Wiosna idzie, bocian za nią, każda z nas tu będzie mamą - część IV.

[magdziaS]

Cześć dziewczyny. Nie mam dzisiaj siły na nic :/ Wczoraj byłam u ginka na badaniu, w 6 tyg. po porodzie kazał mi się zgłosić w 3 miesiącu po i oczywiście nie było kiedy Dostałam krążek wreszcie i od razu czuję się bezpieczniej Dzisiaj jedziemy do teściów pogadać o chrzcinach i do krawcowej żeby poprawić moja sukienkę na chrzciny. Nie wiem jak ogarnę ten temat. Musimy jeszcze kupić ubranko dla Julki i pomyśleć o torcie. Ksiądz załatwiony, sala i fotograf zamówione

Brilliant - fajnie, że waga Mani rośnie.

Yev - to ćwiczysz to co ja Silna wola przede wszystkim

Lila - fajny garniaczek dla Natanka Poka suknie dla siebie

Natalka - zajrzyj do nas na chwilę jak się czujesz ? Jak mijają ostatnie dni ?

Dziewczyny pytanie na szybko. Dawała któraś z Was Viburcol ? Jakie kupki były następnego dnia ? Bo dałam małej wczoraj i dzisiaj kupka taka jakaś dziwna i rzadsza niż zwykle. Ale za to pięknie pospała, nie wierzgała się w nocy w ogóle. Ile to może trwać wyżynanie zębów

Lecę robić zupę i na spacer zmykamy.

[yevele]

Napisane przez magdziaS

Cześć dziewczyny. Nie mam dzisiaj siły na nic :/ Wczoraj byłam u ginka na badaniu, w 6 tyg. po porodzie kazał mi się zgłosić w 3 miesiącu po i oczywiście nie było kiedy Dostałam krążek wreszcie i od razu czuję się bezpieczniej Dzisiaj jedziemy do teściów pogadać o chrzcinach i do krawcowej żeby poprawić moja sukienkę na chrzciny. Nie wiem jak ogarnę ten temat. Musimy jeszcze kupić ubranko dla Julki i pomyśleć o torcie. Ksiądz załatwiony, sala i fotograf zamówione

Brilliant - fajnie, że waga Mani rośnie.

Yev - to ćwiczysz to co ja Silna wola przede wszystkim

Lila - fajny garniaczek dla Natanka Poka suknie dla siebie

Natalka - zajrzyj do nas na chwilę jak się czujesz ? Jak mijają ostatnie dni ?

Dziewczyny pytanie na szybko. Dawała któraś z Was Viburcol ? Jakie kupki były następnego dnia ? Bo dałam małej wczoraj i dzisiaj kupka taka jakaś dziwna i rzadsza niż zwykle. Ale za to pięknie pospała, nie wierzgała się w nocy w ogóle. Ile to może trwać wyżynanie zębów

Lecę robić zupę i na spacer zmykamy.

tak ja daję czasami, ale czy ma wpływ na kupki to nie wiem bo u nas kupy są i bez tego bardzo zróżnicowane

fajnie że macie fotografa ja żałuję bo mam bardzo mało zdjęć z chrzcin

ula, tak dokładnie takie, chociaż my ich nie używamy, ale wiem że są jeszcze zwykłe skarpetki z całą podeszwą gumową lub antypoślizgową (nie że tylko kilka kropek czy gwiazdek, ale cała powierzchnia) w necie takie widziałam

[Brilliant Girl]

magdzia - fajny pomysl z fotografem bo pamiatka bedzie super j anic takiego nie dawalam ale mozliwe ze jakis skladnik zroznicowal kupke Juli

kinga - no czeka nas droga ok 4h jazdy wiec kawalek mamy

My mamy dzis pierwszy upadek na dywan zaliczony ale odnioslam wrazenie ze Mania wolala mnie dopiero jak polozyla sie na brzuchu i nie umiala wrocic. a jak ja podnioslam to sie smiala. teraz bacznie ja obserwuje ale zmian zadnych nie widze

[lineczka1989]

Napisane przez magdziaS

Cześć dziewczyny. Nie mam dzisiaj siły na nic :/ Wczoraj byłam u ginka na badaniu, w 6 tyg. po porodzie kazał mi się zgłosić w 3 miesiącu po i oczywiście nie było kiedy Dostałam krążek wreszcie i od razu czuję się bezpieczniej Dzisiaj jedziemy do teściów pogadać o chrzcinach i do krawcowej żeby poprawić moja sukienkę na chrzciny. Nie wiem jak ogarnę ten temat. Musimy jeszcze kupić ubranko dla Julki i pomyśleć o torcie. Ksiądz załatwiony, sala i fotograf zamówione

Brilliant - fajnie, że waga Mani rośnie.

