Coś pożyczonego na ślub

[zuka]

Błagam wszystkie dziewczyny "juz po" o porade co mozna miec pozyczonego i starego na własnym ślubie?????? Slubuje we wrzesniu i bedziemy mieć małe przyjecia 25 osob i co tu pozyczyc? a co starego? bede wdzieczna za kazde słowo

[zinedine]

Ja mam tak:
Pożyczona - podwiązka
Stare - biżuteria

[muszka66]

ja rowniez bede miec pozyczona podwiazke standardowo hehe

[kindzia1984]

A ja nie miałam nic pozyczonego. U nas się coś daje. Więc ja dostałam od siostry podwiązkę, która ona miala na swoim slubie, a ja ją przekazałam młodszej siostrze, która ma ślub za miesiąc, a co ona z nią zrobi to nie wiem. Może o godzinie zero jakaś nowa kobitka stanie się jej włascicielką

[majka versace]

Pożyczone miałam kolczyki. A "stary" był pierścionek zaręczynowy, bo już 2-letni.

[Kota-Ola]

Pozyczone i "stare" byly babcine perly U mnie pannie mlodej podwiazke kupuje swiadek

[rav12345]

coś niebieskiego - podwiązka, albo szafirek w moim pierścionku (chyba też się liczy :P)
coś starego - bielizna
coś nowego - począwszy od sukni, przez buty i biżuterię
coś pożyczonego - no właśnie... i tu też jest problem

[m.a.r.t.a]

Napisane przez kindzia1984

A ja nie miałam nic pozyczonego. U nas się coś daje. Więc ja dostałam od siostry podwiązkę, która ona miala na swoim slubie, a ja ją przekazałam młodszej siostrze, która ma ślub za miesiąc, a co ona z nią zrobi to nie wiem. Może o godzinie zero jakaś nowa kobitka stanie się jej włascicielką

Dobry pomysł, moja siostra już po ślubie 4 lata mam nadzieje, że podwiązke jeszcze gdzieś trzyma

Napisane przez majka versace

Pożyczone miałam kolczyki. A "stary" był pierścionek zaręczynowy, bo już 2-letni.

W dniu ślubu mój też będzie 2-letni , łoj to kłopot z czymś starym mam już z głowy...hehe

[Taverney]

U mnie było nietypowo: pożyczony był welon, ale za to ten sam, który złapałam na poprzednim weselu. Pasował mi znakomicie, więc mam nadzieję, że to dobra wróżba.
Jeśli chodzi o coś starego, to też było nietypowo: miałam kolię po prababci.

[magdulec]

Ja jeszcze przed a nie po ale bedzie to wyglądało tak że jesli chodzi o coś pożyczonego a zarazem starego to wsówki mojej Świętej Pamięci babci aby była przy mnie tego dnia

[inka1980]

Ja nie jestem przesądna, a pożyczony miałam welon z tej prostej przyczyny, że nigdzie nie mogłam dostać takiego, jak chciałam, a koleżanka go miała

[evellina1980]

stare i pożyczone- podwiązka(byłam 4 panna młoda, ktora ja miala na sobie w tym dniu dostała ja w prezencie koleżanka, ktora złapała welon(wychodzi za mąż 14 lipca )

[Karola_82]

Napisane przez Taverney

U mnie było nietypowo: pożyczony był welon, ale za to ten sam, który złapałam na poprzednim weselu. Pasował mi znakomicie, więc mam nadzieję, że to dobra wróżba.
Jeśli chodzi o coś starego, to też było nietypowo: miałam kolię po prababci.

u mnie bedzie dokladnie tak samo (co do tego welonu) w zeszlym roku zlapalam u siostry na weselu welon (nie bylo to ukartowane) i na swoim weselu tez bede go miec

[Kattie7]

ja nie miałam nic pozyczonego
nowy miałam cały strój, niebieską podwiązkę i stary pierścionek zaręczynowy

[Majka232]

Ja będę miała coś starego, niebieskiego i pożyczonego w jednym - podwiązkę ze ślubu koleżanki

[malin30]

