Nasze samodzielne brzdące i rozmów o nich tysiące-Mamusie majowo-czerwcowe 2008 cz.IV

[ona1981]

Dostałam jedną taką bluzę Nike dla Szymona, podobała mi się strasznie, ale ani razu jej nie miał na sobie. Ma tak ciasne sciągacze na raczkach, że trzeba było na siłę dłonie przeciskać, masakra. Muszę ją na allegro wystawić

Nicko dzięki, zapytam, ale wątpię by mieli, jednak dość mało popularne warzywo.

[..Asia..]

dopiero was doczytałam o tym pasternaku...
przecież w marketach nagminnie sprzedają pasternak jako pietruszkę - łatwiejszy w hodowli, bardziej odporny,dla mnie praktycznie nie od odróżnienia od pietruszki.

http://www.google.pl/images?q=paster...w=1430&bih=704

http://www.grupy.senior.pl/Pietruszk...,271382,2.html

Spodnie w H&M kupuje jak jest promocja - dwie pary kupujesz, a płacisz za jedna.
Obkupiła TŻ, Kubę i Kalinę - wówczas kupiłam jej na wyrost

[Funieczka]

GOTHIKA eeee tam osd razu powinnaś. Ja u swojego dziecka na chrzcie miałam jeansy, ale kolorem i fasonem przypominały klasyczne, proste, obcisłe spodnie, do tego motyl, obcasy. Wcale się nie wbijałam w jakąś garsonkę, bo mnie się wydaje, ze garsonka postarza kobiety w naszym wieku. W końcy my jeszcze młode i piękne. Zbrzydniemy dopiero koło 60

ONA mieszaj, mieszaj. Może się smyk przestawi. Bo faktycznie problem ze znalezieniem czegoś bez ryżu i drobiu.

Ja Andrzeja puszczam po domu w rajstopach a na dwór w jeansach ma jedne dresowe i zakładam mu je, jak juz jestem w sytuacji podbramkowej. Nie zdążyło mi pranie wyschnąc, albo sie upaćkał czyms. Jednak wychodząc gdzieś (pomijam piaskownice), nie założyłabym mu ich. A też są właśnie z tych bezściągaczowych.

[ona1981]

Asia daj znać jak będzie taka promocja. Ja w HM jestem rzadko. Raz tylko na promocję trafiłam: kup dwie a trzecia(najtańsza)rzecz za darmo. Ale to było z jakims kuponem z gazety. Kiedyś też było -20% na spodnie, wtedy kupiłam Michałowi takie fajne z dużymi kieszeniami, normalnie kosztowały 79 zł. Lubię jeansy bo do wszystkiego pasują. Muszę koniecznie jeansowe spodenki na lato kupić. W tamtym roku fajne w zarze dostałam, z takiego lekkiego jeansu.

Garsonki jeszcze nigdy nie miałam, choć widziałam jedną fajną, wcale nie taką babciowatą

[83monia]

szczepienia zalecane - nowosc, nie kupimy w przychodni szczepionki (ciekawe czy to martwy przepis) http://zdrowie.gazeta.pl/Zdrowie/1,1...u_lekarza.html

[Caterin17]

Napisane przez Funieczka

GOTHIKA eeee tam osd razu powinnaś. Ja u swojego dziecka na chrzcie miałam jeansy, ale kolorem i fasonem przypominały klasyczne, proste, obcisłe spodnie, do tego motyl, obcasy. Wcale się nie wbijałam w jakąś garsonkę, bo mnie się wydaje, ze garsonka postarza kobiety w naszym wieku. W końcy my jeszcze młode i piękne. Zbrzydniemy dopiero koło 60

o tak tak Funieczka, mlode i piekne
to ciekawe jak to jest jak sie jest mlodszym to sie czlowiek postarza strojem fryzura,makijazem, a jak sie jest starszym to sie odmladza

czeszki pamietam, pamietam ze smarowalo sie je kreda zeby byly bielsze

[ona1981]

Monia miałaś filmik pokazać
To ja zapodam dzisiejszy ze skateparku:
http://www.youtube.com/watch?v=i_oRrU2fcpo

