Wrzesniowe mamusie 2023

[Akacja123456]

czy sa tu przyszle mamusie z terminem na wrzesien 2023?

[roksanagata]

Cześć. Zgłaszam się Aktualnie 10+3. Jak się czujecie przyszłe mamusie?

[Akacja123456]

Hej, hej U mnie koncowka 9 tygodnia
Nudnosci mi dokuczaly ok. 2 tygodnie i teraz od tygodnia znow jest ok.
mam nadzieje, ze tak zostanie
Poza tym dokucza mi permanentny brak energii, moglabym spac 18h na dobe

a Ty jak sie czujesz? tez wariujesz na widok tych wszystkich rzeczy, ktore beda potrzebne? ja najchetniej kupowalabym juz wszytsko :P

[roksanagata]

Mi też dokuczają nudności, czasem większe, czasem mniejsze, bardzo nadwrażliwa jestem na zapachy do kuchni prawie nie wchodzę, ale cieszę się, bo to pikuś. Na szczęście nie kończy się wizytą w toalecie A co do snu to za dnia ani razu mi się nie zdarzyło zdrzemnąć ale wieczorem 21:00 już padam I codziennie budzę się w nocy koło 2:00-3:00. Ale ogółem nie jest źle, bałam się, że będę totalnie nie do życia. Zobaczymy jak dalej



Ja to już bym najchętniej umeblowała pokoik i cieszyła się tym widokiem, ale do tego jeszcze trochę czasu

[Akacja123456]

Napisane przez roksanagata

Mi też dokuczają nudności, czasem większe, czasem mniejsze, bardzo nadwrażliwa jestem na zapachy do kuchni prawie nie wchodzę, ale cieszę się, bo to pikuś. Na szczęście nie kończy się wizytą w toalecie A co do snu to za dnia ani razu mi się nie zdarzyło zdrzemnąć ale wieczorem 21:00 już padam I codziennie budzę się w nocy koło 2:00-3:00. Ale ogółem nie jest źle, bałam się, że będę totalnie nie do życia. Zobaczymy jak dalej



Ja to już bym najchętniej umeblowała pokoik i cieszyła się tym widokiem, ale do tego jeszcze trochę czasu

Mnie nudnosci niestety bardzo przetyraly. Ogolnie mam mala odpornosc na bole brzucha czy niestrawnosci, a te dwa tygodnie sprawily, ze lezalam w lozku i nie mialam sily i checi nic jesc. Ciesze sie, ze (odpukac) od dwoch tygodni jest spokoj

Ja tez w dzien nie spie, ale z racji wstawania do pracy o 5, to o 19 sie klade

kiedy masz kolejne badania? nie wiem jak jest w Polsce, ale ja mam w 12. tyg. podstawowe badania pranatalne. ja dopiero w polowie marca.

[roksanagata]

Mnie też męczyły, bywały dni, że leciałam na samych sucharkach. Bałam się, że schudnę przez ostatni miesiąc ale waga na szczęście taka sama



To ja 21/22 padam, ale wstaje po 7



Wizyty kontrolne póki co mam co miesiąc, akurat wróciłam dzisiaj z jednej. Ostatnio byłam w 6/7 tygodniu i bardzo duża różnica na USG Z kropeczki już mały człowieczek Badania genetyczne mam za tydzień Czyli też ok. 12 tydzień.



Zaopatrzyłam się w sprzęt do domowego słuchania tętna, co prawda jeszcze za wcześnie, żeby wykryć ale już się nie mogę doczekać, jak codziennie będę mogła słuchać małego

[Akacja123456]

hejj
i jak?
ja wczoraj bylam na usg i to nieprawdopodobne, ze ten maly (6cm) czlowiek macha juz raczkami i nozkami xD niby logiczne, ale jak to zobaczylam to mi lzy w oczach stanely, mimo, ze zawsze wysmiewalam ten moment w serialach ))

[roksanagata]

Tak to niesamowite, jak to szybko wszystko się zmienia Mi po badaniu genetycznym wyszło, że dzidzia jest starsza o 3 dni Wszystko na szczęście rozwija się prawidłowo. Nawet została wstępnie określona płeć dziecka - dziewczynka Ale pani doktor sama przyznała, żeby się jeszcze wstrzymać z kupowaniem różowych ubranek 😂 Póki co zadowalam się nowymi książkami

[Akacja123456]

Napisane przez roksanagata

Tak to niesamowite, jak to szybko wszystko się zmienia Mi po badaniu genetycznym wyszło, że dzidzia jest starsza o 3 dni Wszystko na szczęście rozwija się prawidłowo. Nawet została wstępnie określona płeć dziecka - dziewczynka Ale pani doktor sama przyznała, żeby się jeszcze wstrzymać z kupowaniem różowych ubranek 😂 Póki co zadowalam się nowymi książkami

nam lekarz ostatnio powiedzial, ze na razie nic nie widac, dot. plci, choc szukalam na obrazie "kikutka".
Nastawiam sie na chlopca, ale to tylko moje zyczenie, a nie zadne przeczucia
Mnie ostatnio ponioslo i kupilam juz troche rzeczy, wszytskie w sumie w neutralnych kolorach
Nie moglam sie juz powstrzymac

Jakie ksiazki polecasz?
ja poki co na mojej liscie mam: "Mamy dla mam" i "po prostu piersia".
kupilam tez poradnik dla rodzicow , polecany przez moje kolezanki.

