Nasze dzieci odlotowe, lipcowo - sierpniowe! 2009 II

[Miramej]

Dziewczyny, jesteście niemożliwe , nadążyć nie mogę

Ania się nie odzywa


Idę spać, dobranoc

[Cassandra 23]

Ale sie wkurzam, cały czas Neostrada sie rozłącza. Nie wiem co jest grane

Napisane przez katarzynka00

Cass oczywiscie cenna twa rada.To poradz co podac.Zupke jarzynowa czy marchewkowa z ryzem czy zadna? czy sam sok marchewkowy? to dokupie taki pojedynczy jednoskladnikowy slioiczek, albo popoludniu dam jej kaszke.Tylko nie bic i mi powtorzyc ile najlepiej na pierwszy raz.Teraz na 150ml wody daje 5miarek mleka, to moze 4mleka i 1 kaszki?da to cos?
Kaszunia wanilkowa za rada Svinecki
Byly w promocji inne smaki z bananami i malinami ale tylko ta kupilam.

Kasiu może byc jarzynowa z Bobovity (ale ma gęstą konsystencje) lub marchewkowa z ryżem. Albo np. sama marchewka na poczatek (uważaj, zatwardza). Hipp ma tez dynie z ziemniakiem, po niej są ładne kupki.
Pytałas sie wczesniej ile dac na poczatek. Ja nie dawalam tak jak radzi producent (2-3 łyżek). Mały zjadł na raz pól słoiczka, reszte zjadł na drugi dzien.
Kasiu ja daje kaszki butlą Avent trójprzepływową. Możesz dostosowac smoczek obracając nim odpowiednio do konsystencji kaszki.
Lovi raczej sie nie nadaje, mam na mysli tn smoczek +3. Ale są specjalne smoczki z Lovi do kaszek, z krzyżykiem, tylko chyba po 6 miesiącu.
Ja daje tak kaszke: na kolacje przygotowuje 200 ml kaszy. Tzn do butli wsypuje 6 miarek mleka. W oddzielnej szklance wsypuje dużą łyzke kleiku kukurydzianego i 3 łyżeczki kaszki (po samej kaszce ryzowej małego bardzo zatwardza). Dodaje wody, mieszam ok minuty do uzyskania jednolitej konsystencji i dodaje to łyżeczką do butli z mlekiem, tak zeby wyszło 200 ml. Jak nie wyjdzie dopełniam do 200 ml wodą. Dokładnie mieszam...i kaszka gotowa.

Napisane przez katarzynka00

Cass jeszcze jedno question
czy przez lovi mi przeleci ta kaszka?

Odp. w poscie powyżej

Napisane przez gorgulek

Cass moze Kubus przestanie byc niejadkiem
i tak ladnie na kolacje zjada, moja ostatnio zaledwie 140-150 ml, w pon idziemy na szczepienie to sie dowiem ile wazy

On tylko na kolacje zjada 200 ml, tak w ciągu dnia 120-150 ml.

Napisane przez viki_22_83

a tak na marginesie dzis skonczylismy 3 miesiace czy inaczej zaczęlismy 3 miesiąc - nigdy nie umiałam sie w tym liczeniu polapac

Wiemy, wiemy

Dostał juz duuuużo całusków

Napisane przez gorgulek

pyt do mam butelkowych
czym myjecie butelki i smoczki? sama woda? woda z plynem? jakims specjalnym plynem?

Ja myje ciepłą wodą z płynem np. Pur. Butelki duże myje szczotką a małe specjalnie do tego przeznaczoną gąbeczką
Codziennie wyparzam smoczki, butelki raz na jakos czas.
Ze smoczkami robie tak, ze wkładam je do małej miseczki i zalewam wrzątkiem.

[cashmeree]

Miramejku dokładnie to samo chciałam napisać od ponad godziny czytam co napisałyście przez jeden dzień

Mam pytanie do mam karmiących cycem (ale nie tylko) czy karmiąc byłyście już w solarium bo ja przed ciążą uwielbiałam się troszkę poopalać w celach relaksacyjnych i nie wiem czy teraz moge , a na taka pogodę to balsam na moje ciałko i duszę

[Miramej]

A ja jeszcze jestem i wzywam sylkę79 do ujawnienia się

[gorgulek]

dzieki dziweczyny za odp odnosnie mycia butelek

Napisane przez Miramej

A ja jeszcze jestem i wzywam sylkę79 do ujawnienia się

[WrednaAfrodyta]

ehh nie mam sily Was nadrobic, moze jutro sie uda dobranoc

[marysia_258]

Kurcze ale jesteście szybkie, tyle nadrabiania

My po wizycie bioderkowej. Wszystko oki Nie ma nic niepokojącego ale mam za dwa miesiace iśc na drugą kontrol Mała strasznie płakała nie wiem dlaczego. Nie mogłam jej uspokoić. Już w domu płakała w samochodzie zaczął się meksyk u lekarza to samo Dobrze że tata ze mną pojehał bo sama bym sobie nie dała rady(nistety TŻ jak zwykle w trasie) Tak mi jej szkoda było wymęczyła się jak nie wiem co
Dziękuję za kciuki

Dobra spadam sać jutro postaram się do Was zajrzeć. Dobranoc

Cass skończyłam wreszcie album Udało mi sie więc jak będziesz miła czas na edycję to bardzo proszę

[Svinecka]

nie nadazam
padam dzis na twarz a jeszcze musze posciel wywiesic i umyc gary a nie chce mi sie
jutro znow sprzatanko, musze ugotowac zupe zeby nie robic potem obiadu bo beda goscie na urodzinach Eryka, musze rano zawiezc Eryka do przedszkola, potem pojechac po torta i jeszcze do komornika - nie wiem jak ja sie z tym wszystkim jutro obrobie i jeszcze z Marcelem - a goscie na 15

Napisane przez p4w

w miejsce tej komody ma stanąć łóżeczko
oczywiście półki muszę zdjąć (nie wiem co zrobię z tym co na nich jest )

nie muszę dodawać, że małż wywozi rower do rodziców od lata

podoba mi sie bardziej kremowe ale pasowac bedzie bardziej biale

Napisane przez JooAnna

Może nie będę w temacie ale chce do Was dołączyć.
Klaudia ur.21.08.2009, 3580 i 60 długa.

