Wszystko o Bułgarii

[epox]

Napisane przez emi_lka

Cześć, wróciłam z Bułgarii.
Zachwyciło mnie Morze Czarne (dużo lepiej odpoczywało mi się niż nad Śródziemnym, bo nie było tak gorąco, wiaterek, bryza, no i piaseczek).
Słoneczny Brzeg to wielki bazar i centrum rozrywki, klimat nie dla mnie zupełnie, ale nie było to uciążliwe, o ile przebywało się na plaży lub wybywało

Serwis plażowy płatny, ale strefy leżakowe różnorodne, tłoczne, głośne i spokojniejsze - zdecydowanie polecam leżakowisko z czerwonymi leżakami i trawiastymi parasolami - mniej ludzi, bardzo sympatycznie, a ceny takie same.

Komunikacja miejska taniutka, byliśmy w Nessebar nawet kilka razy, urocze miejsce z fajnymi knajpkami zawieszonymi nad morze Klimatycznie. No i te cerkwie... postanowiliśmy odwiedzić i odkryć wszystkie - udało się Szkoda, że te, które są w całości, nie mają wyeksponowanego wnętrza.

W Słonecznym Brzegu mogę polecić kilka miejsc, gdzie można smacznie zjeść.
Venus - znajduje się na ulicy równoległej do deptaka, za hotelem Globus - niezatłoczony, z przyjemną muzyką, bardzo miłą obsługą. Jedzenie różnorodne, dużo dań mięsnych, sałatek, dań bułgarskich i włoskich. Dobre drinki.
Hemingway - przy deptaku, po prawej stronie idąc w stronę hotelu Haeven.
Billy - w samym centrum, głośno i tłoczno wieczorem, ale w godzinach popołudniowych ok., dobre dania z grilla i sympatyczna obsługa.

Byliśmy z mężem w Stambule - wybraliśmy opcję z wyjazdem wieczorem, na miejscu byliśmy o 7 rano, do 12.30 zwiedzaliśmy wspólnie Błękitny Meczet, Hipodrom i część Azjatycką, a od 13 do 17.30 zwiedzaliśmy sami Dzielnicę Bazarów, Sultanahmet, Cypel Pałacowy, Most Galata.
Bardzo mi się podobało. Powrót ok. 3 nad ranem.

O Bułgarii podczas wyjazdu zbyt wiele się nie dowiedziałam. Gdybym miała planować wyjazd z dużym wyprzedzeniem (teraz tak nie było - spontanicznie kupiliśmy last minute), to wybrałabym jakąś małą miejscowość.

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------

aaa, zakupy w ogóle mnie nie interesowały i te budy handlowe mijałam bez entuzjazmu. Za to Targ Korzenny w Stambule mnie urzekł.

super,moj wyjazd juz w piatek,a mozesz powiedziec jakie ceny w restauracjach itd,bo nie wiem jak sie nastawiac finansowo,nie mam wykupionego wyżywienia tylko sam nocleg

[emi_lka]

Napisane przez epox

super,moj wyjazd juz w piatek,a mozesz powiedziec jakie ceny w restauracjach itd,bo nie wiem jak sie nastawiac finansowo,nie mam wykupionego wyżywienia tylko sam nocleg

Płaciliśmy średnio za obiad 20-30 leva
- jakieś duże mięsne danie TŻta z dodatkami
-mniejsze mięsno-warzywne dla mnie
- sałatka/i
-piwko
-woda

W przeliczeniu na złotówki ok. 40-60 zł na parę.
W restauracjach trochę drożej, raz zapłaciliśmy 45 leva.
Czyli ceny na poziomie polskich nadmorskich knajpek.
Zależy co się chce jeść.
Sałatka szopska, grecka 3.50-5 lev
Danie mięsne (z dodatkami) 10-15 lev
Warzywne (musaka, zapiekanki) - 6-7 lev
Tanie są kebabcze (takie wałeczki z mięsa mielonego grillowane, jakby kiełbaski) 1.20-2 lev za sztukę, ale mi to nie smakuje w ogóle.

Są też budki fastfoodowe
-kawałek pizzy, kebab, pieczony ziemniak z dodatkami - ok. 6-7 lev

No i sieciówki, McDonalds, Subway. Kanapki w Subwayu po 7 lev.

Cenę w levach trzeba pomnożyć przez 2.

