Produkty z kwasami dostępne na rynku - nasze wrażenia po stosowaniu

[DagmaraRose2000]

To znowu ja, gdzie można dostać te serum z Clareny z kwasem pirogronowym? Nie mogę znaleźć...

[zapaałka]

Napisane przez DagmaraRose2000

To znowu ja, gdzie można dostać te serum z Clareny z kwasem pirogronowym? Nie mogę znaleźć...

Allegro

[chimay]

Napisane przez DagmaraRose2000

To znowu ja, gdzie można dostać te serum z Clareny z kwasem pirogronowym? Nie mogę znaleźć...

To serum znajdziesz na Allegro. W sklepie firmowym Clareny nie kupisz ich profesjonalnych kosmetyków bez weryfikacji konta.


Okazuje się, że ten niewinny peeling Re-Liftin jest sprawcą mojego obecnego podrażnienia skóry i jej nadreaktywności, zwłaszcza na środki myjące. Nie spodziewałabym się tego po nim, wydawało mi się, że będzie to łagodna popierdółka. Takiego czegoś żaden kwas do tej pory mi nie zafundował.

[DagmaraRose2000]

Napisane przez chimay

To serum znajdziesz na Allegro. W sklepie firmowym Clareny nie kupisz ich profesjonalnych kosmetyków bez weryfikacji konta.


Okazuje się, że ten niewinny peeling Re-Liftin jest sprawcą mojego obecnego podrażnienia skóry i jej nadreaktywności, zwłaszcza na środki myjące. Nie spodziewałabym się tego po nim, wydawało mi się, że będzie to łagodna popierdółka. Takiego czegoś żaden kwas do tej pory mi nie zafundował.

Chimay skarbnico wiedzy, nie chcę się wysługiwać, ale mogłabyś podesłać mi choć jeden link do aukcji na priv?
Szukałam, ale nie jestem pewna czy to to.

[Paula07]

Napisane przez maarlin

Dziewczyny a co myślicie o kwasie askorbinowym?

http://allegro.pl/jaapee-apis-ascobr...618399371.html
Do tej pory stosowałam serum z Bielendy,bardziej zależy mi na zmniejszeniu przebarwień i wygładzeniu skóry. w tej aukcji napisane jest że ten preparat ma ph 1,5.Trochę mnie to przeraża,jednak cena kusi.

Nigdy nie uzywalam tak wysokiego stezenia vit c , produkt mnie zaciekawil
Czy ktos stosowal tak wysokie stezenie tej vitaminy ?????

[chimay]

Dziś po roku czajenia się zamówiłam w końcu Glymed Plus Skin Astringent 10% BHA czyli płyn z kwasem salicylowym do stosowania dwa razy w tygodniu.
Jestem go bardzo ciekawa, bo jak nie salicyl to już nie wiem co z produktów kosmetycznych choć trochę oczyści mi cerę.
Salicyla stosuje też obecnie na skórę głowy w formie Salicylolu z 5% kwasu na oleju rycynowym. Jakoś nie mam odwagi użyć go na twarz, chociaż to kusząca, bo tania opcja.

Nie udało mi się zrobić jak planowałam całkowitej przerwy od kwasów, bo jednak co parę dni męczę Re-Liftin Iwostinu. Ten produkt potwierdza moje przypuszczenia, że jestem odmieńcem w kwestiach kosmetycznych, skoro nic mi nie robi 40% mieszanka kwasów z mlekowym na czele, a podrażnia mnie 7% kwasu laktobionowego, który uchodzi za bardzo łagodny i delikatny, przy którym się nawet filtrować za bardzo nie trzeba
Do tego odczucia użytkowe mam zupełnie inne niż opisują użytkowniczki np Kosmostolog. Peeling jest lepki i okropnie nabłyszcza twarz. Fakt, że to produkt na noc, ale nie ukrywam, że mi to przeszkadza, bo nie znoszę lepiących się kosmetyków.

[metaxa357]

10% kwasu salicylowego? Wow, grubo! Ty to bedziesz stosowac w jakim celu? Masz tradzik czy po prostu czarne wagry?

