Co ostatnio sobie uszyłyście?

[Myszka_80]

Zobaczcie jaki fajny kurs na spódncizke tulipana znalazłam
Musiałam się z wami podzielić
http://marrietta.ru/post172602513/

[Pallavi]

Napisane przez Susanna

Dzięki i cieszę się, ze blog jednak kogoś zachęca do szycia
Może skusisz się na uszycie prostej bluzki z kimonowymi rękawami http://szyjesobie.blogspot.com/2012/...-step-diy.html

jak znajde coś na przeróbkę to czemu nie na razie chce skończyć sukienkę (chyba bo nie jestem do końca pewna czy bedzie to sukienka) na konkurs Łucznika.

---------- Dopisano o 01:56 ---------- Poprzedni post napisano o 01:28 ----------

Napisane przez Susanna

Oo fajowa ta bluzka z baskinką! Mam ją skrojoną z dżerseju punto w dwóch kolorach ale póki nie wyprasuje starty prania - nie siadam do maszyny
Tylko trochę ten dekolt mnie martwi - chyba zrobię bez rozcięcia, jakoś nie przepadam za tym.

Na szybko uszyta sukienka na akcję szycia sukienek dla dziewczynek na krańcach świata. Sukienkę uszyłam i akcję zawieszono. Yhhh i mam 3 m bawełny w serduszka. Na szczęście kuzynki porodziły córy, koleżanki tez mają córki to zacznę produkować te sukienki chyba hurtowo

O,a wiesz czemu. Też chciałam uszyć.

---------- Dopisano o 01:59 ---------- Poprzedni post napisano o 01:56 ----------

JA się przyłączam do akcji,a Wy?
Eliza Banicka (www.elizabanicka.pl) ma 12 lat i cierpi na bardzo paskudną chorobę – Niemanna- Picka typ C, która po kolei wyłącza poszczególne procesy życiowe (jak chodzenie, trawienie, oddychanie) Dobra wiadomość: jest na nią lek, gorsza: jego tygodniowa dawka kosztuje 12 tys. zł - miesięcznie wychodzi tyle, że starczyłoby na jeden zupełnie nowy, całkiem niezły samochód.

[marioladabr]

Napisane przez Myszka_80

Zobaczcie jaki fajny kurs na spódncizke tulipana znalazłam
Musiałam się z wami podzielić
http://marrietta.ru/post172602513/

wydaje się być banalnie prosta

Napisane przez Pallavi

[/COLOR]JA się przyłączam do akcji,a Wy?
Eliza Banicka (www.elizabanicka.pl) ma 12 lat i cierpi na bardzo paskudną chorobę – Niemanna- Picka typ C, która po kolei wyłącza poszczególne procesy życiowe (jak chodzenie, trawienie, oddychanie) Dobra wiadomość: jest na nią lek, gorsza: jego tygodniowa dawka kosztuje 12 tys. zł - miesięcznie wychodzi tyle, że starczyłoby na jeden zupełnie nowy, całkiem niezły samochód.

cel wzniosły, trzeba się sprawdzić w szyciu lalek

edit: na tej stronce co Myszka podała znalazłam coś extra KLIK normalnie się zakochałam i MUSZĘ to mieć - chodzi o ten filmik

[kasiek228]

Witam Was

Dawno nic nie pisałam ,co nie znaczy że nic nie uszyłam .... ale jakoś tak mało czasu ciągle...

Kiedyś uszyłam sukienkę na lato ( zdjęcia jak założę ją na siebie). A dziś kupiłam kilka materiałów ( w roli głównej dżersej) i uszyłam sobie taką bluzkę. Pomysł mój ... aj jaki tam pomysł ...zwykła bluzka. Jestem z niej zadowolona, choć pod pachami mogłam zrobić luźniej, ale nie wcina się...

Chciałabym uszyć też bluzkę, którą szyła Susanna ( tę z papavero)...
a co .

Pozdrawiam Was, te które pamiętam, i te które są "nowe " na wątku

[kasiek228]

Uszyłam bluzkę kimono Nie obszywałam brzegów, ponieważ to jest dżersej, strzępić się nie będzie...
Swoją drogą, Susanna pisałaś coś o wisience na torcie jeśli chodzi o końcowe etapy szycia... a ja właśnie jakoś nie przepadam za tym, bo niby wszystko gotowe, już chciałoby się założyć, a tu jeszcze fastryga brzegów...Ale tak trzeba.