Rośnie mi kobieta ma 3 miesiące i już ubranka 68 są aby aby, mam nadzieję że trochę przystopuje
Kiedy zacząć dawać coś innego niz mleko (sztuczne)?
pozdrawiam wszystkie szczęśliwe mamy

witaj

Napisane przez katjaaa

Svinecko-ty jesteś pracuś nad pracusie-gdy tylko czytam opis Twojego dnia to jestem zaskoczona, że znajdujesz na to wszysko czas-i to z 2 dzieci.

dziekuje ale tak nie do konca....skoro TZ mowi, ze ja len jestem

Napisane przez katarzynka00

Bylam w rossmanie i zaszalałam w tych polkach ze sloiczkami.
Promocja jest u mnie na jabluszka bobovity-malej za 2,29, wiec kupilam kilka.Oprocz tego inne deserki, zupki, soczki no i kaszki w tym taka w kartoniku mleczno-ryzowa juz gotowa, tylko podgrzac.
Jutro podam jej jako pierwsze jabluszko.Juz sie emoconuje
A czy wy odczekalyscie po czym nowym np 2dni zeby sprawdzic czy nie ma reakcji uczuleniowej?
Czy zamiast jablka powinnam podac marchewke? tylko ze nie mam samej marchewki tylko zupke z ryzem po4mc i zupke jarzynowa.To moze lepiej te jablka co? czy to musi byc jakas kolejnosc?
boshhhe ale dylematy
...

ja nie czekalam dwoch dni, podalam na drugi dzien to czego nie zjadl

na poczatek najlepiej cos lekkiego - samo jablko, sama marchewka....

Napisane przez katarzynka00

Cass oczywiscie cenna twa rada.To poradz co podac.Zupke jarzynowa czy marchewkowa z ryzem czy zadna? czy sam sok marchewkowy? to dokupie taki pojedynczy jednoskladnikowy slioiczek, albo popoludniu dam jej kaszke.Tylko nie bic i mi powtorzyc ile najlepiej na pierwszy raz.Teraz na 150ml wody daje 5miarek mleka, to moze 4mleka i 1 kaszki?da to cos?
Kaszunia wanilkowa za rada Svinecki
Byly w promocji inne smaki z bananami i malinami ale tylko ta kupilam.

moge tez wtracic?
ja bym nie dawala na poczatek od razu zupki czy obiadku - trzeba pamietac, ze do tej pory dziecie jadlo tylko mleko i kazdy nowy posilek to szok dla ukladu pokarmowego i musi sie z nim oswoic

jezeli boisz sie, ze polubi tylko slodkie i wolisz na poczatek dac inne danie to sprobuj od jednoskladnikowych - ja bym polecala marchewke bo jest niby warzywem ale jest tez slodka wiec jest smak taki pol na pol, ni to warzywowy ni to deserowy
tylko zatwardza - moj po marchewie robi normalne klocki ale nie ma z nimi problemu wiec sie nie martwie
mozesz tez sprobowac brokuly....mojemu nie bardzo smakowaly

Marcel ogolnie lubi wszystko co jest z marchewka i zupki jarzynowe bo tez sa takie bardziej slodkawe a nie mdle jak np ziemniaki ze szpinakiem

zupek z ryzem i innymi takimi rzeczami jeszcze nie dawalam - wole stopniowo, najpierw pare dni go przyzwyczajam do jednej rzeczy a potem wprowadzam nastepna

co do kaszy...ja najpierw dawalam na 150ml wody 3 miarki mleka i dwie lyzki stolowe kaszy

teraz robie normalnie kasze na wodzie tak jak na opakowaniu i daje lyzka

Napisane przez cashmeree

Miramejku dokładnie to samo chciałam napisać od ponad godziny czytam co napisałyście przez jeden dzień

Mam pytanie do mam karmiących cycem (ale nie tylko) czy karmiąc byłyście już w solarium bo ja przed ciążą uwielbiałam się troszkę poopalać w celach relaksacyjnych i nie wiem czy teraz moge , a na taka pogodę to balsam na moje ciałko i duszę

bylam i to nie raz

nie ma zadnych przeciwskazan tylko trzeba miec zakryte sutki

promienie UV nie maja wplywu na mleko i nie przenikaja do niego - jedyne co ma wplyw to cieplo przez co produkcja mleka moze sie zwiekszyc

[gorgulek]

zmykam spac
dobranoc

[Ania0104]

dobry ...

Napisane przez Miramej

Dziewczyny, jesteście niemożliwe , nadążyć nie mogę

Ania się nie odzywa


Idę spać, dobranoc

bo ja od godziny siedzę na poprzedniej części i się wkurzam strasznie ze nic zacytować nie mogę ... i dopiero teraz zauwazyłam ze watek juz zamkniety

Od rana miałam zakręcony dzień ... wstałam, małż zrobił mi sniadanko, szybko się ubrałam i pojechaliśmy do teściów ... musiałam zostać z psem, no i z Bartkeim oczywiście, bo wszyscy na pogrzeb babci pojechali ... no i sobie tak isedzieliśmy 6 godzin

Cały dzień tak mi się chciało pić a nie mogłam znaleźc herbaty wrrrr

Wróciliśmy do domu po 19 ... kąpiel małego ... papu i spać --- taaa na 5 minut ... potem była kupa, pogawędki z tatusiem i znów jedzenie ... i dopiero zasnął o 22

no i nie wiem kiedy ja Was nadrobie - normalnie szczęka mi opadła jak zobaczyłam ile stron ma nowy wątek

Terraz już spadam spać, bo jakos męczący był ten dzień

[eleeri]

Bosssze jaki chłam nie mogłam wysłać posta, a już miałam wszystko napisane, na dokładkę zawiesił mi się komputer i musiałam go wyłączyć
piszę jeszcze raz ale aż zgrzytam zębami ze złości, bo młody już śpi a ja robię coś co mogłam zrobić ponad pół godziny wcześniej

Napisane przez Cassandra 23

Kasiu, jako "doświadczona" juz mama udziele Ci kilku rad.
Ja dałam Kubie pierwsze jabłuszko z Bobovity. Potem jablko z marchewka i stopniowo inne deserki po 4 miesiacu.
I to był wielki błąd, że zaczełam od słodkich deserków.
Bo Kuba tak sie zcwanił, że deser zje a zupy nie ruszy. Dzisiaj dałam mu jarzynowa z bobovity, podgrzałam zeby byla ciepła a on pluł w każdą strone. Kilka łyżek wylądowało nawet na dywanie.
Otworzyłam wiec deserek :jabłko, winogrona z różanym puree - jadł aż sie cały trząsł. Jednym słowem przyzwyczaiłam dziecko do słodkiego i teraz mam... A wydaje mi sie, że zupa jest bardziej wartościowa niz np. jabłko. Nawet pediatra radziła dawac zupki a ograniczyc deserki.
Z sokami tez uważaj. Jak głupia nakupiłam soków, Kuba pił codziennie a potem nie chciał mleka.

