Już nie panny, ale zawsze młode :D

[gosia1007]

Hej przywitam się i zmykam do pracy, bo sporo tego dzisiaj mnie czeka a po południu "remontowego" latania c.d.
Zapomniałabym, że jeszcze nam się wczoraj drzwi w samochodzie popsuły, wcale się nie zamykają, masakra. Vodka potrzebna w potrojnej ilości

Napisane przez soffera

Apropo bylam ostatnio u kolezanki w nowym domu i ogladalam wlasnie kuchnie - dala za nia 50 tys zl

łolaboga Wolałabym dać deczko mniej a za resztę wyciąć gdzieś na wakacje. Cała ja

Napisane przez dzasta110

a tak apropos kuchni to ja właśnie mam takie białawe fronty (tzn. kolor biały w taką bężowiutką krateczkę, a po bokach olcha) i jakoś jeszcze nie marudzę wiadomo, że jak się czymś zaleje czy pobrudzi to na każdym kolorze będzie widać

Ale to nie biały. U mnie też będą jasne fronty, ale takie z fakturą i utrzymanie tego nie jest tak trudne, jak bieli, poza tym wydaje mi się, że biały też najszybciej straci kolor i zrobi się żółty.

Napisane przez m.a.r.t.a

Dziewczyny jestem sama w domu z dużym Heinekenem. Ma któraś ochotkę? .

Kurna pewnie już wypiłaś a chętnie bym siorbnęła

Napisane przez malutka_24

mi by wystarczył 1% z tej wygranej, nie mam dużych wymagań,

O właśnie! Jakis procent od wygranej zadowoliłby i mnie

Napisane przez m.a.r.t.a

Co do pieska marzy nam się mały jamniczek miniaturka

Jamniczki...kocham, ale takie normalne, nie miniaturowe. Wiem, że to wredna rasa ale jak dla mnie śliczna. Nigdy nie mogę spokojnie obok takiego jamniczka przejść i zawsze nawywam takie pieski gacunie. Kiedyś były chłopak mojej siostry miał takiego jamniczka, bezbłędny był i taki kochany. Zawsze mnie podgryzał, zrzucił żelazko na nasz nowy dywan, a moja mama nic

Napisane przez agunia82

dzisiaj czytałam, jak się osiąga takie miniaturki. Ponoć szczeniaczki poi się alkoholem, żeby nie rosły. Bo nie ma "rasowych" miniaturek. Okropność.
lepiej kundelka ze schroniska zaadoptować

Okropność

kundelki są kochane i myślę, że jak sie takiego psiaka ze schroniska weźmie to on będzie nas kochał najbardziej na świecie.
Łzy mi się zakręciły, szkoda, że ludzie są na tyle głupi, że musiały powstać schroniska.

Napisane przez izazusia

(likwidacja sklepu-przeprowadzka, ostatnie pary) zakupiłam dwie pary pantofli wiosennych Skórzane , polskich firm- brązowe i czarne i zaplaciłam za obie w sumie 98zł!!!!! Psiapsióła sprzedała mi te informacje bo sama z mamą zaopatrzyły się w sumie w 6 par butów płacąc 290zł
Dobrze że miałam mało czasu( po wyjsciu z sądu o 16.40 sklep do 17.30 wcale nie takblisko sądu)bo cos mi się wydaje ze zostawiłabym tam troszkę więcej gotówki

Kurna ja to nigdy na coś takiego nie mogę trafić, jak dostanę xcynk to sie okazuje, że tam już wszystko wyprzedane

[dzasta110]

Hej

Napisane przez izazusia

Ps. szukam zmywarki...co polecacie?

my mamy Amicę o taką http://www.euro.com.pl/zmywarki-do-z...ia-6428i.bhtml
niby Amica nie jest rewelacyjna, ale Bosh lub Simens jest dużo droższy, więc wybraliśmy tą, póki co jestem zadowolona

Napisane przez izazusia

Aha Wy tu mówicie o kozakach a ja...ja na wyprzedazy w Raciborzu (likwidacja sklepu-przeprowadzka, ostatnie pary) zakupiłam dwie pary pantofli wiosennych Skórzane , polskich firm- brązowe i czarne i zaplaciłam za obie w sumie 98zł!!!!! Psiapsióła sprzedała mi te informacje bo sama z mamą zaopatrzyły się w sumie w 6 par butów płacąc 290zł
Dobrze że miałam mało czasu( po wyjsciu z sądu o 16.40 sklep do 17.30 wcale nie takblisko sądu)bo cos mi się wydaje ze zostawiłabym tam troszkę więcej gotówki

o jaaaa...

