seks z zonatym, starszym...co sądzicie??? - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-03-27, 20:22   #91
AAgusiaczeK
Zadomowienie
 
Avatar AAgusiaczeK
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Holandia->Piła
Wiadomości: 1 220
GG do AAgusiaczeK
Dot.: seks z zonatym, starszym...co sądzicie???

Cytat:
Napisane przez facet_na_pustyni
daruj sobie, nie znasz mnie i psinco wiesz o tym jaki to byl zwiazek. Ze tak powiem, wsadz sobie palec gdzies indziej Ja nie mam zamiaru czytac na forum jak jakas idiotka wypisuje jakies bzdety w moim kierunku.

I naucz sie czytac ze zrozumieniem.
No właśnie smutne jest to ,że większośc czyta po łebkach i wyciąga pochopne wnioski....
AAgusiaczeK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-27, 20:53   #92
leelou
BAN stały
 
Avatar leelou
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: wrocław
Wiadomości: 116
Dot.: seks z zonatym, starszym...co sądzicie???

Cytat:
Napisane przez facet_na_pustyni
daruj sobie, nie znasz mnie i psinco wiesz o tym jaki to byl zwiazek. Ze tak powiem, wsadz sobie palec gdzies indziej Ja nie mam zamiaru czytac na forum jak jakas idiotka wypisuje jakies bzdety w moim kierunku.

I naucz sie czytac ze zrozumieniem.
nic mnie twoje zwiazki nie obchodza. jednak sposob, w jaki wyrazasz sie o swojej bylej kobiecie, jednoznacznie pokazuje, ze klasy nie masz za grosz.
twoje wyzwiska nie robia na mnie wrazenia. sa typowe dla zakompleksionych, zalosnych facetow...smieszne.
leelou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-27, 20:53   #93
Sonata_ona
Rozeznanie
 
Avatar Sonata_ona
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Jamnicza Stolica ;)
Wiadomości: 695
Angry Dot.: seks z zonatym, starszym...co sądzicie???

tu nie mowa o facetach starszych od węgla ..
ojca straciłaś bo widocznie sam tego chciał. Wołami go do siebie nie ciągnęła



skoro wiedziala ze zonaty i dzieciaty po co sie za niego brala jak nei dla pieniedzy ? a poza tym piszesz tak jak bys sama obrabiala zonatych !
__________________
''...kimkolwiek jesteś, cokolwiek robisz, jeśli naprawdę z całych sił czegoś pragniesz, znaczy to że owo pragnienie zrodziło się w duszy wszechświata, a spełnienie tego pragnienia to Twoja misja na Ziemi...''

''Największe szczęscie w świecie na końskim leży grzbiecie''
Sonata_ona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-27, 20:55   #94
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: seks z zonatym, starszym...co sądzicie???

Jeśli któraś z Was/Nas ma tak mało szacunku do siebie - że wiąże się z żonatym, i do innego człowieka - żony, dzieci - że rozbija rodzinę, i tak wiele naiwności, że wierzy, iż człowiek oszukujący niby najbliższe mu osoby - Jej nie oszuka, to życzę jej, aby sama padła ofiarą "młodejniedoświadczonejna iwnejpanienkiktórasięzako chała". Nic nie trwa wiecznie - nasza młodość i uroda również.

I zaznaczam, że absolutnie nie usprawiedliwiam zdradzającego męża.
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-27, 21:05   #95
Sonata_ona
Rozeznanie
 
Avatar Sonata_ona
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Jamnicza Stolica ;)
Wiadomości: 695
Dot.: seks z zonatym, starszym...co sądzicie???

zgadzam się z marcelina73
__________________
''...kimkolwiek jesteś, cokolwiek robisz, jeśli naprawdę z całych sił czegoś pragniesz, znaczy to że owo pragnienie zrodziło się w duszy wszechświata, a spełnienie tego pragnienia to Twoja misja na Ziemi...''

''Największe szczęscie w świecie na końskim leży grzbiecie''
Sonata_ona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-27, 21:15   #96
facet_na_pustyni
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
 
Avatar facet_na_pustyni
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 382
Dot.: seks z zonatym, starszym...co sądzicie???

Cytat:
Napisane przez leelou
nic mnie twoje zwiazki nie obchodza. jednak sposob, w jaki wyrazasz sie o swojej bylej kobiecie, jednoznacznie pokazuje, ze klasy nie masz za grosz.
twoje wyzwiska nie robia na mnie wrazenia. sa typowe dla zakompleksionych, zalosnych facetow...smieszne.
Smiem twierdzic ze zakompleksiona to ty jestes skoro tak ostro reagujesz na to co ktos pisze. Zapewne jakis uraz, coz nie jestem psychologem - ale tak przypuszczam, podkreslasz slowo "kobieta", a nie "osoba" wiec zapewne mam racje. Tak jak juz pisalem, nic nie wiesz o mnie, o niej i o moich zwiazkach wiec nie wtracaj sie. Jestes zalosna kierujac w kierunku osoby nieznajomej takie teksty. Cóz, to tylko swiadczy o twoim poziomie, nie pozwole aby umoralniała mnie osoba która w ogole mnie nie zna i ktora z reszta zachowuje sie o wiele, wiele gorzej.

