2009-04-27, 20:00 | #1 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
|
Przyszłe i obecne mamusie z USA
Witam
Zakladam ten watek z wielka nadzieja na to, ze odezwa sie obecne jak rowniez przyszle mamusie ktore mieszkaja w Stanach Zjednoczonych. Probowalam znalezc podobny watek, ale mi sie nie udalo, wiec wychodze z zalozenia ze jeszcze takiego watku tu nie bylo Fajnie byloby dzielic sie doswiadczeniem zwiazanym z wychowywaniem dzieci tutaj w USA, codziennoscia mamus w tym kraju i tak dalej Mam nadzieje, ze znajda sie takie mamusie ktore beda chcialy sie tutaj udzielac i poprostu razem milo spedzac czas. Bede czekac na odzew
__________________
I treat my patients with compassion, Wearing scrubs is my fashion; I fight sickness with aggression - NURSING is my profession! Edytowane przez schoolcraft Czas edycji: 2010-07-13 o 17:15 |
2009-04-27, 20:41 | #2 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: z kanapy
Wiadomości: 2 148
|
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA
ooo kogo ja tu widze
oczywiscie przylaczam sie do watku jak znosisz pogode? ja dzis moczylam odlok z mlodym w baseniku pierwszy raz ale na pewno nie ostatni pozdrawiam
__________________
O A N |
2009-04-27, 20:59 | #3 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
|
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA
witaj Leleth
Liczylam na to, ze sie odezwiesz. Jak narazie jestes jedyna mamusia z USA o ktorej mi wiadomo Super, ze jestes Co do pogody, to nie moge uwierzyc - mamy ponad 80F Wlasnie gotuje obiad i musialam otworzyc okno, zeby jakis wiaterek wial, bo mozna umrzec Ze mi sie zachcialo smazyc schabowe na 2 dni Chyba pora wlaczyc klimatyzacje Tez chyba bedziemy musieli rozlozyc basenik dla Adasia. Co prawda ja sie w takim baseniku (juz) nie zmieszcze, ale przynajmniej posiedze obok Czy Ty masz dla synka basenik z jakims daszkiem? Bo mysmy kupili z daszkiem, ale nie wiem jak to sie sprawdzi, bo jeszcze nie rozpakowalismy.
__________________
I treat my patients with compassion, Wearing scrubs is my fashion; I fight sickness with aggression - NURSING is my profession! |
2009-04-28, 02:46 | #4 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: z kanapy
Wiadomości: 2 148
|
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA
Cytat:
haha co do gotowania to ja kupuje chyba jutro wielki grill i nie mam zamiaru gotowac w domu cale lato z wyjatkiem zimnych dni haha.... a jesli chodzi o basen to ja na razie kupilam najtanszy jaki byl zeby zobaczyc jak maly na niego zareaguje...... nie ma zadnego daszka ale on mi akurat nie jest potrzebny bo mi cienia nie brakuje.... jedyna rzecz ktora mnie troche martwi to to, ze nie mam ogrodzenia wokol ogrodu .... i boje sie zostawiac basen nawet z najmniejsza iloscia wody bo boje sie ze jakies dziecko moze sie przyblakac (jest ich troche w sasiedztwie i moze cos sie komus stac...ale to chyba jakas paranoja spowodowana przeczytaniem zbyt wielu ostrzezen na opakowaniach edit: moze wyprobuj sprinkler zamiast basenu... w Twoim stanie na pewno przyniesie Ci to ulge....
