|
Notka |
|
Pielęgnacja włosów W tym miejscu rozmawiamy o pielęgnacji włosów. Jeśli twoje włosy są suche, pozbawione blasku lub zniszczone i szukasz sposobu na poprawę sytuacji. Dołącz do nas. |
|
Narzędzia |
2007-02-19, 21:05 | #2371 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9
|
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!
Może łatwiej zamiast biegac po aptekach w całym miescie, łatwiej by Ci było iśc do najbliżesz i zamówić ten szampon? Gdy mnie skończyła sie pierwsza buteleczka i poszłam po następną okazało się że "nie ma" ale odrazu Pan Aptekarz zaproponował że zamówi i była na drugi dzień!!
|
2007-02-19, 22:05 | #2372 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 3
|
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!
Ja juz tez nie mam sil na to wypadanie. raz jest dobrze, teraz znowu powraca.jezeli ten koszmar ma trwac przez kilka lat a mnie dotyczy pol roku to przeciez nic nie zostanie juz. Czy jest moze ktos kto przezyl to wszytko? czy to mozliwe,ze to kiedys przejdzie i bedzie sie normalnie wygladac? dodam,ze biore tabletki i jestem obeznana w temacie.
|
2007-02-20, 12:20 | #2373 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 90
|
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!
DorotaPn ja mam podobnie, moja mama też tak ma - włosy raz wypadają i to w dużych ilościach a potem jest okres zahamowanego wypadania i włosy stają się silniejsze, co od razu widać. najgorsze jest to, że ja nie wiem dlaczego tak się dzieje, być może mam zbyt słabe włosy no cóż ....
dzisiaj, po dwóch tygodniach używania szamponu Garnier Neril, wypadło mi o wiele mniej włosów podczas mycia i spłukiwania odżywki z włosów mam nadzieję, ze to nie jednorazowa odmiana na lepsze. w sobotę idę na farbę, bo mam już straszne odrosty i kolor wyblakły od tych szamponów leczniczych szamponów w wersji dla dzieci (np. Nivea Baby) nie zamierzam stosować bo to jednak szampony przeznaczone dla maluchów i mnie osobiscie zawsze plątały strasznie włosy |
2007-02-20, 12:49 | #2374 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 128
|
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!
Cytat:
2) Zalecił mi selektywne preparaty chromu, magnezu, manganu, miedzi, selenu, żelaza, vit.C, vit.B1, vit.B2, vit. B6, oraz domięśniowo vit.B12 albo zamiennie vit.B12 doustnie ale tabletki z vit.B12 0,5 mg nie są dostępne w Polsce, zastrzyki natomiast tak. 3) Powiedział mi, że absolutnie nie powinno się stosować preparatów, które zawierają kilka i więcej biopierwiastków w jednej tabletce ponieważ: - zapotrzebowanie na biopierwiastki jest indywidualne i nie można, bez tkankowej analizy ustalić jakie są indywidualne potrzeby organizmu; - łączenie razem biopierwiastków wyzwala często niekorzystne interakcje w przewodzie pokarmowym, utrudniając wzajemnie proces wchłaniania; - najczęściej preparaty mieszane zawierają związki nieorganiczne, a ich wartość jest znikoma. 4) Dieta jest dobierana indywidualnie na podstawie wyniku analizy badanych włosów. Podawane są tylko produkty, które należy spożywać w zależności od niedoborów pierwiastkowych a nie konkretne przepisy na posiłki. 5) Jeśli natomiast chodzi o zaleconą suplementację selektywnymi preparatami na razie nie wiem czy się na nią zdecyduję bo to bardzo droga inwestycja. Spróbuję poszukać w aptekach tych brakujących biopierwiastków ale nie w mieszanych preparatach tylko oddzielnie. |
|
2007-02-20, 15:38 | #2375 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: ck ;-))
Wiadomości: 1 434
|
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!
mi tez wypadaly strasznie, przezedzily sie kompletnie, az zaczelam uzywac Piloxidil, trzeba go wcierac 2 razy dziennie, ja to robie od 2 miesiecy i wlosy przestaly mi wypadac a wypadaly strasznie, jestem bardzo zadowolona ale uzywanie go wymaga dyscypliny, powodzenia
|
2007-02-20, 19:55 | #2376 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 68
|
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!
