Cienie, palety cieni

[CzarnyElf]

Napisane przez Beekeeper

Zywsze? Spojrz np na zielenie, juz Ruby Rose ma zywsze Ale nie przeczę, ze niektorym osobom moze sie ta paleta podobac, zwlaszcza jesli dobrze im w lekkich pastelowych kolorkach

no napewno nie sa bardzo zyweAle wiadomo kwesta gustu oczywiscie

Wkleje kolejna palete ktora znalazlam-tak srednio mi sie podoba-podobno jest warta 195 dolcow ale moim zdaniem nie wyglada za bardzo profesjonalnie-jest na wyprzedazy za $25

[Beekeeper]

Napisane przez CzarnyElf

no napewno nie sa bardzo zyweAle wiadomo kwesta gustu oczywiscie

Wkleje kolejna palete ktora znalazlam-tak srednio mi sie podoba-podobno jest warta 195 dolcow ale moim zdaniem nie wyglada za bardzo profesjonalnie-jest na wyprzedazy za $25

Sam kuferek fajny, ale spojrz na lakiery, aplikatory... Zupelnie jakbym rosyjską paletkę widziala... I 195 $ ?? Jaaaaaaaaaasne Chyba na Teleshopping

[CzarnyElf]

Napisane przez Beekeeper

Sam kuferek fajny, ale spojrz na lakiery, aplikatory... Zupelnie jakbym rosyjską paletkę widziala... I 195 $ ?? Jaaaaaaaaaasne Chyba na Teleshopping

no wlasnie te aplikatory-i kolory srednie-no z ta cena to przesadzili

ale kuferek fajny

[rachela]

Przestańcie kusić
Uzależniłam się od tego wątku!

[Edziab]

w najnowszym katalogu avonu tj. 01/2006 jets taka paletka w odcieniach brazow - 2 szminki + 2 cienie. Nazywa się toto Shimmer Palette i kosztuje ( na promocji) 22,90 - czy ktoś miał? jakie wrażenia? czy cienie sa w proszku czy w kremie?

[miu miu]

Napisane przez Edziab

w najnowszym katalogu avonu tj. 01/2006 jets taka paletka w odcieniach brazow - 2 szminki + 2 cienie. Nazywa się toto Shimmer Palette i kosztuje ( na promocji) 22,90 - czy ktoś miał? jakie wrażenia? czy cienie sa w proszku czy w kremie?

Ja jestem konsultantką, więc jak tylko ktoś z moich klientów ją zamówi to zaraz napiszę Postaram się też dowiedzieć czegoś od innych konsultantek, może akurat ktoś już jej używał?

[miu miu]

Paletę z Oriflame zdobyłam w programie Witamy. Jej wartość to 99 zł ale normalnie nie można jej kupić

[rachela]

Napisane przez Edziab

w najnowszym katalogu avonu tj. 01/2006 jets taka paletka w odcieniach brazow - 2 szminki + 2 cienie. Nazywa się toto Shimmer Palette i kosztuje ( na promocji) 22,90 - czy ktoś miał? jakie wrażenia? czy cienie sa w proszku czy w kremie?

Ooo, no co za przeoczenie, jeszcze nie dostałam katalogu! Trza kogoś opieprzyć

[Mroofcia]

Napisane przez miu miu

Paletę z Oriflame zdobyłam w programie Witamy. Jej wartość to 99 zł ale normalnie nie można jej kupić

Gratuluję zdobyłam ją w ten sam sposób, mam ja od ponad tygodnia a jeszcze konkretnie jej nie uzywałam, ale dobrze że jest . W sprzedaży rzeczywiście nie będzie dostępna, a szkoda...

[natii4]

Napisane przez Edziab

w najnowszym katalogu avonu tj. 01/2006 jets taka paletka w odcieniach brazow - 2 szminki + 2 cienie. Nazywa się toto Shimmer Palette i kosztuje ( na promocji) 22,90 - czy ktoś miał? jakie wrażenia? czy cienie sa w proszku czy w kremie?

Ta paleta była już w sprzedaży latem BTW-czy katalog jest najnowszy czy nie to kwestia sporna Bo w rzeczywistości najnowszy to 2/06

[nafie]

a ja mam do was 2 pytanka:
1 - co sadzicie o palecie REVLON Illuminance
2 - ile kosztuje w sklepie pojedynczy cien Inglota ???

buziaki

[Pazurek]

1.Palety nie posiadam ,ale kosmetyki z REVLON uwazam za bardzo dobre.
2.Pojedynczy cien INGLOT kosztuje ok. 6.5 zl, 7 zl, zalezy od sklepu.