Nie mam zamiaru tu robic zbednego cyrku i offtopa, ale jesli chcesz zebym sie znow z ciebie posmial to napisz mi na pw. EOT
facet_na_pustyni jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-27, 21:23   #97
AAgusiaczeK
Zadomowienie
 
Avatar AAgusiaczeK
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Holandia->Piła
Wiadomości: 1 220
GG do AAgusiaczeK
Zdaje sobie sprawe,że jest to temat budzący emocje, ale bez wyzwisk badźmy dorosłymi ludźmi......
Ja dopoóki mnie to nie spotkało osobiście tez potępiałam "te trzecie", ale teraz staram się rozumiec,,,serca czasem zaglusza rozum....dobrze, ze potrafilam w pore sie obudzić....
Ale na litośc boską nie piszcie z taka pogarda o dziewczynach w takich związkach....
Piszcie co czujecie a nie mowcie o nich jako o dz..... i k......

Cytat:
Napisane przez marcelina73
Jeśli któraś z Was/Nas ma tak mało szacunku do siebie - że wiąże się z żonatym, i do innego człowieka - żony, dzieci - że rozbija rodzinę, i tak wiele naiwności, że wierzy, iż człowiek oszukujący niby najbliższe mu osoby - Jej nie oszuka, to życzę jej, aby sama padła ofiarą "młodejniedoświadczonejna iwnejpanienkiktórasięzako chała". Nic nie trwa wiecznie - nasza młodość i uroda również.

I zaznaczam, że absolutnie nie usprawiedliwiam zdradzającego męża.
W żadnym wypadku nie usprawiedliwiam "tych " dziewczyn...tylko zauważcie czemu wszyscy mówia o "tych" właśnie źle a faceci??????? męzowie?????? ona moga się zatracic,,,a on....jakaś przysięga go jednak obowiązuje...

Edytowane przez Pomadka
Czas edycji: 2006-03-29 o 13:22 Powód: Istnieję edycja-proszę z niej korzytsać! Post pod postem.
AAgusiaczeK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-03-27, 21:37   #98
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: seks z zonatym, starszym...co sądzicie???

Cytat:
Napisane przez AAgusiaczeK
W żadnym wypadku nie usprawiedliwiam "tych " dziewczyn...tylko zauważcie czemu wszyscy mówia o "tych" właśnie źle a faceci??????? męzowie?????? ona moga się zatracic,,,a on....jakaś przysięga go jednak obowiązuje...
....bo to jest wątek o "tych trzecich" a nie o mężach.
Jednak uprzedzając takie komentarze ja zaznaczyłam, że mężów też nic nie usprawiedliwia.
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-27, 21:45   #99
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: seks z zonatym, starszym...co sądzicie???

Cytat:
Napisane przez AAgusiaczeK
Zdaje sobie sprawe,że jest to temat budzący emocje, ale bez wyzwisk badźmy dorosłymi ludźmi......
Ja dopoóki mnie to nie spotkało osobiście tez potępiałam "te trzecie", ale teraz staram się rozumiec,,,serca czasem zaglusza rozum....dobrze, ze potrafilam w pore sie obudzić....
Ale na litośc boską nie piszcie z taka pogarda o dziewczynach w takich związkach....
Piszcie co czujecie a nie mowcie o nich jako o dz..... i k......
A czego oczekiwalas, ze pochylimy sie z troska i poglaszczemy po glowce? Przykro mi ale czuje pogarde i do facetow ktorzy zdradzaja i do tych kobiet z ktorymi zdradzaja swoje zony. I jakos nie zauwazylam, zeby ktos tu oszczedzal zdradzajacych facetow. Jedziemy rowno i po facetach i po ich laseczkach.
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-27, 21:51   #100
AAgusiaczeK
Zadomowienie
 
Avatar AAgusiaczeK
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Holandia->Piła
Wiadomości: 1 220
GG do AAgusiaczeK
Dot.: seks z zonatym, starszym...co sądzicie???

Cytat:
Napisane przez Luba
A czego oczekiwalas, ze pochylimy sie z troska i poglaszczemy po glowce? Przykro mi ale czuje pogarde i do facetow ktorzy zdradzaja i do tych kobiet z ktorymi zdradzaja swoje zony. I jakos nie zauwazylam, zeby ktos tu oszczedzal zdradzajacych facetow. Jedziemy rowno i po facetach i po ich laseczkach.
Liczyłam na przestroge dla wszystkich dziewczyn., które tkwią w takowych związkach....
Bo jak zobacza jakie to złe, to może się opamietają.....jakieś przykłady...porady....bar dzo głeboko zabrnłeysmy/lismy w tych rozważaniach
AAgusiaczeK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-27, 22:01   #101
Pomadka
Zakorzenienie
 
Avatar Pomadka
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
Dot.: seks z zonatym, starszym...co sądzicie???

