Mamusie listopadowe 2015

[201604151126]

Dziewczyny mam pytanie na czym śpią wasze dzieciaczki jak śpią z wami i ogulnie czy cos podkladacie ,bo przyszła znajoma do mnie i opowiada ze rozmawiała z lekarzem i był przerażony co te młode matki robią ze źle noszą dzieci chodziło o to ze nie noszą w sztywnym beciku i układają do spania na poduszkach a potem po latach wychodzą wady postawy z tego co widziałam na FB to wasze dzieciaczki na zdjęciach zawsze czymś obtulone i ja mojego małego tez nie zawsze w beciku nosilam a teraz wcale i na poduszce tez nieraz śpi i się trochę wystraszylam i wyciaglam kliny z lozeczka i kołyski miałam je dlatego ze balam się ze jak uleje to się zaksztusi a na łóżku to śpi na poduszce ze mną chyba ze macie jakiś lepszy pomysł na czym polozyc jak śpią z wami.

[olilina]

Napisane przez magdalena111111

Dziewczyny mam pytanie na czym śpią wasze dzieciaczki jak śpią z wami i ogulnie czy cos podkladacie ,bo przyszła znajoma do mnie i opowiada ze rozmawiała z lekarzem i był przerażony co te młode matki robią ze źle noszą dzieci chodziło o to ze nie noszą w sztywnym beciku i układają do spania na poduszkach a potem po latach wychodzą wady postawy z tego co widziałam na FB to wasze dzieciaczki na zdjęciach zawsze czymś obtulone i ja mojego małego tez nie zawsze w beciku nosilam a teraz wcale i na poduszce tez nieraz śpi i się trochę wystraszylam i wyciaglam kliny z lozeczka i kołyski miałam je dlatego ze balam się ze jak uleje to się zaksztusi a na łóżku to śpi na poduszce ze mną chyba ze macie jakiś lepszy pomysł na czym polozyc jak śpią z wami.

My na początku jak była maleńka nosiliśmy w różku, od jakichś chyba dwóch miesięcy bez. W sumie jedyne na co zwracamy uwagę to, jak jest noszona na ramieniu - żeby obie rączki były albo nad albo ponad ramieniem. Zresztą to jest jej ulubiona pozycja do noszenia. Kiedyś jak była mniejsza jej ulubioną pozycją była "na kołyskę" i wtedy wiadomo podparcie dla główki i kręgosłupa, trzymanie za pupę.

Co do poduszek, podobno do 1 roku życia co najmniej nie powinno się używać.
My mamy pod nogami z łóżeczka podłożone książki - to a propos ulewania.
Od zawsze czy to w łóżeczku czy u nas w łóżku, mala śpi po prostu na pieluszce tetrowej / flanelowej - na płasko.

A jeszcze co do noszenia to my podnosimy mala pod obie rączki, tak się chyba nie powinno robić, ale weszło nam to w jakiś koszmarny nawyk.

[poznanianka1990]

My na początku nosiliśmy i kładliśmy spać w rożku. Teraz otulamy Julkę kocykiem, a pod materacykiem (po tej stronie gdzie znajduje się głowa) mamy podłożone ręczniki, żeby materacyk był ustawiony pod kątem.
Ja również słyszałam, że tak małych dzieci nie przykrywa się kołdrą (bo mogą się nakryć i już nie odkryć) i nie kładzie się też na poduszce.

[olilina]

Napisane przez poznanianka1990

My na początku nosiliśmy i kładliśmy spać w rożku. Teraz otulamy Julkę kocykiem, a pod materacykiem (po tej stronie gdzie znajduje się głowa) mamy podłożone ręczniki, żeby materacyk był ustawiony pod kątem.
Ja również słyszałam, że tak małych dzieci nie przykrywa się kołdrą (bo mogą się nakryć i już nie odkryć) i nie kładzie się też na poduszce.

Ja z teściową dyskutowałam czemu nie pod materacykiem a pod nogami łóżka.
Jak kładziesz pod nogami łóżka to automatycznie cały materac zmienia kąt pochylenia ale plecy dziecka mają cały czas kąt prosty, a jak podkładasz coś pod materac to siłą rzeczy dziecko nie leży na prostym. Tak mi się wydaje, ale niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę


U nas dziś ciężka noc. Mala całą noc stękała i się prężyła. Po chwili szły bączki. Z kupą jej pomogłam przyciskając nóżki do brzucha ale chyba dalej gazy ją męczą. Dziś pobudki co 2-3h.

