Bunt dwulatka pełną parą, lecz mamuśki radę dają. XI-XII 2009

[pietrusia]

Dzien dobry u nas tez zimno - 18


konspi bede musiała chyba wypróbować, narazie smaruje linomagiem i widac poprawe to poczekam jeszcze

[elalank]

heloł

Dziewczęta- Xpressja do mnie napisała i przekazuję dla Was pozdrowienia!!
I proszę trzymajcie kciuki- bo Lenka jest chora i zaczyna leczenie.
Kto ma FB ten wie o co chodzi.


Olcia poszła dziś do żłobka. Alusia miała dziś iść pierwszy raz, ale ma katarek i oczko jej ropieje, więc jej się upiekło
A Olcia chyba baaardzo stęskniona za żłobkiem była, ciągle mówiła, że do cioci i dzieci, zrobiła mi tylko papa i poszła się przytulić do cioci

Napisane przez konspiracja

No baaa...
Mojemu Bączkowi dzisiaj nawet mróz nie straszny, podreptał rano zaaferowany, bo przcież dzisiaj BAL

Ela, Zaharia, Boguś, Karenina - odezwijcie się.
No i Kachula, jak tam -pewnie nie jest tak źle?

no to dziś tańce- hulańce

jestem jestem- miałam mały meksyk przez ostatni tydzień

Napisane przez jo@śka

Hej!!!
Nie wiem czy mnie tu ktoś jeszcze chce pamiętać. Od wieków mnie tu nie było a to za sprawą tego, że staram się coraz mniej czasu spędzać przy kompie i całkiem mi z tym dobrze. No ale pamiętam o Was, że jesteście takie fajne i żal by mi było opuścić wątek na stałe...
U nas ok. Millka rośnie, wciąż gada i śpiewa i szkoda, że za chwilę już nie będzie mówić tak po dzieciowemu... Kocha swojego brata straszliwie. Ledwo wstanie a już o niego pyta. Później są przytulanki a już za chwilę piski i płacz, bo się wzajemnie droczą. Pomieszanie z poplątaniem Myślę nad posłaniem Millki do przedszkola... Chciałam jeszcze tego uniknąć ale ona tak rwie się do dzieci i jak widzi jak L. idzie do szkoły, to ona też bardzo chce i mówi, ze idzie do przedszkola, bez mamy... W sumie nie jest to złe rozwiązanie. Na początku na 4godzinki. W tym czasie przynajmniej zdążę spokojnie posprzątac, ugotować a potem mam już cały czas dla dzieciaków. Chyba spróbujemy.
Niestety dziś bylyśmy u lekarza i okazało sie, że Millce coś siedzi na płucach i dostała antybiotyk. Wierzę, że to pomoże.
Acha! Mi ostatnio co chwilę męczy mnie o kolczyki. Mówi, że ona też chce kolczyki i że musi iść do pani dziurki zrobić... No sama nie wiem ))
No to się rozpisałam. Mi śpi więc może zdążę jeszcze podczytač co tam u Was. Buziaki!!!

witaj Joasia- myślałam o Tobie jakoś 2 dni temu
Olcia też chce kolczyki jak się bawi moimi, ale ja chyba zostawiam tą decyzję na czas kiedy będzie bardziej "rozumna"
A z przedszkolem to fajny pomysł- nasze dzieci są już w takim wieku, że garną się do róieśników

[kachula27]

Napisane przez konspiracja

Ela, Zaharia, Boguś, Karenina - odezwijcie się.
No i Kachula, jak tam -pewnie nie jest tak źle?

Konspi okaze sie bo dopiero od piatku zaczynam prace w nowym miejscu


No wlasnie gdzie sie podziewaja zguby???
No i Brombi tez zwiala i jej wieki nie ma,pewnie na perfumiarni siedzi: brzydal: a nas zaniedbuje


Duzo zdroweczka dla Lenki

[magdawikp]

Napisane przez elalank

Dziewczęta- Xpressja do mnie napisała i przekazuję dla Was pozdrowienia!!
I proszę trzymajcie kciuki- bo Lenka jest chora i zaczyna leczenie.
Kto ma FB ten wie o co chodzi.

j anie wiem - no na fb jej nie mam

[martaN23]

