2018-02-06, 16:32 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 179
|
Ciąża i przyjaciele z plusem
Witajcie,
Chciałabym w miarę szybko i zrozumiałe opisać sytuację, poniewaz potrzebuję anonimowej porady a jestem juz bardzo zmęczona. Od jakiegoś czasu sypiam z facetem, z ktorym znamy i przyjaźnimy się od wielu lat. Jest pod kątem urody moim absolutnym ideałem i o to większość sytuacji się rozbija-nie proszę o moralną ocenę, jestem osobą dorosłą i swoim postępowaniem staram się nikogo nie krzywdzić-obydwoje jestesmy singlami po kilku trudnych związkach i nic więcej nie planujemy w tym zakresie, chociaz wiadomo ze jakies uczucia pojawiają się zawsze w takich relacjach to jednak zawsze staraliśmy się, aby nie miały na nas złego wpływu. Zawsze bardzo przyjemnie spędzaliśmy czas. Ten człowiek jest osobą dynamicznie rozwijająca się zawodowo, z wielu uzasadnionych względów nigdy nie planował posiadać dzieci. Ja jestem w dobrej i stabilnej sytuacji zawodowo-materialnej. Późnym grudniem antykoncepcja zawiodła, udałam sie do gabinetu ginekologicznego po tabletkę "po". Ginekolog na ekranie usg owulacji nie stwierdził i zapewnił, ze oczywiscie receptę moze wypisać ale branie tegoż środka w moim przypadku jest absolutnie zbędne i naraża mnie jedynie na skutki uboczne. Tabletki nie przyjęłam i tak oto kilka dni temu odebrałam wyniki beta-hcg wskazujące na ciążę potwierdzoną juz u ginekologa (na szczęście innego niz ten poprzedni). Doskonale zdaję sobie sprawę, że ów człowiek bedzie namawiał mnie do aborcji poniewaz rozmowa na ten temat miedzy nami odbyła się niejednokrotnie-byłam niestety zbyt przekonana ze temat ciazy nigdy nas nie zaskoczy. Nie chcę tego znosić nawet przez sekundę, mam neutralny stosunek do tego zagadnienia ale sama wiem ze nigdy nie poradziłabym sobie z faktem aborcji u siebie, a warunki do wychowania dziecka mam, nawet samodzielnie. Zastanawiam się wobec tego, czy istnieje możliwość zrzeczenia się ojcostwa/odstąpienia od obowiązku alimentacyjnego za porozumieniem stron w obliczu polskiego prawa? Doskonale zdawałam sobie sprawe ze ten człowiek nie chce i nie bedzie mieć dzieci, aborcji nie przeprowadzę a pod kątem sprawowania opieki nie mam wobec niego oczekiwań. Czy mogę zrobić cos (rownież formalnie) aby podczas przekazywania informacji o ciazy nie zostac oskarżona o próbę przymuszenia go do sprawowania roli ojca i wprowadzona w jakąś grę mającą skłonić mnie do zrezygnowania z donoszenia ciazy? Boję się, ze mogę sobie z tym nie poradzic i chciałabym zalatwic to z jak największym dystansem. |
2018-02-06, 16:43 | #2 |
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
|
Dot.: Ciąża i przyjaciele z plusem
Możesz wpisać „ojciec nieznany”
__________________
|
2018-02-06, 16:52 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 179
|
Dot.: Ciąża i przyjaciele z plusem
Taaak, ale niestety "partner" ma trochę skrzywione podejście do tematu i przy rozmowie teoretycznej wyskakiwał z ideologicznymi stwierdzeniami w stylu "nie mógłbym pozwolić zeby gdzies po świecie chodziło moje dziecko, ktore nie wiedziałoby o moim istnieniu" itpitd., ale podjąć oczywiscie by się nie podjął.