__________________
O A N |
|
2009-04-28, 05:08 | #5 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
|
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA
Cytat:
Zazdroszcze Ci cienia, bo nasz backyard w ciagu dnia to istne pieklo. Nie ma wogole miejsca zeby sie schowac od slonca. Na patio mamy w sumie parasol, ale za bardzo to nie pomaga, wiec od 11:00 rano do mniej wiecej 4:00 po poludniu siedzimy z Adasiem w domu, bo strach mu pozwolic latac po podworku kiedy slonce tak smazy. A jak Twojemu maluszkowi sie spodobalo pluskanie w basenie? Pamietam, ze w tamtym roku jak Adas mial nie caly roczek, to pierwszy raz dalismy go do takiego malutkiego baseniku, ale on z krzykiem sie wyrywal i nie chcial tam ani sekundki siedziec Mam nadzieje, ze teraz bedzie inaczej Jezeli zas chodzi o sprinkler, to z tym nie ma problemu, bo na backyard'zie oraz przed domem jest zainstalowany sprinkler system. Wiec jak bedzie sie wlaczac, to bede gonic zeby zlapac strumien wody - alez sasiedzi beda mieli ubaw jak ja z brzuszyskiem bede latac Leleth, mialam sie Ciebie pytac odnosnie sunblock - jakiego Ty uzywasz dla synka? Ja kupilam Adasiowi jakis lotion spray z SPF 50. Ale ostatnio slyszalam od znajomej babki, ze podobno to nie jest zdrowe smarowac dziecko tym sunblock, bo to powoduje rak skory I ze jak sie juz uzywa tego sunblock, to SPF ma byc jaknajmniejsze. Wiesz cos na ten temat? Bylam by wdzieczna za wskazowke , bo jesli szczerze to troche sie pogubilam. W tamtym roku smarowalam Adasia kremem z SPF 45, bo taki dostalam w prezencie, wiec innego nie chcialam kupowac, ale w tym roku zupelnie nie wiem co robic Zmykam spac, bo u mnie juz po 24:00. Dzisiaj mialam pierwszy z 3 koncowych egzaminow. Jeszcze czeka mnie 2, wiec siedze po nocach i sie ucze. Oby przezyc do konca tego tygodnia Dobranoc
__________________
I treat my patients with compassion, Wearing scrubs is my fashion; I fight sickness with aggression - NURSING is my profession! |
|
2009-04-28, 12:03 | #6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: z kanapy
Wiadomości: 2 148
|
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA
hej
basen strasznie mu sie podobal i wchodzil do niego sam z powrotem juz po wysuszeniu musialam go przebierac kilka razy az po prostu wylalam wode i byl spokoj a jesli chodzi o sunblock to nie wierze ze moze powodowac raka, a przynajmniej nic o tym nigdy nie slyszalam... a czym grozi przebywanie na sloncu bez niego kazdy wie....... maly uzywa chyba SPF 50 albo 55.. teraz nie pamietam.... wybralam firme coopertone czy cos takiego... taka rozowa butelka.... do cialka uzywam takiego mleczka z sprey'em bo on lubi byc psikany a do buzi jest taki specjalny sztyft z SPF 30 chyba- tej samej firmy... a co do cienie to niecznie posadz jakies drzewa.... zapytaj sie w sklepie jakie najszybciej rosna i posadz kilka..... boisz sie swine flu? my nie bierzemy malego do publicznych miejsc..... a najgorsze jest to, ze w srode wraca kolezanka tzta z pracy.... ktora byla na wakacjach w meksyku ...
__________________
O A N |
2009-04-28, 19:18 | #7 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
|
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA
Cytat:
Dzisiaj tez macie dobra pogode na basen? Bo u nas sie ochlodzilo i padalo przez cala noc, a i w tej chwili deszczyk kropi. Wiec siedzimy w domku i powoli zaczynamy wariowac Dziekuje za odpowiedz co do sunblock. Tak wlasnie myslalam, ze tamta babka lekko przesadzala. Ale wolalam zapytac sie, bo myslalam, ze moze cos nowego odkryli na temat szkodliwosci sunblock, a ja nie w temacie A z posadzeniem drzewek to dobry pomysl Myslisz, ze Home Depot beda mieli "szybko rosnace" drzewa? Ostatnio widzialam jakas reklame na temat takich drzew, ale nie zdazylam zalapac gdzie to mozna dostac. Jezeli chodzi o swine flu, to powiem Ci, ze staram sie o tym nie myslec Oczywiscie, ze sie boje, ale mam ogromna nadzieje, ze