2011-03-21, 16:51 | #1441 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki- część XII
Krakowianki , to niech będzie czwartek ok. 18 w okolicach Rynku. Pasuje Wam? Będę się jeszcze z Wami kontaktować na wątku lub smsowo
__________________
Enough optimism to sustain hope and enough pessimism to motivate concern. |
2011-03-21, 16:54 | #1442 |
Przyjaciółka KWC
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 16 370
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki- część XII
Mi pasuje jak na razie
__________________
nie musimy się katować
nienormalną sytuacją nauczymy się kochać przestaniemy się bać życie stanie się muzyką i stanie się to co ma się stać |
2011-03-21, 20:20 | #1443 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 282
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki- część XII
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Krem kupię, dawno nie próbowałam nic nowego do mycia twarzy, ale nie wiem, czy obejmuje je zniżka... na szczęście na razie na nie jest jakaś promocja, chyba -30%? A z Bell rzyrafki kusi mnie 307, nie mam jeszcze takiego! No i odebraliśmy dziś obrączki, są idealne Jestem gamoniem, bo nie zrobiłam im zdjęcia a TŻ zabrał je do siebie (niby zgodnie z tradycją). Ale fajnie, cieszę się, bo są dobre Dziewczyny - rzyrafko, nosku, jak Wam idzie niejedzenie śmieciowego jedzenia/słodyczy? Mnie dziś od kilku godzin ssie na coś słodkiego, chyba zjem zaraz jogurt owocowy...
__________________
|
|||
2011-03-21, 20:41 | #1444 |
Przyjaciółka KWC
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 16 370
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki- część XII
No i nie zdałam nigdy nie skończę tych nieszczęsnych studiów jak tak dalej pójdzie.
__________________
nie musimy się katować
nienormalną sytuacją nauczymy się kochać przestaniemy się bać życie stanie się muzyką i stanie się to co ma się stać |
2011-03-21, 21:07 | #1445 |
lipiec na maksa!!! :)
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 562
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki- część XII
ice bardzo mi przykro kiedy masz możliwość zdawania znowu?
kochanie ja trzymam się całkiem dobrze, tylko w weekend jak jest TŻ pozwalam sobie na jakieś słodki drobiazg gratuluję obrączek macie klasyczne złoto, białe złoto, czy jeszcze coś innego? my wstępnie wybraliśmy datę i chcemy żeby na wejściu do kościoła zagrali nam Wiosnę Vivaldiego
__________________
what defines us is how well we rise after falling biegam
|
2011-03-21, 21:14 | #1446 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 282
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki- część XII
Cytat:
Cytat:
Mamy baardzo klasyczne obrączki - żółte złoto, kształt nie wiem jak się nazywa, są soczewkowe na zewnątrz... jak będzie okazja to zrobię im zdjęcie Dostaliśmy je od mojej babci, miała kupione kiedyś daaawno temu, leżały chyba 30 lat, a że nam się spodobały, to dużo zaoszczędziliśmy - zapłaciliśmy tylko za dopasowanie rozmiarów i grawera. Jubiler nam wyliczył, że u niego kosztowałyby prawie 2 tys (a on bierze połowę tego co życzą sobie w Aparcie) My o muzyce jeszcze nie myśleliśmy... A jaki miesiąc planujecie?
__________________
|
||
2011-03-21, 21:24 | #1447 | ||
lipiec na maksa!!! :)
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 562
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki- część XII
Cytat:
Cytat:
__________________
what defines us is how well we rise after falling biegam
|
||
2011-03-21, 21:27 | #1448 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 453
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki- część XII
__________________
01.11 - nowy wpis z archiwum - palety cieni Zoeva 24.12 Kosmetyki kupione w listopadzie 25.12 Piękna paleta do twarzy AA Wings of color 27.12 Duże zakupy Charlotte Tilbury 29.12 Co kupiłam na promocji w Sephorze i Douglasie |
2011-03-21, 21:38 | #1449 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 282
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki- część XII
Na sentyment liczy najbardziej babcia, ale pewnie tak będzie
Maj jest najlepszy, my też w maju Najlepiej jak nam jedna ciotka powiedziała "ślub majowy - grób gotowy". Najlepsze, że do każdego innego miesiąca pasuje to powiedzonko
__________________
|
2011-03-21, 21:43 | #1450 |
lipiec na maksa!!! :)
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 562
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki- część XII
W maju jest najładniejsza pogoda no i nie zamęcza palące słońce. Chociaż nie ma reguły - moja siostra miała ślub w sierpniu (!) a było 19 stopni i lało......