Po tym co pisze mozna odnieść wrazenie ze to paskudna i średnio zrównoważona osoba, choc obiektywnie doskonale radzi sobie z życiem-jest wrecz obiektem zazdrości otoczenia. Oczywiscie ciagle piszę o sytuacji w której o ciazy go poinformuje-nie wiem czy potrafiłabym po prostu zniknąć z dnia na dzien z jego zycia tak zeby sie nie dowiedział, secundo to nieuczciwe. |
2018-02-06, 16:54 | #4 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 38
|
Dot.: Ciąża i przyjaciele z plusem
I tak sie kończy hołdowanie zachodnim wzorcom bez myślenia o konsekwencjach :/
Bardzo współczuję :/ Edytowane przez PatriziaIzabella Czas edycji: 2018-02-06 o 16:55 |
2018-02-06, 16:55 | #5 | |
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
|
Dot.: Ciąża i przyjaciele z plusem
Cytat:
__________________
|
|
2018-02-06, 16:58 | #6 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: Ciąża i przyjaciele z plusem
W szpitalu, jak urodzisz, dziecko z automatu ma wpisane nazwisko matki. Potem rejestrujesz dziecko w USC i jeśli nie ma z tobą mężczyzny, który potwierdza, że jest jego ojcem, to jest rejestrowane na twoje nazwisko i tylko ty masz prawa rodzicielskie.
|
2018-02-06, 16:59 | #7 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 14 051
|
Dot.: Ciąża i przyjaciele z plusem
Treść usunięta
Edytowane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0 Czas edycji: 2018-02-06 o 17:01 |
2018-02-06, 17:00 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 4 566
|
Dot.: Ciąża i przyjaciele z plusem
Myślę ,że powinnaś pojechać najlepiej zaraz i mu powiedzieć. Po co Ci jakieś papierki ,że nic od niego nie chcesz. Powiedz mu to. Znacie się kilka lat ,nie jest to przelotna znajomość. Powiedz ,że chcialas być uczciwa wobec niego i mówisz mu o tym ,ale ciąży nie usuniesz i dziecko wychowasz sama. Być może wszystko się odmieni gdy dowie się ,że zostanie ojcem. Jeśli nie to trudno ,mówisz ,że poradzisz sobie sama ,więc tak zrobisz. Wydaje mi się jednak ,że on zmieni swoje zdanie w tym temacie. trzymam kciuki.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-02-06, 17:01 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 179
|
Dot.: Ciąża i przyjaciele z plusem
Nie wiem, nie chce od niego alimentów ani niczego w ten deseń, mam podejście do ciazy jakie mam-moze staroświeckie i nikomu go nie narzucam ale nie umiałabym debatować z kims kto chce w moim mniemaniu skrzywdzić dziecko ktore mam pod sercem
Moze po prostu wyjadę na jakis czas zeby nie narażać się na szantaże emocjonalne. Facet bedzie przekonany ze wrobilam go celowo. |
2018-02-06, 17:05 | #10 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
|
Dot.: Ciąża i przyjaciele z plusem
Cytat:
Autorka bierze konsekwencje swoich działań na klatę, działa zgodnie ze swoimi zasadami moralnymi, i patrzy na sytuację jasno. Sto razy wolę takie "zachodnie" myślenie od twojego zaściankowego plucia i ignorancji. Autorko, nie mam porady, bo nie orientuję się w temacie, ale - powodzenia. Wydajesz się być silną, ogarniętą kobietą. Życzę spokojnej rozmowy z facetem, łatwego przebiegu ciąży i zdrowego dziecka
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0 |
|
2018-02-06, 17:19 | #11 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Ciąża i przyjaciele z plusem
Niby dlaczego? Ja tam doskonale jego podejście rozumiem.
Autorko, może rzeczywiście odetnij się od niego na jakiś czas, skoro jesteś przekonana, że ciąży nie usuniesz. Odetchnij trochę i przemyśl, czy i jak go o tym poinformujesz. |
2018-02-06, 17:23 | #12 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 38
|
Dot.: Ciąża i przyjaciele z plusem
Cytat:
..to mialam na myśli...ze to sie źle konczy zawsze dla kobiety, bo facet może powiedzie że nie uznaje i tyle... a to że bierze to na klate, bardzo podziwiam... Nie odniose sie do argumentów ad personam. Swoja drogą "jak ci nie wstyd" to przeciez ulubione powiedzenie zaściankowców |
|
2018-02-06, 17:33 | #13 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 14 051
|
Dot.: Ciąża i przyjaciele z plusem
Treść usunięta
|
2018-02-06, 17:34 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 179
|
Dot.: Ciąża i przyjaciele z plusem
Pewnie ze wolałabym mieć dziecko zaplanowane z ukochanym partnerem, ale niestety nie jestem juz nastolatką a z mężczyznami już swoje przeżyłam i nie chciałam się decydować na żaden związek. Możliwe ze przez ten czas miałam nadzieję że "coś" z tego wyjdzie ale obiektywnie widzę że nie miałam mydlonych oczu w tym kierunku i zasady były jasne.
