherry Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-01 Wiadomości: 19 328	Dot.: Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 7 ja się wychowywałam w klimatach rocka i metalu - mój tata namiętnie słuchał w czasach mojego dzieciństwa, lubię takie brzmienia do dzisiaj a oprócz tego wszelkie ''klasyki'' ówczesnych lat, czyli Spice Girls itp. disco polo nigdy nie słuchałam. na imprezach tego typu kawałki mnie męczą. __________________ sun goes down

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)