cholera z tymi lekarzami
mi kazała zaczynać od deserków właśnie

Napisane przez katarzynka00

Dzis przed kapiela zajrzalam jej pod szyjke tej faldzie mojej kochanej, a to co zobaczylam to oczy wyczeszczylam.Kulki brudu.Rozumiecie to niczym patologia
No ala caly dzien mleko,picie i slina tam laduje.Pewnie puderek ktorym sypie jej po kapieli takiego rabanu tam narobil.Sypie bo miewa zaczerwienione.

eleeri-plamka-moczu w innym kolorze na pampku.Bardziej zolta.

dzięki za info

Napisane przez p4w

rób zapasy, ale jak na dłużej niż 48 godzin to musisz mrozić
a może spróbuj zaprzestać mechanicznego oczyszczania, bo to tylko rozszerza pory, a i tak się zaskórniki odnawiają w tych samych miejscach - nie mam problemów z cerą, ale trochę rozszerzonych porów jest - odkąd przestałam męczyć cerę na rzecz mikrodermabrazji, regularnych peelingów i maseczek oczyszczających jest o niebo lepiej

tak wiem, ale jeszcze nie mam do tego pojemników

muszę zapytać na drugi raz jak tam będę
a powiedz mi coś w skrócie o tym zabiegu mikro-

Napisane przez czekoladka21

przebarwienia?
ja tez mam

ale ja mam z czyszczenia cery u kosmetyczki
za kilka dni powinny zejść

Napisane przez cashmeree

Mam pytanie do mam karmiących cycem (ale nie tylko) czy karmiąc byłyście już w solarium bo ja przed ciążą uwielbiałam się troszkę poopalać w celach relaksacyjnych i nie wiem czy teraz moge , a na taka pogodę to balsam na moje ciałko i duszę

ja nie byłam, ale ja nie chodzę
zbyt szybko się opalam i szkoda mi na to kasy, bo na słoneczku zrobię to za darmo

[morska]

A ja chciałam tylko powiedzieć, że niedawno zostałam przyłapana na podczytywaniu (wiadomo przez kogo :P), a teraz już nawet podczytywać nie nadążam, to co tu mówić o pisaniu..

p.s. Miramej - uśmiałam się z historii o mężu i smoczku, fajne

[gosiek1500]

A kto ze mna napije sie porannej kawki?

Napisane przez czekoladka21

7.30musze kupic baterie do karuzeli bo ledwo zipie....

aaa mierzylam temp Weronice i ma 36,3
zawsze miala albo 36 i pare kresek albo 35 i pare kresek, wiec dlatego to 37 wydawalo mi sie ze ma stan podgoraczkowy

hehe ja wymienialam wczoraj

a czemu jej tak czesto mierzysz jesli wolno spytac? sprawdzasz czy termometr Ci dziala? ja jeszcze Piotrusiowi ani raz nie mierzyłam...

Napisane przez p4w

dziękuję wszystkim za słowa wsparcia - dziś już mi lepiej, miałam taki masakryczny dzień wczoraj w pracy, ze od razu wróciłam do pionu (wygląda na to, ze moje depresje to z nudów, bo mam czas myśleć)

fajnie to ujęłaś, może coś w tym jest

Napisane przez skierka1981

patrzę że Amelę ciągnie na boki ładnie i coraz bardziej buźką w bok więc może lada dzien przewróci się sama na brzuszko?? tylko co ona potem biedna zrobi jak jerczy jak się ją kładzie

skierko już kiedys miałam Cię pytać, ale jakoś mi ciągle to gdzieś ucieka ... domyślam się że słowo jerczy znaczy jęczy, ale czy to jakies regionalne u Was słowo, bo ja po raz pierwszy się z nim spotkałam w Twoich wypowiedziach..

Napisane przez aannuullaa

Wczoraj uruchomiłam hula-hop...następna edycja "MAM TALENT" będzie moja
Fajnie się kręci,chociaż na razie to więcej z podłogi je podnoszę niż kręcę

dzięki Ci dobra kobieto, że ćwiczysz ze mną, teraz jak sie zaplątam w skakankę to pomyślę o Tobie, że Tobie na pewno tez hula-hop spadnie

Napisane przez Cassandra 23

Jeszcze odnosnie tych albumów wyjasnie bo niektore mamy nie do konca zorientowane.
Zdjecia z poszczegolnych miesiecy + od razu po narodzinach dodajemy do swojego albumu na profilu i oczywiscie je podpisujemy.
Nalepiej stworzyc oddzielny album i jakos go zatytułować np. ja mam "Kuba - miesiąc po miesiącu".
Dodajemy tylko po jednym zdjęciu z każdego miesiąca.

sie robi szefowo, zadanie domowe odrobione

Napisane przez UnholyOne

Miałam dzisiaj koszmar nad ranem...Śniło mi się, że małż został w domu i nie mogłam siedzieć przy kompie, bo ciagle on zajmował miejscówke. Przepadły mi przez to wszystkie licytowane rzeczy....Cała spocona się obudziłam i musiałam się klepać po twarzy, żeby stwierdzić po 20 sek., że to tylko sen...

niezłe, wiesz ja też dużo kupuję ale chyba nie na tyle dużo by mi sie to po nocach śnilo, ja tu mam większe wyzwanie, bo kupuje na takim chinskim allegro, na ktorym wszystko jest w krzaczkach, uprzedzam pytania - nie znam ani jednego krzaczka - wystarczy mi zdjecie i cena i kazdy sie dziwi jak ja to robie nie umiejąc czytac

Napisane przez Miramej

Mój też tak potrafił , za to wczoraj poszłam pod prysznic i poprosiłam Małża, żeby podał Kubie smoczka, gdy Mu wypadnie (Kubuś spał) - kąpię się i nawet przez szum wody słyszę, jak Kubuś płacze wniebogłosy, myślę sobie, nie poszedł do Niego, czy co? Wychodzę, a mój Małż wciska Kubie smoczka, ten się drze, widać, że za Chiny już nie zaśnie, więc pytam "Czemu nie weźmiesz Go na ręce i nie przytulisz?" Odpowiedź: "Bo kazałaś dać smoczka"

sie bał chłop, że jak zrobi coś nie tak to ...sama rozumiesz..."bo zupa była za słona"

Napisane przez katjaaa

No i tego się właśnie spodziewałam-przyłapałyście mnie na podglądaniu wątku.

witaj Katjaa

[gosiek1500]

Napisane przez eleeri

niestety mam coraz mniej siły na wizaż, a jak wrócę do pracy to pewnie już sobie całkiem odpuszczę

ani mi się waż!