[Iclosemyeyes]

W rozku bardzo mało córkę nosilismy, teraz to w ogóle, ale nie rozumiem dlaczego to by miało być niepoprawne. W swoim łóżeczku ma taką płaską poduszeczke, a jak śpi z nami albo w bujaczku to ma głowę na pieluszce łóżeczko ma postawione normalnie na płasko.

Napisane przez olilina

My na początku jak była maleńka nosiliśmy w różku, od jakichś chyba dwóch miesięcy bez. W sumie jedyne na co zwracamy uwagę to, jak jest noszona na ramieniu - żeby obie rączki były albo nad albo ponad ramieniem. Zresztą to jest jej ulubiona pozycja do noszenia. Kiedyś jak była mniejsza jej ulubioną pozycją była "na kołyskę" i wtedy wiadomo podparcie dla główki i kręgosłupa, trzymanie za pupę.

Co do poduszek, podobno do 1 roku życia co najmniej nie powinno się używać.
My mamy pod nogami z łóżeczka podłożone książki - to a propos ulewania.
Od zawsze czy to w łóżeczku czy u nas w łóżku, mala śpi po prostu na pieluszce tetrowej / flanelowej - na płasko.

A jeszcze co do noszenia to my podnosimy mala pod obie rączki, tak się chyba nie powinno robić, ale weszło nam to w jakiś koszmarny nawyk.

Ehhh my też głównie tak podnosimy corcie, nawet ostatnio się zastanawiałam czy to nie jest niepoprawne, ale w sumie jak inaczej podnosić?

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

[wonderka]

Mała śpi z nami, pod główka pieluszka. W rozku była może dwa razy. Generalnie na usg bioderek lekarz mówiła, żeby nóżek dziecka nie krepowac. Jak leży ma je układać w żabkę.

---------- Dopisano o 08:52 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------

Moja ostatnie dni ma nowy rytm, zasypia kolo 21, o północy cycek i kolejna pobudka kolo 5. I znowu kima do 7-8. Całkiem wyspana jestem

[cynamon_]

Wonderka, to u nas jest podobnie tylko spanie do ok 9 (ok 7 jeszcze cycek) i tak od początku mała sypia

[olilina]

Napisane przez Iclosemyeyes

W rozku bardzo mało córkę nosilismy, teraz to w ogóle, ale nie rozumiem dlaczego to by miało być niepoprawne. W swoim łóżeczku ma taką płaską poduszeczke, a jak śpi z nami albo w bujaczku to ma głowę na pieluszce łóżeczko ma postawione normalnie na płasko.



Ehhh my też głównie tak podnosimy corcie, nawet ostatnio się zastanawiałam czy to nie jest niepoprawne, ale w sumie jak inaczej podnosić?

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

Jak leżałyśmy w szpitalu to chodzili tam studenci rehabilitacji i pokazywali jak prawidłowo podnosić dziecko m.in. do odbicia.
Położyć na płaskim, nachylić się maksymalnie nad dzieckiem, podłożyć rękę pod głowę i pupę i podnieść do góry. Spoko tylko strasznie upierdliwe to jest.

U nas tak jak pisałam straszna noc, nie dość że malej pokarm.często podchodził do gardła i widać było, że ją to męczy, to jeszcze kupa ją męczyła, nad ranem aż płakała jak robila.


Dziewczyny używające TAPATALKA, wchodzę na wizaż, widzę wasze posty ale nie potrafię odpowiedzieć albo no. ustawić żeby mnie informował o nowych postach...

[poznanianka1990]

Julka ostatnio też ma stały rytm. W sensie, że budzi się na cyca po 6h. Zawsze był cyc o północy, a potem o 6 i dalej kimanie do 9-10. A wczoraj cyc o 22, bardzo ładnie spała, odłożyliśmy ją do łóżeczka i się nie wybudzila, więc cyc był potem przed 5 i znów kimanie do 8:30 Potem ją kupa męczyła, bo wczoraj nie zrobiła (tylko takie kleksy), więc wzięłam ją na klatę, dwa pruty poszły i potem duża kupa Ledwo pielucha dała radę Zauważyłam, że jak ja biorę na klate i kładę na brzuszku to lepiej kupa idzie.