Napisane przez gosia1007

Ale to nie biały. U mnie też będą jasne fronty, ale takie z fakturą i utrzymanie tego nie jest tak trudne, jak bieli, poza tym wydaje mi się, że biały też najszybciej straci kolor i zrobi się żółty.

Jamniczki...kocham, ale takie normalne, nie miniaturowe. Wiem, że to wredna rasa ale jak dla mnie śliczna. Nigdy nie mogę spokojnie obok takiego jamniczka przejść i zawsze nawywam takie pieski gacunie. Kiedyś były chłopak mojej siostry miał takiego jamniczka, bezbłędny był i taki kochany. Zawsze mnie podgryzał, zrzucił żelazko na nasz nowy dywan, a moja mama nic

ad 1. masz rację
ad 2. a ja jamników nie lubię

[agunia82]

Hej słoneczka

Gosiu leci i potrójna porcja vodki do Ciebie, może być i poczwórna. Trzymaj się cieplutko i nie dawaj się temu wszystkiemu

Izuś no no, na niezłą okazyjkę trafiłaś Pochwalisz się butkami?

[lulucelo]

witanko
cdzytalam i cytowalam ale mi sie nie zacytowalo wiec pozgarniam

Sofferka sliczne zdjecia ale jak agataR mowila Malo
Czekoladka nie daj sie kretynowi , obled w ciapki co ten *P... sobie wyobaraza jak cos masz pm2008 doi pomocy i jeszcze zla reklame mu zrob.

Swieta spedzamy we Francji, chco wolalabym w Polsce ale do Polski jedziemy na przyszle swieta bo rodzice maja 40 lecie slubu w sylwestra 2009. Spedze zatem je tu z tesciami i z szwagierka do ktorej sie nie odzywamy od slubu .

Prezenty juz zakupione :
Tescie perfumy
Maz encyklopedia Larousse o winie
Szwagierka ksiazka kucharska ( ech wiem ze jestem zlosliwa ) obrzydliwie tania na wiecej nie zasluzyla widzac jej zachowanie w wesele
Jej maz szalik wiem ze kosztowal 5 euro ale przeceniony z 20 (jak wyzej)

Dzieci ichnie zabawki telefon (taki 12 miesieczny) i lalka dla 4 latki

Ja ......................... ......................... ......................... ...................?:conf used:
nie wiem co dla siebie samej nie mam prezentu


Pieskow kotkow chomikow kroliczkow .... nie moge miec bo jestem na wszystkie te stworzonka meeeega uczulona ... trudo rybek tez nie bo na plesnie tez jestem uczulona

Wiecej grzechow nie pamietam

[agunia82]

Napisane przez lulucelo

Prezenty juz zakupione :
Tescie perfumy
Maz encyklopedia Larousse o winie
Szwagierka ksiazka kucharska ( ech wiem ze jestem zlosliwa ) obrzydliwie tania na wiecej nie zasluzyla widzac jej zachowanie w wesele
Jej maz szalik wiem ze kosztowal 5 euro ale przeceniony z 20 (jak wyzej)

oj Ty złośliwcu jeden

Napisane przez lulucelo

Pieskow kotkow chomikow kroliczkow .... nie moge miec bo jestem na wszystkie te stworzonka meeeega uczulona ... trudo rybek tez nie bo na plesnie tez jestem uczulona

Wiecej grzechow nie pamietam

a ptaśki?

[kina2807]

Witajcie plotkary
dwie strony do nadrabiania miałam od wczoraj , jak za starych dobrych czasów

idę kawkę zrobić i zabieram się do pracy

miłego dnia Kochane

[izazusia]

Aguniu pochwalę się jak dorwę aparat i kabel do niego
Patrzyłam na klasykę aby za rok te butki nie wyglądały śmiesznie

Kurcze brzuszek mnie boli bo ma @- strasznie nie lubię jak ta "koleżanka" mnie odwiedza ;(
Ale dziś na pociechę mam filmowy wieczór z inną kumpelą (chociaż @ też pójdzie z nami-nieproszona). Wybieramy się na Senność.

