a ja chcialabym byc juz mama... cz I

[ggoraa]

ach, dziekuje wam , korzystam z nieobecnosci rodzinki w domu i przypaletalam sie znowu do komputera ( jakby zobaczyli, ze nie leze, zaraz by mi dali popalic ). no zobaczymy co z tym okresem wylezie - nie robie sobie narazie zadnych nadziei, ale kto wie? ladny bylby prezent na moje urodzinki (co prawda sa 2 wrzesnia, ale to najblizsza okazja co mi do glowy przychodzi), albo dla mojego meza (11wrzesien). poki co ide zjesc rosolek(nie lubie, ale trza zdrowiec).trzymajcie sie cieplutko kochane. odezwe sie pewnie jutro, jak znow nikt nie bedzie mnie pilnowal czy leze hihihi

[Agoosia]

Ja tylko na chwileczkę, zaraz wyjejżdżam już ostatecznie
Gora, zdrowiej
dziekuje za mile slowka Do poczytania później

[emurulez77]

Agus, 3maj sie i uwazaj na siebie!!!!! udanych wakacji!!
Goora, ale sie zlozylo z Waszymi urodzinymi!!! W zasadzie jak sie uprzec, to imprezke urodzinowa mozna razem wyprawiac Co do okresiku, to nie zaprzataj sobie na razie glowki. Jezeli sie rozczarujesz to pomysl sobie, ze moze lepiej niz mialabys rozpoczynac ciaze choroba Wiem, ze cokolwiek bym napisala to marne bedzie pocieszenie ale z drugiej strony chyba lepsze niz nic.. wíesz, ja jak mialam te oskrzela to tak samo jak Tobie okres spoznial mi sie.. a ja antybiotyk wykupiony mialam. I wygladalo to tak: tescik negatywny, okresu brak, ja 39 temp i antybiotyk w reku - brac nie brac.....??? oto bylo moje pytanie.. Doczekalam sie go jednak po 2 dniach i powiem, ze tak bardzo nie rozpaczalam bo nawet na to sily nie mialam. Dawno mnie tak nie "wzielo" jak w czerwcu... no, ale bylo minelo Dbaj o siebie Kotecku

[agnieszka26a]

Witajcie Drogie!

Ja dzisiaj wyjeżdżam w góry troche poodpoczywać, ale będę do Was codziennie zaglądać i pisac do Was. Będę Was odwiedzać wieczorami bo w dzień mam zamiar wędrować po szlakach i podziwiać uroki przyrody.

Ggoraa jedz czosnek jest to naturalny antybiotyk i wzmacnia organizm. Duzo pij herbatki z cytryną żeby nie odwodnić się.

Zmykam zapakowac bagaże i jazda w góry.

Pozdrawiam Was i ściska mocno.

[emurulez77]

super!!! zycze Ci wspanialej pogody!!! Dbaj o siebie i odpocznij od zgielku miast. Wroc do nas wypoczeta i z cudownym humorem!!! Zycze cudownego urlopu i bezpiecznej podrozy!!!

[ggoraa]

agniesiu wypoczywaj slonce jak najwiecej!!!!oby ci pogoda dopisala, a te moje zdrowko to mnie wykonczy- bylo juz lepiej, poszlam do pracy i musialam wyjsc wczesniej bo sie pogorszylo. i dzis na antybiotyk wlazlam. a okresu ni ma . zobaczymy- a sie wkurze jak mi najdzie na podroz- wyobrazacie sobie dwa dni w samochodzie z okresem : . a plus jest taki, ze mojTZ sie mna opiekuje i sie martwi o mnie i sie zajmuje i jest bardzo mily, ze az achhhha teraz lezec pod kocyk .

[emurulez77]

halo kochane babeczki!! cio tam u Was, ze Ggora znowu na zdrowiu podupadla to juz wiem... ja wlasnie okres dostalam. Troche mnie to martwi bo pojawia sie raz na 26 dzien, raz na 24 a innym razem na 28... Dzis przypadl wlasnie na 24 i powiem szczerze, ze brzuch mi chyba zaraz peknie... bu boooooooli.... zaczelam brac dzis mastodyne. Zobaczymy co sie z tego wykluje. Caluje goraco i podobnie jak Ggora ide pod kolderke bo umre zaraz na tym krzeselku. Poza tym jeszcze ten lokiec od feralnego uderzenia...