to sie nie rozprzestrzeni albo ze szybko znajda sposob na ta grype. Bedac w ciazy ja sie ogolnie boje jakiegokolwiek chorobska, a co dopiero tego swine flu Na szczescie w tym tygodniu koncze semestr, wiec juz nie bedzie wypadow do college,a tam mialam najwieksza stycznosc z ludzmi. A co do tej kolezanki z pracy TZ, to ja bym chyba chciala aby ja odizolowali na jakis czas, zeby zaobserwowac czy nie jest chora Ona tam byla na wakacjach czy jak? Wiesz co... jeszcze mi sie przypomnialo, ze jest mama z USA pod nickiem spicegirl, ona jakos w marcu rodzila. Ale nie wiem czy jeszcze na wizaz zaglada... Ciekawe, czy ktos jeszcze sie tu odezwie Mialam nadzieje, ze jest wiecej mam z USA "w ukryciu"
__________________
I treat my patients with compassion, Wearing scrubs is my fashion; I fight sickness with aggression - NURSING is my profession! |
|
2009-04-28, 20:34 | #8 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: z kanapy
Wiadomości: 2 148
|
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA
Cytat:
Home Depot to jeden z moich ulubionych sklepow..... i wez pod uwage tez krzewy.... bo moze sie okazac ze rosna szybciej niz niektore drzewa - choc musialabys chyba wiecej ich posadzic zeby uzyskac podobny efekt.... poza tym mozna sprobowac zainstalowac cos takiego http://www.tensionstructures.com/ ( czesto wykorzystuje to w projektach) ... te przyklady akurat sa bardziej przemyslowe/komercyjne ale sa tez podobne do domowego uzytku- ewentualnie mozna cos takiego wykombinowac samemu jak twoj tz ma narzedzia i wie jak ich uzywac a co do kolezanki tzta to nie wiem jak oni rozwiaza ta sprawe... mam nadzieje, ze zmusza ja do zostania w domu.... ale oni maja bardzo napiety harmonogram ostatnio wiec byc moze nie beda sobie mogli na to pozwolic..... ja pamietam jeszcze jedna dzieciata ... jej synek byl chory, pisala chyba na waszym watku...... a jej maz byl zolnierzem.... ale nie pamietam niestety jej nicku... chyba sie zaczynal na "s" jeszcze jedna z ciemnymi wlosami - jej nick sie zaczynal na "K" ... rodzila chyba 2-3 miesiace po mnie...
__________________
O A N Edytowane przez leleth Czas edycji: 2009-04-28 o 20:35 |
|
2009-04-29, 01:47 | #9 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
|
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA
Cytat:
A co do pogody, to chyba juz wkrotce u Was sie ochlodzi, bo u nas dzis zimno ze szkoda gadac. A zazwyczaj pogoda idzie z naszej strony do Was Wiec jak chcesz wiedziec jaka pogode bedziecie mieli, to zawsze sie mozesz mnie zapytac Cytat:
Raczej pozostaje pomysl z drzewkami/krzakami. Ostatnio robimy generalne porzadki na backyard'zie i juz sporo kasy wydalismy na przerozne krzaczki oraz przede wszystkim na wiory (czy jak to sie prawidlowo pisze). Wiec poki co kolejny "project" musi poczekac. Cytat:
Wiec ja poki co sie tym zbytnio nie przejmuje. A swoja droga, to od jakiejkolwiek grypy nie da sie uchronic, wiec jak mnie dopadnie to dopadnie - najwyzej szybciej zejde z tego swiata Dobra, to by bylo tyle. Uciekam uczyc sie na jutrzejszy egzamin.
__________________
I treat my patients with compassion, Wearing scrubs is my fashion; I fight sickness with aggression - NURSING is my profession! |
|||
2009-04-29, 13:32 | #10 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: z kanapy
Wiadomości: 2 148
|
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA
Cytat:
u nas tez sie ochlodzilo ale jeszcze nie bylam na zewnatrz wiec nie wiem jak bardzo a co do grypy to jest jest juz pierwszy smiertelny przypadek w us.... ja troche panikuje bo w moim tsanie jest juz conajmniej 5 zachorowan i w dodatku wszystko wskazuje na to, ze ten wirus sie bardzo szybko rozpowszechnia..... kolezanka tzta wrocila wczoraj z meksyku ale szefowa zabronila jej przychodzic do pracy do konca tygodnia.... wg mnie powinni ja odseparowac na conajmniej 2 tygodnie bo nie wiadomo jak dlugo taki zarazek sie "wykluwa" ...