Napisane przez gorgulek

co do dodatkowego macierzynskiego to chyba juz wszystko przeczytalam, dzwonilam gdzie sie da i wszedzie mowia to samo, ze nas to nie dotyczy, ze trzeba albo urodzic w 2010 albo byc jeszcze na macierzynskim w 2010 a i tak by to bylo tylko 2 tyg, ale zawsze cos

dzięki za informacje, po cichu liczyłam na to, że je od Ciebie uzyskam i nie bede musiala sama grzebac w necie

Napisane przez Tulipfever

Czy Waszym dzieciom tez podczas karmienia czasem mleko wylewa sie nosem ?
Drugie pytanie: jesli chce odciagnac mleko laktatorem- robie to z piersi, z ktorej ostatnim razem karmilam czy z tej drugiej?

mi sie zdarzyło raz i byłam w szoku, bo przy Pati nigdy
ja jak odciągam to z obu naraz

Napisane przez mayaha

Mam pytanko, ile obecnie zuzywacie pieluszek. Ja 5-6 dziennie. A pytam bo nieiwem, moze ja jakas przewrazliwiona jestem
Po prostu moja kumpela ma córeczke (5,5m-ca) i jak ostatnio u niej byłam (ok.18:30) to mi powiedzial ze od 10tej poieluchy niezmieniła i ze wogole rzadko zmienia bo pampersy 3 sa chłonne i wogóle... ja tez mam papmpersy 3 a zmieniam

ja dokładnie tyle co Ty

Napisane przez aannuullaa

Dziewczyny, jeżeli chodzi o macierzyński:
w roku 2009 przysługuje go 20 tygodni, dodatkowe 2 tygodnie są możliwe do wybrania od 2010 roku, czyli dla tych szczęściar, które w 2010 będą jeszcze na macierzyńskim (mi np 2 tygodni brakło...ehhh). W roku 2011 nadal będzie można w sumie 22 tygodnie wybrać, w latach 2012-2013 dodatkowo można bedzie wziąć 4 i 6 tygodni... zajmuję się tym w pracy więc mam informacje z pierwszej reki

dziękuję, aczkolwiek liczyłam na jakiś uśmiech losu w postaci dodatkowego wolnego...ja mam jeszcze 2 tyg mniej bo przeszłam na macierzyński z wychowawczego

Napisane przez syla39

Nie wiem jak u ciebie ale w Norwegii sa takie specjalne "dostawki" do wozka zeby starsze dziecko moglo na niej stanac i cheja. Poszukam jak znajde to ci wkleje. Mysle ze to dobry pomysl w twoim przypadku

wiem, mam taką, ale przy moim wózku się nie sprawdza, ale dzieki

Napisane przez katarzynka00

moj maz jest do uslug, tylko troche daleko mamy do siebie, a dp Syli to juz w ogole.

a do mnie? a do mnie?

---------- Dopisano o 03:34 ---------- Poprzedni post napisano o 03:15 ----------

Napisane przez Sweet_21

Nie wiem czemu on ma takie problemy z zaśnięciem?W nocy normalnie kładę do łóżeczka, daje pieluszkę, całuje w polika i zasypia.A w dzień??Katorga.

znam ten ból

Napisane przez czekoladka21

Weronika tez ma krostki na policzkach od sliny

kurcze mój tez ma, a ja myślałam, że go cos uczuliło
jesteście pewne, że od śliny się robią??

Napisane przez gorgulek

ktos mi tu smaka robi a ja nie jem slodkosci od kilku dni

od paru dni? gorgulek toż to juz tydzień minął!!

Napisane przez katarzynka00

Czy jest jakas regula co najbardziej, wspolnie wszystkim smakowalo?
poradzcie,poleccie, zaproponujcie co kupic
deserek,kaszke czy co?

może kukurydzę? no co, u nas się sprawdziła

Napisane przez UnholyOne

Ja kupiłam dzisiaj pościel Małemu do łóżeczka, wypełnienie, okrycie kapielowe, śpiworek (poluje jeszcze na kilka innych) do spania.
Teraz szukam siekierki dla Taty na prezent. A barszcz biały w lesie...

o takim prezencie jeszcze nie słyszalam

---------- Dopisano o 03:49 ---------- Poprzedni post napisano o 03:34 ----------

Napisane przez JooAnna

Może nie będę w temacie ale chce do Was dołączyć.
Klaudia ur.21.08.2009, 3580 i 60 długa.

wtaj joanna, grono nam sie powieksza

Napisane przez marica5

no to kupiłam skakanke juz 200 pylam ale powiem wam, że jestem : po tej serii

[gosiek1500]

Napisane przez Miramej

Mój Małż był tam na postdocu, a ja z Nim

a co to takiego?

Napisane przez marica5

tak na poprawę humoru http://www.youtube.com/watch?v=IaIdA8Vwnbw
http://www.youtube.com/watch?v=_a_yB...684F21&index=4
http://www.youtube.com/watch?v=dNQUE...684F21&index=5
http://www.youtube.com/watch?v=vYfwKHmVytw&NR=1
co jest ślub http://www.youtube.com/watch?v=Q_pkb...eature=related

ciekawe czy to z dziećmi było montowane, czy tak faktycznie odpowiadały od razu

Napisane przez viki_22_83

a tak na marginesie dzis skonczylismy 3 miesiace czy inaczej zaczęlismy 3 miesiąc - nigdy nie umiałam sie w tym liczeniu polapac

skończone 3 m-ce zaczęty 4

Napisane przez marysia_258

My po wizycie bioderkowej. Wszystko oki Nie ma nic niepokojącego ale mam za dwa miesiace iśc na drugą kontrol Mała strasznie płakała nie wiem dlaczego. Nie mogłam jej uspokoić. Już w domu płakała w samochodzie zaczął się meksyk u lekarza to samo Dobrze że tata ze mną pojehał bo sama bym sobie nie dała rady(nistety TŻ jak zwykle w trasie) Tak mi jej szkoda było wymęczyła się jak nie wiem co

cieszę się ze z bioderkami wszystko ok

Napisane przez morska

A ja chciałam tylko powiedzieć, że niedawno zostałam przyłapana na podczytywaniu (wiadomo przez kogo :P), a teraz już nawet podczytywać nie nadążam, to co tu mówić o pisaniu..

a ja ujawniłam się wcześniej , choć mnie to trudno złapac na podczytywaniu, bo jak ja czytam to Wy sie przewracacie z boku na bok

A tak powaznie to niezłe macie tempo, całe przedpołudnie schodzi mi na odpisaniu i i tak nie mam czasu by cos wiecej napisac

ojjj juz słysze ze butla sie skonczyła, wiec musze isc, ale moze mi usnie jeszcze to cos dopisze

[Miramej]

