Jakie książeczki polecacie? Co najchętniej czytacie?

[Twitty]

Witam wszystkich!

Zaglądam ostatnio dość często na Allegro i wpadłam na dział z książkami. Nie wiem, czy opłaca się je tam kupować, może bardziej doświadczone Allegrowiczki mi podpowiedzą?
Nie mam tylko pojęcia, co wybrać...Może macie jakieś sprawdzone pozycje książkowe, które polecacie? Mam ochotę na coś w stylu Danielle Steel, czyli tematyka obyczajowa (może ktoś z Was poleca którąś z jej książek?), a także na jakieś ciekawe thrillery.
Podzielicie się swoimi doświadczeniami z literaturą?

Pozdrawiam

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

czytałam niedawno "Śladami Caroline" , nie pamietam autora, ale ksiazka ok. Taka troszke pod kryminał podchodzaca.

[_Meggy_]

Z gory przepraszam za polskie znaki , a wlasciwie ich brak, ale cos mi klawiatura przestaje pracowac No wiec jesli chodzi o allegro , to niespecjalnie sie tam orientuje wiec nie bardzo pomoge, ale powiem tylko ze ( pewnie wszystkie juz dawno czytalyscie), ale ostatnio pochlonelam 3 ksiazeczki K.Grocholi( Nigdy w zyciu, itd.)- strasznie fajne. Nie mam zbyt "wysublimowanego" gustu do ksiazek, ale te czytalo sie bardzo fajnie.Moze dziewczyny poleca jeszcze jakies inne, to i ja sie dowiem czegos ciekawego

[Szarada]

Polecam "Ojca Chrzestnego" Mario Puzo. Prosto napisana, gruba i potoczysta saga. Boska książka, świetnie się czyta.

[paula78]

hey
a ja zaczynam czytac "Śmiech iguany" Moniki Luft ,zapowiada sie całkiem ciekawa lektura.
pzdr.
paula

[lila12]

"jedenaście minut" Paulo Cohelo pochłonęłam w kilka godzin. Piękna książka o seksie i jego znaczeniu w naszym życiu podana smacznie, gustownie, jak należy. Polecam

[agu.s]

a ja polecam Hanny Kowalewskiej "Tego lata w Zawrociu" i drugą częśc "Góra śpiących węży" dawno nie czytałam tak dobrych książek a czytam duzo.

[bialinka]

Lubię rodzime autorki i również polecam Ci obie książki Hanny Kowalewskiej oraz Barbarę Kosmowską "Gobelin" i "Teren prywatny" z thrillerów Harlana Cobena "Bez pożegnania" i "Bez skrupułów" i Alex Kava "Dotyk zła" są SUPER !!! Czyta się je jednym tchem , teraz będę polować na "Kod Leonarda da Vinci" również świetnie się zapowiada "nr 1 wśród bestsellerów 7 mln sprzedanych egzemplarzy w USA" A przed egzaminami zawsze czytam Chmielewską polecam zwłaszcza "Lesia", "Wszystko czerwone"
"Romans Wszechczasów" itd.

[Twitty]

O rany! Dziewczyny! Teraz to dopiero mam w czym wybierać Dzięki za wszystkie Wasze sugestie Marzy mi się dłuższy urlopik z wciągającą książeczką w ręku, czytaną najlepiej na plaży, w cieniu ogromnej palmy Z pewnością postaram się zdobyć to, co polecacie, bo odczuwam głód czytania Powinnyśmy stworzyć jakieś Stowarzyszenie Wymiany Książek Mogłybyśmy sobie przesyłać to, co już przeczytałyśmy i wymieniać z inną osobą na coś, czego jeszcze nie miałyśmy. A potem książeczki wracałyby do właściciela. Dobry pomysł, nie? Ja jestem za Ktoś jeszcze?

