Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-10-14, 22:26   #31
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?

Cytat:
Napisane przez Anastasia21 Pokaż wiadomość
Wyjaśniłam to powyżej. Sam fakt że ojciec pije nigdy na mnie nie wpływał, tylko dzisiejsza sytuacja. Załamałam się i byłam w rozterce czy zostawić go sobie samemu, czy mu pomóc. Powiedział że miał wypadek i wszystko inne, nie wiedziałam jak się zachować, byłam totalnie załamana
Jak nie wpływał?
Nie mialo to wpływu na atmosferę w rodzinie, finanse, stres, kontakty towarzyskie i społeczne? I wcale twoja normalność nie była nienormalne?



Sent from my SM-G935F using Tapatalk
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-14, 22:27   #32
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?

Cytat:
Napisane przez Anastasia21 Pokaż wiadomość
Wyjaśniłam to powyżej. Sam fakt że ojciec pije nigdy na mnie nie wpływał, tylko dzisiejsza sytuacja. Załamałam się i byłam w rozterce czy zostawić go sobie samemu, czy mu pomóc. Powiedział że miał wypadek i wszystko inne, nie wiedziałam jak się zachować, byłam totalnie załamana
Nie da sie * upilnowac * osoby ktora jest uzaleziona.

Nie da sie * wyslac* na odwyk- na odwyk on sam musi chciec pojsc.

Robisz sobie krzywde.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-14, 22:29   #33
Anastasia21
Raczkowanie
 
Avatar Anastasia21
 
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 57
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?

Cytat:
Napisane przez ajah Pokaż wiadomość
Jak nie wpływał?
Nie mialo to wpływu na atmosferę w rodzinie, finanse, stres, kontakty towarzyskie i społeczne? I wcale twoja normalność nie była nienormalne?



Sent from my SM-G935F using Tapatalk
A więc tak, nie miało to wpływu ani na finanse, ani na stres czy jakiekolwiek kontakty. Ja od urodzenia miałam mało kontaktu z ojcem. Jedyne co, to czasem przewijał się temat w rodzinie, a właściwie to mama najbardziej na tym ucierpiała, dużo rozmów z nim odbyła itp. Ale wszystko kończyło się tak, że ojciec pił za granicą, a w Polsce przez te kilka dni albo udawało mu się robić to gdzieś w ukryciu i nie dawał po sobie poznać, albo nie robił tego wcale. Więc pewnego czasu temat po prostu ucichł w rodzinie i tyle

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------

Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
Nie da sie * upilnowac * osoby ktora jest uzaleziona.

Nie da sie * wyslac* na odwyk- na odwyk on sam musi chciec pojsc.

Robisz sobie krzywde.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Upilnować miałam na myśli to, że w Polsce wyślę - a raczej on sam pójdzie na odwyk i będzie lepiej niż tam, gdy na chwilę obecną jest sam i może pić. Na odwyk sam się zgodził, mówił ze zaszło to za daleko
Anastasia21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-14, 22:36   #34
puchaty71
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 750
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?

Tutaj generalnie większość wątków kończy lub kręci się wokół tego, że człowiek nadaje się do psychiatry, ewentualnie terapeuty. Problemy w relacjach natomiast rozwiązuje się poprzez ich zerwanie (+/- 80% rad). Nie przejmuj się Autorko i rób to, co wydaje Ci się słuszne.

Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka
__________________
Takie tam moje oszopeny.
puchaty71 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-14, 22:37   #35
Anastasia21
Raczkowanie
 
Avatar Anastasia21
 
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 57
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?

Cytat:
Napisane przez puchaty71 Pokaż wiadomość
Tutaj generalnie większość wątków kończy lub kręci się wokół tego, że człowiek nadaje się do psychiatry, ewentualnie terapeuty. Problemy w relacjach natomiast rozwiązuje się poprzez ich zerwanie (+/- 80% rad). Nie przejmuj się Autorko i rób to, co wydaje Ci się słuszne.

Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka
Dziękuję najmocniej
Anastasia21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-15, 00:53   #36
Ejniacz
Zadomowienie
 
Avatar Ejniacz
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 1 571
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?