Cześć

Wstawać śpiochy

Napisane przez marysia_258

My po wizycie bioderkowej. Wszystko oki Nie ma nic niepokojącego ale mam za dwa miesiace iśc na drugą kontrol Mała strasznie płakała nie wiem dlaczego. Nie mogłam jej uspokoić. Już w domu płakała w samochodzie zaczął się meksyk u lekarza to samo Dobrze że tata ze mną pojehał bo sama bym sobie nie dała rady(nistety TŻ jak zwykle w trasie) Tak mi jej szkoda było wymęczyła się jak nie wiem co
Dziękuję za kciuki

Super, że bioderka w porządku . Może mała ma awersję do lekarzy

Napisane przez Ania0104

dobry ...

bo ja od godziny siedzę na poprzedniej części i się wkurzam strasznie ze nic zacytować nie mogę ... i dopiero teraz zauwazyłam ze watek juz zamkniety

Od rana miałam zakręcony dzień ... wstałam, małż zrobił mi sniadanko, szybko się ubrałam i pojechaliśmy do teściów ... musiałam zostać z psem, no i z Bartkeim oczywiście, bo wszyscy na pogrzeb babci pojechali ... no i sobie tak isedzieliśmy 6 godzin

Cały dzień tak mi się chciało pić a nie mogłam znaleźc herbaty wrrrr

Wróciliśmy do domu po 19 ... kąpiel małego ... papu i spać --- taaa na 5 minut ... potem była kupa, pogawędki z tatusiem i znów jedzenie ... i dopiero zasnął o 22

no i nie wiem kiedy ja Was nadrobie - normalnie szczęka mi opadła jak zobaczyłam ile stron ma nowy wątek

Terraz już spadam spać, bo jakos męczący był ten dzień

No to naprawdę miałaś zakręcony dzień , ale dobrze, że jesteś

Napisane przez morska

p.s. Miramej - uśmiałam się z historii o mężu i smoczku, fajne

Tylko, żeby chociaż jakieś wnioski na przyszłość wyciągnął

Napisane przez gosiek1500

niezłe, wiesz ja też dużo kupuję ale chyba nie na tyle dużo by mi sie to po nocach śnilo, ja tu mam większe wyzwanie, bo kupuje na takim chinskim allegro, na ktorym wszystko jest w krzaczkach, uprzedzam pytania - nie znam ani jednego krzaczka - wystarczy mi zdjecie i cena i kazdy sie dziwi jak ja to robie nie umiejąc czytac

sie bał chłop, że jak zrobi coś nie tak to ...sama rozumiesz..."bo zupa była za słona"

W sumie niech się boi, a co

Napisane przez gosiek1500

a co to takiego?

Taki staż/stypendium po doktoracie


Ja już umyłam głowę, przyprawiłam mięsko na obiad, pozmywałam po wczorajszej kolacji i muszę jeszcze wstawić pranie

Dołączę później z inką z mlekiem

[frida110]

Tulipfever,megi b,mayaha,marica5,eleeri,p 4w,gorgulek dziewczyny dzięki za radę. Wybiorę tę z krótkim rękawem (łamię się jeszcze nad kolorem, bo siwy taki ciekawy, i bakłażan wpada w oko, ale wydaje mi się że te fotki trochę retuszowane i kolory na żywo są inne)

Napisane przez cashmeree

...

Mam pytanie do mam karmiących cycem (ale nie tylko) czy karmiąc byłyście już w solarium bo ja przed ciążą uwielbiałam się troszkę poopalać w celach relaksacyjnych i nie wiem czy teraz moge , a na taka pogodę to balsam na moje ciałko i duszę

Ja byłam już kilka razy. Nic mi się nie stało, pokarm jak był tak jest, Kinga jak jadła tak nadal je, czyli wszystko w porządku. Opalałam się w staniku.

Napisane przez Miramej

Cześć

Wstawać śpiochy

...
Dołączę później z inką z mlekiem

Co śpiochy, co śpioochy???

Ja też z kawką. Pogoda ma być dzisiaj śliczna więc jak Kinga się naje, a ja ubiorę i pomaluję to śmigamy na dłuuugi spacerek

[Tulipfever]

Napisane przez katarzynka00

Dzis przed kapiela zajrzalam jej pod szyjke tej faldzie mojej kochanej, a to co zobaczylam to oczy wyczeszczylam.Kulki brudu.Rozumiecie to niczym patologia
No ala caly dzien mleko,picie i slina tam laduje.Pewnie puderek ktorym sypie jej po kapieli takiego rabanu tam narobil.Sypie bo miewa zaczerwienione.

Te faldki to faktycznie kryjowka brudu, codziennie sprawdzam Ani kazda przy kapieli.
Mam nadzieje, ze Laurka szybko wyzdrowieje

Napisane przez viki_22_83

a tak na marginesie dzis skonczylismy 3 miesiace czy inaczej zaczęlismy 3 miesiąc - nigdy nie umiałam sie w tym liczeniu polapac

Skonczyliscie 3!

Napisane przez mayaha

To czas sie przelamac

Mała śpi, ja pije piwko i zaraz ide sie plumkac
Słodkich snów

Napisane przez cashmeree

Mam pytanie do mam karmiących cycem (ale nie tylko) czy karmiąc byłyście już w solarium bo ja przed ciążą uwielbiałam się troszkę poopalać w celach relaksacyjnych i nie wiem czy teraz moge , a na taka pogodę to balsam na moje ciałko i duszę

Nie chodze, ale slyszalam, ze mozna

Napisane przez marysia_258

My po wizycie bioderkowej. Wszystko oki Nie ma nic niepokojącego ale mam za dwa miesiace iśc na drugą kontrol Mała strasznie płakała nie wiem dlaczego. Nie mogłam jej uspokoić. Już w domu płakała w samochodzie zaczął się meksyk u lekarza to samo Dobrze że tata ze mną pojehał bo sama bym sobie nie dała rady(nistety TŻ jak zwykle w trasie) Tak mi jej szkoda było wymęczyła się jak nie wiem co
Dziękuję za kciuki

Super wiesci!
Moze Ty sama denerwowalas sie przed wizyta i coreczka to wyczula i dlatego plakala?


Dzien dobry gaduly

Dzisiaj Ania spala od 22 do 5 Lada moment sie obudzi na kolejne danie.
Jaka macie pogode? U mnie bedzie 14 stopni i slonko, planuje dlugi spacer. Do tego mam mnostwo rzeczy do zalatwienia w miescie, nie wiem, jak sie z tym uporam. Najgorsze, ze do niektorych miejsc nie da sie wjechac wozkiem Jak sobie radzicie, gdy musicie gdzies wejsc z wozkiem, a tu schody? Ja odwracam wozek i wciagam go tylem po schodach, trzymajac przy tym wozek jak najbardziej poziomo. Dobrze wyjasnilam?

Dziewczyny karmiace piersia, co pijecie na laktacje?

