lipcowo/sierpniowe mamy - Strona 24 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2006-07-15, 20:51   #691
Blondi2
Raczkowanie
 
Avatar Blondi2
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 196
Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

Witajcie,
wreszcie mam chwilke bo moja corcia właśnie zasnęła po kąpieli i karmieniu. Jesteśmy w domu od wtorku, malutka jest spokojna i prawie nie płacze. Jedynie co jest nie tak to to, ze ma niestety przestawiony tryb dobowy - w nocy rozrabia a w dzień śpi (chodzę przez to nieprzytomna). Ale mam nadzieje, ze to jej wkoncu przejdzie.

a, powiem Wam jeszcze jak to sie zaczeło. Wiec bóle zaczeły mi sie w sobote od rana(nie były bardzo bolesne ale inne niz dotad i wiedzialam, ze tp juz to). W nocy zaczelo mnie bolec mocniej, skurcze zaczeły być co 5 min. i ok. 4 rano pojechalismy do szpitala. A tam przyjeli mnie, rozwarcie mialam na 3,5 palca. Dotarlam na sale porodową a tam........wszystko minęło!! Skurcze osłabły i wkońcu podali mi oksytocynę, żeby je znowu wywołać. Sam poród byl Ok, porosiłam o znieczulenie i było super - zero bólu, przy bólach partych troche bolało ale dało rade wytrzymac! Natalka jest zdrowiutka, dostała 10 pkt.Apg. i jak mi ja przyniesli to od razu przypieła sie do cyca bez zadnego problemu( połozna śmiała się, że jakby urodziła sie z cycem bo ssie jak kilkumiesieczne niemowlę). Jest śliczna, ma 58 cm i niektóre ubranka sa za male na nią! W szpitalu było strasznie, potwornie gorąco. Tak szybko mnie wypisali bo w Warszawie zamknięte są Oddz. Położnicze w 4 szpitalach i nie ma gdzie rodzić!!! Więc wypisują szybko do domu kogo sie da żeby mieć miejsce na kolejne rodzące.Ale i tak zdarza się, że kobieta musi poleżec po porodzie na korytarzu a nie w sali!!

Ja jestem jeszcze obolała, nacieli mi krocze i to mnie jeszcze boli chociaż wczoraj już byłam na zdjęciu szwów.Nie moge za bardzo siedzieć bo mnie boli ale poza tym to wszystko w porządku. Na brak pokarmu tez nie narzekam. Mała spokojnie się najada, musze nawet odciągać troche pokarmu bo inaczej to mam wrażenie, że mi cycki eksplodują! Poza tym taki nadmiar pokarmu boli i boję się też, żeby nie dostać zapalenia piersi.

Niestety nie mam czasu, żeby poczytać o czym pisałyście przez te parę dni, ja postaram się już częściej zaglądać, mam nadzieję, że czas mi pozwoli! Wiem, że Ciampurek też urodziła, dostałam do niej smsa.Mam nadzieję, ze u niej też dobrze.

Muszę kończyć, pozdrawiam Was serdecznie i trzymam kciuki za Was dziewczyny, które macie wszystko jeszcze przed sobą. Nie bójcie się, to nie jest takie straszne, spokojnie da się to przetrwać, no a finał jest niepowtarzalny, jedyny na świecie kiedy czuje sie dziecko na brzuchu!!Jeszcze teraz lecą mi łzy jak sobie to przypominam! Cały ból mija w 1 sekundzie. Trzymajcie się.

Postaram się jeszcze wkleić kilka zdjęć mojej Natalki. Zobaczymy czy się uda. Będę się odzywać. Papa.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Obraz 060AAAAAAAAAAAAA.JPG (28,4 KB, 60 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Obraz 067AAAAAAAAAAAA.jpg (106,5 KB, 60 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Obraz 061AAAAAAAAAa.jpg (104,0 KB, 53 załadowań)
Blondi2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-15, 20:56   #692
Blondi2
Raczkowanie
 
Avatar Blondi2
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 196
Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

i jeszcze takie...
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Obraz 155AAAAAAAAAAAAAa.jpg (92,4 KB, 58 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Obraz 082AAAAAAAAAAAAAaa.jpg (86,5 KB, 53 załadowań)
Blondi2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-15, 20:59   #693
Doridee
Zakorzenienie
 
Avatar Doridee
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 3 297
GG do Doridee
Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

Blondi - Natalka przepiekna ale Ci zazdroszę, że masz już ją przy sobie
Cieszę się, że u Was wszystko dobrze. Miejmy nadzieję, że Ciampurek też szybko wróci do domku.
Zaglądaj do nas kiedy tylko będziesz mogła - my tu spragnione każdych wieści
Buziaki!!

