Faceci lubia długie paznokcie czy nie??

[sabbatha]

ja kiedys bylam bardzo przeciwko przedluzanym paznokciom, ale teraz widze ze wiekszosc naturalnych jest nieladna (m.in. jesli chodzi o kolor) - malo ktora kobieta ma naprawde zadbane panokcie.

[lalunio]

Napisane przez sabbatha

...ale teraz widze ze wiekszosc naturalnych jest nieladna (m.in. jesli chodzi o kolor) - ....

Na to wymyslono lakier do paznokci

Naturalne moze nie sa zawsze perfekt, ale sztuczne tez nie sa. Bywaja nawet brzydsze od przecietnych naturalnych.

[sabbatha]

no to wiadomo, tylko zauważyłam że dużo kobiet ma żółte naturalne. a przeciez wystarczy wybielajaca odzywka czy inny specyfik z reguly ew namalowac sobie frencha Tzn mi to osobiscie nie przeszkadza bo to nie moje paznokcie, chyba ze ktos ma 5cm szpony koloru pozolklych firanek

[traicionera]

Nie generalizujmy, ja jakos nie zaobserwowalam wsrod swoich znajomych wlascisielek jakis pozolklych, brzydkich paznokci, sama tez nigdy takich nie mialam (w sumie nawet u stop moje paznokcie sa ladne i rozowe). Uwazam, ze lepeij zadbac o swoje, a nie isc an latwizne i zkarywac pozolkle paznokcie z problemami jakims tipsem, akrylem cetc

[PinkSlip]

Szkoda tylko Traicionero że są kobiety które mają paznokcie zadbane ale po prostu brzydkie. Kształt, kolor. Niektórzy z natury mają żółta płytkę i nie da się z tym nic zrobić.
A baby jak to baby - chcą wyglądać perfekcyjnie. I dlatego dobrze że wymyślono takie trwałe powłoki na pazurki jak żel czy akryl.

[lalunio]

Na kolor jest lakier.
A nie ciekawy ksztalt paznokcia sie zelem/akrylem tez nie da zmienic.

[PinkSlip]

Napisane przez lalunio

Na kolor jest lakier.
A nie ciekawy ksztalt paznokcia sie zelem/akrylem tez nie da zmienic.

A zdziwiłabyś się.

[lalunio]

Zel/akryl umie na prawde z szerokiej i krótkiej plytki zrobic waska i dluga? (Czy masz co innego na mysli?)
Masz moze jakies fotki? Chetnie bym zobaczyla i sie zdziwila
Jedyne efekty jaki dotychczas dopisywalam temu, to pszedluzenie i wzmocnienie paznokcia.

[sabbatha]

dbaniem o paznokcie tez tego nie zdzialasz;d

[LargeHadronCheerleader]

Momencik, zaraz Ci wkleję zdjęcia - na moim przykładzie:

Zdjęcie jest Pauli, ale łapska moje, więc uważam, że mogę zamieścić:

Uwaga moje paznokcie są NAPRAWDĘ obrzydliwe. I wyglądają na tym zdjęciu jak brudne, ale takie nie są. Jak nie mam dorobionych sztucznie paznokci, to jak je pomaluję to wyglądam jak dziecko paprające się lakierem, bo mam płytkę kolistą, która nie rośnie tylko rozdwaja się od połowy. FUj.

[lalunio]

Napisane przez sabbatha

dbaniem o paznokcie tez tego nie zdzialasz;d

Pewnie ze nie. Ale samo dbanie jest duzo tansze od sztucznych paznokci

Napisane przez LargeHadronCheerleader

... Jak nie mam dorobionych sztucznie paznokci, to jak je pomaluję to wyglądam jak dziecko paprające się lakierem, bo mam płytkę kolistą, która nie rośnie tylko rozdwaja się od połowy. FUj.

Dzieki za zdjecie
Sztuczne wygladaja ladniej. Ale efekt dluzszej plytki (bo wezsza nie jest niz przed) polega na tym ze paznokiec jest dluzszy i linia usmiechu zostala optycznie blizej koncówki palca "umieszczona". Jak bys zapuscila naturalny paznokiec i odpowiednio zostal by pomalowany (kryjaco, by nisko umieszczona linie usmiechu nie byloby widac), to by to podobnie wygladalo.
To ze paznokcie nie da sie zapiuscic bo sie rozdwajaja - rozumie ze pszedluzasz sztucznie . Ale fakt taki - przez zel/akryl zostala w prawdzie plytka jaka byla, tylko przez dlugosc zostaje efekt dluzszej plytki.