Teraz kawa Zapraszam

[nerwusek]

Napisane przez Tulipfever

Te faldki to faktycznie kryjowka brudu, codziennie sprawdzam Ani kazda przy kapieli.
Mam nadzieje, ze Laurka szybko wyzdrowieje



Skonczyliscie 3!







Nie chodze, ale slyszalam, ze mozna



Super wiesci!
Moze Ty sama denerwowalas sie przed wizyta i coreczka to wyczula i dlatego plakala?


Dzien dobry gaduly

Dzisiaj Ania spala od 22 do 5 Lada moment sie obudzi na kolejne danie.
Jaka macie pogode? U mnie bedzie 14 stopni i slonko, planuje dlugi spacer. Do tego mam mnostwo rzeczy do zalatwienia w miescie, nie wiem, jak sie z tym uporam. Najgorsze, ze do niektorych miejsc nie da sie wjechac wozkiem Jak sobie radzicie, gdy musicie gdzies wejsc z wozkiem, a tu schody? Ja odwracam wozek i wciagam go tylem po schodach, trzymajac przy tym wozek jak najbardziej poziomo. Dobrze wyjasnilam?

Dziewczyny karmiace piersia, co pijecie na laktacje?

Teraz kawa Zapraszam

Witam.
Jak już wspominałam INKĘ lub ANATOLA, czasami Karmi Malinowe.
U nas ponuro, ale bez deszczu.

[skierka1981]

hej hej

gosiek, no jakoś tak się mówi jerczy i tzn. jęczy, biadoli... nie wiem czy to tak w regionie ale kilka razy słyszałam od innych osób, jakoś do tej pory nie zwróciłam na to uwagi...

wczoraj Amelka zasnąć nie mogła i dopiero ok 22 poszła spać a dziś już po 7 wstała... wiem że to długo ale mi się tak chciało spać a teraz już się jej nudzi w leżaczku...

[gorgulek]

witam z inka

Napisane przez gosiek1500

od paru dni? gorgulek toż to juz tydzień minął!!

może kukurydzę? no co, u nas się sprawdziła

no tak tydzien i ja tyle wytrzymalam?
kukurydze

Napisane przez gosiek1500

ciekawe czy to z dziećmi było montowane, czy tak faktycznie odpowiadały od razu

obejrzyjcie dziewczyny jeszcze "co to jest dobre wychowanie?"

a moje dziecko obudzilo sie o 4 na mleczko i gadala sobie przez godz i az piszczala z radosci, tylko nie wiem do kogo albo czego bo swiatlo bylo zgaszone i ciemno
teraz lezy w lozeczku i gada do karuzeli

[skierka1981]

Napisane przez marysia_258

Kurcze ale jesteście szybkie, tyle nadrabiania

My po wizycie bioderkowej. Wszystko oki Nie ma nic niepokojącego ale mam za dwa miesiace iśc na drugą kontrol Mała strasznie płakała nie wiem dlaczego. Nie mogłam jej uspokoić. Już w domu płakała w samochodzie zaczął się meksyk u lekarza to samo Dobrze że tata ze mną pojehał bo sama bym sobie nie dała rady(nistety TŻ jak zwykle w trasie) Tak mi jej szkoda było wymęczyła się jak nie wiem co
Dziękuję za kciuki

Dobra spadam sać jutro postaram się do Was zajrzeć. Dobranoc

Cass skończyłam wreszcie album Udało mi sie więc jak będziesz miła czas na edycję to bardzo proszę

super że z bioderkami ok u nas wizyta była w paxdzierniku i teraz w styczniu - już w grudniu będę polować na wolny termin

Napisane przez Tulipfever

Te faldki to faktycznie kryjowka brudu, codziennie sprawdzam Ani kazda przy kapieli.
Dzien dobry gaduly

Dzisiaj Ania spala od 22 do 5 Lada moment sie obudzi na kolejne danie.
Jaka macie pogode? U mnie bedzie 14 stopni i slonko, planuje dlugi spacer. Do tego mam mnostwo rzeczy do zalatwienia w miescie, nie wiem, jak sie z tym uporam. Najgorsze, ze do niektorych miejsc nie da sie wjechac wozkiem Jak sobie radzicie, gdy musicie gdzies wejsc z wozkiem, a tu schody? Ja odwracam wozek i wciagam go tylem po schodach, trzymajac przy tym wozek jak najbardziej poziomo. Dobrze wyjasnilam?

Dziewczyny karmiace piersia, co pijecie na laktacje?

Teraz kawa Zapraszam

Amelka też ma na szyjce czasami po maści jakieś brudki smaruję jej bo ma suchą skórę.
ja na laktację piję ten fito mix, te granulowane są dla mnie za słabe. a teraz zauważyłam że Amelka w nocy więcej je tzn częściej... muszę zerknąć na ten wykres ze skokami rozwojowymi po wczorajszym marudzeniu.
ja się póki co na miasto nie wypuszczałqam dłuższy czas a jak już to z fotelikiem i do autka ale teraz ten fotelik to już będzie trochę ważył... zaczynam się denerwować jak pomyślę o kolejnym szczepieniu i że znowu 3 wkłucia - ale ostatni raz i potem już będzie jedno.


coś dla brzuszka po porodzie najbardziej ta "szóstka Weidera"
http://www.babyboom.pl/dom/moda_i_ur..._porodzie.html

ja na swój brzuszek mogę patrzeć bez większej odrazy ale rewelacji nie ma. jest trochę większy niż przed ciążą. i na początku zaraz po porodzie ładnie się zszedł i był taki jędrny a teraz troszke sflaczał i już taki fajny nie jest. a najgorsze jest to że jak idę pod prysznic to naprzeciwko wisi lustro i patrzac na siebie coraz bardziej przekonuję się do ćwiczeń...tylko jak wygonić tego lenia co we mnie siedzi??????????????????? ?????no nic robie podpis i zaczynam a co...tylko poczytam o tych ćwiczeniach - na początek jak myślicie ile min dziennie??

[marysia_258]

Witam
Moje dziecie wstało pogadało 30 min z mamusią, zjadło cca i śpi dalej smacznie
Ja zerwałam się na równe nogi, bo słoneczko takie ładne świeciło myślę sobie ogarnę szybko mieszkanie i myknę na spaceek a tu w ciągu 10 minut tak sie zaciągnęło że aż ciemno jest Może jeszcze sie rozpogodzi.

Ja na laktację piłam herbatkę z Hippa- z dodatkiem kopru włoskiego, nawet mi pomagała.

A co do szyjki to też miałam take przejścia Jak kiedyś zobaczyłam co tam jest to się za głowę złapałam. Teraz zwracam uwagę na każdą fałdkę.