Edytowane przez Doridee
Czas edycji: 2006-07-16 o 09:57
Doridee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-15, 21:12   #694
Rania
Raczkowanie
 
Avatar Rania
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: dziki zachód;)
Wiadomości: 321
Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

Blondi dzidzia prześliczna.Aż mi się łza w oku pokazała ze wzruszenia,jak czytałam twoje wspomnienia z tamtych chwil.Ja już się doczekać nie mogę.Blondi a to znieczulenie to w kręgosłup? Czu to prawda,że takie znieczulenie podają od 5 cm rozwarcia?
Dużo zdrówka dla Was,dziewczyny.Pozdrawiam .Zaglądaj często i pisz co i jak z dzidzią.Jeszce troszkę i założymy nowy wątek.
Dzieciaczki lipcowo sierpniowe

Napisz jeszce z doświadczenia,kupować laktator?
Rania jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-15, 22:12   #695
*milka*
Zakorzenienie
 
Avatar *milka*
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: pustelnia
Wiadomości: 5 380
GG do *milka*
Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

Super fotki fajna jest ta na ktorym Mala marszczy czuko chyba cos jej sie nie spodobalo ... Moze zadluga sesja zdjeciowa...
Fajny brzdac Juz niedlugo i ja zobacze swoje Kochanie
*milka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-16, 08:29   #696
Blondi2
Raczkowanie
 
Avatar Blondi2
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 196
Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

Witajcie,

dzięki za wszystkie ciepłe słowa, przez te pare dni brakowało mi pogaduszek z Wami.

moja Mala chyba zaczyna przystosowywać się do domku bo przespała prawie całą noc i teraz po jedzonku znów smacznie śpi!!!!!

Z tym znieczuleniem to nie wiem dokładnie jak to jest, ile ma być rozwarcia. Ja powiedziałam połoznej już na początku, że będe pewnie chciała takie znieczulenie i ona już nad tym czuwała, pytała czy juz bardzo boli i jak powiedziałam, że tak to zawołała anestezjologa. Nie pamietam, zeby przedtem sprawdzała rozwarcie. Znieczulenie jest w kręgosłup, dolną część ale zanim wbiją tą grubą igłę w kręgosłup to miejscowo znieczulają to miejsce normalną igłą tak, że nie czuje się tej grubej. Nie wolno przy tym się poruszyć, jak jest skurcz to anestezjolog przerywa i czeka kiedy minie. Mi to naprawde pomogło, mogłam normalnie chodzić choć nie czułam wcale nóg (dziwne uczucie jak nie czujesz jak dotykasz własnej nogi). Ja dostałam jedną porcję znieczulenia bo akcja na tyle szybko się rozwinęła, że niepotrzebne było kolejne - bóle parte już trochę czułam bo znieczulenie zaczęło słabnąć ale dało rade wytrzymać. A, za kolejne porcje znieczulenia nie trzeba dodatkowo płacić -płaci się jednorazowo a cena obejmuje tyle znieczuleń ile kobiecie potrzeba.

Co do laktatora to ja kupiłam dopiero teraz, ale wydaje mi się, że możecie kupić już wcześniej bo się przydaje. Mnie bardzo zaczęły już boleć piersi i mąż musiał gnać do sklepu - nie mogłam w nocy spać na boku z nadmiaru pokarmu. Podobno najwięcej pokarmu jest w 3 dobie po porodzie, u mnie to była 5 doba. Ja mam laktator ręczny BabyOno - ściąga pokarm dobrze ale trzeba się narobic przy tym i zajmuje trochę czasu. Jak mi dalej będzie potrzebne ściąganie to może kupię sobie elektryczny, zobaczę - na razie spokojnie starcza ten. Jeśli macie taką możliwość to może warto wypożyczyć sobie laktator na jakiś czas i sprawdzić czy inwestować w elektryczny czy ręczny starczy. U mnie w szpitalu była możliwość wypożyczenia laktatora z Poradni Laktacyjnej.