Cytat:
Napisane przez Anastasia21 Pokaż wiadomość
Dziękuję najmocniej
Ale za co Ty dziekujesz? Za przyklaśnięcie Twojej wersji? Skoro wszyscy się mylą, tylko nie Ty, to po co ten wątek?

Ale ok, ja polecam wziąć Tatę do siebie, przy pierwszym kryzysie kup mu litr wódki, a potem głaszcz po głowie, aż nie wytrzezwieje. Potem zacznij cykl od nowa.


Poproś o pomoc specjalistę i otwórz oczy!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Sumienie nie powstrzymuje od grzechów, przeszkadza tylko cieszyć się nimi."


Jean Cocteau
Ejniacz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-15, 00:58   #37
397c2675f3cdfd9a8d969495a6edd4aafb32f2d2_655aa1f83943f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 330
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?

Cytat:
Napisane przez puchaty71 Pokaż wiadomość
Tutaj generalnie większość wątków kończy lub kręci się wokół tego, że człowiek nadaje się do psychiatry, ewentualnie terapeuty. Problemy w relacjach natomiast rozwiązuje się poprzez ich zerwanie (+/- 80% rad). Nie przejmuj się Autorko i rób to, co wydaje Ci się słuszne.

Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka
Dokładnie. Wizaz to nie najlepsze miejsce na rozwiązywanie problemów większych niż gdzie kupię coś tam albo gdzie są akurat promocje.

Na Twoim miejscu tez chciałabym pomoc swojemu tacie, który potrzebuje wsparcia, bo nie jestem człowiekiem bez serca.
I Twoi partner powinien przy Tobie być. A przynajmniej ja na Twoim miejscu bym tego oczekiwała.
Trzymaj się ciepło i powodzenia.

---------- Dopisano o 01:58 ---------- Poprzedni post napisano o 01:55 ----------

Cytat:
Napisane przez Ejniacz Pokaż wiadomość
Ale za co Ty dziekujesz? Za przyklaśnięcie Twojej wersji? Skoro wszyscy się mylą, tylko nie Ty, to po co ten wątek?

Ale ok, ja polecam wziąć Tatę do siebie, przy pierwszym kryzysie kup mu litr wódki, a potem głaszcz po głowie, aż nie wytrzezwieje. Potem zacznij cykl od nowa.


Poproś o pomoc specjalistę i otwórz oczy!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ty i inne wizazanki dopisujecie sobie tak obrzydliwe rzeczy, ze aż się niedobrze robi. Co innego kogoś ostrzec przed ewentualnym konsekwencjach, a co innego się tak pastwic i w dobrych radach przemycać prztyczki.

Autorko, uciekaj z tego wątku i już nie czytaj tych głupot.
397c2675f3cdfd9a8d969495a6edd4aafb32f2d2_655aa1f83943f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-10-15, 01:57   #38
Nymerkia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 53
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?

Ale czy Twój TŻ wiedział, że płaczesz pół dnia? Wiedział, że to takie ważne dla Ciebie, żeby był przy Tobie? Wydaje mi się, że mógł nie zdawać sobie sprawy. Mógł sobie pomyśleć, że przecież jutro możecie sobie to omówić. Facetom to trzeba jednak kawę na ławę Ja bym awantury nie zrobiła, na przyszłość pamiętała, żeby jasno i wyraźnie komunikować "nie idź nigdzie" (wyjście z nimi na męski wieczór prawdopodobnie niemożliwy - prędzej by musiał zostać).
Co do pomocy ojcu, jeśli to jednorazowa sytuacja i wcześniej nie dzwonił itp, to możliwe że właśnie sięgnął dna i faktycznie coś pękło i pójdzie się leczyć. Ale bądź ostrożna, łatwo wdepnąć we współuzależnienie.
Nymerkia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-15, 05:27   #39
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?

Ciekawe czy osoby, które radzą pomoc tatusiowi biorą odpowiedzialność za swoje rady. Bo jest jakieś 90 procent szans, że pchacie ją na drogę do piekła. Ja za moje rady biorę pełną odpowiedzialność bo wiem, że NA PEWNO wyjdą autorce na dobre.

wysłane telepatycznie
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-15, 05:48   #40
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?

