2012-02-24, 23:49 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
|
Wątek poradnikowo-wspierający kompleksy zabijający:)
Słowem wstępu:
- do założeniu wątku natchnęły mnie ostatnie wątki na wizażu (dotyczące biustu czy figury). Sądzę, że każda z nas ma czasami takie coś... co uwiera, i chciałaby o to zapytac innych, czy ot się wygadac, czy skonfrontowac swoje wyobrażenia z rzeczywistością. Widziałam, że tamte dwa wątki, fajnie się rozwinęły, były miło i sympatycznie przeprowadzone, może dałoby się stworzyc taki ogólny, co? Ot dla każdego kogo najdzie ochota? - zakładam na intymnym, a nie plotkowym, bo uważam, że czyjeś kompleksy, to sprawa intymna. Plus jeśli kogoś najdzie ochota wrzucic zdjęcie *jak w tamtych wątkach, to chyba jednak to sprawa bardziej intymna zdecydowanie. Jeśli znajdą się zwolennicy, to obiecuję sama zacząc. Na razie pozostawiam w fazie pomysłu |
2012-02-25, 10:47 | #2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 680
|
Dot.: Wątek poradnikowo-wspierający kompleksy zabijający:)
Jestem chętna, myślę że to dobry pomysł
więc andzia, czyń swoją powinność i zacznij. Potem ja polecę z grubej rury |
2012-02-25, 10:51 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 544
|
Dot.: Wątek poradnikowo-wspierający kompleksy zabijający:)
ja również jestem chętna. mam nadzieję że reszta też dołączy, bo faktycznie trochę tych tematów ostatnio było założonych.
----------------- buziak sheneedslove
__________________
carpe diem ♥
|
2012-02-25, 10:54 | #4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 891
|
Dot.: Wątek poradnikowo-wspierający kompleksy zabijający:)
Jestem całkowicie ZA! Będę mogła w końcu komuś po marudzić nt. moich kompleksów i w końcu może dostanę kopa żeby przestać narzekać
|
2012-02-25, 10:55 | #5 | |||
High Quality Since 2007
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
|
Dot.: Wątek poradnikowo-wspierający kompleksy zabijający:)
Cytat:
__________________
Cytat:
Cytat:
|
|||
2012-02-25, 10:59 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 278
|
Dot.: Wątek poradnikowo-wspierający kompleksy zabijający:)
Bardzo fajny pomysł! Chętnie dołączę
|
2012-02-25, 11:00 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
|
Dot.: Wątek poradnikowo-wspierający kompleksy zabijający:)
No dobra. To idę na pierwszy ogień.
Zacznę od początku. Jako dziecko miałam niedowagę. Szybko rosłam, nabierałam mało masy. Poili mnie syropkami na apetyt. Mając 11 lat mierzyłam już 165 cm i ważyłam 50 kg (co było sukcesem). W ciągu roku intensywnego dojrzewania, zaburzeń hormonalnych wtedy itd przytyłam 25 kg. No i tak się zaczęła moja nienawiśc do siebie. Koleżankom rosły tylko biusty i zaokrąglały się biodra, a ja dojrzałam szybko i obrosłam tłuszczem. Przez bardzo, bardzo długi okres dosłownie nienawidziłam siebie. Każdego kawałka swojego ciała. Moja samoocena to było dno, pięc metrów mułu i cmentarz. Zaczęło się powoli zmieniac jak poznałam Tż. Wyleczył mnie w prawie 4-ro letnim związku z bardzo wielu kompleksów. Zmotywował też do dbania o siebie (dla samej siebie, nie dla niego). Na dzień dzisiejszy... raczej siebie akceptuję... chociaż nie wiem czy lubię. Są dni, że zdecydowanie nie. Walczę obecnie z nadwagą, jakoś idzie. Staram się