Jesli by ten plyn rozpuszczal te czarne kropki to tez bym sie na niego skusila. Poza tym nie mam wiekszych problemow z cera a kwasy stosuje raczej przeciwzmarszczkowo (poza salicylowym, ktory stosuje na wagry).

Z gotowych produktow to mam na stanie lotion z iherb z 10% kwasu glikolowego - ale nie moge powiedziec jak dziala solo, bo stosuje go od czasu do czasu na zmiane z innymi produktami. Kupilam go jako zamiennik neostraty, bo troche szkoda mi bylo kasy

Przymierzalam sie tez do zelu 2% bha Viviean - czy ktoras z Was go stosowala?

Jak wykoncze zapasy mojego kwasu salicylowego w proszku to kupie cos z gotowcow i stad moj research.

[DagmaraRose2000]

No jak mamę kocham, nigdy wcześniej nie miałam styczności z salicylem. Chyba, że w gotowcach typu jakiś żel do mycia twarzy Wezmę na warsztat, ale jeszcze nie teraz.
Dorwałam serum Bielendy z wit. C o jakimś 15% kwasie (?) więc testuję Odnośnie Clareny, dostałam odpowiedź od Allegrowicza, że sa w stanie mi zamówić to serum z pirogronowym, ale nie w ampułkach tylko pełnowymiarowe za 129 zł. Nie ukrywam, że wolałabym przetestować, a dopiero później decydować się na pełnowymiarowy kosmetyk.

[chimay]

Napisane przez metaxa357

10% kwasu salicylowego? Wow, grubo! Ty to bedziesz stosowac w jakim celu? Masz tradzik czy po prostu czarne wagry?

Jesli by ten plyn rozpuszczal te czarne kropki to tez bym sie na niego skusila. Poza tym nie mam wiekszych problemow z cera a kwasy stosuje raczej przeciwzmarszczkowo (poza salicylowym, ktory stosuje na wagry).

Niekoniecznie, dużo zależy od pH produktu, tutaj nie wiem, jakie jest.
Mam trądzik zaskórnikowy, pogarszającą się cerę przed okresem i dużą nadprodukcję sebum.

[metaxa357]

Jak tam chimay? Testowalas juz ten preparat z kwasem salicylowym? Jak pierwsze wrazenia?

[chimay]

Napisane przez metaxa357

Jak tam chimay? Testowalas juz ten preparat z kwasem salicylowym? Jak pierwsze wrazenia?

Nie, bo nie wiem, czy robić sobie przerwę od kwasów na chociaż miesiąc. Peeling z kwasem laktobionowym Iwostinu bardzo uwrażliwia mi skórę, a chciałabym go jednak skończyć (została mi 1/3), boję się, że jak do tego dołączę salicyla z alkoholem, to będzie jeszcze gorzej.

[chimay]

No więc jednak wypróbowałam ten płyn salicylowy Glymedu. Jest to mocny produkt, zaraz po nałożeniu pojawił się burak i miejscami zbielenie naskórka, zupełnie jak po peelingach salicylowych. Do kompletu szczypanie i pieczenie. Wszystkie te wątpliwe przyjemności trwały w złagodzonej formie do dzisiejszego południa (a aplikacja była wczoraj wieczorem).

Teraz czekam, czy pojawi się wylinka, której chciałabym za wszelką cenę uniknąć. Jeśli się pojawi w takiej postaci, że nie będę w stanie jej ukryć (np po peelingu Bielendy 40% miałam lekką jaszczurkę, ale pod filtrem nie było tego w ogóle widać), to niestety nie będę mogła używać tego produktu.

[zapaałka]

Napisane przez chimay

No więc jednak wypróbowałam ten płyn salicylowy Glymedu. Jest to mocny produkt, zaraz po nałożeniu pojawił się burak i miejscami zbielenie naskórka, zupełnie jak po peelingach salicylowych. Do kompletu szczypanie i pieczenie. Wszystkie te wątpliwe przyjemności trwały w złagodzonej formie do dzisiejszego południa (a aplikacja była wczoraj wieczorem).

Teraz czekam, czy pojawi się wylinka, której chciałabym za wszelką cenę uniknąć. Jeśli się pojawi w takiej postaci, że nie będę w stanie jej ukryć (np po peelingu Bielendy 40% miałam lekką jaszczurkę, ale pod filtrem nie było tego w ogóle widać), to niestety nie będę mogła używać tego produktu.