Skoro już się stało to wciąż nie mam pewności, czy jesli nie teraz to kiedykolwiek bede miała dziecko, czy trafi sie odpowiednia osoba-a o "wpadkę" nie jest wcale tak "łatwo" jak się wydaje, wiec mam głupie poczucie że to szansa na macierzyństwo która moze się nie powtórzyć. Jednocześnie mam mętlik w głowie czy to nie jest skrajny egoizm. Niezależnie od papierologii pod kątem biologicznym ZMUSZAM kogos do zostania ojcem. Nie życzę nikomu takiej sytuacji bo obecnie nie czuję się ani silna, ani zaradna-nie wiem czy chciałabym byc dzieckiem poczętym w wyniku takiej sytuacji, a z drugiej strony patrząc na moich rodzicow, którzy zaplanowali dziecko po wieloletnim małzeństwie a zmontowali mu piekiełko na ziemi wcale nie jestem pewna czy jakas moralność w tym całym prokreacyjnym zamyśle istnieje. To nie jest dla mnie dobry dzień |
2018-02-06, 17:39 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: Ciąża i przyjaciele z plusem
No to "ojciec nieznany" w szpitalu i po kłopocie.
Jeśli wiesz, że ojciec biologiczny dziecka nie chciał to wątpię by chciał potem tracić czas na badania i kroki prawne by domagać się ustalenia ojcostwa. Jedna z moich kuzynek miała podobną sytuację jak Ty, sumienie ją gryzło, więc ojca podała i do dziś tego żałuje, a postępowanie by jemu ograniczyć prawa (zaległości alimentacyjne i wyrok sądu już są) są właśnie w toku. I po jej doświadczeniach wiem, że ojciec NN w takiej sytuacji to jednak najlepsza opcja i dla matki i dla dziecka. Przynajmniej w polskich realiach.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894 |
2018-02-06, 17:40 | #16 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 597
|
Dot.: Ciąża i przyjaciele z plusem
Nie wiem, czy on w ogóle chciałby wiedzieć, że zostanie ojcem. Bardzo prawdopodobne, że nie. Wtedy zastanowiłabym się nad powiedzeniem mu, że to nie jego. Ale nie mam pojęcia jak zachowałabym się w takiej sytuacji, więc mogę tylko teoretyzować.
|
2018-02-06, 17:45 | #17 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 38
|
Dot.: Ciąża i przyjaciele z plusem
Cytat:
Nikogo nie "zmuszasz" - seks jest decyzją obopólną, a pan chyba wie skąd sie biorą dzieci, uprawiajac z Toba seks musiał sie z tym liczyc, Nie tylko Ty jestes odpowiedzialna za to. |
|
2018-02-06, 17:49 | #18 |
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 437
|
Dot.: Ciąża i przyjaciele z plusem
Ja bym Autorko na Twoim miejscu facetowi powiedziala, bo sam dzieckiem nie jest i chyba miał świadomość skąd się biorą dzieci? W razie jakby coś marudził to stanowczo powiedz, że zdecydowałaś się rodzić, informujesz go tylko i wyłącznie z powodu przyzwoitości i zostawiasz mu wolną rękę.
Na pewno będziesz super Mamą autorko, Twoich postów bije takie zrównoważenie i spokój życzę dużo zdrowia dla Ciebie i dziecka. Dodam tylko, że takie wielce moralne teksty są obrzydliwe. Aborcja zła, ale jak kobieta z pełną świadomością decyzje się na dziecko to też źle. Sto procent hipokryzji. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-02-06, 17:58 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 179
|
Dot.: Ciąża i przyjaciele z plusem
Dodatkowo boję się pomówienia o próbę wrobienia go w dziecko. Jakby nie patrzeć mogłam przyjąć tę tabletkę, bałam się jednak powiklan zatorowo-zakrzepowych ktore niestety realnie groziły mi ze względu na uwarunkowania genetyczne poparte badaniami (wysoka krzepliwość i skopany lipidogram). Z tego tez względu nie przyjmowałam hormonów - ciąża tez bedzie trudnym czasem dla mojego organizmu. Niestety bardzo zaufałam tamtemu lekarzowi i ucieszyłam się ze nie bede musiała obawiać się o swoje zdrowie.