Cytat:
i czy ktos uzywal moze ampulek radical? |
|
2007-02-20, 22:47 | #2377 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16
|
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!
Używałam ampułek vichy, radical, i klorane i zdecydowanie polecam SEBORADIN 14-dniowa kuracja w ampułkach do włosów potzrebujących silnego wzmocnienia i regeneracji
(to mi pomogło po ciąży, karmieniu właściwie i dietach), a na co dzień Seboradin NIGER (szampon, balsam i lotion). Ważne! I ampułki, i lotion trzeba dobrze wcierać w skórę głowy - taki masaż plus to, co aktywne w preparacie poprawia mikrokrążenie cebulek włososych i przyspiesza odrost włosów. |
2007-02-21, 07:11 | #2378 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 8 446
|
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!
|
2007-02-21, 07:19 | #2379 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 68
|
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!
a jesli chodzi o szampony seboradin, to ktory z serii polecacie?
|
2007-02-21, 07:50 | #2380 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 8 446
|
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!
Cytat:
Neril mi się kończy, więc też podłańczam się do pytania Czas zmienić szampon |
|
2007-02-21, 11:41 | #2381 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 4 854
|
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!
|
2007-02-21, 20:17 | #2382 |
Raczkowanie
|
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!
Anuska77 sledze twoje watki, dobrze ze napisalas o wynikach badan. To najlepszy dowod na to jak wazna jest dla zdrowia, wlosow odpowiednia dieta.
Ale czy nie pomogloby Tobie np. konkretny suplement typu Vigor czy VitaMineral zamiast tych do wlosow typu Vitapil. Np. Vigor czy Centrum ma caly zestaw witamin, moze to uzupelniloby Twoje niedobory. Ja wiem ze mam niedobor wapnia i magnezu co mnie dziwi, jem duzo nabialu staram sie go uzupelniac, tak samo jak magnez, moze i przez brak jego brak czuje sie poddenerwowana. dziewczyny, polecam Radical w dalszym ciagu a do tego w komplecie odzywka Joanny z czarnej rzepy i poczekac troszke na rezultat. Ja nakladam sok z rzepy, moze to zmiejszy wydzielanie loju i wzmocni tez wloski, pozdrawiam
__________________
19.04.2005 zostałam Mamusią,kocham ten zawód 9.05.2007-- aparat na zębach(hmm,końca nie widać) 20.8.2008--jestem z moim Misiem
|
2007-02-21, 22:31 | #2383 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 128
|
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!
Cytat:
|
|
2007-02-22, 09:51 | #2384 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 97
|
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!
Problem wypadających włosów miałam kilka lat z róznym nasilenie.. Ostatnio, przeżyłam "szczyt szczytów" z którego na szczęście jakoś wyszłam . Preparatów witaminowych zażywałam wiele, niestety żaden z nich nie pomógł mi tak bardzo jak Merc Special. Po miesiącu zażywania zauwazyłam co prawda pierwsze dowody... ale potem to już bardzo szybko włosy przestały uciekać z głowy. Naprawdę polecam.
Stosowałam wcześniej także inne "cuda" jak nafta, olejek rycynowy, jajka,specjalne szampony itp., jednak przekonałam sie ze najważniejsza jest walka od wewnątrz.Pozdrawiam !! |
2007-02-22, 13:35 | #2385 |
Raczkowanie
|
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!
Bardzo wazne w witaminach jest skladnik Cystyna i jeszcze taki jeden, ale zabijcie mnie na smierc zapomnialam, ale to nic, spisze i wkleje w ten watek.To dwa najwazniejsze skladniki dzialajce na budulec wlosa ktorych nie ma ani vitapil ani merz special.Ja lykam Omnivit kupiony tutaj w Brukseli i przy nim zostane, bede siegac po niego co jakis czas. Poprawa jest, tfu tfu tfu. Nie mozna pochwalic sie poprawa bo zaraz jest to samo, pozdrawiam
__________________
19.04.2005 zostałam Mamusią,kocham ten zawód 9.05.2007-- aparat na zębach(hmm,końca nie widać) 20.8.2008--jestem z moim Misiem
|
2007-02-22, 13:41 | #2386 |
Raczkowanie
|
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!
znalazlam
Cystyna i Niacyna, poczytajcie sobie, pozdrawiam
__________________
19.04.2005 zostałam Mamusią,kocham ten zawód 9.05.2007-- aparat na zębach(hmm,końca nie widać) 20.8.2008--jestem z moim Misiem
|
2007-02-22, 18:43 | #2387 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16
|
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!
