2009-11-01, 14:56 | #211 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 705
|
Dot.: "Teściowa" wbiła do pokoju, kiedy się kochaliśmy...
Cytat:
Co nie oznacza, że się z nimi zgadzam i uważam, że nie powinno się pukać. |
|
2009-11-01, 14:59 | #212 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: "Teściowa" wbiła do pokoju, kiedy się kochaliśmy...
Slowa te kieruje do osob, ktore juz maja dzieci i nie pamietaja jak same szalaly z tztami pod kolderka, a za sciana rodzice
__________________
"Każdy myślący człowiek jest ateistą" Ernest Hemingway
|
2009-11-01, 15:08 | #213 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
|
Dot.: "Teściowa" wbiła do pokoju, kiedy się kochaliśmy...
Cytat:
Przekonanego się nie przekona. O ile potrafię zrozumieć konserwatywnych rodziców, którzy uważają, że seks po ślubie itd. O tyle nie docierają do mnie argumenty pt.: seks to na swoim, nie wyobrażam sobie, że mi córka za ścianą uprawia seks (nawet cicho i dyskretnie), mój dom i będę w nim robić co chcę więc nie muszę nigdzie pukać i nikogo się pytać czy mogę wejść., itd. itp. To nic nie ma wspólnego z przekonaniami czy swobodą w domu, a brakiem zaufania, demonstracją swojej władzy bo pan każe sługa musi i braku szacunku i zrozumienia do własnych dzieci w kwestii ich prywatności, dojrzałości i intymności.
__________________
... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... |
|
2009-11-01, 15:14 | #214 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: "Teściowa" wbiła do pokoju, kiedy się kochaliśmy...
Słowa o mieszkaniu na wsi zabitej dechami odnosiły się do poglądu jakoby matka faceta, z którym dziewczyna jest w związku i uprawia seks miała złe zdanie o niej (i tylko o niej - synuś cacy zdaniem mamuni, a właściwie autorki wypowiedzi, która referowała tutaj ten pogląd). Polecam uważniej czytać posty
Edytowane przez sine.ira Czas edycji: 2009-11-01 o 15:16 |
2009-11-01, 15:17 | #215 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 705
|
Dot.: "Teściowa" wbiła do pokoju, kiedy się kochaliśmy...
Cytat:
A do zielonego mam pytanie . Z konserwatywnych poglądów wynika właśnie to, że nie uprawia się seksu w domu rodziców. Tak mi się wydaje, czy się mylę? sine.ira, faktycznie. W złym kontekście użyłam tego sformułowania. Co jednak nie zmienia, że moi rodzice żyją na wsi zabitej dechami, bo tak właśnie uważają. Edytowane przez SdC Czas edycji: 2009-11-01 o 15:22 |
|
2009-11-01, 15:28 | #216 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
|
Dot.: "Teściowa" wbiła do pokoju, kiedy się kochaliśmy...
Tak, tylko w wypadku konserwatywnych rodziców wynika to z przekonań religijnych a nie z "widzi mi się" albo "ja tak mówię i koniec" "nie bo nie". Itd. Uznają seks po ślubie, a nie seks kiedy chcesz, nawet w krzakach byle nie pod moim dachem.
__________________
... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... |
2009-11-01, 15:34 | #217 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: "Teściowa" wbiła do pokoju, kiedy się kochaliśmy...
A skąd możesz wiedzieć z czego wynikają konserwatywne przekonania jakichś rodziców? może jeszcze wszystkich?
__________________
|
2009-11-01, 15:39 | #218 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: "Teściowa" wbiła do pokoju, kiedy się kochaliśmy...
Cytat:
__________________
"Każdy myślący człowiek jest ateistą" Ernest Hemingway
|
|
2009-11-01, 15:41 | #219 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
|
Dot.: "Teściowa" wbiła do pokoju, kiedy się kochaliśmy...
Cytat:
"konserwatyzm 1. «silne przywiązanie do tradycji i niechęć do zmian» 2. «ideologia społeczno-polityczna broniąca tradycyjnego ładu społecznego»" W Polsce ową tradycją są przekonania religijne i w 99% przypadków właśnie z nimi, ów konserwatyzm jest łączony. Dlatego też, w wypadku konserwatywnych rodziców zwykle pada argument, że seks po ślubie bowiem przed ślubem jest grzechem.
__________________
... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... |
|
2009-11-01, 15:49 | #220 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: "Teściowa" wbiła do pokoju, kiedy się kochaliśmy...
Cytat:
__________________
|
|
2009-11-01, 16:01 | #221 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
|
Dot.: "Teściowa" wbiła do pokoju, kiedy się kochaliśmy...
