2012-11-11, 20:03 | #2521 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 184
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
No tak - FB. Żałuję ciut, że sporo dyskusji się tam przeniosło, bo mnie omijają :/
__________________
Moje zabawy z sutaszem: http://multanka.blogspot.com/ Mój wątek - zapraszam do odwiedzin: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=630606 Pereferki: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=351 |
2012-11-11, 20:25 | #2522 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 798
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Ano, stety lub niestety... Facebook kwitnie. Długo się opierałam i nie miałam tam konta. Jednak w momencie gdy cała moja grupa studencka i znajomi z pracy zaczęli się tam dzielić informacjami nie miałam wyboru... Zwłaszcza, że czasami trzeba być na bieżąco
__________________
Mój kawałek internetu |
2012-11-12, 10:01 | #2524 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 520
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Chciałam Wam opowiedzieć co mi się przydarzyło. Sprzedałam kolczyki za granicę (pierwszy raz) Udałam się więc na pocztę by wysłać je listem zagranicznym z zadeklarowaną wartością. Miasto Powiatowe!! Pani w okienku wytrzeszczyła na mnie oczy i powiedziała, że oni nie mają druczków.
Po zawezwaniu kierowniczki dowiedziałam się, że ONA pracuje tu 7 lat i jeszcze takiego przypadku nie miała, więc mogę udać się do miasta Radom oddalonego o 30 km i tam sobie załatwię sprawę Nóz mi się w kieszeni otworzył. |
2012-11-12, 10:14 | #2526 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 520
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
To jeszcze nie koniec historii. Po awanturze pani powiedziała, że jedzie do Warszawy na szkolenie i mi wyśle na poczcie głównej.
Nieżle co? Skargę złożę jak za parę dni nie sprowadzą druczków. |
2012-11-14, 16:00 | #2527 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraina Czarów
Wiadomości: 1 896
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
A jak taki druk wygląda? na stronie PP nie ma żadnego druczku tylko wzór adresowania. Mam do wysyłki przesyłkę wartościową do GB i zastanawiam się czy moja poczta będzie druczek miała...
__________________
Edytowane przez rusa1ka Czas edycji: 2012-11-14 o 16:04 |
2012-11-14, 17:18 | #2528 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 520
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
nazywa się Potwierdzenie nadania zagranicznej przesyłki listowej z zadeklarowaną wartością nr ......... przynajmniej na takim mi wysłały. Już doszło. Może któraś z dziewczyn ma czysty to zeskanuje
|
2012-11-15, 07:39 | #2529 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraina Czarów
Wiadomości: 1 896
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Ja już druczek mam, problemów nie było, jednak się okazuje, że do Wielkiej Brytanii wartościowych nie ma
__________________
|
2012-11-15, 07:52 | #2530 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 209
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Do bardzo wielu krajów nie można nadać wartościówki, niestety. I co roku poczta zmniejsza ilość państw, do których wysyła.
Tłumaczą się częstym zaginięciem ale na moje oko ma to ścisły związek z kasą, bo raz, że wysyłam często: UK, USA, AU - nie zaginął mi ani jeden polecony priorytet [nie wartościowy!] a dwa, że okazuje się iż paczkę wartościową to już można do tych krajów nadać, tylko cena z reguły x 10 - wzwyż
__________________
|
2012-11-15, 09:25 | #2531 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 520
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Z tego wynika, że panie na mojej poczcie są totalnie niezorientowane. Zamiast się douczyć to najprościej wygonić do większego miasta.
W moim przypadku widocznie można wysłać (Cypr), ale trochę strach zwykłym poleconym za granicę |
2012-11-18, 23:22 | #2532 |
Zadomowienie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
dziewczyny... mam pytanko..
a żadna może nie ma ochoty na zamówienie pudełeczek...? cio? ja mam na wykończeniu i bieda piszczy że aż huczy... to może któraś by chciała...? na zbiorowym grupowym jak zawsze...? pozdrawiam serdecznie
__________________
------------------------------------------ my world , my love, my wire [czyli mój wąteczek z biżuterią.]- wymienię: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post30284685 |
2012-12-13, 22:36 | #2533 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 497
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Dziewczyny, no ręce mi opadły...