COOKIE MONSTER, MILKA 19 - wszystko zależy od tego jaki macie rodzaj włosów i stan owłosionej skóry głowy.
Przy problemach z przetłuszczaniem, gdzie wypadnie jest pochodną namnożenia bakterii i grzybów tylko SEBORADIN NIGER, a przy włosach przesuszonych, zniszczonych farbowaniem, prostownicą itd., gdzie skóra owłosiona głowy pozbawiona jest jakiejkolwiej warstwy ochronnej - SEBORADIN REGENERUJĄCY Obie serie zawierają czarną rzepę, która jest tak skuteczna przy wypadaniu, ale najważniejszy (uwierzcie, przerobione w praktyce) jest lotion, który wcieramy w skórę głowy, bo to podczas masażu pobudzamy mikrokrążenie cebulek włosowych i umożliwiamy wnikanie aktywnych składników preparatu, co w konsekwencji pobudza odrost włosów. Cóż, nie dla leniuchów (ja do nich niestety należę ale efekty są. Fajne jest to, że lotionu nie trzeba spłukiwać, można spokojnie wetrzeć go rano i wyjść z domu, bo włosy wyglądają ok. Pozdrawiam |
2007-02-22, 19:05 | #2388 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 37
|
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!
Jaka diete polecacie?
Tzn czego braki należy uzupelniac aby nie wypadaly wlosy? |
2007-02-22, 19:16 | #2389 |
Raczkowanie
|
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!
Czy ktoś wie może czy chlamydie mogą byc przyczyną wypadania włosów?
|
2007-02-22, 19:49 | #2390 |
Rozeznanie
|
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!
ampułki vichy Dercos - dla mnie nie wymagają komentarza - czysta rewelacja. Miałam łojotokowe zapalenie skóry i włosy zaczęly leciec - jedno opakowanie ampułeki było po sprawie a miesiąc po zakończonej kuracji - gąszcz odrastających miniwłosków
|
2007-02-22, 21:20 | #2391 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Łódź/Gdańsk
Wiadomości: 2 404
|
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!
|
2007-03-01, 23:21 | #2392 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 38
|
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!
Hej dziewczyny,
dawno mnie nie bylo, ale to to nie przez poprawe, tylko przez kryzys motywacyjny Jestem juz zalamana i mam tego dosc, zauwazam juz przeswity, wlosy jak wypadaly tak wypadaja... Bylam u ginekologa, skirerowala mnie do szpitala na gokladne badania hormonalne pod katem PCO, choc to raczej wyklucza, ale badania pozwola sprawdzic dokladnie co sie dzieje z moimi hormonami plciowymi. Bede brala hormony, bo lekarka powiedziala, ze nawet jesli badania nic nie wykaza, to nie mamy nic do stracenia, gdy zaczne je brac (Yasmin lub Jeanine), a jesli to pomoze, to bede juz miala odpowiedz (ze to androgenowe). Odwiedzilam tez nowego dermatologa, w sumie z tych co bylam do tej pory wydal sie najbardziej kompetentny, co prawda twierdzi ze to nie androgenowe, ale chyba widzial ze choc wypadaja z calej glowy to najbardziej to chyba widac jednak na czubku i skroniach. Przepisal mi Alpicort, ale nie ten "E", tylko zwykly, hamujacy lojotok. Nie widze na razie poprawy. Powiedzial tez ze nastepnym razem przepisze jakis tam plyn (moze loxon??), bo nazwy nie podal. To tyle u mnie. Kurcze, nie mam juz sily walczyc Nie wyobrazam sobie tez siebie lysej, w peruce, itp. Jakis taki dol mam plus mega stresy ostatnio. Bynajmniej nie pomaga to wlosom. Pozdrawiam. |
2007-03-02, 14:38 | #2393 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 12
|
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!
eskate doskonale Cie rozumiem i w ogole wszystkie dziewczyny z tym nieszczęsnym problemem.