Napisane przez magdawikp

j anie wiem - no na fb jej nie mam

ja tez nie w temacie i FB też nie mam

[kachula27]

Elu zajrzyj do klubu

[jo@śka]

Hello
Maria - no garnie się, garnie. Generalnie lubi ludzi. Co do modnisi, to wyjście bez torebki nie istnieje. Po prostu widzi, że ja mam, to ona też... TŻ oczywiście przerażony ))

gochaa - mnie na kolczykach nie zależy i póki co odwlekam jak mogę

gucia - myślę, że pytanie jej dlaczego chce jest bezsensu, raz że pewnie i tak nie będzie potrafiła wyjaśnić a dwa, że w sumie to oczywiste - to kobita, więc chce, bo inne mają

konspi - no baaaa )) Co do odwyku, to po prostu komp mi zajmował za dużo czasu, kosztem innych rzeczy a to już blisko nałogu... Choćby teraz - powinnam obiad robić... Co do przedszkola, to nie będzie to przedszkole prywatne. Będzie to, ktore jest w mojej wsi. Na pewno pierwszeństwo maja dzieci rodziców pracujących ale raczej tutaj jest wystarczająco miejsc. Poza tym ja pracuję, tylko to działalność artystyczna, więc zwykle na umowę o dzieło.
Tak, Millka ma zapalenie płuc...

pietrusia - u nas też zzzzzimnooo ale za to mega słonecznie ))

elalank - miło mi, że o mnie myślałaś Z tymi kolczykami to jest tak, ze ona leżąc przed zaśnięciem wstaje i mówi, że idzie do pani dIurki zrobić, bo chce kolczyki. No ale nie lecę i nie spełniam od razu jej kaprysu. Myślałam, że jak co, to może na trzecie urodziny...
Nie wiem o co chodZi z Lenką ale wierzę, że wszystko pójdzie dobrze!!!

Zabieram się do obiadu tak, że wyciągnęłam mięcho z lodówki i tyle...

[tarasia]

Napisane przez elalank

heloł

Dziewczęta- Xpressja do mnie napisała i przekazuję dla Was pozdrowienia!!
I proszę trzymajcie kciuki- bo Lenka jest chora i zaczyna leczenie.
Kto ma FB ten wie o co chodzi.

oj bardzo mocno zaciśnięte kciuki!

[magdawikp]

zapomniała ja też

[pietrusia]

Napisane przez elalank

heloł

Dziewczęta- Xpressja do mnie napisała i przekazuję dla Was pozdrowienia!!
I proszę trzymajcie kciuki- bo Lenka jest chora i zaczyna leczenie.
Kto ma FB ten wie o co chodzi.

Mocno trzymam kciuki, ale nic z tego nie rozumiem przeciez xpressja nigdy sie nie skarżyła, że Lenka jakoś chora poważnie.

[magdawikp]

Pietrusiu ale i Xpressji dawno tu nie było to i się nie skarżyła

[pietrusia]

Napisane przez magdawikp

Pietrusiu ale i Xpressji dawno tu nie było to i się nie skarżyła

No masz racje, dano jej tu nie widziałam... kurcze troche sie zmartwiłam tą wiadomościa

[kachula27]

Napisane przez pietrusia

No masz racje, dano jej tu nie widziałam... kurcze troche sie zmartwiłam tą wiadomościa

No ja tez,mam nadzieje ze to jakas wielka pomyłka z ta chemia

[zebra666]

Elu Boże tak bardzo im współczuje Też miałam nadzieje, że to na FB to jakaś pomyłka;(

[Agusia_a9]

duzo zdrowka i sil dla Lenki i kciuki zaciskam mocno zeby bylo wszytsko dobrze!!

wrocilam do pracy i znow nie mam na nic czasu:/ teraz maly spi wiec korzystam, mialam sie kimnąć troche ale dawno was nie odwiedzlam wiec pomyslalam, a zajze moze sie stesknily Fifi przeziebiony, ja tez chorowalam ale juz sie wykurowalam na szczescie teraz mlody tylko zdycha:/

A ta pogoda mnie wykonczyyy jak wstaje rano przed 6 do pracy i mam wyjść na ten mróz tot ak makabrycznie mi sie nie chceee ale trzeba nic nie poradze:/

buziaki i milego dnia*

[pietrusia]