Cytat:
Napisane przez Anastasia21 Pokaż wiadomość
I właśnie takich odpowiedzi chciałam uniknąć bo nie o to pytałam Nie znacie sytuacji od podstaw ponieważ nie byłam w stanie jej opisać, a chcę go ściągnąć do kraju by wysłać go na odwyk, inaczej on tam zostanie i będzie pił dalej, nie będzie jadł, jest ranny i ja mam go takim zostawić? Bo on tam nikogo nie ma, nikogo. Języka dobrze też nie zna.
To mój tata, moje sumienie jeśli miałby tam umrzeć przez brak jakiegokolwiek wsparcia, każdy popełnia błędy i jeśli człowiek nie ma choć jednej osoby na której może polegać, która będzie mogła załatwić mu autokar do domu... ale nieważne, nie o tym chciałam porozmawiać, naprawdę

A mój partner nie wspiera mnie w takich sytuacjach bo takich sytuacji nie ma - z ojcem nie mam kontaktu na codzień. A nie oczekiwałam od niego wielomiesięcznych rozmów na ten temat a jedynie bycia przy mnie dziś, po prostu
Słuchaj, studiuję resocjalizację. Wiesz co nam tluka do łba od pierwszego roku? "jak ktoś nie chce się zmienić, to ty go nie zmienisz".
Choćbys się za przeproszeniem zes*ała, to jak tatuś chce pić, to będzie. I to, że go wyślesz na odwyk nic nie da, bo jest pełnoletni i prawdopodobnie nie jest ubezwłasnowolniony, więc w każdej chwili może się wypisać na własne życzenie i wrócić do chlania.
Zgaduję też, że pije od dłuższego czasu, nie od roku, więc jeśli przez tyle czasu się nie zmienił i chlal (a miał dla kogo, w końcu ma żonę i dzieci), to czemu miałby się zmieniać teraz?
Piszesz, że rodzina się odwróciła - i dobrze. Piszesz, ze "jeśli człowiek nie ma chociaż jednej osoby w której ma wsparcie i każdy popełnia błędy " to smutek, zalosc i w ogóle tragedia. A dlaczego nie ma wsparcia? Z własnej winy. A takie osoby NIE POWINNY mieć wsparcia. Tzn powinny - jak pójdziesz na odwyk i rzeczywiście przestaniesz pić, to ci pomogę. Ale nie w sytuacji, gdy tatuś jest zachlany tak, że ma wypadek (!) nie pamięta go, a ty chcesz wsiadac w auto i jechać 1500 km (w dwie strony to 3 tysiące km! ) bo biedny tatuś jest ochlejusem.. "popełnia błędy"... Błędem to może być pomylenie przegródek w pralce, a nie chlanie do takiego stopnia.
Biedny tatuś, bo nie jadł... No a przez co nie jadł? Bo ktoś go do kaloryfera przywiązał? Nie, bo chlał.
A ty jadąc tam i (po raz kolejny zapewne) ratując mu dupsko zapewniasz mu komfort picia - ok, mogę chlać bo zawsze po mnie ktoś przyjedzie, pomoże
Rok temu miałam taką sytuację w bliskim otoczeniu. Koleś - alkus, patol, bił żonę i dzieci, zabierał pieniądze, wyzywał. Pojechał na wycieczkę z pracy do Zakopanego. Zachlal się w autobusie tak, że wypadł z niego na twarz i złamał nos. W środku nocy dzwoni do żony, że ma w tej chwili wsiadac w auto i jechać po niego bo on w szpitalu nie zostanie, na wycieczce też go nie chcą. Zgadnij ci zrobiła

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-15, 05:56   #41
amillia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 2 364
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?