U mnie historia z wypadaniem włosów zaczela sie 10 miesięcy temu. A 6 miesięcy po urodzeniu dziecka. Każdy mi mówił że to normalne i niedługo przejdzie. U mnie nie przeszło wręcz przeciwnie włosy garściami leciały, dosłownie, nie przesadzam. Łykałam h-pantoten wcierałam ampułki vichy i myłam szamponem vichy. Chodziłam po dermatologach i żaden nic mi nie radził sensownego. Mówili że to po ciąży i się unormuje a ja w tym czasie miałam już prześwity. Znalazłam w internecie namiary na świetnego dermatologa w warszawie który zajmował się wypadaniem włosów. Pojechałam do niego był bardzo miły i rzeczowy. Po krótkim wywiadzie stwierdził że to łysienie androgenowe - przepisał diane-35 loxon 5% oraz po wizycie mezoterapię głowy (żeby zapalenie zlikwidować). Powiedział że przestaną wypadać po 4-6 tygodniach. I miał rację. Zaczeły odrastac nowe i to bardzo intensywnie. Diane bralam pol roku a potem przeszlam na slabszy hormon - jeanine. Po 2 miesiacach brania jeanine wlosy znowu zaczely wypadac. Nie tak jak kiedys ale mimo to. Pojechalam na wizyte i kazal mi przez miesiac brac loxon 5% i jak nie bedzie poprawy to przyjechac i znowu przejscie na diane. Przetrzymałam nie miesiac ale 3 miesiace z nadzieja ze sie samo ureguluje, niestety bylo coraz gorzej. Nie chcialam brac diany bo po odstawieniu co potem? Ale teraz nie mam wyjscia powiedzial ze rok bede brala diane teraz. Zobacyzmy dzisiaj jade na wizyte i sie wypytam o wszystko. Jeśli któraś z dziewczyn ma łysienie androgenowe niech napisze. Ja do konca mialam nadzieje ze to jednak nie to, lecz niestety wszystko wskazuje na to ze jednak to androgenowe. |
2007-03-02, 18:27 | #2394 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 38
|
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!
gosia8888, ja tez wlasnie wcieralam ampułki Dercos, zazywalam witaminy i tez nic...
Teraz mam zamiar robic wszystko, zeby tylko przestaly wypadac - a kiedys bronilam sie przed hormonami i loxonem. Po prostu nie wierze juz, ze wlosy moga tak dlugo wypadac ze stresu, co u mnie bylo glownym wskazywanym jako mozliwy powodem. Daj prosze znac, jak bedziesz po wizycie u lekarza. Jesli moglabys podac rowniez nazwisko, byloby super, zawsze lepiej miec takie info na potem. Wiecie, co jest najgorsze? Ze nawet jesli a androgenowym cos dziala, nigdy nie mozna miec pewnosci, ze dzialac nie przestanie. Tak, jak u Ciebie - zmienilas lek, niby na tez antyandrogenny, ale troche slabszy i juz nawrot. A przeciez lek antyandrogenny powinien dzialac bez wzgledu na rodzaj - biorac to na 'chlopski rozum'. A stosujesz jeszcze loxon? Bo jesli nie, to to tez moglo byc powodem nawrotu. Ponoc loxon jest lekiem dozywotnim, jesli sie nie chce stracic tego, co udalo sie dzieki niemu ocalic i odzyskac. Trzymam za Ciebie kciuki. |
2007-03-02, 20:24 | #2395 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 122
|
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!
Dziewczyny, ja dosyć długo zażywałam soję ( z Solgara niemodyfikowaną) bo wyrównuje gospodarkę hormonalną (kuracja jak przy menopauzie) bo miałam już dość eksperymentów mojej Pani ginekolog . I to z pewnością też mi znacznie pomogło .