Może to tylko taka reakcja na kwas salicylowy, którego dawno nie stosowałaś w takim stężeniu (w Bielendzie pewnie nie przekroczyło 2%)? Tak sobie gdybam, bo sama też ostatnio nałożyłam tylko 10%, a piekło i wyburaczyło bardziej niż po 30% w zeszłym sezonie Nie uchowały Ci się jeszcze jakieś papierki lakmusowe, coby sprawdzić pH tego specyfiku?

[chimay]

Napisane przez zapaałka

Może to tylko taka reakcja na kwas salicylowy, którego dawno nie stosowałaś w takim stężeniu (w Bielendzie pewnie nie przekroczyło 2%)? Tak sobie gdybam, bo sama też ostatnio nałożyłam tylko 10%, a piekło i wyburaczyło bardziej niż po 30% w zeszłym sezonie Nie uchowały Ci się jeszcze jakieś papierki lakmusowe, coby sprawdzić pH tego specyfiku?

Mam taką nadzieję, liczę na to, że jednak nie będę się po nim tak złuszczać, jak po peelingach domowych. Jednak sądząc po zapachu, to alkoholu jest w nim dużo.
Jeśli z tym płynem nie wypali, to zamówię sobie ten peeling z allegro, czyli jak pisałaś, droższą wersję Salipegu. Może jakoś uda mi się oswoić kwas salicylowy.
Papierki niestety zostawiłam w Polsce. Sama się teraz zastanawiam, jakie toto ma pH.

[DagmaraRose2000]

Napisane przez chimay

No więc jednak wypróbowałam ten płyn salicylowy Glymedu. Jest to mocny produkt, zaraz po nałożeniu pojawił się burak i miejscami zbielenie naskórka, zupełnie jak po peelingach salicylowych. Do kompletu szczypanie i pieczenie. Wszystkie te wątpliwe przyjemności trwały w złagodzonej formie do dzisiejszego południa (a aplikacja była wczoraj wieczorem).

Teraz czekam, czy pojawi się wylinka, której chciałabym za wszelką cenę uniknąć. Jeśli się pojawi w takiej postaci, że nie będę w stanie jej ukryć (np po peelingu Bielendy 40% miałam lekką jaszczurkę, ale pod filtrem nie było tego w ogóle widać), to niestety nie będę mogła używać tego produktu.

Jaka cena tego cuda? Czy to je to o czym pisałaś kiedyś, że zza kraju sprowadzane? Czy pomyliłam watki?

[chimay]

Napisane przez DagmaraRose2000

Jaka cena tego cuda? Czy to je to o czym pisałaś kiedyś, że zza kraju sprowadzane? Czy pomyliłam watki?

Pomyliłaś. Glymed Plus skin Astringent kosztuje 135 zł, dostępny tylko w tym zalinkowanym sklepie.

[DagmaraRose2000]

Humumumumuuuu...

Szukam i szukam jakiegoś gotowca, który spowoduje u mnie ogromną wylinkę, normalnie marzy mi się obłazić płatami

[chimay]

Napisane przez DagmaraRose2000

Humumumumuuuu...

Szukam i szukam jakiegoś gotowca, który spowoduje u mnie ogromną wylinkę, normalnie marzy mi się obłazić płatami

Kup salicyla na alko, będziesz mieć na to dużą szansę
Ciekawi mnie, jak się sprawują preparaty z TCA, to w końcu jest bardzo mocny kwas. Chociaż to ciekawość czysto teoretyczna, bo ja bym go jednak nie nałożyła.

[DagmaraRose2000]

Napisane przez chimay

Kup salicyla na alko, będziesz mieć na to dużą szansę
Ciekawi mnie, jak się sprawują preparaty z TCA, to w końcu jest bardzo mocny kwas. Chociaż to ciekawość czysto teoretyczna, bo ja bym go jednak nie nałożyła.

Swego czasu i ja się nim interesowałam, ale tak samo jak Ty - nie nałożyłabym go. U dermatologa/kosmetologa bym się bała, a co dopiero sama...
Ale mam zamiar wybrać się na peeling Jessnera jak wpadnie trochę gotówki. Trochę tca się w nim ponoć znajduje.