lubic swój biust. Jest postęp bo się go już nie krępuję. Generalnie podsumowując: akceptuję siebie, ale jeszcze się nie kocham, i sądzę, że póki nie zgubię nadbagażu (który generuje mi np wysoki cholesterol) to nie pokocham się w pełni. W chwili obecnej wyglądam mniej więcej tak jak na zdjęciu. Ważę na nim 82 kg (teraz 75 bo prawie 2 miechy diety za mną) na 165 cm wzrostu. Nie wiem jaką mam budowę. Mam masywne duże uda, wielki tyłek i sporo cellulitu (chociaż basen na niego trochę zaczął pomagac). Ze strony wizażanek chciałabym się dowiedziec: na ile wizualnie mniej więcej wyglądam, jaki mam rodzaj sylwetki (np. gruszka), co (poza wagą) wymaga najwięcej pracy (jaka partia ciała) i co na tą partię ciała by polecały. Jestem na etapie zmian i takie rady bardzo by mi się przydały. A sama nie potrafię ocenic siebie obiektywnie. A w taki dzień jak dziś (dzień paszteta) nawet nie chcę... P.s Zdjęcie posiadam takie a nie inne, bo mam poważny zamiar co 3 miesiące diety robic zdjęcia porównawcze, by móc tak hmm... naocznie porównac, bo mam problem z zauważeniem różnic w lustrze, i Tż takie rozwiązanie zaproponował. Edytowane przez andzia1989r Czas edycji: 2012-05-08 o 22:25 |
2012-02-25, 11:08 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
|
Dot.: Wątek poradnikowo-wspierający kompleksy zabijający:)
Jeszcze dodając... Są dobre dni kiedy myślę: nie jest tak źle, zaczęłaś o siebie dbac, za rok o tej porze osiągniesz swój cel. A są złe dni jak dzisiaj kiedy zjadłam kilo słodyczy na śniadanie, omijam lustro szerokim łukiem i czuję się po prostu fe.
Na moje jestem tak w połowie drogi z tym moim bagażem i kompleksami. Jednak wiem, że bez zmian w głowie, żadna spektakularna dieta nie pomoże. Za wszelkie rady, krytykę czy dobre słowo będę wdzięczna. I odwzajemnię się tym samym każdemu kto będzie chciał się tutaj udzielic. |
2012-02-25, 11:15 | #9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
|
Dot.: Wątek poradnikowo-wspierający kompleksy zabijający:)
Cytat:
|
|
2012-02-25, 11:22 | #10 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 544
|
Dot.: Wątek poradnikowo-wspierający kompleksy zabijający:)
Cytat:
andzia na tych rodzajach sylwetki to kiepsko się znam, ale ja dałabym Ci osobiście mniej niż 75 kg. (tak patrząc po zdjęciach, bo nie wyglądasz na tyle) ważne że robisz coś w tym kierunku zeby poprawić wagę, dbać o zdrowie itd. a takie naj naj naj najważniejsze jest w tym wszystkim to, że masz przy sobie na dobre i złe na pewno wspaniałego Tżta, który Cię wspiera ale na pewno też kocha taką jaką jesteś. np mój to stwierdził że taką mnie poznał, to taka mam być. ewentualne przytycie, ciąża itd wiąże się automatyczne z hektolitrami potu wylanego na siłowni, dietą przecud itd. nie wiem na ile to był żart, a na ile nie ale kazałam mu się puknąć w to głupie czoło. ^^ syropki na apetyt baaaaaaaardzo dobrze pamiętam. do tej pory mi się rzygać za przeproszeniem chcę, jak przypomnę sobie ich smak. urodziłam się drobniutka, jak byłam malutka miałam anemię. poźniej nosiłam okulary, wyglądałam jak jakiś patyczak. od zawsze mam problemy z jedzeniem, grzebę w tym talerzu i grzebę. moim kompleksem są małe maaaałe cycki (chociaż TŻet je uwielbia, nazwał je nawet jakoś, uważa że