[83monia]

sorki, zapomnialam zgrac. chyba jednak tez musimy wyzejj jeszcze siodelko zrobic bo od pierwszego zalozenia albo opadllo albo urósł http://www.youtube.com/watch?v=VO9LzcA2b5g

[gothika]

a mnie znowu się podobają dresy z gumką w nogawce ale nie ściągacz, ściągacz jest gruby a gumka tak fajnie się układa na nodze, choc też mało praktyczna bo się podwija nogawka

ooo nie wiedziałąm o tym pasternaku, i dalej nie wiem co ja czasem kupuje, choć rzadko i tak, bo trochę pietruszki zawsze mam od babci, a że mało używam to mi starcza na długo - to jak odróżnić? nie wiem czy odróżnie bo mało mam styczności w pietruszką świeżą

Ona - chrzest na święta wielkanocne, uważam że niekoniecznie garsonka musi postarzać, mam spódnicę ołówkową i żakiet trzy czwarte rękaw

monia - daj wyrażniejszy filmik, bo ani jazdy nie widać a i Artura w sumie mało, dawno zdjęć nie dawałaś!
widzę że Artur to i na plastikowym sobie radził jak na laufradzie

zgrzeszyłam dziś trzeba michałkami, dwa przed obiadem, teraz jeden, uwielbiam te cukierki, białe michałki nowość ale słodsze, chyba wolę klasyczne

[ona1981]

No właśnie Monia słabo widać

Gothika oo to możesz nawet na upał trafić, przecież to juz prawie maj będzie. Z garsonkami nie napisałam, że postarzają, sama nawet fajną kiedyś mierzyłam. Teraz fajne szyją garsonki, takie podkreślające figurę.
Pietruszkę letem mam z działki teściów, ale pasternaka nie widziałam więc też nie mogę porownać.

Obejrze do końca Usta Usta i zmykam spać...

Michałki też lubię, ale tylko te klasyczne jadłam. A ja dostałam od taty merci

[Funieczka]

Ależ te wasze dzieci sprawne ruchowo.
Ona podziwiam Michałka. Niesamowicie sobie radzi. Andrzej na przeciwko niego to niemowlak

My dzisiaj dzień na podwórku. Graliśmy w piłkę, jeżdziliśmy na taczkach, kopaliśmy trawnik. No i po drabinie wchodziliśmy. Oparłam drabinę o budę psa (na wysokości metra) i Andrzej się wspinał.
Miałam w planach iść na plac zabaw, ale moje dziecko dzisiaj nawet się ruszyć nie chciało z podwórka. Nie wiem czemu.

A ja znów na antybiotyku. Byłam dzisiaj u dentysty i mam ropień. Kolejny w tym samym zębie Dentysta już nie wie co robić. Wypróbował wszystkie dostępne środki na rynku, jakie stosuje się przy leczeniu zebów. A i tak coś się dzieje.
A 11 III mamy rocznicę i planowałam kolację z szampanem

Ja uwielbiam michałki, ale dla mnie elfy biją wszystko na łeb.
Pasternaka znam, aled nigdy nie kupowałam. Sporo warzyw dostaję od mojej mamy z działki. Obieram, mrożę i czasem przez całą zimę nie kupuję.

Pewnie, ze teraz milion fasonów garsonek na rynku. jednak uważam, ze można się elegancko ubrać bez takiego mundurku. To jednak moje zdanie. poza tym o gustach sie nie duyskutuje
Ale Gothika nie zakładaj garsonki hahahahahnahaha. Ja tak dla jaj, wiesz?

[ona1981]

Funieczka co z tego , ze sprawny ruchowo jak zupelnie nic nie potrafi narysować, ledwo radzi sobie z puzzlami 7 elementowymi i pewnie długo by jeszcze wymieniać...
Biedna ty z tymi zebami

[gothika]

Ona - że garsonka postarza to pisała Funieczka nie ty, nie żebym brała do siebie

Funieczka ale masz się z tymi zębami
a widzę że już humor wrócił

tez poszłyśmy dziś na plac zabaw, pierwszy raz w tym roku, zobaczyć czy dużo jeszcze śniegu zostało, dużo

w czwartek się wybieram do biedry po rajstopy dla małej, i może na książeczki 3 latka się skuszę, uwielbiam te książki