Proszę mi się tutaj nie kłócić i nie wyzywac od idiotek, żałosnych i zakompleksionych!

Macie ochotę na sparing? To proszę bardzo, ale nie na forum.

Temat jest dość trudny i drażliwy, wzbudza emocję, łatwo zgubić rozwagę w pisaniu... A ja o tę rozwagę was proszę.

__________________
♪♪♪♪♪♪ ♪♪♪♪♪♪
Pomadka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-03-27, 22:03   #102
AAgusiaczeK
Zadomowienie
 
Avatar AAgusiaczeK
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Holandia->Piła
Wiadomości: 1 220
GG do AAgusiaczeK
Dot.: seks z zonatym, starszym...co sądzicie???

Cytat:
Napisane przez Pomadka
Proszę mi się tutaj nie kłócić i nie wyzywac od idiotek, żałosnych i zakompleksionych!

Macie ochotę na sparing? To proszę bardzo, ale nie na forum.

Temat jest dość trudny i drażliwy, wzbudza emocję, łatwo zgubić rozwagę w pisaniu... A ja o tę rozwagę was proszę.

DZiękuje ślicznie...chodzi mi dojrzałe rozważania na ten temat......
AAgusiaczeK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-27, 22:40   #103
As!a
Raczkowanie
 
Avatar As!a
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 355
GG do As!a
Cytat:
Napisane przez AAgusiaczeK
Trzeba było przeczytać caly watek,,,wiedziałabyś,że ja również jestem takową małolata................. .i znałabyś całą historie i sens tego watku....czytanie po łebkach może sprawić,że wyglaszasz niesprawiedliwe i nieobiektywne osądy

Aha i jeszcze jedno,,,rozmawiałam prywatnie na ten temat z wieloma dziewczynami, z wieloma wizażankami......więc nie oceniaj pochopnie bo jesteś w błędzie,,,,bardzo mi przykro
Masz rację, nie przeczytałam do końca, przepraszam. Choć nie żałuję tego, co napisałam, tylko powinnam to umieścić pod innym cytatem. Bo wiele było niepochlebnych opinii na temat "tych trzecich". Dlatego troszkę się dziwię, czego oczekiwałaś po założeniu takiego wątku? Rozgrzeszenia? Akceptacji? Zawsze znajdą się dewotki, które to skrytykują. Jak dla mnie to tylko rozdrapywanie ran.

Cytat:
Napisane przez Luba
A czego oczekiwalas, ze pochylimy sie z troska i poglaszczemy po glowce? Przykro mi ale czuje pogarde i do facetow ktorzy zdradzaja i do tych kobiet z ktorymi zdradzaja swoje zony. I jakos nie zauwazylam, zeby ktos tu oszczedzal zdradzajacych facetow. Jedziemy rowno i po facetach i po ich laseczkach.
A po żonach, które mają w d... swoich mężów? Które przestały się starać, które się czepiają o byle bzdurę, bo myślą, że jak mają już obrączkę na palcu to nic nie muszą robić? Ani dbać o siebie, ani pielęgnować związku? Do nich czujesz pogarde?

Edytowane przez Pomadka
Czas edycji: 2006-03-29 o 13:23 Powód: Istnieję edycja-proszę z niej korzytsać! Post pod postem.
As!a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-27, 22:45   #104
AAgusiaczeK
Zadomowienie
 
Avatar AAgusiaczeK
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Holandia->Piła
Wiadomości: 1 220
GG do AAgusiaczeK
Dot.: seks z zonatym, starszym...co sądzicie???

Nie uważam to za rozdrapywanie ran i nie szukam rozgrzeszenia....to już otrzymałam w czasie Spowiedzi...chcialm o tym porozmawiac, bo uważam to za wielki problem...
Po mojej historii zaczłęam wiele szukać na ten temat i jestem przerazona ogormem zdrad, kłamst...

Już pisałam,,,chce przestrogi dla innych, jakiegos ostrzezenia i moze zrozumieć jak można w takie coś zabrnąć...

A rozmowa czasem pomaga...
AAgusiaczeK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-27, 22:52   #105
As!a
Raczkowanie
 
Avatar As!a
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 355
GG do As!a
Dot.: seks z zonatym, starszym...co sądzicie???