__________________
O A N |
|
2009-04-29, 17:30 | #11 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
|
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA
Cytat:
Kilka dni temu w wiadomosciach slyszalam, ze u nas w "area" jakas kobieta jest podejrzewana o to, ze ma ten rodzaj grypy, ale nie wiem czy w koncu sie potwierdzilo czy nie. A dzis z rana w wiadomosciach mowili, ze testuja jakiegos chlopaka w wieku szkolnym, bo sa podejrzenia ze ma swine flu I to tez w naszej okolicy. Ja sie boje Mam nadzieje, ze ucho szybko przestanie bolec. A jak to tanczyliscie z TZ, ze Ci szczeke wybil?
__________________
I treat my patients with compassion, Wearing scrubs is my fashion; I fight sickness with aggression - NURSING is my profession! |
|
2009-04-29, 19:49 | #12 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: z kanapy
Wiadomości: 2 148
|
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA
Cytat:
a jesli chodzi o ta szczeke to tz podczas tanca pociagnal mnie do siebie a ja wlasnie mialam otwarta buzie.... uderzylam dolna szczeka w jego obojczyk albo jakas inna kosc (tz jest caly koscisty) .... i poczulam jak mi szczeka wylatuje ze stawu..... przez jakas godzine nie moglam zamknac buzi ani nic ... ale na tej imprezie byl byl kumpel tzta-masazysta i jego zona pielegniarka...... jakos poskladali mnie do kupy ale czasem mi sie to odnawia- teraz strzelilo mi cos jak dmuchalam basenik..... poza tym dzis dostalam wezwanie z uscis do wyslania dokoumentow na zniesienie warunku z green card....mam wszystko wyslac pomiedzy 20 maja a 20 sierpnia... czeka mnie gromadzenie dokumentow, bieganie po urzedach, robienie zdjec... no i wydam ok 550$ ... a za rok to samo bo bede sie starac o obywatelstwo... paranoja haha ... najlepsze jest to , ze z tego co wiem ze w momencie jak sie doczekam na swoja nowa karte chyba bedzie juz czas wypelniac wniosek o obywatelstwo
__________________
O A N |
|
2009-04-29, 19:58 | #13 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
|
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA
Leleth, ja tez juz staram sie nie czytac i nie sluchac wiadomosci o tej grypie, bo idzie zwariowac
A Ty z TZ macie szalone tance Dobrze, ze Cie na tej imprezie poskladali, pewnie bol byl niesamowity, co? Wspolczuje Ci tej bieganiny po urzedach... U nas tez sie wkrotce zacznie, bo za 1,5 roku maz bedzie skladal papiery na obywatelstwo, a ja potem na green card. Juz sie nie moge doczekac I jak, zimno u Was?
__________________
I treat my patients with compassion, Wearing scrubs is my fashion; I fight sickness with aggression - NURSING is my profession! |
2009-04-29, 20:09 | #14 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: z kanapy
Wiadomości: 2 148
|
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA
Cytat:
jesli chodzi o urzedy to ja biegalam 2-3 lata temu... najpierw zalatwialam tztowi obywatelstwo - mial bardzo skomplikowana sprawe bo byl aresztowany (za uzycie zlej metrocard )... potem swoja zielona karte.... moja sprawa tez byla bardzo skomplikowana bo mialam niby status F-1 a nigdy nie dostalam pewnego dokumentu od uscis i w rzeczywistosci do ostatniego momentu nie widzialam czy nie jestem tam nielegalnie... nawet na petycji podalam sie za kogos kto przesiedzial wize turystyczna a potem na interview wyjasnilam reszte... oczywiscie zawinila moja szkola (bylo znani z przekretow i jak bylam na interview juz toczylo sie sledztwo przeciwko jej wlascicielom).. w kazdym razie jak ju przeszlam przez ta tone papierkow zaczelo mi sie doslownie nudzic... brakowalo mi czekania na listonosza codzien itp...... no to teraz bede miala powtorke a co do pogody to chyba rzeczywiscie jest zimno ale ja dzisiaj jakos nie mam potrzeby wychodzic na zewnatrz... mam tyle zajec w domu, ze wyjde dopiero jak tz przyjedzie z pracy chyba
__________________
O A N |
|
2009-04-29, 20:37 | #15 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
|
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA
Ohhh, no to rzeczywiscie mialas nie zle przeboje z ta szkola Mozna wiedziec co to za szkola? Bo ja jak mieszkalam jeszcze w NYC, to chodzilam do Zoni Language Centers na Manhattanie, ale wydaje sie, ze wszystko dobrze mi zalatwili. Mam wszystkie potrzebne papierki, no i juz bylam na 2 uczelniach po tej szkole angielskiego - wszedzie mnie przyjeli wiec dobrze chyba jest. Mam I-94 i I-20 (ktore musze odnowic, bo mi sie w listopadzie konczy i trzeba wykombinowac na koncie 20 tysiecy $ ).