[lakier_do_paznokci]

Hej dziewczyny,
Też zostanę Mamą we wrześniu jeszcze dla mnie to brzmi abstrakcyjnie nieco Staraliśmy się o dziecko, ale gdy zobaczyłam dwie kreski to był lekki szok, narzeczony przeszczęsliwy 🥰 Mam termin na 05.09. Płeć poznamy 5.05 dzien przed naszą rocznicą. Mi się wydaje, że będzie to chłopczyk. Narazie u mnie praktycznie nie widać brzucha ciążowego, a jak jest z wami?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Akacja123456]

Napisane przez lakier_do_paznokci

Hej dziewczyny,
Też zostanę Mamą we wrześniu jeszcze dla mnie to brzmi abstrakcyjnie nieco Staraliśmy się o dziecko, ale gdy zobaczyłam dwie kreski to był lekki szok, narzeczony przeszczęsliwy �� Mam termin na 05.09. Płeć poznamy 5.05 dzien przed naszą rocznicą. Mi się wydaje, że będzie to chłopczyk. Narazie u mnie praktycznie nie widać brzucha ciążowego, a jak jest z wami?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hej!
Gratulacje!
Przeczuwalas ciaze?
My niby planowalismy, ale z nastawieniem "jak sie uda to super, a jak nie to tez ok", jak zobaczylam dwie kreski to az mi sie kolana ugiely. szlam do apteki po inne testy i opieralam o sciane, jakbym miala zaraz pasc xD z tym, ze zanim zrobilam test (przed spodziewanym dniem okresu) to przeczuwalam, ze cos sie ze mna dziwnego dzieje. Wchodzac w szczegoly-> moje sutki wygladaly dosc podejrzanie. Partner tez szczesliwy, tylko by sprobowal sie nie cieszyc

Ja mam w tym tygodniu kontrole, ale tym razem bez USG i w sumie zastanawiam sie po co. Chcialabym juz znac plec, tez obstawiam chlopca
Robilas pranatalne? u nas wszytsko wyszlo ok, choc obawialam sie duzego ryzyka trisomii. Jestem po 30-stce.

U mnie brzuch juz widac, nie mieszcze sie w ZADNE! dzinsy. Z tym, ze osoby, ktore mnie nie znaja predzej pomysla, ze mam ciaze spozywcza.

[lakier_do_paznokci]

Napisane przez Akacja123456

Hej!
Gratulacje!
Przeczuwalas ciaze?
My niby planowalismy, ale z nastawieniem "jak sie uda to super, a jak nie to tez ok", jak zobaczylam dwie kreski to az mi sie kolana ugiely. szlam do apteki po inne testy i opieralam o sciane, jakbym miala zaraz pasc xD z tym, ze zanim zrobilam test (przed spodziewanym dniem okresu) to przeczuwalam, ze cos sie ze mna dziwnego dzieje. Wchodzac w szczegoly-> moje sutki wygladaly dosc podejrzanie. Partner tez szczesliwy, tylko by sprobowal sie nie cieszyc

Ja mam w tym tygodniu kontrole, ale tym razem bez USG i w sumie zastanawiam sie po co. Chcialabym juz znac plec, tez obstawiam chlopca
Robilas pranatalne? u nas wszytsko wyszlo ok, choc obawialam sie duzego ryzyka trisomii. Jestem po 30-stce.

U mnie brzuch juz widac, nie mieszcze sie w ZADNE! dzinsy. Z tym, ze osoby, ktore mnie nie znaja predzej pomysla, ze mam ciaze spozywcza.

Hej!

Czyli podobnie u nas było z reakcją na ciąże

Nie, nie robiliśmy prenatalnych. Ja kończę 33lata w paźdzerniku. Ja już się nie mogę się doczekać malucha. Zastanawiam sie jak będzie wyglądać po kim odziedziczy jakie cechy Jeszcze nie robię zakupów dla maluszka myślę, że jeszcze na to czas. Polozne proponowały mi różne zajęcia z karmiania itp. ale szczerze mowiac to pracując na cały etat to po pracy padam jak kawka i nie mam wiele siły wiec na żadne sie nie zapisałam narazie. A jak z wami? Uczeszczacie na jakies lekcje? Moze czytacie juz ksiazki na temat macierzyństwa?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Akacja123456]

Napisane przez lakier_do_paznokci

Hej!