A ja będę miała pożyczoną halkę

[Nadin]

zuka
pożyczone miałam kolczyki od chrzesnej
starą torebkę- kupioną na allegro używaną
niebieską kokardkę na podwiązce
Jeszcze miałam (ale to raczej u mnie zwyczaj rodzinny- bo tak miała moja babcia i mama na swoich ślubach): w torebce kawełek chlebka i drobne pieniążki

[SoNeRa]

Napisane przez malin30

A ja będę miała pożyczoną halkę

haha ja tez bede miala pozyczona halke
nowe - buty, suknia, bizuteria, ponczochy itd itp
stare - pierscionek zareczynowy ma ponad 6 miesiecy, moze stanik bede miala "stary"
pozyczony bedzie jeszcze diadem od kolezanki ktora wychodzila rok temu za maz w pazdzierniku
niebieska podwiazke
Poza tym stary narzeczony a nowy maz

[Bunny_82]

Dziewczyny, a czy za pożyczoną rzecz można uznać podwiązkę, która przechodzi "z rąk do rąk", będę 4 panna młodą, która bedzie miała ją na sobie, więc przy okazji będzie stara, a później oddam ją mojej świadkowej, która za rok wychodzi za mąż

[hania811]

Napisane przez Bunny_82

Dziewczyny, a czy za pożyczoną rzecz można uznać podwiązkę, która przechodzi "z rąk do rąk", będę 4 panna młodą, która bedzie miała ją na sobie, więc przy okazji będzie stara, a później oddam ją mojej świadkowej, która za rok wychodzi za mąż

Raczej ze tak.
Ja miałam nowa podwiazkę i majteczki, a cała resztę pozyczaną lub stara

[Bunny_82]

hania811 dziekuję za odpowiedź u mnie reszta będzie nowa

[bulinka84]

A pozyczone moga byc wsuwki? Nowe to suknia, bialy welon, stary pierscionek i niebieska podwiazka

[Taverney]

pewnie, że mogą

[carolsko]

pożyczone - bransoletka
niebieskie - serduszko na podwiązce
nowe - suknia
stare - ozdoba we włosach

[Ostrowczanka]

Nowe - suknia,
stare - kolczyki
pożyczone - drugie kolczyki (mam 3 dziurki w jednym uchu)
niebieskie - podwiązka

[dwakolory]

Pożyczone miałam kolczyki.
Stary miałam naszyjnik.
Niebieska była kokardka na podwiązce i oczko w pierścionku zaręczynowym.
Nowe buty, dodatki i pełno innych drobiazgów.

Oprócz tego miałam przy sobie pieniążka- żebym rządziła kasą; oraz kawałek chleba- żeby nam go nigdy nie zabrakło.

[kretencja]

Temat był założony dawno temu, ale co tam
Miałam coś starego, coś pożyczonego i coś niebieskiego w jednym Był to pierścionek mojej mamy, z niebieskimi kamyczkami, który dostała od taty, gdy ja się urodziłam

[daget]

Stare, pozyczone i niebieskie w jednym - podwiazka od psiapsioly ktora 2 lata wczesniej wychodzila za maz ... ciekawe komu sie teraz przyda

[86ruda]

Coś nowego- praktycznie wszystko
coś starego - pierścionek zaręczynowy
coś niebieskiego - podwiązka
coś pożyczonego - pierścionek zaręczynowy siostry

[Alicja z Krainy Czarów]

wierzy się czy nie wierzy w przesądy ślubne, zawsze dodatkowe szczęście się przyda

coś niebieskiego - podwiązka - już napomknęłam mojemu TŻ aby miała coś niebieskiego. Mam nadzieję,że moje kochanie się spisze
coś starego - a tu kombinuję czy np. stary to może być pierścionek zaręczynowy/łańcuszek
coś nowego - chociażby suknia
coś pożyczonego - tu na przeciw wychodzi mi moja świadkowa z koronkowym bolerkiem ze swojego ślubu - Nota bene coś pożyczonego powinno pochodzić od szczęśliwej mężatki i będzie pochodzić