http://www.sophisti.pl/dzieje-sie/we...nt-po-dziadku/ |
2012-12-13, 22:53 | #2534 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 798
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Cytat:
A w sumie to powinnam się czuć dumna. Wygląda na to, że moje możliwości (minimalnie bo minimalnie) przekraczają te zaprezentowane przez Panią Wendzikowską
__________________
Mój kawałek internetu |
|
2012-12-13, 23:00 | #2535 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 497
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
No szkoda tylko, że dużo lepsi twórcy hand-made nie mają takich możliwości wystawienniczych... Już widzę w tych świecących gablotkach Drakonarię, Angel, Hebbe, Sunflower, Krainę Srebrnych Kwiatów, AvaDorę i całą masę innych zdolnych osób, że o Izie Malczyk nie wspomnę...
|
2012-12-13, 23:06 | #2536 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
smutne to, ale może i coś da
__________________
|
2012-12-13, 23:07 | #2537 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 798
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Cytat:
Po prostu są pewne nisze, w których trzeba mieć nazwisko, znajomości... inaczej człowiek się nie wybije (no... chyba, że miałby skórę nosorożca, kręgosłup i tyłek z kevlaru i siłę przebicia porównywalną z platformą wiertniczą). Zastanawiam się, czy za granicą byłoby takim ludziom bez słynnych dziadków czy rodziców łatwiej. Sporo się słyszy i czyta na temat cudownych dzieci z biednych zakątków Europy i nie tylko, które uciekają z domów rodzinnych szukać lepszego życia i pieniędzy i niekiedy w przyjaźniejszych krajach ich talent zostaje odkryty i są intensywnie takie jednostki wspomagane w tego talentu szlifowaniu. Może... Skoro już zaczęłam odpływać w tym kierunku, to jeszcze jeden link podrzucę, taki z gatunku "chcieć to móc". https://www.facebook.com/photo.php?v...type=2&theater Oglądałam w pewnym momencie z rozdziawioną paszczą... Muzyka jest dla mnie wyjątkowo ważnym medium i może ze względu na to tak mną ten film poruszył... i aż mi się zrobiło wstyd, że ja tak wygodnie sobie na tyłku siedzę i narzekam, że tego nie mam, tamtego nie mam... "a gdybym miała taki a taki sprzęt to na pewno bym coś takiego mogła zrobić...". Ruszam tyłek do piwnicy i idę konstruować polerkę bębnową!
__________________
Mój kawałek internetu Edytowane przez Eilo Czas edycji: 2012-12-13 o 23:15 |
|
2012-12-15, 10:30 | #2538 |
Zadomowienie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
http://www.youtube.com/watch?v=Um9KsrH377A
why do you have to be like others ?!
__________________
------------------------------------------ my world , my love, my wire [czyli mój wąteczek z biżuterią.]- wymienię: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post30284685 |
2012-12-15, 16:49 | #2539 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 136
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Cytat:
Ja ostatnio miałam poczucie takiego pozytywnego wstydu (tak go nazwę, bo zmobilizował mnie do działania kiedy trafiłam na bloga Dominiki Budzyńskiej, dziewczyny która ma tak ogromną siłę ducha mimo własnych ograniczeń. Chcieć to móc http://dominikabudzynska.blogspot.com/
__________________
"Czy uważasz, że możesz, czy też uważasz że nie możesz- w obu przypadkach masz rację." H.Ford |
|
2013-02-19, 14:34 | #2540 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 356
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Wyciągnę plotkowy z czeluści forum
Dziewczyny ja z pytaniem odnośnie poczty. Z początkiem roku weszły zmiany odnośnie cen, wag i rozmiarów przesyłek. Ale do dzisiaj nie byłam świadoma, że nie ma odszkodowania za list polecony. Wiadomo, że zawsze wysyłało się biżuterię poleconymi i w razie zgubienia przesyłki był zwrot. Nie miałam na szczęście takich przygód do tej pory. Jednak teraz obawiam się, że ginięcie grubszych przesyłek będzie miało miejsce częściej. Bo skoro nie ma odszkodowań to ktoś sobie przygarnie rzeczy. Mam pytanie, jak wysyłacie? Nadal poleconymi czy jako paczki? Za zagubioną paczkę jest odszkodowanie, ale najtańsza 11zł.