są idealne do jego dłoni ), wystające żebra, boczki( bo właśnie dół jest ni w tą ni w tamtą. jakiś nie proporcjonalny ;| ) mam 21 lat, wagowo i wzrostowo jest ok (ok 167cm , na oko 53 kg ) ale mam problem z udami i nogami. jestem genetycznie obciążona żylakami, bo większość kobiet w mojej rodzinie sie z nimi zmaga. mam rozstępy i cellulit nie wiem tak własciwie skąd. moje uda wyglądają zbyt masywnie do góry, są ozdobione żyłkami. no i też robie jakieś peelingi, od miesiąca smaruje się serum anty cell. staram się więcej ruchu mieć itd. coś się ruszyło ale nogi nadal wyglądają na otłuszczone itd. jak skminie jakieś foty to wrzuce andzia, te zdjęcia porównawcze to super pomysł i wydaje mi się że to będzie najlepszą mobilizacją. trzymam kciuki za walkę. i przeeeee zazdroszczę cycków ! jezu ^^
__________________
carpe diem ♥
Edytowane przez Jacqueline__ Czas edycji: 2012-02-25 o 11:26 |
|
2012-02-25, 11:23 | #11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 10
|
Dot.: Wątek poradnikowo-wspierający kompleksy zabijający:)
idealne proporcje, klepsydra z wielkim potencjałem jak na moje oko i powiem Ci, że masz o wiele lepsze ciało niż większość szczupłych dziewczyn jak np. ja - niby jestem szczupła, ale cellulit to mam taki, że łooo - Twoja pupa w porównaniu z moją, uwierz mi, to cudo. to samo brzuch. wydaje mi się, że nie musisz nawet stosować jako takiej diety - po prostu 5 posiłków dziennie, choćby na U, siłownia 2-3 razy w tygodniu i efekty zobaczysz szybciuteńko
|
2012-02-25, 11:26 | #12 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
|
Dot.: Wątek poradnikowo-wspierający kompleksy zabijający:)
Cytat:
Cytat:
Co do cellulitu i ogólnej poprawy sylwetki szczerze polecam basen. Ja nawet pływac nie umiałam a teraz śmigam, wiec da się Co do biustu: to ja zawsze chciałam miec malutki, taki kształtny Zawsze jest tak, że chcemy to czego nie mamy. A powinnyśmy się skupic na lubieniu tego co mamy Takie hasło przewodnie normalnie |
||
2012-02-25, 11:28 | #13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
|
Dot.: Wątek poradnikowo-wspierający kompleksy zabijający:)
Cytat:
Sama jestem po diecie, schudłam 30kg, a czasami do dzisiaj mam jakieś aluzje do swojej figury Jak chcesz mogę wkleić zdjęcia przed i po diecie Powodzenia!
__________________
02.08.2016
|
|
2012-02-25, 11:32 | #14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
|
Dot.: Wątek poradnikowo-wspierający kompleksy zabijający:)
Cytat:
A o zdjęcia bardzo proszę. To niesamowicie motywujące jest, takie swietne rezultaty oglądac |
|
2012-02-25, 11:32 | #15 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 544
|
Dot.: Wątek poradnikowo-wspierający kompleksy zabijający:)
Cytat:
aha aha, to źle zrozumiałam. w takim razie jeśli na tych zdjęciach jest 82 to teraz jesteś przelaska. aż z chęcią poczekam na następne foty hahaha no możliwie. w takim razie u mnie w ogóle nie zadziałały. ^^ basen lubię, ale nie umiem tak zgrać wszystkiego żeby mieć na niego czas. na 1 roku miałam obowiązkowy raz w tygodniu, a teraz na 2 nie mam i jakoś tak. ale muszę zorganizowac czas jakoś, albo poczekać aż skończy się zima i zacząć biegać. 'jak się nie ma , co się lubi- to się lubi, co się ma !' - jakoś tak to chyba leciało.