[LargeHadronCheerleader]

Wiesz, modelując włosy też nie sprawiasz, że pojawia się ich więcej i że są grubsze, tylko mechanicznie je "napuszasz",,,

Aktualnie nie przedłużam z powodów głównie finansowych, ale także z powodów takich, że jestem dosyć zajęta poza rozkosznymi okresami choroby jak teraz i nie zawsze znaduję czas na te 3 godziny... Zwłaszcza, że odrosty wyglądają brzydko :/ Przynajmniej dla mnie.

Dodatkowo żel/akryl chroni przed autoagresywnym wycinaniem boków paznokci, kompulsywnym ścinaniem itp - co też jest czynnikiem deformującym płytkę. Po zdjęciu żeli miałam paznokcie lepsze niż kiedykolwiek. Zwłaszcza jeśli chodzi o ogólny kształt płytki.

Nie jest to oczywiście rozwiązanie idealne, jednak ja przekonałam np. mojego faceta, który twierdzi, że wszystko, co naturalne jest lepsze (oh dżizz, jakby wiedział, że ja nawet brwi farbuję ;P) - balsam brązujący be, farbowanie włosów be, fałszywie komplementuje mnie jak jestem bez tapety, a już pełnia życia to mój wygląd potwora na basenie albo po siłowni :/ - nawet on potwierdził, że te sztuczne paznokcie Pauli to było po prostu coś... Ja się w pewłni zgadzam.

Nailteki, oliwki, pilniki szklane, tabletki - na mnie nic nie działa. Inna kwestia to fakt, że mam obciążenie łuszczycowe w rodzinie, a samej mi skóra schodzi niemalże płatami i włosy oraz skórę i jej wytwory mam zwyczajnie nieestetyczne.

[201705042038]

Napisane przez lalunio

Pewnie ze nie. Ale samo dbanie jest duzo tansze od sztucznych paznokci

No... nie wiem . Chyba, ze wliczasz w to tylko oliwę z oliwek + sok z cytryny... ale to nie zmiania faktu, że o przedłużone też trzeba dbać, ale odpadnie mi koszt różnych SH i innych Nailteków...

Napisane przez lalunio

Dzieki za zdjecie
Sztuczne wygladaja ladniej. Ale efekt dluzszej plytki (bo wezsza nie jest niz przed) polega na tym ze paznokiec jest dluzszy i linia usmiechu zostala optycznie blizej koncówki palca "umieszczona". Jak bys zapuscila naturalny paznokiec i odpowiednio zostal by pomalowany (kryjaco, by nisko umieszczona linie usmiechu nie byloby widac), to by to podobnie wygladalo.
To ze paznokcie nie da sie zapiuscic bo sie rozdwajaja - rozumie ze pszedluzasz sztucznie . Ale fakt taki - przez zel/akryl zostala w prawdzie plytka jaka byla, tylko przez dlugosc zostaje efekt dluzszej plytki.

Pod warunkiem, że kogoś stać na dobre lakiery i ma tyle czasu, żeby co dwa za każdym razem malować kryjącym lakierem, robić frencha itd. Pomijam fakt, że są takie gapy jak niżej podpisana, które żadnym kryjącym lakierem nie potrafią się pomalować, o robieniu kreski nie wspomnę. Poza tym każda chce być piękna zawsze .
Jeszcze coś - modelowanie paznokcia to modelowanie w 3D, nie tylko dorysowanie frencza i doklejenie tipsa. Wtedy można uzystać efekty, jakich nie da samo malowanie.

[lalunio]

Napisane przez LargeHadronCheerleader

Wiesz, modelując włosy też nie sprawiasz, że pojawia się ich więcej i że są grubsze, tylko mechanicznie je "napuszasz" ....

Masz racje. Czy lakier do paznokci, czy sztuczne pszedluzanie: to nie sa w pierwszej kojelnosci metody pielegnacji, tylko upiekszania (tak jak szminka itd.).
Jak ja sobie paznokcie na ciemno maluje, to tez zostawiam po bokach troszeczke niepomalowanego, by plytka wygladala mniej szeroka