__________________
what defines us is how well we rise after falling biegam
|
2011-03-21, 22:52 | #1451 | ||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 14 598
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki- część XII
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Jeszcze będą żałować, trudno, lepsze to niż słuchanie narzekania gości którzy przyszli z przymusu To jest najpiękniejszy i zarazem chyba jedyny odcień czystego amarantu jak dla mnie Czasami idzie, czasami nie idzie. Nie licząc soboty na desce kiedy to w jednym dniu pożarłam snickersa i twixa oba w powiększonej wersji, to raczej udaje mi się skutecznie powstrzymywać. Stosuję zapychacze typu jabłka, kefirek, smakowe herbatki Ale jeszcze nie postawiłam sobie bezwzględnego zakazu, za wcześnie. Dla mnie najlepsza jest metoda małych kroczków, bo inaczej z góry skazana jest na porażkę każda drastyczna zmiana. No i w sumie wielką słodyczowo-smieciową chcicę mam tylko jak są jakieś nowości i to też nie wszystkie Cytat:
Cytat:
i konwalie Pierwsza przejażdżka rowerkiem zakończona sukcesem, z przejęcia zapomniałam zahaczyć do sklepu po Essence wlepiłam nowe pazurki
__________________
|
||||||
2011-03-22, 05:54 | #1452 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki- część XII
Cytat:
Jak możesz to prześlij mi na PW numer telefonu, bo nie mam do Ciebie, a w razie czego będę dzwonić Cytat:
Przykro mi Nie wiem co poradzić, może rozmowa z tym profesorem by coś dała? Może idź zobaczyć pracę a nuż się okaże, że gdzieś nie policzył Ci punktów? O tak Ja też uwielbiam maj i jeśli kiedyś myślałam o tematach ślubnych to właśnie maj lub czerwiec były tymi miesiącami, które wg. mnie są idealne Ale najlepszy jest początek maja, gdy kwitną jabłonie. Wtedy jest tak pięknie Cytat:
Co do nowości się zgadzam - jak tylko wejdę do sklepu i widzę coś, czego wcześniej nie było prawie zawsze kupuję (i potem sobie tłumaczę: przecież to tylko mały batonik ). To jest czasem gorsze niż nowości kosmetyczne, trudniej mi się oprzeć Nie idę dziś jednak do dentystki, dostałam okres i wszystko mnie boli Przełożę wizytę na przyszły tydzień. Ząb mnie nie boli ani nic się z nim nie dzieje, więc te kilka dni mnie nie zbawi.
__________________
Trance is essential for my life
|
|||
2011-03-22, 07:54 | #1453 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 8 314
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki- część XII
Warszawianki zobaczcie - oferta dla nas http://www.groupon.pl/oferty/warszaw...arszawa/299009
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC] Każde przeżyte życie po części składa się z tego, czego nie zrobiło się albo nie powiedziało w jedynym właściwym momencie. Siegfried Obermeier
|
2011-03-22, 09:47 | #1454 |
Przyjaciółka KWC
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 16 370
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki- część XII
Dzięki dziewczyny za miłe słowa, niestety nie mam najlepszego humoru. Poprawić mogę w czerwcu, ale mam już tylko jedno podejście. Idę dzisiaj zobaczyć pracę, może źle policzyli punkty, chociaż wątpię...
Nie wiem, co wy wszyscy macie z tym majem, nasi znajomi też ten miesiąc uważają za ideał na ślub, mamy dwa wesela tydzień po tygodniu w tym roku (tzn. chyba bo na jedno dopiero wiemy że na 100% dostaniemy zaproszenie), ale w maju często jest zwyczajnie zimno. Pamiętacie zeszłoroczną powódź? To też był maj.
__________________
nie musimy się katować
nienormalną sytuacją nauczymy się kochać przestaniemy się bać życie stanie się muzyką i stanie się to co ma się stać |
2011-03-22, 09:55 | #1455 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 8 314
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki- część XII
Dorotko ściskam, mam nadzieję, że jednak punkty są źle policzone i uda Ci sie zaliczyć.
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC] Każde przeżyte życie po części składa się z tego, czego nie zrobiło się albo nie powiedziało w jedynym właściwym momencie. Siegfried Obermeier
|
2011-03-22, 10:00 | #1456 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 453
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki- część XII
Cytat:
Warto powalczyc Mnie też czeka majowy ślub - wg. mnie to trochę za wcześnie żeby rozdawać zaproszenia na początku marca, no ale ...
