2009-09-20, 18:12 | #1 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: warmia/szkotowo
Wiadomości: 684
|
co fajne, co niefajne?
Cześć dziewczyny, zaglądam tu już od dwóch miesięcy, a od ok. półtora tworzymy z siostrą nasze "małe dzieła". To nasze nowe hobby, które całkowicie nas pochłania, z tym że chciałybyśmy również pobawić się sprzedażą i tutaj prośba do was szanowne wizażanki o konstruktywne komentarze na temat naszych cacek - co dobrze, co zmienić.
Edytowane przez iwona sikorska Czas edycji: 2009-09-20 o 21:02 |
2009-09-20, 18:34 | #2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: warmia/szkotowo
Wiadomości: 684
|
Dot.: co fajne, co niefajne?
c.d.
Edytowane przez iwona sikorska Czas edycji: 2009-09-20 o 21:06 |
2009-09-20, 18:45 | #3 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 884
|
Dot.: co fajne, co niefajne?
Witaj W nawiązaniu do pytania w tytule watku - to twoja biżuteria bez watpienia wyglada na ciekawą i fajną, jednak kiedy otwieram zdjęcia ukazują sie one w niemiłosiernym powiększeniu - i to nie jest fajne. Oglądając czuję się jak detektyw Monk w poszukiwaniu najmniejszego uszczerbku ściagnij sobie program do obrobki zdjec i wyskaluj je do jakiejs przyjemniejszej dla oka wielkosci, wtedy na pewno wroce i chetnie poogladam raz jeszcze Pozdrawiam.
|
2009-09-20, 21:10 | #4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: warmia/szkotowo
Wiadomości: 684
|
Dot.: co fajne, co niefajne?
Już poprawiłam, gapa ze mnie, bo gdybym otworzyła zdjęcie, to od razu zobaczyłabym, że jest większe, niż monitor, a ja tylko załadowałam i cieszyłam się, że gotowe
|
2009-09-20, 21:13 | #5 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Zabrze/Poznań
Wiadomości: 710
|
Dot.: co fajne, co niefajne?
A propo szukania uszczerbków...
Mi najbardziej podoba się pierwsza bransoletka. Co musisz poprawić?Na pewno zdjęcia.Wrzuciłaś je na wizaż za duże,ale mniejsza o to,są za ciemne-spróbuj robić na ciemnym tle,nie trzeba się bawić z "wybielaniem" kartki. Tu-O zgrozo,te przekładki strasznie latają.To nie wygląda zbyt ładnie. Tu-druciki z koralikami za długie,przekładki znowu latają.Brak śladów użytku kuleczek zaciskowych w ogóle.Trochę wątpliwe zapięcie... Te mi się w ogóle nie podobają.Pusta forma,goły drut i parę koralików. Loopiki do poprawy-ale to prawie zawsze jest na początku do poprawy. Pomimo tego widać,że macie różnorodne pomysły-próbujecie różnych rzeczy,to już dużo.Używacie przekładek-dobra rzecz,z reguły na początku w ogóle się tego nie robi.I wróżę,że będzie jeszcze lepiej,jak popracujecie i wyćwiczycie te parę rzeczy. |
2009-09-22, 17:03 | #6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: warmia/szkotowo
Wiadomości: 684
|
Dot.: co fajne, co niefajne?
Dziękujemy za miłe słowo, a także za uwagi, domyślam się, gdzie za pusto - chodzi o kolczyki - koła i gdzie latają przekładki - bransoletka na łańcuszku, tak? ale gdzie to wątpliwe zapięcie i za długi drucik? Pytam, bo mi się załączniki nie otwierają. W każdym bądź razie cieszy miłe słowo od kogoś, kto jest zaawansowany. Jak tylko powstaną nowe twory wrzucimy na wizaż.
|
2009-10-19, 18:11 | #7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: warmia/szkotowo
Wiadomości: 684
|
Dot.: co fajne, co niefajne?
Witam dziewczyny, dawno nas nie było, niestety brak czasu na zrobienie zdjęć, bo na robótki zawsze coś się wyskrobie. Oto parę nowości i znów z pewną nieśmiałością poprosimy o komentarze
|
2009-10-19, 18:17 | #8 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: warmia/szkotowo
Wiadomości: 684
|
Dot.: co fajne, co niefajne?
No i może jeszcze kilka starszych prac. Mam nadzieję, że jakość zdjęć nie razi już tak, jak poprzednim razem
|
2009-10-22, 14:15 | #9 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: warmia/szkotowo
Wiadomości: 684
|
Dot.: co fajne, co niefajne?
Może będę trochę natrętna, ale... jest tak dobrze, że nie trzeba komentować, czy tak tragicznie, że aż nie wiadomo, co powiedzieć. Każde słówko będzie dla nas ważne, żeby robić lepiej to, co robimy źle .
|
2009-10-22, 14:35 | #10 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 318
|
Dot.: co fajne, co niefajne?