[pseudofeministka]

Dziewczyny Moze wiecie jak wygladaja % poszczegolnych kwasow w tym kremie, szczegolnie chodzi mi o migdala:

http://bielendaprofessional.pl/produ...sami-aha-i-pha

[201605090958]

Napisane przez pseudofeministka

Dziewczyny Moze wiecie jak wygladaja % poszczegolnych kwasow w tym kremie, szczegolnie chodzi mi o migdala:

http://bielendaprofessional.pl/produ...sami-aha-i-pha

Myślę, że to tajemnica firmy

[chimay]

Napisane przez danusiaes

Myślę, że to tajemnica firmy

Nie liczyłabym na jakąkolwiek odpowiedź od Bielendy, jeśli chodzi o serie profesjonalne. Jakby to była drogeryjna, to by odpisali, że tajemnica

[DagmaraRose2000]

Chimay, czytam właśnie Twoją recenzje odnośnie tego serum z EGF. Chyba znów rozwalę wypłatę w jeden dzień...
Ale Ty mi kobieto powiedz jak Ty tego migdała 40% robiłaś? Z półproduktów czy gotowca kładłaś?

[chimay]

Napisane przez DagmaraRose2000

Chimay, czytam właśnie Twoją recenzje odnośnie tego serum z EGF. Chyba znów rozwalę wypłatę w jeden dzień...
Ale Ty mi kobieto powiedz jak Ty tego migdała 40% robiłaś? Z półproduktów czy gotowca kładłaś?

No tak Czynnik wzrostu naskórka jest świetny, jeśli ktoś ma mocno podrażnioną lub poparzoną zabiegami skórę, to bardzo polecam. To serum to najtańszy produkt z tym składnikiem jaki znalazłam, zresztą w ogóle jest ich mało i większość to jakieś profesjonalne dla dermatologów itp. Trochę żałuję, że też go nie wzięłam będąc ostatnio w Polsce, ale mam jego brata, serum z kwasem traneksamowym, który mam mieć podobne działanie, a producent poleca też łączenie obu.

Rok temu jechałam na samoróbkach na spirytusie, peeling migdałowy robiłam wg przepisu z pigułki w wątku o samoróbkach.

[201605090958]

Chimay
to? http://sklep.dermopharma.pl/pl/o/DPH...s-traneksamowy

[201607111040]

Poradzcie bo mam metlik w glowie
Planuje ruszyc od listopada, grudnia z czyms mociejszym i zastanawiam sie nad ty
http://norel.pl/pl_pp-083.html
Cel; pozbyc sie przebarwien głownie poslonecznych (dermatolog nie powiedzial o filtrach jak przepisywal mi leki). Pozapalne tez mam ale wiem ze same zejda
Myslicie ze pomoze? Pirogronowy dziala tez na blizny potradzikowe, a malutkie dziurki po tym cholerstwie tez mam...

Pytanie drugie. Do przygotowania skory uzywa sie tego toniku http://norel.pl/pl_pt-082.html Problem w tym ze kosztuje on 60 zl i ma 500ml. Watpie ze zluzyje go calego podczas peelingow. Nie usmiecha mi sie tez wydawac na tonik 60zl Poza tym on ma tylko 1% kwasu pirogronowego. Moge go czyms zastapic? Moze samorobionym tonikiem (woda rozana + glukonolaton)? Albo umyc buzie mydlem Prosze nie radzic mi tylko ze spirytusem

[chimay]

Napisane przez danusiaes

Chimay
to? http://sklep.dermopharma.pl/pl/o/DPH...s-traneksamowy

Tak, tylko z ceną trochę przesadzili. W Superpharmie i niesieciowej polskiej drogerii kosztował 38 zł, a nie 60. Ma postać przezroczystego żelu, jest bardzo neutralny, nie pachnie, nie lepi się. Ten z EGF zresztą też.

Napisane przez LusiaPlotkara

Poradzcie bo mam metlik w glowie
Planuje ruszyc od listopada, grudnia z czyms mociejszym i zastanawiam sie nad ty
http://norel.pl/pl_pp-083.html
Cel; pozbyc sie przebarwien głownie poslonecznych (dermatolog nie powiedzial o filtrach jak przepisywal mi leki). Pozapalne tez mam ale wiem ze same zejda
Myslicie ze pomoze? Pirogronowy dziala tez na blizny potradzikowe, a malutkie dziurki po tym cholerstwie tez mam...