Ja jeszcze chciałam tak zupełnie z innej beczki... Zastanawiałyście się już nad prezentami pod choinkę??? Bo w tym roku już zupełnie nie mam pomysłów

Dobra lecę a śniadanko bo mi w brzuchu burczy.

[p4w]

Napisane przez Svinecka

nie nadazam
padam dzis na twarz a jeszcze musze posciel wywiesic i umyc gary a nie chce mi sie
jutro znow sprzatanko, musze ugotowac zupe zeby nie robic potem obiadu bo beda goscie na urodzinach Eryka, musze rano zawiezc Eryka do przedszkola, potem pojechac po torta i jeszcze do komornika - nie wiem jak ja sie z tym wszystkim jutro obrobie i jeszcze z Marcelem - a goscie na 15

podoba mi sie bardziej kremowe ale pasowac bedzie bardziej biale

nie będzie spania do 12
wczoraj już myślałam, że sie zdecydowałam na białe, a tu małż wpada i mówi "przecież wybraliśmy kremowe"

Napisane przez eleeri

tak wiem, ale jeszcze nie mam do tego pojemników

muszę zapytać na drugi raz jak tam będę
a powiedz mi coś w skrócie o tym zabiegu mikro-

w domu mam takie urządzenie elektryczne z gąbeczką, włączam wibracje i wcieram nałożony wcześniej preparat z drobniutkim jakby piaskiem, zmywam wodą ten piasek i maseczka nawilżająca - to w domu
w gabinecie babeczka też używa jakiegoś urządzenia, które końcówką jakby przykleja i zrywa ze skóry - czuje się jakby zrywała cieniutką warstwę naskórka, potem maseczki szmery bajery... koszt 50 zł za wszystko
ogólnie to działa jak delikatny ale dogłębny peeling

Napisane przez gosiek1500

a co to takiego?

ciekawe czy to z dziećmi było montowane, czy tak faktycznie odpowiadały od razu

skończone 3 m-ce zaczęty 4

cieszę się ze z bioderkami wszystko ok

a ja ujawniłam się wcześniej , choć mnie to trudno złapac na podczytywaniu, bo jak ja czytam to Wy sie przewracacie z boku na bok

A tak powaznie to niezłe macie tempo, całe przedpołudnie schodzi mi na odpisaniu i i tak nie mam czasu by cos wiecej napisac

ojjj juz słysze ze butla sie skonczyła, wiec musze isc, ale moze mi usnie jeszcze to cos dopisze

ale się rozpisałaś 3mega posty pod rząd

Napisane przez Tulipfever

Dzisiaj Ania spala od 22 do 5 Lada moment sie obudzi na kolejne danie.
Jaka macie pogode? U mnie bedzie 14 stopni i slonko, planuje dlugi spacer. Do tego mam mnostwo rzeczy do zalatwienia w miescie, nie wiem, jak sie z tym uporam. Najgorsze, ze do niektorych miejsc nie da sie wjechac wozkiem Jak sobie radzicie, gdy musicie gdzies wejsc z wozkiem, a tu schody? Ja odwracam wozek i wciagam go tylem po schodach, trzymajac przy tym wozek jak najbardziej poziomo. Dobrze wyjasnilam?

Dziewczyny karmiace piersia, co pijecie na laktacje?

Teraz kawa Zapraszam

ja jak muszę wejść do sklepu to zamiast wózka biorę nosidełko
a w mieście wyciągam Tomasza z fotelika i też pakuję do nosidełka i mogę iść wszystko pozałatwiać

ja piję herbatkę Hipp, ale tą z torebki bo ta granulowana za słodka dla mnie

[Miramej]

Napisane przez Tulipfever

Dzien dobry gaduly

Dzisiaj Ania spala od 22 do 5 Lada moment sie obudzi na kolejne danie.
Jaka macie pogode? U mnie bedzie 14 stopni i slonko, planuje dlugi spacer. Do tego mam mnostwo rzeczy do zalatwienia w miescie, nie wiem, jak sie z tym uporam. Najgorsze, ze do niektorych miejsc nie da sie wjechac wozkiem Jak sobie radzicie, gdy musicie gdzies wejsc z wozkiem, a tu schody? Ja odwracam wozek i wciagam go tylem po schodach, trzymajac przy tym wozek jak najbardziej poziomo. Dobrze wyjasnilam?

Dziewczyny karmiace piersia, co pijecie na laktacje?

Teraz kawa Zapraszam

Jak gdzieś nie mogę łatwo wjechać wózkiem (tzn. jak nie ma podjazdu), po prostu rezygnuję i wysyłam Małża

Ja nic nie piję specjalnie na laktację

Ja mam inkę z mleczkiem a do tego struclę z serem

Napisane przez skierka1981

zaczynam się denerwować jak pomyślę o kolejnym szczepieniu i że znowu 3 wkłucia - ale ostatni raz i potem już będzie jedno.

Mam tak samo



Chyba zapowiada mi się ciężki dzień

Od rana dla Kubusia wszystko jest be... Leżenie na brzuszku, leżenie na macie, na rękach, na kolanach, no wszystko be...

---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:05 ----------

Napisane przez marysia_258

A co do szyjki to też miałam take przejścia Jak kiedyś zobaczyłam co tam jest to się za głowę złapałam. Teraz zwracam uwagę na każdą fałdkę.

Ja jeszcze chciałam tak zupełnie z innej beczki... Zastanawiałyście się już nad prezentami pod choinkę??? Bo w tym roku już zupełnie nie mam pomysłów

U nas przejścia były z pachami, ale to jak Kubuś był noworodkiem i tak ściskał te paszki, że nie dało się umyć

Dla Teścia książkę (już zamówiłam), dla Teściowej wodę perfumowaną (zamówię na dniach), dla Mamy chyba parowar. Jak zwykle nie wiem co dla Małża - On nic nie potrzebuje (tak twierdzi ). Ale książka będzie na pewno, nie wiem, co do tego . I nie mam pomysłu na prezent dla Kuby.

