DIY: jak zrobić kopertówkę - książkę

[redakcja]

W naszym cyklu DIY, czyli zrób to sama, robimy kopertówkę - książkę. Zobacz jakie to proste! czytaj więcej

[sheisnot]

nawet ciekawie to wygląda....

[DaphneRose]

Pomysł świetny ale nie byłabym w stanie oderwać okładki - każda moja książka to największy skarb

[InfallibleLifestyle]

Oryginalny pomysł, jak dla mnie można poświęcić jakąś nudną książke

[Jusia Podusia]

to jest sama okładka zdjęta z książki, a nie ta wycięta oprawa, a forma właśnie zrobiona jest z opakowania po kasecie VHS, dziewczyny czytajcie dokładnie.

[simsa22]

Taka ciekawostka

[Monia93raw]

noo ciekawie to wygląda, ale osobiście nie wybrałabym sie z taką kopertówka nigdzie, chyba zbyt awangardowy styl jak dla mnie

[durisaz1]

Pomysł dość fajny ale wykonanie wola o pomstę do nieba.

[sublime]

Pierwszy raz spotkałam się z taką torebką.
Świetny pomysł! Nie wpadłabym na to!

Ta u Natalie Portman jest cudowna.
Torebka autorki jest troszkę słabiej wykonana,
ale i tak gratulacje!

----
Na ebayu znalazłam jedną, ale jest paskudna.

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Straszne to malo powiedziane. O ile torebka Portman mi sie podoba, to ta jest paskudna. Ten plastik? Brrr. Pasek jest szkaradny.
Koszmarne, niestaranne i nieeleganckie wykonanie. Z torebka Portman chetnie bym wyszla na spacer czy impreze. Z ta z tutorialu nigdy w zyciu.

[McBeeBee]

Kopiujemy gwiazdy i niby wszystko fajnie pięknie, ale aż mnie mdli na myśli zrobienia czegoś takiego z jakąkolwiek książką. Czytam dużo, wszystkie książki szanuję - stare, nowe, ulubione i te które nie przypadłi mi do gustu. Niby "tylko okładka" ale w życiu nie zmusiłabym się do zniszczenia książki w imie "mody".

[wirginia73]

Zgadzam się całkowicie z McBeeBee - nie wyobrażam sobie jak można zniszczyć książkę! Poza tym pewnie trzeba by zniszczyć jakąś "ambitną" bo z byle czym byłby obciach się pokazać. Oj autorka tego pomysłu chyba nie lubi czytać skoro coś takiego przyszło jej do głowy.
A wykorzystanie do tego pudełka po kasecie ? W życiu bym nie otworzyła przy kimś takiej torebki: trzeszczy, wygina się i ma niewiele wspólnego z elegancką torebką jak sugerowałaby okładka.

[colinca]

ciekawy pomysł, ale nawet w największej desperacji nie zepsułabym książki, chociaż do torebek mam wielką słabość.

[vegetadream94]

Pomysł może fajny i ciekawy.
Ale niszczenie książek przyprawia mnie o dreszcze. Ja Kocham książki, szanuję je.
Boli mnie widok zniszczonej książki "Les Miserables"... Jeden z moich ulubionych musicali teatralnych. Aż serce mi pęka.

[wirginia73]

Napisane przez Jusia Podusia

to jest sama okładka zdjęta z książki, a nie ta wycięta oprawa, a forma właśnie zrobiona jest z opakowania po kasecie VHS, dziewczyny czytajcie dokładnie.

Jusia, przyjrzyj się dokładnie: to jest okładka tzw. sztywna, oderwana od książki, a nie obwoluta (bo chyba ją miałaś na myśli).

[Drakan]

Niszczenie książek mi nie odpowiada, ale sam pomysł jest tak ciekawy, że ja, osoba, która torebki uważa za zło chyba się skusi. I gdzieś mam modę. To naprawdę jest ciekawe i oryginalne oraz może dać innym do myślenia. A jak rzucą się do szczekania nudziarze zarzucając mi szpan, to już się w ogóle ze szczęścia rozpłynę

A to co tutaj zostało rzucone przy odrobinie wyobraźni i umiejętności można by zmienić. Pudełko zrobić z miękkiego drewna, jakaś ładna wyściółka, zatrzask z innej torebki, a okładkę można zeskanować i dać w odpowiednie miejsce do druku, potem wyprofilować, podkleić...
I mieć.

[sheisnot]

o boże, jakie protesty amatorów czytania... ja czytałam "biały oleander" kilka razy, chyba zniszczyłabym ją gdyby rzeczywiście wykonanie książki-kopertówki byłoby fajniejsze, bardziej przemyślane...
żeby każda tu szanowała tak innych ludzi jak te swoje "błogosławione" książki, świat byłby, że tak się wyrażę- o niebo lepszy!!