Yev - to ćwiczysz to co ja Silna wola przede wszystkim

Lila - fajny garniaczek dla Natanka Poka suknie dla siebie

Natalka - zajrzyj do nas na chwilę jak się czujesz ? Jak mijają ostatnie dni ?

Dziewczyny pytanie na szybko. Dawała któraś z Was Viburcol ? Jakie kupki były następnego dnia ? Bo dałam małej wczoraj i dzisiaj kupka taka jakaś dziwna i rzadsza niż zwykle. Ale za to pięknie pospała, nie wierzgała się w nocy w ogóle. Ile to może trwać wyżynanie zębów

Lecę robić zupę i na spacer zmykamy.

Wyżynanie zebow może trwaaaaać dłuuuuuugo

Byłyśmy u pediatry dzisiaj i Nela waży 10,5 kg i ma 71 cm noni rozwija się pięknie wg pediatry
Wyszły już 3 zęby, jedynka się przedziera i na razie nic więcej nie widać

[Natalyyya]

hej dziewczyny czytam Was czytam ale jakoś brak weny do pisania... U mnie nie za ciekawie ... Wczoraj byłam u ginekologa swojego i okazało się że Fabianek jest troszkę za mały jak na tygodnie ciąży tzn głowka i nóżki są okej ale brzuszek ma mniejszy i mam mało wód płodowych Ewelina (Lila) chyba u Ciebie było podobnie?? Waży 2056g a jestem w 34t 4d mam nakaz leżenia na lewym boku i najlepiej nic nie robić ew na spacer i znowu się położyć, dzisiaj byłam w szpitalu na konsultacji ale tutaj w tych szpitalach to człowiek niczego się nie dowiaduje nowego niż już wie.... za dwa tygodnie mam przyjść na kontrolę a do swojej ginki idę za tydzień w piątek od razu pobierze mi wymaz na GBS'a...
Sorki że tylko o sobie ale mam głowe do niczego....

[Kinga_20]

lineczka to Nela ładną ma wagę, Lilka tyle starsza a ma raptem 10,7 kg i wzrostu 78 cm

brilliant to faktycznie kawałek :/ najlepiej wyjechać w porze drzemki, my zawsze tak robimy jak dłuższą trasę mamy zaliczyć, a w swoim życiu Lilka już sporo przejechała No i dużo książeczek zabrać i innych gier do oglądania, bo pluszakami to szybko się dzieci nudzą Dacie radę

Magdzia nie chcę Cię dołować, ale Lilkę męczą zęby caaaaaaaaaaaaaaaaały czas, a efekty marne, bo tylko 3 zęby Viburcol dawałam, ale nie widziałam zmian w kupce - może mała coś zjadła co nie podpasowało?

Byłyśmy na kontroli u lekarza, a wyszłyśmy zaszczepione priorixem....... mam mieszane uczucia, zdecydowałam się jednak, przestałam czytać "dobre rady" w internecie i ot tak. Mała nawet nie poczuła ukłucia, a teraz czeka nas dobry tydzień albo i dłużej obserwacji, ale dr powiedziała, że jedyne czego mogę się spodziewać to ewentualna wysypka lub katar tydzień po szczepieniu. Póki co Lilka dzisiaj zachowywała się jak zwykle i przez cały dzień nawet zapomniałam, że miała szczepionkę. Dr mnie wzięła z zaskoczenia, bo chciałam odroczyć, ale rozmawiałam z nią tyle razy na temat tego szczepienia, że jednak dałam się namówić... Mam nadzieję, że będzie dobrze.

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:53 ----------

Natalka współczuję takiej końcówki ja też pamiętam, że któraś z dziewczyn miała podobnie. Nie martw się, stosuj się do zaleceń lekarzy i będzie dobrze, choć rozumiem frustrację, zmęczenie, zaniepokojenie u Ciebie Trzymam za Was kciuki, no i tym bardziej teraz dawaj znać co u Was

[yevele]

Napisane przez Kinga_20

lineczka to Nela ładną ma wagę, Lilka tyle starsza a ma raptem 10,7 kg i wzrostu 78 cm

brilliant to faktycznie kawałek :/ najlepiej wyjechać w porze drzemki, my zawsze tak robimy jak dłuższą trasę mamy zaliczyć, a w swoim życiu Lilka już sporo przejechała No i dużo książeczek zabrać i innych gier do oglądania, bo pluszakami to szybko się dzieci nudzą Dacie radę

Magdzia nie chcę Cię dołować, ale Lilkę męczą zęby caaaaaaaaaaaaaaaaały czas, a efekty marne, bo tylko 3 zęby Viburcol dawałam, ale nie widziałam zmian w kupce - może mała coś zjadła co nie podpasowało?

