Gucci by Gucci - NOWOSC

[ropuszka]

Wypatrzylam dzis na allegro te perfumy, ale wyglada na to, ze bez kartonika. Piekny czarny flakon, wyglada zachecajaco... Czytalam pare miesiecy temu opisy, z ktorych wynika, ze to bedzie dosc mocny zapach. Kiedy bedzie u nas? Czy mialyscie okazje wachac?

[tymena]

Strasznie jestem ciekawa

reklama:
http://pl.youtube.com/watch?v=DOGNyV9ngMk


i flakon:

[evee]

u "Nas" bedzie na poczatku 2008, w Usa chyba jakos teraz jest premiera.
Wedlug nut ma to byc owocowo-kwiatowy szypr,nie analizowalam ich blizej,bo jednak to nie moja bajka.

[neonka28]

Na allegro juz są jak doniosla Tymena

[evee]

są,ale cena jest sklepowa,więc chyba ,że ktos jest pewny swego wyboru z samych nut...

[tymena]

Hmmm... szypry Niedobrze, chociaż róznie to bywa. Moze to szypry modern... W smoku tez są niby szypry jednak jakieś inne, bardziej przystępne

[Kota]

Na początku 2008 powiadacie... może jakoś doczekam, w ciemno nie będę brać. Choć to szyperek. Pewnie uładzony.

[evee]

pewnie to cos w stylu Eau du soir Sisley'a, a może przystępniejsza wersja szyprow Soir de Lune?

[Kota]

Napisane przez evee

pewnie to cos w stylu Eau du soir Sisley'a, a może przystępniejsza wersja szyprow Soir de Lune?

I jedno i drugie by mi odpowiadało

[ropuszka]

Jejku, jesli szypr w stylu Sisleya to odpada. tez w ciemno nie wezme. Dzieki za info. W takim razie nie czekam na premiere, tylko zabieram sie za kupowanie innych pachnidel

[MoniaK]

Bardzo podoba mi się flakon Czekam z niecierpliwością bo oprawa i reklama wskazują na zapach elegancki. Mam nadzieję, że w końcu będzie to coś ciekawego (nadzieja matką głupich ).
Czy zna ktoś może nutki?

[SoBeautiful]

Ale cudny flakon!

[homyk]

Napisane przez MoniaK

Czy zna ktoś może nutki?

To chyba ten:
http://www.basenotes.net/ID26128493.html

[MoniaK]

Napisane przez homyk

To chyba ten:
http://www.basenotes.net/ID26128493.html

ooo, dziękuję
Widzę, że dość okrojony w składniki (to się chwali) i jest paczula czekam więc niecierpliwie

[Paura]

Alarm! Alarm!

Mam próbkę Gucci by Gucci i potrzebuję kogoś, kto ją ze mnie zdejmie!
Nie, bynajmniej nie dlatego, że inaczej się w tym zakocham.

Może coś jest nie tak ze mną, może coś jest nie tak z moją skórą- testowałam porządnie cztery razy i NIC tam nie wyczułam. Zapach na początku pachnie męską wodą kolońską, potem czymś przygaszonym i ciepłym, ale CO TO JEST? Wanilii tam nie ma, paczuli nie czuję, przebija delikatny cytrus, ale nie do zdefiniowania, te perfumy pachną słabo, ledwie wyczuwalnie i po prostu... perfumami! Nie rozumiałam, co ma oznaczać tak popularne na forum piętnowanie "perfum, które pachną perfumami", ale chyba zaczynam się przekonywać, że coś w tym jest...

Właściwie to typ rozczarowania podobny do Midnight Poison- zapachy podobne, jeżeli chodzi o trwałość i intensywność (Czyli słabiutko...). Można powiedzieć, że tam, gdzie w Midnight Poison wierci się róża, tam w Gucci wtłoczono trochę ledwie wyczuwalnych migdałów.