[ggoraa]

ojojoj dziewczyny, my tu zamiast sie leczyc to chorujemy.....niedobrze,o jj niedobrze. biedactwo mnie czeka to samo z brzucholem, z jednej strony szkoda, ze juz nie dostalam, bo tak to meczylabym sie za jednym razem. a tak wyleze z goraczki i wdepne w okres. tez mam tak dziwnie - raz o tydzien za pozno, raz za wczesnie. ale to chyba prze moj nieuregulowany tryb zycia. ide spac, bo dzis do pracy.moze jutro juz wszystkie bedziemy sie czuly lepiej ( jeszce tylko5 dni do wyjazdu do polski- a sie wkurze jak bedzie tak samo zimno jak tu- a ma isc ochlodzenie )

[emurulez77]

heh to Cie pociesze kochanie, choc mi 400km do polski to u mnie leje i zimnie brr... ja tez juz ide do wyrka bo siedze na tym krzesle jak pokurcz... przesylam ´Ci buziaki na oslode : *

[ggoraa]

ach dziekuje:przy tul: ,a teraz to powaznie lece, bo mi znowu duszno, ale najpierw lekarstwa bleeeeee, dobranoc i tez sie klac moj pokurczu - jeszcze troche i ja tak bede siedziec

[ggoraa]

tak mialo byc

[emurulez77]

cie goraco i juz naprawde!!!! uciekam sprzed kompa... chociaz tak truuuudno...........

[ggoraa]

hehehehe, cosik o tym wiem. jeszce nie polazlam....zaraz przyjada i mnie pogonia, ze nie leze

[emurulez77]

hejka Gwiazdeczki!!! jak Wasze samopoczucie?? ja nie najlepiej. Wczoraj mialam okropny bol plecow, ale co ciekawe nie w czesci ledzwiowej tylko troche powyzej pasa. Dzis lepiej troche, choc do tego jeszcze reka nie przeszla i okresowy brzuszek jutro ide z ta lapka do lekarza. moze chociaz jakas masc przepisze. Przespalam dzis przez te moje bole prawie caly dzien, ledwo z lozka sie zwloklam... a ti tyle do sprzatania.. chyba zrobie sobie dzis dzien dziecka i jutro wezme sie za domowe prace.. Ggora napisz jak sie czujesz!

[agnieszka26a]

Witajcie Słodziutkie Koleżanki!

Tak jak obiecalam zaglądam do Was. Serdecznie Was pozdrawiam ze Szklarskiej Poręby.
Super że technika komunikacji jest aż tak rozwinięta i można prawie z każdego kątka świata utrzymywać kontakty z bliskimi.
Tutaj jest super, pogoda dopisuje. Dzisiaj byłam wysoko w górach i było super. Pewnie jutro będa mnie nogi boleć ale co tam dla takich widoków warto.
Biedulki cierpicie jedna z powodu choroby a druga z powodu miesiaczki. Bardzo wam współczuje. Emu nie zwlekaj i idź do lekarza z rączka, jesli już tyle dni cię boli to było to poważne stłuczenie. Ggoraa a ty leż cierpliwie w łóżku, wiem że to jest nudne ale nie wyleczone przeziębienie może mieć uboczne skutki. A chyba nie chcesz do Polski przyjechac chora. Przesyłam Wam dużo słoneczka aby zrobiło wam się cieplej.

