Sposoby babuni na mocne i zdrowe paznokcie

[relate]

tak, tak... olejek rycynowy to cud! używam go od paru dni i już widać poprawę... na rzęsy i brwi równie dobrze działa polecam!

[AGArtha]

Przeczytałam dziś cały temat od deski do deski (jak to się mówi) i zdecydowałam się również rozpocząć kurację metodą "Dobre rady Babuni".
Mam bardzo miękkie paznokcie, łamliwe i delikatne, nie ma mowy o zapuszczeniu bo zaraz się zadzierają lub łamią. Ogólnie moje dłonie są potwornie suche, żaden krem do rąk nie pomaga , wyłącznie maść z witaminą A , którą stosuję na dłonie zamiast kremu już od wielu lat. I te skórki! Okropieństwo! Suche, wiecznie pękają - nie mogę sobie z nimi poradzić.
Zawsze miałam takie kłopoty ze skórą dłoni i paznokciami ale jeszcze dołożyłam sobie kłopotu bo wszelkie domowe prace porządkowe wykonywałam bez rękawiczek (nie umiałam nic zrobić), to się zmieniło i od kilku miesięcy w końcu zdecydowałam się na ochronę dłoni.

Pomoczę w specyfiku - mam nadzieje, ze zobaczę i poczuję jakieś efekty.

Pozdrawiam.

[Katarzynkas2]

Napisane przez Negadir

I piję codziennie drożdże rozpuszcozne w wodzie, po tym paznokcie, cera i włoosy są bardzo mocne i odżywione, polecam

Hej, a mogłabyś napisać coś więcej o tych drożdżach? Ile ich na ile wody, itp... Z góry dziękuję!

[_lolka]

ja używam odżywki Eveline http://www.eveline.com.pl/img/image_7oWx5.jpg kosztuje ok. 10 zł i jest rewelacyjna! mimo iż odzywiam się bardzo zdrowo paznokcie zawsze mi się bardzo łamały. zaczęłam używać różne suplementy diety, stosowałam przeróżne odżywki, chodziłam na manicure japoński do kosmetyczki i... NIC MI NIE POMAGAŁO! zaczęłam używać tej rewelacyjnej odżywki i są mocne, nie łamią się wystarczy malować codziennie przez 3 dni, i na 4 dzień zmyć i pomalować nową warstwą i w 10 dni paznokcie się odbudowują. ja stosowałam ponad 10 dni i naprawdę pomaga. stosuję ją też jako baza pod lakier

[caate]

po sciagnieciu zeli, tyg temu, stystemtycznie co 2-3dni mocze dlonie w oliwie z oliwek z olejkiem rycynowym przez min.20min, na noc nakladam lejek rycynowy, chyba ze odzywkuje je nail tekiem to wtedy omijam olejek rycynowy. narazie paznokcie sie nie polamaly, mam je 1cm za opuszek i jestem zadowolona, bo czuje ze z dnia na dzien sa coraz twardsze i rowniejsze

[shamrok]

caate masz sliczne paznokcie, ale na czas kuracji skroc je min o polowe ,a wzmocnia ci sie jeszcze bardziej. Ja kiedy zaczynalam ze swoimi to obcinalam na lyso przez pierwsze 4 miesiace. teraz mam super twarde, o rozdwajaniu juz zapomnialam.

[caate]

Napisane przez shamrok

caate masz sliczne paznokcie, ale na czas kuracji skroc je min o polowe ,a wzmocnia ci sie jeszcze bardziej. Ja kiedy zaczynalam ze swoimi to obcinalam na lyso przez pierwsze 4 miesiace. teraz mam super twarde, o rozdwajaniu juz zapomnialam.

po sciagniecu zelu skrocilam je o polowe, dzisiaj spilowalam o 4mm
juz mam je twarde jak kamien, moj problem to boki rozdawajace sie, nie wiem jak temu zapobiec... przed zelowaniem, robilam tak jak Ty przez pol roku, nic nie dalo, mimo nawilzania i kuracji z oliwka. mam nadzieje, ze teraz rycynowa bardziej mi pomoze.

