Duży biust a ubieranie.

[fuksjaa]

Witam wszystkie wizażanki

Mam pytanie, a może raczej spory kłopot. Otóż, co tu dużo ukrywać mam duży biust (75D) i jestem z niego bardzo zadowolona do póki nie muszę kupować bluzek koszulowych, sweterków bardziej przylegających do sylwetki, itp. Noszę rozmiar M/L i rzadko kiedy znajdę coś co ładnie "na nim" leży... A kiedy wybieram większe rozmiary wyglądam jakbym się ubrała w worek... Jakie ubrania mogłybyście polecić żeby biust nie był aż tak widoczny? Jakie kroje/wzory itp.?

Szukałam już na forum ale nic konkretnego nie znalazłam.
Liczę na Waszą pomoc.

[Energia]

No, problem jest nie lada. Znacznie łatwiej jest biust optycznie powiększyć niż pomniejszyć. Nie jestem specjalistką, ale zastanawiałam się nad tym problemem. Oczywiście odpadają (tak myślę) bluzki z żabotami, wiązane na szyi apaszki czy dekolty w kaształcie literki "V". Ale co pasuje? Chętnie sama się dowiem, chociaż nie mam tego problemu co Ty. Dlatego podciągam ten wątek. Dziewczyny pomyślcie i dajcie tu jakieś pomysły
Pozdrawiam

[sonieczka24]

hehe fuksjo ja mam tez taki biust jak Ty i jestem z tego powodu baaardzo zadowolona..a ubrania??jest ich co nie mira..i nie uwazam wcale by byl to problem

[beta-ina]

Hm....dekold w " V" właśnie jest jak najbardziej dla kobiet o duzym biuście, absolutnie nie łódeczka i blisko przy szyi.

[..::Moniś::..]

Ostatnio czytalam w Claudii, na temat doboru ubran do typu sylweyki. Byly tez przylady strojow. Jedna sylwetka typu X charakteryzowala sie duzym biustem i szrokimi biodrami. Tak wiec mysle ze porady zawarte powinny Ci sie przydac

=> Wybieraj sukienki, ktore "podazaja" za linia twojego ciala, czyli nieco luzniejsze na piersiach i dopasowane w talii zaszewkami badz przewiazywane tasiemka. Sukienki powinny miec gleboki dekolt (np. szeroki, owalny albo w serek) Jezeli beda uszyte z miekkich, lejacych sie materialow (dzersej, jedwab) na pewno dobrze sie uloza na figurze.

=> Nos bluzki wylacznie o kobiecym kroju, raczej proste i niezbyt szerokie. Bez kieszonek, szczypanek, zabotow, czy tez plisek na piersiach, bo tego rodzaju dekoracje powieksza biust. Twoje kobiece ksztalty podkresla rowniez bluzki o portfelowym i gorsetowym kroju. Unikaj natomiast obcislych topow pod zyje, golfow, tunik oraz klasycznych koszul. Idealne tkaniny: miekka, lejac a sie bawelna, jedwab, szyfon.

Pozdrowka!! Mam nadzieje ze te rady sie przydadza

[2-B]

a co więc trzeba robić by powiększyć optycznie biust, bo ja jak narazie to zauważyłam że właśnie takie bluzki z łódeczkami są świetne, a może macie jeszcze jakieś inne propozycje

[kodeina]

2-B mi również zależy na powiększaniu, i noszę właśnie łódeczki, staram się unikąć w serek i głębokich dekoldów. Dla nas polecane są wszelakie marszczenia na linii biustu, kieszonki, naszewki- to czego ja raczej nie stosuje bo najbardziej lubię gładkie, proste bluzki.polecane też są duże wzory
2-B przeszukaj forum - był jeszcze nie tak całkiem niedawno wątek na ten temat

[nelyen]

proste - zajrzyj na biubiu.pl
ubrania specjalnie projektowane na większy biust, bardzo polecam

[luizka__]

Napisane przez fuksjaa

Mam pytanie, a może raczej spory kłopot. Otóż, co tu dużo ukrywać mam duży biust (75D)

jesteś pewna, że nosisz odpowiedni rozmiar stanika? 75(34)d to raczej małobiuściasty rozmiar

A co do pytania - aby biust nie sprawiał wrażenia topornego/za dużego, a sylwetka większej niż jest w rzeczywistości, powinnaś starać się eksponować piersi, a nie je ukrywać.
Podstawą jest dobrze dobrany stanik. Następnie w garderobie powinno znaleźć się dużo bluzek z dekoltami (najlepsze są w kształcie litery V), rozpinanych bluzek/bluz/swetrów (nie zapinasz ich pod szyję,a do tego podkreślasz talię, np. paskiem).