Czyli podobnie u nas było z reakcją na ciąże

Nie, nie robiliśmy prenatalnych. Ja kończę 33lata w paźdzerniku. Ja już się nie mogę się doczekać malucha. Zastanawiam sie jak będzie wyglądać po kim odziedziczy jakie cechy Jeszcze nie robię zakupów dla maluszka myślę, że jeszcze na to czas. Polozne proponowały mi różne zajęcia z karmiania itp. ale szczerze mowiac to pracując na cały etat to po pracy padam jak kawka i nie mam wiele siły wiec na żadne sie nie zapisałam narazie. A jak z wami? Uczeszczacie na jakies lekcje? Moze czytacie juz ksiazki na temat macierzyństwa?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie mieszkam w Polsce i u nas nie ma szkoly rodzenia. tzn. sa zajecia przygotowujace do porodu, ale *obslugi* dziecka/karmienia ucza nas w szpitalu po porodzie. Przed porodem na pewno spotkam sie z moja polozna, ktora bedzie przychodzila do domu i ona poodpowiada na pytania, ale nie bedzie to niewiadomo co.
tez pracuje na caly etat na trzy zmiany w szpitalu i brak czasu i energii na jakies dodatkowe zajecia.
Chce sie zabrac za "wychowanie bez porazek" t. gordona, ale znalazlam tylko w formie ebooka, a nie przepadam za ta forma, wiec troche sie wstrzymuje. Kupilam jeszcze ze trzy ksiazki dot. komunikacji z dzieckiem i jedna dot. porodu.

Tez caly czas sie zastanawiam, jak bedzie wygladac, jakie cechy odziedziczy po mnie i partnerze.

dziewczyny, jak sie czujecie? ja powoli czuje, ze wraca mi energia, ale trace troche szarych komorek. Zapominam wszytsko, czego sobie nie zapisze

[lakier_do_paznokci]

Ja również nie mieszkam w Polsce.

Mam zaniki pamięci oj dramat z tym, ide gdzieś nie pamiętam po chwili po co, takie rozbicie zdarza się w ciągu dnia, czasem spadki a czasem przypływy energii.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Akacja123456]

Napisane przez lakier_do_paznokci

Ja również nie mieszkam w Polsce.

Mam zaniki pamięci oj dramat z tym, ide gdzieś nie pamiętam po chwili po co, takie rozbicie zdarza się w ciągu dnia, czasem spadki a czasem przypływy energii.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ja u moich kolezanek w pracy rozpoznawalam ciaze, zanim podawaly te informacje, przez to, ze nagle zapominaly rzeczy, ktorych nigdy wczesniej nie zapominaly

ja bylam dzisiaj na kontroli. Wszystko w porzadku, na USG bylo widac plec
Bedzie chlopak, tak sie ciesze ))

[lakier_do_paznokci]

Napisane przez Akacja123456

ja u moich kolezanek w pracy rozpoznawalam ciaze, zanim podawaly te informacje, przez to, ze nagle zapominaly rzeczy, ktorych nigdy wczesniej nie zapominaly

ja bylam dzisiaj na kontroli. Wszystko w porzadku, na USG bylo widac plec
Bedzie chlopak, tak sie ciesze ))

Wow gratulacje chłopczyka! Ja właśnie wróciłam z mojego skanu i też chłopak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Akacja123456]

Napisane przez lakier_do_paznokci

Wow gratulacje chłopczyka! Ja właśnie wróciłam z mojego skanu i też chłopak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super, rowniez gratuluje
Jak sie czujesz?
Widac juz bardzo?

[lakier_do_paznokci]

Napisane przez Akacja123456

Super, rowniez gratuluje
Jak sie czujesz?
Widac juz bardzo?

Czuję się naprawdę dobrze. Tylko doszedł do mnie ból i drętwienie prawej dłoni i szczególnie środkowego palca. Najbardziej doskwiera w nocy przez to nie przesypiam całej. W czwartek idę z tym do lekarza. Czytałam, że może to być zespol cieśni nadgarstka często spotykany u ciezarnych.Brzuszek jest już lepiej zaokrąglony, ale położna podczas skanu powiedziała, że mały nie urodzi się duży, dla mnie super bo mnie za bardzo nie porozrywa Kupiłam sobie też ciuchy na lato dla cieżarnych głównie sukienki Zaczeliśmy też z Tż rozmowy i planowanie pokoiku/kącika dla dziecka, jakie mebelki gdzie lepiej co i jak. A Ty masz już gotowy pokoik? Jakie mebelki planujecie, lub macie? Wyprawka kupiona? I jak się czujesz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Akacja123456]

Napisane przez lakier_do_paznokci

Czuję się naprawdę dobrze. Tylko doszedł do mnie ból i drętwienie prawej dłoni i szczególnie środkowego palca. Najbardziej doskwiera w nocy przez to nie przesypiam całej. W czwartek idę z tym do lekarza. Czytałam, że może to być zespol cieśni nadgarstka często spotykany u ciezarnych.Brzuszek jest już lepiej zaokrąglony, ale położna podczas skanu powiedziała, że mały nie urodzi się duży, dla mnie super bo mnie za bardzo nie porozrywa Kupiłam sobie też ciuchy na lato dla cieżarnych głównie sukienki Zaczeliśmy też z Tż rozmowy i planowanie pokoiku/kącika dla dziecka, jakie mebelki gdzie lepiej co i jak. A Ty masz już gotowy pokoik? Jakie mebelki planujecie, lub macie? Wyprawka kupiona? I jak się czujesz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

o kurde, mam nadzieje, ze to nic powaznego z ta reka!!! trzymam kciuki!

czuje sie dobrze, choc ostatnio wycisk w pracy dal o sobie znac w postaci zmeczenia i twardego brzucha...
U mnie widac juz bardzo, przytylam ok.5kg i nigdy tyle nie wazylam xD Teraz boje sie, ze mnie poprazkuje na brzuchu, wiec sie smaruje jak opetana i mam nadzieje na geny mojej mamy, bo ona nawet pol rozstepu nie ma
Musialam juz ze dwa miesiace temu kupic ciazowe dzinsy i legginsy, bo w nic sie nie miescilam.
u mnie zimnica, wiec ciagle w nich chodze xD