__________________
My eyes are green cause I eat a lot of vegetables. |
2013-02-19, 14:47 | #2541 |
exmod na urlopie:)
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 19 482
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Ja ostatnio przesyłkę z większą ilością biżuterii wysłałam poleconym z zadeklarowaną wartością wyszło co prawda coś ok 12zł, więc drożej niż paczka, ale przynajmniej z pewnością, ze jak coś to zwrócą
Swoją drogą przekopywałam się w tym temacie ostatnio przez różne przepisy PP, prawa pocztowego itd. i albo nie umiałam się doszukać, albo sprawa odszkodowań jest bardzo dyskusyjna. Bo to nie jest tak, ze w ogóle nie wypłacają odszkodowań za polecone- to jest narzucone ustawą i za każdy zaginiony muszą wypłacić do 50krotności podstawowej opłaty za list polecony. Nie wiem niestety do tej pory jak jest z tą zawartością, bo jak sądzę jeśli w formularzu zgłoszenia zaginięcia przesyłki podasz, że zawartością było coś innego niż książki, dokumenty itp to na tej podstawie pewnie by nie chceli wypłacić (choć jak pisałam, nie znalazłam nigdzie tego zapisu w przepisach, pani pokazała mi go na poczcie jako rzekomo fragment ustawy, ale nie umiałam tego nigdzie odnaleźć ). Natomiast jeśli przesyłka faktycznie zaginie to nie są w stanie udowodnić, co w niej było Gorzej na pewno jesli doszłoby do uszkodzenia przesyłki- wtedy nie mamy za wielkiego pola do popisu Kończąc mój przydługi wywód- ja niewielkie przesyłki nadal ślę jako polecone, jeśli to coś większego bądź bardziej wartościowego to różnie. Zawsze oprócz paczek i poleconych istnieje jeszcze coś takiego jak e-przesyłka i do 1kg kosztuje 7zł |
2013-02-19, 15:18 | #2542 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 209
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Cytat:
Za zaginięcie listu odszkodowanie się należy, jest narzucane ustawowo, jak pisze koleżanka wyżej. Nikt nie ma możliwości działać ponad prawem, więc niech panie mówią sobie jedno, a Ty rób swoje. W razie zaginięcia składasz reklamację, koniecznie prosisz o ksero i podpis, że przyjęta [bo oddajesz dowód nadania i kopia złożenia reklamacji jest jedynym dokumentem jaki posiadasz na wypadek, gdyby i reklamacja "zaginęła"]. I czekasz. Jeśli chodzi o zawartość: dokumenty i drobne rzeczy o niskiej wartości. Oczywiście na PP zdarza się macando i ustna odmowa przyjęcia, wtedy sprawę rozwiązuje się z Kierownikiem Zmiany lub pisze skargę. Zapewniam, że w mig panie zmieniają podejście i nagle się okazuje, że bezprawnie postąpiły macając przesyłkę i odmawiając przyjęcia bez konkretnych powodów. Nigdy nie informuj pań co przesyłasz, istniej coś takiego jak tajemnica korespondencji. Wystarczy informacja, że są to rzeczy dozwolone w przewozie i zgodne zawartością z regulaminem PP. Rzeczy o wartości do 100 zł ślę listem rejestrowanym [pol prio] a powyżej: listem wartościowym pol prio.
__________________
Edytowane przez nagaLy Czas edycji: 2013-02-19 o 15:21 |
|
2013-02-19, 15:33 | #2543 | |||
exmod na urlopie:)
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 19 482
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||
2013-02-19, 16:58 | #2544 |
Joanna d'Moder
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: z Planety Ziemia :-)
Wiadomości: 5 494
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
to ja Wam napiszę,że ostatnio mojej mamie słono skasowali za przesyłkę , bo po zmianach niby to był gabaryt B (nadal mam wątpliwości,ale już po ptokach).Jak się kazałam jej spytać na poczcie po co te wymiary,skoro i tak polecony nie ląduje do skrzynki (teoretycznie ), to usłyszała od Pani z okienka,że polecony to tylko gwarancja odszkodowania w razie zaginięcia (czyli w domniemaniu będą wkładać do skrzynki? ).Ech, jak chcesz mieć oficjalne stanowisko to możesz ewentualnie napisać do PP.Na stronie w zakładce kontakt są adresy mailowe.
edit: speare na stronie PP dostępne są także regulaminy.Poszukaj tam.