[Iclosemyeyes]

Napisane przez olilina

Jak leżałyśmy w szpitalu to chodzili tam studenci rehabilitacji i pokazywali jak prawidłowo podnosić dziecko m.in. do odbicia.
Położyć na płaskim, nachylić się maksymalnie nad dzieckiem, podłożyć rękę pod głowę i pupę i podnieść do góry. Spoko tylko strasznie upierdliwe to jest.

U nas tak jak pisałam straszna noc, nie dość że malej pokarm.często podchodził do gardła i widać było, że ją to męczy, to jeszcze kupa ją męczyła, nad ranem aż płakała jak robila.


Dziewczyny używające TAPATALKA, wchodzę na wizaż, widzę wasze posty ale nie potrafię odpowiedzieć albo no. ustawić żeby mnie informował o nowych postach...

Faktycznie, teraz mi się przypomniało ze tak pokazywali w szkole rodzenia masz rację, trochę upierdliwe, ale postaram się stosować

Biedne maleństwo, że tak się przez noc meczylo u nas też nie było lekko, mała się po 1 obudziła, zjadła i zaczęła płakać przez ból brzuszka, dopiero o 3 się uspokoila.

Z tapatalkiem nie mam takich problemów, ale może spróbuj odinstalować i zainstalować ponownie?

Napisane przez poznanianka1990

Julka ostatnio też ma stały rytm. W sensie, że budzi się na cyca po 6h. Zawsze był cyc o północy, a potem o 6 i dalej kimanie do 9-10. A wczoraj cyc o 22, bardzo ładnie spała, odłożyliśmy ją do łóżeczka i się nie wybudzila, więc cyc był potem przed 5 i znów kimanie do 8:30 Potem ją kupa męczyła, bo wczoraj nie zrobiła (tylko takie kleksy), więc wzięłam ją na klatę, dwa pruty poszły i potem duża kupa : Ledwo pielucha dała radę Zauważyłam, że jak ja biorę na klate i kładę na brzuszku to lepiej kupa idzie.

Zazdroszczę takiej nocnej rutyny
Wiadomo, że na brzuszku na klacie się najlepiej puszcza baczki

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

[wonderka]

Napisane przez cynamon_

Wonderka, to u nas jest podobnie tylko spanie do ok 9 (ok 7 jeszcze cycek) i tak od początku mała sypia

U mnie dotychczas była pobudka jeszcze kolo 3. Zobaczymy jak długo tak będzie.
U nas dziś steki na kupę, biedna znowu się męczy.

[lexie42]

U nas ostatnio nocki wyglądają całkiem przyzwoicie. Kąpiel o 20, butla mleka i śpi do północy albo 1. Później pobudka 4-5 i następne karmienie już rano. Tylko ciągle mamy problem z gazami. Męczy się i czasami wybudza z płaczem bo nie może puścić baka. Czekam z niecierpliwością aż skończy 3 miesiące i mam nadzieję że trochę jej się poprawi. Jeszcze dwa i pół tygodnia

[czekooczekolada]

moja tez stęka.

a jeśli chodzi o spanie to jak ją położymy ok północy, to wstje tak koło 6-7.

[wonderka]

Lexie ja też czekam. Mała dziś taka kupę walnela ze aż na męża poleciało i na podłogę.... Ale masakra kupowa.

[india_love]

Napisane przez poznanianka1990

Julka ostatnio też ma stały rytm. W sensie, że budzi się na cyca po 6h. Zawsze był cyc o północy, a potem o 6 i dalej kimanie do 9-10. A wczoraj cyc o 22, bardzo ładnie spała, odłożyliśmy ją do łóżeczka i się nie wybudzila, więc cyc był potem przed 5 i znów kimanie do 8:30 Potem ją kupa męczyła, bo wczoraj nie zrobiła (tylko takie kleksy), więc wzięłam ją na klatę, dwa pruty poszły i potem duża kupa Ledwo pielucha dała radę Zauważyłam, że jak ja biorę na klate i kładę na brzuszku to lepiej kupa idzie.

Napisane przez czekooczekolada

moja tez stęka.

a jeśli chodzi o spanie to jak ją położymy ok północy, to wstje tak koło 6-7.