[youare]

Ivi napisał(a):
> O rany! Dziewczyny! Teraz to dopiero mam w czym wybierać Dzięki za wszystkie Wasze sugestie Marzy mi się dłuższy urlopik z wciągającą książeczką w ręku, czytaną najlepiej na plaży, w cieniu ogromnej palmy Z pewnością postaram się zdobyć to, co polecacie, bo odczuwam głód czytania Powinnyśmy stworzyć jakieś Stowarzyszenie Wymiany Książek Mogłybyśmy sobie przesyłać to, co już przeczytałyśmy i wymieniać z inną osobą na coś, czego jeszcze nie miałyśmy. A potem książeczki wracałyby do właściciela. Dobry pomysł, nie? Ja jestem za Ktoś jeszcze?
>
>

OOO...Jestem bardzo, bardzo za

Ja co prawda nie mam za wiele książek , ale mogę udostępnić trochę Coelho (4 książki), Mendozę - Przygodę fryzjera damskiego ...I kilka innych

[Twitty]

youaresowonderful napisał(a):
> OOO...Jestem bardzo, bardzo za
>
> Ja co prawda nie mam za wiele książek , ale mogę udostępnić trochę Coelho (4 książki), Mendozę - Przygodę fryzjera damskiego ...I kilka innych
>
>

Ja też nie mam aż tak dużo książek, ale zamierzam poszerzyć swoją bibliotekę. Żaden problem, wymiana mogłaby być bardzo udana Narazie polecam thrillerek pt. "Mesjasz". Czyta go w tej chwili mój kolega i stwierdził, że chyba się nie oderwie Podobnie jak ja i mój mąż, strasznie lubi ten gatunek.
Wiesz Youare, Lila wspomniała o książeczce Coelho "Jedenaście minut", poza tym wiele dobrego słyszałam o tym autorze. Posiadasz więc bardzo ciekawe pozycje A jakie masz jeszcze tytuły?

[margolci@]

bialinka napisał(a):
> teraz będę polować na "Kod Leonarda da Vinci" również świetnie się zapowiada "nr 1 wśród bestsellerów 7 mln sprzedanych egzemplarzy w USA"

Czytałam "Kod Leonarda...", zresztą "Anioły i demony" również. Obie świetne (choć, szczególnie "Kod", mocno kontrowersyjne), czyta się jednym tchem. Naprawdę polecam Ostatnio czytuję jeszcze Terakowską, Eliota Pattisona, Kertesza i w ogóle co tam w ręce wpadnie. No i czekam na nowego Pratchetta!

Daniel Steel nie czytałam, ale z obyczajowych uwielbiam na przykład Ericha Segala.

Na Allegro czasem coś kupuję - ale tylko jak skończył się nakład, a mi na jakiejś książce szczególnie zależy. W innym wypadku zdecydowanie wolę księgarnie (mogą być internetowe). Nie mam zaufania do używanych książek - wypadające kartki, zagięte rogi, wylana herbata itp. No, chyba że z antykwariatu, ale to już zupełnie inna sprawa - własnoręcznie wyszukane, oglądnięte i cudem zdobyte

[agnieszka.zg]

ksiązki nie czytałam przez ostatnie chyba 10 lat !!!!!!!.... ale teraz jak się dorwałam to dwie ksiązki ponad 500 stronicowe pochłonęłam w tydzień
Pierwsza to "Spotkajmy się pod drzewem Ombu" a druga to "Jeżdziec miedziany" tytuły może nie takie dobre ale treść ??!!Czyta się jednym tchem,,,dodam,że są oczwiście o miłości........tragicznej ...ale boskie

[agusiaki]

Ojjj, ja też dużo czytam. Ale w szczególności Rachunkowosć Zarządczą i Finansową, Finanse Publiczne i Systemy Jakości ISO 9002 i HACCP
I to w większości po angielsku...

I choćbym bardzo chciała, nie mam czasu na nic więcej
Marny los studenta...

[Twitty]

agusiaki napisał(a):
> Ojjj, ja też dużo czytam. Ale w szczególności Rachunkowosć Zarządczą i Finansową, Finanse Publiczne i Systemy Jakości ISO 9002 i HACCP
> I to w większości po angielsku...
>
> I choćbym bardzo chciała, nie mam czasu na nic więcej
> Marny los studenta...