Napisane przez Agusia_a9

duzo zdrowka i sil dla Lenki i kciuki zaciskam mocno zeby bylo wszytsko dobrze!!

wrocilam do pracy i znow nie mam na nic czasu:/ teraz maly spi wiec korzystam, mialam sie kimnąć troche ale dawno was nie odwiedzlam wiec pomyslalam, a zajze moze sie stesknily Fifi przeziebiony, ja tez chorowalam ale juz sie wykurowalam na szczescie teraz mlody tylko zdycha:/

A ta pogoda mnie wykonczyyy jak wstaje rano przed 6 do pracy i mam wyjść na ten mróz tot ak makabrycznie mi sie nie chceee ale trzeba nic nie poradze:/

buziaki i milego dnia*

No pewnie, że my sie stęskniły Dużo zdrówka dla Filipka

[jo@śka]

Agusia - współczuję tego porannego wstawania w ten mróz. No ale niestety jak trzeba, to trzeba... Życzę Ci i właściwie nam wszystkim, żeby wiosna szybko nadeszła... Mam nadzieję, że Filipowi przejdzie choróbsko.

Dziewczyny. Wiem, że sytuacja Lenki przeraża ale myślę, że nie możemy się użalać nad tym. Trzeba wspierać i wierzyć (modlić się czy trzymać kciuki, co kto woli), że leczenie pomoże i ta choroba będzie tylko smutnym i jednoraZowym incydentem. Wiara czyni cuda! Czekamy zatem na dobre wieści!!!

Z Millką już lepiej. Mniej kaszle, katar mniejszy więc antybiotyk chyba pomaga. Mam nadzieję, że na poniedziałkowej kontroli wszystko będzie ok. Mieliśmy jechać w weekend na kulig ale niestety pojadą tylko chłopaki...

Z takich przyziemnych spraw, to usiłuję rozkręcić szybę piekarnika, żeby ją wyciągnąć i umyć, bo mam zacieki właśnie miedzy szybami... Jakoś mi to nie wychodzi, tzn jedna śrubka wyjść nie chce - niedobra taka... Wrrrr!!!

[konspiracja]

Napisane przez jo@śka

co odwlekam jak mogę

myślę, że pytanie jej dlaczego chce jest bezsensu, raz że pewnie i tak nie będzie potrafiła wyjaśnić a dwa, że w sumie to oczywiste - to kobita, więc chce, bo inne mają

Też właśnie tak sobie pomyślałam
U nas w żłobku ostatnio była informacja/ogłoszenie dla rodziców dziewczynek- nie czytalam dokładnie ale coś w stylu"jestem świadomy jakie zagrożenie niesie chodzenie w kolczykach u dzieciaczków w tym wieku" myśle że to moze być zgrożenie jak dziecko zostanie przez drugie jakoś pociągniete za ucho - więc rozważ to Joasiu także w kontekście przedszkola.

Napisane przez jo@śka

Co do przedszkola, to nie będzie to przedszkole prywatne. Będzie to, ktore jest w mojej wsi. Na pewno pierwszeństwo maja dzieci rodziców pracujących ale raczej tutaj jest wystarczająco miejsc. Poza tym ja pracuję, tylko to działalność artystyczna, więc zwykle na umowę o dzieło.☠
Tak, Millka ma zapalenie płuc...

To zdrówka i cieszę się że już lepiej...
Nie-pracujaca mama, bo sama napisałaś, że będziesz w tym czasie sprzątać, prać, gotować u nas musisz miec udokumentowany etat

Napisane przez Agusia_a9

A ta pogoda mnie wykonczyyy jak wstaje rano przed 6 do pracy i mam wyjść na ten mróz tot ak makabrycznie mi sie nie chceee ale trzeba nic nie poradze:/

Pociesz się ze nie tylko Ty tak masz
Zdrówka dla Filipa

Przeraziłyście mnie lekko tą sprawą z Lenką, ja tez nie jestem na Fb, ale z calych sił trzymam kciuki, bo to chyba coś poważnego

[Maria2008]

joasia jak napisała konspi faktycznie lepiej poczekać z tymi kolczykami jak ma iśc do przedszkola

