Duży problem z siostrą... - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-07-28, 22:11   #31
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Duży problem z siostrą...

Cytat:
Napisane przez anitaxx Pokaż wiadomość
Ten starszy to w sumie ma to gdzieś... Taki wiek. Nie przejmuje się, bo nikt mu nie przeszkadza w całodziennej grze na komputerze. A młodsze dziecko całe dnie siedzi u ciotki, która właściwie je utrzymuje bo kupuje jedzenie itp.
Nastolatek z pozoru ma to gdzieś. Tak naprawdę potrzebuje poczucia bezpieczeństwa i tego, żeby ktoś się nim zainteresował, postawił granice, okazał troskę. To nadal jest dziecko. Czy wszyscy dorośli w jego otoczeniu serio nie wiedzą takich rzeczy, czy udają?
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-28, 22:18   #32
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: Duży problem z siostrą...

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Nastolatek z pozoru ma to gdzieś. Tak naprawdę potrzebuje poczucia bezpieczeństwa i tego, żeby ktoś się nim zainteresował, postawił granice, okazał troskę. To nadal jest dziecko. Czy wszyscy dorośli w jego otoczeniu serio nie wiedzą takich rzeczy, czy udają?
to jest spychologia. bo komu by się chciało pchać z rękami w cudze g*wno

te dzieciaki najlepiej, w ramach pakietu działań ws. siostry, od razu wysłać na terapię...
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-28, 22:33   #33
201607040950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
Dot.: Duży problem z siostrą...

A ten dzieciak też tyle grał na komputerze ZANIM doszło do eskalacji problemu?
Pewnie zaczął grać coraz więcej w ramach ucieczki od problemów w domu, ale przecież się do tego nie przyzna.
Jasne, że trafiają się dojrzali 14-latkowie, ale przecież to nie zaczęło się dzisiaj. Jeśli rozwód wisiał już w powietrzu a picie tylko się nasilało, to tam w środku jest zagubiony 10-cio czy 11-latek.
Działać trzeba jak najszybciej, jak gry przestaną wystarczać to też może zacząć uciekać w alkohol albo gorzej.

Nastolatki NIGDY nie mają niczego gdzieś. Najbardziej się przejmują. Wszystkim, kłótniami, nieporozumieniami, kolegami w szkole, wszystkim. Nie radzą sobie i stąd te szaleństwa, które wyprawiają. Dziewczyny wpadają w anoreksję, alkohol, narkotyki, samookaleczenia, ucieczki, imprezy - u szczęśliwego dziecka to drugie czy to ostatnie będzie głupim wybrykiem - podczas gdy zagubione, pozostawione samo sobie się w tym zatraci. A zaburzone poczucie bezpieczeństwa zostanie już na zawsze.
Naprawdę nikt z was nie pamięta jak to było być 14-latkiem? Wszystko mieliście gdzieś? To tylko poza. Czasem pewne sprawy ma się gdzieś - ale głównie dlatego, że inne, większe problemy przytłaczają. To, co się dzieje z rodziną na pewno jest największym problemem.

To ośmioletnie dziecko może znosić to lepiej. Tym bardziej, że ma ciotkę. Rozumie dużo, ale jeszcze nie wszystko, pewnych rzeczy może nie widzi. On wie, widzi wszystko i jest sam.
Przepraszam, ale będziecie mieć wiele szczęścia jeśli on w ogóle kogokolwiek do siebie dopuści po tym jak - mieszkając w otoczeniu rodziny siedzi sam w domu a rodzeństwo jednak ma jakąś opiekę. To już nawet jakby to samo robił, siedząc w pokoju i grając, choćby i sam w pokoju, ale w domu w którym są jeszcze inni ludzie, bliscy. Może niekoniecznie chciałby jakichś bliskich kontaktów, ale czułby się lepiej. A tak? Większość dorosłych zaczęłaby wariować w takich warunkach a co dopiero dziecko...