Po wielu perturbacjach, tysiącach wątków na temat kuchenek i zmywarek doszliśmy do konsensusu i zakupilismy nas sprzęt: kuchenkę Mastercook i zmywarkę Beko
Różnie o tych sprzętach na forach piszą, raz chwalą Bosche, raz Whirpoole innym razem Electrolux.
Przy zmywarce patrzyłam na: ilość wody zużywającej się w jednym cyklu mycia, poziom hałasu,program 60stopni, opóźnienie włączenia i połowa załadunku no i oczywiście cena. Zamawialismy w sklepie internetowym neo24

[kasienka1985]

Witam
Jestem po kawce i śniadanku
Dziś w menu : podrobione Corn Flakes'y z miodem i orzechami z Biedronki z mleczkiem oczywiście. Rewelacja!!!!!!!!!

Mąż niedobry dalej... nie możemy się dogadać.
Mówi się trudno
Izulenka- myślę, że to dobry pomysł.
Zbieram manatki i lecę do Ciebie

Ale sobie temat psi znalazłyście. hehehe
Nie odzywałam się wczoraj, bom nie w temacie
Ja podobnie jak Lulu- alergik!

Młamłaki myszki

[lulucelo]

Napisane przez agunia82

oj Ty złośliwcu jeden





a ptaśki?

ad 1 (wzorem kasienki ) wiem ze jestem zlosliwa ona gotuje beznadziejnie to znaczy wcale nie umie, kiedys jak bylismy u nich to wyciagnela z lodowki zimne ugotowane ziemniaki i dolozyla do nich maslo z tego wyszlo zimne puree buerk
Dostala wiec ksiazke za cale 5 euro ( no bez centyma) ale ksiazka jest spoko wyglada jakby byla za cale 20 bo w twardej oprawce i dosc gruba .

szalik naprawde fajny z dobrej marki cena zabojcza

Ja moze wytlumacze czeu te chocki klocki


szwagierka byla moja swiadkowa bo tak trzeba bylo przez cale wesele miala mnie gleboko w dupce , focha stroila na nocnych zdjeciach bo jej nnie uprzedzilismy i nie zdazyla sie przebrac ( na kasecie jest nagrane jak sie wkurza ) , nie zlozyla nam zyczen a na drugi dzien obudzila fabiena i dala mu swierzo wyciagniete z kieszeni ( jeszcze cieple) 200 zlotych mowiac ze nie ma wiecej. Pomijajac kwote bo nie jestem materialistka to na wesele brata nie kupila mu nawet zdechlej kartki, a o kiecce to juz 6 miesecy wczesniej myslala ( mimo ze byla w zaawansowanej ciazy) . Kiedy zwrocilismy uwage poprzez tesciowa ze nas to zabolalo to zostalismy przez nia zmieszani z blotem bo " ta dziewczyna nic nie ma " bla bla bla , siostra jak to uslyszala to darla sie w srodku czestochowy ze fabien materialista ( szkoda ze mnie tam nie bylo )

dodam jeszcze ze mieszka z mezem dobrze zarabiajacym 3500 funtow w Anglii

To i tak niech sie cieszy ze ma jakis prezent bo fabien byl przeciw



Ad. na pierze kacze kurze i gesie tez jestem uczulona wiem ze kanarki nie maja takiego ale ma moja tesciowa, drze to gebe ze rozmawiac sie nie da i ani tego przytulic ani wyprowadzic na spacer

[agunia82]

Lulu nie musisz się tłumaczyć bo ja to doskonale rozumiem. Mi moja siostra też zgotowała piekło w dniu ślubu, a nawet przed. Teraz nawet nie mam ochoty jej widzieć. Wiem jacy ludzie potrafią być. I niech się cieszą że w ogóle coś dostaną i ktoś chce im dawać jeszcze prezenty, chociażby i troszkę złośliwe

[m.a.r.t.a]

Napisane przez agunia82

Tak Cię pilnuje skubaniec?

Byłam podejrzanie zadowolona .

Napisane przez Agata R

taaaak ciekawe kto wygral??? hia hia

Nikt nie wgrał haha , w czwartek kulminacja 40 000 000.
My na 10 puszczonych zakładów wylosowaliśmy poprawnie 3 liczby, ale nie były w tym samym zakładzie. Lalalalaa

Napisane przez gosia1007

Jamniczki...kocham, ale takie normalne, nie miniaturowe. Wiem, że to wredna rasa ale jak dla mnie śliczna. Nigdy nie mogę spokojnie obok takiego jamniczka przejść i zawsze nawywam takie pieski gacunie. Kiedyś były chłopak mojej siostry miał takiego jamniczka, bezbłędny był i taki kochany. Zawsze mnie podgryzał, zrzucił żelazko na nasz nowy dywan, a moja mama nic

Właśnie a dlaczego się mówi, że te psiaki są wredne?

