Farbowane włosy - ROZJAŚNIANIE, pilnie!

**3a032fcd5bcbee239629acde3cc1a01c42f8ddce_607622724de4b** · 2008-01-31, 15:15

Dziewczyny, pomóżcie!

Przeszukałam forum - znalazłam kilka wątków na ten temat, ale nie znalazłam wyczerpujących i satysfakcjonujących odpowiedzi.

Z natury mam jasne, brązowe włosy. Jakiś czas temu zafarbowałam je na śliwkowy kolor (farba Garnier). Odrastają, a kolor farby płowieje, zmywa się... - dołączam zdjęcie.

Chciałabym je rozjaśnić na tyle, żeby móc je pokryć farbą w odcieniu jasnego brązu, albo ciemnego blondu.

Jeśli któraś z Was przechodziła coś podobnego, proszę o rozwianie moich wątpliwości:

- jaki najlepiej kupić rozjaśniacz? czy Garnier E0 to dobry pomysł?
- powstaną plamy/przebarwienia? mam jakąś szansę, że uzyskam taki efekt, jaki chcę? jaśniejsze włosy, które da się potem ładnie ufarbować?
- jakie były Wasze doświadczenia z rozjaśnianiem farbowanych na ciemno włosów?

Proszę Was o odpowiedzi - w sobotę bal maturalny, a moje włosy są koszmarne

**Vanessa176** · 2008-01-31, 17:08

Sama mam ciemne wlosy(aktualnie ciemny braz)ale farbowalam je juz na rozne kolory.Wydaje mi sie,ze jesli uzyjesz jakiegos dobrego rozjasniacza to wloski powinny ci sie rozjasnic do tego stopnia,ze bedziesz je mogla pokryc jakims jasnym brazikiem.Ale czy warto tak niszczyc wloski?Rozjasniac potem znowu farbowac....To moze je bardzo oslabic i zniszczyc.

karlaina · 2008-01-31, 20:56

Przechodziłam przez zdejmowanie koloru, wiec powiem tak:
Mozesz spróbowac sama nalozyc rozjasniacz i ryzykowac, ze cos nie wyjdzie i bedziesz musiala isc na poprawke do fryzjera lub jesli zalezy Ci na ladnych wlosach od razu isc do fryzjera i zapytac sie o dekoloryzacje (nie rozjasnianie) ewentualnie ja radzilabym schodzic z tego koloru przez baleyage (duzo cienkich pasemek), potrwa to troche dluzej ale to zdrowszy sposob dla wlosow. Mozesz tez czekac az farba sie sama wyplucze ale wiem z doswiadczenia ze jak sie chce to ona wcale nie schodzi z wlosow, zwlaszcza kolory z odcieniami rudosci, czerwieni i fioletu ktorych najgorzej sie pozniej pozbyc. Co bys nie wybrala pamietaj ze o wlosy traktowane zabiegami chemicznymi trzeba szczegolnie dbac i odpowiednio nawilzac.

srebrna_smuga · 2008-02-01, 08:25

Stanowczo odradzam Ci Garniera E0, wyjdzie Ci żółtko którego niczym sie nie pozbędziesz

agulek124 · 2008-02-01, 08:35

a ja garniera moge polecic...nawet jak wyjdzie zolty odcien to i tak ma na to przyjsc jasny braz wiec wszystko pieknie zakryje...i nie zniszczy wlosow jak rozjasniacz

2008-01-31, 15:15	#1
3a032fcd5bcbee239629acde3cc1a01c42f8ddce_607622724de4b Konto usunięte Zarejestrowany: 2005-09 Wiadomości: 2 218	Farbowane włosy - ROZJAŚNIANIE, pilnie! Dziewczyny, pomóżcie! Przeszukałam forum - znalazłam kilka wątków na ten temat, ale nie znalazłam wyczerpujących i satysfakcjonujących odpowiedzi. Z natury mam jasne, brązowe włosy. Jakiś czas temu zafarbowałam je na śliwkowy kolor (farba Garnier). Odrastają, a kolor farby płowieje, zmywa się... - dołączam zdjęcie. Chciałabym je rozjaśnić na tyle, żeby móc je pokryć farbą w odcieniu jasnego brązu, albo ciemnego blondu. Jeśli któraś z Was przechodziła coś podobnego, proszę o rozwianie moich wątpliwości: - jaki najlepiej kupić rozjaśniacz? czy Garnier E0 to dobry pomysł? - powstaną plamy/przebarwienia? mam jakąś szansę, że uzyskam taki efekt, jaki chcę? jaśniejsze włosy, które da się potem ładnie ufarbować? - jakie były Wasze doświadczenia z rozjaśnianiem farbowanych na ciemno włosów? Proszę Was o odpowiedzi - w sobotę bal maturalny, a moje włosy są koszmarne

2008-01-31, 17:08	#2
Vanessa176 BAN stały Zarejestrowany: 2007-05 Lokalizacja: lodzkie Wiadomości: 7 047	Dot.: Farbowane włosy - ROZJAŚNIANIE, pilnie! Sama mam ciemne wlosy(aktualnie ciemny braz)ale farbowalam je juz na rozne kolory.Wydaje mi sie,ze jesli uzyjesz jakiegos dobrego rozjasniacza to wloski powinny ci sie rozjasnic do tego stopnia,ze bedziesz je mogla pokryc jakims jasnym brazikiem.Ale czy warto tak niszczyc wloski?Rozjasniac potem znowu farbowac....To moze je bardzo oslabic i zniszczyc.

2008-01-31, 20:56	#3
karlaina Przyczajenie Zarejestrowany: 2007-10 Wiadomości: 10	Dot.: Farbowane włosy - ROZJAŚNIANIE, pilnie! Przechodziłam przez zdejmowanie koloru, wiec powiem tak: Mozesz spróbowac sama nalozyc rozjasniacz i ryzykowac, ze cos nie wyjdzie i bedziesz musiala isc na poprawke do fryzjera lub jesli zalezy Ci na ladnych wlosach od razu isc do fryzjera i zapytac sie o dekoloryzacje (nie rozjasnianie) ewentualnie ja radzilabym schodzic z tego koloru przez baleyage (duzo cienkich pasemek), potrwa to troche dluzej ale to zdrowszy sposob dla wlosow. Mozesz tez czekac az farba sie sama wyplucze ale wiem z doswiadczenia ze jak sie chce to ona wcale nie schodzi z wlosow, zwlaszcza kolory z odcieniami rudosci, czerwieni i fioletu ktorych najgorzej sie pozniej pozbyc. Co bys nie wybrala pamietaj ze o wlosy traktowane zabiegami chemicznymi trzeba szczegolnie dbac i odpowiednio nawilzac.

2008-02-01, 08:25	#4
srebrna_smuga Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-07 Lokalizacja: Katowice Wiadomości: 2 257	Dot.: Farbowane włosy - ROZJAŚNIANIE, pilnie! Stanowczo odradzam Ci Garniera E0, wyjdzie Ci żółtko którego niczym sie nie pozbędziesz __________________ Najpierw mieliśmy siebie, potem stworzyliśmy Ciebie..teraz mamy wszystko Zuzia już na świecie

2008-02-01, 08:35	#5
agulek124 Raz, dwa, trzy - BUM! Zarejestrowany: 2007-12 Wiadomości: 660	Dot.: Farbowane włosy - ROZJAŚNIANIE, pilnie! a ja garniera moge polecic...nawet jak wyjdzie zolty odcien to i tak ma na to przyjsc jasny braz wiec wszystko pieknie zakryje...i nie zniszczy wlosow jak rozjasniacz __________________ Wymieniam

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)