Ciezko jest utrzymywac ten studencki status, ale wkrotce to sie juz skonczy mam nadzieje. U nas mimo ze sie ocieplilo od wczoraj, to jednak jest dosc nieprzyjemnie i kurcze nudzimy sie z malym w domu. Wlasnie mnie ciagnie za nogawke, wiec musze zmykac
__________________
I treat my patients with compassion, Wearing scrubs is my fashion; I fight sickness with aggression - NURSING is my profession! |
2009-04-29, 21:32 | #16 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: z kanapy
Wiadomości: 2 148
|
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA
heh ta szkola to CPLC ... skusili mnie bo utrzymywali na poczatku, ze w ogole nie trzeba tam chodzic, po pol roku zadzwonili do mnie, ze mam zaczac chodzic mimo, ze nie maja mojego I-94 (ktorego nigdy nie dostalam)....ale nie bylo tak tragicznie bo zajecia byly tylko w weekendy.....
uciekam bo musze sie malym zajac bo tz jedzie po chinszczyzne....
__________________
O A N |
2009-05-01, 13:09 | #17 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: z kanapy
Wiadomości: 2 148
|
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA
Schoolcraft patrz co znalazlam http://www.bedbathandbeyond.com/prod...=118785&RN=124
__________________
O A N |
2009-05-01, 14:14 | #18 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
|
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA
Cytat:
Witaj Dziekuje za pomysl - bardzo mi sie podoba I cena jest dostepna Zaraz maz przyjdzie, to mu pokaze Oczywiscie zdaje sobie sprawe z tego, ze te slupy trzeba samemu zalatwic Moze moglas by podpowiedziec na co mozna to zawiesic, bo taki slup to pewnie drogi jest Czy w Home Depot cos odpowiednio silnego sie znajdzie? No i odpowiedniej wysokosci oczywiscie. Zupelnie sie na tym nie znam wiec przepraszam za glupie pytania Co tam u Was slychac? Jak synek sie chowa? My sie wybieramy do zoo w sobote, jestem ciekawa jak Adas bedzie reagowal na zwierzeta. Kiedys byl bardzo obojetny, ale po tym jak odwiedzilismy znajomych ktorzy maja psa bernardyna, Adas zakochal sie w zwierzatkach i czesto stoi przy oknie i pokazuje palcem bo na drugie stronie ulicy dostrzegnie np. wiewiorke Oczywiscie wszystkie siasiedzkie psy i koty sa rowniez jego Juz chyba sie zaczna chowac jak zobacza ze idziemy na spacer
__________________
I treat my patients with compassion, Wearing scrubs is my fashion; I fight sickness with aggression - NURSING is my profession! |
|
2009-05-01, 14:30 | #19 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: z kanapy
Wiadomości: 2 148
|
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA
Cytat:
Oli wlasnie spi...... szaleje juz od rana i przeglada w kolko ksiazke o kolorach.... ksiazka mi sie wyjatkowo podoba bo uczy dzieci kolorow uzywajac reprodukcje obrazow znanych imresjonistow nie tak dawno uczylam sie o nich w szkole a teraz mlody pochlania informacje poza tym ostatnio nie mozna przy nim niczego zjesc bo jak widzi, ze siadamy przy stole on tez sie domaga czegos.... namietenie nam wyjada ziemniaki z obiadu i pochlania wszelkie skorki od chleba..... a jesli chodzi o zwierzatka to bylismy z malym w akwarium w zeszlym tygodniu ogladal ryby, rekiny, foki i karmienie pingwinow..... doslownie przyklejal sie do szyby zwierzatka ogolnie bardzo lubi ale musza sie ruszac... wczoraj widzial anemiczna swinke morska i byl malo zainteresowany Zazdroszcze wyprawy do Zoo my sie wybierzemy niedlugo na Safari ale w sumie jeszcze nikt z naszych znajomych tam nie byl wiec nie wiemy czego sie spodziewac.... a jak sie miewa fasolka? wiecie czy to bedzie chlopiec czy dziewczynka?