Byłyśmy na kontroli u lekarza, a wyszłyśmy zaszczepione priorixem....... mam mieszane uczucia, zdecydowałam się jednak, przestałam czytać "dobre rady" w internecie i ot tak. Mała nawet nie poczuła ukłucia, a teraz czeka nas dobry tydzień albo i dłużej obserwacji, ale dr powiedziała, że jedyne czego mogę się spodziewać to ewentualna wysypka lub katar tydzień po szczepieniu. Póki co Lilka dzisiaj zachowywała się jak zwykle i przez cały dzień nawet zapomniałam, że miała szczepionkę. Dr mnie wzięła z zaskoczenia, bo chciałam odroczyć, ale rozmawiałam z nią tyle razy na temat tego szczepienia, że jednak dałam się namówić... Mam nadzieję, że będzie dobrze.

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:53 ----------

Natalka współczuję takiej końcówki ja też pamiętam, że któraś z dziewczyn miała podobnie. Nie martw się, stosuj się do zaleceń lekarzy i będzie dobrze, choć rozumiem frustrację, zmęczenie, zaniepokojenie u Ciebie Trzymam za Was kciuki, no i tym bardziej teraz dawaj znać co u Was

to czekam z Tobą ten tydzień bo pewnie niedługo i nas czeka priorix

i zgadzam się że zęby idą i idą

Brilliant trzymam kciuki za trasę
Natalka, fajnie że dajesz znać co u was , co do wymiarów to nie wiem, jakoś dla mnie te usg są nieprzewidywalne..

[Kinga_20]

Yevele dam znać co i jak, zaciskajcie kciuki, bo ja zawsze na szczepienia z duszą na ramieniu szłam, a dzisiaj tak nagle to się stało, nie miałam czasu myśleć i chyba lepiej. Dodatkowo pogoda ładna, więc może nic się nie przyplącze do tego

A zęby to u nas temat rzeka, męczą od 3 miesięca życia, pierwszy ząbek w 9 miesięcu, teraz ma 15 miesięcy i tylko trzy - ja to się śmieje, że zanim jej wszystkie wyjdą to chyba zaczną już wypadać......

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ula_betula]

Kinga - eh Wy z tymi szczepionkami :P i po co to to wszystko. Trzeba właśnie czytać i się dowiadywać! A tak to Ty masz tydzień obserwowania a lekarka wyrobione statystyki. Szkoda właśnie, że mamuśki nie czytają w internecie. Nie tylko o szczepionkach, ale o wszystkim. O żywieniu, wychowaniu, kp itp.

Natalka - ciąża już zaawansowana, więc już bliżej niż dalej. A USG nigdy nie jest super dokładne. Już niedługo będziesz tulic Fabia

[Kinga_20]

Napisane przez ula_betula

Kinga - eh Wy z tymi szczepionkami :P i po co to to wszystko. Trzeba właśnie czytać i się dowiadywać! A tak to Ty masz tydzień obserwowania a lekarka wyrobione statystyki. Szkoda właśnie, że mamuśki nie czytają w internecie. Nie tylko o szczepionkach, ale o wszystkim. O żywieniu, wychowaniu, kp itp.

Natalka - ciąża już zaawansowana, więc już bliżej niż dalej. A USG nigdy nie jest super dokładne. Już niedługo będziesz tulic Fabia

Dużo czytałam o tym szczepieniu, głosy za i przeciw, podjelam decyzję świadomą, dużo rozmawiałam z lekarka. Nawet jakbym zaszczepila za dwa lata to bym musiała obserwować. Wy rozumiem w ogóle nie szczepicie na żadną z chorób? I powiem szczerze, że wolę przeczytać rzetelną naukową publikację i książkę niż czytać w internecie ;D

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ula_betula]

Kinga - na mmr na pewno nie szczepimy.

[Kinga_20]

Napisane przez ula_betula

Kinga - na mmr na pewno nie szczepimy.