Teraz zażywam 2 razy w tygodniu menoplant i nie łykam hormonów, chociaż pomimo wkładki mirena miałam "na dodatek" zapisane . U mnie bardzo sprawdza się też na włosy preparat MSM Olimpu- (częst o nim piszą dziewczyny na biochemii) zmniejsza łojotok, i włoski rosną zdecydowanie szybciej i są grubsze -a ja zawsze cieńiuuuuuuuusie miałam ! I uwierzcie 8 miesięcy temu miałam 3 piórka i 1 łysy placek , już nawet nie chciałam z domu wychodzić i gdyby nie mój synuś to............. |
2007-03-03, 08:05 | #2396 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 12
|
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!
eskate: Co do loxonu to lekarz mi powiedzial ze nie jest dozywotnim lekiem, ale trzeba stopniowo rezygnowac z niego. Ja na poczatku uzywalam 5% codziennie, potem co drugi dzien bo linia czola zbytnio mi sie obnizyla. A wlasnie skutkiem ubocznym loxonu jest zbedne owłosienie, np wąsy. Potem przeszlam na loxon 2% codziennie, potem co dwa dni, co tydzien i wcale. I nic mi juz nie wypadalo zaczely dopiero wypadac 2,5 miesiaca po zmianie tabletek. Gdy hormony tamte przestaly dzialac.
Co do lekarza to Ambroziak z kliniki estederm www.estederm.pl wizyta kosztuje 100zł ale jesli dalej opierasz sie przed hormonami i loxonem to nie masz po co isc, bo pewnie to ci przepisze. Co do mojego wypadania to mi powiedzial ze u około 20% co maja lysienie androgenne jest taka sytuacja ze nie wypadaja wlosy tylko wtedy gdy sie bierze hormony i te osoby musza przewlekle brac hormony. Reszta ma tak ze nawroty mogą byc np co pare lat. Ja mam nadzieje ze nie jestem wsrod tych 20%. Mam przepisana znowu diane na pol roku a potem bede przechodzila na inne tabletki (nie jeanine). Jesli znowu polecą włosy mam brac androcur ( to na obnizenie testosteronu) + manuet. Juz teraz chcial mi androcur przepisac ale ja sie wahałam. On polecal androcur bo mowil ze najpierw bede lykala cala tabletke, potem 3/4 1/2 1/4 wiec stopniowe obnizenie. Wiem ze kazdy sie boi hormonow ale ja mam 24 lata i nie chce byc lysa i jesli to bedzie konieczne to moge i przewlekle ja brac. A przeciez lek antyandrogenny powinien dzialac bez wzgledu na rodzaj - biorac to na 'chlopski rozum'. nie dokladnie tak bo kazdy lek antyandrogenny ma inny poziom tych hormonow (znaczy tej czesci antyandrogennej). Ja slyszalam ze na niektorych dziala jeanine, na niektorych nie dziala diane. Kazdy organizm jest inny. Co do stresu na ktory zwalaja twoi lekarze to wlasnie androgenne moze sie uaktywnic w sytuacji kiedy zostaje zachwiana gospodarka hormonalna a tak moglo sie stac pod wplywem stresu ( u mnie pod wplywem ciazy) i to nie znaczy ze jak stres sie skonczy to wszystko wroci do normy. Dobra niezle sie rozpisalam koncze wiec. p.s. jesli to androgenne nic ci innego nie pomoze, tylko hormony + loxon. Moze kiedys cos innego wymyslą. |
2007-03-03, 14:12 | #2397 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 128
|
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!
Witam,
Pisałam wcześniej o badaniu włosów, któremu się poddałam i o wynikach. Włosy nadal mi wypadają, z prawej strony widzę już niestety skórę głowy i bardzo mało słabych włosków. O ogólnym przerzedzeniu na całej głowie nawet nie wspomnę. Na dodatek zwiekszył mi się łupież (zresztą już sama nie wiem czy to łupież). Stosuję Nizoral (po dwóch razach nie widzę poprawy, może mniej swędzi). Nie wiem co to jest, wygląda jak płatki tuż przy skórze głowy jak dotykam to się to coś obsypuje. Dermatolog wykluczył grzybicę, uważa że to zapalenie skóry głowy, ale stan i kondycja włosów wskazują, że to łuszczące się "coś" na pewno jest przyczyną tego niby łupieżu. Poza tym pisałam wcześniej o tych drastycznych niedoborach pierwiastkowych, które wykazało mi badanie włosów, a które jak powiedział mi lekarz badający wpływają na skórę głowy czyli również i na wszelkie grzybice, łuszczenie itd. Kuracja kosztuje około 500zł, więc wciąż się waham bo to strasznie drogie. Gdybym miała pewność na 100%, że mi pomoże i proces wypadania się zahamuje nie zastanawiałabym się nawet przez chwilę. Tymczasem poszukuję jakiś preparatów z miedzią (tylko i wyłącznie miedź), manganem i żelazem (j/w). Każdy preparat musi być odddzielnie stosowany (miedź, mangan i żelazo), ale w oddzielnych preparatach. Kobietki doskonale rozumiem Waszą walkę i chwile załamania. Jeszcze rok temu moje włosy były okazem zdrowia, a to co mam teraz na głowie to jakiś koszmar. Jeśli znacie jakies preparaty z pierwiastakami, o których wspomniałam bardzo proszę o napisanie. Pozdrawiam ciepło i życze Wam i sobie wytrwałości w walce z wypadaniem. |
2007-03-03, 14:18 | #2398 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 38
|
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!