Milka,
te minki to rzecz normalna u mojej córci, ciągle coś przeżywa, raz jest poważna, innym razem łobuzersko uśmiecha się pod nosem. Mówię Wam, tylko siedzieć i patrzeć.....

Muszę kończyć bo Natalka wierci się w łózeczku i popiskuje, pewnie pielucha znów mokra....
Blondi2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-16, 19:42   #697
madzia7
Raczkowanie
 
Avatar madzia7
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 288
GG do madzia7
Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

Blondi Natalka jest cudowna
Ciesze sie ze u was wszystko dobrze,trzymajcie się cieplutko

Też chce mieć już swoją córcie przy sobie,aż mi gardło ścisneło jak czytam to co pisze Blondi,to takie piękne!

Ja jutro ide do lekarza bo to już 4 dni bedzie po moim terminie,zobaczymy co powie!

buziaki dla wszystkich
madzia7 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-07-16, 20:00   #698
Doridee
Zakorzenienie
 
Avatar Doridee
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 3 297
GG do Doridee
Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

Madziu, a ja myślałam że Ty już w szpitalu jesteś Daj znać jutro co powiedział lekarz. Życzę Ci szybkiego rozdwojenia!!!!
Buźka!
Doridee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-17, 11:38   #699
lumiaa
Rozeznanie
 
Avatar lumiaa
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: totutotam
Wiadomości: 638
Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

Blondi dzidzia CUDNA !!! Ja nadal jestem w szoku, jak się takie dzieciaczki mieszczą nam w tych naszych brzuszkach...swego nie jestem w stanie sobie wyobrazić...zostało mi jeszcze 2 tygodnie czekania...

Madziu trzymam kciuki - pewnie juz niedługo Ty tez sie będziesz cieszyć swoim dzieciaczkiem...
lumiaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-17, 13:47   #700
*milka*
Zakorzenienie
 
Avatar *milka*
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: pustelnia
Wiadomości: 5 380
GG do *milka*
Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

A oto moje fotki postanowilam je wrzocic do sierpniowek 8 mies i 5-ty dzien .... Na tym drugim zdjeciu to prawie nie widac brzuszka ...
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Picture 037.jpg (46,5 KB, 65 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Picture 038.jpg (48,1 KB, 69 załadowań)
*milka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-17, 14:08   #701
Doridee
Zakorzenienie
 
Avatar Doridee
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 3 297
GG do Doridee
Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

Milka - śliczny brzuszek i malutki Który to dokładnie tydzień? Mój już jest duuużo bardziej okazały Zamierzam zrobić sobie ostatnie fotki w 39 tyg. też wrzucę tu albo do wątku ze zdjęciami ciążowymi - takie fotki to fajna pamiątka!
Doridee jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-07-17, 14:51   #702
*milka*
Zakorzenienie
 
Avatar *milka*
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: pustelnia
Wiadomości: 5 380
GG do *milka*
Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

Dokladnie to 32 tydzien a termin na 19 wiec juz niedlugo .... Mi sie wydaje ze brzuszek jest b.duzy...
*milka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-17, 16:46   #703
lumiaa
Rozeznanie
 
Avatar lumiaa
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: totutotam
Wiadomości: 638
Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

milka ten twój brzusio naprawde maleńki wierz mi, poza tym ty tez drobinka...
ja taki miałam gdzies w 5/6 miesiącu
Doridee - takie zdjęcia pod sam koniec to może rzeczywiście dobra pamiątka jak ktos sie dobrze czuje ze swoim wyglądem. Ja zaczełam dziś 39 tydz, mój brzuszek jest bardzo bardzo duuuży, reszta tez nie najmniejsza. W sumie obiektywnie rzecz ujmując niby nie tak znowu wiele mi przybyło ale mi sie ten mój aktualny wygląd nic a nic sie nie podoba. Stanowczo zbyt macierzyńsko wyglądam. Postarza mnie to i źle sie z tym czuję. Dlatego chyba nie będe juz teraz sie uwieczniać...
lumiaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-17, 17:20   #704
madzia7
Raczkowanie
 
Avatar madzia7
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 288
GG do madzia7
Question Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

Witam dziewczyny!