Pomimo ogólnego życiowego stoicyzmu i pogody ducha "partner" ma absolutnego świra na punkcie nieplanowanej ciazy w która niejednokrotnie próbował byc wrabiany przez poprzednie partnerki i osobiście zapewniałam go, ze tabletka po w moim przypadku jest nie tylko zbędna, ale tez potencjalnie szkodliwa. Boję się usłyszeć rzeczy których nie chcę usłyszeć, a jednocześnie byłam z tym człowiekiem bardzo blisko właściwie od dzieciństwa z krótkimi przerwami i nie wiem czy umiałabym powiedziec "to nie twoje" lub "kończę z tobą znajomość bo tak", choć te dwie opcje wydają mi się w tym momencie najbardziej logiczne, zwłaszcza ze żyjemy w różnych i dużych miejscowościach oraz pracujemy w odmiennych branżach |
2018-02-06, 17:59 | #20 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Ciąża i przyjaciele z plusem
Jasne, pisząc o hołdowaniu zachodnim wzorcom bez myślenia o konsekwencjach. Zdecyduj się na jeden front, bo zwyczajnie Twoja wypowiedź była świństwem. I ilość postów nie ma tu nic do rzeczy. Autorka jak najbardziej myślała o konsekwencjach, on też, skoro sprawę mieli dobrze obgadaną i wiedzą co w razie wpadki robić. A że gin ją po prostu oszukał, a autorka się zdecydowała jednak urodzić, to inna kwestia.
Autorko, ja bym porozmawiała i powiedziałabym wprost, że niczego od niego nie oczekuję. Natomiast nastawiłabym się na to, że będzie nalegał na aborcję
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
2018-02-06, 18:01 | #21 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 38
|
Dot.: Ciąża i przyjaciele z plusem
Musisz mu powiedziec, w końcu tu chodzi o dziecko a nie o jakaś głupotkę..
On o Twoje uczucia nie dba, a Ty sie zastanawiasz czy go nie urazisz ta ciążą... Czy jakbyś wiedziała że to sie tak skończy, wchodziłabyś w tą znajomość teraz? |
2018-02-06, 18:02 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
|
Dot.: Ciąża i przyjaciele z plusem
Przede wszystkim gratuluje!!!
Zgadzam się z nuova, powiedziałabym o ciąży, dodała, że niczego nie oczekuję od niego, że nie usunę, zaproponowala, że wpiszę w szpitalu "ojciec nieznany" I dałabym mu trochę czasu na przemyślenie tej sytuacji. Na pewno bym mu powiedziała o ciąży, wydaje mi się, że to fair, I nie wymyslalabym żadnych historyjek, że to dziecko zrobiłam sobie z kimś innym. Autorko, musisz być przygotowana na jego różne reakcje, nawet na taką, w której on wyraża chęć brania udziału w wychowywaniu tego dziecka. Będzie dobrze. Powodzenia!! Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano, Come una barca che non esce mai dal porto. |
2018-02-06, 18:03 | #23 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Ciąża i przyjaciele z plusem
Nic mu nie mów
Zakończ ta relacje a w USC zarejestrujesz dziecko bez ojca wówczas będzie miało twoje nazwisko a w miejscu imię ojca urzędnik wpisze imię męskie podane przez Ciebie (dane kryjace) Daje ci to swobodę ze w przyszłości jesli np wyjdziesz za mąż będziesz mogła zmienić dziecku nazwisko na swoje nowe po mężu. Tylko zastanów sie żebyś z czasem nie zmieniła zdania i po 10 latach np.zaczęła go szukac zeby płacił alimenty bo zrujnujesz mu życie i jego potencjalnej rodzinie W takim przypadku byłoby lepiej żeby wiedział już teraz Mówiąc szczerze nie zdziwiłabym się jesli będzie wściekły w końcu to nie był jego plan na zycie współczuję mu tej sytacji Tobie życzę dużo siły |
2018-02-06, 18:06 | #24 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Ciąża i przyjaciele z plusem
Autorka tego nigdzie nie napisała.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
2018-02-06, 18:08 | #25 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 951
|
Dot.: Ciąża i przyjaciele z plusem
Powiedz i daj czas do namysłu.