Napisane przez dzasta110

Hej
ad 2. a ja jamników nie lubię

Ja nie lubię "ołówków" .

[daget]

Jej ale mialam nadrabiania jak faktycznie za starych dobrych czasow....

Napisane przez soffera

Daget moze i do Nas wpadniecie te kolki w sciane powbijac bo my od 3 miesiecy dalej z golymi sicanami jestesmy

Pewnie Sofferko, tylko najpierw u nas powbijamy, bo wczoraj mielismy goscia i niestety moj mezulek padl jak kloda....

Napisane przez izazusia

Oddam męża w dobre ręce- tak na 2 dni.
Kasieńko mam pomysł- tych dwóch foszejących się facetów zamknijmy w jednym pokoju a ty się do mnie wprowadź. Przyniosę ci kwiaty i zrobie pizze w kształcie serca. Z tym że jemy przy świetle bo inaczej nie przełknę

Ty to jestes agentka Izus..... I niby co mamy robic z Twym mezem przez 2 dni???? Ale jakby ktoras dorzucila jeszcze jedego to juz bym miala 3 osobowa ekipe remontowa

Napisane przez m.a.r.t.a

Kupowałyście dzisiaj totka? Bo ja tak i to nie jeden zakład w dużym lotku jest dzisiaj kulminacja 25 000 000 zł.

Tesciowa kupila wszystkim na chybil trafil.... i nikt nic nie wygral... phi


Katarzinko udanej podrozy i konfy... Trzymam

Napisane przez malutka_24

Kobietki moje kochane! Ratujcie!
Na ustach zrobiło mi się "zimno" Czy to może być niebezpiecznej dla dzidzi Do lekarza idę dopiero w przyszłym tygodniu

Malutka, powiem ze bardzo dobrze ze dostalas opryszczke... Ostatnio pewny artykul powalil mnie na kolana http://www.dziennik.pl/swiat/article...calunkiem.html

Napisane przez agunia82

Ewentualnie jeszcze myślimy o shar-pei, ale to w drugiej kolejności

Shar-pei tez jest na naszej liscie pupilkow. Jednak kiedy juz zdecydujemy sie na pieska, bedziemy szukac chow-chowa ..... Jamnikow oboje nie trawimy jakos....

Kasienko, a coz to za ciche dni?

No my tez myslimy o zmywarce. Bylismy ostatnio u znajomych i podsuneli nam kilka pomyslow jak wykorzystac przestrzen w naszej malej kuchni....

Ide sie wyszykowac, bo dzis robie zdjecia do dokumentow, wiec musze wyjsc na nich jak czlowiek hihihiih

Wlasnie gadalam z mama przez GG bo podobno w firmie maja faceta od zaslonek i firanek i po 6 zl/mb wyslalam ja na ewentualne zakupki, z wyzacznikami kolorow i rozpiska metrow. Pewnie i tak wroci z pustymi rekami bo nie bedzie w stanie wybrac. U nas to rodzinne.... Jak w zeszlym roku kupowalismy jej firanki pod choinke to z godzine wybieralismy.... I zawisly dopiero na dzien naszego slubu, sa sliczne (coz sama wybieralam)....

[agunia82]

Napisane przez m.a.r.t.a

Właśnie a dlaczego się mówi, że te psiaki są wredne?

bo są z charakteru. To psy bardzo niezależne i inteligentne, lubią wywodzić właściciela w pole, pod tym względem są nieco podobne do kotków Jak nie są dobrze prowadzone, to pokazują na co je stać. Miałam styczność z dwoma jamnikami- mojej koleżanki i mojego wujka. Obydwa były okropne, robiły co chciały. Ten mojego wujka do tego był jeszcze strasznie rozpieszczony, jadał jedynie schab surowy i zawsze robił odwrotnie niż było od niego wymagane. A do tego nie cierpiał dzieci

[lulucelo]