[guinessi]

to naprawdę działa, moje paznokcie są twarde jakby były akrylowe! codowny pomysł! pochawlę się efaktami jak ładnie urosną! dzięki!

[caroline_m]

mój sprawdzony sposób, na paznokcie, które łamały mi się odkąd pamiętam, stosuję ten sposób od 3 miesięcy, a moje paznokcie są mocne i długie. oto on :

*wypijam codziennie, lub co drugi dzień: szklankę soku z marchwi (wit. A)
*często jem orzechy włoskie i migdały (wit. E)

maluję paznokcie najtańszą odżywką, żeby po prostu lakier nie zabarwił mi płytki, więc wątpię by odżywka w moim przypadku miała jakieś znaczenie, dawniej też malowałam często paznokcie i zawsze gdy już zapuściłam, jeden w końcu się łamał, skracałam wszystkie i znowu czekałam aż urosną.. a teraz? zupełnie żadnego łamania, no i wygląd skóry też się poprawił

[Ciburaszka]

Masz b.ładnie pazurki.
Takie są moim marzeniem , ale mam nadzieje ,że nie muszę tylko o nich marzyć ale i moje kiedyś takie będą :P:P
Zniszczyłam tipsami, a wyglądało to tak , ściąganie i następne itd. Głupota!
Już nigdy nie zrobię tipsów

[caate]

Napisane przez Ciburaszka

Masz b.ładnie pazurki.
Takie są moim marzeniem , ale mam nadzieje ,że nie muszę tylko o nich marzyć ale i moje kiedyś takie będą :P:P
Zniszczyłam tipsami, a wyglądało to tak , ściąganie i następne itd. Głupota!
Już nigdy nie zrobię tipsów

tipsy niszcza bardzo, szczegolnie jak ktos zle je naklada i sciaga rowniez...
ja mialam tylko zelowana swoja plytke, ewentualnie przedluzanie na szablonie.

dzis skrocilam paznokcie, tak max.4mm za opuszek.
polecam serum z biovaxa do paznokci i kapiel w oliwie z oliwek z olejkiem rycynowym i lyzka soku z cytryny, dla mnie cudownie nawilzaja te zabiegi plytke, cos pieknego i odzywka z miss sporty przyspieszajaca wzrost paznokci, nawet fajnie utwardza paznokcie

[Paati89]

Napisane przez Ciburaszka

Masz b.ładnie pazurki.
Takie są moim marzeniem , ale mam nadzieje ,że nie muszę tylko o nich marzyć ale i moje kiedyś takie będą :P:P
Zniszczyłam tipsami, a wyglądało to tak , ściąganie i następne itd. Głupota!
Już nigdy nie zrobię tipsów

Jak były źle założone to zniszczyły Ci paznokcie.
Ja nosiłam 4 lata tipsy teraz ściągnęłam i moje paznokcie naturalne są w świetnej kondycji, sa twarde, długie wcale nie zniszczone.
Także nie ma co od razu skreślać tipsów/ zelu bo jeśli wszystko przebiega w nalezytym porządku nic nie ingeruję w kondycję naszej płytki

[Ciburaszka]

Na pewno były źle założone, tylko ,że nie zakładam ciągle u jednej i tej samej kosmetyczki..
Jakoś się zraziłam mimo wszystko do tipsów i nie mam zamiaru ich zakładać ..
Moje pazurki po rycynie już lepiej i nawet zdrowiej wyglądają

[Dobisiek]

hmm.. ja też miałam problem z obgryzaniem paznokci, stosowałam różne olejki itp aż w końcu poznałam chłopaka i z miejsca przestałam na początku były okropne, rozdwojone, łamały się przy byle czym ale zaczęłam stosować bellisę i faktycznie mi to pomogło, wzięłam jedno opakowanie i efekty widzę do tej pory. i naprawdę bardzo ważne jest to co zostało napisane, że pazurki trzeba piłować w jedną stronę sama się o tym przekonałam

[Jula84]

Dziewczny a tą oliwkę z cytryną to używacie tylko jednorazowo i wylewacie, czy trzymacie np w lodówce i potem podgrzewacie przed każdym użyciem?