Wracam od lekarza,miałam robione ktg i są lekkie skurcze ale to jeszcze nie to co ma być i jeśli nic się nie będzie działo to w czwartek rano mam już jechać do szpitala na wywołanie i bardzo się tego boje!
Do tej pory moje nastawienie do porodu było pozytywne i czułam że wszystko zniose i sobie poradze! A teraz... jestem przerażona jak to będzie
czuje że się rozklejam i boje sie zebym się nie popłakała na porodówce

Milka masz taki maleńki brzuszek,ja taki miałam w 6miesiacu a teraz to mam ogromniasty ale zrobiłam sobie zdjęcia na pamiątke! Wkleiłabym je ale czekam aż tż kupi ten kabelek do komputera zeby je wgrac ale cieżko mu to idzie

pozdrawiam wszystkie mamusie i ich dzidzie
madzia7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-17, 17:27   #705
Doridee
Zakorzenienie
 
Avatar Doridee
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 3 297
GG do Doridee
Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

Madziu Kochana, będziemy trzymać kciuki!! Może do czwartku jednak coś się wydarzy.. Tego bardzo Ci życzę! Bądź dzielna - na pewno wszystko będzie dobrze!!
Tak Cię pocieszam a sama czuję, że przenoszę.. nie wiem dlaczego.. pewnie dlatego, że bardzo bym tego nie chciała Ale bądźmy dobrej myśli!!
Ja mam jeszcze prawie 4 tyg. przed sobą
Doridee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-17, 21:35   #706
baby_s
Przyczajenie
 
Avatar baby_s
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Świnoujście
Wiadomości: 19
Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

Ale Was tu jest dziewuszki!Witam i dołączam do tego grona. Mam termin na 6.08 i narazie nic się nie zapowiada aby mój maluszek chciał przyjść wcześniej na świat. Trzymam kciuki za wszystkie przyszłe mamy!
baby_s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-18, 09:43   #707
Esas
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 31
GG do Esas
Smile Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

Cześć Dziewczyny
nie było mnie przez jakiś czas a tu tyle się wydarzyło.
Przede wszystkim gratuluję Blondi pięknej córci.

Ja też już chciałabym mieć swoją przy sobie. Ale już niedługo jeszcze 3 tyg. Co prawda to będzie już moja druga córcia ale i tak przeżywam to wszystko jak pierwszą ciążę. Jeszcze jak by tego było mało od wczoraj moja maleństwo trochę mniej żywiołowo się porusza (na pewno jest jej bardzo ciasno) a mnie już nachodzą głupie myśli, że może coś jest nie tak. Mam nadzieję, że ten nastrój mi szybko minie.

Fajnie, że mogę pogadać z Wami, które jesteście w takim samym stanie jak ja.

Pozdrawiam
Esas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-18, 11:18   #708
wenezja
Rozeznanie
 
Avatar wenezja
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 752
Wink Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

Esas, na pewno dzidzia ma mało miejsca i dlatego mniej się porusza To już prawie koniec i siedzi pewnie zwinięta w kłębuszek

Milka, termin mamy ten sam, ale mój brzunio przy Twoim to jak baniaczek! Ale ciesz się dziewczyno! Przynajmniej później nie powinnaś mieć większych problemów ze skórą na nim

Dziewczyny, jak tam sprawy zakupowe? Wszystko już macie? Ja dzisiaj zamówić chcę na allegro pościel, leżaczek do kąpieli i pokrowiec na przewijak. Reszta już zamówiona lub kupiona A tak na marginesie... Pamiętam jak zawsze się mówiło, żeby nic przed porodem nie kupować. Teraz widzę, że na te zabobony nikt nie patrzy
__________________
Zgubiła Emilka rękawicę
gdy przejeżdżała w wózku przez ulicę.
Leży rękawica i martwi się szczerze:
-,,Biedna Emilka marznie a ja tutaj leżę"
wenezja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-18, 11:26   #709
dosieńka
Raczkowanie
 
