Naturalna Pielegnacja Wymagajacej Cery

[merra]

Bardzo fajna stronka www.biolander.pl tylko czy te specyfiki nadają się do cery tłustej. Interesuje mnie w szczególnosci cos o działaniu przeciwzmarszczkowym po 30 roku życia. Co o tym myslicie?

[uskow]

O kurcze ! jak zerknęłam na podaną przez Ciebie stonkę przypomniało mi się że mam taki naturalny dezodorant w domu, ale całkiem o nim zapomniałam czas na testowanie

[natii4]

Mnie się strasznie spodobało to http://www.biolander.com/index.php?m...roducts_id=263 Testowałyście-albo to albo kosmetyki z tą glinką?

[Ivvonka]

Do maseczek z olejem arganowym jak znalazl!

[chooomik]

Apropos biolandera - oleju arganowego nie testowałam, ale ponoć świetny, goi, koi i wygładza. U mnie tak działa makademia. Kładę na noc, a rano lico jak z obrazka Ivvonka - ecospa.pl też mają świetne oleje i chyba ciut taniej.

SHadows - na takie szybsze gojenie spraw bardzo dobre jest Alep. Nie wiem co takiego jest w tym mydełku ale działa.

Mam straszną chrapkę na biolanderowski hydrolat z róży damasceńskiej bo nigdzie taniej nie jest dostępny. Lidka ma ze stulistnej - stosowałam i jest bardzo dobry, więc zakładam, że z damasceńskiej będzie jeszcze fajniejszy.

Kate30 - proszę cię....pawie 100zl wydałam na mineralkę Rhea i za każdym razem muszę sobie przypominać, że te maleństwa starczają na bardzo długo, bo i naczej płakać się chce.

Dziś zastosowałam pierwszy raz maseczkę aspirynową...buźka gładka i napięta. Fakt ściąga, szczególnie że mam suchą cerą raczej. Ale zaraz się naoleiłam i jest ok.

Powiedzcie co to znaczy, że się skóra rozleniwiła? Po czym takie zjawisko następuje?

Yvvonka - świetny topic

[margaretka02]

Napisane przez chooomik

Apropos biolandera - oleju arganowego nie testowałam, ale ponoć świetny, goi, koi i wygładza. U mnie tak działa makademia. Kładę na noc, a rano lico jak z obrazka Ivvonka - ecospa.pl też mają świetne oleje i chyba ciut taniej.

SHadows - na takie szybsze gojenie spraw bardzo dobre jest Alep. Nie wiem co takiego jest w tym mydełku ale działa.

Mam straszną chrapkę na biolanderowski hydrolat z róży damasceńskiej bo nigdzie taniej nie jest dostępny. Lidka ma ze stulistnej - stosowałam i jest bardzo dobry, więc zakładam, że z damasceńskiej będzie jeszcze fajniejszy.

Kate30 - proszę cię....pawie 100zl wydałam na mineralkę Rhea i za każdym razem muszę sobie przypominać, że te maleństwa starczają na bardzo długo, bo i naczej płakać się chce.

Dziś zastosowałam pierwszy raz maseczkę aspirynową...buźka gładka i napięta. Fakt ściąga, szczególnie że mam suchą cerą raczej. Ale zaraz się naoleiłam i jest ok.

Powiedzcie co to znaczy, że się skóra rozleniwiła? Po czym takie zjawisko następuje?

Yvvonka - świetny topic

Na ecospa jest już dostępny hydrolat z róży damasceńskiej. Plus kilka innych.

[merra]

Jeszcze raz proszę o odpowiedz, czy te kosmetyki z BIOLANDER nadają się do cery tłustej po 30 roku zycia, jeśli tak to które?

[chooomik]

merra - ja nie wiem, ale napisz do wlaścicielki - p. elizabeth. Kontakt na stronie. Na 100% ci odpowie i doradzi.

[Ivvonka]

Napisane przez chooomi;

Apropos biolandera - oleju arganowego nie testowałam, ale ponoć świetny, goi, koi i wygładza. U mnie tak działa makademia. Kładę na noc, a rano lico jak z obrazka Ivvonka - ecospa.pl też mają świetne oleje i chyba ciut taniej.