__________________
carpe diem ♥
|
|
2012-02-25, 11:35 | #16 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
|
Dot.: Wątek poradnikowo-wspierający kompleksy zabijający:)
Cytat:
Cytat:
A jak mam więcej czasu to w tygodniu też mi się zdarzy wyskoczyc |
||
2012-02-25, 11:35 | #17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 446
|
Dot.: Wątek poradnikowo-wspierający kompleksy zabijający:)
Hej Andzia, masz b. fajny biust i wcięcie w talii, może spróbuj uprawiać jogging,żeby zrzucić trochę kg? Myślę, że powinnaś popracować nad celulitem,ale nogami ogólnie się nie przejmuj bo spójrz np. na taka Rihanne, ta się w ogóle nie krępuje, a większość polskich dziewczyn z jej udami nosiłoby spodnie do końca życia
|
2012-02-25, 11:41 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
|
Dot.: Wątek poradnikowo-wspierający kompleksy zabijający:)
Na diecie jako tako byłam 1,5 roku. Do dzisiaj muszę sie ograniczać, bo jak za bardzo pofolguje to są efekty w postaci 2kg na plus. W momencie rozpoczęcia diety ważyłam 90kg, a teraz waże 60 mam 1,67. Generalnie u mnie dieta polegała na zmienieniu zwyczajów żywieniowych. Do dzisiaj staram sie tego trzymać tylko moim błędem było brak ćwiczeń efektem jest wisząca skóra na udach
__________________
02.08.2016
|
2012-02-25, 11:48 | #19 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
|
Dot.: Wątek poradnikowo-wspierający kompleksy zabijający:)
Cytat:
Problem w tym, że nie wiem jaki stanik mam znaleźc żeby trzymał biust sztywno w czasie biegania i nie pozwalał mu latac. Standardowe są ok w ciągu dnia, czy ot podleciec do busa, a nie wiem gdzie szukac sportowych na taki rozmiar . Cytat:
Co do odżywiania: polecam Ci wizytę u dietetyka, który pomoże mądrze z diety wyjśc i ustabilizowac bilans kalaryczny i metabolizm Dzięki temu nie będzie ani efektu jojo ani takiego bardzo mocnego pilnowania się. Naprawdę możesz byc z siebie dumna, bo zmiana jest niesamowita Mam nadzieję, że za rok też się będę mogła takimi efektami pochwalic |
||
2012-02-25, 11:52 | #20 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 544
|
Dot.: Wątek poradnikowo-wspierający kompleksy zabijający:)
Cytat:
ale weź że oddaj mi jeden rozmiar z Twoich piersi. albo chociaż pół hah ^^
__________________
carpe diem ♥
|
|
2012-02-25, 11:53 | #21 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wątek poradnikowo-wspierający kompleksy zabijający:)
W życiu bym Ci nie dała na tym zdjęciu 82 kg. W Życiu!!!
Masz niesamowicie proporcjonalną sylwetkę - obstawiałabym klepsydrę. Wcięcie w talii masz tak wyraźnie zarysowane, że szok. No i te cycki, dziewczyno!!! Według mnie powinnaś popracować nad brzuchem i boczkami, ewentualnie wewnętrzną częścią ud. Masz fajnie zarysowane pośladki ja nad tym ubolewam, bo odkąd pamiętam miałam spory, wystający tyłek - niby facetom się to podoba, ale czy ja wiem... i nigdy nie miałam takiej "kreski" pod pośladkami, zawsze mi płynnie przechodziły w nogi. Tęsknię za tym wgłębieniem |
2012-02-25, 11:54 | #22 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Australia
Wiadomości: 22
|
Dot.: Wątek poradnikowo-wspierający kompleksy zabijający:)
Cytat:
__________________
Just dance with the one who brought you, alright? |
|
2012-02-25, 11:57 | #23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
|
Dot.: Wątek poradnikowo-wspierający kompleksy zabijający:)
Cytat:
Trzymam kciuki za Twoją walkę z kilogramami i podziwiam za chodzenie na basen! Już masz parę kilogramów na minusie i juz pewnie powoli widzisz efekty. Wiesz, najbardziej odczułam, ze schudłam jak kupiłam pierwszy raz spodnie w normalnym sklepie a nie w sklepie dla grubych pań. Cudowne wrażenie Często sie ważych? Bo chyba po zdjęciach i ciuchach największą róznice widac.
__________________
02.08.2016
|
|
2012-02-25, 11:59 | #24 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 243
|
Dot.: Wątek poradnikowo-wspierający kompleksy zabijający:)
Cytat:
Staram się uprawiać jak najwięcej sportu, bo uwielbiam niemal każdą postać aktywności fizycznej, ale wiadomo jak jest: praca od rana do wieczora i niewiele mogę więc nawet te 15 min dziennie staram się ćwiczyć, tak na poprawę krążenia. Kiedy miałam mniej obowiązków ruszałam się więcej i schudłam - mało bo jakieś 3kg ale bez żadnej diety, niczego. Jem dosłownie co chcę (kocham słodycze) i waga się trzyma. Widocznie nawet te parę minut ćwiczeń wspomaga przemianę materii.