[Susanna]

Kasik świetne uszytki Świetnie sobie poradziłaś Bluzka z Papavero szczególnie przypadła mi do gustu

[kasiek228]

dzięki Ci bardzo fajnie się układa. Jest taka niby na luzie, trochę na poważnie. szyję włąśnie torbę z burdy, którą ostatnio widziałam na blogu o longredthread....

[kasiek228]

Moja eko torba

[Myszka_80]

rewelacyjna torba
Kolorki powalające
SUPER

[kasiek228]

Napisane przez Myszka_80

rewelacyjna torba
Kolorki powalające
SUPER

Mycha, dzięki

[marioladabr]

Super ta torba i ja też się przymierzam do takiej bluzeczki
Ja przerobiłam sobie bluzkę, którą nabyłam w SH za 3,12... była w rozm. 48 czy 50, ale bardzo spodobały mi się kwiaty, więc tu przycięłam, tam przeszyłam... i jest

[kasiek228]

Bardzo ładna, taka kwiecista

A ja mam nowego zwierzaka. Poznajcie Kota Feliksa

[marioladabr]

TO jeszcze pochwalę się innymi rzeczami, co prawda nie szyciowe, ale sama robiłam

[kasiek228]

Żonka Feliksa Felcia

[marioladabr]

A ja jeszcze dzisiaj przysiadłam i uszyłam bluzkę, która będzie do spania trochę jedno seduszko źle mi się wszyło i coś się marszczy... ale generalnie super łatwy wyrób z papavero
Kasiek, fajne te kotki, ja jeszcze nie dojrzałam do tego typu rzeczy

[little flavia]

Napisane przez marioladabr

A ja jeszcze dzisiaj przysiadłam i uszyłam bluzkę, która będzie do spania

Super jest, wygląda jak laurka, strasznie urocza

Napisane przez kasiek228

Żonka Feliksa Felcia

O nie, za słodka, nie mam słów

Słuchajcie, "odszywacie" gotowe ubrania, np z sieciówek? Nie wiem, jak to się profesjonalnie nazywa, chodzi mi o szycie nie z wykroju, tylko jakby kopiowanie gotowego ciucha. Czy to bardzo trudne? Ma w ogóle sens?

Umiem zrobić "spódniczkę z dwóch kwadratów i gumki", chciałabym coś więcej ale nijak nie mogę znaleźć wykroju, który przypadłby mi do gustu - a mam kilka prościutkich sukienek ze sklepów i tak sobie gdybam...

[Pallavi]

kasiek228 torba pierwsza klasa super

---------- Dopisano o 01:55 ---------- Poprzedni post napisano o 01:52 ----------

Napisane przez marioladabr

TO jeszcze pochwalę się innymi rzeczami, co prawda nie szyciowe, ale sama robiłam

fajne bransoletki, szczególnie turkusowa przypadła mi do gustu-kolor no i ta zawieszka, a ja jestem fanką koni

[marioladabr]

Napisane przez little flavia

Super jest, wygląda jak laurka, strasznie urocza


O nie, za słodka, nie mam słów

Słuchajcie, "odszywacie" gotowe ubrania, np z sieciówek? Nie wiem, jak to się profesjonalnie nazywa, chodzi mi o szycie nie z wykroju, tylko jakby kopiowanie gotowego ciucha. Czy to bardzo trudne? Ma w ogóle sens?

Umiem zrobić "spódniczkę z dwóch kwadratów i gumki", chciałabym coś więcej ale nijak nie mogę znaleźć wykroju, który przypadłby mi do gustu - a mam kilka prościutkich sukienek ze sklepów i tak sobie gdybam...

Ja kiedyś uszyłam sobie dwie tuniki takie swetrowe, bo bardzo mi się podobały w sklepie, ale ceny mało przyjazne były. Kupiłam więc fajnej dzianinki swetrowej, wycięłam "na oko" przykładając jedynie jakąs sukienkę i bluzkę, zszyłam i są super. Bardziej skomplikowanych rzeczy nie próbowałam, wolę podeprzeć się wykrojem. Ale ja laik jestem i nigdy nie uczyłam się szyć. Jak coś wpadnie mi w oko to szukam podobnego wykroju i ew. troszkę przerabiam.