Troche balabym sie nakaldac makadamie na swoja tlusta cere, ale arganowy to ostatni taki kosmetyczny hicior dodawany do najdrozszych kremow Musze go w koncu wyprobowac

Napisane przez chooomik

Hadows - na takie szybsze gojenie spraw bardzo dobre jest Alep. Nie wiem co takiego jest w tym mydełku ale działa.

No wlasnie czytalam opinie na stronie biolandera. Ciekawa jestem tego mydelka. Jak zuzyje siarkowe to sie szarpne na Alep

Napisane przez chooomik

Kate30 - proszę cię....pawie 100zl wydałam na mineralkę Rhea i za każdym razem muszę sobie przypominać, że te maleństwa starczają na bardzo długo, bo i naczej płakać się chce.

Ja juz zbieram, hehe.

Napisane przez chooomik

Powiedzcie co to znaczy, że się skóra rozleniwiła? Po czym takie zjawisko następuje?

Piszac, ze skora mi sie rozleniwila, mam na mysli to, ze wszelkie krostki i slady po nich bardzo wolno mi sie goja. Dlugo zostaja slady. Stosowalam rozne masci, na to zeby zeszly a one uporczywie tkwily. Odkad przestalam uzywac kremow i masci i nie stosuje niczego (na noc gola buzia, rano czasem korektor) , zupelnie to sie zmienilo. Mam wrazenie, ze buzka zaczela oddychac. Na poczatku luszczyla sie delikatne i byla przesuszona (efekt odstawienia kremow), ale po 2 tygodniach juz bylo normalnie. Wygladzila sie, pory sie zwezyly, teraz jak mi cos (malego!) wyskoczy szybciej sie goi, nie zostawiajac sladu. Czekam z niecierpliwoscia na kosmetyki mineralne, bo wiem, ze beda dobrym dopelnieniem mojej obecnej pielegnacji.

Napisane przez chooomik

Yvvonka - świetny topic

A ja dziekuje za swietne rady i podzielenie sie doswiadczeniem

[-magdusia-]

Napisane przez natii4

Mnie się strasznie spodobało to http://www.biolander.com/index.php?m...roducts_id=263 Testowałyście-albo to albo kosmetyki z tą glinką?

Natii, ja miałam glinkę rhasul marokańską w proszku. Kupiłam ją za grosze w sklepie internetowym naturo. Nie byłam z niej jednak zadowolona. Aha, zapomniałam zaznaczyć, że używałam jej jako maseczki. Nie spodobała mi się, nie widziałam żadnych rezultatów. Była niby drobno zmielona, ale na twarzy efektów brak. Taki "piasek" . Wolę argiletz. No ale każdy musi wypróbować sam. Ja jej nie polecam.

[natii4]

Napisane przez -magdusia-

Natii, ja miałam glinkę rhasul marokańską w proszku. Kupiłam ją za grosze w sklepie internetowym naturo. Nie byłam z niej jednak zadowolona. Aha, zapomniałam zaznaczyć, że używałam jej jako maseczki. Nie spodobała mi się, nie widziałam żadnych rezultatów. Była niby drobno zmielona, ale na twarzy efektów brak. Taki "piasek" . Wolę argiletz. No ale każdy musi wypróbować sam. Ja jej nie polecam.

Ja w sumie stosowałabym ją w formie peelingu Ale teraz sama nie wiem

Dzięki

[Madziorka]

a ja właśnie przypomniałam sobie że mam w szafce olej arganowy przywieziony z Maroko, leżał sobie a ja niewiedziałam co z nim zrobić, jutro sobie go przetestuje bo dziś wypaciałam się olejkiem z Makademii zmieszanym z kwasem hialuronowym. Pierwszy raz go testuję mam nadzieje że buzia rano będzie ładniutka

[chooomik]

no to czekamy na relację - koniecznie napisz jak wrażenia, ja jeszcze nie łaczyłam makademi z HA. Zielenieję z zazdrości w sprawie olejku arganowego z maroka

[Madziorka]