Cytat:
Napisane przez marcelina73
Jeśli któraś z Was/Nas ma tak mało szacunku do siebie - że wiąże się z żonatym, i do innego człowieka - żony, dzieci - że rozbija rodzinę, i tak wiele naiwności, że wierzy, iż człowiek oszukujący niby najbliższe mu osoby - Jej nie oszuka, to życzę jej, aby sama padła ofiarą "młodejniedoświadczonejna iwnejpanienkiktórasięzako chała". Nic nie trwa wiecznie - nasza młodość i uroda również.

I zaznaczam, że absolutnie nie usprawiedliwiam zdradzającego męża.
Tak właśnie może być, niewykluczone, że kiedyś padnę ofiarą takiej o to osoby. Takie życie. Ty też możesz paść, mimo iż Tobie tego nie życzę.
As!a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-27, 22:59   #106
tinkaaa
Raczkowanie
 
Avatar tinkaaa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 380
Dot.: seks z zonatym, starszym...co sądzicie???

Cytat:
Napisane przez As!a
A po żonach, które mają w d... swoich mężów? Które przestały się starać, które się czepiają o byle bzdurę, bo myślą, że jak mają już obrączkę na palcu to nic nie muszą robić? Ani dbać o siebie, ani pielęgnować związku? Do nich czujesz pogarde?
Zgadzam sie w 100%
Kazdy, kto juz co nie co w swoim zyciu przezyl, wie, ze zawsze sa dwie strony medalu. A ludzkie postawy nie sa tylko czarne lub biale.
Nie mozna krytykowac, czy wrecz szykanowac jednej ze stron, jezeli sie nie zna konkretnej sytuacji. Zycie nie opiera sie na schematach.
tinkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-27, 23:01   #107
As!a
Raczkowanie
 
Avatar As!a
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 355
GG do As!a
Dot.: seks z zonatym, starszym...co sądzicie???

Cytat:
Napisane przez AAgusiaczeK
Nie uważam to za rozdrapywanie ran i nie szukam rozgrzeszenia....to już otrzymałam w czasie Spowiedzi...chcialm o tym porozmawiac, bo uważam to za wielki problem...
Po mojej historii zaczłęam wiele szukać na ten temat i jestem przerazona ogormem zdrad, kłamst...

Już pisałam,,,chce przestrogi dla innych, jakiegos ostrzezenia i moze zrozumieć jak można w takie coś zabrnąć...

A rozmowa czasem pomaga...
Myślisz, że Ty czy ja, czytając taki wątek przed wplątaniem się w sytuacje w jakie się wplątałyśmy, nie zrobiłybyśmy tego? Bo ja jestem przekonana, że postąpiłabym tak samo. Człowiek uczy się najczęściej na swoich błędach, niestety. A to, że nie powinno się zadawać z żonatym mężczyzna i że nic z tego nie będzie wiedziałam już jako nastolatka, i co?
Może i rozmowa pomaga... Nie odbieraj tego osobiście. Po prostu jak weszłam na "intymnie" i zobaczyłam tytuł tego wątku...
As!a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-27, 23:01   #108
AAgusiaczeK
Zadomowienie
 
Avatar AAgusiaczeK
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Holandia->Piła
Wiadomości: 1 220
GG do AAgusiaczeK
Dot.: seks z zonatym, starszym...co sądzicie???

Cytat:
Napisane przez tinkaaa
Zgadzam sie w 100%
Kazdy, kto juz co nie co w swoim zyciu przezyl, wie, ze zawsze sa dwie strony medalu. A ludzkie postawy nie sa tylko czarne lub biale.
Nie mozna krytykowac, czy wrecz szykanowac jednej ze stron, jezeli sie nie zna konkretnej sytuacji. Zycie nie opiera sie na schematach.
ALe ja widać po postach...stereotypyy i schematy są łatwiejsze...lepiej szykanowac niż zagłębić się ......nic nie jest czarno albo białe masz racje
AAgusiaczeK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-27, 23:02   #109
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: seks z zonatym, starszym...co sądzicie???

Cytat:
Napisane przez As!a
Tak właśnie może być, niewykluczone, że kiedyś padnę ofiarą takiej o to osoby. Takie życie. Ty też możesz paść, mimo iż Tobie tego nie życzę.
Owszem, i mój ból, złość może być jeszcze większa, bo będę miała świadomość, że sobie na to nie "zasłużyłam".
Jednocześnie ja będę mogła spojrzeć w lustro i nie czuć do siebie tej pogardy, jaką będę czuła do "tej trzeciej". O mężu nie wspominając.
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-03-27, 23:04   #110
AAgusiaczeK
Zadomowienie
 
Avatar AAgusiaczeK
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Holandia->Piła
Wiadomości: 1 220
GG do AAgusiaczeK
Dot.: seks z zonatym, starszym...co sądzicie???