[emurulez77]

dziekuje Ci Kochana oj przydaloby sie tutaj to sloneczko bo pogoda paskudna, normalnie jesien za oknem!!! brr.. az sie z domu nie chce wychodzic. Agus, jutro ide do lekarza z lapa. Najdziwniejsze jest, ze kiedy dotykam lapke w miejscu stluczenia to dretwieje mi dlon. Musialam sobie niezle ten nerw strzalkowy przytrzasnac Jezeli zalapie sie na wizyte jutro, bo najpierw ogolny po skierowanie, do dam znac czy nadaje sie konczyna do leczenia czy do obciecia Ciesze sie, ze pogoda Ci dopisuje. Bylam jako dziecko w Szklarskiej, choc niewiele juz pamietam, to wiem, ze bylam zadowolona. Zupelnie inne powietrze, az wiatru w zagle przybywa Uciekam sobie zaraz bo juz mnie moj TZ goni sprzed kompa, musi jakies dokumenty naskrobac. Caluje goraco i do juterka

[ggoraa]

witajcie kochane!!!ojjj u mnie tez pogoda paskudna- typowa jesien.zazdroszcze ci tej poreby szklarskiej. nie dosc, ze sie rozkladam coraz bardziej to mi okres przylazl. w sumie dobrze, ze teraz , bo za pare dni jade. wlazlo mi na zatoki i rozrywa lepetyne. emu mam nadzieje, ze lekarz nie wynajdzie w twojej lapce nic powazniejszego niz stluczenie. agus wypoczywaj na urlopie i korzystaj ze slonca, ty emu lez z lapka w gorze, a ja ide jesc leki i kichac (ostatnio to moje ulubione zajecie ), caluje was goraco!!!

[emurulez77]

halllo!!!! ja wlasnie zaraz do lekarza wychodze.. siedze juz w butkach i pelnej gotowosi do wyjscia O jezu......... wiesz Kotku, znam takie homeopatyczne tabletki na zatoki z f-my BIONORICA. Nazywaja sie Sinupret forte, z tym ze to jest na zatoki przynosowe, ale z cala pewnoscia jest odmiana dla glownych zatok. Dostalam je od mojej lekarz i bylam zadowolona. Caluje Cie goraco o prosze dbaj o siebie a Tobie Agus raz jeszcze najwspanialszego pod sloncem urlopiku zycze. Uciekam juz co by sie nie spoznic!!!

[gaba33]

Ma tak samo, po ślubie jestem miesiąc,ale bez abezpieczenia juz pół roku i też nic!Na początku robiłam o chwile testy bo juz tyle razy bylam pewna,ze to juz... i nic!Teraz juz nie robie w ogóle testów bo jak bym miała być w ciąży to już bym była!!!! Nie chodzi o to,ze staramy sie o dziecko, po prostu nie uważamy żeby go nie było.Jak zaczniemy sie naprade starać to mam nadzieję,że zaraz zajde!!!! Nie mogę sie doczekac dzidziusia!!!!!!!!!!!!!! Buziaki papa

[ggoraa]

emu- dziekuje kochana za leki- zakupie w polsce, bo tutaj wole nie cudowac witamy gaba33!!!! im bardziej sie bedziesz starac to wlezie ci do glowy to i nic z tego nie bedzie!!! najlepiej nie myslec o tym jak sie kochacie (jasne....sama ostatnio sie zlapalam na tym, pomyslalam- a moze tym razem sie uda?- ojjjj nalezy mi sie za takie cos).dzis polknelam 30tabletke kwasu foliowego. moj TZ wezmie jak mu wcisne do buzi-zapomina chyba mu tak nie zalezy jak mi musze cos z tym zrobic.
emu skarbie- pisz odrazu jak wrocisz co ci lekarz powiedzial!! oby nic groznego

[emurulez77]

Ggora. bylam. Ale nic rozsadnego. Przytrzasnelam sobie nerw i podobno dlugo bedzie sie to goic, jedyne co moge zrobic to nie nadwerezac reki. Jezeli zas do 6 tygodni nie bedzie zmian, mam isc do neurologa. Bu... wielkie mi pocieszenie

[ggoraa]

emu- biedactwo, czy my musimy sie tak meczyc ze wszystkim??? ja siedze nad grafikiem i coraz wolniej mi to idzie .masz na pocieszenie .