Agusia zdrówka dla Filipka

Konspi nie wiem co się dzieje z Lenką ale żeby szybko wyzdrowiała i żeby to nic poważnego nie było

[kachula27]

Napisane przez Agusia_a9

duzo zdrowka i sil dla Lenki i kciuki zaciskam mocno zeby bylo wszytsko dobrze!!

wrocilam do pracy i znow nie mam na nic czasu:/ teraz maly spi wiec korzystam, mialam sie kimnąć troche ale dawno was nie odwiedzlam wiec pomyslalam, a zajze moze sie stesknily Fifi przeziebiony, ja tez chorowalam ale juz sie wykurowalam na szczescie teraz mlody tylko zdycha:/

A ta pogoda mnie wykonczyyy jak wstaje rano przed 6 do pracy i mam wyjść na ten mróz tot ak makabrycznie mi sie nie chceee ale trzeba nic nie poradze:/

buziaki i milego dnia*

Zagladaj czesciejzdrow ka dla Filusia

[AsiCcccCA]

Dobry wieczór ...Dawno tu nie zaglądałam i wogóle rzadko na wizaz .Pozdrawiam Was wszystkie

Nie dawno rodziłysmy a tu juz nie które z Was maja drugiegio dzieciaczka i jeszcze jest troche nie rozpakowanych

[pietrusia]

Napisane przez AsiCcccCA

Dobry wieczór ...Dawno tu nie zaglądałam i wogóle rzadko na wizaz .Pozdrawiam Was wszystkie

Nie dawno rodziłysmy a tu juz nie które z Was maja drugiegio dzieciaczka i jeszcze jest troche nie rozpakowanych

Witaj

Myslałam kiedyś o Tobie co tam u Was jak niunia??

Zaglądaj do nas czesciej i odzywaj sie

[kachula27]

Napisane przez AsiCcccCA

Dobry wieczór ...Dawno tu nie zaglądałam i wogóle rzadko na wizaz .Pozdrawiam Was wszystkie

Nie dawno rodziłysmy a tu juz nie które z Was maja drugiegio dzieciaczka i jeszcze jest troche nie rozpakowanych

Czesc Asiccccca co tam u Was?jak mała sie chowa?

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------

Bylismy dzis u okulisty i maly odziedziczył wade wzroku po mamusi
jutro idziemy wybierac okularki

[gucia6]

Napisane przez kachula27

Bylismy dzis u okulisty i maly odziedziczył wade wzroku po mamusi
jutro idziemy wybierac okularki

lo matko... juz?
a co to za wada i jak zostala zdiagnozowana?

Moze daloby to rade jednak bez okularow, jakos naturalniej, np poprzez odpowiednie cwiczenia skorygowac?

[Maria2008]

Kachula nie wyobrażam sobie żeby Kinia chodziła w jakichkolwiek okularach poprostu wiem ze by ich w życiu nie nosiła a jak Mati?


Asioczka i Ela szukam tych paputków co mają wasze dziewczynki ale nie umie znaleść.
Pod jaką nazwą ich szukać?


AsiCcccCA Witaj

[kachula27]

Napisane przez gucia6

lo matko... juz?
a co to za wada i jak zostala zdiagnozowana?

Moze daloby to rade jednak bez okularow, jakos naturalniej, np poprzez odpowiednie cwiczenia skorygowac?

Guciu juz rok temu jak bylismy po operacji zbadac oczka to byla wada ale lekarz mowil ze do dwoch latek wada moze sama sie cofnac ale dzisiaj jak go zbadał to stwierdzil ze wada jest identyczna i nic sie nie cofło wiec niestety trzeba szkiełka zeby wada nie poszła w wieksze wartosci a bedziemy nosic okularki +1 i na drugie oczko+1,5 wiec nie az takie duze na szczescie

Napisane przez Maria2008

Kachula nie wyobrażam sobie żeby Kinia chodziła w jakichkolwiek okularach poprostu wiem ze by ich w życiu nie nosiła a jak Mati?