[Kica.]

powtórze za luizką -na pewno masz taki rozmiar? bo ja mam 70D i żadnego problemu z ciuchami (no czasami koszule sie nie dopinają, ale rzadko się to zdarza), chciałabym wręcz większe piersi (noszę rozmiarS/36)

Zastanów się co byś chciała podkreślać jeśli nie biust (choc ja nie wiem po co maskować ). jeśli np nogi to zakładaj ciemne bluzki o stonowanych fasonach/wzorach, natomiast wyraziste spódniczki, ładne buty na obcasie.
Biżuteria na wysokosci dekoltu/biustu również bardzo przykuwa do niego wzrok wiec lepiej postaw na inne dodatki.

[SolAngel]

polecam dekolty w kształcie litery V, bluzki i koszule kopertowe, odcięte pod biustem bluzki, pasek w talii, to bardzo ładnie podkreśla kobiecą sylwetkę. Jednak mi również wydaje się, że masz mały biust, albo masz źle dobrany biustonosz. Ja miałam kiedyś 80D a kiedy doedukowałam się, zmieniłam na 70F.
Kupno ubrań które na mnie pasują to masakra, bo jestem szczupła i co bym nie założyła to albo nie zapina się na biuście albo wisi w talii, niestety firmy rzadko biorą pod uwagę ze nie każda kobieta ma taki sam kształt ;/

polecam http://stanikomania.blox.pl/html/131...21.html?341412

[mag:)]

Ja myślę, że absolutnie nie powinnaś ukrywać/pomniejszać/maskować biustu! Ja mam 70 DD-70E, jestem dość szczupła poza tym i z przyjemnością noszę dpoasowane, mocno przylegające golfy, również obcisłe bluzki z żabotami i marszczeniami na dekolcie, a latem duże dekolty. Wiem, że różne "specjalistki" od wyglądu w modowych gazetach zalecają stosowanie różnych tricków ubraniowych aby pomniejszyć za duży biust (tylko co to do cholery jest 'za duży biust'!?), tylko nie wiem po co? Jeśli kobieta hojnie obdarzona przez naturę źle się z tym czuje to może to i ma sens, ale skoro Ty piszesz, że jesteś zadowolona ze swoich kształtów, to super! Nie ukrywaj tego, niech inni widzą, że lubisz swoje ciało!
Przejrzyj sobie wątek o Kim Kardashian, może tam podpatrzysz w jakie zestawy ubraniowe celować

[netuska]

Hmm,tez jestem posiadaczka duzego biustu,moim zdaniem za duzego .
I osoby ktore mowia ze maja ogromny biust,a na nich wszytsko dobrze lezy, albo klamia albo nie maja nawet duzego biustu.
Bluzki koszulowe jesli juz trzeba to conajmiej 3/4 guziki od gory powinny byc odpiete,oraz dodatki ktore odwracaja uwage od biustu.
Np jesli bluzka jest przedluzana to pasek w okolicach bioder.Ja mam pas stosunkowo do biustu wysoko,a wiec wychodzi na to ze mam pasek pod biustem,wiec raczej odradzam.Jak juz kolezanki wspominaly ,to dekoldy V.
Jesli np chcesz zakladac jakas bluzke w ktorej nie wygladasz zbyt dobrze,sproboj zalozyc pod nia podkoszulke dobrze naciagnieta i wlozona w spodnie/spodnice,tylko zeby nie bylo jej widac.Podkoszulka koniecznie musi byc obciagnieta conajmiej na polowe stanika w innym razie nie zda to rezultatu,ewentualnie powiekszy biust.Staraj sie szukac ubran w kolorach stonowanach,najlepiej leza w kolorach czarnych i w brew pozor bialych,np odcinane pod biustem,najlepiej wiazancyh z tylu,co reguluje ciasnosc spiecia,wtedy moze byc z lekkim dekoldem,ale nie scisnieta powieksza biust optycznie okolo 1 rozmiaru.Duze dokoldy,ze widac wszytsko odradzam,bo kolezanka o rozmiarze B w takiej samej bluzce bd wygladac przy Tobie cudownie,a ty nie zaspecjalnie w tej sytuacji.
Pozdrawiam i zycze wytrwalosci. !