Napisane przez agunia82

Lulu nie musisz się tłumaczyć bo ja to doskonale rozumiem. Mi moja siostra też zgotowała piekło w dniu ślubu, a nawet przed. Teraz nawet nie mam ochoty jej widzieć. Wiem jacy ludzie potrafią być. I niech się cieszą że w ogóle coś dostaną i ktoś chce im dawać jeszcze prezenty, chociażby i troszkę złośliwe

mnie to rybka bo nigdy za nia nie przepadalam i wkurzalo mnie ze w rodzinie byla traktowana jak swieta krowa, ani to moja siostra ani przyjaciolka ale fabiena to zranilo na maxa i do tej pory ( od 2 sierpnia) sie do niej nie odzywa choc ja nad nim pracuje bo nie lubie takich historii , nie to ze mamy byc extra przyjaciele ale zeby chociaz ze soba rozmawiali bo inaczej klimat na swieta gotowy

A swoja droga ja bym sie ucieszyla z ksiazki kucharskiej a jej sie naprawde przyda bo teraz co gotuje to dzwoni o przepis do matki za kazdym razem mimo ze jej juz dawala . zreszta jak to sie mowi liczy sie intencja

[daget]

Napisane przez lulucelo

A swoja droga ja bym sie ucieszyla z ksiazki kucharskiej a jej sie naprawde przyda bo teraz co gotuje to dzwoni o przepis do matki za kazdym razem mimo ze jej juz dawala . zreszta jak to sie mowi liczy sie intencja

Ja tez bym sie ucieszyla, wszak przepisow nigdy za malo. A pewe podstawowe potrawy trzeba znac . Tym bardziej ze moja tesciowa gotuje strasznie monotoie i wszystkie nowosci ktore wprowadzam dokladie obserwuje i notuje. Ciekawe tylko kiedy je sama wykorzysta, bo jakos w to nie wierze.... Ona ma swoje stadardy i raczej nie wychyli sie ponad to, chociaz wszystko jej smakuje, bo ma zupelnie iny smak do ktorego przyzwyczaila cala rodzine.

[lulucelo]

to i tak ze nie kupilam jej ksiazki " latwe przepisu dla poczatkujacych " albo nic w stylu kuchnia dla zer nie wiem czy to istnieje w polsce takie zolto czarne ksiazki na kazdy temat

[kina2807]

Napisane przez daget

Malutka, powiem ze bardzo dobrze ze dostalas opryszczke... Ostatnio pewny artykul powalil mnie na kolana http://www.dziennik.pl/swiat/article...calunkiem.html

ja nigdy nie miałam opryszczki, czy to znaczy, ze mam się teraz bać

[m.a.r.t.a]

Napisane przez kina2807

ja nigdy nie miałam opryszczki, czy to znaczy, ze mam się teraz bać

Ja też nigdy nie miałam. Artykuł mhm intrygujący.

[daget]

Napisane przez kina2807

ja nigdy nie miałam opryszczki, czy to znaczy, ze mam się teraz bać

Mam taki sam problem.... Sadze ze to dobra rada dla nas aby niczego nie bagatelizowac przy noworodku ....

[agunia82]

Napisane przez kina2807

ja nigdy nie miałam opryszczki, czy to znaczy, ze mam się teraz bać

nie, jedynie jak coś to uważać. Z tego co czytam opryszczka ta na ustach w ciąży nie jest niebezpieczna, ale jeśli przedostanie się na drogi rodne, to może być problem bo się może dziecko przy porodzie zarazić (a może się przedostać jeśli nie dba się o higienę jak należy, po prostu po dotknięciu ust należy umyć porządnie ręce, żeby wirusa nie przenieść). Trzeba też uważać po porodzie, jak widać, żeby noworodka tym nie zarazić jeśli się to cholerstwo pojawi

[gosia1007]

Napisane przez dzasta110

my mamy Amicę o taką http://www.euro.com.pl/zmywarki-do-z...ia-6428i.bhtml
niby Amica nie jest rewelacyjna, ale Bosh lub Simens jest dużo droższy,

A ja kupię taką http://www.ceneo.pl/377151 Boscha a nie jest droga a do tego bardzo chwalona

Napisane przez lulucelo

Szwagierka ksiazka kucharska ( ech wiem ze jestem zlosliwa ) obrzydliwie tania na wiecej nie zasluzyla widzac jej zachowanie w wesele
Jej maz szalik wiem ze kosztowal 5 euro ale przeceniony z 20 (jak wyzej)