Wiem, wiem...Znam ten ból. Jak studiowałam, to nie miałam czasu ani siły na czytanie, bo człowiek czasem dosłownie padał ze zmęczenia. A ile Ci jeszcze zostało latek do końca?

[ritka]

Jeśli szukasz czegoś w stylu D. Steel, to mogę polecić K. Czarnoty "Niosąca radość". Powieść z konkursu na męską wersję "Dzienników B. Jones". Trochę naiwne jak dla mnie, ale i miło się czyta. Opowiada o mężczyźnie, który zajęty karierą nie dostrzega toczącego się wokół ŻYCIA. Dopiero przykry wypadek na drodze zmienia jego wegetację. Uczy się nie tylko dostrzegać świat i ludzi (miłość, a jak), ale i znajdować radość w cudownej codzienności. Takie przebudzenie według mężczyzny. Polecam

[Twitty]

ritka napisał(a):
> Jeśli szukasz czegoś w stylu D. Steel, to mogę polecić K. Czarnoty "Niosąca radość". Powieść z konkursu na męską wersję "Dzienników B. Jones". Trochę naiwne jak dla mnie, ale i miło się czyta. Opowiada o mężczyźnie, który zajęty karierą nie dostrzega toczącego się wokół ŻYCIA. Dopiero przykry wypadek na drodze zmienia jego wegetację. Uczy się nie tylko dostrzegać świat i ludzi (miłość, a jak), ale i znajdować radość w cudownej codzienności. Takie przebudzenie według mężczyzny. Polecam

Brzmi ciekawie Lekka lekturka na plażę Dzięki za podpowiedź

[agusiaki]

Ivi napisał(a):

> Wiem, wiem...Znam ten ból. Jak studiowałam, to nie miałam czasu ani siły na czytanie, bo człowiek czasem dosłownie padał ze zmęczenia. A ile Ci jeszcze zostało latek do końca?

No ze dwa latka jeszcze ale trzeba dodać, ze jest to tryb zaoczny i oprócz tego jest jeszcze pełnoetatowa praca, więc zmęczenie bywa potworne... Ale da sie przeżyć

[DominikaS]

Nie czytałam nigdy Steel, wiec nie mam porównania, ale wydaje mi się że podobnie pisze Judith Krantz? Na allegro są do kupienia obie opasłe części "Domu mody" ("Dom mody" i "Dom mody2"). Troche romans, jakiś wątek kryminalny z tego co pamiętam, dużo pieniędzy i ciuchy
Ponadto polecam serię "Roma sub rosa" Saylora (niestety na allego ani jej widu - szukam "Rubikonu") - to "powieść z czasów rzymskich". Acje (bo to kilka części) rozgrywają się w 1 w p.n.e. Starożytny detektyw rozwiązuje zagadki morderstw, kradzieży i intryg politycznych. Całość doprawiona nazwiskami znanych z kart książek do historii osób (Katylina, Cyceron, Klodiusz, Juliusz Cezar). Swietna zabawa, wciagające opisy starożytnego Rzymu i okolic, ładny styl, bogate slownictwo. I zdania dłuższe niż, tak modne ostatnio, "trójwyrazowce"... Przy okazji dość dobrze dopracowane ze względu na zgodność z historią (przynajmniej z tego co sprawdzałam w encyklopediach ). Wydawnictwo REBIS.
A co do allegro, to uważam że warto tam kupować. To znaczy oczywiście taniej wychodzi zwykły antykwariat (choć nie zawsze), ale za to można kupować od wielu sprzedawców więc i wybór wielki. Szczególnie jeśli chodzi o książki, których nakłady juz dawno się wyczerpały. Trzeba tylko dokładnie czytać opisy (żeby nie kupić zniszczonej) i raczej kupować od supersprzedawców specjalizujących się w książkach. Warto jednarozawo kupować więcej pozycji (obniża się dzięki temu koszty wysyłki), niektórzy sprzedawcy mają specjalne promocje (kup 4, piatą dostaniesz za darmo ). Na allegro kupuję książki od 2 lat i jeszcze nie miałam wpadki (na ponad 100 pozycji to dobry wynik). Kupowałam nawet dość wartościowe (powyżej 300zł) i nigdy się nie zawiodłam. Spekulanci mają też nowe książki (ofoliowane) - ostatnio udało mi się kupić kilka nowiutkich książek Tolkiena z wydawnictwa Atlantis-Rubikon (moim zdaniem najlepiej tłumaczone) z ilustracjami Kopalskiego (chyba bardziej podobają mi się nawet niż rysunki Alana Lee). Zdecydowanie zachęcam do kupowania książek na allegro