My mmr też nie wybrałam priorix a na resztę szczepisz?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ula_betula]

Oj to taki skrót myślowy :P na resztę raczej też nie.

[Kinga_20]

Napisane przez ula_betula

Oj to taki skrót myślowy :P na resztę raczej też nie.

Czyli do tej pory nie mieliście ani jednej szczepionki? Nie macie problemu z sanepidem? Zawsze się zastanawiałam jak to wygląda od tej drugiej strony.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ula_betula]

Mieliśmy niestety wszystkie. A jak się okazało w wielu wypadkach nie powinniśmy mieć - katar Zosi, wnm, asymetria i jej zanartwica po porodzie... A potem nie zgłoszony nop. Już nie ufam po tym lekarzom ślepo

Na sanepid się szykuję, będę wysyłać pisma i prosić o pomoc stop nop. Myślę, że wszystko do ogarnięcia.

[Brilliant Girl]

Natalka - usg maja margines bledu i nigdy nie berz az na 100% tego co mowia lekarzr na powaznie. wiem cos o tym i badz dobrej mysli i nie trac wiary w swojego synka

kinga, ula - ja sie boje tego szczepienia ale jeszcze nie gadalam z doktorkiem choc i tak wiem co powie...

i niech ktos poratuje bo nie umiem zapiac pasow w spacerowce... znaczy sie wszystko jest pomontowane ale pomiedzy 2 zaczepami jest pasek w poprzek i nie wiem co z nim zrobic? wsadzic Manie za niego czy co??? 5pkt pasy mamy a zadnej instrukcji :P

[Kinga_20]

Napisane przez ula_betula

Mieliśmy niestety wszystkie. A jak się okazało w wielu wypadkach nie powinniśmy mieć - katar Zosi, wnm, asymetria i jej zanartwica po porodzie... A potem nie zgłoszony nop. Już nie ufam po tym lekarzom ślepo

Na sanepid się szykuję, będę wysyłać pisma i prosić o pomoc stop nop. Myślę, że wszystko do ogarnięcia.

Ja do swojej mam ograniczone zaufanie, gdy tylko Lilka miała katar to sama decydowalam, że przekładamy szczepienie. Gdyby nie to, że Lilce nigdy po żadnej szczepionce nic nie było to pewnie bym się nie zdecydowała, więc Wam się nie dziwię. Dodatkowo cały czas mam kontakt z mamusiami maj czerwiec i tam może ze 3 dziewczyny odkładaja w czasie mmr reszta szczepiła dzieci w ok 12 miesięcu i żadnemu dziecku nic nie było - obserwacja tego też dużo mi dała. Co do sanepidu to myślę że na stronie stop nop otrzymasz porady jak walczyć z sanepidem.

Madzia decyzję podejmują rodzice także zapoznaj się o co chodzi z tą szczepionka i czemu taki szum wokół niej i wtedy zdecydujecie co do pasów to może wklej fotkę bo nie mogę sobie tego zwizualizować

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ula_betula]

Brilliant - to chyba taki pas za plecki, ale też mi sobie to trudno wyobrazić

kinga - mi wystarczy historia chociażby jednej, dwóch mamuś. A mam historię blisko siebie bo i mnie w rodzinie był przypadek autyzmu po mmr. Dlatego ja nie bawię się w tą rosyjską ruletkę. Bo powikłań neuro może być cało mnóstwo. Na 100nid trafi a na 101 tak. Poza tym szczepionka nie daje odporności na całe życie. I tak zresztą możesz zachorować i tak, ale po szczepionkach często przechodzi się gorzej. A syf i tak już wstrzykniety i na co to. Już nie gadam, pewnie i tak mnóstwo na ten temat czytalas. Każda mamuśka robi jak jej serce podpowiada. Każda z nas chce dla dziecka jak najlepiej i wybiera własną drogę. O.

[Kinga_20]

Tak mi się wydaje że to trochę taka rozmowa jak o kp i mm niektórzy kochają mm inni kp itd. Dobrze, że ja kp to chociaż będzie miała lepszą odporność podczas tej szczepionki i mam nadzieję że nie będę musiała zgłaszać nopu

Ja znam w sumie jeden przypadek autyzmu po mmr - tylko chłopak ma już ponad 25 lat.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Natalyyya]

Dzięki za pocieszenie dziewczyny ja nie twierdze ze ślepo wierze w pomiary usg ale dwóch niezależnych lekarzy robiło mi usg w innych miejscach i sa zgodni ze mały jest mały nawet po badaniu ręcznym mozna to stwierdzić bo mam mały brzuch jak na 9 ty miesiąc ... Zawsze sie mnie po 10 razy pytają czy napewno jestem w tym tygodniu co im podaje ... Macice mam na wysokości 28 tc :/ także same widzicie tu nie tylko usg stwierdziło mała wagę . Leże i wierze ze Fabian przypakuje przez ten
Miesiąc ....