Ojejj.. ale takie zielone tło? zdecydowanie nieładnie to wygląda .. kolorów koralików nawet nie widac.. może spróbujcie inaczej i poczytajcie wątek o robieniu zdjęć?
|
2009-10-22, 14:37 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 377
|
Dot.: co fajne, co niefajne?
Przede wszystkim to powtórzę, że zdjęcia są złe. Za małe. Nie widać szczegółów, nie mogę nic powiedzieć.
Z drugiej strony zdjęcie perłowych biało-czerwonych kolczyków i bransolety jest za duże - ale przynajmniej widać na nim szczegóły. Loopy powinny być zrobione ciaśniej, żeby koralik nie latał - z przekładkami wygląda to jeszcze gorzej, jak latają, więc to zdecydowanie trzeba zawinąć bliżej. To samo z bransoletką na łańcuszku z drugiego wrzutu - koralik nie może latać. https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...1&d=1253477154 Na tym ogromnym zdjęciu widać, że loopy do ćwiczenia Osobiście najbardziej podobają mi się te kolczyki : https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...8&d=1253476950 Jednak co do zdjęć na zielonym tle, to ja naprawdę nic na nich nie widzę poza tym, że pierwsza bransoletka wydaje się ciekawa. |
2011-08-11, 12:36 | #12 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: warmia/szkotowo
Wiadomości: 684
|
Dot.: co fajne, co niefajne?
Witam po dwóch latach, nie chcę robić dużego bałaganu, więc postanowiłam wrócić do starego wątku. Zarzuciłam robienie biżu na jakiś czas, chyba dlatego, że nie bardzo wiedziałam, co mnie interesuje, jednakże minął jakiś czas, koraliki były zamknięte sobie w kartonie, aż nagle okazało się, że w rodzinie jest wesele i stwierdziłam, że niepraktyczne jest kupowanie biżuterii, skoro są materiały do jej zrobienia i znowu zaczęłam, z tym że teraz konkretnie już wiem, co mnie interesuje. Oto troszkę moich prac. Wiem na pewno, że jest trochę niedociągów typu widoczna żyłka, czy krzywy ścieg, ale bawię się tą formą od dwóch m-cy i staram się poprawiać, mam nadzieję, że zdjęcia też są ok. Na razie bransoletki...
|
2011-08-11, 12:40 | #13 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: warmia/szkotowo
Wiadomości: 684
|
Dot.: co fajne, co niefajne?
i jeszcze kilka bransoletek i wisiorki...
|
2011-08-11, 12:45 | #14 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: warmia/szkotowo
Wiadomości: 684
|
Dot.: co fajne, co niefajne?
trochę kolców i pierścionki...
|
2011-08-11, 12:52 | #15 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: warmia/szkotowo
Wiadomości: 684
|
Dot.: co fajne, co niefajne?
i jeszcze kilka pierścionków (z tutków)... i na razie tyle.
|
2011-08-11, 13:33 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 35
|
Dot.: co fajne, co niefajne?
Piękności i cudeńka, najbardziej mi się podobają bransoletki, a najpiękniejsza jest TA !!!!!!!
|
2011-08-13, 08:58 | #18 |
Zadomowienie
|
Dot.: co fajne, co niefajne?
E tam niedociągnięcia, fajne te bransy (tylko w tej z koralowym guzikiem drobnica dosyć nierówna)
__________________
Beading - biżuteria tęczą malowana -> wizażowy wątek
Blog https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=379204 -> książkowa wymiana |
2011-08-13, 22:00 | #19 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: warmia/szkotowo
Wiadomości: 684
|
Dot.: co fajne, co niefajne?
Generalnie w tej z koralowym guzikiem jest mały bałagan w ściegu, bo robiłam ją raw'em jakoś tak na okrętkę raz z góry, raz z dołu i strasznie krzywo szło, a potem wpadłam na pomysł, że przy pomocy igły można tzw. ściegiem "za igłą", tak mi się przynajmniej wydaje, że to właściwa nazwa i zaczęło się robić równiej, więc guzik jest trochę po to, żeby ukryć nierówności, ale mój TŻ stwierdził, że w tym bałaganie jest jakiś urok, a koraliki to Jablonex kolor platynowy z magrafu. Na razie to moje początki, a że kiedyś miałam jeszcze bardziej nierówne, to te wydają mi się na razie ok.
I bardzo dziękuję za miłe słowo, następna będzie bransa z koronkami - już się "szyje". |
2011-08-14, 09:06 | #20 |
Zadomowienie
|
Dot.: co fajne, co niefajne?
piekne, zwlaszcza bransoletki - ta zloto czarna i z koralem chyba naj
|
2011-08-17, 18:50 | #21 |
Rozeznanie
|
Dot.: co fajne, co niefajne?