Cytat:
Napisane przez As!a
Myślisz, że Ty czy ja, czytając taki wątek przed wplątaniem się w sytuacje w jakie się wplątałyśmy, nie zrobiłybyśmy tego? Bo ja jestem przekonana, że postąpiłabym tak samo. Człowiek uczy się najczęściej na swoich błędach, niestety. A to, że nie powinno się zadawać z żonatym mężczyzna i że nic z tego nie będzie wiedziałam już jako nastolatka, i co?
Może i rozmowa pomaga... Nie odbieraj tego osobiście. Po prostu jak weszłam na "intymnie" i zobaczyłam tytuł tego wątku...
JA jak już wplątałam się w ta sytuacje duzo czytalam.......i przekonywały mnie te wypowiedzi na nie,,,ale zaraz potem przychodził "ON" i o wszystkim zapominałam....

Ale może akurat jedną dziewczyna się opamięta....
AAgusiaczeK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-27, 23:19   #111
As!a
Raczkowanie
 
Avatar As!a
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 355
GG do As!a
Dot.: seks z zonatym, starszym...co sądzicie???

Cytat:
Napisane przez marcelina73
Owszem, i mój ból, złość może być jeszcze większa, bo będę miała świadomość, że sobie na to nie "zasłużyłam".
Jednocześnie ja będę mogła spojrzeć w lustro i nie czuć do siebie tej pogardy, jaką będę czuła do "tej trzeciej". O mężu nie wspominając.
A możesz spoglądać w lustro, oceniając kobiety, o których nie masz pojęcia i źle im życząc?
As!a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-27, 23:53   #112
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Dot.: seks z zonatym, starszym...co sądzicie???

Cytat:
Napisane przez As!a
A możesz spoglądać w lustro, oceniając kobiety, o których nie masz pojęcia i źle im życząc?
Nie muszę spogladać w lustro, aby takie kobiety oceniać.
Do takiej a nie innej ich oceny wystarczy mi fakt romansowania z żonatym - bo o tym rozmawiamy - "co sądzimy o seksie z żonatym, starszym...". W tym miejscu nie oceniam ich za ich dokonania w innych dziedzinach, o których faktycznie nie mam pojęcia.
Źle im życzę? Życzę im tylko tego samego, co same wyrządzają - aby znalazły się kiedyś na miejscu tych zdradzanych - jeśli uważasz, że to jest złe - cóż, przynajmniej tu się zgadzamy.
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-28, 01:07   #113
Hexe
Raczkowanie
 
Avatar Hexe
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Tam i Siam
Wiadomości: 31
Dot.: seks z zonatym, starszym...co sądzicie???

Temat rzeczywiście drażliwy i trudno tu o właściwe uogólnienie, bo każdy przypadek trzeba by jednak było analizować oddzielnie..

Nie wiem, czy można oceniać takie trójkąty nigdy w takowym nie będąc. Oczywiście nikomu tego nie życząc, bo takie uczuciowe zamotanie nikomu nie służy.

Może to trochę naiwne spojrzenie, ale wychodzę z założenia, że mamy do czynienia z dorosłymi ludźmi, którzy wiedzą, co robią. W temacie jest mowa o żonatych i starszych, czyli de facto bardziej doświadczonych i - implikując - bardziej dojrzałych.

Z jednej strony, można by było powiedzieć, że skoro mężczyzna decyduje się na zdradę, świadczy to o problemach w związku. Co takiego zdradzana zrobiła, by takiej sytuacji zapobiec?
Z drugiej strony, niektórzy mają już taką naturę. I nie można wszystkiego na te zdradzane zrzucać. Są przypadki zauroczenia, zamotania osobą tej trzeciej.

Czy ja bym się zdecydowała na taką rolę? Hm. Trudno określić. Mam w sobie sporo z egoistki. I potrafię walczyć o swoje dobro (nie upilnowała sobie męża kobieta? Jej problem. Nie biorę tu jednak pod uwagę sytuacji, w której mężczyzna ma rodzinę. Dla mnie to strefa zakazana, stopy tam nigdy nie postawię). Ale usłyszałam kiedyś bardzo trafne stwierdzenie: Po co rozbijać związki, po co zadawać się z zajętymi, skoro tylu fajnych, porządnych i wolnych mężczyzn dookoła?

Dlatego ja nie tworzę dla siebie pokusy. Żonaci to żonaci, niech sobie wiją rodzinne gniazdka - ja mam sporo fajnych kumpli, którzy swoich TŻ nie mają. Wilk syty i owca cała.
__________________
Meeow?
Hexe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-28, 07:27   #114
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: seks z zonatym, starszym...co sądzicie???