[di4ska]

z ciekawości zapytam jaki nosisz rozmiar?

[emerka89]

Ja mam duzy biuścik i nie nażekam na ciuszki no niektóre trzeba przerabiać, ale lubie szyć Mój rozmiar to 60H i jestem szczuplutka, koleżanki mi zazdroszczą Mam znajome ktore maja taki sam biust jak ja i doradzam im jak maja się ubierać i jak dobrać stanik.

[extassy]

a czy to napewno jest twoj rozmiar?
nosimy dobrze dobrane biustonosze-jakos tak nazywa sie watek na wizazu. dziewczyny pomoga ci dobrze dobrac biustonosz.
to pomoze ci dobrze dobierac ubrania poniewaz w dobrze dobranym biustonoszu biust uklada sie inaczej.

[kasha64]

Jedyne co mi przychodzi do głowy do bluzki z dekoltem skrojonym w literę V, oczywiście odpowiednio dobrana bielizna, dodatki (np. długi wisior). Nie wiem co jeszcze, bo nie mam takiego "problemu" (choć bym chciała )

[EjjSenioritta]

Ja mam 161 cm wzrostu,waze 53 kg i mam biust 75 DD Kiedys mialam z tym problem,tym bardziej,ze czesto mnie dziewczyny pytaly czy mialam operacje ale teraz absolutnie uwazam biust za swoj atut Szczerze mowiac,to nie mam problemu z ubraniami.Ubieram sie normalnie.Lubie dekoldy Chociaz musze przyznac,ze bardzo czesto mam problem z doborem kurtek ;/ Ostatnio mierzylam sliczna ramoneske i nie moglam sie zapiac a rozmiar wiekszy byl dla mnie za duzy w rekawach i na dlugosci . Odpowiednio dobrany stanik to podstawa A osobiscie uwielbiam bluzki bez ramion i najchetniej to bym smigala bez stanika

[emerka89]

Napisane przez EjjSenioritta

Chociaz musze przyznac,ze bardzo czesto mam problem z doborem kurtek ;/ Ostatnio mierzylam sliczna ramoneske i nie moglam sie zapiac a rozmiar wiekszy byl dla mnie za duzy w rekawach i na dlugosci .

Ojj tak, z kurtkami jest problem, Też chciałam sobie kupic ramoneske ale niestety wszystkie były bardzo kruciutkie i przez to mój biust wyglądał na ogromniasty

Najlepiej nosić bluzki sięgajace do bioder lub niżej wtedy wydłuża to tułów i biust ładniej sie prezentuje. Duzo zależy też od materiału, ja noszę te dopasowujące się ale nie bardzo obcisłe. Zawsze jakiś wisiorek, ale nie naszyjnik, tylko wisiorek na długim łańcuszku wtedy odwraca uwagę od dekoldu i skupia uwage na talii.

[EjjSenioritta]

dzisiaj w rozmowach w toku beda kobiety , ktore maja biust w rozmiarze 85 H

[emerka89]

Napisane przez EjjSenioritta

dzisiaj w rozmowach w toku beda kobiety , ktore maja biust w rozmiarze 85 H

Spodziewałam się jakiś szczuplutkich kobiet z ogromnymi biustami

[EjjSenioritta]

No bo tak to przewaznie jest , ze jak kobieta jest spora , to ma duzy biust

[emerka89]

Napisane przez EjjSenioritta

No bo tak to przewaznie jest , ze jak kobieta jest spora , to ma duzy biust

No właśnie.... a ja jestem szczupla i niektórzy myślą że mam sylikony

[EjjSenioritta]