Po raz kolejny proszę o uwolnienie mnie od tego cuda. Ja muszę mieć upośledzony nos, a nawet, jeżeli nikogo tym nie ucieszę, nie będzie mi fiolka przypominała najokrutniejszego z widoków- półek w Douglasie pełnych banalnych, wtórnych "nowości"...

[Kota]

Napisane przez Paura

Ale nie do zdefiniowania, te perfumy pachną słabo, ledwie wyczuwalnie i po prostu... perfumami! Nie rozumiałam, co ma oznaczać tak popularne na forum piętnowanie "perfum, które pachną perfumami", ale chyba zaczynam się przekonywać, że coś w tym jest...

Właściwie to typ rozczarowania podobny do Midnight Poison- zapachy podobne, jeżeli chodzi o trwałość i intensywność (Czyli słabiutko...).

Po pierwsze- nie wszyscy na forum nie lubią perfum pachnących perumami- zgłaszam się, ja, miłośniczka właśnie takich- pachnących perfumami jak najbardziej.

Mam próbkę nowego Gucciego- jest, jak piszesz- nie do określenia. Niby ślad szypru jest- przez pierwsze kilka minut, potem to szybciutko staje się leciutkim wspomnieniem- czego??? Czegoś nieokreślonego, to jakaś miła, lekka popłuczynka.
Nawet to wdzęczne. I co z tego?. Nie wzbudza się żadna chęć zakupu.

Nie spodziewałam się, mówiąc szczerze, jakiś fajerwerków. No i obyło się bez nich, niestety
Myślałam, ze będzie uładzony. Jest aż zanadto...

[ropuszka]

Ja tez mam probke od jakiegos czasu i tez sie troszke rozczarowalam, bo zapach zludzenia przypomina mi Extraordinary Avonu i nowe Diamonds Armaniego. Taki sobie slodziak czekoladowy.

[koneweczka]

Ludzie, odgrzebuje watek.+
Jakos mnie przyciagaja te perfumy, moze to tylko flakon.... nie wiem...
Ale tak generalnie to mam Miss Dior Cherie i bardzo lube jakie one sa na koncu (poczatek za cukierkowy jak dla mnie).
Myslicie ze Gucci by Gucci to cos dla mnie??

Niestety narazie nie mam okazji przetestowac, a tak mnie kusza nuty. ;-)

[Małgosia791]

Napisane przez koneweczka

Ludzie, odgrzebuje watek.+
Jakos mnie przyciagaja te perfumy, moze to tylko flakon.... nie wiem...
Ale tak generalnie to mam Miss Dior Cherie i bardzo lube jakie one sa na koncu (poczatek za cukierkowy jak dla mnie).
Myslicie ze Gucci by Gucci to cos dla mnie??

Niestety narazie nie mam okazji przetestowac, a tak mnie kusza nuty. ;-)

Mnie też przyciągały, mimo, że ich nie znałam byłam pewna, że będzie to zapach dla mnie (nuty zapachowe i flakonik). Niestety doznałam ogromnego rozczarowania-zapach okazał się kompletnie inny niż go sobie wyobrażałam. Koniecznie przetestuj.

[koneweczka]

Napisane przez Małgosia791

Mnie też przyciągały, mimo, że ich nie znałam byłam pewna, że będzie to zapach dla mnie (nuty zapachowe i flakonik). Niestety doznałam ogromnego rozczarowania-zapach okazał się kompletnie inny niż go sobie wyobrażałam. Koniecznie przetestuj.

Och, jakze masz racje! Przetestowalam i nie moja bajka. Zupelnie zwykly, nic szczegolnego a do tego jeszcze tak szybko znika, ze nie jest wart moim zdaniem tych pieniedzy.
Za to Rush przypadl mi do gustu, moze kupie na zime zamiast Gucci by Gucci bo i dobrze sie trzyma a dla mnie to bardzo wazne.

[Igra]

uwielbiam je, czaję się, żeby je kupić