Pudry, cienie, korektory mineralne - wątek ogólny

[aniolusiek_]

jaki polecacie puder matujący? testowałam pixie, lucy i blusche; 2 pierwsze w ogóle mi nie podeszły; blusche nawet ale po święcę się po 3-4h narazie to makijaż wykańczam pudrem bambusowym; zastanawiałam się też nad tym jedwabnym ale nie wiem

[T3kla]

może puder ryżowy, kaolin, albo czysta krzemionka?

[kangurrr]

kurczę, mam problem z wyborem korektora (na niedoskonałości i pod oczy). Mam próbkę Lavendera, nakładałam go Flat Topem i zwykłym pędzelkiem ale jakoś bez rewelacji... Może jest to też kwestia tego, że nie używam podkładu więc nie bardzo miał się na czym trzymać...? Co byście mi poleciły? Chodzi mi o coś co można zamówić przez allegro/w polskich sklepach .

[fallen_apple]

Dziewczyny polecacie jakiś mocno kryjący żółty korektor pod oczy? W grę wchodzi tylko sproszkowany. Kremowe stanowczo odpadają, bo źle wyglądają już od razu po nałożeniu. Miałam do tej pory próbkę korektora z blusche, jednak za słabo kryje i jest troszkę za jasny. Od dziecka mam spore, ciemne worki pod oczami i ciężko mi je zatuszować.
Widziałam ciekawe korektory z silk naturals albo Adorned with Grace Minerals, ale na dobrą sprawę nie doszukałam się o nich opinii. Może Wy pomożecie.

[Julianka_7oo7]

Widziałam ciekawe korektory z silk naturals albo Adorned with Grace Minerals, ale na dobrą sprawę nie doszukałam się o nich opinii. Może Wy pomożecie.

fallen apple, mam jeszcze troszkę proszku w mojej próbce zóltego korektora adorned, jesli chcesz to Ci ją wyślę. Na testy kilkukrotne powinno wystarczyć. Ja już jej nie skończe bo wybrałam dla siebie zielony, ale krycie ma przyzwoite

[fallen_apple]

Napisane przez Julianka_7oo7

fallen apple, mam jeszcze troszkę proszku w mojej próbce zóltego korektora adorned, jesli chcesz to Ci ją wyślę. Na testy kilkukrotne powinno wystarczyć. Ja już jej nie skończe bo wybrałam dla siebie zielony, ale krycie ma przyzwoite

Spadasz mi z nieba. Zaraz skrobnę PW.

[soool]

Hej mam prośbę.

Nie jestem w stanie przejrzeć tych 160 stron i tu się pojawia sprawa: czy mógłby ktoś mający wiedzę itp wypisać w poście wszystkie szkodliwe składniki znajdujące się w pudrach na które warto uważać i unikać?

Będę wdzięczna!

[kocurzyca]

Napisane przez soool

Hej mam prośbę.

Nie jestem w stanie przejrzeć tych 160 stron i tu się pojawia sprawa: czy mógłby ktoś mający wiedzę itp wypisać w poście wszystkie szkodliwe składniki znajdujące się w pudrach na które warto uważać i unikać?

Będę wdzięczna!

W niektorych czystych mineralach moze znajdowac sie Bismuth Oxychloride, ktory niektore osoby podraznia.

[Yasminmini]

Cześć Dziewczyny! !

Od jakiegoś czasu sobie Was podczytuję , planuję zakupy i rozmyślam o kosmetykach mineralnych .W końcu jednak postanowiłam się odważyć i na poważnie podejść do tego rodzaju pielęgnacji. Mam cerę bardzo kapryśną. Przesuszoną a zarazem przetłuszczającą się i trądzikową. Stan mojej skóry to wieczna loteria jednego dnia jest w miarę normalnie, następnego czeka mnie wysyp niespodzianek. Odcień cery też jest wielką niewiadomą (tu jest chyba największy problem). Jestem blada, ale nie porcelanowa, wydaję mi się, że raczej w tonacji żółtej/oliwkowej. Bardzo trudno się opalam, powoli, ale od razu na żółto-złoty kolor.Moim problemem są też wieczne sińce pod oczami ( problem dziedziczny). Wymyśliłam sobie, że zacznę od EDM intensive . Chcę na początek zamówić próbki góra 5 kolorów do tego zielony i żółty korektor, sprawdzić czy w ogóle to będzie coś dla mnie. Dlatego chcę się zwrócić do Was z moją nieśmiała prośbą, może któraś z Was, Wizażanki, byłaby tak miła i zerknęła na moje zdjęcia, pomogła mi wybrać tą magiczą 5. Liczę na porady i uwagi z waszej strony, może powinnam zacząć od czegoś zupełnie innego...