Dzieci ichnie zabawki telefon (taki 12 miesieczny) i lalka dla 4 latki

Ja ......................... ......................... ......................... ...................?:conf used:

hahahaha dobre, ale z ciebie złosliwiec

Napisane przez lulucelo

szwagierka byla moja swiadkowa bo tak trzeba bylo przez cale wesele miala mnie gleboko w dupce , focha stroila na nocnych zdjeciach bo jej nnie uprzedzilismy i nie zdazyla sie przebrac ( na kasecie jest nagrane jak sie wkurza ) , nie zlozyla nam zyczen a na drugi dzien obudzila fabiena i dala mu swierzo wyciagniete z kieszeni ( jeszcze cieple) 200 zlotych mowiac ze nie ma wiecej. Pomijajac kwote bo nie jestem materialistka to na wesele brata nie kupila mu nawet zdechlej kartki, a o kiecce to juz 6 miesecy wczesniej myslala ( mimo ze byla w zaawansowanej ciazy) . Kiedy zwrocilismy uwage poprzez tesciowa ze nas to zabolalo to zostalismy przez nia zmieszani z blotem bo " ta dziewczyna nic nie ma " bla bla bla , siostra jak to uslyszala to darla sie w srodku czestochowy ze fabien materialista ( szkoda ze mnie tam nie bylo )

dodam jeszcze ze mieszka z mezem dobrze zarabiajacym 3500 funtow w Anglii

To i tak niech sie cieszy ze ma jakis prezent bo fabien byl przeciw

A to małpa!!! Uważam, że ta książka kucharska + szalik to prezenty jak najbardziej oppowiednie

Napisane przez agunia82

Lulu nie musisz się tłumaczyć bo ja to doskonale rozumiem. Mi moja siostra też zgotowała piekło w dniu ślubu, a nawet przed. Teraz nawet nie mam ochoty jej widzieć.

współczuję. Mam bardzo dobry kontakt z rodzeństwem i bardzo się z tego cieszę. Słysząc niektóre opowieści o "miłości" między rodzeństwem nie mieści mi się to w głowie.

Napisane przez m.a.r.t.a

Właśnie a dlaczego się mówi, że te psiaki są wredne?

Nie wiem, chyba to wynika z ich charakteru, ale dla mnie i tak, a może właśnie dlatego są super

Napisane przez lulucelo

mnie to rybka bo nigdy za nia nie przepadalam i wkurzalo mnie ze w rodzinie byla traktowana jak swieta krowa, ani to moja siostra ani przyjaciolka ale fabiena to zranilo na maxa i do tej pory ( od 2 sierpnia) sie do niej nie odzywa choc ja nad nim pracuje bo nie lubie takich historii , nie to ze mamy byc extra przyjaciele ale zeby chociaz ze soba rozmawiali bo inaczej klimat na swieta gotowy

A swoja droga ja bym sie ucieszyla z ksiazki kucharskiej a jej sie naprawde przyda bo teraz co gotuje to dzwoni o przepis do matki za kazdym razem mimo ze jej juz dawala . zreszta jak to sie mowi liczy sie intencja

Lulu Ty normalnie swieta dziewczyna jestes Nie dosc ze się siostra brzydko wobec Was zachowala to jeszcze probojesz relacje jako tako naprawic. Brawo

[lulucelo]

Napisane przez gosia1007

A ja kupię taką http://www.ceneo.pl/377151 Boscha a nie jest droga a do tego bardzo chwalona


hahahaha dobre, ale z ciebie złosliwiec


A to małpa!!! Uważam, że ta książka kucharska + szalik to prezenty jak najbardziej oppowiednie




Lulu Ty normalnie swieta dziewczyna jestes Nie dosc ze się siostra brzydko wobec Was zachowala to jeszcze probojesz relacje jako tako naprawic. Brawo

ad1. moze i jestem zlosliwa ale przynajmniej robie to z gustem ( ksiazka ladna jest )
ad2. no wlasnie niech sie ciesza ze maja to co maja bo fabien moglby wyciagnac z kieszeni pogiete 10 euro i wreczyc calej rodzinie na swieta mowiac ze wiecej nie ma on tak chcial ale powiedziama mu ze my mamy wiecej klasy i jestesmy bardziej inteligentni

ad3. no taka swieta nie jestem ale nie mam ochoty spedzac swiat z dala od mojej rodziny w atmosferze ktora da sie kroic nozem, a znowu nie uwazam zeby hipokryzja i sobie slodzenie to by bylo wyjscie .

ja jak mam problem to go wyjasniam i zapomniane a nie potem przez dziesiec lat sie meczyc bo cos tam, nie lubie takich historii bardzo mnie to meczy wiec staram sie przekonac fabiena zeby dal sobie siana i zeby zadzwonil z wyciagnieciem lapy skora tamta jest na tyle zadufana w sobie ze sie nie skapnela ze postapila glupio, to ktos niech bedzie madzejszy a skoro jestem sobek to uwazam ze my bedziemy madrzejsi a nie bedziemy czekac na skonczenie swiata z reszta z jej strony na nic juz nie licze

[agunia82]

Dobra słonka, ja się z Wami żegnam do jutra albo do piątku. Jadę do rodziców bo w końcu te dokumenty trzeba wymienić a ja się zbieram do tego jak sójka za morze

Buźki!