Ile razy można z jednej korzystać jak myślicie?

[Knoppersik]

mi pomógł utwardzacz killys maluje nim od 2 tygodni i paznokcie są o wiele mocniejsze, nie rozdwajają się. Ale odnosze takie wrażenie, że wolniej rosną jak nim maluje

[Paati89]

Napisane przez Jula84

Dziewczny a tą oliwkę z cytryną to używacie tylko jednorazowo i wylewacie, czy trzymacie np w lodówce i potem podgrzewacie przed każdym użyciem?

Ile razy można z jednej korzystać jak myślicie?

Używamy raz.
Ja podgrzewam jakieś 3-4 łyżki i wystarcza
Później oliwa traci jakiekolwiek swoje właściwości

[Jula84]

Napisane przez Paati89

Używamy raz.
Ja podgrzewam jakieś 3-4 łyżki i wystarcza
Później oliwa traci jakiekolwiek swoje właściwości

Dziękuję za odpowiedź.
Czyli jednak. Dobrze że zapytałam w takim razie

[zabciajs]

Wiem,że w wątku chodziło o to że dziewczyna chciała się podzielić swoim sposobem. Ale i tak napiszę co mi pomogło.
Żadne odżywki i inne preparaty stosowane od zewnątrz. Jedynie mogą pomóc przy kuracji od wenątrz. Jedynie suplement diety! Opócz tego na wierzch używałam utwardzacza do paznokci, później przesałam i tak jestem na samym suplemencie diety. Znalazłam niedrogi na wizażu właśnie ,dziewczyny go polecały. Od połowy października zażywam. Dawno nie mogłam się cieszyć mocnymi i nierozdwojonymi paznokciami. W podpisie znajduję się nazwa.

Knoppersik mi na poczatku brania tych tabletek też bardzo wolno rosły, ale stwierdziłam że musi to ptrwać zanim się 'wytworzy' mocny paznokieć no i faktycznie tak było. Lepiej wolniej a mocniejsze.

[AGArtha]

Drogie Panie ja widzę już pozytywne efekty specyfiku "Babuni". Moczę paznokcie 2 razy w tygodniu , później wcieram jeszcze całość na dłonie i zakładam bawełniane rękawiczki. Tak co najmniej godzinkę w nich jestem (zwykle podczas oglądania Pierwszej miłości ) Przemywam dłonie ciepłą wodą i smaruję maścią ochronną z witaminą A, którą stosuję zresztą na co dzień zamiast kremu do rak. Na paznokcie nakładam Preparat proteinowo-krzemowy firmy Joko i pozostawiam go na paznokciach do kolejnej kuracji "Babuni".
Codziennie piję pokrzywę ekspresową, łykam witaminę A+E oraz skrzyp polny.
Moje paznokcie są już duuuużo twardsze a były jak papier - uginały się przy najmniejszym dotknięciu. ładnie rosną, nadałam im już odpowiedni kształt. Nie rozdwajają się i nie robią się zadziorki. Skórki są miękkie i nawilżone.
Jestem naprawdę zadowolona z efektów. Mam nadzieję, ze Wam również pomaga.