[asieńczyk]

Piękne rzeczy pokazujecie
To ja i postanowiłam się pochwalić
Ostatni duet - torebka i owieczka.

[woda sodowa]

Dziewczyny jak zwykle wszystko pieknie i starannie uszyte/przerobione

Napisane przez Susanna

Na szybko uszyta sukienka na akcję szycia sukienek dla dziewczynek na krańcach świata. Sukienkę uszyłam i akcję zawieszono. Yhhh i mam 3 m bawełny w serduszka. Na szczęście kuzynki porodziły córy, koleżanki tez mają córki to zacznę produkować te sukienki chyba hurtowo

Ja ostatnio wygralam aukcje 2 metry materialu w jabluszka za jakies tam grosze i nie wiem co z tym zrobic. Napewno Amelii cos uszyje, ale poza tym zadnych dziewczynek u nas w rodzinie nie ma, chyba bede musiala znajomym prezenty porobic.

A ja wlasnie szyje sukienke na podobienstwo tej zarowej, no i zobaczcie ile sobie za nia licza- no zwariowali po prostu! http://www.zara.com/webapp/wcs/store...TUDDED%2BTUNIC

[kasiek228]

Napisane przez asieńczyk

Piękne rzeczy pokazujecie
To ja i postanowiłam się pochwalić
Ostatni duet - torebka i owieczka.

Owieczka jest kofana....


---------- Dopisano o 00:55 ---------- Poprzedni post napisano o 00:53 ----------

Napisane przez little flavia

Super jest, wygląda jak laurka, strasznie urocza


O nie, za słodka, nie mam słów

Słuchajcie, "odszywacie" gotowe ubrania, np z sieciówek? Nie wiem, jak to się profesjonalnie nazywa, chodzi mi o szycie nie z wykroju, tylko jakby kopiowanie gotowego ciucha. Czy to bardzo trudne? Ma w ogóle sens?

Umiem zrobić "spódniczkę z dwóch kwadratów i gumki", chciałabym coś więcej ale nijak nie mogę znaleźć wykroju, który przypadłby mi do gustu - a mam kilka prościutkich sukienek ze sklepów i tak sobie gdybam...

Dzięki, to żeby nie było mało kotów--- jeszcze dwa... ale nie maja imion ...

[kasiek228]

bezimienne....

[marioladabr]

Kasiek, bezimienne wyglądają jak Jacek i Agatka
Asieńczyk Owieczka wymiata, jest słodka
woda sodowa - pokaż ten materiał, podpowiemy może jakaś fajna wakacyjna torba na zakupy, albo plażowa

[Susanna]

Napisane przez kasiek228

Moja eko torba

To ona jest z Burdy?? Myślałam, że wzór własny... Bardzo, bardzo ładna, cudne kolorki! Z jakiej to Burdy?

Napisane przez marioladabr

Ja przerobiłam sobie bluzkę, którą nabyłam w SH za 3,12... była w rozm. 48 czy 50, ale bardzo spodobały mi się kwiaty, więc tu przycięłam, tam przeszyłam... i jest

Pięknie Ci wyszła! Sama jakbym taką dorwała to bym przerobiła

Napisane przez kasiek228

A ja mam nowego zwierzaka. Poznajcie Kota Feliksa

Hihi ale fajny! Uwielbiam koty wiec Feliks bardzo przypadł mi do gustu

Napisane przez marioladabr

TO jeszcze pochwalę się innymi rzeczami, co prawda nie szyciowe, ale sama robiłam

Bardzo ładne, jak słodkie cukierki

Napisane przez kasiek228

Żonka Feliksa Felcia

Hahaha nieźle

Napisane przez marioladabr

A ja jeszcze dzisiaj przysiadłam i uszyłam bluzkę, która będzie do spania trochę jedno seduszko źle mi się wszyło i coś się marszczy... ale generalnie super łatwy wyrób z papavero
Kasiek, fajne te kotki, ja jeszcze nie dojrzałam do tego typu rzeczy

Świetny pomysł zeby z tego wykroju uszyć koszulkę do spania Do tego jeszcze luźne szorty i mamy świetną pidżamę!