__________________
O A N |
|
2009-05-01, 18:29 | #20 | ||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
|
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA
Cytat:
To juz polowa sukcesu, ze sie mezowi to spodobalo Bo zawsze jest trudno go do czegokolwiek nowego przekonac, a tu prosze - od razu sie zgodzil (w sumie ). Cytat:
Zastanawiam sie jak nam pojdzie nauka siedzenia na nocniku - musze zaczac go uczyc juz tym latem, bo jak malenstwo sie urodzi, to ciezko bedzie na okraglo zmieniac pieluchy Zobaczymy, co z tego wyjdzie Jezeli chodzi o jedzenie, jak piszesz, ze maly chetnie bym Wam wszystko powyjadal z talerzy i jak widzi, ze cos jecie, to on tez chce jesc - jest to jaknajbardziej normalne Pamietam, jak u Adasia tez sie zaczela taka "faza". A czy Twoj maly juz je normalne jedzenie? Tzn. takie obiady jak Wy? Hmmm... chyba nie, bo za maly jest, co? Adas zaczal jadac obiadki razem z nami w wieku 12 miesiecy Oczywiscie wczesniej podjadal cos tam, ale nie jadl wszystkiego. My teraz z Adasiem mamy taka komedie, ze np. jak robimy kanapki na sniadanie, to wszystkie kanapki sa IDENTYCZNE, ale Adas oczywiscie nie chce jesc swojej tylko chce moja Tak samo w czasie obiadu chce moj widelec, mimo ze ma taki sam. Widocznie wedlug niego ja mam lepsze jedzenie niz on Cytat:
My mamy 2 zoo blisko domu, wiec jeszcze musimy sie zdecydowac do ktorego pojsc. W jednym jeszcze nigdy nie bylismy i tam podobno jest najlepiej, bo zwierzeta sa bardzo blisko i nawet jak sie chowaja to i tak je widac. Zobaczymy, mam nadzieje, ze bedzie to udany wypad, bo z Adasiem to mozna wszystkiego sie spodziewac A co to za Safari tam macie? Gdzies kolo Was? Mysmy byli w Safari w Walt Disney na Florydzie, ale to jeszcze bez Adasia Cytat:
Przed ciaza wazylam 116 funtow, na poczatku przez wymioty schudlam do 113 funtow, a teraz na ostatniej wizycie sie okazalo, ze waze juz 117 funtow. Wiec wielkie tycie sie juz zaczelo Odnosnie plci, to jeszcze nie wiemy nic, ale 11-go maja idziemy na USG polowkowe i wtedy sie dowiemy (mam nadzieje) Namowilam tez meza na USG 3d/4d - u nas to kosztuje 160$. Jesli okaze sie na tym zwyklym USG, ze bedzie dziewczynka, to dla pewnosci bede musiala jeszcze raz sprawdzic A wlasnie, moze wiesz czy to USG 3d/4d jest bezpieczne? Bo kiedys gdzies czytalam, ze dla dziecka to jest meczarnia gdyz ma wokol siebie niesamowity szum. I pisali, ze na wiekszosci zdjec z takiego USG dzieci jakby przykrywaja sie raczka, gdyz jest dla nich zbyt glosno - podobno tak jakby sie stalo na pasie startowym jak laduje/startuje duzy samolot Nie wiem czy to prawda? Dobra, zmykam dalej gotowac obiadek. Milego dnia
__________________
I treat my patients with compassion, Wearing scrubs is my fashion; I fight sickness with aggression - NURSING is my profession! |
||||
2009-05-01, 19:56 | #21 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
|
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA
Dodaje obiecane zdjecie
__________________
I treat my patients with compassion, Wearing scrubs is my fashion; I fight sickness with aggression - NURSING is my profession! Edytowane przez schoolcraft Czas edycji: 2009-05-15 o 17:24 |
2009-05-01, 23:22 | #22 | |||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: z kanapy
Wiadomości: 2 148
|
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
a jesli chodzi o USG 3D... ja sama go nie robilam ale wszedzie czytalam, ze sa wtedy wykorzystywane takie same fale jak do tego zwyklego.... na pewno nie jest to super przyjemne dla dziecka ale jestem prawie pewna, ze nie w wiekszym stopniu niz zwykle USG .... jak my robilismy USG malemu to on zawsze wkladal raczki pod glowke i krzyzowal nogi jakby lezal na plazy..... a bouncyroom jest super u nas niestety by sie nie sprawdzil bo maly nie znosi zjezdzalni...... ale kto wie.. moze za kilka miesiecy zmieni zdanie
__________________
O A N Edytowane przez leleth Czas edycji: 2009-05-01 o 23:24 |
|||||
2009-05-05, 21:23 | #23 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA
school- I see you! aaa tu Cię znalazłam, buziaki dla Ciebie, Adasia i fasolinki, no i Tż żeby mu nie było smutno.