[_Nikki_]

caate zarąbiste paznokcie Chciałabym takie ale do sukcesu bardzo długa droga.. Nic mi nie pomaga

[jyyli]

Hej
Przyłączam się do wątku już... trzeci raz Póki co wygrałam z obgryzaniem, a teraz walczę o nawilżenie skórek, żeby nie kusiło I zapuszczam pazury. Już miałam długie, zapuściłam dzięki chodzeniu cały czas z pomalowanymi, ale zmyłam na kilka godzin i już wszystkie poszły

Teraz maluję odżywką same końcówki paznokci, wtedy się tak nie rozdwajają, reszty nie maluję, za to dbam przede wszystkim domowymi sposobami. Codziennie moczę w zwykłym oleju z sokiem z cytryny (świetnie działa na skórki) i w siemieniu lnianym z żelatyną (połączyłam te dwa sposoby, bo aż trzy razy dziennie nie chciałoby mi się moczyć...).
Taką kurację stosuję dopiero od zeszłego czwartku, ale już widzę efekty Do tego jem codziennie galaretki - znalazłam informacje, że wcale nie mają zbawiennego wpływu na paznokcie, ale ja swoje wiem Gdy chodziłam do szkoły muzycznej jako dziecko, musiałam mieć mocne paznokcie, a obgryzałam i miałam strasznie słabe. Byłam dzieckiem i cała moja kuracja polegała na codziennym jedzeniu galaretek i polerowaniu. Paznokcie miałam idealne aż do skończenia szkoły

[_Nikki_]

A ja Wam powiem coś fajnego- podłapałam ten pomysł od mojej przyjaciółki:

najlepiej to wszystko robić na wieczór, pod koniec zobaczycie dlaczego

1.wyczyścić zlew obowiązkowo cifem czy jakimś innym środkiem do czyszczenia [żeby
był czysty i nie było żadnych brudów np od zmywania]

2.nalać ciepłej wody [gorąca wysuszy dłonie, skórki i płytke]

3.wycisnąć do wody sok z cytryny [usunie przebarwienia, np. od pomarańczy czy ciemnego lakieru]

4.paznokcie potrzymać w tym ok. 3 minuty

5.wlać trochę płynu do kąpieli

6.rozpienić wszystko

7.zostawić paznokcie w tej wodzie ze wszystkim ok. 3-4 minuty, w między czasie szczoteczką do paznokci, lekko je "umyć"

8.namydlić ręce, najlepiej mydłem Fa, świetnie się pieni i nawilża

9.myć w tych mydlinach ręce i paznokcie ok 1-2 minuty

10.delikatnie osuszyć ręce w miękkim ręczniku

11.wetrzeć krem do rąk, najlepiej Eva Nature do rąk i paznokci

12.założyć bawełniane rękawiczki

Rano po zdjęciu rękawiczek , paznokcie, skórki i dłonie będą nawilżone i gładkie
Sposób sprawdzony, polecam bo to naprawde działa

Aż nie chce sie obgryzać

[dance makabre]

Dziewczyny, mam paskudne skórki wokół paznokci Miałam już tak kiedyś, ale problem zniknął na wiele lat, teraz znowu mi pękają, bolą, odłażą, zostają po nich brzydkie ślady... Całość wygląda nieapetycznie. Dbam o dłonie- nie jakoś przesadnie, ale przynajmniej 2 razy dziennie smaruję je kremem, na noc dość grubo, często jakis olej kokosowy w ciągu dnia... Jak temu zaradzić?

[Paati89]

Napisane przez dance makabre

Dziewczyny, mam paskudne skórki wokół paznokci Miałam już tak kiedyś, ale problem zniknął na wiele lat, teraz znowu mi pękają, bolą, odłażą, zostają po nich brzydkie ślady... Całość wygląda nieapetycznie. Dbam o dłonie- nie jakoś przesadnie, ale przynajmniej 2 razy dziennie smaruję je kremem, na noc dość grubo, często jakis olej kokosowy w ciągu dnia... Jak temu zaradzić?