Napisane przez asieńczyk

Piękne rzeczy pokazujecie
To ja i postanowiłam się pochwalić
Ostatni duet - torebka i owieczka.

Owieczka Jaka śliczna!! Bomba! Ale torebeczka tez urocza - pięknie szyjesz!

Napisane przez woda sodowa

Dziewczyny jak zwykle wszystko pieknie i starannie uszyte/przerobione
Ja ostatnio wygralam aukcje 2 metry materialu w jabluszka za jakies tam grosze i nie wiem co z tym zrobic. Napewno Amelii cos uszyje, ale poza tym zadnych dziewczynek u nas w rodzinie nie ma, chyba bede musiala znajomym prezenty porobic.

A ja wlasnie szyje sukienke na podobienstwo tej zarowej, no i zobaczcie ile sobie za nia licza- no zwariowali po prostu! http://www.zara.com/webapp/wcs/store...TUDDED%2BTUNIC

Pomyśl o znajomych albo odłóż ta tkaninę i poczekaj aż mała podrośnie
Wiesz ile u mnie na "składziku" leży metrów tkanin

Co do sukienki z ZARY... nie wiem co napisać - to jakiś żart?! Bardzo podobny wykrój na taką sukienkę jest na Papavero! Zresztą samemu też można i bez wykroju łatwo tę sukienkę uszyć na bazie zwykłej koszulki. A ćwieki kupić za kilka zł na allegro.

Napisane przez kasiek228

bezimienne....

Dzieci parki wyżej

[kasiek228]

Napisane przez marioladabr

Kasiek, bezimienne wyglądają jak Jacek i Agatka
Asieńczyk Owieczka wymiata, jest słodka
woda sodowa - pokaż ten materiał, podpowiemy może jakaś fajna wakacyjna torba na zakupy, albo plażowa

hehe oki może być Jacek i Agatka...

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

[QUOTE=Susanna;34932851]To ona jest z Burdy?? Myślałam, że wzór własny... Bardzo, bardzo ładna, cudne kolorki! Z jakiej to Burdy?

Susanko, na stronie burdy jest wykrój do niej, trzeba sie tylko zarejestrować i można pobrac plik...... a jaki nr burdy to nie mam pojęcia.....

chyba ,że to własny pomysł tej dziewczyny, która wkleiła zdjęcie.... nie wiem....

Dzięki za miłe słowa o kotach

chciałam skonczyć sukienkę, i jak na złość maszyna mi się psuje.... tzn silnik i kolo napedowe działają a igła stoi w miejscu... czysciłam maszyne ostatnio, bo myuslałam ze jest tak zakurzona, ale to jeszcze nie o to chodzi... oczywiscie nie zawsze tak sie dzieje. szyje troche i stop...

[Olga76]

[QUOTE=kasiek228;34988870]hehe oki może być Jacek i Agatka...

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

Napisane przez Susanna

To ona jest z Burdy?? Myślałam, że wzór własny... Bardzo, bardzo ładna, cudne kolorki! Z jakiej to Burdy?

Susanko, na stronie burdy jest wykrój do niej, trzeba sie tylko zarejestrować i można pobrac plik...... a jaki nr burdy to nie mam pojęcia.....

chyba ,że to własny pomysł tej dziewczyny, która wkleiła zdjęcie.... nie wiem....

Dzięki za miłe słowa o kotach

chciałam skonczyć sukienkę, i jak na złość maszyna mi się psuje.... tzn silnik i kolo napedowe działają a igła stoi w miejscu... czysciłam maszyne ostatnio, bo myuslałam ze jest tak zakurzona, ale to jeszcze nie o to chodzi... oczywiscie nie zawsze tak sie dzieje. szyje troche i stop...

może jakaś miniaturka nitka wpadła do bębenka lub pasek od koła,,tego z boku ,,jest lużnzy .zapomniałam jak to koło się nazywa...... mam pytanie czy wiecie gdzie mam szukać sposobów wszywania ,odszywania mankietów.dzisiaj moja wiedza na ten temat ,,wyfrunęła,, .będę wdzięcna

[woda sodowa]

Napisane przez marioladabr

Kasiek, bezimienne wyglądają jak Jacek i Agatka
Asieńczyk Owieczka wymiata, jest słodka
woda sodowa - pokaż ten materiał, podpowiemy może jakaś fajna wakacyjna torba na zakupy, albo plażowa

No wlasnie ten material to chyba nie jest wystarczajaco sztywny na torbe Czy wy jak szyjecie torbe to czyms to usztywniacie?