Kurczę jak ja wam zazdroszczę tego, że możecie pospać. U nas nocki z karmieniem co dwie godziny. Mały jest żarty jak cholera. Chyba dlatego mamy na wadze już ponad 6 kg tyle, że mama już ledwo ciągnie

[lexie42]

Napisane przez wonderka

Lexie ja też czekam. Mała dziś taka kupę walnela ze aż na męża poleciało i na podłogę.... Ale masakra kupowa.

Lepsza taka kupa niż żadna

[JoyceSky]

Olilina, az mi przypomnialas tych studentow rehabilitacji krazacych non stop i wchodzacych 3 razy dziennie pytajac: a tu juz chyba bylismy? ;-)
A co do podnoszenia to ja na poczatku podnosilam tak jak kazali, ale teraz tez pod raczki heh :-I

[cornflower_girl]

Napisane przez czekooczekolada

a ja znowu z problemem.. miala ktoras z Was do czynienia z uczuleniem na proszek ? mi pediatra powiedzial ze to uczulenie na proszek, mala ma cala buzie wysypana i w dotyku chropowata... zmienilam proszek i czekam czy zejdzie czy co... i kiedy zejdzie

Oby przeszło... Może felerna partia albo źle pralka przeplukala?

Napisane przez Iclosemyeyes

byliśmy dzisiaj w Smyk mega store obczaić karuzelki i maty edukacyjne, ale nie było nic oprócz fisher price a nam się podobają rzeczy z Tiny Love, chyba zamówię w ciemno. Mała ma imieniny 15 stycznia to dostanie akurat na prezent

Z mat wpadła mi w oko taka z firmy Skip Hop - drzewa oraz minima sowa, z firmy Mamas&Papas osmiornica. Mamy karuzelę z Tiny Love ( podróżna z takimi zwierzątkami, które mają wzorki na brzuchu), bardzo się nam podoba - wzornictwo, wykonanie. Sprawdza się, bo najlepiej przykuwa uwagę dziecka ze wszystkich akcesoriów.

Napisane przez magdalena111111

Dziewczyny mam pytanie na czym śpią wasze dzieciaczki jak śpią z wami i ogulnie czy cos podkladacie ,bo przyszła znajoma do mnie i opowiada ze rozmawiała z lekarzem i był przerażony co te młode matki robią ze źle noszą dzieci chodziło o to ze nie noszą w sztywnym beciku i układają do spania na poduszkach a potem po latach wychodzą wady postawy z tego co widziałam na FB to wasze dzieciaczki na zdjęciach zawsze czymś obtulone i ja mojego małego tez nie zawsze w beciku nosilam a teraz wcale i na poduszce tez nieraz śpi i się trochę wystraszylam i wyciaglam kliny z lozeczka i kołyski miałam je dlatego ze balam się ze jak uleje to się zaksztusi a na łóżku to śpi na poduszce ze mną chyba ze macie jakiś lepszy pomysł na czym polozyc jak śpią z wami.

Nie używam becika od czasów szpitala - nosimy młodego na rękach lub w chuście. Śpi w łóżeczku - ma poduszkę klin antyrefluksową, a jeśli z nami - na płaskim (moja poduszka jest takim flakiem ).

olilina Zaczęliśmy przyjmować żelazo i jestem jak na szpilkach, co z brzuszkiem. Póki co wszystko ok, bo zażywamy razem z Laktoferyną, podobno ma łagodzić bóle brzucha.

U nas jest spokojniej. Mały daje się włożyć do chusty - ja mam wolne ręce i jakoś tak lepiej mi tak nosić dziecko.
Zrobiliśmy zakupy - był problem z zakupem ciepłego kombinezonu ma zimę, wszystko takie cienkie.

A, w Tesco była fajna seria pajacow ze Star Wars. Kupiliśmy pluszowego Chewbaccę

[Iclosemyeyes]

Napisane przez cornflower_girl

Z mat wpadła mi w oko taka z firmy Skip Hop - drzewa oraz minima sowa, z firmy Mamas&Papas osmiornica. Mamy karuzelę z Tiny Love ( podróżna z takimi zwierzątkami, które mają wzorki na brzuchu), bardzo się nam podoba - wzornictwo, wykonanie. Sprawdza się, bo najlepiej przykuwa uwagę dziecka ze wszystkich akcesoriów.