Ale autorka sobie tych rad NIE ŻYCZY. Jak ciężko to zrozumieć? Nie wiem co bym zrobiła na jej miejscu, nie zamierzam doradzać w tej kwestii bo nie znam całej sytuacji, ale skoro ktoś wyraźnie zaznaczył, że nie pyta o radę w tej kwestii i że samodzielnie podejmie tę decyzję to co za problem to uszanować? Nawet jeżeli uważamy, że zachowanie jej chłopaka było powiązane z jej ojcem, na co nic nie wskazuje, to można napisać: "być może zachował się w ten sposób bo nie popiera tej decyzji i według mnie nie można go za to winić". Ale wszystko ponad to, dopowiadanie sobie jakichś niestworzonych historii, wałkowanie jej relacji z rodzicami i decyzji, których ona wałkować nie chce, jest po prostu poniżej krytyki. Być może robi sobie krzywdę takim zachowaniem, ale to jej życie i jeśli nie chce o tym rozmawiać z obcymi ludźmi to ma prawo o tym z wami nie rozmawiać.
Autorko, radzę ci po prostu ignorować posty nie na temat, bo wdając się w głębsze dyskusje tylko je prowokujesz. Przyszłaś z konkretnym problemem, jeśli nie chcesz rozmawiać o innych to jest to Twoje prawo.
A co do głównego tematu - według mnie Twój chłopak mógł sobie nie zdawać sprawy jak to jest dla Ciebie ważne. Też byłoby mi przykro, ale wiele zależy od tego jak się potoczyła wasza rozmowa. Czy wyraźnie zaznaczyłaś, że go potrzebujesz, czy powiedziałaś, że jak zostaniesz sama to Ci się pogorszy? Bo na dwoje babka wróżyła na razie, może wyżej ceni sobie dobrą zabawę niż Twoje samopoczucie, a może nie miał pojęcia jak bardzo jest ono uzależnione od jego decyzji co robić wieczorem. Pogadajcie po prostu
amillia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-10-15, 06:00   #42
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?

Te szantaze emocjonalne są po prostu śmieszne dla kogoś, kto wie o co chodzi. Mój ojciec, w pełni władz umysłowych i fizycznych i przy forsie, opowiadał mojej matce jak to on sobie makaron gotuje i mrozi bo obiadkow nie ma. Moja matka próbowała na mnie wymusić gotowanie mu obiadów.
Po prostu żałosne. I tak samo jest z autorką. Biedny po wypadku i głodny..

wysłane telepatycznie

---------- Dopisano o 07:00 ---------- Poprzedni post napisano o 06:58 ----------

Nie można doradzić odpowiedzialnie w sprawie związku ignorując tło problemu. Nie da się oddzielić reakcji emocjonalnych autorki i chłopaka od sytuacji.

wysłane telepatycznie
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-15, 06:56   #43
79 Marta
Wtajemniczenie
 
Avatar 79 Marta
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 066
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?

Chyba nie czytam ze zrozumieniem. BO wydawało mi się, że autorka chce rady dotyczącej jej relacji z chłopakiem, nie złotych rad dotyczących ojca.
Więc ja odpiszę tak jak zrozumiałam- mnie byłoby przykro, gdyby została sama w czasie gdy jest mi źle. I nie teoretyzuję, gdyż ( chyba) miałam podobne przeboje. Mój ówczesny narzeczony ( teraz mąż) mnie wspierał i dzięki niemu odcięłam się w dużym stopniu od toksycznej rodziny. I nie, nie analizował ojca. Wiedział, że to JA go potrzebuję. I był.
__________________
RĄCZKI MALUTKIE, A CHWYCIŁY ZA SERCE NA CAŁE ŻYCIE... TRUDNO UWIERZYĆ, ŻE CIĘ NIE BYŁO...
79 Marta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-15, 07:08   #44
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?

Jeśli facet wiedział jaka jest sytuacja z tatusiem, to nie dziwię się, że sobie poszedł do kolegów. Też bym tak zrobiła

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-15, 07:33   #45
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?

Cytat:
Napisane przez puchaty71 Pokaż wiadomość
Tutaj generalnie większość wątków kończy lub kręci się wokół tego, że człowiek nadaje się do psychiatry, ewentualnie terapeuty. Problemy w relacjach natomiast rozwiązuje się poprzez ich zerwanie (+/- 80% rad).
A to już nie wizażanek wina, że większość wątków na Intymnie opisuje problemy, które ciężko jest rozwiązać w inny sposób.

Cytat:
Napisane przez 79 Marta Pokaż wiadomość
Chyba nie czytam ze zrozumieniem. BO wydawało mi się, że autorka chce rady dotyczącej jej relacji z chłopakiem, nie złotych rad dotyczących ojca.
Mnie akurat ciężko jest ocenić relację z chłopakiem bez tego, o czym napisała Lisbeth:
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;77978851]Zależy jaka to sytuacja, a jeśli naprawdę jest ciężka, to zależy czy on sobie w ogóle z tego zdaje sprawę.[/QUOTE]
Sytuacje, związki są tak różne, że samo "potrzebowałam go a on się na mnie wypiął" to za mało żeby ocenić. Tak, serio to za mało.