[Twitty]

Dziękuję Ci Dominiko za tak wyczerpujący opis Czy możesz mi polecić jakieś sprawdzone osoby sprzedające książki na Allegro? Może pamiętasz kilka nicków?
Ciekawa jestem, czy kupujesz tylko książki. Może też kosmetyki? Czy raczej uważasz, że nie warto ryzykować?

Pozdrawiam

[DominikaS]

Nie kupuję kosmetyków - mam opory - nie mogę oglądnąc pudełka, zobaczyć daty ważności a Poczta Polska też nie budzi we mnie zaufania jako dostawca...
Kupiłam kilka razy na allegro jakis plakat, drobiazgi starociowe (puderniczki, buteleczki, monety) i gadżety "filmowe"
Ksiązki kupuję regularnie. Bardzo poszukiwane pozycje ma SKlaus - ale i też bardzo drogie. Przygodowe i sensacyjne ma chyzwar i Bonhart (robią wspólną wysyłkę i mają promocje), kilka kupowałam od margarytki, Enkidu, WATTO, GRONCIAKA, drapikowskiej, Zygmunta0, gajorusa, Patrona, reszte raczej pojedynczo. Mat_Cauthon ma (miała) nowe ksiązki Tokiena (w tym przypadku trzeba licytować a ja tego niecirpię - kupuje przewaznie w opcji "kup teraz" - ale warto było). Z zasady bardziej ufam uzytkownikom, którzy mają po kilkaset transakcji na karcie, ale jeśli szczególnie mnie coś zainteresuje to nie obawiam się kupować także od "koniczynek" (zdecydowanie lepsze ceny mają od starych wyjadaczy no ale i ryzyko jest większe). Staram sie prowadzić korespondencje mailową z tymi, od których kupuję - czsem zamawiam nawet u nich książki. I jestem cierpliwa - zdaję sobie sprawę że jesli sprzedaje się kilkadziesiąt książek dziennie to łatwo o pomyłke czy jakieś przeoczenie - w ten sposób zawsze udawało mi się rozwiązać drobne kłopoty i miły sposób (czasem dodatkowo dostawałam książeczkę w ramach przeprosin).
Ja w ogóle wychodzę z założenia, że ktoś, kto zajmuje sie ksiązkami (wiele z tych osób prowadzi antykwariaty) jest z gruntu dobry i uczciwy Tacy ludzie mają u mnie zwiększony kredyt zaufania na starcie
Jeśli czegoś bardzo poszukujesz to polecam subskrybcje odpowiednich działów - czytanie wiadomości z nowymi, interesującymi mnie aukcjami to moje "ciastko" do porannej kawy - bez tego nie zaczynam dnia
Kupowałam też książki na kiermasz.pl ale są droższe niz na allego - ale jest tam zdecydowanie więcej starych wydań i pozycji poszukiwanych przez bibliofili - trochę mniej "luzacki" nastój tam panuje - to raczej giełda niz targowisko

[Twitty]

Też wolę opcję "Kup teraz". Nie trzeba czekać na koniec licytacji. Jednak narazie nie mam kodu, bo dopiero się zarejestrowałam, więc muszę cierpliwie poczekać.
Bardzo cennych informacji mi udzieliłaś. Dzięki Myślę, że z biegiem czasu będę przynajmniej w połowie tak zagorzałą Allegrowiczką jak Ty Muszę poznać wszystkie opcje stronki i zapoznać się z jej stałymi bywalcami. To tak, jak z Wizażem - z początku człowiek obserwuje i dowiaduje się wielu rzeczy, a potem włącza się do akcji Pamiętam te moje początki Ale to było dawno temu...