Avatar dosieńka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 294
Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

madziu - nic się nie bój ! spójrz na to wszystko z drugiej strony - to juz w czwartek będziecie juz razem i juz zawsze będziesz mamusią gdzies przeczytałam,że bardzo pomaga w porodzie myslenie o dziecku, które jest w gorszej sytuacji niz mama bo kompletnie nie wie co się z nim dzieje. przezywa szok bo nagle zmienia się cały świat i jest bardzo bezdradne i nieszczęśliwe. dlatego mamusia musi wszystko zrobić aby to jemu było łatwiej ja sobie tak to tłumaczę i jest mi lepiej zobaczymy jaka mądra będę za 5 tygodni hahaha
tak czy siak madziu - dzidzia juz do ciebie pędzi szczęściaro! my jeszcze czekamy !
trzymam za Ciebie kciuki i całuje gorąco

Edytowane przez dosieńka
Czas edycji: 2006-07-18 o 14:25
dosieńka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-07-18, 12:26   #710
madzia7
Raczkowanie
 
Avatar madzia7
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 288
GG do madzia7
Talking Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

Dzieki dziewczyny za słowa otuchy jesteście kochane
Wiem że musze myśleć o dzidzi przede wszystkim
Mam nadzieje że po kroplówce urodze a jak nie to poleże sobie w szpitalu
Musze być dobrej myśli
madzia7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-18, 18:15   #711
asia99
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 72
GG do asia99
Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

hej
My w końcu finiszujemy z pokojem małego bo jakos nam powolutku to szło. To już 9 miesiąc mam nadzieje że wcześniej wyskoczy niż za 4 tygodnie. Ale nic na to nie zapowiada, żadnych skurczy przepowiadających i innych zwiastunów Ale wiece co takie małe a już mądre po co bedzie się spieszyć leżakuje, dostanie od czasu do czasu piwka, lodów i owoców wie że jak wyjdzie to długoooo tego nie dostanie
Poza tym samopoczucie ok!
Wszystkim dobrego samopoczucia i spokoju w tych ostatnich chwilkach
buziaki
__________________
pozdrawiam asia
asia99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-18, 18:53   #712
Esas
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 31
GG do Esas
Smile Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

Hej Dziewczyny

Widzę, że im bliżej końca tym bardziej wszystkie nie możemy się doczekać na swoje bobaski.

Mam tylko nadzieję, że nie przyjdzie nam rodzić w te straszne upały. Podobno pod koniec lipca ma być jeszcze bardzo gorąco.

Na szczęście mam już zrobione wszystkie zakupy. Nie sugerowałam się żadnymi przesądami. Nie wiem po co je ludzie wymyślają. Chyba po to, żeby wprowadzić trochę niepokoju w głowie przyszłej mamy. Zdecydowanie osoby, które mówiąc coś o przesądach nie mają taktu. Mam nauczkę po pierwszym porodzie kiedy robiłam zakupy na biegu. Moja córcia urodziła się w 38 tyg. A chciała już opuścić brzuszek w 34-35 tydz.


Pozdrawiam
Esas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-18, 19:47   #713
mimi123
Raczkowanie
 
Avatar mimi123
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 224
Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

Ja jutro zgłaszam się do szpitala, beda mi wywolywac porod bo mojej dzidzi sie nie spieszy. Pozdrawiam wszystkich
mimi123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-18, 20:33   #714
Aranka
Zakorzenienie
 
Avatar Aranka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

Dziewczyny ponieważ jeszcze kilka z was zostało przed finiszem to może zdążę wam przekazać, że dobrze jest pić napar z liści malin - do kupienia w zielarskich. Czasem na nich pisze, że dodawać do kąpieli!ALe nie zrażajcie się tym!Liście malin pite 2 - 3 razy dziennie (nawet dobra herbatak z tego jest!) zmiękczają szyjkę macicy przez co skracają poród bo lepiej poddaje się ona skórczom i rozwiera. Należy ją pić od 38 tc. Polecam - sprawdzone przez kilka zaufanych osób. Pamiętajcie chodzi o liście a nie owoce!Powodzenia - trzymam kciuki za łatwe porody i zdrowe maluszki!
__________________


Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło
Aranka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-19, 10:05   #715
wenezja
Rozeznanie
 
Avatar wenezja
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 752
Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

Cytat:
Napisane przez Esas
Hej Dziewczyny

Widzę, że im bliżej końca tym bardziej wszystkie nie możemy się doczekać na swoje bobaski.