Jej, dzieki wielkie za te wszystkie cenne informacje
Slyszalam o tym Ambroziaku, do Wawy mam daleko ale kto wie czy sie nie przejade... Najpierw jednak musze zorbic badania hormonalne, we wtorek ide do spzitala a 23-go mam ginekologa. Mam kilka dodatkowych pytan i mam nadzieje ze Ciebie nimi nie zamecze... Jak dlugo stosowalas loxon i jak dlugo z niego 'wychodzilas'? "Co do mojego wypadania to mi powiedzial ze u około 20% co maja lysienie androgenne jest taka sytuacja ze nie wypadaja wlosy tylko wtedy gdy sie bierze hormony i te osoby musza przewlekle brac hormony. Reszta ma tak ze nawroty mogą byc np co pare lat. Ja mam nadzieje ze nie jestem wsrod tych 20%. " Miejmy nadzieje, ze obie nie znajdziemy sie w tej waskiej grupie... Ale - co z tymi, ktore maja nawroty? Czy majac androgenne mozna w ogole miec nadzieje, ze stosujac te preparaty uda sie zawsze utrzymac wlosy na glowie i ze mimo tendencji do wypadania ten proces nie bedzie jednak postepowal? Jednym slowem - czy mozna miec nadzieje ze majac androgenne sie nie wylysieje? Mysle, ze jesli reagujesz dobrze na diane, to rzeczywiscie nie ma innego wyjscia. Ja mam niecale 23 lata i mam zamiar robic wszystko, by wlosy utrzymac. Jak juz mowilam, moja lekarka pewnie przepisze mi jeanine, ale kto wie, jak na niego zareaguję. Co do Androcuru - masz zbyt wyoski poziom testosteronu? Bo wiesz, nie jestem lekarzem, ale wydaje mi sie, ze to silny lek, ktory stosuje sie tylko w przypadku nadwyzek tego hormonu. Na Twoim miejscu poradzilabym sie dobrego ginekologa (jesli chcialabys pozniej za niego zlapac), glownie w zakresie skutkow jakie androcur moze powodowac w organizmie, gdy poziom testosteronu jest w normie. Wiesz, androcur plus diane, gdy sie ma hormony w normie wydaje mi sie byc bomba z opoznionym zaplonem, ale to moje subiektywne odczucie - niejmniej, polecalabym Ci konsultacje z ginekologiem. Czy w Twojej rodzinie byly przypadki lysienia? Ponoc na tej podstawie mozna to dookreslic, tzn. potwierdzic diagnoze. Moj tata zawsze mial mnostwo wlosow a ja oddziedziczylam po nim, moja mama ma pare piorek, choc bez przeswitow, jej siostra natomiast ma androgenowe wiec genetyczne predyspozycje mam na pewno... Wiem, zena androgenowe tylko hormony i loxon, problem polega na tym ze nadal nie wiem w 100% czy to to, ale co innego, skoro wszystkie inne opcje juz wyczerpalam. Szkoda ze lekarze nie sa w stanie zdiagnozowac androgenowego od razu, tylko zrzucaja wine na wszystko inne, ilez wlosow udaloby sie dzieki tej szybkiej diagnozie ocalic. U mnie np. przez rok i 2 m-ce wypadlo 50%, jak sobie pomysle ze stosujac predzej hormony moglabym tego uniknac, to mnie trzesie ze zlosci Jesli mozesz odpowiedziec mi na te kilka pytan, bede wdzieczna Pozdrawiam Was kobitki serdecznie. |
2007-03-03, 14:47 | #2399 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 38
|
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!