Jakim krajem jest Polska oficjalnie? KATOLICKIM. Z jakiej wiary wywodzą się tradycje? KATOLICKIEJ. Z czym w Polsce łączony i utożsamiany jest konserwatyzm/konserwatywne poglądy? Z KATOLICYZMEM. Co mówi religia katolicka na temat seksu? PO ŚLUBIE. Czy to za mało dla Ciebie i coś jeszcze jest niejasne, czy może mam się szarpnąć na gest i w ramach studenckich zajęć dodatkowych przeprowadzić sondę na odpowiedniej grupie ludzi? P.s A 99% a nie 100% bowiem zawsze trzeba sobie zostawić margines błędu. Także na to, że ktoś nie zrozumie znaczenia pojęcia konserwatyzm w oparciu o Polskie realia.
__________________
... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... Edytowane przez zagubiona89r Czas edycji: 2009-11-01 o 16:05 |
2009-11-01, 16:20 | #222 |
in love with life
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Leśna Kraina
Wiadomości: 25 055
|
Dot.: "Teściowa" wbiła do pokoju, kiedy się kochaliśmy...
Freso, klocisz sie o glupoty, zamiast probowac zrozumiec ogolny sens jej wypowiedzi.
__________________
|
2009-11-01, 16:44 | #223 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: "Teściowa" wbiła do pokoju, kiedy się kochaliśmy...
Cytat:
Cytat:
__________________
|
||
2009-11-01, 16:51 | #224 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
|
Dot.: "Teściowa" wbiła do pokoju, kiedy się kochaliśmy...
Cytat:
A dlaczego użyłam określenia 99% już wytłumaczyłam.
__________________
... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... |
|
2009-11-01, 16:56 | #225 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: "Teściowa" wbiła do pokoju, kiedy się kochaliśmy...
Cytat:
A po drugie, jeśli mówisz o swoich subiektywnych odczuciach (dot. konserwatyzmu) to nie wypowiadaj się za ogół (konserwatywnych rodziców).
__________________
|
|
2009-11-01, 17:04 | #226 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 038
|
Dot.: "Teściowa" wbiła do pokoju, kiedy się kochaliśmy...
Zagubiona, szkoda Twoich nerwow
coraz zabawniej sie robi |
2009-11-01, 17:05 | #227 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
|
Dot.: "Teściowa" wbiła do pokoju, kiedy się kochaliśmy...
Cytat:
Jak ktoś ma w nosie czy dziecko uprawia seks w lesie w hotelu czy w samochodzie byle nie za ścianą to to nie jest konserwatyzm a własny światopogląd, którego ja nie rozumiem, a dlaczego to już wyżej wyjaśniłam.
__________________
... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... |
|
2009-11-01, 17:08 | #228 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: "Teściowa" wbiła do pokoju, kiedy się kochaliśmy...
Cytat:
__________________
|
|
2009-11-01, 17:11 | #229 |
in love with life
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Leśna Kraina
Wiadomości: 25 055
|
Dot.: "Teściowa" wbiła do pokoju, kiedy się kochaliśmy...
niektorzy i tak beda ciagle szukac dziury w calym albo udawac, ze nie rozumieja.
__________________
|
2009-11-01, 17:16 | #230 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: "Teściowa" wbiła do pokoju, kiedy się kochaliśmy...
Cytat:
Uogólnienie. |
|
2009-11-01, 17:23 | #231 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 281
|
Dot.: "Teściowa" wbiła do pokoju, kiedy się kochaliśmy...
Wybacz, ale nie tak dawno czytałam Twój wątek o łóżku w pokoju. To skąd on się wziął, skoro to dom Twoich rodziców, oni za niego płacą i będą Twój pokój urządzać jak im się podoba ?
__________________
Denerwować się to mścić na własnym zdrowiu za głupotę innych. |
2009-11-01, 17:25 | #232 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 382
|
Dot.: "Teściowa" wbiła do pokoju, kiedy się kochaliśmy...
Cytat:
Straszne, że same kobiety tak deprecjonują swoją wartosc. I powielaja jakies bzdurne stereotypy. Naprawde, jakbym słyszała mojego ponad 70letniego dziadka: "Kobita nie może rządzic chłopem,bo to juz po chłopie" w takim stylu to gadanie. Czytajac ten wątek, pomyślałam, że niektórzy to juz się urodzili dorosli i zgryźliwi, czepiający się wszystkiego, nie raczący nawet zapukac do pokoju dziecka, myślący, że w domu rzadzi ten, kto ma kasę. I bez dyskusji. Edytowane przez lejdibird Czas edycji: 2009-11-01 o 17:26 |
|
2009-11-01, 17:35 | #233 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 417
|
Dot.: "Teściowa" wbiła do pokoju, kiedy się kochaliśmy...
Dyskusja zmierza donikąd, bo każdy dom ma inne zasady i to w domu trzeba usiąść i ustalić wspólnie zasady. Myślę, że mama tżta autorki wątku, gdyby wcześniej została poproszona o pukanie to prawdopodobnie nie byłoby takiej sytuacji. Być może sprawa pukania nie była dla niej taka całkiem oczywista, może nadal żyła w przeświadczeniue, że to jej mały synuś...