Mam sąsiadkę, pije. I jej partner przy niej trwa, pomaga, walczy jak tylko może. Za fąsnastym razem, kiedy wróciła z pracy nawalona, po drodze straciwszy prawko, bo ktoś doniósł że jeździ po pijaku, po prostu ją zostawił samą i pojechał. Darła się na pół osiedla, że jak on śmie, skoro ona go potrzebuje. Nie znam osoby, która by miała do niego pretensje, że nie położył po raz pierdyliardowy jej do łóżka i nie pilnował żeby się nie zadławiła wymiocinami.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-15, 07:44   #46
Adrianna_8
Zakorzenienie
 
Avatar Adrianna_8
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?

Autorko, wiesz co jest żenujące? Że chciałaś ukryć ważne fakty, bo liczyłaś, że zjedziemy Twojego faceta, a potem Ty będziesz mogła go zjechać. Bardzo nie zdrowe.

I śmierdziało mi już to, że niby taka tragedia rodzinna, a Ty jesteś gotowa iść na imprezkę lub z koleżankami na kawusie? Sorry, ale jakby to była tragedia to nie miałabyś ochoty na meetingi że znajomkami.

Reszty mi się nie chce komentować, ale zgadzam się z dziewczynami.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
Adrianna_8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-15, 08:17   #47
puchaty71
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 750
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
A to już nie wizażanek wina, że większość wątków na Intymnie opisuje problemy, które ciężko jest rozwiązać w inny sposób.
Pewnie, że nie ich wina. Po prostu nie wiedzą, że można rozwiązywać inaczej.
Czytam też forum rowerowe. Od dłuższego czasu w sprawie wymiany dętki wysyła się ludzi do serwisu. A jest to podstawowa umiejętność obsługi roweru. Tutaj jest podobnie.
puchaty71 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-15, 08:20   #48
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?

Cytat:
Napisane przez puchaty71 Pokaż wiadomość
Pewnie, że nie ich wina. Po prostu nie wiedzą, że można rozwiązywać inaczej.
W ogromnej ilości przypadków próby rozwiązania inaczej zostały podjęte na długo przed założeniem wątku na Wizażu. Tak to już niestety jest. Ale to temat na inny wątek.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-15, 08:28   #49
Buzzerka
Zakorzenienie
 
Avatar Buzzerka
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 5 970
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?

Myśle, że Twój facet po prostu nie zdaje sobie sprawy jak bardzo Ty to przezywasz dlatego nie widział powodu do zabierania Cie na spotkanie z kumplami kiedy i tak cieżko im się w ogóle spotkać.
Zgadzam się poza tym, ze to jak popłynęły niektóre panie mądre jest obrzydliwe. Nie dlatego, ze piszą bzdury ale dlatego, ze nie potrafią skończyć w odpowiednim momencie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________

To, że się do Ciebie uśmiecham, wcale nie musi oznaczać, że Cię lubię.
Mogę, na przykład, wyobrażać sobie, że stoisz w płomieniach

Mała Mi


"Dobrze jest umieć odróżniać życie od procesu powolnego umierania."
Buzzerka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-10-15, 08:34   #50
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?

Przepraszam za offtop ale muszę bo mnie już zaczyna to irytować.
Wypowiadam się w wątkach o uzaleznieniach, przemocy i toksycznych związkach I zaburzeniach psychicznych. I tak, najczęściej pisze o pomocy fachowej. Co jest o wiele bardziej sensowne niż polecanie spacerów, medytacji czy robienia tego co się chce.

wysłane telepatycznie
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-15, 09:01   #51
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Przepraszam za offtop ale muszę bo mnie już zaczyna to irytować.
Wypowiadam się w wątkach o uzaleznieniach, przemocy i toksycznych związkach I zaburzeniach psychicznych. I tak, najczęściej pisze o pomocy fachowej. Co jest o wiele bardziej sensowne niż polecanie spacerów, medytacji czy robienia tego co się chce.

wysłane telepatycznie
Jak śmiesz robić tak obrzydliwe rzeczy


Autorko doczekalas się tel?

