Psychologia czy matematyka?

[rzapka]

Nie wiem które studia wybrać? Doradźcie!

[karolynka90]

to, co Cie bardziej interesuje

[nicRu]

o_O
Te, ktore CIe bardziej interesują, na ktorych mozesz sądzić, ze nie odpadniesz po pierwszej sesji, etc.
Skąd mam wiedziec, co ejst dla Ciebie odpowiednie, skoro Cie nie znam O_0 ?
Powiem Ci bierz A, a w grudniu będziesz płakac po nocach, ze to jednak nie jest to...

[Lady in Blue]

Czas dorosnąć i nauczyć się podejmować decyzje ... Wybierz to co Cię INTERESUJE ...

btw. kolejny tego typu temat

[Marwari]

Napisane przez Lady in Blue

Czas dorosnąć i nauczyć się podejmować decyzje ... Wybierz to co Cię INTERESUJE ...

btw. kolejny tego typu temat

taka sama była moja reakcja...

[rzapka]

chcialam sie Was doradzic, jakie sa plusy i minusy, bo stres narobił mi niezłego mętliku w głowie.. Interesuja mnie oba kierunki jednakowo i nie wiem, który z perspektywy teraźniejszości jest lepszy? A który całkowicie na nie.. Dzieki za odpowiedzi

[Lady in Blue]

Jest wątek zbiorczy o studiowaniu i proponuję abyś tam zapytała, bo na pewno znajdą się tam dziewczyny studiujące psychologię czy matematykę ...

[rzapka]

juz szukam

[Spoora]

Wybierz psychologię

[jodame]

Wybierz matematykę

[olkaa_pw]

idź na dwa kierunki ;P

[Charmain]

Nie idz w tym roku na studia skoro nie jesteś pewna

[krooolewna]

To co Ciebie bardziej interesuje,to co obstawiasz,ze bedzie Ciebie zawsze interesowac.
Jesli chodzi o mnie to ja bym zdecydowanie szla na psychologie...
Z prostego powodu:psychologia jest o wiele ciekawsza,matematyka trudniejsza.

[rzapka]

Och dziewczyny ile w Was ironii, takie dorosłe, a takie złośliwe

Mimo wszystko dzieki za odpowiedzi. Chodziło mi zupełnie o cos innego, ale cóż.

[layla_lbn]

Matematyka

[nicRu]

To ja powiem psychologia dla równowagi.


Dziewczyno, idx na spacer i to przemyśl, pogadaj z przyjaciółką, ktora Cię zna. Na kazdej uczelni jest inaczej i w ogóle. Zastanów się czy chcesz być psychologiem i jakim psychologiem, czy w Twoim miejscu zamieszkania/okolicach/jakims miescie sa tacy ludzie potrzebni jak nie, to czy jestes gotowa wyjechac. Czy po matmie chcesz byc nauczycielką, czy jestes gotowa zmierzyc sie z tym ze aby zatrudnić się w dobrej firmie (w krakowie chocby motoroli) to trzeba miec list polecający od kogos kto tam pracuje, czy chcesz byc nauczycielką, a moze pracowac w banku... Tutaj nikt Ci nie pomoze, bo nikt nie odpowie za Ciebie na milion tych i nastepnych pytań...

[karolynka90]

Napisane przez layla_lbn

Matematyka

o nie nie, ja obstawiam psychologie.

[WhiteCherry]

właściwie to psychologami rynek pracy jest już przesycony [albo nasyci się w przeciągu kilku najbliższych lat].

poradzisz sobie na matematyce ?

[kermitowa]

wybierz co chcesz, to co cie bardziej intersuje i tyle w temacie.

[kaaalinkaaa]

Psychologie

[ZooZoleQ=*]

weterynarie

[shockwaves]

Matematyka.
Ale jeśli masz wybór, to idź na polibudę, bo na uniwerku hmm matematyka jest bardziej teoretyczna, dowody twierdzeń na przykład. Na poli bardziej praktyczna.

[Linka25]

Wybierz matematykę. Zdecydowanie.
A co do zaśmiecania forum...na wizażu jest bardzo wątków, które są mniej potrzebne i sensowne:tak: od tego.

[_Brzoskwinka_]

Napisane przez zoozoleq=*

weterynarie

[S1oneczko]