[ula_betula]

Kinga - a jak to jest z KP i szczepionkami. Bo czytałam, że jak dziecko karmione piersią to otrzymuje przeciwciała od mamy np. na rozyczke. I nie ma szans zachorować. Tylko ja to tak usłyszałam piąte przez dziesiąte, wiesz coś o tym? A tak z ciekawości - czym Cię lekarz przekonał?

Natalka- Zosia w 41 tc miała 2900 na usg, więc też drobniaczek. A Natanek Lili jeszcze mniejszy był. Już zaawansowana ciąża jak będzie się coś działo to nawet jak wcześniej przyjdzie na świat to już duży chłopak. Mo i teraz z każdym tygodniem dzidzia dużo przybiera, więc bądź dobrej myśli. Bo zmartwianie się Wam nie pomoże

[magdziaS]

Te zęby mnie wykończą, Julkę zresztą też Dzisiaj o 4 rano było rzucanie po łóżku i musiałam ją pół godz. wyciszać, dawać smoka co chwilę bo się biedna nie dała uspokoić. Dzięki dziewczyny za info, nie pocieszyło mnie niestety

Wczoraj Jula po raz pierwszy przewróciła sie z plecków na brzuszek! Moja kochana akrobatka, jestem z niej dumna, że już tak kombinuje.

Brilliant - wiem o czym mówisz, ammy ten sam wózek, za ten pasek musisz wsadzić Manię. Uważam, ze ten system pasów jest bez sensu. W dodatku Jula wrzeszczy w nich jak nie wiem co. Na razie tak na próbę ją wsadzaliśmy. Ale sąsiadka ma też Lucę i 7 miesięcznego synka i też ma takie same odczucia. Mały w pasach krzyczy a bez pasów spacerówka ciągle jest dla niego za głęboka. No i te pasy bez sensu.

Natalka - wiesz jakie ja miałam problemy w ciąży a wszystko skończyło się dobrze i Jula jest zdrowa i ładnie się rozwija. Też była maleńka po porodzie, a na każdym USG z pomiarów wychodziło, że urodzi się ponad 4 kg. Nie przejmuj się. Wagę dzidzi mierzy sie z wymiarów główki, brzuszka itd i komputer to kalkuluje, rzadko kiedy to się pokrywa. Moze się okazać, że Fabianek jest po prostu drobniejszy. Z wodami płodowymi uważaj przy końcu ciąży obserwuj czy nic się nie sączy. Najlepiej ciśnij na jak najczęstsze pomiary. No i leż i odpoczywaj. To juz końcówka ciaży, będzie dobrze, tyle leżenia wytrzymasz a wszystko dla dobra dzidziolka
Aha jeszcze mi się przypomniało, nawet jakbyś urodziła niebawem to będzie ok, Julka 36,6 tydz. Wcześniak, ale w zasadzie ciąża donoszona, takze nic się nie martw.

Jak o kimś zapomniałam to przepraszam, ale wszystko robię dzisiaj w biegu a juz jest 11.30

[Kinga_20]

Ula nie wiem jak to jest dokładnie, ale chyba matka musi chorować żeby dać te przeciwciała? Dużo mówiła o tych badaniach o związku autyzmu z mmr - żadne nie potwierdza ani nie wyklucza że to od szczepionki, że to stare badania, że te ruchy anty szczepionkowe sieją panikę w internecie etc etc. Faktem jest że autyzm można dopiero zdiagnozować po przekroczeniu przez dziecko 1 rż co zbiega się w czasie ze szczepionka może w niektórych przypadkach jest to zbieg okoliczności i też sobie tak myślę że co by było gdyby nikt nie szczepił i dzieci zarazalyby się polio, swinka itp jak grypą - ale to już moje przemyślenia własne. Na pewno nikogo nie namawiam na szczepienia czy nie szczepienia - każdy rodzic musi sam zdecydować co dla jego dziecka lepsze.