Ja sobie wymarzylam, ze chcialabym, aby w pokoiku byl motyw lasu
Nie wiem czy to realne, ale plan jest Moja serdeczna przyjaciolka umie w dekoracje wnetrz i podrzucila mi duzo pomyslow. Jedna sciane pomalujemy na zielono i przykleimy jakies zwierzatka.
Z wyprawki to mam poki co lozeczko, dostawke, tripp trappa i duzo ciuszkow (secondhand). Zamowilam ostatnio troche rzeczy z Polski, typu otulacze, rozek, pieluchy tetrowe i inne male rzeczy, ale jeszcze nie doszly do mnie

My z mebli to oprocz lozeczka, szafy (ktora juz stoi w tym pokoju) postawimy duza komode z ikei i nastawka do przewijania oraz takie szuflady na zabawki (tez z ikea) i jakies ozdoby. Optymalnie byloby jeszcze wstawic fotel, ale na razie nie planowalam, gdzie co i jak


a Ty jak sie czujesz? czujesz juz ruchy synka?
Kupiliscie juz cos z wyprawki?
Zdecydowaliscie sie juz na wozek? Ja chcialam zamawiac cybexa online i na szczescie obczailam w sklepie na zywo. Nie przypadl mi do gustu. Mamy faworyta, ale jeszcze nie zamowilismy
Masz jakies fajne polecajki, co do wyprawki?

[Akacja123456]

dziewczyny, co u was slychac?
jak sie czujecie?

[lakier_do_paznokci]

Hej

U nas jeszcze stoi bardzo w miejscu z wyprawką z racji tego że czekam aż narzeczony pomaluje pokoik i wtedy będziemy kupować łóżeczko i komodę dla malucha. Narazie kupiłam kosz Mojżesza w super cenie i parę ubranek.

Synuś teraz reguralnie kopie i bardzo to lubię Ja nie mam żadnych "złych" objawów ciążowych czuję się okej. Ale stwierdziłam po dzisiejszym dniu, że przechodzę na 1/3 etatu bo z racji, że zwolnilo sie od nas parę osób to przez braki personelu mam dużo więcej obowiązków niż powinnam.

Czy wasz Tż bierze urlop lub tacierzyńskie zaraz po porodzie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Akacja123456]

Napisane przez lakier_do_paznokci

Hej

U nas jeszcze stoi bardzo w miejscu z wyprawką z racji tego że czekam aż narzeczony pomaluje pokoik i wtedy będziemy kupować łóżeczko i komodę dla malucha. Narazie kupiłam kosz Mojżesza w super cenie i parę ubranek.

Synuś teraz reguralnie kopie i bardzo to lubię Ja nie mam żadnych "złych" objawów ciążowych czuję się okej. Ale stwierdziłam po dzisiejszym dniu, że przechodzę na 1/3 etatu bo z racji, że zwolnilo sie od nas parę osób to przez braki personelu mam dużo więcej obowiązków niż powinnam.

Czy wasz Tż bierze urlop lub tacierzyńskie zaraz po porodzie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja z racji skroconej szyjki pracuje teraz na pol etatu. Ide w sobote na test krzywej cukrowej i wtedy sie dowiem, co i jak.
Mam nadzieje, ze nie wpadnie na pomysl, zebym wracala na caly etat
Zdrowie jest najwazniejsze!
u nas jest 2 tygodnie urlopu tacierzynskiego,a partner wezmie jeszcze dwa tygodnie nadgodzin, zeby byl miesiac w domu.
troche sie boje, bo bede miec cesarke (na zyczenie) i ustalilismy z partnerem, ze wezmie wolne dopiero przy wyjsciu ze szpitala, zeby nie tracic 4 dni na czekanie na nas w domu.

na szczescie przy cesarce moze byc ze mna, bo umarlabym ze strachu xD
Codziennie mi sie sni, ze akcja porodowa jest tak dynamiczna, ze nie ma czasu na cesarke...

jak znosicie te upaly?

[lakier_do_paznokci]

Napisane przez Akacja123456

Ja z racji skroconej szyjki pracuje teraz na pol etatu. Ide w sobote na test krzywej cukrowej i wtedy sie dowiem, co i jak.
Mam nadzieje, ze nie wpadnie na pomysl, zebym wracala na caly etat
Zdrowie jest najwazniejsze!
u nas jest 2 tygodnie urlopu tacierzynskiego,a partner wezmie jeszcze dwa tygodnie nadgodzin, zeby byl miesiac w domu.
troche sie boje, bo bede miec cesarke (na zyczenie) i ustalilismy z partnerem, ze wezmie wolne dopiero przy wyjsciu ze szpitala, zeby nie tracic 4 dni na czekanie na nas w domu.

na szczescie przy cesarce moze byc ze mna, bo umarlabym ze strachu xD
Codziennie mi sie sni, ze akcja porodowa jest tak dynamiczna, ze nie ma czasu na cesarke...

jak znosicie te upaly?