Mam tylko nadzieję, że nie przyjdzie nam rodzić w te straszne upały. Podobno pod koniec lipca ma być jeszcze bardzo gorąco.

Na szczęście mam już zrobione wszystkie zakupy. Nie sugerowałam się żadnymi przesądami. Nie wiem po co je ludzie wymyślają. Chyba po to, żeby wprowadzić trochę niepokoju w głowie przyszłej mamy. Zdecydowanie osoby, które mówiąc coś o przesądach nie mają taktu. Mam nauczkę po pierwszym porodzie kiedy robiłam zakupy na biegu. Moja córcia urodziła się w 38 tyg. A chciała już opuścić brzuszek w 34-35 tydz.


Pozdrawiam
Też uważam to za głupotę i brak taktu. Sama się temu nie poddałam i wszystko załatwiłam. Coraz ciężej mi się chodzi, upały dają popalić i nie wyobrażam sobie latać na sam koniec. Szczególnie, że jest teraz sezon urlopowy i ja np. będę miała poślizg z wózkiem. Na szczęście łóżeczko i inne będzie na czas

Co do tych liści malin, to faktycznie słyszałam, że przyspieszają poród i dlatego nie można ich pić wcześniej. Ale chyba lepiej o tym pogadać z ginem
__________________
Zgubiła Emilka rękawicę
gdy przejeżdżała w wózku przez ulicę.
Leży rękawica i martwi się szczerze:
-,,Biedna Emilka marznie a ja tutaj leżę"
wenezja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-19, 16:44   #716
asia99
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 72
GG do asia99
Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

Dobijcie mnie!!!
Te upały to chyba specjalnie dla Nas - ciążówek
Ledwo się ruszam, dziś załatwiałam sprawy i jak jakiś hipopotam z husteczkami bo cała mokra - włosy, twarz... fuj

O tych liściach malin też gdzieś czytałam, że nie tylko przyspieszają, ale także wpływają na elastyczność tkanek krocza (nie pamiętam gdzie )
__________________
pozdrawiam asia
asia99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-19, 20:51   #717
madzia7
Raczkowanie
 
Avatar madzia7
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 288
GG do madzia7
Talking Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

Witam dziewczyny!
Jutro rano jade do szpitala na wywołanie porodu mam nadzieje że się uda i jutro będe miała moją córcie przy sobie

Trzymajcie w kciuki,dam znać Doridee co u mnie!
A tym czasem przesyłam buziaczki i do szybkiego zobaczenia
madzia7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-19, 21:43   #718
Doridee
Zakorzenienie
 
Avatar Doridee
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 3 297
GG do Doridee
Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

Madziu, życzę powodzenia - szybkiego i lekkiego porodu i niezapomnianych pierwszych chwil z córeczką
No i będę czekac z niecierpliwością na sms'a

Tak piszecie o tych liściach malin, że chyba sie w nie zaopatrzę A tak poza tym to u mnie wszystko super, za parę dni zacznę 38 tydzień - można już rodzić
Doridee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-19, 23:29   #719
*milka*
Zakorzenienie
 
Avatar *milka*
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: pustelnia
Wiadomości: 5 380
GG do *milka*
Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

Ja tak patrze ze tu kazda z nas spodziewa sie Coreczki Baby Gora
*milka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-20, 07:53   #720
Esas
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 31
GG do Esas
Post Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

Cześć

Madziu życzę powodzenia.

Co do upałów to chyba dzisiaj będzie jeszcze gorzej. Na szczęście nic nie muszę dzisiaj załatwiać.

Zostały mi niecałe 3 tyg. do porodu więc chyba najwyższa pora już spakować do szpitala. A Wy Dziewczyny jesteście już spakowane?

Pozdrawiam
Esas jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:26.