Z ekscytujacych wiesci: TZ wrocil dzis do domu z overlockiem Co prawda tylko Lidlowy i nie wiem jak sie bedzie sprawial, ale i tak bardzo to doceniam i ciesze sie, ze o mnie pomyslal I znowu pytanie do was: jakiego koloru nitki macie na waszych overlokach? Czarne? Biale? Jakas uniwersalna mikstura kolorow? A moze za kazdym razem zmieniacie kolor w zaleznosci od koloru materialu, ktory szyjecie?

[hihi]

Ja mam kilkanaście kolorów nici po kilka szpul każdej i zmieniam zależnie od tego co szyje, lubię jak pasuje

[Susanna]

Wodo sodowa ja mam mix kolorów. Tzn. jak planuję szyć coś czerwonego to staram się aby w overlocku były nawleczone czerwone nici. Jeśli wszystkie szpulki nie są w jednakowym kolorze to dobieram odcienie pokrewne i tak. np. nawlekam 3 odcienie zieleni, żółci, błękitu. W sumie to nawet tak jest lepiej bo jak kupię 3 lub 4 pokrewne odcienie jednego koloru to mam większy wybór w kolorach nici i łatwiej mi dopasować kolor gdy szyję stębnówką.

Gratuluję zakupu Niech się overlock dobrze sprawuje Nie chcę robić autoreklamy ale jakiś czas temu opublikowałam tekst o moim overlocku, możesz skorzystać z niektórych porad, myślę, ze się rpzydadzą -> http://szyjesobie.blogspot.com/2012/...-overlock.html

[woda sodowa]

Napisane przez hihi

Ja mam kilkanaście kolorów nici po kilka szpul każdej i zmieniam zależnie od tego co szyje, lubię jak pasuje

Oj, to sie teraz zacznie kupowanie nici, az TZ pozaluje tego zakupu

Napisane przez Susanna

Wodo sodowa ja mam mix kolorów. Tzn. jak planuję szyć coś czerwonego to staram się aby w overlocku były nawleczone czerwone nici. Jeśli wszystkie szpulki nie są w jednakowym kolorze to dobieram odcienie pokrewne i tak. np. nawlekam 3 odcienie zieleni, żółci, błękitu. W sumie to nawet tak jest lepiej bo jak kupię 3 lub 4 pokrewne odcienie jednego koloru to mam większy wybór w kolorach nici i łatwiej mi dopasować kolor gdy szyję stębnówką.

Gratuluję zakupu Niech się overlock dobrze sprawuje Nie chcę robić autoreklamy ale jakiś czas temu opublikowałam tekst o moim overlocku, możesz skorzystać z niektórych porad, myślę, ze się rpzydadzą -> http://szyjesobie.blogspot.com/2012/...-overlock.html

A tam, od razu autoreklama. To byla po prostu dobra rada, bo ja na twojego bloga i tak zagladam, a jakos niestety tego posta przegapilam. Najbardziej przerazalo mnie, ze bede musiala te cholerne nitki za kazdym razem przy zmianie kolorow przewlekac, fajnie wiec ze napisalas o sposobie z wiazaniem nitek. Pewnie zajmie mi to troche czasu zanim sie zorientuje jak to w praktyce wyglada, ale dobrze ze przynajmniej wiem w jakim kierunku podazac Mam nadzieje, ze ten lidlowy owerlok mnie nie zawiedzie Niby za to 85 funtow nie mam jakichs wielkich wymagan, ale nie chcialabym, zeby mi sie popsul po pierwszym miesiacu uzytkowania. Jak tylko dzieciaki pojda spac to zabieram sie do zabawy i za kilka dni zdam wam raport

edit: Susanna, to tylko taka mala sugestia i absolutnie nie musisz sobie brac jej do serca, ale mysle, ze twoj blog wygladalby jeszcze fajniej gdybys dodawala wieksze zdjecia. Nie mowie, zeby byly jakies ogromne, ale np 400pxl szerokosci.