Funieczka - co to elfy? ja jeszcze uwielbiam kasztanki, w sumie to wszystkie z tej serii (tiki taki itd) są dobre_

[83monia]

jutro w pracy dodam bo strasznie wielkie te pliki. dodalam jeden z najmniejszych. ale macie piosenke (troche cicha i ciemna ale j est) - dla was http://www.youtube.com/watch?v=i3DS54pioK4

[Caterin17]

Ona swietny film, ale Michal daje rade
coraz bardziej mam chetke kupic ten rower Sebastiankowi
pewnie by mu sie spodobalo
moj podobny do twojego sprawnosc ruchowa swietna,
ale rysowanie, puzzle cienko mu ida
za to lubi ksiazeczki i czytamy bardzo duzo
a ostatnio nauczylismy go co znaczy lewo i prawo

[Funieczka]

Ja lubię cukierki te z masa kakaową. Kasztanki, michałki. Elfy są bardzo podobne w smaku do kasztanków. Może to jakiś Radomski wymysł, te cukierki? Nie wiem. Jeśli jednak spotkacie gdzies w sklepie, to polecam bo pyszności.

Każdy ma z czymś problemy. Mnie dopadły zęby. Równowaga w przyrodzie
A humor sobie poprawiam ketonalem

dzisiaj Tż w domu. Jedzie tylko do mamy do biura cos jej tam poustawiać w telefonach i my się z nim zabierzemy na plac zabaw. Pogoda piękna się zapowiada, to co będziemy się kisić w domu. Pójdziemy się pobawić, potem na gofry. Raz się żyje

A ja ostatnio widziałam w caerfourze ksiażeczki z rymowankami. Coś w stylu "Siała baba mak..." Ciekawa, ale cena mnie powaliła. Prawie 40zł. Szkoda, bo Andrzej lubi takie wierszyki i szybko zapamiętuje. Musze poszukać na internecie i podrukować.

MONIA niezły artysta

[Sonia11]

A ja mam zablokowanego youtuba i sobie nie pooglądam co te nasze słoneczka robią

Idę dziś z Szymonem do dentystki cikawe czy da sobie do buzi zajrzeć?

[Funieczka]

Sonia powodzenia!!!

Dziewczyny ogladałyście pogode? Już powoli temperatura ma u nas dochodzić do dwucyfrowej Oby jak najszybciej, bo mam już dość kiszenia się w kozakach (ja kursuję w skórzanych trampkach ) i szalikach.

[ona1981]

Funieczka no widzisz, Michał nie potrafi się nauczyć wierszyka. Nawet poszła Ola do przedszkola mu nie wchodzi. Co za oporne dziecko.
U nas dzisiaj i w niedziele ma być 10 stopni ja tam w kozakach moge chodzić, ale wkurza mnie to ubieranie dwójki dzieci. Jak się ciepło zrobi to wreszcie będziemy zaliczali południowe spacery.

Cukierki- u nas elfów nie ma. Lubię kasztanki, te pozostałe Tiki Taki i Malaga mi nie smakują. Lubię Rafaello i Fererro te w ciemnej posypce

A mnie od miesiąca w krzyżu boli Jak usiądę to potem nie mogę się wyprostować. Zaczęło się zaraz po chorobie Szymona, bardzo dużo go wtedy musiałam nosić:/

[Sonia11]

A wierszyki to akurat Szymon ładnie zapamiętuje i to specjalnie go nie uczyłam, po prostu dużo razy czytałam a potem on ni z tego ni z owego sam wyrecytował-ale się zdziwiłam. Umie entliczka pętliczka, kaczkę dziwaczkę, do biedronki przyszedł żuk i kilka króciutkich.
Puzli sam nie ułoży, ale nie mam żadnych małych tylko takie duże 36 elementów, samej mi sprawia trudnośc żeby je ułożyć. Rysować to umie kreseczki i kółeczka a potem mówi ze to np potwór
Widać każde dziecko inaczej uzdolnione nie ma się co stresować.

[Funieczka]

Dziewczyny pokazałam Tż-towi laufrady i chyba się zdecydujemy i my. Gdzie kupowałyście? Na allegro?