Ja jestem po dwóch badaniach glukozy u mnie ok

U mnie moja Mama zapytała czy może być przy porodzie troche dziwnie mi z tym w sumie, zgodziłabyś się na to? Ja nawet nie chcę żeby mój Tż był przy porodzie.

Ja chce ogólnie rodzić w wodzie jeśli się to uda, tak zaznaczę w formularzu. Coraz bliżej 40 tygodnia u mnie teraz 28tydzień. Już zaczynam odczuwać lekki stres przedporodowy, jeszcze do tego doszło stres jak to bedzie z moja Mamą wolałabym zebysmy przeżyli to sami w spokoju, ale jie mam serca jej odmawiać... Ona bedzie dodatkowo musiala do nas przylecieć bo mieszkamy za granicą. Nie mamy duzego mieszkania i uwazam ze jakos tak to dziwnie będzie.

Tutaj u mnie max 26stopni, ale cieżkie mokre powietrze. Wczoraj wyszlam z domu i zrobiło mi sie słabo wiec szybko wróciłam. Ale mam wrażenie ze upał odczywam mocniej dodatkowo dyszę i sapię

Powodzenia na badaniach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Akacja123456]

Napisane przez lakier_do_paznokci

Ja jestem po dwóch badaniach glukozy u mnie ok

U mnie moja Mama zapytała czy może być przy porodzie troche dziwnie mi z tym w sumie, zgodziłabyś się na to? Ja nawet nie chcę żeby mój Tż był przy porodzie.

Ja chce ogólnie rodzić w wodzie jeśli się to uda, tak zaznaczę w formularzu. Coraz bliżej 40 tygodnia u mnie teraz 28tydzień. Już zaczynam odczuwać lekki stres przedporodowy, jeszcze do tego doszło stres jak to bedzie z moja Mamą wolałabym zebysmy przeżyli to sami w spokoju, ale jie mam serca jej odmawiać... Ona bedzie dodatkowo musiala do nas przylecieć bo mieszkamy za granicą. Nie mamy duzego mieszkania i uwazam ze jakos tak to dziwnie będzie.

Tutaj u mnie max 26stopni, ale cieżkie mokre powietrze. Wczoraj wyszlam z domu i zrobiło mi sie słabo wiec szybko wróciłam. Ale mam wrażenie ze upał odczywam mocniej dodatkowo dyszę i sapię

Powodzenia na badaniach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hej! u mnie na szczescie nisko wyszla glukoza, bylam w sumie w szoku, bo odkad jestem w ciazy to jem duzo slodkiego
Okropne to bylo, mdlilo mnie niesamowicie i modlilam sie, zeby nie zwymiotowac

Co do porodu, nie chcialabym zeby byla ze mna moja mama czy siostra (siostra mi to proponowala), bo nie mam tez z nimi na tyle dobrego kontaktu. W domu temat seksualnosci byl tematem tabu i byloby mi bardzo niezrecznie. Poza tym, wiem, ze obie by sie wymadrzaly i dawaly dobre rady, a obstawiam, ze nie mialabym na to sily i checi.

Jeszcze rok czy dwa lata temu nie chcialam tez, zeby partner byl przy porodzie, ale teraz, im blizej tym bardziej chce zeby byl obecny.
Ja sie zdecydowalam na cesarke, ale to tez sa inne przezycia anizeli porod SN.

Moim zdaniem to musisz sama podjac decyzje i nie dac sie przymusic.
Ja mojej mamie i siostrze tez powiedzialam, ze nie chce zaraz po porodzie zadnych odwiedzin. Nie bylo to latwe, bo wiem, ze one chca pomoc.
Tez nie mieszkam w Polsce i wiem, ze nie oplaca sie latac na kilka dni, ale z drugiej strony, wiem, ze ja chce ten czas spedzic z partnerem i dzieckiem. My sie ogolnie czesto klocimy (z mama i siostra) o glupoty i na 100% po dwoch dniach wszystkie byly bysmy na w☠☠☠☠ie.
Ja zaczelam 27. tydzien i juz bym chciala rozwiazanie
Maly wazy 900gram i mierzy 34cm. brzuch mam spory, ale i tak nie dowierzam, ze on sie tam miesci


wybraliscie juz imie?
skad jestescie? Zadowolona jestes z opieki okoloporodowej?

[lakier_do_paznokci]

Napisane przez Akacja123456

Hej! u mnie na szczescie nisko wyszla glukoza, bylam w sumie w szoku, bo odkad jestem w ciazy to jem duzo slodkiego
Okropne to bylo, mdlilo mnie niesamowicie i modlilam sie, zeby nie zwymiotowac

Co do porodu, nie chcialabym zeby byla ze mna moja mama czy siostra (siostra mi to proponowala), bo nie mam tez z nimi na tyle dobrego kontaktu. W domu temat seksualnosci byl tematem tabu i byloby mi bardzo niezrecznie. Poza tym, wiem, ze obie by sie wymadrzaly i dawaly dobre rady, a obstawiam, ze nie mialabym na to sily i checi.

Jeszcze rok czy dwa lata temu nie chcialam tez, zeby partner byl przy porodzie, ale teraz, im blizej tym bardziej chce zeby byl obecny.
Ja sie zdecydowalam na cesarke, ale to tez sa inne przezycia anizeli porod SN.