Kiedy mieszkałam jeszcze w rodzinnym domu rodzice zawsze pukali jak ktoś u mnie był... Ba nawet nie przyłazili tylko wołali, bo np. mama zrobiła jakies kanapki, coś. Nie pamiętam, żeby władowała mi się do pokoju bez poproszenia o to. Jeśli chodzi o seks to także nigdy nie był w moim domu temat tabu... Moi rodzice są dość liberalni. Ale mimo wszystko nigdy nie uprawiałam seksu pod ich obecność w domu... Zdarzało się to np. mojemu bratu, gdy byłam w domu i muszę przyznać, że czułam się z tym nieswojo... I była to dla mnie dziwna sytuacja. Dlatego należałoby też zrozumieć rodziców, że dla nich jest to coś nowego i pewnie do zaakceptowania, ale czasami wolą żyć w nieświadomości dla własnego zdrowia i zastanawiania się, czy aby na pewno ich dzieci się zabezpieczają itp. Częto to dla nich szok, że ich małe dzieci wcale nie są takie małe Dlatego trzeba zrozumieć różne punkty widzenia, może się wcześniej 'zabezpieczyć' i pogadać z rodzicami, żeby pukali itd. |
2009-11-01, 18:14 | #234 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 144
|
Dot.: "Teściowa" wbiła do pokoju, kiedy się kochaliśmy...
Widzę, że tu się wszyscy zastanawiają, czyja to była wina - czy młodzi powinni uprawiać ten seks w domu rodziców, czy matka może nie pukać...
A ja myślę, że szokiem jest to, że niektórzy żyją ze swoimi rodzicami minimum 18 lat pod jednym dachem i nie znają ich do tego stopnia, że nie wiedzą, czy mogą sobie pozwolić na seks w ich domu. Bo ja myślałam, że każdy wie, czy jego rodzice są konserwatywni, czy liberalni.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post45174983 LUTY wymienię Edytowane przez BrigitteBardot Czas edycji: 2009-11-01 o 18:16 |
2009-11-01, 21:09 | #235 | ||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 847
|
Dot.: "Teściowa" wbiła do pokoju, kiedy się kochaliśmy...
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Ktoś gdzieś wcześniej pisał, jak musi czuc się matka, gdy córka gdzieś tam za ścianą robi chłopakowi loda (choć i tak byłyby to tylko jej domysły). A co z córką, gdy mama robi loda tacie? Więc jak? Po urodzeniu dziecka, koniec z seksem? |
||||
2009-11-01, 21:36 | #236 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 038
|
Dot.: "Teściowa" wbiła do pokoju, kiedy się kochaliśmy...
Cytat:
Swoja droga smieszne, bo wydaje mi sie, ze w nocy bardziej 'slychac' |
|
2009-11-01, 22:20 | #237 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 108
|
Dot.: "Teściowa" wbiła do pokoju, kiedy się kochaliśmy...
|
2009-11-01, 23:30 | #238 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 174
|
Dot.: "Teściowa" wbiła do pokoju, kiedy się kochaliśmy...
|
2009-11-01, 23:55 | #239 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 4 888
|
Dot.: "Teściowa" wbiła do pokoju, kiedy się kochaliśmy...
Ja myślę, że jego mamie też wstyd było, ale powinna była zapukać. Przynajmniej tak wychowano, ze się puka, a nie wbija do pokoju jak do stodoły. Ja nigdy nie wchodziłam do pokoju rodziców bez pukania, moi rodzice zawsze pukają, zanim do mnie wejdą, nawet jak jestem sama w pokoju. Po prostu wzajemny szacunek tego wymaga. Moi rodzice uznają po prostu prawo do prywatności i ja także szanuję cudzą intymność.
|
2009-11-02, 09:09 | #240 | ||||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 610
|
Dot.: "Teściowa" wbiła do pokoju, kiedy się kochaliśmy...
Cytat:
Cytat:
2 - Wiesz co, to mi przypomina mojego faceta od wfu w podstawówce. Poskarżyłyśmy się z koleżankami, że chłopcy nas podglądają, a usłyszałyśmy w odpowiedzi "a co wy myślicie, że oni gołej baby nie widzieli? to nic nowego dla nich" - tak jakby naszą troską było czy koledzy się aby nie zgorszyli. Tak samo tutaj - mi jest wszystko jedno, czy mój ojciec będzie zażenowany widokiem mojej nagiej osoby, wystarczy, że wiem, że ja będę zażenowana jeśli wejdzie do pokoju, kiedy się przebieram. Że nie wspomnę o tym, że widział mnie ostatnio nago jakieś 15 lat temu, więc raczej od tego odwykł. Cytat:
Cytat:
nie no jasne wyjdzie na szmatę bo uprawia seks ze swoim facetem porażka jakaś, laski, Wy chcecie żeby Wasze córki uzależniały szacunek własny do siebie od tego, co robią w łóżku? Cytat:
Cytat:
A jeżeli rodzice faceta mieliby stracić do mnie szacunek, bo z własnym facetem uprawiam seks, to mi na szacunku ludzi oceniających innych przez pryzmat seksu nie zależy, jak pragnę zdrowia. |
||||||
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:12.