Cytat:
Napisane przez As!a
A po żonach, które mają w d... swoich mężów? Które przestały się starać, które się czepiają o byle bzdurę, bo myślą, że jak mają już obrączkę na palcu to nic nie muszą robić? Ani dbać o siebie, ani pielęgnować związku? Do nich czujesz pogarde?
Nie, tylko mi ich żal. I żal mi ich mężów. I żal mi, że nie potrafią ze soba rozmawiać i powiedziec sobie, czego od siebie oczekują. I żal mi, ze potrafia sie nawzajem ranić, zdradzać i upokarzać zamiast zwyczajnie się rozejść. Ale do zdrady i zdradzających czuje tylko pogarde i niechęć.
Nie muszę tego wszystkiego przeżyć aby wiedzieć, że zdrada boli i jest czymś czego nikt nikomu nie powinien robić. Oczywiście, ze nie wszystko w życiu jest czarne i białe, ale akurat zdrada jest dla mnie rzeczą z gatunku "czarne" i nie uzaje tu odmian szarości.

I jeszcze do As!a: podaję ci definicje słowa "dewocja":przesadna pobożność; gorliwe, manifestacyjne wypełnianie praktyk religijnych.
Użyłas w swoim poście sformułowania:" Zawsze znajdą się dewotki, które to skrytykują". Naprawde uważasz, że trzeba byc osobą przesadnie pobożną, żeby skrytykować zdradę i zdradzających? Nie, po prostu wystarczy być porządnym człowiekiem i miec jakieś zasady.

EOT
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-28, 09:26   #115
Paula07
Wtajemniczenie
 
Avatar Paula07
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dania
Wiadomości: 2 053
Post Dot.: seks z zonatym, starszym...co sądzicie???

Więc i ja się wypowiem , i podobno stanę sie dewotką (jak ktoś to nazwał ), poniewaz skrytykuję takie postepowanie.
Otóż, wiązanie się świadome z żonatym mężczyzna i dzieciatym jest po prostu niedojrzałe i egoistyczne. Jeśli wiemy ,że ma rodzinę i w taki sposób rozbijamy ją to niezdajemy sobie sprawy, że same robimy sobie krzywdę, nie wspominając o rodzinie tego faceta.

Cytat:
Napisane przez As!a
A po żonach, które mają w d... swoich mężów? Które przestały się starać, które się czepiają o byle bzdurę, bo myślą, że jak mają już obrączkę na palcu to nic nie muszą robić? Ani dbać o siebie, ani pielęgnować związku? Do nich czujesz pogarde?
Przepraszam, ale jeśli ta żona jest taka zła i wstrętna, ma gdzieś biednego mężusia, terroryzuje go itp. To czego się nie rozwiedzie z nią , tylko tkwi w tym związku, na boku znajdzie sobie jakąś panienkę , aby odreagować i wszytsko gra wg niego. A jak znajdują się jakieś dziewczyny , które są tymi trzecimi to moim zdaniem same robią sobie krzywdę. Niestety, oliwa jest sprawiedliwa. I jeśli my wyrządzamy komuś krzywdę to niestety w końcu nam też ktoś wyrządzi i to w taki sam sposób. Jak to ktos wczesniej napisał, my także się kidyś zestarzejemy i nie będziemy wiecznie młode i może znajdzie się jakaś młoda siksa, która będzie przystawiała się do mojego mężą? uważam , iż powinniśmy się kobiety bardziej szanować, nie tylko siebie, ale także inne kobiety doodkoła, ich rodziny itd.
Paula07 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-28, 09:35   #116
AAgusiaczeK
Zadomowienie
 
Avatar AAgusiaczeK
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Holandia->Piła
Wiadomości: 1 220
GG do AAgusiaczeK
Dot.: seks z zonatym, starszym...co sądzicie???

Cytat:
Napisane przez Paula07
Więc i ja się wypowiem , i podobno stanę sie dewotką (jak ktoś to nazwał ), poniewaz skrytykuję takie postepowanie.
Otóż, wiązanie się świadome z żonatym mężczyzna i dzieciatym jest po prostu niedojrzałe i egoistyczne. Jeśli wiemy ,że ma rodzinę i w taki sposób rozbijamy ją to niezdajemy sobie sprawy, że same robimy sobie krzywdę, nie wspominając o rodzinie tego faceta.



Przepraszam, ale jeśli ta żona jest taka zła i wstrętna, ma gdzieś biednego mężusia, terroryzuje go itp. To czego się nie rozwiedzie z nią , tylko tkwi w tym związku, na boku znajdzie sobie jakąś panienkę , aby odreagować i wszytsko gra wg niego. A jak znajdują się jakieś dziewczyny , które są tymi trzecimi to moim zdaniem same robią sobie krzywdę. Niestety, oliwa jest sprawiedliwa. I jeśli my wyrządzamy komuś krzywdę to niestety w końcu nam też ktoś wyrządzi i to w taki sam sposób. Jak to ktos wczesniej napisał, my także się kidyś zestarzejemy i nie będziemy wiecznie młode i może znajdzie się jakaś młoda siksa, która będzie przystawiała się do mojego mężą? uważam , iż powinniśmy się kobiety bardziej szanować, nie tylko siebie, ale także inne kobiety doodkoła, ich rodziny itd.
CZęsto t ofaceci przystawiają się do tych jak to nazwałaś "siks" a nie one to faceta...czesto nawet nie wiedząc,że ma rodzine....umiejętnie to ukrywają faceci.....to tez jest postępowanie egoistyczne i nidojrzałe???i często nie wiedzą,że rozbijaja czjąs rodzine...
AAgusiaczeK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-28, 09:42   #117
As!a
Raczkowanie
 
Avatar As!a
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 355
GG do As!a
Dot.: seks z zonatym, starszym...co sądzicie???