Hej Anuska
Wiesz, co do tych platkow to nie ma pojecia co Ci doradzic, poza poszukaniem naprawde dobrego lekarza od TEGO TYPU problemow, natomiast chce sie zatrzymac na kwestii pierwiastkow - to co napisze jest wylacznie subiektywne i dosc radykalne, ale: Cytat:
1. Jakos nie chce mi sie wierzyc, ze niedobory moga wplywac na grzybice, bo i jak niby? Grzyby to czynnik z zewnatrz, ktory jakos sie przypałetal, wiec jak niby maja sie do tego nieodbory? 2. Pamietam, ze pisalas, ze nie lekarz mowil Ci, ze nie ma osoby, ktora mialaby wszystkie pierwiastki w normie, wiec cos tu jest nie tak, bo podazajac za tym rozumowaniem kazdemu powinny wypadac wlosy, albo powinien miec jakies inne objawy tych noedoborow, a tak nie jest. Pamietam tez ze pisalas, ze lekarz mowil ze na podstawie tego badania mozna tezwykryc androgenowe, co juz jest komplentym nonsensem, bo takia diagnoze w 100% moze potwierdzic tylko biopsja (ponoc niewykonywana u nas), ktora stwierdza miniaturyzacje mieszka wlosowego. Nawet trichogram jest nie do konca wiarygodny, aco dopiero niedobor pierwiastkow. Mysle, ze nie ma zadnych badan potwierdzajacych wplyw niedoboru na androgenowe, bo niby na jakiej podstawie? 3. Czy to czasem nie jest nabijanie ludzi w butelke, zerujac na ich desperacji? Najpierw drogie badanie (takze mozliwosc 'wysylania wlosow' bez kontaktu z lekarzem), potem tak droga kuracja, cos mi tu nie gra... Rzeczywiscie jest tak, ze preparaty przyjmowane oddzielnie maja niby wiekszy skutek, ale tak duza ilosc przyjmowanych preparatow przeciez moze szkodzic... Ja byłabym ostrozna wzgledem tego co mowia. Dlaczego? Bo wielu ludzi, ktorym wlosy wypadaja rzeczywiscie w wyniku niedoborow, przyjmuje preparaty witaminowe o charakterze kompleksowym, jednoczesnie sobie je chwalac. Pomagaja, bo u nich przyczyna wypadania jest rzeczywiscie niedobor. 4. Mysle tez, ze komplekowa suplementacja jest dlatego tez odradzana, ze nadmiar pierwiastkow tez niesluzy wlosom, a u wielu ludzi ciezko stwierdzic, czego im brakuje. O tyle to badanie jest dobre,ze sie dowiedzialas czego niedobory masz Ty, ale nad kuracja 'osobna' za jedyne 500 zl raczej bym sie zastanowila. Pokreslam, ze to moja subiektywna opinia, po czesci wynikajaca z doswiadczenia (albo raczej doswiadczania) wypadania wlosow i setek stosowanych na to rzeczy, ktore sklaniaja mnie do jednego wniosku: Nie wierze w zadne metody typu pomogla mi wierzbownica, albo kamiwaza, albo medytacja, albo homeopatia, albo szampon, albo inne magiczne rzeczy. Jesli to pomaga, to najwidoczniej zbieglo sie to z naturalnym koncem telogenowego wypadania wlosow, bo to co mialo wypasc juz wypadlo - takie rzeczy jak na moj gust moga wspomagac, ale nie leczyc. Dlaczego? Bo wydaje mi sie ze w przypadku dlugotrwalego wypadania wlosow postepowanie powinno byc jedne - leczyc sie od wewnatrz a z zewnatrz tylko wspomagajaco.Dlugotrwale wypadanie wlosow oznacza chorobe (zaburzenia hormonalne, choroby skory) lub tez nadwrazliwosc mieszka na testosteron. Wybaczcie radykalne podejscie do tematu, ale naprawde tak zaczelam uwazac obserwujac moje doswiadczenia i czytajac o waszych (tez na kafeterii). Dlatego nie mam zamiaru pakowac juz pieniedzy w nic poza tym, co bedzie neizbedne - w moim przypadku albo hormony, albo loxon. Ostatnio bylam u jakiejs tam dermatolog, jeszcze przed tym zanim trafilam do obecnego (do tamtej wiecej nie pojde, nawet nie obejrzala wlosow), poradzila mi Anastim firmy Ducray i Anacaps (tabletki). Tabletki w desperacji kupilam (oczywiscie bez efektu), ale powiedzialam ze Anastimu nie kupie, bo stosowalam juz 3 opakowania Vichy i jesli by mialy zadzialac wcierki, juz by zadzialaly. Przez to wszystko zaczelam inaczej podchodzic do sprawy - trzeba sie zajac porzadnie leczeniem, a nie udawaniem... Geez, ale sie rozpisalam. Gratuluje tym, ktorzy dobrneli do konca |
|
2007-03-03, 15:48 | #2400 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 128
|
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!