[90fasola]

Ja zdecydowanie mogę polecić Słoneczny Brzeg. Każdy ma inne zdanie i dla jednego centrum oznacza dobrą zabawę dla innego udrękę! Ceny w zależności od lokalizacji: idziesz tam gdzie dużo ludzi = zjesz tanio i najczęściej świeżo. Jeżeli nie lubisz fast foodów przygotuj się na większe wydatki. Alkohol bardzo tani. Opcja all inclusive opłaca się tylko i wyłącznie w Albenie i Złotych Piaskach. Poza tymi dwoma miejscowościami jest tanio (ceny porównywalne do cen w Polsce, choć jest taniej niż nad Bałtykiem). Polecenia godne są aquaparki dla ludzi lubiących adrenalinę, podobnie jak lot za motorówką/narty wodne/bungee itp. Dla zakupoholiczek - polecam wybrać się do Warny na zakupy (szczególnie teraz, gdy jeszcze trwają w sklepach przeceny: marki te same co u nas, ale większość rzeczy jest tańsza).
Według mnie Słoneczny Brzeg jest o niebo lepszy od Złotych Piasków. Złote to przereklamowany, brudny kurort z niezbyt szeroką plażą, gdzie 9/10 stanowią leżaki hoteli a tzw "free zone" obok mc donalda jest najbardziej brudną częścią plaży. Jeżeli do hotelu 5* z all to tak, 3* w ZP odpada, chyba, że ma się 17 lat i jedzie na obóz młodzieżowy. Pomijając fakt, że z hoteli leżących z dala od plaży na plażę trzeba przechodzić przez hol innych hoteli, lub też idzie się godzinę, to w dodatku nie ma się gdzie rozłożyć, żeby nie zapłacić.
Polecam jeszcze Albenę - kurort, w którym w większości hoteli jest opcja ultra all incl.
Ale to tylko moja subiektywna opinia.
Wybiera się ktoś w okresie 10-24.08 do Słonecznego Brzegu?

[WioletaM]

Ja w piątek jadę do Rawdy. Czy ze Słonecznego Brzegu daleko jest do Warny?

[ania p]

Ja byłam w obzorze to bardzo mała miejscowość dwie ulice ze sklepami , wesołe miasteczki , pusto na plaży , jeśli ktoś nie lubi tłumów to tam mu się spodoba dużo tanich apartamentów i kilka dużych hoteli .
Ja wybierając hotel zawsze wybieram taki który ma dostęp do plazy ( wychodząc od siebie z budynku zaczynała się za jakieś 30 m, i z lezakami już w cenie . nie lubię łazic na plażę z gótówką

[90fasola]

Napisane przez WioletaM

Ja w piątek jadę do Rawdy. Czy ze Słonecznego Brzegu daleko jest do Warny?

Ze Słonecznego jest kawałek drogi, ale jeżdżą mini busiki do Warny, bilet kosztuje 5-10 lv, do Burgas podobno 5 lv. W warnie podjeżdża do dworca, a centrum handlowe jest ok 50 m od dworca. Kolejne za jakieś 2 km. Nie polecam chodzenia pieszo spod katedry Szczególnie w 35-stopniowym upale w sierpniu. (przetestowałam na własnej skórze). Ogólnie Warna nie jest ciekawa, prócz tych wytyczonych szlaków "zagłębiłam" się w nią bardziej i widok ludzi leżących na chodnikach, targów staroci z używanymi kranami, tablic nagrobnych ze zdjeciami Avril,Britney itp niezbyt mi przypadł do gustu. Straszna biedna, nic dziwnego, że ludzie nie kupują nic w tych centrach handlowych.

Ktoś pytał jeszcze o opinie o hotelu fiesta panorama, jeżeli chodzi ten w Nesebarze to hotel ogólnie jest super! 4* w końcu. Jedynie co można mu zarzucić to niezbyt ciekawa okolica. Daleko od centrum i w okolicy tego hotelu kończy się plaża, więc z wszystkich hoteli nieposiadających plaży, wszyscy się tam rozkładają Jest bardzo blisko na stare miasto w Nesebarze, nie ma dyskotek, więc noce też są bardziej ciche

[brroooo]

18 sierpnia jadę do Warny. Mamy wykupioną wycieczkę na 7 dni, all inclusive. Ile pieniędzy warto wziąć ze sobą na jakieś pamiątki, pierdoły itd. ? 100 Euro starczy ?
Pozdrawiam ;*

[emi_lka]

Napisane przez brroooo

18 sierpnia jadę do Warny. Mamy wykupioną wycieczkę na 7 dni, all inclusive. Ile pieniędzy warto wziąć ze sobą na jakieś pamiątki, pierdoły itd. ? 100 Euro starczy ?
Pozdrawiam ;*

Na jedną osobę?
Moim zdaniem mało, szczególnie jeśli będziesz chciała jechać na jakąś wycieczkę - koszt 30-70 euro.