Cytat:
Napisane przez marcelina73
Nie muszę spogladać w lustro, aby takie kobiety oceniać.
Do takiej a nie innej ich oceny wystarczy mi fakt romansowania z żonatym - bo o tym rozmawiamy - "co sądzimy o seksie z żonatym, starszym...". W tym miejscu nie oceniam ich za ich dokonania w innych dziedzinach, o których faktycznie nie mam pojęcia.
Źle im życzę? Życzę im tylko tego samego, co same wyrządzają - aby znalazły się kiedyś na miejscu tych zdradzanych - jeśli uważasz, że to jest złe - cóż, przynajmniej tu się zgadzamy.
Gdybyś poczytała trochę to zauważyłabyś, że to nie wszystko jest takie proste: święta żona, zły mąż i ta trzecia rozbijająca rodzinę. Jeśli rodzina działa bez zarzutów, żadna trzecia nie ma szans na zniszczenie jej!
Może spójrz trochę bardziej oglądowo na tę sprawę, a nie tylko przez pryzmat tego, że jakaś małolata może rozwalić Ci małżeństwo.
I nie Ty jesteś Bogiem, żeby wymierzać sprawiedliwość.
As!a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-28, 09:51   #118
marcelina73
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
Cytat:
Napisane przez As!a
Gdybyś poczytała trochę to zauważyłabyś, że to nie wszystko jest takie proste: święta żona, zły mąż i ta trzecia rozbijająca rodzinę. Jeśli rodzina działa bez zarzutów, żadna trzecia nie ma szans na zniszczenie jej!
Może spójrz trochę bardziej oglądowo na tę sprawę, a nie tylko przez pryzmat tego, że jakaś małolata może rozwalić Ci małżeństwo.
I nie Ty jesteś Bogiem, żeby wymierzać sprawiedliwość.
Gdybyś Ty przeczytała to, co ja napisałam, to wiedziałbyś, że moim zdaniem zdradzajacego męża nic nie usprawiedliwia - ale w tym wątku, co jeszcze raz podkreślę, mowa o "tych trzecich".

I nie patrzę na sprawę z tylko jednego punktu widzenia - żony, gdyż sama byłam "małolatą" - i wtedy miałam takie same poglądy na ten temat, jak teraz. I dzięki temu nie mam sobie nic do zarzucenia w tym temacie.

A kto mówi o wymierzaniu sprawiedliwości? Mam swoje zdanie o "tych trzecich", nie zmienię go i mam do tego prawo.

Cytat:
Napisane przez AAgusiaczeK
CZęsto t ofaceci przystawiają się do tych jak to nazwałaś "siks" a nie one to faceta...czesto nawet nie wiedząc,że ma rodzine....umiejętnie to ukrywają faceci.....to tez jest postępowanie egoistyczne i nidojrzałe???i często nie wiedzą,że rozbijaja czjąs rodzine...
Niby kiedy "nie wiedzą"?
Może jak idą z nim do łóżka po kikugodzinnej znajomości. A później - jeśli nie wiedzą, z kim się spotykają czy śpią ... to właśnie jest niedojrzałość.

Edytowane przez Pomadka
Czas edycji: 2006-03-29 o 13:24 Powód: Istnieję edycja-proszę z niej korzystać! Post pod postem.
marcelina73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-28, 10:02   #119
dureksis
Zadomowienie
 
Avatar dureksis
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: z pracy ;)
Wiadomości: 1 366
Exclamation