[lulucelo]

buzki :Cmok: do zobaczyska

a ja sobie przypomnialam ze ta seria w Polsce nazywa sie dla Opornych w Stylu Kuchnia dla opornych etc no to we Francji ta seria sie nazywa kuchnia dla zer i serio ta ksiazka istnieje , no wiec to ze kupilam ksiazke ciekawe dania regionalne nie jest takie zlosliwe jakie by byc moglo Czuje sie rozgrzeszona

[kasienka1985]

Widget- a takie tam ciche dzionki...
Nie lubimy się i tyle

Napisane przez lulucelo

a ja sobie przypomnialam ze ta seria w Polsce nazywa sie dla Opornych w Stylu Kuchnia dla opornych etc no to we Francji ta seria sie nazywa kuchnia dla zer i serio ta ksiazka istnieje , no wiec to ze kupilam ksiazke ciekawe dania regionalne nie jest takie zlosliwe jakie by byc moglo Czuje sie rozgrzeszona

Lulu jestes bosssska
płakam

[Milibili]

Witam

Ja tylko na sekundkę.... W pracy sporo do roboty i już z godzinę zabieram się do napisania paru słów

Mieszkanie ktore upatrzyłam sobei jest już wynajęte.... trudno. Teraz większość, która została jest przez agencje nieruchomości, ale może to i lepiej bo pomimo tego, że trzeba bedzie zapłacić prowizje to chyba wynajmujący są pewniejsi

Pozatym byłam dziś an kolejne wizycie u dentysty....

Za 2 godziny powinno się trochę w pracy przeluźnić to postaram się nadrobić wszystko Miło zobaczyć, że Tu znów ruch jak kiedyś

[daget]

Wrocilam od fotografa . Zrobil mi 4 ujecia i nie moglam sie zdecydowac, wiec wzielam 2 x 4 zdjecia, do tego wszystkie ujecia na plycie i 2 duze pocztowkowe... Hihiihih.
Poza tym podobno Pruszkow spokojne miasto, a pod urzedem Stanu Cywilnego lezal na bruku facet twarza do ziemi (pewnie martwy) a nad nim kleczalo dwoch ze cpecsluzb i co chwila wkladali cos do metalowej walizki. Potem kamera i kilka zdjec. Teren zostal odgrodzony tasma policyjna a na strazy stal policjant. Az mi sie goraco zrobilo
Wiec popijam kawe i jem ciacho aby sie odstresowac troszeczke.....

Napisane przez gosia1007

współczuję. Mam bardzo dobry kontakt z rodzeństwem i bardzo się z tego cieszę. Słysząc niektóre opowieści o "miłości" między rodzeństwem nie mieści mi się to w głowie.


Nie wiem, chyba to wynika z ich charakteru, ale dla mnie i tak, a może właśnie dlatego są super


Lulu Ty normalnie swieta dziewczyna jestes Nie dosc ze się siostra brzydko wobec Was zachowala to jeszcze probojesz relacje jako tako naprawic. Brawo

Tez tak mysle Gosiu. Moj rodzony braciszek jest super, a przysposobione rodzenstwo ktorych mam parke jeszcze tez marzenie .Rodziny sie nie wybiera ... aczasami noz sie w kieszeni otwiera jak slucham podobne historie.

Napisane przez lulucelo

ja jak mam problem to go wyjasniam i zapomniane a nie potem przez dziesiec lat sie meczyc bo cos tam, nie lubie takich historii bardzo mnie to meczy wiec staram sie przekonac fabiena zeby dal sobie siana i zeby zadzwonil z wyciagnieciem lapy skora tamta jest na tyle zadufana w sobie ze sie nie skapnela ze postapila glupio, to ktos niech bedzie madzejszy a skoro jestem sobek to uwazam ze my bedziemy madrzejsi a nie bedziemy czekac na skonczenie swiata z reszta z jej strony na nic juz nie licze

Nie na tym rzecz polega aby sie umeczyc

Napisane przez agunia82

Dobra słonka, ja się z Wami żegnam do jutra albo do piątku. Jadę do rodziców bo w końcu te dokumenty trzeba wymienić a ja się zbieram do tego jak sójka za morze

Buźki!