Pozdrawiam

[agatka-a]

Napisane przez Pazurek

2.Pojedynczy cien INGLOT kosztuje ok. 6.5 zl, 7 zl, zalezy od sklepu.

u mnie 6-7zł kosztu spring, natomiast mapki(3 kolorowe) 11-12zł

[nafie]

dzieki kobitki za odpowiedz
heh ale bym sie nabrala !!! na allegro ktos sprzedaje te cienie spring za 7 zl !!! przeciez to bez sensu jak sa tansze w sklepie a jeszcze za przesylke trza placic
niektorzy ludzie sa naprawde chorzy ;(
heh wiecie co przez 2 tygodnie bylam pewna ze kupie sobie jakas palete.. teraz stwierdzilam.. ze chyba wole sobie sporadycznie kupowac po kolei pojedyncze cienie, jakies najsliczniejsze kolorki i w ten sposob stworzyc swoj ulubiony komplet roznych cieni, roznych firm..
co tam ze kazde pudelko osobno trzeba otwierac! moze i mniej wygodne.. ale za to na 100 % bede miala tylko te cienie, ktore wyjatkowo mi sie podobaja

[agatka-a]

Napisane przez nafie

dzieki kobitki za odpowiedz
heh ale bym sie nabrala !!! na allegro ktos sprzedaje te cienie spring za 7 zl !!! przeciez to bez sensu jak sa tansze w sklepie a jeszcze za przesylke trza placic
niektorzy ludzie sa naprawde chorzy ;(
heh wiecie co przez 2 tygodnie bylam pewna ze kupie sobie jakas palete.. teraz stwierdzilam.. ze chyba wole sobie sporadycznie kupowac po kolei pojedyncze cienie, jakies najsliczniejsze kolorki i w ten sposob stworzyc swoj ulubiony komplet roznych cieni, roznych firm..
co tam ze kazde pudelko osobno trzeba otwierac! moze i mniej wygodne.. ale za to na 100 % bede miala tylko te cienie, ktore wyjatkowo mi sie podobaja

ja miałam chrapke na palete cieni inglota (tą większą), ale potem doszłam do wniosku, że będzie dla mnie ona bardzo nieporęczna, z tego powodu, ze często wyjeżdżam, czy tez zabieram z sobą kosmetyczke na imprezy, spotkania... i łatwiej mi sie przemieszczać z jednym cieniem niż całym pudełkiem

[Edziab]

napiszcie cos o jakosci tej palety Oriflame - czy kolory sa intensywne? czy sie zbieraja w zalamaniu powieki?

[urszulakaczmarska]

Napisane przez marti_ka

czy ktos z was mial takie palety? joko lub eveline

Witam, ja mogę z czystym sumieniem polecić cienie eveline.Mam paletkę taką jak ta na zdjęciu i nie mogę narzekać.Kolorki są intensywne i utrzymują się cały dzień.Co prawda zawsze używam bazy, ale myśle, że nie jest ona niezbędna.Co do barwy cieni to głównie przeważają róże,złoto i błękity,piękny jest też turkusik(bardzo intensywny).Polecam.

[UsMiEcHnIeTa89]

Napisane przez Edziab

napiszcie cos o jakosci tej palety Oriflame - czy kolory sa intensywne? czy sie zbieraja w zalamaniu powieki?

Ja moge wypowiedziec sie na temat intensywnosci tylko bo testowalam kolorki jedynie na chwile wiec nie wiem jak z trwaloscia Sa intensywne moim zdaniem i zdjecie ktore wkleila jedna z wizazanek jest bardzo przeklamane...

[puchatkowa]

dziewczyny mam do Was wielka prosbe czy ktoras z Was miala moze doczytnienia z takimi paletami z Douglasa? (zdjecia wzielam z grudniowego magazynu "Douglas") jestem ciekawa co o nich sadzicie, czy kolory sa trwale i czy sa to paletki dobre jakosciowo? bardzo prosze o odpowiedzi jakiekolwiek bo zastanawiam sie czy kupic pod choinke kuzynce taka palete w kasetce czy jest to calkowity niewypal? a moze ktoras z Was miala do czynienia z pojedynczymi kosmetykami tej firmy? i jakie one sa? z gory dzieki za odpowiedzi

[Beekeeper]

puchatkowa, niektore z tych paletek, to jak zauwazylam firma The Colour Workshop, dokladnie ta sama, ktorą mozna kupic w Rossmanie (swego czasu za ok 7 zl, tyle ze mniejszą). A przypominam, ze lezaly one w tym samym miejscu co zabawki

[puchatkowa]

hmm jesli jest tak jak mowisz to (mimo iz nie sa one drogie w Douglasie) niezle przycinaja w tej perfumerii no i skoro w rossmannie lezaly razem z zabawkami to chyba kiepskie sa?
dzieki za cynk!