Napisane przez Charmain

Nie idz w tym roku na studia skoro nie jesteś pewna

Rozbroił mnie Twój post

1.Wszystko zależy od Twoich predyspozycji. Zastanów się nad tym, czy lepiej sobie radzisz z przedmiotami humanistycznymi, czy ścisłymi.
2. Weź pod uwagę zapotrzebowanie rynku na dane zawody. Psychologów jest na pęczki. Matematycy sa poszukiwani i napewno znajdziesz prace w tym zawodzie.
3. Zastanów się, czy lubisz prace z ludzmi. Czy lubisz im pomagać , czy jesteś cierpliwa, wzbudzasz zaufanie ludzi. Czy jestes typem człowieka do którego zanjomi przychodzą z problemami i potrafią się przed Toba otwierać.
4. Możesz wziąć pod uwage również aspekty finansowe. W tym roku większość uczelni dostała nowe środki na stypendia przeznaczone dla osób studiujących m.in. matematyke, ze wzgledu na to, że takich ludzi brakuje na rynku pracy. Na matematyce będzie ono większe.
5. Bądz przygotowana na to, że na psychologi będziesz musiała przekopac się przez tony książek. Na matematyce nie obejdzie się bez ciągłego ćwiczenia zadań.
6. I jeszcze jeden spekt. Studiując psychologie jest wiele czasu na jeszcze jeden kierunek lub na prace. Przy matematyce ilość godzin i materiału raczej Ci na to nie pozwoli. Oczywiście przy normalnych zdolnościach. Być może jesteś tym zdolniejszym typem, który lui się uczyć i poradziłabyś sobie na 2 cięzkich kierunkach.




Ja wybrałabym psychologie dlatego, że na pewno ciężko było Ci się na nią dostać ze względu na dużą liczbę chętnych. Pracowałabym równoczesnie studiując. W przyszłym roku rozpoczęłabym jako 2 kierunek matematyke Na 2 roku studiując 2 kierunki miałabyś już pieniądze ze stypendium na tym pierwszym, więc mogłabyś nie pracować, tylko się uczyć a i tak zarabiać.

Oczyiście ja bym tak zrobiła, Ty możesz mieć 1000 zł. stypendium studiując matematyke. Mozesz skorzystac z oferty lub nie.

[nicRu]

Tak. Tylko ze uczelnia moga przyznawac te stypendia wtedy, gdy maja odpowiednią ilość studentów. Np na UJocie musi byc 150kilka osób na matematyce, by mogli je przyznac dla (w najlepszym razie) 30% najlepszych kandydatów. A z matematyką często jest tak, ze ludzię biora ją jako "zapasową", próbując się dostac na infę np. Także stypendium to drugorzędna sprawa - mozna miec 100% z matmy i praktycznie pwene stypendium, a tu "bum" - za malo osób na roku i go nie przyznają.

[ulinkaaa]

Napisane przez rzapka

Och dziewczyny ile w Was ironii, takie dorosłe, a takie złośliwe

Mimo wszystko dzieki za odpowiedzi. Chodziło mi zupełnie o cos innego, ale cóż.

A mozesz dokladnie sprecyzowac o co? Zadalas krotkie pytanie, dzuewczyny krotko Ci odpisuja. Nikt nie podejmie tu decyzji za Ciebie.

[S1oneczko]

Napisane przez nicRu

Tak. Tylko ze uczelnia moga przyznawac te stypendia wtedy, gdy maja odpowiednią ilość studentów. Np na UJocie musi byc 150kilka osób na matematyce, by mogli je przyznac dla (w najlepszym razie) 30% najlepszych kandydatów. A z matematyką często jest tak, ze ludzię biora ją jako "zapasową", próbując się dostac na infę np. Także stypendium to drugorzędna sprawa - mozna miec 100% z matmy i praktycznie pwene stypendium, a tu "bum" - za malo osób na roku i go nie przyznają.

to nie jest regułą. Wszystko zalezy od uczelni. Na mojej na kilku kierunkach 50% najlepszych studentów ma zagwarantowane stypendium w wysokosci 1000zł. przez okres 10 mc. Podobnie na politechnikach. Jest tak mało studentów tych kierunków- tak jak mówisz, stąd w tym roku tak wysokie stupendia. Na UJ napewno też podnieśli jego wysokość, bo zostały na to przeznaczone dodatkowe środki, własnie po to, żeby zachęcić studentów do nauki matematyki. Władze zdają sobie sprawe, że własnie pieniądze są znaczącym czynnikiem, który decyduje o naszych wyborach. Stąd próba przekonania kandydatów w ten sposób.

[nicRu]

Hm.. W Krakowie i na matmie na UJ i na kierunkach zamawianych na AGH jest stypendium do 1000zł... A na matmie dodatkowo determinuje przyznawanie stypendium oblożenie keirunku, bo jezeli będzie mniej niz 150 osób to może nie byc w ogóle przyznawane... Na UJ - 30% ma je dostać (taki jest plan). Na AGH 10%.

EditL rpzeczytałam, że zapraszają do wpisów wszystkich zarejestrowanych kandydatów, czyli 293 sztuki. Więc jest sznasa, ze na UJ np będzie wymagana liczba osób do przyznawania stypendiów

[cochonnetta]

jak dla mnie ani to ani to, ale jeżeli już miałabym wybierać to jednak psychologia.

Trudno porównywać, bo to kompletnie różne kierunki. Jeden typowo ścisły, drugi humanistyczny.

Psychologami rynek jest przesycony, ale moi znajomi, ktorzy studiują są zadowoleni, zajęcia są ciekawe i stosunkowo proste.
Matematyka.., trudna, perspektywa pracy po niej też niewielka, bardziej dla pasjonatów, dodatkowo towarzystwo - podobno prawie sami faceci, bardzo specyficzni. tzn, nie mówię, że studia trzeba wybierać pod kątem ludzi, ale jednak jest to ważny czynnik