Świetne! Uwielbiam biżuterię szytą z koralików, Twoja jest naprawdę dobra
__________________
|
2011-08-17, 21:08 | #22 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: warmia/szkotowo
Wiadomości: 684
|
Dot.: co fajne, co niefajne?
Dzięki wielki dziewczyny za dobre słowo, dobrze wiedzieć, że moje hobby ma jakiś sens (znaczy się podoba się), bo już mi się nowe pomysły roją w głowie, bransoletka z falbankami w trakcie dorabiania zapięcia - pierwszy raz używam peyote, a potem będą kolejne.
|
2011-09-11, 11:54 | #23 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 2 001
|
Dot.: co fajne, co niefajne?
Super Ci to wychodzi!!! Koniecznie kontynuuj bo coraz ciekawsze prace tworzysz! Bransy mnie powaliły- śliczne! Tylko może po poście z wrzutką poczekaj na komentarze, bo taki ogrom cudności na raz sprzyja przeoczeniu czegoś ciekawego czy wyjątkowego.
Też próbuję plecionek, więc mogę Ci tylko pozazdrościć |
2011-09-12, 11:42 | #25 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: warmia/szkotowo
Wiadomości: 684
|
Dot.: co fajne, co niefajne?
Generalnie koralikowaniem bawię się ok. 2 lata, ale dopiero w maju tego roku odważyłam się na zabawy z żyłką i drobnicą, bałam się, że nie ogarnę ściegów i tych malutkich koralików. Schemat łezki rozkminiałam 3 dni - zakończenie, a na dłubanie rzeczywiście mam dużo czasu, taką mam pracę.
Jutro będzie trochę nowości - tylko zrobię fotki, w zasadzie jakieś tam już zrobiłam, ale mój TŻ stwierdził że nie są piękne, niestety jemu wyszły jeszcze gorzej, więc jutro czeka mnie sesja zdjęciowa. A za miłe słowo bardzo dziękuję, aż się chce dalej działać... |
2011-09-14, 16:31 | #26 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: warmia/szkotowo
Wiadomości: 684
|
Dot.: co fajne, co niefajne?
Zgodnie z obietnicą trochę spóźnionych nowości. Mam nadzieję, że fotki będą dosyć znośne. Na początek trochę kolczyków z posrebrzanych kuleczek, które szczerze mówiąc powstały przez przypadek, bo próbowałam opleść kulkę w siateczkę, ale uparcie wychodziło coś innego, więc kończyłam i w efekcie te kolczyki, a pierścionek jest pierwszy z serii.
|
2011-09-14, 16:34 | #27 |
#etergirl
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 067
|
Dot.: co fajne, co niefajne?
przepiękne kolczyki
__________________
Nigdy się nie poddam! Plan 2020: Droga do marzeń... 2020, nadchodzę! |
2011-09-14, 16:39 | #28 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: warmia/szkotowo
Wiadomości: 684
|
Dot.: co fajne, co niefajne?
Kolejny był lila, a po nim czerwono-zielony, dalej kolczyki z koralem, które usilnie próbowałam uczynić, ale wyszły dopiero za 4tym razem, kiedy znalazłam podpowiedź na blogu u Weraph (bardzo dzięki, że można z tych podpowiedzi korzystać).
|
2011-09-14, 16:46 | #29 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: warmia/szkotowo
Wiadomości: 684
|
Dot.: co fajne, co niefajne?
Eternitka - bardzo dziękuję, a oto i dalszy ciąg, gwiazdki-rozgwiazdki, nie mogłam także odmówić sobie uczynienia tak powszechnych kulek, a jak zobaczyłam kostki u Stasi, to też zachciało mi się takie zrobić, jakkolwiek schemat dla mnie fatalny do rozszyfrowania, ale troszkę podumałam i wyszło po mojemu też, no i jeszcze pierwsza bransoleta - bardzo ciężka ze szklanych perełek 14mm i 10mm i drobnica i kryształki Jablonex
|
2011-09-14, 16:59 | #30 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: warmia/szkotowo
Wiadomości: 684
|
Dot.: co fajne, co niefajne?
A oto i kilka bransoletek, które popełniłam w ostatnim czasie, jak robiłam cellini, to nawet nie wiedziałam, jak się to nazywa, ale nieważne, teraz już wiem, w czerwono-czarnej russian spiral ogarnęłam łączenie początku i końca, w szaro-zielonej jeszcze nie, bo była pierwsza, stąd ta "ozdoba" na niej, a ostania z falbankami to moja duma, wiem że to rzecz gustu, ale mi się najbardziej podoba i po raz pierwszy użyłam przy robieniu jej ściegu peyote do zamknięcia. To by było na razie tyle. W trakcie już się robi kolejna cellini...
|
Nowe wątki na forum Biżuteria |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:06.