__________________
Trzeba rzucić wyzwanie umiejętnościom dziecka, jednak nie oczekiwać od niego doskonałości. Erika Landau . |
2009-05-06, 03:54 | #24 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
|
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA
Cytat:
W imieniu swoim, Adasia, dzidziusia oraz TZ dziekuje za buziaki Dla Ciebie i Weroniki rowniez buziaczki i oczywiscie dla TZ rowniez
__________________
I treat my patients with compassion, Wearing scrubs is my fashion; I fight sickness with aggression - NURSING is my profession! |
|
2009-05-06, 21:22 | #25 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA
dobrze mi w Olsztynie i nigdzie się nie ruszam
__________________
Trzeba rzucić wyzwanie umiejętnościom dziecka, jednak nie oczekiwać od niego doskonałości. Erika Landau . |
2009-05-06, 21:47 | #26 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
|
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA
__________________
I treat my patients with compassion, Wearing scrubs is my fashion; I fight sickness with aggression - NURSING is my profession! |
2009-12-03, 01:14 | #27 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
|
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA
Hej, hej!
Probuje odnowic ten watek - moze teraz mamusie z USA sie odezwa? Pozdrawiam
__________________
I treat my patients with compassion, Wearing scrubs is my fashion; I fight sickness with aggression - NURSING is my profession! |
2009-12-03, 01:27 | #28 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: z kanapy
Wiadomości: 2 148
|
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA
hej..
nawet juz zapomnialam o tym watku co u was? Jak tam Evunia i Adas? my mielismy tragiczny poniedzialek- maly wyladowal na pogotowiu ale jest juz lepiej..... wstawmy zdjecia jakis nagich facetow moze to przyciagnie jakies dziewczyny
__________________
O A N |
2009-12-03, 01:43 | #29 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
|
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Mysmy wlasnie ulozyli dzieciakow do lozeczek - za chwile ide sie wykapac, potem sciaganie mleka i szybko spac, zeby sie wyspac i byc przygotowana na jutrzejsze wyzwania. Wogole to dzisiaj tez dostalam maszyne do cwiczen - mam zamiar ostro cwiczyc, zeby pozbyc sie tluszczyku ktory mi pozostal po ciazy. Ciekawe na jak dlugo mi starczy zapalu Milego wieczoru zycze
__________________
I treat my patients with compassion, Wearing scrubs is my fashion; I fight sickness with aggression - NURSING is my profession! |
|||
2009-12-13, 21:06 | #30 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 2 356
|
Dot.: Przyszle i obecne mamusie z USA
Leleth, jak Twoj synek sie czuje? Ostatnio nic nie odpisalas na temat tego co sie stalo - byc moze nie chcesz o tym pisac, wiec ok. Mam nadzieje, ze wszystko dobrze u Was.
My ostatnio chorujemy Najpierw byl chory maz, potem Adas, pozniej ja i jak juz wyzdrowielismy wszyscy, to Evunia postanowila zalapac chorobsko. Biedna zakatarzona i chrypke ma - dali nam u pediatry jakas maszyne do robienia inhalacji, wiec sie meczymy 4 razy dziennie. We wtorek sie okaze, czy to cos wogole pomaga. Mam nadzieje, ze Ty i Twoja rodzinka zdrowi jestescie. Pozdrawiam i licze, ze jednak jeszcze ktos do naszego watku dolaczy
__________________
I treat my patients with compassion, Wearing scrubs is my fashion; I fight sickness with aggression - NURSING is my profession! |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:54.