Moim zdaniem to musisz sama podjac decyzje i nie dac sie przymusic.
Ja mojej mamie i siostrze tez powiedzialam, ze nie chce zaraz po porodzie zadnych odwiedzin. Nie bylo to latwe, bo wiem, ze one chca pomoc.
Tez nie mieszkam w Polsce i wiem, ze nie oplaca sie latac na kilka dni, ale z drugiej strony, wiem, ze ja chce ten czas spedzic z partnerem i dzieckiem. My sie ogolnie czesto klocimy (z mama i siostra) o glupoty i na 100% po dwoch dniach wszystkie byly bysmy na wie.
Ja zaczelam 27. tydzien i juz bym chciala rozwiazanie
Maly wazy 900gram i mierzy 34cm. brzuch mam spory, ale i tak nie dowierzam, ze on sie tam miesci


wybraliscie juz imie?
skad jestescie? Zadowolona jestes z opieki okoloporodowej?

Też miałam takie obawy, że jadłam tyle slodkiego i ze moze nie daj Boże wyjść od tego no i dodatkowo mam podwyższone BMI.


Ja się w sumie zgodziłam, aby była przy porodzie ale serio tego nie widzę teraz muszę to jakoś odkręcić

Mój na ostatniej wizycie w czwartek ważył 1.1kg pytalam ile mierzy to powiedział, że tego nie wie o.O

Przeglądalam sobie teczkę i wyniki połówkowe i zauważyłam, że mój miał niski poziom BPD w 22tyg tylko 48, ile miał Twój? Bo położna mówiła, że wszystko jest okej, po prostu urodzi się mały.
Jak do tej pory nie narzekam na opiekę.

Jeszcze nie mam nic gotowego w kąciku dla dziecka dalej czeka nas malowanie składanie mebelków pranie ciuszków, póleczki itd. już sie stresuje ze co jeśli urodzi się wcześniej.Jak tż zrobi pokoik zacznę masowo zamawiać resztę wyprawki to dopiero będzie szał

Narazie kupiłam książki o opiece nad nowordkami bo jestem zielona w tym temacie nigdy nie opiekowałam się małym człowiekiem

To prawda też sie zastanawiam gdzie on tam sie mieści
Ja imie wiem jakie bym chciała(Mama nalega, aby imie było po jej tragicznie zmarłym Ojcu ) mi by to pasowało, bo jest ładne Biblijne, ale tż kręci nosem mówi że to zły znak nadawac imie po kims zmarlym tragicznie. Nad innym sie nie zastanawiałam. Ale lubię tradycyjne imiona.
A wy już macie imie? I jak z wyprawką i pokoikiem?

Mnie zastanawia jeszcze kwestia dojazdu do szpitala zastanawiam sie czy moge sama do porodu jechac Tż nie ma prawa jazdy. A pytanie znajomych wydaje mi sie no wiesz po prostu niezręczne. Taxi to raczej też nie i nie wiem jak to rozwiazać...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Akacja123456]

Napisane przez lakier_do_paznokci

Też miałam takie obawy, że jadłam tyle slodkiego i ze moze nie daj Boże wyjść od tego no i dodatkowo mam podwyższone BMI.


Ja się w sumie zgodziłam, aby była przy porodzie ale serio tego nie widzę teraz muszę to jakoś odkręcić

Mój na ostatniej wizycie w czwartek ważył 1.1kg pytalam ile mierzy to powiedział, że tego nie wie o.O

Przeglądalam sobie teczkę i wyniki połówkowe i zauważyłam, że mój miał niski poziom BPD w 22tyg tylko 48, ile miał Twój? Bo położna mówiła, że wszystko jest okej, po prostu urodzi się mały.
Jak do tej pory nie narzekam na opiekę.

Jeszcze nie mam nic gotowego w kąciku dla dziecka dalej czeka nas malowanie składanie mebelków pranie ciuszków, póleczki itd. już sie stresuje ze co jeśli urodzi się wcześniej.Jak tż zrobi pokoik zacznę masowo zamawiać resztę wyprawki to dopiero będzie szał

Narazie kupiłam książki o opiece nad nowordkami bo jestem zielona w tym temacie nigdy nie opiekowałam się małym człowiekiem

To prawda też sie zastanawiam gdzie on tam sie mieści
Ja imie wiem jakie bym chciała(Mama nalega, aby imie było po jej tragicznie zmarłym Ojcu ) mi by to pasowało, bo jest ładne Biblijne, ale tż kręci nosem mówi że to zły znak nadawac imie po kims zmarlym tragicznie. Nad innym sie nie zastanawiałam. Ale lubię tradycyjne imiona.
A wy już macie imie? I jak z wyprawką i pokoikiem?