Edytowane przez 201607040950
Czas edycji: 2015-07-28 o 22:39
201607040950 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-28, 23:00   #34
solaola
Zakorzenienie
 
Avatar solaola
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 4 439
Dot.: Duży problem z siostrą...

Cytat:
Napisane przez adeedra Pokaż wiadomość
A ten dzieciak też tyle grał na komputerze ZANIM doszło do eskalacji problemu?
Pewnie zaczął grać coraz więcej w ramach ucieczki od problemów w domu, ale przecież się do tego nie przyzna.
Jasne, że trafiają się dojrzali 14-latkowie, ale przecież to nie zaczęło się dzisiaj. Jeśli rozwód wisiał już w powietrzu a picie tylko się nasilało, to tam w środku jest zagubiony 10-cio czy 11-latek.
Działać trzeba jak najszybciej, jak gry przestaną wystarczać to też może zacząć uciekać w alkohol albo gorzej.

Nastolatki NIGDY nie mają niczego gdzieś. Najbardziej się przejmują. Wszystkim, kłótniami, nieporozumieniami, kolegami w szkole, wszystkim. Nie radzą sobie i stąd te szaleństwa, które wyprawiają. Dziewczyny wpadają w anoreksję, alkohol, narkotyki, samookaleczenia, ucieczki, imprezy - u szczęśliwego dziecka to drugie czy to ostatnie będzie głupim wybrykiem - podczas gdy zagubione, pozostawione samo sobie się w tym zatraci. A zaburzone poczucie bezpieczeństwa zostanie już na zawsze.
Naprawdę nikt z was nie pamięta jak to było być 14-latkiem? Wszystko mieliście gdzieś? To tylko poza. Czasem pewne sprawy ma się gdzieś - ale głównie dlatego, że inne, większe problemy przytłaczają. To, co się dzieje z rodziną na pewno jest największym problemem.

To ośmioletnie dziecko może znosić to lepiej. Tym bardziej, że ma ciotkę. Rozumie dużo, ale jeszcze nie wszystko, pewnych rzeczy może nie widzi. On wie, widzi wszystko i jest sam.
Przepraszam, ale będziecie mieć wiele szczęścia jeśli on w ogóle kogokolwiek do siebie dopuści po tym jak - mieszkając w otoczeniu rodziny siedzi sam w domu a rodzeństwo jednak ma jakąś opiekę. To już nawet jakby to samo robił, siedząc w pokoju i grając, choćby i sam w pokoju, ale w domu w którym są jeszcze inni ludzie, bliscy. Może niekoniecznie chciałby jakichś bliskich kontaktów, ale czułby się lepiej. A tak? Większość dorosłych zaczęłaby wariować w takich warunkach a co dopiero dziecko...
Bardzo, bardzo, bardzo mądry post
To że wygląda na to że ma wszystko gdzieś, nie znaczy że nie cierpi w środku. Bardzo się dziwię że pozwalacie mu zostawać samemu, no i że dzieci są rozdzielone.
Dlaczego nie weźmiesz ich do siebie Ty albo Twoi rodzice/ciotka?
__________________
"Ludzie, którzy odnoszą sukcesy na tym świecie,sami szukają odpowiadających im okoliczności,
a jeśli nie mogą ich znaleźć, to je tworzą."


Blog o życiu w Walii z przymrużeniem oka:
#23. Cieszę się ze złej pogody i wrzucam moje motywujące linki!
http://blondiewales.blogspot.co.uk/
solaola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-29, 08:04   #35
MartaMagda
Zakorzenienie
 
Avatar MartaMagda
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z szafy
Wiadomości: 7 859
Dot.: Duży problem z siostrą...

Autorko, gdzie Wy mieszkacie, jeśli nie masz odwagi podjąć działań, to ja mogę to zrobić.

Jest MOPS, GOSP, MOPR i policja.

To trzeba szybko zgłosić, tyle lat nikt nic nie robił, więc moim zdaniem to ostatni dzwonek, żeby te dzieci ratować.
__________________
Nina 💕 29.01.2017
MartaMagda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-29, 08:13   #36
Cherry Blossom Girl
nyan nyan ^^
 
Avatar Cherry Blossom Girl
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 956
Dot.: Duży problem z siostrą...