[emurulez77]

dziekuje a ja za to daje Ci 10 zeby ten grafik sprawniej Ci poszedl... wiesz, humorek mi sie zepsul. Rozmawialam z mama, biedna w srode zlamala reke w nadgarstku ( w trakcie pracy) i miala operacje. Teraz ma szyny w srodku, pozniej czeka ja rehabilitacja.. Biedna poplakala sie w szpitala bo zadna z siostr nawet nie pomogla jej sie z bluzki i fartucha rozebrac, jak miala przygotowac sie do operacji.. boze jak ja tych naszych szpitali nienawidze. Jak u weterynarza... pamietam, jak miala operacje na zylaki, to pielegniarka nawet nie raczyla kaczki przyniesc i wynies. Powiedziala mi ta stara rura, ze jak juz do mamy przyszlam to z powodzeniem sama moge to zrobic. Powiedzialam jej, ze ja moge to w domu robic bo roznica jest taka, ze ja na etacie tutaj nie jestem!!! Bu... smutno mi z tego powodu... Caluje Cie raz jeszcze goraco...

[agnieszka26a]

Witajcie Słodziutkie Koleżanki!

Ojejku Ggoraa ale cię rozlożyło. Biedactwo wiem co to znaczy katar i zatoki. Sama to niedawno przechodziłam.

Emu dobrze, że poszłaś do lekarza. Miejmy nadzieje że rączka szybko wyzdrowieje. Teraz nie przemęczaj się i nie noś ciężkich zakupów.

Obydwie dbajcie o siebie.

U mnie pogoda troche popsuła się, niebo pokryte jest deszczowymi chmurami. Postanowiliśmy dzisiaj nie iśc w góry tylko pozostać w mieście. Przez te dwa dni dreptania po szlakach narobiłam sobie odcisków. Teraz mam nogi poobklejane plastrami . Wyglądam jakbym wróciłam z jakiejś wojny .

Emu bardzo współczuje twojej mamie. Niestety w szpitalach pracują niewrazliwi ludzie. Pamiętam jak moja mama miała operacje wyrostka robaczkowego. To codziennie po kilka razy biegałam do szpitala, żeby jej pomóc.

Serdecznie Was pozdrawiam i dbajcie o siebie.

[ggoraa]

ojej, te nasze szpitale. pamietam jak lezalam cztery lata temu w naszym szpitalu. mam bardzo cienkie zyly i pani nie mogla sie wkuc z igla, zeby podlaczyc kropowke. kula mnie na zmiane po rekach. za piatym razem moj obecny przy tym TZ nie wytrzymal i zwrocil jej uwage, czy moglaby tyle razy tego nie robic. ta go wyprosila, mowiac ze nie powinno go przy tym byc (wczesniej jej nie przeszkadzala jego obecnosc). wkula sie za siodmym razem i wyszla. acha, nie dodalam, ze robilo mi sie coraz slabiej (lezalam juz dosc dlugo i bylam oslabiona). kiedy moj TZ przyszedl poprosilam go, aby odprowadzil mnie do lazienki, bo sama nie dam rady, bo mi slabo bardzo. zemdlalam po drodze. tamta baba wpadla - poplaskala mnie po buzi, chlusnela woda i sie omcknelam. slowa, ktore od niej uslyszalam brzmialy- na przyszlosc prosze mowic ze ma pani zamiar zemdlec. trezba bylo mi powiedziec, ze bedzie mdlala. . no comments.
emu- wspolczuje twoje mamie. moja zlamala w zeszym roku palca - wkercil sie jej w robota kuchennego. uwazaj na lapke swoja skarbie!
agniesiu- korzystaj ile wlezie z urlopu hehe znam bol odciskow ja juz czuje sie lepiej, pozniej wam zdam relacje z pobyty rodzinki, jak bede sama
a tymczasem trzymajcie sie cieplutko, ja ide juz prac ubranka na wyjazd...to juz w piatek. ale nie martwcie sie, internet w polsce mam, wiec bede was odwiedzac

[emurulez77]