__________________
nasze wymianki Edytowane przez joanna_k Czas edycji: 2013-02-19 o 17:01 |
2013-02-19, 17:05 | #2545 |
exmod na urlopie:)
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 19 482
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
szukałam ale w wolnej chwili przejrzę jeszcze raz a wielkość gabarytów z kolei ustawa dokładnie określa i dodatkowo panie w okienkach mają takie plastikowe miarki- jak list przejdzie to jest gabarytem A sama ostatnio wysyłałam służbowo dokumenty- płaska przesyłka, ok 30-40 stron a4, ale szefowa miała tylko taką dziwną ciut większą kopertę, która nie zmieściła się w miarkę o jakieś 0,5cm i poszło jako gab. B
|
2013-02-19, 20:09 | #2546 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 356
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Informację otrzymałam dzisiaj od Pani z okienka. Tłumaczyła mi to przy okazji zastanawiania się co wyjdzie taniej, list czy przesyłka. Dorzuciła to mówiąc o zmianach. Zapytałam od razu jak w przypadku zaginięcia udowodnią, że w liście nie było dokumentów tylko coś innego. Nie skomentowała zbytnio, tylko dorzuciła, że ona i tak ma obowiązek przyjąć przesyłkę.
Oczywiście nigdy nie podaję zawartości przesyłki. Już nie raz radziłam sobie z trudnymi przypadkami pań z poczty, więc wiem co i jak mówić. Jednak ten nowy przepis, o którym mi powiedziała zdziwił mnie. Nie miałam czasu tam siedzieć i szukać w ich dokumentach, bo i tak już byłam spóźniona. Mam zamiar teraz pogrzebać i jak coś znajdę dam znać.
__________________
My eyes are green cause I eat a lot of vegetables. |
2013-02-20, 18:06 | #2547 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 730
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Dziewczyny, mam pytanko.
Otóż rozraniłam sobie ucho kolczykami :/ W zasadzie nie wiem jak to jest możliwe. Noszę kolczyki odkąd miałam 7 czy 8 lat i nigdy nic się nie działo. Robię sobie abstynencję od kolczyków, ale zastanawiam się, czy powinna to zobaczyć kosmetyczka. W zasadzie nie panikuję, że już umieram, ale w tamtym roku też mnie prawe ucho bolało od kolczyków, więc może mam krzywo przebite. dodam, że noszę srebrne kolczyki. |
2013-02-20, 18:43 | #2548 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 005
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Gosiu też tak kiedyś miałam
spróbuj dezynfekować ucho i kolczyki za każdym razem kiedy je nakładasz, a po przyjściu do domu zdejmuj - daj uszkom odpocząć (ja przykładałam aloes na ucho) może to wystarczy a bransoletka jest super
__________________
ula.borek@wp.pl |
2013-02-20, 22:04 | #2549 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 730
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Zawsze zdejmują po przyjściu do domu Podobnie jak od razu zmywam makijaż.
długo myślałam, że może barankami za mocno dociskam, ale od tego raczej nie robią się strupki :/ |
2013-02-21, 10:06 | #2550 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Szreniawa/Poznan
Wiadomości: 10
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Ja osobiście polecam kupić w aptece TRIBIOTIC.
Jest mieszanka 3 antybiotyków w maści do stosowania na zakażone skaleczenia. Skuteczna... sama sprawdziłam. Też mi się zrobiło tak jak Tobie, zawsze nosiłam kolczyki (zazwyczaj nie srebrne i nie złote tylko sztuczne jakieś),aż tu któregoś dnia zaczerwienienie... a potem już tylko gorzej. Poszłam do apteki i farmaceutka doradziła właśnie tą maść. Można ją kupić w małych saszetkach sprzedawanych na sztuki (koszt 1 szt max 3zł). Smarujesz 1-3 razy dziennie i po tygodniu ucho jak nowe
__________________
Mój blożek http://kwietniowakreatywnie.blogspot.com/ |
Nowe wątki na forum Biżuteria |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:43.