__________________
01.11 - nowy wpis z archiwum - palety cieni Zoeva 24.12 Kosmetyki kupione w listopadzie 25.12 Piękna paleta do twarzy AA Wings of color 27.12 Duże zakupy Charlotte Tilbury 29.12 Co kupiłam na promocji w Sephorze i Douglasie Edytowane przez Hosenka* Czas edycji: 2011-03-22 o 10:01 |
|
2011-03-22, 10:56 | #1457 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 261
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki- część XII
Witajcie
Cytat:
Fajny pomysł! Cytat:
Też chciałam maj koniecznie i choć było chłodnawo to nie żałuję. A te powiedzonka to o kant d*py można, nam ktoś powiedział, że maj to komunie i pech dla ślubów, bzdura, jak kto sobie zapracuje taki związek będzie miał. A czemu za wcześnie, co za różnica kiedy dostaniesz zaproszenie? a dla państwa młodych to dużo znaczy, że wiedzą ile osób będzie chociażby w kwestii info do restauracji. Ja też pamiętam, że w marcu już roznosiliśmy. |
||
2011-03-22, 11:00 | #1458 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 453
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki- część XII
Cytat:
BTW: moja kuzynka rozwoziła zaproszenia już 3 miesiące wcześniej A miesiąc przed ślubem zerwała. Gdyby poczekała, to by nie musiała zjeżdzić połowy Polski W żadnym bądź razie nie piszę tego jako powiązanie z tym, ze tak wczesnie rozwozili, a jako ciekawostkę. Też nie wierzę w przesądy związane z miesiącami
__________________
01.11 - nowy wpis z archiwum - palety cieni Zoeva 24.12 Kosmetyki kupione w listopadzie 25.12 Piękna paleta do twarzy AA Wings of color 27.12 Duże zakupy Charlotte Tilbury 29.12 Co kupiłam na promocji w Sephorze i Douglasie Edytowane przez Hosenka* Czas edycji: 2011-03-22 o 11:01 |
|
2011-03-22, 11:51 | #1459 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 261
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki- część XII
Cytat:
A pewnie kiecę i inne duperele też już zdążyła kupić? Albo ten przasąd, że każdy miesiąc bez "r" jest pechowy |
|
2011-03-22, 12:01 | #1460 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 453
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki- część XII
Tru: wszystko miała: sukienka w szafie wisiała, sala zaklepana po 100 razy, zaproszenia rozdane.
__________________
01.11 - nowy wpis z archiwum - palety cieni Zoeva 24.12 Kosmetyki kupione w listopadzie 25.12 Piękna paleta do twarzy AA Wings of color 27.12 Duże zakupy Charlotte Tilbury 29.12 Co kupiłam na promocji w Sephorze i Douglasie |
2011-03-22, 12:17 | #1461 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 712
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki- część XII
dziękuję ja nie byłam taka przekonana
Cytat:
łoo, już? jak ten czas leci ja z kolei słyszałam, że chodzi o to, że dziecko nie będzie wymawiało "r" jeśli w nazwie miesiąca nie będzie tej litery
__________________
What you're drinking? Rum or whiskey? Now won't you have a Double with me? I'm sorry I'm a little late I got your message by the way I'm calling in sick today So let's go out for old time's sake |
|
2011-03-22, 13:23 | #1462 | ||||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 282
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki- część XII
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Też tak uważam, nikogo nie mamy zamiaru zmuszać Cytat:
Ja nie znoszę upałów, a jednak w maju jest na nie mniejsza szansa niż w lipcu czy sierpniu (choć w naszym klimacie wszystko się może zdarzyć). A powodzi w Warszawie nie będzie, o to się nie martwię (tfu tfu ) Cytat:
A i goście muszą mieć czas, żeby zamówić fryzjera Natomiast na sam ślub będziemy zapraszać w drugiej połowie kwietnia, po co wcześniej Cytat:
u nas się tak nie utarło No i wiem, że będę miała wtedy tyle załatwiania, że wolę to sobie rozłożyć w czasie... Ale nieważne, każdy robi jak mu pasuje (na jakimś wątku na forum ślubnym widziałam dziewczynę, która w styczniu miała rozdane wszystkie zaproszenia na maj )
__________________
|
||||||
2011-03-22, 13:33 | #1463 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki- część XII
Cytat:
Cytat:
Ja uważam, że już lepszy ślub i wesele w chłodnym maju niż upalnym czerwcu czy lipcu albo sierpniu. Pamiętacie to wesele, na którym byłam w zeszłym roku w sierpniu? To był chyba ostatni tak upalny weekend tamtego lata, 30 stopni w słońcu i niemiłosierny zaduch na sali