[90fasola]

Na pamiątki/pierdoły/wycieczki itp na jedną osobę na tydzień wystarczy! Tym bardziej, że masz all incl. Pewnie jeszcze zostanie. Zależy co zamierzasz robić.

[brroooo]

Nie no, będą to raczej leniwe wakacje, bo takie towarzystw jedzie ;P Mysle, że nie uda mi się nikogo na zadną wycieczkę, dalej niż poza hotel wyciagnąc hehehe :P

[chocolate_brown]

Napisane przez brroooo

Nie no, będą to raczej leniwe wakacje, bo takie towarzystw jedzie ;P Mysle, że nie uda mi się nikogo na zadną wycieczkę, dalej niż poza hotel wyciagnąc hehehe :P

Ja niedawno wrocilam z wakacji w Bulgarii. Tez bylam w opcji all inclusive i gdyby nie wycieczka i masaz to spokojnie wystarczyloby mi 50 leva

[emi_lka]

To ja w takim razie w tej kwestii nie jestem najlepszym doradcą
Na wakacjach all in też wydaję pieniądze, bo wtedy wydaje mi się, że skoro o jedzenie nie muszę się martwić, to ogólnie mogę sobie poszaleć

Kwestię pieniędzy łatwo rozwiązać biorąc kartę płatniczą, w razie gdyby zabrakło gotówki ma się dostęp do środków.

[brroooo]

Napisane przez emi_lka

To ja w takim razie w tej kwestii nie jestem najlepszym doradcą
Na wakacjach all in też wydaję pieniądze, bo wtedy wydaje mi się, że skoro o jedzenie nie muszę się martwić, to ogólnie mogę sobie poszaleć

Kwestię pieniędzy łatwo rozwiązać biorąc kartę płatniczą, w razie gdyby zabrakło gotówki ma się dostęp do środków.

Wydaje mi sie, że po prostu to ile wydamy na wakacjach to kwetsia indywidaulna dlatego jak tylko wrócę, to podziele się z Wami jak mi poszło z tym hehe Ale dziękuje za odpowiedzi, pozdrawiam

[pszczola2000]

Napisane przez 90fasola

Wybiera się ktoś w okresie 10-24.08 do Słonecznego Brzegu?

a no jedziemy z 12osób

[90fasola]

Napisane przez pszczola2000

a no jedziemy z 12osób

A będziecie w samym centrum? Czy gdzieś w pobliżu?

[pszczola2000]

hotel afrodyta II 10.08 do 21.08

[90fasola]

To będziemy w zasadzie niedaleko siebie My do Slavyanskiego lecimy jutro i powrót 24.08

[marao]

My byliśmy w tym roku od 08.08 do 17.09 w Bułgarii. Jechalismy samochodem w cztery osoby. Jechaliśmy przez Serbię ze względu na autostrady. byliśmy w Słonecznym Brzegu. Bułgaria średnio nam się podobała. Byliśmy w Nessebarze i w Warnie (delfinarium, akwarium) Generalnie w Bułgarii nie za bardzo jest co zwiedzać, a jeśli już jest to trzeba trochę tam jechać z tych kurortów. Jedzenie nie jest drogie, wina są taniutkie, więc można sobie spokojnie zafundować degustację. W restauracjach jedzenie jest dobre. Tylko syf jest bardzo na ulicach. Walają się całe masy śmieci, butelek, puszek etc. My byliśmy w hotelu Blue summer, bardzo miły i przytulny hotelik, godny polecenia. Gdyby ktoś chcial jakiś konkretnych informacji, to chętnie odpowiem na pytania.