[ona1981]

Ja w sklepie internetowym Aktywny Smyk. No ale to zależy jaki pojazd chcesz bo na allegro też sporo tego.
Hamulec na tą chwile nie jest potrzebny, ale z podestu jestem zadowolona, może mały nie kładzie na nim nog podczas jazdy, ale dużo łatwiej mu się wchodzi. No ale michał niski to na inne rzeczy musiałam patrzeć.

[st_ella]

Napisane przez ona1981

Michał na lato już obkupiony. Rok temu podostawał pełno bluzek na krotki, za wielkich. Jeszcze tylko spodenki kupię. Buty teraz jakieś skórkowe, na lato trampki, pewnie z Befado- rok temu się sprawdziły.


A te buty plastikowe o których piszecie to się zazywają Crocsy. Firmowe kosztują 170, podroba 2o, zakładam,że te firmowe sa jednak z lepszych materiałów zrobione, no ale może się mylę.

no my jestesmy uzywtkownikami crocsów kosztuje ok 130 zł ale sobie chwale i nie żałuję że kupiliśmy...
zwłąszcza ze uzywane sprzedłam za 60 zł wiec mnie wyszły za 70 zł...
Stefka wszędzie w nich śmiga...

co do ubierania dzieci to u nas sprawdzaja sie ogrodniczki i legginsy
niestety moje dziecko ma faze na róz
i w domu chodzi cały czas w rózowej koszuli nocnej bo.... to sukienka przecież...

Napisane przez Funieczka

Ja nie znoszę dzieci w spodniach dresowych. Nie wiem czemu, mam awersję. Chociaz gsy Andrzej pójdzie do przedszkola, pojawia się w jego szafce

ja też nie lubied zieci w spodniach dresowych... no ale w czym w twardych jeansach mają śmigać?
dla dziewcyzn sa legginsy i tuniki.. u nas się to sprawdza gniealnie a te z H&M to jeszcze te na wzrost 86 cm sa u nas dobre mimo ze Stefka szczuplutka nie jest...

no i włąśnie ja tez musze zakupy poróbić bo okazuje sie ze koszulki na krótki rękaw jakies krótkie... jakieś przy małe
teraz żałuje ze na wyprzedażach rok temu małej nie obkupiłam ceny ubranek dla dzieci sa koszmarne

Napisane przez ..Asia..

A co do dżinsów, to fajne ma H&M - maja w pasie gumkę regulowaną i sa dośc szczupłe w pupci.

no jak ktoś ma szczupłą pupcię

Napisane przez Sonia11

Widać każde dziecko inaczej uzdolnione nie ma się co stresować.

też tak uważam...

[83monia]

allegro

u nas artur moze nie uklada puzzzli, najwyzej stara sie takie klocki z obrazkami na kazdej scianie (9 elementow), ale wierszykow i piosenek zna zatrważajaco duzo, pewnie zasługa zlobka i naszego czestego czytania, bo niektore krotkie ksiazeczki tez na pamiec zna. dluzsze bajki go nudza, lubi jak czesto sie krtki przewraca za to rysowanie to istny picasso chociaz ma na swoim koncie udany rysunek samochodu

my czasami dopadniemy gdzies legginsy czarne, szare czy zielone i w nich artur tez chodzi

[..Asia..]

Ona jestem pod wrażeniem...ale Ty masz akrobata w domu.
Moja to taka strachliwa, ze aż mnie to czasami wkurza.
Ona jest dobra w obrażaniu się, biciu Kuby i darciu się na całe gardło
W puzzlach tez zupełnie nie kuma o co chodzi.

Funieczka ja kupowałam na allegro

Ja tez bym już ciała wiosnę, bez tych kurtek, w samej marynarce wyskoczyc, bez szalików.
Czuc powiew ciepłego wiatru, a nie lodowatego wietrzyska, jak np dzis rano.
Nie lubie upałów, ale tak 23-28 st to dla mie ideał


Jutro jadę do Poznania do ginekolog. Kurcze, musze wstać o 4.45..to dla mnie masakra
Moze w końcu coś mi poradzi z tymi strasznymi okresami

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------

obejrzałam sobie te buty Crocsy o których piszecie.
Powiem szczerze, ze to paskudztwo, jakies takie toporne, na nodze wyglądaja dziwnie.
Dla mnie to one nadają się wyłącznie jako buty do wody.
CIekawe czy noga w nich pracuje, czy podeszwa się zgnina w palcach i czy przy bieganiu nóżka nie ucieka z buta....