Napisane przez chooomik

no to czekamy na relację - koniecznie napisz jak wrażenia, ja jeszcze nie łaczyłam makademi z HA. Zielenieję z zazdrości w sprawie olejku arganowego z maroka

więc takolejek ma świetny zapaszek troszkę wyczuwam w nim orzeszki po aplikacj ładnie wsiąkł w skórę, jak nie olejek, mysle że to zasługa HA rano wstaję i podchodzę do lustra a tu szok oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu buziak wygładzony, milutki w dotyku poprostu cud miód i orzeszki jest tylko jedno ale, dziś rano nie chciał mi sie wchłonąć filtr (a uzywam na maxa lekkiego tj.Vichy fluide który wchłania mi sie prawie do matu) i błyszczę się jak nigdy dotąd myslę że to po nocy z olejkiem który to tak mnie nawilzył że skóra moja nie chcę przyjmować juz nic innego, czy to możliwe ?

Jutro mam wieczór z olejkiem arganowym, dam znać jak wrażenia

[Nikita-v]

oj olej argonowy to dla mnie kiler..miałam próbke tegoż oleju z Galena ( czy jak to się nazywa) i był straszny... po pierwsz jak na olej to miał baardzo długi skład, a po drugie zafundował mi mega podraznienie z wielkimi czerwonymi plamami na twarzy bryy, nigdy więcej

[merra]

Chooomik,
Jakoś nie mogę znależć tej p. Elizabeth. Mozesz określic dokładniej gdzie szukać namiarów na nią?

[justa79]

Napisane przez merra

Chooomik,
Jakoś nie mogę znależć tej p. Elizabeth. Mozesz określic dokładniej gdzie szukać namiarów na nią?

http://www.biolander.com
po lewej stronie w menu na dole klikasz na Kontakt.

[chooomik]

Napisane przez Nikita-v

oj olej argonowy to dla mnie kiler..miałam próbke tegoż oleju z Galena ( czy jak to się nazywa) i był straszny... po pierwsz jak na olej to miał baardzo długi skład, a po drugie zafundował mi mega podraznienie z wielkimi czerwonymi plamami na twarzy bryy, nigdy więcej

Nikita - v - niemożliwe jest to co piszesz. Tzn. nie wiem co miałaś i czemu nazywało się olejem arganowym, ale jak miało długi skład to to na pewno nie był czysty olej, bo czysty olej ma tylko jeden składnik np migdałowy - Prunus dulcis oil. arganowy - Argania spinosa oil, jojoba - Buxus chinensis itd. A o takich olejach tu mówimy.


Madziorka - no bardzo się cieszę, że makademia służy...a co do filtru...nie wiem, ale na chłopski rozum chyba to możliwe, że buźkę miałaś po makademii tak odżywioną, że filtr nie chwytał...choć mi SVR trzymał się paszczy konkretnie nawet po takich zabiegach....


merra - już mnie justa wyręczyła - oczywiście miałam na myśli kontakt na str sklepu.

[Madziorka]

Napisane przez Nikita-v

oj olej argonowy to dla mnie kiler..miałam próbke tegoż oleju z Galena ( czy jak to się nazywa) i był straszny... po pierwsz jak na olej to miał baardzo długi skład, a po drugie zafundował mi mega podraznienie z wielkimi czerwonymi plamami na twarzy bryy, nigdy więcej

Nikitko, miałas olejek arganowy Galenica, sztucznie zrobiony a ten co mam ja jest w 100% naturalny przywieziony z Maroko. Także ten Galenikowy a ten mój to dwie różne rzeczy.

[Madziorka]

Nikito, chodziło ci pewnie o ten olejek?
http://www.wizaz.pl/produkty/baza/pr...?produkt=16247

[Nikita-v]

Tak zgadza się miałam ten co w linku... nie wiem czy sztuczny czy naturalny.. dostałam próbke i na niej nie było żadnego składu poddanego... i bardzo się zraziłam.. slowo argonowy wywołuje u mnie fobie, dopiero póxniej dorwałam się do katalogu i zobaczyłam co to za paskudztow... i to koszmarnie drogie

[Madziorka]

z tym sztucznym, to chodziło mi o dodanie do olejku mnóstwa innych składników. Tego Galenicowego też próbowłam mi także nie podpasował

[chooomik]

Kurde - rzeczywiście skład paskudny że hej - a przed olejem arganwym w tym specyfiku, który jak patrze po kolorze całości jest zapewne rafinowany (choćby z tego względu, że naturany olej arganowy ma raczej nieciekawy zapach) - jak wół stoi Mineral oli Nie dziwie się, że wam ten prdukt nie podpasował - kolejny do listy AntyKWC.

edit: woooooooow właśnie spojrzałam na cene!! Matko święta! 30 ml czystego, nierafinowanego olejku w www.ecospa.pl kosztuje dokładnie 10 razy mniej czyli 13 zl. Zgroza!