[Drakan]

Książki jak książki, ale niszczenie czegokolwiek tylko dla zrobienia jakiegoś modnego i wiele nie znaczącego kawałka szmatki stanowi raczej o ograniczonym umyśle modnej damy.

[Dziwnograj]

Napisane przez sheisnot

o boże, jakie protesty amatorów czytania... ja czytałam "biały oleander" kilka razy, chyba zniszczyłabym ją gdyby rzeczywiście wykonanie książki-kopertówki byłoby fajniejsze, bardziej przemyślane...
żeby każda tu szanowała tak innych ludzi jak te swoje "błogosławione" książki, świat byłby, że tak się wyrażę- o niebo lepszy!!

Dokładnie. Też jestem molem książkowym, ale nie każda książka to dla mnie świętość najwyższa. W antykwariatach, albo "tanich książkach" można kupić egzemplarze za kilka złotych, więc poświęcenie ich na torebkę nie jest skandalem.
Mimo wszystko pomysł mi się nie podoba. Podobne odczucia miałam z
gazetowymi kopertówkami modnymi jakiś czas temu.
Chyba za bardzo lubię klasyczną modę.

[sheisnot]

Napisane przez Drakan

Książki jak książki, ale niszczenie czegokolwiek tylko dla zrobienia jakiegoś modnego i wiele nie znaczącego kawałka szmatki stanowi raczej o ograniczonym umyśle modnej damy.

Niszczenie...czy ja wiem czy to niszczenie jak leży... Dla mnie to przeróbka.
Ale twoim zdaniem mogę być ograniczona, moim- jednak Ty jesteś.

Ale szkoda ze pomysł taki niedorobiony bo środek kasety vhs - brzydki i, jak jedna zauwazyla- ni jak w towarzystwie otworzyć bo trzeszczalby ;/

Wczoraj syn tak się na mnie rzucił ze pasek od jednej z moich nowych torebek oderwany ^^

[Drakan]

Napisane przez sheisnot

Niszczenie...czy ja wiem czy to niszczenie jak leży... Dla mnie to przeróbka.
Ale twoim zdaniem mogę być ograniczona, moim- jednak Ty jesteś.

Piszę o modzie, a nie o niszczeniu.
A za komplement dziękuję. Lubię dbać o swoje rzeczy i miło, że ktoś to zauważył.

[ChocolateWithHeroin]

Nie przyszło nikomu do głowy, że autorka tutoriala nie musiała niszczyć okładki książki, wystarczyło wydrukować ją z Internetu? Google grafika ma naprawdę spore zasoby, nie trzeba wydzierać z książek.

[sheisnot]

Napisane przez ChocolateWithHeroin

Nie przyszło nikomu do głowy, że autorka tutoriala nie musiała niszczyć okładki książki, wystarczyło wydrukować ją z Internetu? Google grafika ma naprawdę spore zasoby, nie trzeba wydzierać z książek.

ehh tez prawda... za odkrycie, mi to nie przyszlo do lba rzeczywiscie.


ps. fajny masz "opis" czekoladko z ... nadzieniem

[Anahi1307]

Dosyć ciekawy, a przede wszystkim oryginalny pomysł na torebkę ;D

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez ChocolateWithHeroin

Nie przyszło nikomu do głowy, że autorka tutoriala nie musiała niszczyć okładki książki, wystarczyło wydrukować ją z Internetu? Google grafika ma naprawdę spore zasoby, nie trzeba wydzierać z książek.

Mnie do glowy nie przyszlo, bo takie efektu drukarskiego jaki jest na okladce ksiazki to zwyczajna drukarka nie osiagniesz.

[classic_chic]

Napisane przez Monia93raw

noo ciekawie to wygląda, ale osobiście nie wybrałabym sie z taką kopertówka nigdzie, chyba zbyt awangardowy styl jak dla mnie

mam podobne odczucia, z tym, że spodobała mi się tylko pierwsza torebka, od Natalie.

ale jej chyba też bym nie nosiła na sobie, zbyt... dziwaczna

[Drakan]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;40668751]Mnie do glowy nie przyszlo, bo takie efektu drukarskiego jaki jest na okladce ksiazki to zwyczajna drukarka nie osiagniesz.[/QUOTE]Niby nie, ale zawsze możesz wyprofilować tekturę. Z papierem naprawdę da się robić cuda. Potrzebne jest tylko trochę narzędzi modelarskich i odrobina umiejętności. Potem nakleić okładkę i już jest.

[never_]

.

[sheisnot]

Napisane przez Drakan

Niby nie, ale zawsze możesz wyprofilować tekturę. Z papierem naprawdę da się robić cuda. Potrzebne jest tylko trochę narzędzi modelarskich i odrobina umiejętności. Potem nakleić okładkę i już jest.

XXI wiek mamy, WSZYSTKO się da ...:P

[vLain]

Masakra .