[Funieczka]

ASIA kwestia przyzwyczajenia. Stopa uczy sie trzymać but tak jak klapek. Zginają się jak każde gumiaki

STELLA ja podróby kupiłam. Nie miałabym serca wydac 130zł na buty z gumy. Za 140 mam skórzane baleriny.

MONIA ja kupiłam wełniane kalesony 9takie rajstopowate) zielone, czerwone i różowe i biega pod spodnie i po domu.

[mala_stopka]

Ona ale Michał śmiga rewelacja

Asia to wstaniemy razem ja wstaje o 4:40
daj znać do powiedziała gin

Funieczka i co zdecydowalas się juz co kupisz na prezent???

no wiosna juz coraz bliżej... tez się nie mogę doczekać

Iga w przedszkolu przez całą zimę smiga w rajstopkach i zawsze do tego ma jakaś mięciutką spódniczkę albo tunikę, także nie ma problemu z przebieraniem, bo na te rajstopki grube ocieplane spodnie i gotowa
ubieram ją tak żeby było jej wygodnie i zeby sama mogła się rozebrać, no i zeby zadne guziczki ja nie dusiły, bo na drzemkę kładą się w ciuchach w których przyszli, nie przebierają się w piżamki, jak to w niektórych przedszkolach bywa.
A nie boję się, ze się ubrudzi, bo do jedzenia, malowania zakładają fartuchy, my jej kupilismy taki z ikei z rękawkami, więc przez ten caly czas kiedy chodzi do przedszkola to zdarzylo się moze z raz czy dwa, ze gdzies miała jakaś plamkę...

[ona1981]

Ale te croksy chyba mają takie coś do podtrzymywania piętki, te oryginalne na dość wygodne wyglądają, tylko ciekawe jak z przewiewnością.

Teściowa to wiecznie marudzi bym mu coś gorszego ubrała bo się jeszcze wybrudzi. Wybrudzi sie to się wypierze, proste. Byle jakie ciuchy tez bym przecież prać musiała bo usmolony by nie chodził. A jeszcze mi się nie trafiło bym czegoś doprać nie mogła a on na dzialce często brudny od ziemi i trawy. Jedynie w sezonie uważam na owoce, wtedy coś ciemniejszego w razie czego.
A kupiłam ostatnio w Tesco bluzeczki w promocji za 9,90 i Michał teraz często w nich lata. U nas w lumpie używane są w podobnych cenach, więc nie bardzo widzę sens kupowania byle jakich do latania (by teściowa się nie czepiała) skoro w tej samej cenie mam nowe. Jak zniszczy, trudno. Przecież drogich ciuchów mu nie kupuje. Do malowania chciałam mu fartuszek kupić, ale on mało maluje, w ogóle moje dziecko jest dzwine, wystarczy, że troche się wybrudzi to zaraz ręce leci myć.

Uspałam Szymona, Michał u babci. Mam godzinę laby
Zapomniałam sie pochwalić, że Szymon dopiero o 4.30 wstał na mleko. Już zapomniałam jak to jest spac ciągłe 6 godzin bez pobudek co chwilę. Po mleku dopiero po 7 się obudził.

[..Asia..]

Mała Stopka zapomniałam, ze pisałas ze tez tak wstajesz...będzie mi raźniej rano

Ona godzina laby!!!!! normalnie szok!
Tylko weź dziewczyno wypocznij, poleniuchuj, żebys w tym czasie przypadkiem do garów i sprzątania nie poleciała!!

[ona1981]

Napisane przez ..Asia..

Mała Stopka zapomniałam, ze pisałas ze tez tak wstajesz...będzie mi raźniej rano

Ona godzina laby!!!!! normalnie szok!
Tylko weź dziewczyno wypocznij, poleniuchuj, żebys w tym czasie przypadkiem do garów i sprzątania nie poleciała!!

Asia do garów odpada. Wystarczy, że bym poszła gary zmywać to by bylo po spaniu. Zwłaszcza z kuchni strasznie sie wszystko niesie. Poprasuję troszeczkę