Pozdrawiam

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Napisane przez kocurzyca

W niektorych czystych mineralach moze znajdowac sie Bismuth Oxide, ktory niektore osoby podraznia.

Bismuth Oxychloride.

Zinc Oxide może np wysuszać suche cery.

Napisane przez Yasminmini

Cześć Dziewczyny! !

Od jakiegoś czasu sobie Was podczytuję , planuję zakupy i rozmyślam o kosmetykach mineralnych .W końcu jednak postanowiłam się odważyć i na poważnie podejść do tego rodzaju pielęgnacji. Mam cerę bardzo kapryśną. Przesuszoną a zarazem przetłuszczającą się i trądzikową. Stan mojej skóry to wieczna loteria jednego dnia jest w miarę normalnie, następnego czeka mnie wysyp niespodzianek. Odcień cery też jest wielką niewiadomą (tu jest chyba największy problem). Jestem blada, ale nie porcelanowa, wydaję mi się, że raczej w tonacji żółtej/oliwkowej. Bardzo trudno się opalam, powoli, ale od razu na żółto-złoty kolor.Moim problemem są też wieczne sińce pod oczami ( problem dziedziczny). Wymyśliłam sobie, że zacznę od EDM intensive . Chcę na początek zamówić próbki góra 5 kolorów do tego zielony i żółty korektor, sprawdzić czy w ogóle to będzie coś dla mnie. Dlatego chcę się zwrócić do Was z moją nieśmiała prośbą, może któraś z Was, Wizażanki, byłaby tak miła i zerknęła na moje zdjęcia, pomogła mi wybrać tą magiczą 5. Liczę na porady i uwagi z waszej strony, może powinnam zacząć od czegoś zupełnie innego...

Pozdrawiam

Tylko się nie zniechęcaj, jeśli Ci nie przypadną do gustu, każda firma ma inne minerały. Jeśli te będą złe, spróbuj próbek innych. Możesz opisać, co Ci w efekcie, proszku nie pasowało (np zbyt suche), dziewczyny pewno pomogą i doradzą, jakie inne mogłyby Ci podpasować.

[kocurzyca]

[1=1049fcf7f74b9bbd9e896b0 64bc98e90e22ff320_640d160 2d9fab;26689670]
Bismuth Oxychloride.[/QUOTE]
Haha, Dzieki. Zjadlam pol slowa

[Yasminmini]

Dzięki za otuchę!

Czekam jeszcze tylko na dobrą duszyczkę która pomoże mi dobrać odcień, chyba, że jest gdzieś miejsce gdzie mogę wstawić swoje lico i czekać na komentarze...

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Napisane przez Yasminmini

Dzięki za otuchę!

Czekam jeszcze tylko na dobrą duszyczkę która pomoże mi dobrać odcień, chyba, że jest gdzieś miejsce gdzie mogę wstawić swoje lico i czekać na komentarze...

Pewnie, że możesz. Widziałam juz sporo takich postów. Wystarczy wybrać firmę/firmy (meow, lumiere, EDM itd), z których chciałabyś zamówić próbki i na ich wątkach się wpisać z fotką lica

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

A ja dalej szukam korektora...

[jaglanka]

A próbowałaś hide a pore? Dla mnie jest super jako korektor.

[Joasia Be]