Autorko, jesteś dość młoda, ale wystarczająco dorosła, żeby uratować te dzieci. One cierpią o wiele dłużej niż Ci się wydaje. To, że ich matka kiedyś bywała w domu częściej nie oznacza, że sprawowała nad nimi odpowiednią (trzeźwą) opiekę. Tutaj w grę wchodzą zakorzenione deficyty emocjonalne i wiele innych problemów które mogą się u tych dzieci pojawić z czasem. Przeraża mnie, że cała rodzina- zarówno Twoja jak i męża siostry - pozostawiła sytuację samą sobie przez tyle lat. Kłótnie rodzinne nie mają nic do tego- tym dzieciom należy się opieka!
Cherry Blossom Girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-29, 10:47   #37
Clemence
Zakorzenienie
 
Avatar Clemence
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
Dot.: Duży problem z siostrą...

Cytat:
Napisane przez zlotniczanka Pokaż wiadomość
po pierwsze pogadać z mężem, jak on to widzi. Można jej ograniczyć prawa rodzicielskie, bo co wie, co jej strzeli do głowy i nagle zabierze dzieci na melinę.
Jeśli mąż nie będzie skory do rozmów, to warto zadzwonić do mopsu. Nie wiem, jakie macie warunki, ale możecie po prostu te dzieci przysposobić.
Dokladnie.
Najgorsze ze na tym dzieci tracą,bo dorosli to inna sprawa,niektorym szajba odbija ale co z dziecmi taki przyklad matki,to jest tragedia..mialam w swojej pracy doczynienia z takimi osobami a wszystko odbija sie na dzieciach najbardziej..
Trzeba cos zrobic,bo sie robi tragedia..
__________________
>
and I'm like... and I'm like... and I'm like...


'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !

<3
Clemence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-07-29, 11:55   #38
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Duży problem z siostrą...

dziwię się, że od tak dawna nic z tym nie zrobiliście. jeśli sami nie chcecie wziąć dzieci do siebie to trzeba było przynajmniej powiadomić mops, że dzieciom dzieje się krzywda.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-29, 12:18   #39
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Duży problem z siostrą...

Cytat:
Napisane przez anitaxx Pokaż wiadomość
Problem dotyczy siostry w tym sensie, że dopóki nie pracowała to funkcjonowało to jeszcze w miarę normalnie. Co innego jakby znalazła normalną robotę i wracała po niej do domu, a nie spała u swojego pracodawcy pewnie ze 6 dni w tygodniu.
nie sadze, zeby sytuacja gdy ojca wiecznie nie ma w domu byla bardzo normalna, a tak im daje kase, ze 8latek chodzi po ciotkach by miec bulke, a 14latek tez by chodzil, ale sie wstydzi pewnie. Poza tym nie dopytuje u kogo on sypia, jak go nie ma. Takze oboje sa siebie warci, a cierpia niewinni czyli dzieci.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-29, 12:40   #40
mama001
Raczkowanie
 
Avatar mama001
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 284
Dot.: Duży problem z siostrą...

coś się wyjaśniło? też mi bardzo szkoda tych dzieciaczków
mama001 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-29, 13:33   #41
MartaMagda
Zakorzenienie
 
Avatar MartaMagda
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z szafy
Wiadomości: 7 859
Dot.: Duży problem z siostrą...

Autorko, udało Ci si dodzwonić do GOPSu?
__________________
Nina 💕 29.01.2017
MartaMagda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-07-29, 18:47   #42
slaaave13
Zadomowienie
 
Avatar slaaave13
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 265
Dot.: Duży problem z siostrą...

Cytat:
Napisane przez MartaMagda Pokaż wiadomość
Autorko, udało Ci si dodzwonić do GOPSu?
Podbijam pytanie, bo jestem w szoku po przeczytaniu tego wątku.
Znieczulica wobec własnej rodziny straszna.
__________________
slaaave13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-07-29 19:47:33


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:46.