Eskate
Te niedobory to indywidualna sprawa, a wszystkie te pierwiastki, których mam bardzo mało odpowiadają właśnie za kondycję włosów i skóry, również te które odpowiadają za funkcjonowanie tarczycy (u mnie również się sprawdziło bo leczę niedoczynność). Badanie pokazało nadmiar cynku w tkance włosów, a to potwierdza rzeczywistość, bo faktycznie mnóstwo cynku łykałam ostatnimi czasy (forte), stąd pozostałe wyniki są dla mnie miarodajne i wierzę, że są zgodne z prawdą. Zgadzam się z Tobą w kwestii grzybicy (kolejny dermatolog zaprzeczył, że ją mam), więc być może problemy z łupieżem (czy jak tam to zwał) mogą wynikać właśnie z tych niedoborów. A grzybica jak sama mówisz to schorzenie, którym można się zarazić mając przy tym niezaburzoną równowagę pierwiastkową (w mniejszym lub większym stopniu oczywiście). Poza tym zauważyłam znacznie większe przesuszenie skóry na twarzy i na ciele (a mam mieszaną cerę), a teraz mogę zaryzykować i rzec, że jest ona sucha. Wniosek - braki dietetyczne czyli deficyt potrzebnych pierwiastków. Pocieszałam się przez jakiś czas, że tych włosów mniej wypadało (w wannie tylko kilka), gorzej było przy czesaniu, niestety nie zauważałam żadnych nowo odrastających. Ostatnio znów tych wypadających jest znacznie więcej, być może to reakcja na Nizoral, ale muszę oczyścić skórę głowy z tego łuszczącego się świństwa. Apeluję więc do Was kobietki o coś naprawdę skutecznego ale nie drażniącego skóry głowy. Co do wypadanie na tle hormonalnym to faktycznie to badanie wskaże ewentualne zaburzenia na tym tle jak u mnie wykazało problem tarczycy (sprawa typowo hormonalna ale zaburzenia wyniknęły przez niedobory pierwiastkowe). To samo się tyczy cukrzycy (trzustka czyli znów gruczoł wydzielania wewnętrznego). Lekarz nie miał pojęcia, że w mojej rodzinie są przypadki cukrzycy i na podstawie tego badania zalecił mi natychmiast zrobienie badań na cukier (zalecony chrom, którego w moim organizmie prawie nie ma). Tak więc mimo, że badanie jest drogie polecam jego wykonanie, bo jak już wcześniej pisałam nie zdajemy sobie sprawy czego nam brakuje a czego mamy za dużo. Przyjmowaniem suplementów na własną rękę (szczególnie tych mieszanych) można sobie tylko zaszkodzić, jeśli nie podejdziemy do problemu indywidualnie. Na razie szukam tych zaleconych przez niego pierwiastków w aptekach (oczywiście nie są one selektywne, ale cóż). Najpierw spróbuję tych dostępnych u nas, a w akcie desperacji pewnie wykupię te zalecone przez niego. W poniedziałek pójdę do lekarza i zamierzam nawet wziąść te zastrzyki z witaminą B12. Pozdrawiam i życzę powodzenia w znalezieniu przyczyny wypadania, bo tak naprawdę to jest najważniejsze. Eskate, Zanim zaczniesz cokolwiek przyjmować lub stosować bezpośrednio na włosy (np. Loxon) upewnij się, że rzeczywiście jest to łysienie androgenowe. Edytowane przez Anuska77 Czas edycji: 2007-03-03 o 17:08 |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:32.