[puchatkowa]

no co wy dziewczyny zadna z Was nie spotkala sie w tymi paletami? zadna nie korzystala z kosmetykow (pojedynczych chocby) Douglasa?

[Agacia001]

Jak szukasz palety na prezent to polecam ci to co ja zamówiłam sobie u Mikołaja i dostałam. To paleta cieni Paul Sagane. Jest w niej 40 kolorów i jest bardzo elegancko zapakowana - w taką welurową szkatułkę obwiązana złotą kokardą na gumce. Sama paleta też jest bardzo ładna - w kształcie palety malarskiej do farb. Idealny gotowy prezent. Jeśli nie znasz tej marki to powiem Ci, że cienie są bardzo dobre. "ingloty", "rubyrosy" i "oriflamy" się nie umywają.

[Beekeeper]

Napisane przez Agacia001

Jak szukasz palety na prezent to polecam ci to co ja zamówiłam sobie u Mikołaja i dostałam. To paleta cieni Paul Sagane. Jest w niej 40 kolorów i jest bardzo elegancko zapakowana - w taką welurową szkatułkę obwiązana złotą kokardą na gumce. Sama paleta też jest bardzo ładna - w kształcie palety malarskiej do farb. Idealny gotowy prezent. Jeśli nie znasz tej marki to powiem Ci, że cienie są bardzo dobre. "ingloty", "rubyrosy" i "oriflamy" się nie umywają.

wow, a gacia, a mozesz fotki pstryknąc tego bóstwa? ile kosztowała, wiesz moze tak orientacyjnie?

[puchatkowa]

Napisane przez Beekeeper

wow, a gacia, a mozesz fotki pstryknąc tego bóstwa? ile kosztowała, wiesz moze tak orientacyjnie?

podlaczam sie do prosby. i co to w ogole za firma i gdzie ja mozna kupic? bo pierwszy raz o czyms takim slysze

[Kajtek]

I ja się podłączam! Już was pytałam o tą paletę w innych wątkach. Agacia zrób fotki i wrz€ć do KWC!

[Agacia001]

Już zasugerowałam to do KWC ale bez zdjęć (muszę się nauczyć jak to robić), ceny też nie podałam, bo nie znam dokładnej. Na pewno powyżej 200zł, ale gdyby nie Mikołaj i tak bym sobie kupiła bo uwielbiam cienie Sagana. Paleta ma rozmiarmniej więcej zeszytu A4 ale jest w kształcie palety malarskiej. Raczej do użytku stacjonarnego, bo nie zamyka się szczelnie. Podana jest jak na prezent - w czarnej obitej welurem szkatułce (w środku czerwony welur). Cienie są nieduże-okrągłe ale wypukłe jak w trójkach Sagane - podobne do tych w czwórkach Chanel. Kolory są praktycznie wszystkie. Czarny opalizujący na granat, czarno- oberżynowy, zimny brą na fiolet itd aż do białego perłowego ze srebrnymi drobinkami i białego matu. Jest super czerwony taki intensywny. Kiedyś widziałam Monikę Richardson w takim makijażu, że powieki miała całe czarne(grafitowe) a na środku ruchomej części tak trochę w zagłębieniu miała intensywny czerwony. Było go widać tylko jak mrugała oczami - niesamowicie intrygujący makijaż nie można było od niej oderwać wzroku tylko patrzyło się i czekało na te mrugnięcia ii właśnie tej czerwieni mi wtedy brakowało

[Agacia001]

Napisane przez puchatkowa

podlaczam sie do prosby. i co to w ogole za firma i gdzie ja mozna kupic? bo pierwszy raz o czyms takim slysze

Puchatkowa musisz sobie sprawdzić adres sklepu na ich stronie: www.paulsagane.pl, bo generalnie to trudno ich dostać

[Agacia001]

Napisałam dwa razy to samo - Sorry myślałam, że wczoraj wpisywałam to tylko do KWC

[aniasobczak1983]

czytam czytam ... i sie niestety nie moge przychylic ... tez u szczytu szaleństwa sobie kupiłam palete cieni ruby rose ...maluje sie codzieninie i stwierdzilam ze to swietna inwestycja ...jednak w praktyce to sie nie sprawdziło... Uzywalam dosłownie po 2 cienie z każdego koloru ...Połowa palety nawet nie ruszona ... na dodatek brzydko pachna i juz dawno mi sie znudziła ze wzg na to ze co sezon to cos nowego, fajniejszego... Jedyne do czego nie moge sie przyczepic to trwałosc- przy uzyciu bazy trzymaja sie cała noc szaleństw :rolleyes:

teraz jestem wierna isadorze ... ale inglot czaruje bogactwem kolorów
paletki jak dla mnie to tylko oszczednośc miejsca!!

POZDRAWIAM