Polecam witaminki dodatkowo
Do tego kapiele w ciepłej oliwie z cytrynką- do garnuszka 3 łyżki oliwy trochę cytryny, lekko podgrzać i moczyć opuszki ok 10-15 min na ile czas Ci pozwoli, później zostawić na trochę na łapkach powcierać porządnie pomasować wytrzeć w ręcznik papierowy.
Chociaż raz wieczorkiem fajnie,żebyś to robiła.
W ciągu dnia polecam olejek rycynowy .
Gwarantuję że efekty będą zauważalne

[dance makabre]

Napisane przez Paati89

Polecam witaminki dodatkowo
Do tego kapiele w ciepłej oliwie z cytrynką- do garnuszka 3 łyżki oliwy trochę cytryny, lekko podgrzać i moczyć opuszki ok 10-15 min na ile czas Ci pozwoli, później zostawić na trochę na łapkach powcierać porządnie pomasować wytrzeć w ręcznik papierowy.
Chociaż raz wieczorkiem fajnie,żebyś to robiła.
W ciągu dnia polecam olejek rycynowy .
Gwarantuję że efekty będą zauważalne

O tej medodzie z oliwą słyszałam- będę eksperymentować
Witaminki biorę C i Humavit z pokrzywą i skrzypem- to głównie na włosy, ale mam nadzieję że na paznokcie też zadziała
A co do olejku rycynowego- wcierałam w płytki jak mi sie przypomni, postaram się pojeździć przy okazji trochę po skórkach

[Agaluk]

Ja znalazłam swój sposób na wzmocnienie paznokci poprzez łykanie Belissy a także smarowanie paznokci odżywką keratynową (Gal). Czasem moczę je też w soku z cytryny. Teraz mi się nie łamią a i płytka paznokci wygląda zdrowo.

[jyyli]

Napisane przez dance makabre

Dziewczyny, mam paskudne skórki wokół paznokci Miałam już tak kiedyś, ale problem zniknął na wiele lat, teraz znowu mi pękają, bolą, odłażą, zostają po nich brzydkie ślady... Całość wygląda nieapetycznie. Dbam o dłonie- nie jakoś przesadnie, ale przynajmniej 2 razy dziennie smaruję je kremem, na noc dość grubo, często jakis olej kokosowy w ciągu dnia... Jak temu zaradzić?

Mnie pomogło codzienne moczenie w oleju z cytrynką i w siemieniu lnianym zmieszanym z żelatyną, do tego ciągle wcieram jakieś olejki, oliwki, wszystko, co mi wpadnie w ręce
Jeszcze do końca skórek nie zaleczyłam, ale jest o niebo lepiej
Kiedyś mi jeszcze pomagało smarowanie dłoni na noc grubą warstwą kremu i spanie w rękawiczkach, a teraz czasem się ratuję błyszczykiem z H&M, który do ust się nie nadaje, bo paskudnie cuchnie i smakuje wazeliną - a do paluszków jest w sam raz, bo mocno tłusty Myślę, że taki sam efekt będzie mieć zwykła wazelina

Kiedyś łykałam Tokovit E 400 i było odrobinkę lepiej... Tak samo, gdy łykałam wiesiołka. Więc podejrzewam, że to po prostu niedostateczne nawilżenie "od środka".

[Gabriela_M]

A ja w końcu też mam teraz twardsze paznokcie Ale to tylko dlatego, że byłam ostatnio u stylistki paznokci, która poradziła mi jak mam dbać o paznokcie (jakie preparaty stosować etc.) plus pomalowała je żelem. Tylko jest to stosunkowo nowy rodzaj łączący w sobie to co dobre z żelu i z lakieru do paznokci. Przez to kolor będzie utrzymywał się dwa tygodnie i się nie kruszy, a płytka nie jest taka "gruba" jak w przypadku tipsów na przykład. Jeśli byłybyście zainteresowane takimi paznokciami (dodam, że w Krakowie) to piszcie na priva Podam namiary.

[Ines_86]

A mi pomaga serum lovely (różowe, ok. 5zł) i wcieranie w paznokcie granatowego kremu nivea