Cytat:
Napisane przez Luba
Nie, tylko mi ich żal. I żal mi ich mężów. I żal mi, że nie potrafią ze soba rozmawiać i powiedziec sobie, czego od siebie oczekują. I żal mi, ze potrafia sie nawzajem ranić, zdradzać i upokarzać zamiast zwyczajnie się rozejść. Ale do zdrady i zdradzających czuje tylko pogarde i niechęć.
Nie muszę tego wszystkiego przeżyć aby wiedzieć, że zdrada boli i jest czymś czego nikt nikomu nie powinien robić. Oczywiście, ze nie wszystko w życiu jest czarne i białe, ale akurat zdrada jest dla mnie rzeczą z gatunku "czarne" i nie uzaje tu odmian szarości.
Zdrada i problemy w zwiazku mają tak rózne oblicza, że czasem zwykła rozmowa nie wiele daje, nie rozwiązuje problemu, który nie rzadko jest bardzo poważny jak: brak milości, brak namiętności, brak zrozumienia...
Zgadzam się, że niektórzy mężczyźni stoją za żonami murem, jak np. mój wujek, kocha swoją żonę bardziej niż siebie (!) i wiem, że oddał by wszystko aby była szczęśliwa, reszta kobiet dla niego NIE ISTNIEJE!!!
Ale to osobny przypadek, jakich mało..
Żona mojego byłego żonatego była antidotum na rozstanie z jego wielką, pierwszą miłością..Spotkał ją : 30 letnią kobietę z dwójką dzieci, wdowę..
On miał 24 lata...Wszyscy go przestrzegali :pakujesz się w rodzinę, pamiętaj, że bierzesz odpowiedzialnośc za jej dzieci itp..
Ale on zaryzykował..Czy ją kochał?? Gdzie... Romansował z 17 latką -córką jej przyjaciół..Potem związek ze mną...
Nigdy nie ukrywał, że jest z nią bo jest..bo już córka na świecie, bo myślał, że nie rady ułożyć sobie życia, był zdesperowany...
Zdardzał ją na prawo i lewo, było wiadome, że nigdy nie będzie jej wierny, (swojej pierwszej kobiety nie zdradził ani razu...)
Opowieść długa ale jest pewien morał :TM BRAKOWAŁO MIŁOŚCI...
On zdradza tak ot- ona zdradza w odwecie..Czy taki związek da się uratować?? czy jest sens ratować???
Moim zdaniem nie..
Nigdy nie będą wobec siebie szczerzy, nigdy nie zapałają prawdziwą miłością, dzieci patrzą jak się kłócą , zdradzają, okłamują, wprowadzają i wyprowadzają..
Czy taki dom lepszy niż kiedy każdy z rodziców jest szczęśliwy w nowym związku??? Moim zdaniem nie...UCZY NEGATYWNYCH ZACHOWAŃ, wpaja złe zasady..

Cytat:
Napisane przez Luba
Nie, po prostu wystarczy być porządnym człowiekiem i miec jakieś zasady.

EOT
Ja jestem porządnym człowiekiem, gdybym nim nie była nie robiłabym nic aby mój były żonaty spotykał się z dziećmi, aby naprawił chore stosunki z żoną kiedy się mieli rozwodzić (ona chciała mu zabrać dziecko i się przeprowadzić na drugi koniec Polski "wolę aby w ogóle nie miała tatusia" ) próbowałam namówić go na "ludzki rozwód"..
A przede wszystkim dałam mu miłość, ogromną, szczerą i bezinteresowną...Do tej pory , choć minął już rok, twierdzi iż, :" Dostał ode mnie tyle ciepła przez te pół roku bycia ze mną jak nigdy w życiu"...
I nikt mi nie powie, że w tym calym galimatiasie nie zachowałam ludzkiej twarzy, nie zachowałam zasad.On od początku wieidział, że najważniejsze są JEGO DZIECI. i były zawsze, nawet dla mnie -obcej przecież kobiety..
Poza tym, jego żona matką na medal nie jest i nigdy nie będzie- pierwszą ciążę z nim usunęła bez jego zgody, bez jego wiedzy...

Cytat:
Napisane przez marcelina73
Niby kiedy "nie wiedzą"?
Może jak idą z nim do łóżka po kikugodzinnej znajomości. A później - jeśli nie wiedzą, z kim się spotykają czy śpią ... to właśnie jest niedojrzałość.
nie mierz innych swoją miarą, to przysłowie już tu padło, jak widać, nie bez przyczyny i nie na darmo...
__________________
Empty skies but a butterflies wings
beat silent like air...

Edytowane przez Pomadka
Czas edycji: 2006-03-29 o 13:25 Powód: Istnieję edycja-proszę z niej korzystać! Post pod postem.
dureksis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-03-28, 10:14   #120
AAgusiaczeK
Zadomowienie
 
Avatar AAgusiaczeK
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Holandia->Piła
Wiadomości: 1 220
GG do AAgusiaczeK
Dot.: seks z zonatym, starszym...co sądzicie???

Cytat:
Napisane przez marcelina73
Niby kiedy "nie wiedzą"?
Może jak idą z nim do łóżka po kikugodzinnej znajomości. A później - jeśli nie wiedzą, z kim się spotykają czy śpią ... to właśnie jest niedojrzałość.
Znam osoby, które przez lata prowadziły podwójne zycie.....a żadna z dwóch kobiet nie widziała o istnieniu tej drugiej...zona z dwójka dzieci...i ta niby trzecia........całkowicie oszukana....
i nie uważam aby była niedojrzała siksa..........po prostu padła ofiarą podlego kłamstwa........małżeństw osię rozpadlo, ale czy to do końca ona byla winna ?????...
AAgusiaczeK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:36.