U nas jest spokojniej. Mały daje się włożyć do chusty - ja mam wolne ręce i jakoś tak lepiej mi tak nosić dziecko.
Zrobiliśmy zakupy - był problem z zakupem ciepłego kombinezonu ma zimę, wszystko takie cienkie.

A, w Tesco była fajna seria pajacow ze Star Wars. Kupiliśmy pluszowego Chewbaccę

Zamówiłam dzisiaj matę tiny love move & Play i karuzelke podróżna Mała Księżniczka (wybrałam ją ze względu na zapinanie na klips)

Też miałam problem z kupnem kombinezonu, ale ze względu na rozmiar. Ostatecznie wzięłam jedyny 56 w smyku, a ten 62 który kupiłam do wyprawki chyba nie doczeka się użycia.

Widziałam fotkę tego stroju Chewiego, genialny

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

[lexie42]

Też mi się podoba ta mata tiny love. Daj pozniej znać jak się sprawuje

[czekooczekolada]

Napisane przez cornflower_girl

Oby przeszło... Może felerna partia albo źle pralka przeplukala?

Z mat wpadła mi w oko taka z firmy Skip Hop - drzewa oraz minima sowa, z firmy Mamas&Papas osmiornica. Mamy karuzelę z Tiny Love ( podróżna z takimi zwierzątkami, które mają wzorki na brzuchu), bardzo się nam podoba - wzornictwo, wykonanie. Sprawdza się, bo najlepiej przykuwa uwagę dziecka ze wszystkich akcesoriów.


Nie używam becika od czasów szpitala - nosimy młodego na rękach lub w chuście. Śpi w łóżeczku - ma poduszkę klin antyrefluksową, a jeśli z nami - na płaskim (moja poduszka jest takim flakiem ).

olilina Zaczęliśmy przyjmować żelazo i jestem jak na szpilkach, co z brzuszkiem. Póki co wszystko ok, bo zażywamy razem z Laktoferyną, podobno ma łagodzić bóle brzucha.

U nas jest spokojniej. Mały daje się włożyć do chusty - ja mam wolne ręce i jakoś tak lepiej mi tak nosić dziecko.
Zrobiliśmy zakupy - był problem z zakupem ciepłego kombinezonu ma zimę, wszystko takie cienkie.

A, w Tesco była fajna seria pajacow ze Star Wars. Kupiliśmy pluszowego Chewbaccę

ja zaczęłam brać żelazo na tą moją anemię popoprodową i zaczęły się problemy z tym brzuszkiem, wczoraj w ogóle kupy nie było, dziś jeszcze też nie, przedwczoraj musiałam pomagać ttermometrem.. odstawiłam to cholerne żelazo, bo ja po nim też mam zatwardzenie więc może i dziecko..

[wonderka]

Cornflower_girl ja mam mate ośmiornicę i jest super czekamy do chirurga z pepkiem, u mnie dzisiaj świeżyca.

Tymi starwars w Tesco to mi narobylyscie ochoty na zakupy. Kurde nic nie potrzebuje q sumie teraz a jak tam jadę to zawsze coś mi wpada do koszyka.

[JoyceSky]

Tych ciuchów z Tesco nie mozna kupic online?

[wonderka]

Chyba w Polsce nie.

[Iclosemyeyes]

Napisane przez lexie42

Też mi się podoba ta mata tiny love. Daj pozniej znać jak się sprawuje

dam znać, tylko najwcześniej dostanę ją w czwartek

[wonderka]

Tak a propo zakupów. Macie coś, co kupiłyscie przed ciążą i teraz uważacie za zły zakup. Ja mam sztywny rożek, prawie 100 kosztował, śliczny ale wogole nie używam.

[JoyceSky]

U mnie to samo - sztywny rozek. Od razu wyjelam to usztywnienie i uzywalam miekkiego. Do tego body z krotkim rekawem. Mam pelno i ani razu jej nie ubralam.

[cynamon_]

Ja to samo body na krotki rękaw, bez sensu na zime... Tym bardziej ze moja niunia lubi ciepło

[beautifuldream]

Ja body na krótki rękaw zakładam pod pajac

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

[lexie42]

Ja body na krótki rękaw ubieram pod pajace Też kupiłam rożek usztywniany i od razu wyjęłam tą wkładkę. Poza tym to wszystko mi się przydało co zakupiłam w ciąży.