Dziekuje Wam kochane przyszle mamusie za slowa otuchy. Troszke mi lepiej na duszy... choc i tak smutno mi. Juz wczoraj przeliczalam ile musialabym zaplacic za operacje i pobyt mamy w szpitalu specjalistycznym, tutaj u nas, ale pobyt kosztuje ponad 1200 euro za dzien!!!! o Bozie, dlaczego tym przebrzydlym swiatem rzadzi kasa... niestety nie stac mnie. Moze tylko za 15 minutowy bobyt bym zaplacila... troche sie mazalam wczoraj t tego powodu... swiadomosc o bezradnosci zawsze mnie przerazala... nio, z lepszych wiadomosci.. jakis ten okresik krociotki taki mialam... 4 dni-jak nigdy. W ruch poszedl tescik ale jedna krecha i to gruba co bym watpliwosci nie miala. Chyba zaraz pojade do centrum jaka sliczna pizamke kupic co by noce byly bardziej interesujace Caluje Was wszystkie goraco i zycze poprawy pogody jak i szybkiego powrotu do zdrowia Agus, dbaj o siebie, nie nos obuwia bez skarpetek, odciski bywaja wstretne. Ja po wakacjach w czerwcu "odciskowe blizenki" mam do dzisiaj.

[lumiaa]

hej hej, ja tez sie udzieliłam byłam na tym wątku...widze że sie rozrósł...
jestem ostatnio bo bardzo mało przyjemnych przejściach...po powrocie z urlopu okres mi sie przedłużył az do 50 dni i myślałam że to ciąża...robiłam testy jak głupia wierząc w zbyt niski poziom bety,bo nigdy nie mialam żadnych większych zaburzeń... dopiero wzięłam sie na odwage zrobiłam test z krwi no i potem juz wiedziałam że nie...byłam u lekarza, usg te sprawy, oczywiście ciąży nie było a ja przy tej okazji dowiedzialam sie że moge cierpiec na niepłodość wtórną spowodowaną poronieniem...cóż... w ogóle tak sobie czytam i czytam i myślę sobie że ludzie generanie nie mają pojęcia o czym piszą.Jak widze że ktos radzi żeby sie wyluzowac i "o tym nie myśleć" to az mnie skręca...od razu widac że właśnie jeszcze o tym nie myślał.

Radzę poczytać forum www.nasz-bocian.pl Dopiero po tej lekturze człowiek uświadamia sobie ile osób ma problemy z posiadaniem potomstwa i jak bardzo można walczyć o posiadanie dziecka.I ile to kosztuje- nie tylko pieniędzy.

Poza tym to chciałabym dodac że o ile mi wiadomo nie stwierdzono wpływu kwasu foliowego na zwiększenie możliwości zajścia w ciążę. Jest to po prostu witaminka, która wpływa na poprawny rozwój cewy nerwowej u płodu. Witaminka ta kumuluje sie w organizmie matki stąd wskazane jest jej przyjmowanie w okresie poprzedzającym zajście w ciążę a obowiązkowo w trakcie. Sorki ale to tak w kwestii złudzeń...

Poza tym w kwestii niewygodnych pytań, radzę szczerze i otwarcie powiedziec w czym rzecz co pozwoli uniknąc na przyszłość wielu krępujących sytacji. Nie jest to z pewnościa bardzo przyjemne, ale uważam,że konieczne. Trzeba uświadomoć rodzinie,że ma się problem, który wcale nie jest takie prosty jakby sie mogło wydawać. Ja swoim teściom po entym pytaniu o dzieci powiedziałam że ciążę poroniłam i aktualnie lecze sie hormonalnie. Pytania skutecznie ucichły.

Ja także bardzo cierpie z tego powodu,że nie jestem w ciąży...i że nie wiem czy mi sie w ogóle uda być...aktualnie mam przykazane brac Duphaston między 16 a 25dc w celu uregulowania okresu, a za 2 miesiące mam mieć monitorowny cykl, żeby zobaczyć co i jak...zdaję sobie sprawe że minęło jeszcze zbyt mało czasu by mówić u mnie o niepłodności ale nie chce siedzieć bezczynnie i tylko czekac na okres..same wiecie jakie to straszne...