Natalka ula dobrze napisała, to już końcówka więc nawet gdybyś za 2 tyg urodziła to będzie to w terminie

Madzia brawo za przewroty, ząbki współczuję i łącze się w bólu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

Generalnie to nie spodziewałabym się po dr żeby była zachwycona że nie chcę szczepić tak samo bie spodziewałabym się po tych ludziach od stop nop że będą zgadzać się z opinią dr jedni na drugich nachrzaniaja więc trzeba mieć swój rozum.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ula_betula]

Niby tak, ale właśnie ryzyko zachorowań na te choroby nie jest duże a niektóre lepiej przejść. Co do autyzmu słyszałam podobną opinię. Temat rzeka

[Kinga_20]

Napisane przez ula_betula

Niby tak, ale właśnie ryzyko zachorowań na te choroby nie jest duże a niektóre lepiej przejść. Co do autyzmu słyszałam podobną opinię. Temat rzeka

Zgadzam się z Tobą w zupełności - temat rzeka. My czekamy 2 tyg i zobaczymy.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[yevele]

Napisane przez Natalyyya

Dzięki za pocieszenie dziewczyny ja nie twierdze ze ślepo wierze w pomiary usg ale dwóch niezależnych lekarzy robiło mi usg w innych miejscach i sa zgodni ze mały jest mały nawet po badaniu ręcznym mozna to stwierdzić bo mam mały brzuch jak na 9 ty miesiąc ... Zawsze sie mnie po 10 razy pytają czy napewno jestem w tym tygodniu co im podaje ... Macice mam na wysokości 28 tc :/ także same widzicie tu nie tylko usg stwierdziło mała wagę . Leże i wierze ze Fabian przypakuje przez ten
Miesiąc ....

trzymaj się kochana wierzę że będzie dobrze

Kinga, no to trzymam kciuki za Lilkę, a ile mała śpi w dzień jeśli ma jedną drzemkę?

[Kinga_20]

Napisane przez yevele

trzymaj się kochana wierzę że będzie dobrze

Kinga, no to trzymam kciuki za Lilkę, a ile mała śpi w dzień jeśli ma jedną drzemkę?

Różnie - dzisiaj spała 1,5h ale czasami 40min i wtedy na cały dzień to trochę mało dzisiaj na pewno będzie jedna drzemka, wczoraj też była jedna. Dziękujemy za kciuki!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Lila_27]

Natalka nasze ciąże są podobne. Zero wymiotów, bardzo mały brzuszek, mięśniak macicy no i że synek za mały.. u mnie wiesz jak się skończyło, mały urodził się w 40 tygodniu o wadze niecałe 3100 i mierzył 55 cm. Badało mnie kilku lekarzy przez 2 tygodnie pobytu w szpitalu, wymyślali różne cuda, a to brzuszek za mały, a to za mało wód płodowych i tak w kółko, chcieli robić cc... U mnie skończyło się dobrze i niepotrzebnie mnie tak stresowali pod koniec ciąży i mam nadzieję, że u Ciebie będzie podobnie nie ufaj ślepo lekarzom, bo oni też się mogą mylić, a usg jak widać po moim przykładzie pomyliło się wielokrotnie. Masz jeszcze miesiąc, więc na pewno wszystko będzie dobrzeZresztą skoro nasz ciąże są takie podobne to u Ciebie też na pewno dobrze się skończy

Madziu dodam fotki z chrzcin to zobaczysz sukienkę, bo nie chce mi się robić zdjęcia jest kotonkowa w kolorze ecru, do tego szara marynarka, żeby pasować do synka
Brawo dla Julci za przewrotki, Natan już te akrobacje wykonuje od czerwca

---------- Dopisano o 16:48 ---------- Poprzedni post napisano o 16:42 ----------

U nas jutro ruszą przygotowania pełną parą, gotowanie, zakupyChciałam robić w restauracji, ale mama stwierdziła, że u nas tyle miejsca, a ona mi pomoże będzie tylko 12 osób, bo 4 odmówiły.. Od jutra mam więc mamę i babcię TŻa, a w niedzielę od rana resztę .. Trzymajcie kciuki za Natanka, żeby ładnie się zachowywał, bo mam niezłego stresa

[ula_betula]

Lila kciuki za uroczystość i przygotowania

[Brilliant Girl]

hej, przzepraszam ze tylko o sobie ale jestem padnieta, jutro nadrobie

my wreszci w domu a wyjezdzalismy o 3.45 :/ z powrotem droga masakra bo autostrada zakorkowana :/ Mania byla baaaardzo grzeczna i dzielnie dala rade