[Svinecka]

hej
no to sie nie wyspalam tak sie zle czulam wczoraj, ze nie moglam zasnac chyba do 3 - jak juz zasnelam to maly sie obudzil, jak zasnal to przykimalam dwie godziny i znow sie obudzil o 6, zanim zasnal byla juz 7 i musialam wstawac do przedszkola
nie mam mocy

Napisane przez Miramej

Ja już umyłam głowę, przyprawiłam mięsko na obiad, pozmywałam po wczorajszej kolacji i muszę jeszcze wstawić pranie

w srodku nocy takie harce wyprawiasz? podziwiam naprawde podziwiam



dziewczyny jesli chodzi o cwiczenia na brzuch to polecam "ja chce miec taki brzuch" - Tamilee Web, mi bardzo pomogl ten program

Unholy dzieki za linka do wywolywania zdjec przez neta - kurcze maja tam fajna promocje, w czwartki odbitki 10x15 tylko 35gr

[kasiuuulka]

czesc, melduje sie na nowym watku
w poniedzialek i wtorek mialam meza w domu,wiec nawet nie mialam czasu tu zajrzec, a teraz tyle musze nadrobic...
Cass uzupelnij mi dane na liscie,bo widze ze ich nie ma - porod SN, Adam a nie Andrzej, 3460 i 53cm
zabieram sie do czytania

[czekoladka21]

Czesc
moja panna wstala o 7.30 i pobawila sie chwile i znowu zasnela

Napisane przez marysia_258

My po wizycie bioderkowej. Wszystko oki

Napisane przez gosiek1500

hehe ja wymienialam wczoraj

a czemu jej tak czesto mierzysz jesli wolno spytac? sprawdzasz czy termometr Ci dziala? ja jeszcze Piotrusiowi ani raz nie mierzyłam...

nie mierze czesto-wtedy mierzylam bo Werka jakas ciepla mi sie zdawala no a wczoraj zeby sprawdzic


Eleeri jak juz plamki zejda to wstaw foto

[Miramej]

Napisane przez Svinecka

hej
no to sie nie wyspalam tak sie zle czulam wczoraj, ze nie moglam zasnac chyba do 3 - jak juz zasnelam to maly sie obudzil, jak zasnal to przykimalam dwie godziny i znow sie obudzil o 6, zanim zasnal byla juz 7 i musialam wstawac do przedszkola
nie mam mocy

w srodku nocy takie harce wyprawiasz? podziwiam naprawde podziwiam

, wstaję o 5-6. (zależy od Kuby ), ale kładę się ok. 22. Potem już nic mi się nie uda zrobić, bo Kuba wymaga mojej stałej obecności, a jak zaśnie to wizażuję albo odpoczywam troszkę

Napisane przez kasiuuulka

czesc, melduje sie na nowym watku
w poniedzialek i wtorek mialam meza w domu,wiec nawet nie mialam czasu tu zajrzec, a teraz tyle musze nadrobic...

skąd my to znamy

[chryzolit]

Witam wszystkich

Ja dziś tak trochę w przelocie, obowiązki wzywają rozdzierającym głosem, a i nie pisałam wam jeszcze, że w niedzielę mamy chrzciny I to przekładane, bo pierwszy termin przeleżeliśmy z TZ-tem w grypie W sobotę za to wzywają mnie obowiązki zawodowe, więc w sumie mam komplet Ale nie teraz Teraz relaksuję się po sniadanku, Stasiek też już na życiowej prostej, czyli orzebrany, nakarmiony i w leżaczku obok lapka

Napisane przez eleeri

czemu masz rozbierać małą z pampersa do szczepienia ?
u fryzjera obcinałam włosy, bo miałam już do połowy pleców i dostawałam szału jak je suszyłam, zajmowało mi to z reguły ponad pół godziny
Ha, ha widziałyście kobietę która jechała pod prąd w Katowicach

My tez mamy rozbieranego Stasia do rosołu - to w ramach ogólnego badania przed szczepieniem
Oj, jak ja Ci zazdroszczę TAKICH problemów z włosami...Mniej więcej miesiąc temu nzaczęły mi wypadać, i to garściami (a już myślałam, że mnie to ominie) - to, co widziałayście na fotce ze Stasiem, to już tylko połowa Więc planuję jak najszybciej ściąć, ale jaka fryzura będzie dobrze wyglądać na łysej pałce??
Widziałam. Co mnie martwi, to to, że tamtędy często jeżdżę

Napisane przez katarzynka00

Jutro podam jej jako pierwsze jabluszko.Juz sie emoconuje
A czy wy odczekalyscie po czym nowym np 2dni zeby sprawdzic czy nie ma reakcji uczuleniowej? boshhhe ale dylematy

Jak napisały dziewczyny - super dylematy

Napisane przez katarzynka00

Dzis przed kapiela zajrzalam jej pod szyjke tej faldzie mojej kochanej, a to co zobaczylam to oczy wyczeszczylam.Kulki brudu.Rozumiecie to niczym patologia
No ala caly dzien mleko,picie i slina tam laduje.Pewnie puderek ktorym sypie jej po kapieli takiego rabanu tam narobil.Sypie bo miewa zaczerwienione.

Katarzynko, ja chyba dopiero w trzecim miesiącu odkryłam, że fałdka pod paszkami kryje fałdkę dodatkową, nigdy dotąd przeze mnie nie zgłębianą
Puderek sypałam na początku, ale zbijał się małemu w kulki właśnie i odgniatał skórkę, przeszłam więc na balcam do ciałka - najpierw z HIPPA, teraz z Nivei, ten w słoiczku.

Napisane przez viki_22_83

a tak na marginesie dzis skonczylismy 3 miesiace

STO LAT!

Napisane przez gorgulek

no i przypomnialo mi sie
pyt do mam butelkowych
czym myjecie butelki i smoczki? sama woda? woda z plynem? jakims specjalnym plynem?

Myję w ciepłej wodzie, z dodatkiem płynu (PUR), szczotkę specjalnie do tego przeznaczoną, potem przelewam wrzątkiem. Wygotowywałam tylko po zakupie. Staś, jak dotąd (odpukać), nie ma żadnych problemów z brzuszkiem ani z pleśniawkami

Napisane przez Cassandra 23

Pytałas sie wczesniej ile dac na poczatek. Ja nie dawalam tak jak radzi producent (2-3 łyżek). Mały zjadł na raz pól słoiczka, reszte zjadł na drugi dzien.

Ja daje tak kaszke: na kolacje przygotowuje 200 ml kaszy. Tzn do butli wsypuje 6 miarek mleka. W oddzielnej szklance wsypuje dużą łyzke kleiku kukurydzianego i 3 łyżeczki kaszki (po samej kaszce ryzowej małego bardzo zatwardza). Dodaje wody, mieszam ok minuty do uzyskania jednolitej konsystencji i dodaje to łyżeczką do butli z mlekiem, tak zeby wyszło 200 ml. Jak nie wyjdzie dopełniam do 200 ml wodą. Dokładnie mieszam...i kaszka gotowa.

U nas podobnie ( z ilością) Dzięki za przepis na kaszkę Szepnij tylko, ile wody dodajesz do szklanki z kaszką i kleikiem?

Napisane przez Miramej

Jak gdzieś nie mogę łatwo wjechać wózkiem (tzn. jak nie ma podjazdu), po prostu rezygnuję i wysyłam Małża

Dokładnie