Jak tak bardzo chcesz pomóc ojcu, to spytaj go co dalej. Jak powie, że chce z tym skończyć to spytaj jak. Jak sam dojdzie do odwyku, to kup mu bilet do miejscowości w której takowy się znajduje. W innej sytuacji powiedziałabym, że nie umiem mu pomóc skoro sam nie chce.
Jak jest ranny poradz IP.


Co do chłopaka to trudno powiedzieć. Może sobie zdaje sprawę, że czekanie na tel od alkoholika to czas stracony. Może nie pomyślał, że tak bardzo Cię to dobiło (tymbardziej, że twierdzisz, że do tej pory nie miałaś z tym problemu). A może być i tak, że kumple są ważniejsi. Jednak sytuacja jest tak skomplikowana, że nie da się tego ocenić. Gdyby była mowa o np. nagłej trudnej operacji kogoś bliskiego Ci, to byłoby to dużo bardziej czytelne.
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-15, 10:11   #52
57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 3 214
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?

Z tego, co zrozumiałam, chłopak zaproponował natychmiastową wspólną podróż autem 1500 km do/po ojca. Jak dla mnie to całkiem konkretne wsparcie, zdecydowanie bardziej konkretne niż trzymanie za rękę kilka godzin. Być może po odmowie uznał, że wcale nie ma wielkiego kryzysu i nie ma powodu dramatyzować.
Nie sądzę, byś była miło widziana na męskim wypadzie. Chłopak co najwyżej mógł z Tobą zostać. Czy powinien trudno ocenić, za mało informacji.
Sprawy z ojcem zgodnie z prośbą nie komentuję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-15, 10:21   #53
owieczka258
Raczkowanie
 
Avatar owieczka258
 
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 358
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?

Dlaczego nie potraficie uszanować czyjejś decyzji i na siłę wpajacie swoje rady? Wątek był zupełnie o czym innym. Nie będę się wypowiadać co do jej ojca, bo za bardzo nie jestem obeznana w tym temacie. Dlatego milcze. Jednak to jest życie autorki i ma ona prawo robić co chce. Wątek był o jej chłopaku, nie o ojcu. Zaznaczyła dokładnie, że nie chce rozmawiać o ojcu, a Wy na siłę dalej w to brniecie.

Koniec wywodu.



Co do tematu. Obojętnie jaki byłby powód uważam, że skoro autorka była załamana psychicznie i potrzebowała wsparcia od swojego faceta to on zachował się nie fair wobec niej, zostawiając ją, bo kumple. Radzę Ci autotko z nim porozmawiać, bo może nie zdawał sobie sprawy w jakim jesteś stanie i gdyby wiedział to by postąpił inaczej.
__________________
Deliver me into my fate
If I'm alone I cannot hate
owieczka258 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-15, 10:24   #54
kalor
Gazela inteligencji
 
Avatar kalor
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?

Cytat:
Napisane przez Adrianna_8 Pokaż wiadomość
Autorko, wiesz co jest żenujące? Że chciałaś ukryć ważne fakty, bo liczyłaś, że zjedziemy Twojego faceta, a potem Ty będziesz mogła go zjechać. Bardzo nie zdrowe.

I śmierdziało mi już to, że niby taka tragedia rodzinna, a Ty jesteś gotowa iść na imprezkę lub z koleżankami na kawusie? Sorry, ale jakby to była tragedia to nie miałabyś ochoty na meetingi że znajomkami.

Reszty mi się nie chce komentować, ale zgadzam się z dziewczynami.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
Dokladnie, ja myślałam, że to była wiadomość o poważnej chorobie czy wypadku TRZEŹWEGO rodzica, nie z jego winy, a ten SMS to miał być z informacją o tym, czy jest jeszcze zagrożenie życia czy coś. Wtedy zjecgalabym takiego gościa z góry na dół. Na szczęście się powstrzymałam.

Tez mi się wydaje, ze autorka oczekiwała mentalnego błogosławieństwa na zjechanie faceta, a tu wyszło inaczej.
__________________
kalor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-15, 10:25   #55
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?