Miałam do czynienia z pirogronem Clareny, ale nie mam przebarwień, więc trudno mi się wypowiedzieć. Ale ten Norel to mieszanka kwasów, więc może mieć wielokierunkowe działanie.

Napisane przez LusiaPlotkara

Pytanie drugie. Do przygotowania skory uzywa sie tego toniku http://norel.pl/pl_pt-082.html Problem w tym ze kosztuje on 60 zl i ma 500ml. Watpie ze zluzyje go calego podczas peelingow. Nie usmiecha mi sie tez wydawac na tonik 60zl Poza tym on ma tylko 1% kwasu pirogronowego. Moge go czyms zastapic? Moze samorobionym tonikiem (woda rozana + glukonolaton)? Albo umyc buzie mydlem Prosze nie radzic mi tylko ze spirytusem

Przygotowanie do peelingu przez użycie czegoś z mniejszym stężeniem niż sam peeling polega na oswojeniu skóry z danym kwasem przez jakiś tam czas przed zabiegiem, z tego co dobrze zrozumiem, więc nie wiem, czemu tutaj producent zaleca tonik z kwasem przed samym zabiegiem tym kwasem
Ja tam niczym nie przygotowuję skóry, myję ją tylko micelem i to wszystko. Za czasów samoróbek odtłuszczałam spirytem, ale potem z tego zrezygnowałam, bo to tylko podkręca u mnie wysuszenie i wylinkę, a tego bardzo unikam.

[201605090958]

chimay
dzięki zgadzam się Twoje posty to wyzwanie dla mojego portfela

[DagmaraRose2000]

Napisane przez danusiaes

chimay
dzięki zgadzam się Twoje posty to wyzwanie dla mojego portfela

TRU!
Chimay gdybyś chciała to serum z czynnikiem wzrostu (czegoś ) to mogę Ci wziąć jeśli będę zamawiać dla siebie. Tylko, że ja wątpię coby udało mi się aż tak przeharatać skórę kwasami Ja walczę głównie z przebarwieniami po trądziku. Za nic nie pamiętam, co kładła mi dermatolog ponad 10 lat temu... że obłaziłam jak wąż. Po prostu przetarła mi skórę jakimś roztworem, kazała nie zmywać aż do złuszczania (?) i całe płąte odpadały mi z buzi. Piekło jak diabli, bo siedziałam tam u niej ze suszarką przy twarzy. Dziwne było (swoją drogą), że dziecku bez wcześniejszej styczności z kwasami, nałożyła jakieś cuda na twarz.
W każdym razie - ja chcę jeszcze raz

[chimay]

Napisane przez DagmaraRose2000

TRU!
Chimay gdybyś chciała to serum z czynnikiem wzrostu (czegoś ) to mogę Ci wziąć jeśli będę zamawiać dla siebie. Tylko, że ja wątpię coby udało mi się aż tak przeharatać skórę kwasami Ja walczę głównie z przebarwieniami po trądziku. Za nic nie pamiętam, co kładła mi dermatolog ponad 10 lat temu... że obłaziłam jak wąż. Po prostu przetarła mi skórę jakimś roztworem, kazała nie zmywać aż do złuszczania (?) i całe płąte odpadały mi z buzi. Piekło jak diabli, bo siedziałam tam u niej ze suszarką przy twarzy. Dziwne było (swoją drogą), że dziecku bez wcześniejszej styczności z kwasami, nałożyła jakieś cuda na twarz.
W każdym razie - ja chcę jeszcze raz

Dzięki za propozycję, ale nie mieszkam w Polsce
Jeśli się ma dostęp do SP albo jakichś niesieciowych drogerii z polskim asortymentem, to moim zdaniem nie warto zamawiać z neta, bo stacjonarnie te sera są po jakieś 38 zł, a na stronie producenta po 45 i to jeszcze rzekomo po obniżce z 60 złotych.

Do jakich najwyższych stężeń i czego doszłaś do tej pory?