Mam nadzieje ze bedzie nosil okularki,na szczescie sa teraz takie specjalne dla dzieci ze mozna je wyginac i rozne rzeczy z nimi wyrabiac i nic sie z nimi nie stanie.No i ja nosze okulary wiec Mati wie gdzie sie je zaklada bo zawsze rano jak wstaniemy to pierwsze co to mi pokazuje ze mam okulary zalozyc i mi je delikatnie czasami podaje wiec mam nadzieje ze z jego okularkami bedzie podobnie bo nie usmiecha mi sie co tydzien jezdzic do optyka i naprawiac

[gucia6]

Napisane przez kachula27

Guciu juz rok temu jak bylismy po operacji zbadac oczka to byla wada ale lekarz mowil ze do dwoch latek wada moze sama sie cofnac ale dzisiaj jak go zbadał to stwierdzil ze wada jest identyczna i nic sie nie cofło wiec niestety trzeba szkiełka zeby wada nie poszła w wieksze wartosci a bedziemy nosic okularki +1 i na drugie oczko+1,5 wiec nie az takie duze na szczescie

heh... no to szkoda, ale mimo wszystko zastanowilabym sie nad tymi okularami... wada dodatnia moze sie cofnac... zwlaszcza w wieku szkolnym...

ja mialam kiedys "+" i w szkole dostalam okulary... i niestety w tepie ekspresowym wada zrobila sie na ujemna


sama nie wiem... na pewno zrobisz jak uwazasz za sluszne, ale jesli Mateuszkowi to na razie nie przeszkadza, to moze sie to okazac tylko niepotrzebna ingerencja, bo sa odpowiednie cwiczenia dla oczek

A powiedz mi, czy on lubi przegladac ksiazki?

[zebra666]

AsiCcccCA witaj!!!! Pisz co u Was Kope lat!

Kachula na okularach się nie znam, ale też niejedna osoba mi mówiła o tym co Gucia. Mój Tż ma okulary, ale zakłada je tylko do czytania i tv, a to też rzadko.

Agusia zdrówka dla Filipka!

[magdawikp]

zdrówka dla Wszystkich
wiatm zgubę i Asi pisz co u Was

Kachula ja też mam okulary - kilka dobrych lat i tez mi kazała cały czas - a ja tylko do jazdy ich używam i do kompa w pracy - wada mi się nie pogłebiła, ja się na tym nie znam ale moze faktycznie zakłądaj mu jesli tak trzeba tylko do ksiazeczek i bajek jesli ogląda


jechałam dziś do pracy i wiadomości mnie zamroziły - szkoda Madzi a matkę to bym na krzesło ele wysłała - jak był to wypadek to trzeba było do szpitala jechac a nie wymyslac pokretny plan jak to ukryc

[elalank]

heloł

Ale wiadomości dziś od rana Musiałam wyłączyć tvn 24 bo wciąż o tym mówią i aż mnie skręca, jak sobie pomyślę o takiej tragedii

Napisane przez kachula27

Bylismy dzis u okulisty i maly odziedziczył wade wzroku po mamusi
jutro idziemy wybierac okularki

uuuu! A Mati będzie chciał je nosić?

Ja się nie znam na okularach sama mam wykrytą jakąś wadę chyba 1 i 0,75 firma kupiła mi okulary i miałam je może 2 razy na nosie. Wolę chodzić bez , strasznie męczyłam się w okularach.

Napisane przez Maria2008

Asioczka i Ela szukam tych paputków co mają wasze dziewczynki ale nie umie znaleść.
Pod jaką nazwą ich szukać?j

chodzi o takie?
http://allegro.pl/paputki-sweet-baby...074308221.html

Ola już z nich wyrosła i teraz w domu zakłądam jej skarpety antypoślizgowe, a w żłobku ma paputki ze Smyka

Napisane przez magdawikp

jechałam dziś do pracy i wiadomości mnie zamroziły - szkoda Madzi a matkę to bym na krzesło ele wysłała - jak był to wypadek to trzeba było do szpitala jechac a nie wymyslac pokretny plan jak to ukryc

Madzia, słuchałam przed chwilą panią psycholog, która wypowidała się w sprawie, żeby nie osądzać na razie matki malutkiej Madzi. Nie wiemy jak ludzie reagują w takim szoku-amoku podczas tragedii tego typu??
Nam łatwo analizować taką sytuację, bo się w niej nie znaleźliśmy i słuchamy o niej na sucho z radia i tv