Capuccino, pewnie się powtórzę, ale napiszę, jak ja sobie radzę. Wiem, ze wiele dziewczyn w ogóle czegoś takiego jak korektor nie posiada i nie używa, ale to chyba kwestia przyzwyczajenia do krycia totalnego, które ja mam jeszcze od czasów przedmineralnych. Zawsze zakrywałam wszystkie pryszcze, naczynka itp i swego czasu poszukiwałam korektora idealnego. A że lubię spędzać długi czas przy makijażu, to bawię się maleńkimi pędzelkami i nakładam najpierw na krostki i inne paskudztwa podkład Lumiere VV w odcieniu Light Medium Neutral - jest super, bo jest właśnie taki totalnie neutralny i go w ogóle na twarzy nie widać, natomiast podkład nakładam zawsze lekko oliwkowy lub żółtawy. Ponieważ po nałożeniu podkładu zaczerwienienia troszkę wychodzą (szczególnie naczynka), na wierzch jeszcze nakładam Multi intensive EDM (ale to nie jest idealny kolor, zwykle jest odrobinkę za jasny, tyle że nakładam naprawdę maleńką ilość i tylko na naczynko, więc nie widać). teraz czekam na korektor Blusche i mam nadzieję, ze będzie odrobinę bardziej beżowy, bo te z EDM są raczej w chłodnej tonacji (zarówno Multi Tasking jak i Multi Intensive). Czasem pod podkład nakładam Sunlight, ale on nie sprawdza się przy krostkach, dość dobrze przykrywa natomiast naczynka.
Efekt jest super, oczywiście nie widać tylu warstewek, tylko ja wiem, ile tam jest różnosci, ludzie myślą, ze to taka cera; a najważniejsze, że jednak kilka godzin się to trzyma (dodam jednak, że nie mam mocno problematycznej cery).

Jaglanko, ale czy używasz Hide-a-pore jako korektora na krostki czy raczej na przebrawienia itp? Bo wg mnie on nie kryje, więc tych tzw niedoskonaości u mnie nie przykrywa.

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Napisane przez jaglanka

A próbowałaś hide a pore? Dla mnie jest super jako korektor.

Nie próbowałam, ale wątpię, czy light będzie idealnym odcieniem . Dodatkowo, skład nie bardzo (wydaje mi się, że wysuszy).

Napisane przez Joasia Be

Capuccino, pewnie się powtórzę, ale napiszę, jak ja sobie radzę. Wiem, ze wiele dziewczyn w ogóle czegoś takiego jak korektor nie posiada i nie używa, ale to chyba kwestia przyzwyczajenia do krycia totalnego, które ja mam jeszcze od czasów przedmineralnych. Zawsze zakrywałam wszystkie pryszcze, naczynka itp i swego czasu poszukiwałam korektora idealnego. A że lubię spędzać długi czas przy makijażu, to bawię się maleńkimi pędzelkami i nakładam najpierw na krostki i inne paskudztwa podkład Lumiere VV w odcieniu Light Medium Neutral - jest super, bo jest właśnie taki totalnie neutralny i go w ogóle na twarzy nie widać, natomiast podkład nakładam zawsze lekko oliwkowy lub żółtawy. Ponieważ po nałożeniu podkładu zaczerwienienia troszkę wychodzą (szczególnie naczynka), na wierzch jeszcze nakładam Multi intensive EDM (ale to nie jest idealny kolor, zwykle jest odrobinkę za jasny, tyle że nakładam naprawdę maleńką ilość i tylko na naczynko, więc nie widać). teraz czekam na korektor Blusche i mam nadzieję, ze będzie odrobinę bardziej beżowy, bo te z EDM są raczej w chłodnej tonacji (zarówno Multi Tasking jak i Multi Intensive). Czasem pod podkład nakładam Sunlight, ale on nie sprawdza się przy krostkach, dość dobrze przykrywa natomiast naczynka.
Efekt jest super, oczywiście nie widać tylu warstewek, tylko ja wiem, ile tam jest różnosci, ludzie myślą, ze to taka cera; a najważniejsze, że jednak kilka godzin się to trzyma (dodam jednak, że nie mam mocno problematycznej cery).

Jaglanko, ale czy używasz Hide-a-pore jako korektora na krostki czy raczej na przebrawienia itp? Bo wg mnie on nie kryje, więc tych tzw niedoskonaości u mnie nie przykrywa.

Też lubię się bawić (jeśli mam czas), ale raczej makijażem oczu- to sprawia mi większą radość, niż malowanie podkładem czy korektorem. Chcę przetestować jeszcze nakładanie miejscowo podkładu na mokro (mam nadzieję, że naczynko czy drobne zaróżowienie przykryje), dosypię też trochę miki do korektora, który leży kilka miesięcy już nieużywany (lauress). Może to nada mu trochę lekkości i wydłuży trwałość. Póki co dosypałam jej (serecite) do podkładu, który używam w roli korektora. Nie miałam jednak jeszcze możliwości tego przetestować . Napiszę o wrażeniach za tydzień/dwa, czy coś zdało egzamin. Tak czekam na te korektory Lumiere A tu dupa...