Mnie zastanawia jeszcze kwestia dojazdu do szpitala zastanawiam sie czy moge sama do porodu jechac Tż nie ma prawa jazdy. A pytanie znajomych wydaje mi sie no wiesz po prostu niezręczne. Taxi to raczej też nie i nie wiem jak to rozwiazać...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Musialam odkopac obrazy z USG (drukuje mi zazwyczaj, jedno-dwa, a reszte wysyla meilam) i wygoglowac czym jest BPD
Mi w 22 tygodniu wyszlo 55mm, moj lekarz niestety nie jest zbyt wylewny i po prostu mowi "wszytsko dobrze" bez wchodzenia w szczegoly. Nie wiem wiec, czy dziecko jest za male/za duze i czy raczej bedzie wieksze czy mniejsze. na nastepny raz na pewno bym sie na niego nie zdecydowala, bo jednak lubie szczegolowe informacje bez dopytywania. tez sama musze sobie interpretowac wyniki badan i w razie wu do niego dzwonic. i ok, ja mam o tym pojecie, bo pracuje sama w szpitalu, ale sa kobiety, ktore sie na wynikach z labu nie znaja i wcale nie musza. Nie wiem, czy do nich doglada lepiej.
Niedlugo bede miec wizyte u gina w szpitalu, gdzie chce rodzic i tam licze na wiecej informacji, na pewno bede bardziej dopytywac.

My juz mamy pokoik i meble zlozone. Ciuchow mam tez dosc sporo, po kolezankach i z marketplace. musze dokupic jedynie ze dwa zestawy w rozmiarze 50cm, bo nie mam nic. W sumie niewiele ciuchow kupilam zupelnie nowych. w przyszlym tygodniu jedziemy zamowic wozek i fotelik. Malych rzeczy jeszcze nam brakuje, apteczki, jakis urzadzen elektrycznych typu termometr, inhalator. Bede zamawiac po wyplacie

Co do mamy przy porodzie, no jesli serio niezbyt Ci to pasuje to chyba najlepiej powiedziec wprost

Imie to bedzie chyba kosc niezgody w naszym przypadku... dalej nie mamy nic wybranego, bo ja od zawsze chcialam synka lub psa o imieniu Leon. teraz niestety co drugie dziecko u nas sie tak nazywa. Mam jeszcze kilka typow, ale sa to rzekomo staromodne imiona i moj partner sie nie zgadza On sam ma nie lepsze propozycje po jakis aktorach
Ja lubie proste i krotkie imiona, bez zadnych udziwnien. Najlepiej zeby nie bylo polskich liter, zeby nie bylo problemow z wymowa tu, gdzie mieszkamy, a z drugiej strony, zeby w Polsce tez bylo latwe.

oj, co do dojazdu to nie podpowiem, bo mnie ta zagwozdka ominie
ale ostatnio gdzies na fejsie sie pojawilo to pytanie i kilka dziewczyn pisalo, ze beda same prowadzily auto albo ze do poprzedniego porodu jechaly same

[lakier_do_paznokci]

Napisane przez Akacja123456

Musialam odkopac obrazy z USG (drukuje mi zazwyczaj, jedno-dwa, a reszte wysyla meilam) i wygoglowac czym jest BPD
Mi w 22 tygodniu wyszlo 55mm, moj lekarz niestety nie jest zbyt wylewny i po prostu mowi "wszytsko dobrze" bez wchodzenia w szczegoly. Nie wiem wiec, czy dziecko jest za male/za duze i czy raczej bedzie wieksze czy mniejsze. na nastepny raz na pewno bym sie na niego nie zdecydowala, bo jednak lubie szczegolowe informacje bez dopytywania. tez sama musze sobie interpretowac wyniki badan i w razie wu do niego dzwonic. i ok, ja mam o tym pojecie, bo pracuje sama w szpitalu, ale sa kobiety, ktore sie na wynikach z labu nie znaja i wcale nie musza. Nie wiem, czy do nich doglada lepiej.
Niedlugo bede miec wizyte u gina w szpitalu, gdzie chce rodzic i tam licze na wiecej informacji, na pewno bede bardziej dopytywac.

My juz mamy pokoik i meble zlozone. Ciuchow mam tez dosc sporo, po kolezankach i z marketplace. musze dokupic jedynie ze dwa zestawy w rozmiarze 50cm, bo nie mam nic. W sumie niewiele ciuchow kupilam zupelnie nowych. w przyszlym tygodniu jedziemy zamowic wozek i fotelik. Malych rzeczy jeszcze nam brakuje, apteczki, jakis urzadzen elektrycznych typu termometr, inhalator. Bede zamawiac po wyplacie

Co do mamy przy porodzie, no jesli serio niezbyt Ci to pasuje to chyba najlepiej powiedziec wprost

Imie to bedzie chyba kosc niezgody w naszym przypadku... dalej nie mamy nic wybranego, bo ja od zawsze chcialam synka lub psa o imieniu Leon. teraz niestety co drugie dziecko u nas sie tak nazywa. Mam jeszcze kilka typow, ale sa to rzekomo staromodne imiona i moj partner sie nie zgadza On sam ma nie lepsze propozycje po jakis aktorach
Ja lubie proste i krotkie imiona, bez zadnych udziwnien. Najlepiej zeby nie bylo polskich liter, zeby nie bylo problemow z wymowa tu, gdzie mieszkamy, a z drugiej strony, zeby w Polsce tez bylo latwe.

oj, co do dojazdu to nie podpowiem, bo mnie ta zagwozdka ominie
ale ostatnio gdzies na fejsie sie pojawilo to pytanie i kilka dziewczyn pisalo, ze beda same prowadzily auto albo ze do poprzedniego porodu jechaly same

U mnie to samo, wszystko dobrze?-dobrze i już i tak ze wszystkimi wynikami krwi itd. z drugiej strony kłamać nie mogą więc ufam, że jest wporządku.
A czy na każdej wizycie w szpitalu z lekarzem masz robione USG czy tylko sprawdzane bicie serca malucha?