Napisane przez emerka89

No właśnie.... a ja jestem szczupla i niektórzy myślą że mam sylikony

mam tak samo na imprezie w klubie ... spotkanie w wc i zachwyt "łaaał , prawdziweeee ?" śmieszne są takie sytuacje , często odpowiadam "tak , nowe są " pewnie to ze względu na kształt biustu , ale zdecywowanie wolę mieć "silikonowate" niż obwisłe czy coś

[LadyCzikita]

Mam to samo ;]
Jestem dosyć szczupła, rozmiar M, ale ten biust...
Zazdroszczę osobom, które mają rozmiar A,B...
Ja mam E, nie dość że jestem strasznie wąska w talii to on się tak odznacza...

Problem też jest z stanikiem, bo miski w Polsce są małe, a obwód zaś za duży...
Obwód mam 60.

Rany, jak ja bym chciała go zmniejszyć...
Da się to zrobić bez operacji?

[blekitne_niebo]

Napisane przez LadyCzikita

Mam to samo ;]
Jestem dosyć szczupła, rozmiar M, ale ten biust...
Zazdroszczę osobom, które mają rozmiar A,B...
Ja mam E, nie dość że jestem strasznie wąska w talii to on się tak odznacza...

Problem też jest z stanikiem, bo miski w Polsce są małe, a obwód zaś za duży...
Obwód mam 60.

Rany, jak ja bym chciała go zmniejszyć...
Da się to zrobić bez operacji?

Czikita, weź przestań
Doceń dziewczyno to co masz, bo niektóre kobiety muszą płacic ciężkie tysiące a Ty dostałaś taki prezent od natury. Na forum stanikowe marsz tam dostaniesz konkretne namiary na dobre marki. Czy Ty oby na pewno masz dobrze dobrany rozmiar? To podstawa. A następnie dobór odpowiednich krojów i fasonów ubrań. Uwierz, że żeby znaleźć bluzkę w której ładnie prezentują się małe piersi tez się trzeba nachodzić i namęczyć. Nie ma lekko - każda figura ma wady i zalety, trzeba nauczyć się z tym żyć. Głowa do góry!
Operacja zmniejszająca to ostateczność, może najpierw warto spróbować polubić własne ciało?

[Karolllka7]

Ja mam 65 G i nie mam za dużych problemów z doborem ubrań. Jedynie bluzki koszulowe czasem potrafią spłatać mi figla, ponieważ guzik w okolicach biustu czasem "wypada" mi z dziurki i sie bluzka rozpina w tym miejscu. Ale znalazłam na to sposób. Po prostu nie rozpinam już tego guzika tylko zakładam przez głowe, a dziurke maksymalnie zaszyłam do guzika przez co nic nie wypada i ładnie sie układa i wszystko gra ;] i też lubię dekolty "V". A jeśli nosicie koszule inne niż białe i sie nie zapinacie to pod spód zawsze możecie założyć gładka bokserke i zapiąć koszule tylko do połowy. Fajnie to wygląda moim zdaniem i po kłopocie

[mokah]

duzo porad zwlaszcza dla figur jablko

http://stylowexl.blogspot.com/2011/0...uzy-biust.html

[Mademoiselle94]

Cześć dziewczyny ;-))
Ja też jestem posiadaczką dużego biustu (70D) w drobnym ciele.
Mogę wam polecić kilka wskazówek:
1. Nie noście golfów i tym podobnych ubrań do szyi bo to robi straszny efekt
2. Polecam bluzki i swetrki w serek
3. bluzki na guziczki (daje świetny efekt)
4.Bokserki również mogą być jeśli macie szczupły brzuch
5. apaszki jak najbardziej na tak jeśli je ładnie z czymś zestawimy
6. Bluzki z rękawem 3/4.

Jeśli macie ładne wcięcie w talii, podkreślcie je obcisłą bluzką lub paskiem.

I nie wstydźcie się pięknego biustu bo to nasz atut ! ;-)

Pozdrowionka

[Juliszka]

70D to nie jest duży biust, prawdopodobnie musisz zrewidować swój rozmiar

Polecam blog stanikomania.blox.pl oraz temat "Nosimy dopasowane biustonosze".