[pszczola2000]

podzielam koleżankę wyżej ) do tego sporo włochów którzy mają dość pedalskie zachowania (bez obrazy dla nikogo tutaj ))

[chocolate_brown]

Napisane przez emi_lka

Kwestię pieniędzy łatwo rozwiązać biorąc kartę płatniczą, w razie gdyby zabrakło gotówki ma się dostęp do środków.

Bardzo bym uwazala na placenie karta. Znajomy wyplacal jedynie pieniadze z bankomatu i po jakichs dwoch tygodniach od naszego powrotu zadzwoniono do niego z banku z informacja, ze ktos probowal realizowac jakas transakcje z jego konta w Bulgarii ...

[brroooo]

Jestem świeżo po wakacjach na Złotych Piaskach. zacznę może od podróży...nie wiem jak reszta ale pierwszy i ostatni raz jechałam samochodem do Bułgarii. Wakacje w tym kraju nie są warte tylu godzin spędzonych w aucie, koszmar!! Co do samego kurortu, jak ktos lubi tłumy ludzi, w tym szczególności Niemców, gwar, hałas, Bułgarów wciskających do ręki na siłe ulotki o dyskotekach itd itd. to spoko. Ale nie zazna się tam niestety spokoju wg mnie. Plaże pełne płatnych stref, przy wchodzeniu do morza nie ma gdzie nogi postawić. Jedynym plusem są piękne widoki. Z plaży widać przepiękną panoramę wybrzeża, cudownie to wygląda . W czasie wakacji zrobilismy wycieczke do delfinarium w Warnie, świetna sprawa, polecam każdemu, delfiny sa cudowne ! Co do jedzenia mielismy all innclusive, ale jedlismy takze na miescie. Z jedzeniem jest różnie, ponieważ np. zamawiając rybe, nie jes ona w zestawie, tak jak sugeruje np. zdjęcie obok i trzeba dodatkowo płacić za dodatki. Trzeba po prostu znaleźć dobre miejsce i tam się stołować, bo z restauracjami bywa bardzo różnie. Jeżeli chodzi o pieniądze na pamiątki, wstępy i inne tego typu pierdoły to wydałam około 100-150euro i nie szalałam jakoś za bardzo. Co do bankomatów, to ja mam konto w banku, gdzie istnieje opcja ''bankomaty bez granic'' i nie płaciłam zadnej prowizji za korzystanie z bankomatu, także nie musialam nosic przy sobie calej gotowki, bardzo wygodna rzecz.
Reasumując, samochodem nie polecam podrozy do Bulgarii, widoki piękne, ale w samych ZP jest brudno i mam mieszane odczucia. Jest tanio, ale za te same pieniądze można mieć wycieczke last minute do ciekawszego miejsca.
Pozdrawiam

[liquefy]

Tez wlasnie wrocilam z Bulgarii, z ta roznica, ze spedzilam tam ponad dwa tygodnie z samymi Bulgarami, wiec poznalam ten kraj lepiej niz podczas wczesniejszych wyjazdow. Tym razem nie bylam w zlotych piaskach, za to bylam w Burgas, w Nessebarze, Sozopolu, Gradinie i Sofii. Probowalam bulgarskich potraw i pilam domowa rakije jezyk tez zaczelam bardzo dobrze rozumiec :P pogoda byla cudowna, ogolnie Bulgaria mi sie podoba, mimo tego, ze nie jest za bardzo czysta ale ma swoj klimat.

[dadzia854]

Ja z rodzinką za kilka dni wylatuję do Słonecznego Brzegu - do hotelu Nessebar Beach. Liczę na ładną pogodę i w ogóle jestem raczej pozytywnie nastawiona, a jaka okaże się rzeczywistość to się okaże.

[pszczola2000]

życzę wyjeżdżającym teraz by mieli słoneczną pogodę i wysoką temp. Ja będąc 11-21.08.2011 w SB w nocy na mieście cięzko mi było wytrzymać bez sweterka, a im bliżej wyjazdu tym nie żałowałam że w nocy założyłam długie spodnie na balet. Koleżanki chodziły w mini czy bluzce na ramiączka, ale jeśli ktoś jest zmarźluch to niech weźmie coś z długim, bo ja w sierpniu miałam 15-19stopni w nocy wiec nie ma tam upału 24h

[Czarna_Złośnica]

Ja wczoraj wróciłam z Bułgarii. Byłam w Albenie. Pogogda całe 2 tygodnie, upały. Woda w morzu cieplutka. Ehh szkoda, że juz sie skończyło. Bułgarzy bardzo mili i sympatyczni.