__________________
Twoja... Leczę się z egoizmu. |
|
2012-02-25, 12:07 | #25 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wątek poradnikowo-wspierający kompleksy zabijający:)
Zazdroszczę Wam silnej woli... Ja ostatnio próbowałam się odchudzać (podejście 78 ). Przez powiedzmy 3 tygodnie schudłam 5 kg (z 62 do 57 przy 160cm). Jako że uwielbiam jeść, to przejście na dietę byłoby dla mnie katorgą. Więc zostawiłam sobie w ciągu dnia normalny obiad, a resztę posiłków zamieniłam na jogurty, owoce (blee) itp. No i zaczęłam ćwiczyć + basen 2,3 razy w tygodniu...
Ale kuuuuurde... znudziły mi się te jogurty, owoce i warzywa. Jak zaczynałam ćwiczyć w domu, to za przeproszeniem tak k**wowałam, że chyba sąsiedzi nie mają o mnie dobrego zdania No i sobie odpuściłam... Nadal (o dziwo) ważę te 57 kg, ale obawiam się, że niedługo to się zmieni. Nie umiem się zmobilizować :/ |
2012-02-25, 12:16 | #26 | ||
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wątek poradnikowo-wspierający kompleksy zabijający:)
Cytat:
Przesympatyczny wątek ---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ---------- . Cytat:
__________________
Kaja aktualizacja 13 maja - Nie taki modry, czyli za co kocham Budapeszt |
||
2012-02-25, 12:24 | #27 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: z pępka świata
Wiadomości: 1 427
|
Dot.: Wątek poradnikowo-wspierający kompleksy zabijający:)
Polecam firmy staników Shock Absorber, Freya. Sama mam duży biust, do biegania mam shock absorbera, trzyma dobrze (mam mniej więcej 75D)
Ja kocham sport, szczególnie bieganie i siłkę, teraz zaczęłam przygodę z fitnessem. Ja, która schudłam też masę kilogramów, po tym jak jako nastolatka zawsze na wuefie przynosiłam zwolnienia, bo nienawidziłam wszelkiej aktywności fizycznej... Co do biegania, pamiętaj też szczególnie o odpowiednich butach!!! Edytowane przez preetamsingh Czas edycji: 2012-02-25 o 12:27 |
2012-02-25, 12:25 | #28 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 5 046
|
Dot.: Wątek poradnikowo-wspierający kompleksy zabijający:)
Cytat:
mi się wydaje andziu że najwięcej pracy będziesz musiała włożyć w dolną część ciała. popatrz sobie na własne zdjęcia zakrywając część od talii w dół i od talii w górę - góra wiele nie wymaga, masz super biust, żadnych *firanek* [nie lubie tego określenia ] na ramionach, do tego fajnie umiejscowioną talię, tak wysoko [przynajmniej mi się to bardzo podoba :P]. plus - nie wiem czy tylko ja tak mam, ale jak chudnę to zawsze od góry więc myślę że to dolne części ciała będą twoim większym problemem.. ale niestety co ci mogę poradzić, jakie ćwiczenia - nie mam pojęcia chyba nigdy nie trafiłam na ćwiczenia dolnych partii ciała których nie rzuciłabym w cholerę po 2 tygodniach jedno mogę odradzić - dalekie wycieczki rowerem - mi nogi [łydki] urosły wszerz aż tylko. Cytat:
|
||
2012-02-25, 12:28 | #29 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 079
|
Dot.: Wątek poradnikowo-wspierający kompleksy zabijający:)
Mogę dołączyć? Wątek dla mnie Chciałabym się w końcu zaakceptować, bo mimo iż nie wyglądam tragicznie, to ciągle coś mi przeszkadza, a ostatnio praktycznie codziennie mam dni, kiedy nie mam ochoty patrzeć w lustro...
|
2012-02-25, 12:30 | #30 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wątek poradnikowo-wspierający kompleksy zabijający:)
Może dołączymy jeszcze propozycje ubierania się? Bo np. ja mam z tym problem. Niby znam "podstawowe zasady" ubioru Gruszki (taką mam sylwetkę), ale i tak mam problem z dobraniem ciuchów.
Brakuje mi takiego "szafowego must-have". Myślicie, że to dobry pomysł, aby takie rady się tu pojawiały? |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:24.