Owieczko to postąpił nie fair czy nie zdawał sobie sprawy że stanu autorki?
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-15, 10:25   #56
kalor
Gazela inteligencji
 
Avatar kalor
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?

[1=57d469676eb95e4afe06d5c 46bd77df5270daf8d_6584d1a 317847;77985141]Z tego, co zrozumiałam, chłopak zaproponował natychmiastową wspólną podróż autem 1500 km do/po ojca. Jak dla mnie to całkiem konkretne wsparcie, zdecydowanie bardziej konkretne niż trzymanie za rękę kilka godzin. Być może po odmowie uznał, że wcale nie ma wielkiego kryzysu i nie ma powodu dramatyzować.
Nie sądzę, byś była miło widziana na męskim wypadzie. Chłopak co najwyżej mógł z Tobą zostać. Czy powinien trudno ocenić, za mało informacji.
Sprawy z ojcem zgodnie z prośbą nie komentuję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]



W sumie skoro facet wiedział o alkoholowym problemie ojca autorki, to może uznał, ze wie, jak postępować w takiej sytuacji i nie jest to dla niej nowość?
__________________

Edytowane przez kalor
Czas edycji: 2017-10-15 o 10:26
kalor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-15, 10:26   #57
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?

No to milcz owieczko. Milcz skoro się nie znasz. Ja się znam i nie zamierzam udawać że sytuacja autorki jest oderwana od sytuacji ojca.

wysłane telepatycznie
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-15, 10:42   #58
Adrianna_8
Zakorzenienie
 
Avatar Adrianna_8
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?

Cytat:
Napisane przez owieczka258 Pokaż wiadomość
Dlaczego nie potraficie uszanować czyjejś decyzji i na siłę wpajacie swoje rady? Wątek był zupełnie o czym innym. Nie będę się wypowiadać co do jej ojca, bo za bardzo nie jestem obeznana w tym temacie. Dlatego milcze. Jednak to jest życie autorki i ma ona prawo robić co chce. Wątek był o jej chłopaku, nie o ojcu. Zaznaczyła dokładnie, że nie chce rozmawiać o ojcu, a Wy na siłę dalej w to brniecie.

Koniec wywodu.



Co do tematu. Obojętnie jaki byłby powód uważam, że skoro autorka była załamana psychicznie i potrzebowała wsparcia od swojego faceta to on zachował się nie fair wobec niej, zostawiając ją, bo kumple. Radzę Ci autotko z nim porozmawiać, bo może nie zdawał sobie sprawy w jakim jesteś stanie i gdyby wiedział to by postąpił inaczej.
I podtrzymałabyś swoje zdanie, że to nie fair, wiedząc, jaka jest prawda nt. tej rzekomej tragedii?

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
Adrianna_8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-15, 10:50   #59
bluebluesky
Zakorzenienie
 
Avatar bluebluesky
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 573
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?

Bardzo smutno czytac wypowiedzi tak mlodej osoby, ktora nie zdaje sobie jeszcze sprawy z powagi problemu. Zakonna ma racje.

Dalczego dziewczyny kontynuuja? Dlatego, ze widza cos, co ona zauwazy dopiero za jakis czas, a zauwazy na pewno.
__________________
Ktoś nie śpi, aby spać mógł ktoś.
bluebluesky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-15, 11:00   #60
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Bardzo trudny dzień, a TŻ nie ma obok?

Cytat:
Napisane przez owieczka258 Pokaż wiadomość
Dlaczego nie potraficie uszanować czyjejś decyzji i na siłę wpajacie swoje rady? Wątek był zupełnie o czym innym. Nie będę się wypowiadać co do jej ojca, bo za bardzo nie jestem obeznana w tym temacie. Dlatego milcze. Jednak to jest życie autorki i ma ona prawo robić co chce. Wątek był o jej chłopaku, nie o ojcu. Zaznaczyła dokładnie, że nie chce rozmawiać o ojcu, a Wy na siłę dalej w to brniecie.

Koniec wywodu.
Jakie na siłę? To jest forum internetowe. Autorka sama założyła wątek, sama czyta, sama odpowiada. Nikt jej tu nie wciąga bez pytania o zgodę.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-10-25 11:23:44


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:25.