Pozdrawiam serdecznie

[superka]

Ja ostatnio jestem w dołku czytelniczym. Nie znaczy to, że nie czytam, ale od paru lat nie trafiłam na nic naprawdę godnego uwagi. Dla rozrywki czytałam ostatnio trochę obyczajowych (nudy), nowej serii książek "dla kobiet" co to ostatnio w polsce jest modna (nudy, nudy, nudy), najlepiej na humor i nastatwienie do świata robi mi zawsze pratchett , choć już teraz mogę go czytac tylko po angielsku i docieram do końca listy, więc staram się zwalniać, by rozłożyć sobie tę przyjemność.

Prawda jest taka, że parę lat temu miałam do czynienia z wieloma dobrymi książkami i teraz nic mi już po nich nie smakuję. Szczególnie zapadły we mnie "Mistrz i Małgorzata", saga wiedźmińska i "Szklany klosz", które czytałam bardzo wiele razy i dalej czasem wracam sobie do którejś, bo niestety nie mogę trafić nic równie dobrego
Jeśli któraś z was może mi polecić coś naprawdę dobrego to uratuje mi życie (źle mi się żyje bez książek )

Ostatnio przymierzam się do Salmana Rushdie - nigdy go jeszcze nie czytałam, więc jeśli macie jakieś sugestie...

[agusiaki]

Witam ponownie
Przepraszam,ze tak nie proszona podłączam sie do wątku-ale ja bardzo dużo kupuję na allegro. Książek akurat nie, ale kosmetyki i ciuchy dla dziecka tak. I jeśli jesteś zainteresowana tematem, to mogę Ci podac kilka sparwdzonych przezemnie osób. Dosyć długo funkcjonuję na allegro i musze powiedzieć, ze nacięłam sie tylko raz na totalne oszustwo. W pozostałych przypadkach naprawdę rewelacja!!!!

[oceania]

Jesli chodzi o allegro, to kupuję tam...no...sporo Właśnie książki są tą kategorią, w której siedzę najczęściej-to jak nałóg Ja przed każdym zakupem przemyslę 1000 razy (cóż, taki znak zodiaku ), zawsze sprawdzam dla porównania ceny w księgarniach internetowych. Bo czasami po doliczeniu przesyłki wychodzi mi cena bardzo zbliżona do tej sklepowej. Ale bardzo często trafiam na "perełki" Co do KupTeraz i licytacji: ja ZAWSZE w przypadku licytacji pytam sprzedającego, czy może zakończyć aukcję wczesniej-czesto się zgadzają

[maja55]

Superka podpisuję się pod tobą- mi też żyje się źle bez ksiązek:-(
Moje ulubione książki to książki Williama Whartona, Coelho, J. Carolla. Ostatnio przeczytałam "Kod Leonarda da Vinci"-świetne!!!!!!!Poza tym czytam Grishama,swego czasu Agathę Christie i Joannę Chmielewską. Polecam też Sapkowskiego!!!Niedawno odkryłam Alice Sebold i jej "Nostalgię anioła". Jak tak zastanawiam się która z nich jest moją ulubioną książką to przychodzą mi do głowy jeszcze dwie- "Wichrowe Wzgórza" i" Szklany klosz" i tak sobie myślę, że to są chyba moje faworytki.
Teraz jestem na etapie "Nie wszystko na sprzedaż" Beaty Tyszkiewicz i serdeczne polecam jej biograficzną powieść