[Madziorka]

Napisane przez chooomik

Kurde - rzeczywiście skład paskudny że hej - a przed olejem arganwym w tym specyfiku, który jak patrze po kolorze całości jest zapewne rafinowany (choćby z tego względu, że naturany olej arganowy ma raczej nieciekawy zapach) - jak wół stoi Mineral oli Nie dziwie się, że wam ten prdukt nie podpasował - kolejny do listy AntyKWC.

edit: woooooooow właśnie spojrzałam na cene!! Matko święta! 30 ml czystego, nierafinowanego olejku w www.ecospa.pl kosztuje dokładnie 10 razy mniej czyli 13 zl. Zgroza!

to prawda, zapach naturalnego olejku arganowego jest niezbyt cieklawy moze nawet trochę podchodzi pod kawę, ale tylko trochę

[Madziorka]

Napisane przez chooomik

Kurde - rzeczywiście skład paskudny że hej - a przed olejem arganwym w tym specyfiku, który jak patrze po kolorze całości jest zapewne rafinowany (choćby z tego względu, że naturany olej arganowy ma raczej nieciekawy zapach) - jak wół stoi Mineral oli Nie dziwie się, że wam ten prdukt nie podpasował - kolejny do listy AntyKWC.

edit: woooooooow właśnie spojrzałam na cene!! Matko święta! 30 ml czystego, nierafinowanego olejku w www.ecospa.pl kosztuje dokładnie 10 razy mniej czyli 13 zl. Zgroza!

nieźle , własnie weszłam sobie na stronkę tego sklepu i bardzo mnie zaciekawiło masło kakaowe, jak myslicie mozna je nałożyc solo na twarz albo na ciało?

[chooomik]

Teoretycznie można...ale ono w przeciwieństwie do shea słabo się wchłania - jest dobre jako dodatek do kremów, balsamów - ja zrobiłam z niego mus do ciała (przepis w zakładce na str). Jak mi się jakaś cz. ciała przesuszy to też używam samego np. na nogi. do balsamów do ust też jest świetne. Pachnie przecudownie

[natii4]

Napisane przez chooomik

Teoretycznie można...ale ono w przeciwieństwie do shea słabo się wchłania - jest dobre jako dodatek do kremów, balsamów - ja zrobiłam z niego mus do ciała (przepis w zakładce na str). Jak mi się jakaś cz. ciała przesuszy to też używam samego np. na nogi. do balsamów do ust też jest świetne. Pachnie przecudownie

Masz może porownanie z masłem z Jaworka?

[chooomik]

Napisane przez natii4

Masz może porownanie z masłem z Jaworka?

Mam - moim zdaniem lepsze jest z ecopsa, treściwsze i zapach intensywniejszy, bardziej taki czekoladowy. Podobnie z masłem shea od Lmarii - ale o tym pisałam już na AntyKWC choć masła Jaworkowe nie są oczywiście AntyKWC tylko ...inne.

[Madziorka]

Napisane przez chooomik

Teoretycznie można...ale ono w przeciwieństwie do shea słabo się wchłania - jest dobre jako dodatek do kremów, balsamów - ja zrobiłam z niego mus do ciała (przepis w zakładce na str). Jak mi się jakaś cz. ciała przesuszy to też używam samego np. na nogi. do balsamów do ust też jest świetne. Pachnie przecudownie

Choomiku, i jak ten mus do ciała, zadowolona jestes z niego?

[Madziorka]

Napisane przez chooomik

Mam - moim zdaniem lepsze jest z ecopsa, treściwsze i zapach intensywniejszy, bardziej taki czekoladowy. Podobnie z masłem shea od Lmarii - ale o tym pisałam już na AntyKWC choć masła Jaworkowe nie są oczywiście AntyKWC tylko ...inne.

a próbowałaś masła shea z ecopsa?