Trzymam kciuki, udanego zalatwiania, ja jutro bede robic to samo

Napisane przez kasienka1985

Widget- a takie tam ciche dzionki...
Nie lubimy się i tyle

A to ciekawe podejscie...

Napisane przez Milibili

Mieszkanie ktore upatrzyłam sobei jest już wynajęte.... trudno. Teraz większość, która została jest przez agencje nieruchomości, ale może to i lepiej bo pomimo tego, że trzeba bedzie zapłacić prowizje to chyba wynajmujący są pewniejsi

Z tej strony tak tylko ceny powalajace....

Mamcia mi kupila firaneczki z bordowej organzy.... Niestety sie nimi nie pochwale bo dokonalysmy tego zdalnie.... Hihihiih... Pierwszy zakup do naszego mieszkania
Teraz czatuje na wiszacego kfffiata.... Marzy mi sie bluszcz wiszacy u sufitu na takiej fajofsiej donicy z metalowymi lacuchami... Moze kogos przekonam aby prezent na nowe mieszkanie nam sprawil

UWAGA!!! Wlasie rozmawialam z Liloszkiem przesyla usciski dla Wszystkich razem i kazdej z osobna.... Wiec.... Wielki.... USCISK...
Po krotce.... Kupila mieszkanie w Nysie, ktore musi troszke wyremontowac, i wciaz mieszka jedym poldupkiem u mamy w spakowanych kartoach. Poza tym na odleglosc urzadza mieszkanie w Swietoszowie i lata z miarka po sklepach meblowych i AGD. W sobote robi najazd na Wroclaw, wiec uwazajcie Wroclawioanki

[kina2807]

Napisane przez daget

UWAGA!!! Wlasie rozmawialam z Liloszkiem przesyla usciski dla Wszystkich razem i kazdej z osobna.... Wiec.... Wielki.... USCISK...
Po krotce.... Kupila mieszkanie w Nysie, ktore musi troszke wyremontowac, i wciaz mieszka jedym poldupkiem u mamy w spakowanych kartoach. Poza tym na odleglosc urzadza mieszkanie w Swietoszowie i lata z miarka po sklepach meblowych i AGD. W sobote robi najazd na Wroclaw, wiec uwazajcie Wroclawioanki

ogromne gorące uściski dla naszego Liloszka

[gosia1007]

Cześć!
Co się dzieje, że od wczoraj żadna nic nie napisała? Wchodzę poczytać a tu klapa nie ma co czytać
Dageciku uważaj na ten Pruszków. Zawsze się śmieję z jednej historyjki. W liceum sporo chłopców z mojej klasy grało w kosza, często jeździłyśmy z nimi na mecze. Jak byliśmy kiedyś w Pruszkowie to nam światła od autobusu zwinęli...

Dziewczyny potrzebuję pomysłu na sypialnię. Jeśli macie jakieś ciekawe pomysły to podzielcie się ze mną plis. Dzisiaj o 16 jadę z projektantką wybierać tapety a jestem w kropce...

[izazusia]

Dzien dobry Wróciłam Zabalowałam wczoraj z kumpelą Byłyśmy na obiadku pysznym a potem w kinie na "Senności". Film Piekorz gdzie scenariusz napisał Kuczok...Sląskie ponure klimaty. Ostatnia scena wzruszyła mnie doszczętnie. Nie będę zdradzać tym, które się wybiorą na tenże film lub obejrzą go w domu ale...też bym tak chciała...
Jak przyjechałam z kina mąż spał jak zabity w dużym pokoju na kanapie a ja byłam taka zła że nie wyciągnął z reklamówki zakupów ze go tam zostawiłam. Nastawiłam mu tylko budzik do pracy i poszłam spać- byłam troszkę zasmucona- @ i byle drobnostka a wychodzę z siebie.

Rano przyszedł mnie przeprosić- rano czyli o 5- obudzil mnie buziakami- bylo to bardzo mile ale...hehe jakos spac mi sie chcialo. O 7.20 zadzwonil podobnie...I jak się mam wyspać?

Poza tym oświadczył że przyjdzie dziś kurier z zaworem i mam mu dać 705 zł...Ile by za to butków było... hehe