__________________
Trance is essential for my life
|
||
2011-03-22, 13:43 | #1464 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 282
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki- część XII
Też byłam na takim weselu - w lipcu. Sala nieklimatyzowana, najgorsze, że na dworze chłodniej się zrobiło koło północy. Wszyscy byli mokrzy, najśmieszniej wyglądali mężczyźni w kolorowych koszulach - mieli skrzydła na plecach
__________________
|
2011-03-22, 15:27 | #1465 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki- część XII
Cytat:
Wracając do kosmetycznych tematów: użyłam wczoraj Biovax latte i po pierwszym użyciu jestem zadowolona. Włoski mam miękkie i przyjemne w dotyku. W dodatku sama maska ślicznie pachnie Nie to co te śmierdziele waxy zagraniczne Idę zrobić coś z pazurkami i odpocząć. Strasznie miałam zamotany dzień w pracy
__________________
Trance is essential for my life
|
|
2011-03-22, 16:25 | #1466 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 282
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki- część XII
Cytat:
Też lubię zapach tej maski, muszę ją kupić jak skończę te 2 litry, które mam
__________________
|
|
2011-03-22, 17:00 | #1467 | |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 13 317
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki- część XII
Cytat:
A tak btw. to używałaś do pielęgnacji specjalnych kosmetyków przeznaczonych do rudych włosów? Bo ja ciągle szukam właściwej pielęgnacji, po dekoloryzacji z bardzo bardzo ciemnego brązu kolor wymywa się szybciej, ale fryzjer mnie uprzedzał. Mam nadzieję, że z każdym kolejnym farbowaniem kolor będzie utrzymywał się dłużej. A Ty farbowałaś samodzielnie czy u fryzjera? Jeśli samodzielnie, to jakimi farbami i z jakiego poziomu? Przepraszam za milion pytań. |
|
2011-03-22, 18:06 | #1468 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 14 598
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki- część XII
Cytat:
Ja nic nie mam z majem, prędzej z kwietniem. Ale konwalie kocham i cóż poradzę, że własnie wtedy kwitną Cytat:
Cytat:
Spod kasztanka podobno trochę widać czerwień. Jeśli idzie o pielęgnację to raczej się skupia na kosmetykach do włosów kręconych. Farba Artego nakładana u fryzjera. Tyle wiem Hosenko, zdjęcie pudełeczka na lakiery Tylko te uchwyty muszę zmienić bo paskudne i nie pasują. Przytargałam dziś lakier Essence z limitki, ten pastelowy żółty z kroplą zieleni. Pomarańczowy jednak odłożyłam z powrotem, za chłodny- szukam takiej wesołej pomarańczki jaśniejszej I uległam maskom Ziai w saszetkach- czerwoną i szarą zgarnęłam. Ciekawe czy i one mnie zawiodą Odwiedziłam też tesco- zaraz wypiszę wypatrzone nowości kosmetyczne na odpowiednim wątku. No i pazurki maluję kularnik:
__________________
|
|||
2011-03-22, 19:19 | #1469 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 13 317
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki- część XII
rzyrafko, jesteś niezastąpiona.
|
2011-03-22, 21:09 | #1470 |
Przyjaciółka KWC
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 16 370
|
Dot.: Nałogowe Kosmetykoholiczki- część XII
Ja dobrze znoszę upały a lipiec to mój ulubiony miesiąc w roku, więc ślub w lecie by mi nie przeszkadzał, choć kościelnego i tak nie będzie. W sumie jak jest chłodniej niby też dobrze, okazji do zmarznięcia w drodze do kościoła za dużo nie ma, ale najgorszy jest chyba deszcz. Moja przyjaciółka brała ślub w czerwcu, cały miesiąc było ciepło i ładnie z tego co pamiętam, a w dzień ich ślubu lało, a jako że brali ślub na wsi wymyślili sobie witanie gości w ogrodzie. Biedna była jak dreptała zła po trawie z suknią podciągniętą do kolan, jej siostra na nazbyt szczęśliwą przy trzymaniu tej sukni i parasola też nie wyglądała.
Ale najważniejsze szczęśliwe małżeństwo a nie pogoda w dniu ślubu czy literka 'r' w nazwie miesiąca. Punkty niestety policzone dobrze, eh, szkoda, nadzieja ostatnia rozwiana, trzeba się dalej uczyć, może na ustny się wybiorę tym razem. Strasznie przemarzłam czekając w kolejce 4 godziny na zewnątrz, najstarsza uczelnia w Polsce ze swoimi najstarszymi budynkami daje mi podwójnie w kość.
__________________
nie musimy się katować
nienormalną sytuacją nauczymy się kochać przestaniemy się bać życie stanie się muzyką i stanie się to co ma się stać |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:16.