A teraz pytanie do wszystkich allegrowiczek! Dopiero niedawno odkryłam www.wizaz.pl (i jestem nim zachwycona!!!!) i to z niego dowiedziałam się o allegro. Ale czy rzeczywiście można tam kupić tak tanie kosmetyki i książki???? Przecież to niemożliwe żeby za podkład Shiseido, który zawsze kupowałam za prawie 200 zł tam mogła go nabyć za 40 zł... Czy któraś z was wizażanki mogłaby mnie poinformować w tej kwestii???
Pozdrawiam i życzę miłej lektury, zwłaszcza, że za niedługo wakacje i więcej czasu dla siebie

[Helena]

Czytamy, co musimy bo same piszemy książeczki
cztamy Nycza i Lejeune, tworzymy teorię niereferncjonowalnej autobiokopii autobiograficznej w kontekście syllapsis.
A tak byśmy sobie poczytały Whartona

[superka]

maja napisał(a):
> Superka podpisuję się pod tobą- mi też żyje się źle bez ksiązek:-(
> Moje ulubione książki to książki Williama Whartona, Coelho, J. Carolla. Ostatnio przeczytałam "Kod Leonarda da Vinci"-świetne!!!!!!!Poza tym czytam Grishama,swego czasu Agathę Christie i Joannę Chmielewską. Polecam też Sapkowskiego!!!Niedawno odkryłam Alice Sebold i jej "Nostalgię anioła". Jak tak zastanawiam się która z nich jest moją ulubioną książką to przychodzą mi do głowy jeszcze dwie- "Wichrowe Wzgórza" i" Szklany klosz" i tak sobie myślę, że to są chyba moje faworytki.
> Teraz jestem na etapie "Nie wszystko na sprzedaż" Beaty Tyszkiewicz i serdeczne polecam jej biograficzną powieść
>


Też lubiłam kiedyś Whartona, Carolla i Coelho. Niestety pierwszy mi się już znudził, z drugiego wyrosłam, a trzeci - po zachwycie alchemikiem, kolejne książeczki coraz bardziej (w takiej kolejności jak sięgałam po nie) trąciły mi takimi biblijnymi przypowieściami, a nie przepadam za tym w takich ilościach niestety. Chociaż tą ostatnią książkę wszyscy tak polecają, więc może...
Grisham, Christie i Chmielewska - to sprawdzone marki , Sapkowski - wiadomo, strony lizać ; uwielbiam Wichrowe Wzgórza
Skoro tyle zbieżności w naszych gustach - to napisz coś więcej o biografi Tyszkiewiczowej - przyglądam się jej i przyglądam i myślę kupić, ale jakaś zachęta by się przydała

pozdrowienia,

[Twitty]

agusiaki napisał(a):
> Witam ponownie
> Przepraszam,ze tak nie proszona podłączam sie do wątku-

Każdy jest tu zaproszony, Ty też Agusiaki

>ale ja bardzo dużo kupuję na allegro. Książek akurat nie, ale kosmetyki i ciuchy dla dziecka tak. I jeśli jesteś zainteresowana tematem, to mogę Ci podac kilka sparwdzonych przezemnie osób. Dosyć długo funkcjonuję na allegro i musze powiedzieć, ze nacięłam sie tylko raz na totalne oszustwo. W pozostałych przypadkach naprawdę rewelacja!!!!

Bardzo chętnie poznam Twoją opinię i skorzystam z Twoich doświadczeń na Allegro
Oczywiście zapraszam wszystkich do dyskusji, niech każdy czuje się zaproszony do tego wątku Wszystkie opinie i rady są dla mnie niezmiernie cenne!

Pozdrawiam

[Twitty]

Martyna napisał(a):
> Jesli chodzi o allegro, to kupuję tam...no...sporo Właśnie książki są tą kategorią, w której siedzę najczęściej-to jak nałóg Ja przed każdym zakupem przemyslę 1000 razy (cóż, taki znak zodiaku ), zawsze sprawdzam dla porównania ceny w księgarniach internetowych.

A czy Ty Martynko przypadkiem Lwem nie jesteś? Bo jakoś mi tak moją osobą zalatuje Twoja ostrożność