Ja nie jestem totalnym przeciwnikiem cztucznych paznokci - Jak sa dobrze zrobione, slicznie moga wygladac.
Na zelach/akralach sie mi nie podoba ze to takie drogie i ze czlowiek jest uzalezniony bo musi co chwile napelniac by to ladnie wygladalo (lakier mozna sobie zmienic, kiedy sie chce, nie tsrzeba terminu, nie trzeba uwazac kiedy stylistka ma urlop...). No i nie podobaja mi sie jak sa nie ladnie zrobione (np. za grube), wtedy sobie mysle, ze dziewczyna wadala kase a paznokcie i tak nie ladne - zostawila by sobie naturalne, to by moze tez nie byly za ciekawe, ale przynajmniej darmowe ;-)

Ta dyskusja na temat sie zaczela, jak sabbatha powiedziala ze wiekszosc naturalnych jest nieladna przez co ona jest za sztucznymi paznokciami. Mi chodzilo tylko o to, ze nie calkiem perfektowe paznokcie mozna tez lakierem troche polepszyc, bez potszeby zelu/akrylu.
Jak ktos ma bardzo slabei i lamliwe paznokcie jak n. p. ty je masz, to zel moze byc dobra decyzja

Napisane przez anna87

No... nie wiem . Chyba, ze wliczasz w to tylko oliwę z oliwek + sok z cytryny... ale to nie zmiania faktu, że o przedłużone też trzeba dbać, ale odpadnie mi koszt różnych SH i innych Nailteków...

No wlasnie: przedluzone tez trzeba pielegnowac Naturalne tez, tylko tam odpadaja koszty modelowania.
Ja n.p. nie uzywam zadnych Nailteków. Moje paznokcie nie sa perfekt, ale na szczescie nie lamia sie za bardzo i nie rozdwajaja sie. Mam krótkie, bo mi sie lepiej takie podobaja przy moim ksztalcie paznokciów. Smaruje skórki kremem albo olejkiem (co nie jest drogie) i maluje jak sie mi chce. Drogich lakierów nie mam.
No ale to jest prawda, ze na paznokcie mozna - tez bez wydawania pieniedzy na zele/akryle - wydawac bardzo duzo pieniedzy. Lakiery Chanel sa n.p. okropnie drogie (ale jeden lakier starcza na dlugo).
Jak sie ma zele/akryle to czlowiek musi regularnie sporo placic. Nie wiem ile to w polsce kosztuje, ale tutaj w niemczech slyszalam o cenach za nowe zele do 70€, a za napelnienie 30€. Fajnie jak kogos na to stac, ale uwazam te to strasznie drogi interez. Nie wiem jak czesto sie napelnia, wiem ale ze lakier po tygodniu nalezy odnowic, bo widac juz male odrosty. A nawet jak sie tylko co 2 tygodnie napelnia - to tak drogo wyjdzie.

Co do malowania paznokci - to sprawa treningu. Jak sie czesciej maluje, to sie jest coraz lepszym w lakierowaniu. Ponadto chwale sobie takie zmywacze do lakieru w formie pisaka. Super wynalazek to takich talentów jak ja jestem, które nie maluja tylko paznokcie ale tez skórki

[sabbatha]

ja nie nosze przedluzonych paznokci, nigdy nawet nie mialam. tylko rozumiem czemu kobiety sobie je zakladaja. sama mam krotkie, bo nie sa ladne ani mocne.

[neliel]

Co do tematu- najważniejsze, żeby były zadbane...

Dziewczyny, pisałyście wcześniej,że Wasi TŻtowie czy koledzy nie lubią tipsów...To może ja sie wypowiem na ten temat

Przez długi czas nosiłam akryl i oprócz kilku osób, którym to po prostu oznajmiłam nikt nie wiedział,że paznokcie nie są moje. Były stosunkowo krótkie, zawsze french, bez żadnych ozdób.

Czasem podczas rozmowy przez gadu wspomniałam kolegom,że zrobiłam sobie "akryle", (nie lubię tej nazwy :P) jednak cały entuzjazm opadał, gdy panowie mieli okazję zobaczyć je na własne oczy- byli zawiedzeni, bo spodziewali się zapewne spektakularnego efektu a la Jola Rutowicz . Niektórzy nawet zarzucili mi przekoloryzowanie prawdy .

Podsumowując- panowie mogą mówić, że lubią długie, byle nie tipsy, ale kiedy przyjdzie co do czego i tak w większości nie zauważą żadnej różnicy.Chyba że uraczymy ich 7centymetrowymi różowobrokatowymi cudeńkami z kolczykiem pośrodku.