Poza tym jeśli przez rok nasie nie uda planuję zmienic ginekologa na specjaliste oa leczenia niepłodności. "Zwykły" ginekolog często nie widzi problemu i każe się po prostu "starać". No coż, a jak same wiecei problem przeciez jest...
Pozdrawiam serdecznie...

u mnie dopiero 8 dc

[emurulez77]

Lumia, przede wszystkim serdeczne podziekowania za dopisanie sie do watku. Jest mi niesamowicie przykro... choc z pewnoscia nie oczekujesz wyrazow wspolczucia. Po prostu coraz czesciej wydaje mi sie, ze niestety swiat bywa niesprawiedliwy... Zycze Ci z calego serca aby leczenie zakonczylo sie sukcesem!! Co do kwasu foliowego to wiemy, ze "pomaga" w rozwoju cewy nerwowej u dziecka. Poniewaz zadna z nas sie nie zabiezpiecza, lykamy witaminki na "przyszlosc". Jezeli zas chodzi o kw.foliowy i mezczyzn to nie raz juz czytalam, ze wplywa pozytywnie na jakosc plemnikow. Tak wiec o ta pseudo lecznicza forme kw. foliowego chodzilo nam w przypadku naszych TZ badz mezow. Jezeli zas chodzi o haslo "wyluzuj" - istnieje cos takiego jak blokada psychiczna. Zajscie w ciaze ma rowniez zwiazek z psychika kobiety. Mozna o tym przeczytac na roznych portalach medycznych... Ale, nie chce bys miala wrazenie, ze jestem niemila.
Mowiac o "wyluzowaniu" mam na mysli, iz nie powinnysmy dac sie zwariowac. Inaczej kazdy miesiac bedzie oczekiwaniem a pozniej rozczarowaniem i poczuciem pustki, niespelnienia... Do takiej sytuacji tez nie powinnysmy dopuscic. Wiadome jest jednak, ze jezeli starnia trwaja ponad rok, to warto pomyslec o swoim zdrowiu i zaczac od najprostszych badan. Wiesz, czasem tak niestety bywa, ze oboje sa zdrowi ale niestety razem dana para nie bedzie miala potomstwa, z innym partnerem owszem, ale razem nie. Niestety naukowo jest to jeszcze niewyjasnione ale potwierdzone. Podsumowujac-mam nadzieje, ze szybciutko wrocisz do zdrowia a niedlugo w Twoim zyciu pojawi sie cudowna istotka, ktora obdarzy Cie zaufaniem od pierwszych chwil swojego zycia, a Ty bedziesz ja kochac ponad wszystko. Matczyna milosc jest bezwarunkowa.... Raz jeszcze wszystkiego naj...

[ggoraa]

ja tez sie zaczynam obawiac czy nie mam tej "nieplodnosci wtornej". bo przeciez bylam w ciazy, no i poronilam w 2 miesiacu - prawie 4 lata temu

[emurulez77]

kochanie, nie mysl prosze w ten sposob. Mysle, ze jezeli bylas pod opieka lekarza a i hormony unormowaly sie to nie masz powodow to tak drastycznych mysli. Fakt, ze zastanawiasz sie nad swoim zdrowiem jest jak najbardziej poprawny, ale prosze nie wyszukuj sobie chorob. Tak bardzo mi przykro... z tego powodu, ze stracilas ciaze ale... masz u siebie zaufanego lekarza?? Choc tak bardzo chcialabym Ci pomoc to jednak nie jestem w stanie. Uwarzam, ze powinnas isc do ginekologa. Robilas test na hormony?? to chyba podstawowe badanie. Ja wybieram sie dopiero w sierpniu. Dam znac co i jak... choc mam pietra. Poza tym nie obwiniaj sie tak bardzo, do zaplodnienia potrzeba dwojga, a Twoj maz??? Wiem, wiem, ja swojego od miesiecy waganiam ... Ide na niego nakrzyczec!!! Caluje Cie po stokroc : *