Jakie grupy na fejsie polecasz dla przyszłych Mam?



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Akacja123456]

Napisane przez lakier_do_paznokci

U mnie to samo, wszystko dobrze?-dobrze i już i tak ze wszystkimi wynikami krwi itd. z drugiej strony kłamać nie mogą więc ufam, że jest wporządku.
A czy na każdej wizycie w szpitalu z lekarzem masz robione USG czy tylko sprawdzane bicie serca malucha?



Jakie grupy na fejsie polecasz dla przyszłych Mam?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, na kazdej wizycie mam USG, a wizyty mam co 4-5 tygodni.
A Tobie czesto pobieraja krew? Bo u mnie na 1. wizycie pobrano wszystko, tzn. choroby zakazne, morfologie i podstawowe badania. wyszedl mi niedobor zelaza wiec lekarz na kolejnej wizycie na moja prosbe pobral znow.
Ostatnio tez na moja prosbe pobral krew na zelazo.
Zastanawia mnie, czy w ogole cos by zlecil, gdyby nie to, ze mu powiedzialam...

Ja jestem w sumie tylko na grupie "rodze we wrzesniu 2023"

[lakier_do_paznokci]

Napisane przez Akacja123456

Tak, na kazdej wizycie mam USG, a wizyty mam co 4-5 tygodni.
A Tobie czesto pobieraja krew? Bo u mnie na 1. wizycie pobrano wszystko, tzn. choroby zakazne, morfologie i podstawowe badania. wyszedl mi niedobor zelaza wiec lekarz na kolejnej wizycie na moja prosbe pobral znow.
Ostatnio tez na moja prosbe pobral krew na zelazo.
Zastanawia mnie, czy w ogole cos by zlecil, gdyby nie to, ze mu powiedzialam...

Ja jestem w sumie tylko na grupie "rodze we wrzesniu 2023"

Mi robiono tak jak Tobie na pierwszej wizycie na wszystkie zakaźne, witaminy, grupe krwi, później jeszcze ze dwa razy drugi żeby potwierdzić grupę krwi, bo mam AB Rh- i musiałam mieć dwa razy zastrzyk, aby nie powstał konflikt serologiczny z dzieckiem ponieważ on ma krew Rh+

W drugim trymestrze miałam zatrzyk energii, a teraz w III znowu jestem caly czas śpiaca i zmęczona jak w I trymestrze. Muszę sie zmuszać żeby ruszyć coś w domu. Po obiedzie to już mój rytuał, że robię sjestę i śpię A jak u Ciebie z energią?

Bierzesz prze cała ciążę kwas foliowy? Bo mi lekarka mówiła że nie musze po I trymestrze, ale i tak dalej biorę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Akacja123456]

Napisane przez lakier_do_paznokci

Mi robiono tak jak Tobie na pierwszej wizycie na wszystkie zakaźne, witaminy, grupe krwi, później jeszcze ze dwa razy drugi żeby potwierdzić grupę krwi, bo mam AB Rh- i musiałam mieć dwa razy zastrzyk, aby nie powstał konflikt serologiczny z dzieckiem ponieważ on ma krew Rh+

W drugim trymestrze miałam zatrzyk energii, a teraz w III znowu jestem caly czas śpiaca i zmęczona jak w I trymestrze. Muszę sie zmuszać żeby ruszyć coś w domu. Po obiedzie to już mój rytuał, że robię sjestę i śpię A jak u Ciebie z energią?

Bierzesz prze cała ciążę kwas foliowy? Bo mi lekarka mówiła że nie musze po I trymestrze, ale i tak dalej biorę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzeiki za uspokojenie osttatnio ktos na tamtej grupie pisal, ze ma co wizyte dosc wymyslne badania

Ja poki co teoretycznie mam sporo energii, ale widze, jak bardzo mi sie nic nie chce.
Przed ciaza mialam dzien w dzien napiety grafik, tu silownia, tam ze znajomymi, w wolne weekendy wycieczki, imprezki. Teraz nawet nie pytam mojego partnera, czy gdzies w weekend jedziemy, bo mi sie nie chce )
Tak samo wczesniej, jak caly dzien siedzialam w domu to wieczorem nie moglam zasnac. Teraz chodze spac o 21:30 :brzyda l:
Wstaje ze 3-4 razy do lazienki. co najdziwniejsze budze sie o 6 rano, a raczej nie jestem rannym ptaszkiem, smieje sie, ze organizm zaczyna sie przestawiac na brak snu, bo przedtem to moglam nawet 12h przespac

Na poczatku do wizyty u gina (dopiero w 12. tygodniu kazal mi przyjsc na usg) to bralam kwas foliowy. On mi potem polecil kompleks witamin i osobno kwasy OMEGA-3.

Tez masz juz zadysszke chociazby przy rozmowie ? ze mnie sie pacjenci smieja, ze oddadza mi ich tlen, bo zadyszke mam po wypowiedzeniu kilku zdan na raz xD