[nefretari]

mi też szkoda kasy na sztuczne pazutry, wolę kupić nail tek w okresie jesienno-zimowym, kiedy paznikcie mam nieco słabsze, a tak na ich stan nie narzekam
co do sztucznych to jednak da się zauważyć że są sztuczne, a nie własne, mój TŻ ceni sobie naturalność, wiec u niego takie cos odpada i nie podobają mu się
jego siostra nosi i powiem szczerze, że wollę moje naturalne niż te żele czy co ona tam ma, bo zauważyłam, w jakim stanie ma paznokcie po ściągnieciu tych cudów
no ale że ona jest taka ą, ę itd no to sie nie odzywam

[sabbatha]

mnie tak w sumie to by było obojetne co o moich paznokciach myśli tż akurat na takie rzeczy jak paznokcie wlosy czy makijaz nie mialby wplywu;]

[verdina88]

Witam! Jestem tu nowa Mój chłopak lubi moje tipsy ale tylko jak są krótkie i lubi być myziany nimi po plecach :P Jednak wiem że moi koledzy nie bardzo przepadają za tipsami
Pozdrawiam serdecznie!

[waga18]

jak nie chcący drapnę swojego chłopaka, to mówi: "weź odejdź ode mnie z tymi plastikami", ale długie naturalne są jak najbardziej na miejscu - tylko nie pomalowane ciemnym lakierem, broń Boże czerwonym no cóż taki jest ten mój Grzesiu...

[Zizione]

dzięki Bogu mojemu TŻ nie tylko nie przeszkadzają sztuczne paznokcie, ale wręcz lubi

Zwłaszcza to smyranie po pleckach

[stszala]

Cześć Dziewczyny. Ja uwielbiam tipsy. Nie robię ich często, bo mój styl życia jakoś nie pozwala mi na to (fitness, basen, zmywanie naczyń:P), ale bardzo mi się podobają. Można na necie znaleźć dużo stron dziewczyn - pasjonatek. Robią piękne wzory... Mój TŻ nie kochał bardzo tipsów, jednakże nie miał na nie wpływu i polubił na wet sam czasem proponuje, bym je zrobiła

[spioch7]

Nie lubie tipsów raz miałam i juz nigdy nie chce ja kocham ciemne kolory wiec uzupelnianie
odrostów ktore rzucaj sie w oczy przy ciemnym lakierze byly by dla mnie za czestym wydatkie aktualnie zapuszczam moje naturalki

[stszala]

Napisane przez spioch7

Nie lubie tipsów raz miałam i juz nigdy nie chce ja kocham ciemne kolory wiec uzupelnianie
odrostów ktore rzucaj sie w oczy przy ciemnym lakierze byly by dla mnie za czestym wydatkie aktualnie zapuszczam moje naturalki

Ja także aktualnie zapuściłam własne. Niestety moje paznokcie mimo używania różnych kremów z witaminami, odżywek i zwykłych tabletek - typu skrzyp - są bardzo słabe. Jeden już mi pękł lekko w połowie...

[spioch7]

Napisane przez stszala

Ja także aktualnie zapuściłam własne. Niestety moje paznokcie mimo używania różnych kremów z witaminami, odżywek i zwykłych tabletek - typu skrzyp - są bardzo słabe. Jeden już mi pękł lekko w połowie...

A Herba Studio probowałas?Mnie pomaga

[nefretari]

Napisane przez stszala

Ja także aktualnie zapuściłam własne. Niestety moje paznokcie mimo używania różnych kremów z witaminami, odżywek i zwykłych tabletek - typu skrzyp - są bardzo słabe. Jeden już mi pękł lekko w połowie...

nail tek, może troszke kosztuje, ale na allegro kupisz taniej a efekty są

[sabbatha]

te nailteki za 20 zl to oryginaly w ogole? ile teraz nailtek kosztuje?

[mads]

A ja mam swoje naturalne dość długie i mój TŻ uwielbia jak pomaluję je w jakieś wzorki itd. Kiedyś pytałam go o tipsy, to nie był przeciwny, ale ogólnie to myślę, że jemu to obojętne

[stszala]

Napisane przez nefretari

nail tek, może troszke kosztuje, ale na allegro kupisz taniej a efekty są

Ja na allegro kupiłam sobie tipsy french i do nich klej. Bez żelu i lampy. Trzymają się troszkę czasu - ale niestety nie za długo (ok. tygodnia). O myciu garów czy długiej kąpieli z nimi to mowy nie ma...

[stszala]

Napisane przez spioch7

[/b]

A Herba Studio probowałas?Mnie pomaga

A coż to jest - tabletki, czy jakiś inny specyfik? I gdzie to można kupić? W normalniej aptece? Czy przez internet? Bo na allegro nie ma czegoś takiego:P