Korektor z EDM miałam kiedyś okazję przetestować (jedynie na nosie) i od razu zmyłam. Podkładów Lumiere VV nie miałam, bo cera łatwo mi się przesusza, a on (podkład) czytałam potrafi trochę wysuszyć też...

[Joasia Be]

[1=1049fcf7f74b9bbd9e896b0 64bc98e90e22ff320_640d160 2d9fab;28919535]Podkładów Lumiere VV nie miałam, bo cera łatwo mi się przesusza, a on (podkład) czytałam potrafi trochę wysuszyć też...[/QUOTE]

A widzisz, czasem opinie są tak rozbieżne: u mnie właśnie tylko VV Lumiere sprawdza się zimą, bo wszystko inne przesusza i podkreśla zmarszczki (z Pixie i Meow na czele), a Lumiere jest wtedy idealny, kremowy ( a używam go na całą twarz). Co buzia, to opinia

[isabella_swan]

Przetestowałam już takie podkłady jak EDM, Pixie i wysuszał mi cerę Słyszałam że nie wszystkie takie są, że te bez krzemionki w składzie nie wysuszają. Czy to prawda? Czy może któraś z was mogłaby polecić mi niewysuszający podkład mineralny i kryjący? Dodam jeszcze że mam cerę bardzo podatną na zapychanie.

[Lorri]

Która z formuł EDM Cię wysuszała?

[celofyz]

myślę że klasyczna formuła Lucy Minerals nie wysusza, bo jest dość treściwa
(ale zawiera alantoinę, więc musisz wiedzieć, jak na nią reagujesz)

[isabella_swan]

Z EDM długo używałam tylko Intensive i to ona mnie wysuszała.

A nie mam pojęcia jak reaguję na alantoinę, co może powodować ta substancja?

[sterylna]

Z lucy jest też wersja bez dodatków (Light), polecam .
Celuj w bardziej kremowe podkłady: Lucy Minerals, Adorned with Grace Minerals, Lumiere ewentualnie LaurEss.

Zainwestuj też w dobry nawilżacz i natłuszczacz

[paczusia]

pytanie jw.
uzywam edm,lucy minerals i ...
czasem wkurza mnie ich pylista konsystencja ,mycie po każdym użyciu pędzli itp.
mam ochote czasem machnąć się fluidem ,ale obawiam sie wysypu,który jest reakcją na podkłady niemineralne.

i jestem ciekawa czy są jakieś rzeczywiście mineralne lub chociaż prawie mineralne podkłady w płynie,czy to wszystko pic i ściema?

[isabella_swan]

Napisane przez sterylna

Z lucy jest też wersja bez dodatków (Light), polecam .
Celuj w bardziej kremowe podkłady: Lucy Minerals, Adorned with Grace Minerals, Lumiere ewentualnie LaurEss.

Zainwestuj też w dobry nawilżacz i natłuszczacz

Dzięki, a co to jest natłuszczacz ?

[sterylna]

W sensie coś co natłuszcza skórę. np. olej z wiesiołka (apteka), skwalan (bu), olej z emu (silk naturals), Ambrosia serum (Lucy) itd.
Można dodać kilka kropli oleju do kremu bądź stosować solo na noc

[Polinka277]

dołączam się do pytania

[celofyz]

minerały z definicji są w postaci proszku
ale możesz spróbować wymieszać proszek z silikonami (jeśli dobrze je znosisz)
silikony do kupienie na kolorówce lub na ebayu (monistat)

[celofyz]

alantoina może uczulać - oczywiście nie wszystkich, ale jakiś odsetek populacji pewnie tak
Lucy w wersji light już nie jest tak kremowa...
stara wersja Pixie była podobna do Lucy, a ta nowa jest bez alantoiny więc nie wiem, jak się zachowuje

ogólnie to minerały jako takie nie wysuszają przy prawidłowej pielęgnacji skóry
jeśli masz cerę suchą wybierz jakiś odpowiedni olejek i stosuj regularnie
do wyboru jest m.in. skwalan, rokitnik, makadamia, awokado, truskawka, wspomniany już wiesiołek ... te przychodzą mi do głowy na szybko. Naprawdę warto poszukać czegoś dla siebie.
W ramach wspomagania nawilżenia polecam kwas hialuronowy plus olejek (serum marzeń)

[paczusia]

dziekuję celofyz ,pokombinuję