I przestań się tak zamartwiać! Masz dobre warunki, dbaj o siebie, a nim się nie przejmuj cokolwiek zadecyduje
__________________
kiedy się naprawdę kogoś kocha, wierność nie jest żadną zasługą... |
2018-02-06, 18:09 | #26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 179
|
Dot.: Ciąża i przyjaciele z plusem
Dziękuję za słowa wsparcia i praktyczne porady. Cieszę się, ze mogłam napisac bo poki jeszcze nic nie widac nie chcę rozmawiac o tym z najbliższym otoczeniem, ani oczerniać przyjaciela w oczach innych znajomych co niestety przy szczerej rozmowie pośrednio by się zdarzyło-zanim porozmawiam z jakąkolwiek przyjaciółka w realnym zyciu musze podjąć pewne kroki. Niestety nie mogę liczyć na takie 200% wsparcie zadnej z kobiet w moim otoczeniu na tę chwilę, a tak naprawdę to kobiecy punkt widzenia daje pewne ukojenie. Plus niektóre rzeczy łatwiej napisac niz powiedziec.
Dam sobie chwilę na rozwiazanie sytuacji i napiszę jak to się potoczyło, chociaz każde rozwiazanie w perspektywie zycia dziecka jest rozwiązaniem krótkoterminowym i bede musiała wszystko ponownie rozważać na biezaco w zależności od tego, jak potoczy się zycie moje i mojego potomka Dam znac i z chęcią popiszę |
2018-02-06, 18:11 | #27 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Oczko górnego śląska:)
Wiadomości: 1 182
|
Dot.: Ciąża i przyjaciele z plusem
Ty go nie zmuszasz do bycia ojcem.
Jak sama podkreslasz oboje jestescie dorosli i wiecie, ze najlepsza nawet antykoncepcja daje 99% skutecznosci. To, ze on Ci kiedys powiedzial, ze dziecka nie chce to jakby mało istotne w obecnych okolicznosciach. Jako, ze decydujesz sie urodzic, uwazam, ze nie jego osoba jest tu teraz najwazniejsza i nie jego powinnas chronic, ale wasze dziecko. Ono ma prawo wiedziec kto jest jego ojcem.. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Będę walczyć tak długo, aż pewnego dnia powiem skromnie - wszystko czego chciałam, dzisiaj już należy do mnie ! |
2018-02-06, 18:14 | #28 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 14 051
|
Dot.: Ciąża i przyjaciele z plusem
Treść usunięta
|
2018-02-06, 18:20 | #29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 179
|
Dot.: Ciąża i przyjaciele z plusem
On jest z takiej rodziny gdzie ojciec był na papierze i przelewach oraz wymuszonym spotkaniu raz na miesiac. Ma z tym problem wrecz pod terapię a z dzieckiem by być nie mogł chyba ze decydując się na zmianę swojego zycia o 180 stopni (a bardzo cieżko pracował od podstaw zeby je tak poukładać).
To ciekawy mężczyzna ale niezbyt dobry materiał na ojca (w dodatku przypomina mi mojego co juz nie świadczy na plus do tworzenia z nim rodziny). Niestety teraz juz za pozno na gdybanie. Dziecka co prawda jeszcze nie ma ale jest ciąża a ja muszę byc w tym momencie maksymalnie zrównoważona. Co do pytania czy poszłabym w to jeszcze raz to tak, uwazam ze jego obecność w moim zyciu to dobra rzecz i prowadziła do równie dobrych dla mnie (nas) rozwiązań i wniosków. Martwię się tylko tym jak emocje wpłyną na przebieg ciąży i jak poprowadzić to pozniej dla prawidłowego rozwoju psychiki potomka-na to nie mam pomysłu i pewnie długo bede szukała rozwiązania. Na pewno nie chce schematu z mojego domu (eurosieroctwo) ani z jego (rodzic na papierze) bo to sie nie sprawdziło |
2018-02-06, 18:27 | #30 |
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 437
|
Dot.: Ciąża i przyjaciele z plusem
Przede wszystkim nie miej żadnych skrupułów, dbaj o siebie i dziecko! Za dużo myślisz o facecie i jego przeżyciach - okej, nie miał łatwo, ale Ty go w nic nie wyrabiasz, więc nie masz żadnych powodów żeby czuć się winna. Jakby naprawdę był taki antydzieciowy to by się ubezpłodnił i miałby z głowy potencjalnych potomków. To Ty jesteś w ciąży, Ty bierzesz na siebie wszelkie konsekwencje i odpowiedzialność, a przejmujesz się, że olaboga co sobie chłopiec pomyśli. Daj spokój.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez Nuova Czas edycji: 2018-02-06 o 18:28 |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:45.