[dudusiu]

za tydzień jade do Bułgarii, możecie mi powiedzieć, jaką walutę najlepiej ze sobą zabrać?

[pszczola2000]

niby euro, i tam wymieniać na levy. Ale euro jest teraz tak wysokie (dziś 4,40) że może policz sobie czy nie lepiej levy w polsce kupić. One już długo stoją po około 2.17zł

więc przeliczając
na euro w polsce pozniej tam na levy:
500zł : 4,40 = 113,63 euro -> 217,03 leva
(stały kurs leva do 1euro to około 1,91leva na sierpien 2011)

od razu w polsce na levy
500zł:2,17leva= 230,41leva

więc ja bym brała levy w Polsce i drobne euro na black h

[dadzia854]

Dwa dni temu wróciliśmy ze Słonecznego Brzegu. Byliśmy z Itaką w hotelu Nessebar Beach. Było super, ale oczywiście jeśli ktoś chce znaleźć dziurę w całym to zawsze znajdzie. Pogoda rewelacyjna. Na kieszonkowe wydaliśmy bardzo mało kasy. Szkoda tylko, że tydzień tak szybko przeleciał. W SB jest mnóstwo Polaków, Niemców, Słowaków.

[dudusiu]

Napisane przez dadzia854

Dwa dni temu wróciliśmy ze Słonecznego Brzegu. Byliśmy z Itaką w hotelu Nessebar Beach. Było super, ale oczywiście jeśli ktoś chce znaleźć dziurę w całym to zawsze znajdzie. Pogoda rewelacyjna. Na kieszonkowe wydaliśmy bardzo mało kasy. Szkoda tylko, że tydzień tak szybko przeleciał. W SB jest mnóstwo Polaków, Niemców, Słowaków.

a jak oceniasz hotel? bo ja właśnie tam będę mieszkać.

[dadzia854]

Hotel bardzo przyjazny. Codziennie wysprzątane pokoje. Jeśli zostawisz ręcznik na podłodze w łazience to zostawiają czyściutkie - białe. Pokój wystarczająco duży, ładnie umeblowany (nie ma lodówki), z ogromnym łóżkiem. Łazienka mała, ale ładnie urządzona. Zdjęcia katalogowe nie kłamią!!! Na balkonie suszarka, dwa krzesła plastikowe i stolik. Hotel oceniam bardzo POZYTYWNIE. Jedzenie na stołówce dobre i każdy znajdzie coś dla siebie, aczkolwiek z dnia na dzień niewiele się od siebie różni. Kelnerzy uprzejmi, ciągle uzupełniają niedobory posiłków. Desery pyszniutkie. Napoje gazowane typu cola czy sprite raczej nie oryginalne. Wino tylko wytrawne. Rakija wstrętna. To, że basen jest nieczynny to żaden problem. Nam Itaka zwróciła po 10% wartości wczasów za jego brak, ale można korzystać z basenu w hotelu obok. Tylko raz tam pływałam. Woda była w nim zimna i nie ma brodzika dla dzieci, ale nad morze leci się po to, żeby korzystać z atrakcji morskich, a nie ciaplać się w basenie. Tym bardziej, że cieplutkie i czyste morze jest naprawdę bardzo bliziutko. Gdy jest wywieszona żółta flaga to ratownicy bardzo przestrzegają, żeby nie pływać na materacach. W jeden dzień aż roiło się od meduz. Moją córkę poparzyła - podobnie jak parzy pokrzywa. Polecam masaż na plaży - rewelacyjny relaks. Życie nocne bardzo udane - mnóstwo pubów i przytulnych knajpek. Ceny przystępne, podobne jak w Polsce. Pogodę mieliśmy rewelacyjną - po południa na plaży słonecznie, choć po południu zawsze wiał wiatr od morza. Byliśmy w Nessebarze, ale nie wiem czym się tam zachwycać Transfer lotnisko-hotel-lotnisko bez najmniejszych problemów. Było jedno oficjalne spotkanie z rezydentką Itaki, a tak poza tym, to miała dwa razy po godzinie dyżury. Żałuję, że wybraliśmy się na tydzień, a nie na dwa!!!