De(cou)biut mój;-)

[poppy]

Strasznie długo podchodziłam do tej techniki, chociaż bardzo mi się podobała od pierwszego zdjęcia, które zobaczyłam na tym forum. Oczywiście wiem, że nie jest to najlepsze, ale wierzę w metodę prób i błędów, na szczęście w moim nowym domu jest duuużo taboretów ;-) proszę o komentarze, zwłaszcza krytyczne

[pompi]

A polakierowałaś porządnie? bo inaczej pupami zetrzecie

[moza]

ma byc krytycznie?ok. po pierwsze kolory nie w moim guscie, po drugie powtorze sie ,ale lakierowanie to przy meblach użytkowych podstawa. koniec krytyki.wykonanie czyste i gratuluje poczatku.

[poppy]

Napisane przez moza

ma byc krytycznie?ok. po pierwsze kolory nie w moim guscie, po drugie powtorze sie ,ale lakierowanie to przy meblach użytkowych podstawa. koniec krytyki.wykonanie czyste i gratuluje poczatku.

niestety tulipany miałam tylko w tym kolorze;-) ale teraz na tapetę pójdą żonkile na jasnozielonym tle i maki na niebieskim. A lakierowanie jeszcze powtórzę, choć są już trzy warstwy. Innym wyjściem byłby peeling pupy...;P

[mala77]

Tulipany same w sobie są fajne, ale w kompozycji ze stołkiem nie podobają mi się jako rzecz. Bo jako naklejanka decoupage to czysto i ładnie

[april:)]

Napisane przez poppy

niestety tulipany miałam tylko w tym kolorze;-) ale teraz na tapetę pójdą żonkile na jasnozielonym tle i maki na niebieskim. A lakierowanie jeszcze powtórzę, choć są już trzy warstwy. Innym wyjściem byłby peeling pupy...;P

Tylko trzy? Ja nakładam około 10 i to na przedmioty nie aż tak narażone na ścieranie jak taborety
a poza tym to te tulipanki sympatyczne,ale ja bym dała inne tło ale to już kwestia gustu i dopasowania do reszty mebli
czekam na kolejne prace

[poppy]

Hmm, skoro tak mówicie, to polakieruję jeszcze dużo razy. Dziękuję za wszelkie porady i krytykę, a jak tylko coś nowego stworzę, to wrzucę

[pompi]

Miłego lakierowania , czekamy na nowości

[aburkowa]

Napisane przez moza

ma byc krytycznie?ok. po pierwsze kolory nie w moim guscie, po drugie powtorze sie ,ale lakierowanie to przy meblach użytkowych podstawa. koniec krytyki.wykonanie czyste i gratuluje poczatku.

co ja będę pisać jak mogę się podpisać pod tym
Rób dalej, nie oszczędzaj na lakierze i pokazuj

[moza]

jesli moge cos doradzoc odnosnie twoich decou planow,to nie popełnij tego błędu i nie naklejaj motywów serwetkowych na tło np.niebieskie bo bedzie przebijac,a to nie wyglada dobrze.pamietaj że motyw z serwetki najlepiej wyglada na bialym tle.kolor domaluj póżniej wokół motywu.mam nadzieje ze zbyt nie zagmatwałam.

[poppy]

Napisane przez moza

jesli moge cos doradzoc odnosnie twoich decou planow,to nie popełnij tego błędu i nie naklejaj motywów serwetkowych na tło np.niebieskie bo bedzie przebijac,a to nie wyglada dobrze.pamietaj że motyw z serwetki najlepiej wyglada na bialym tle.kolor domaluj póżniej wokół motywu.mam nadzieje ze zbyt nie zagmatwałam.

nie nie, nie zagmatwałaś rozumiem, bo widziałam Twoje prace i gdzieś tam wyjaśniałaś, żeby obrysować motyw w miejscu, gdzie sie go chce przykleić, i to miejsce pomalować na biało, i tak chciałam zrobić

[poppy]

Drugi taboret, butelki i pudełko na nasiona. Czekam na komentarze

[pompi]

Ładne rzeczy, tylko na pudełku pod doniczkami ociupinę podłogi domalowałabym żeby nie wisiały w powietrzu

[iwi40]

Taboret w żonkile zdecydowanie ładniejszy.Butelka fioletowa dość ciemna dlatego motyw mało widoczny , ale nie przejmuj się, za to i mi się dostawało od koleżanek DEKUPAŻYSTEK. Przy butlach lawendowych ładna kompozycja choć mi brakuje cieniowań wokół motywów. Zachęcam, cienie ożywiają, nadają butelkom charakteru.A tak poza tym ok, dla mnie bomba. Pracuj dalej, pozdrawiam.

[poppy]

Napisane przez pompi

Ładne rzeczy, tylko na pudełku pod doniczkami ociupinę podłogi domalowałabym żeby nie wisiały w powietrzu

Chciałam, ale miałam inne wytyczne od zleceniodawcy;-)

[jambolaja]

Tak,żąkilowy taboret znacznie ładniejszy.Teraz kolej na naukę cieniowania.Mimo sprzeciwów prosi się również przy doniczkach,przynajmniej ciut "podłogi".Ofiarowany nie wie co stracił.Witam na forum i pracuj dalej.Nie ma jak trening.

[poppy]

Na szczęście takich pudełek mam do zrobienia jeszcze sporo i następnym razem się nie ugnę. Sama wolałąbym zrobić tam cieniowanie, ale jak nie to nie;-) A co do żonkili, to też podobają mi się bardziej niż tulipany

[bydgoszczanka]

Prace bardzo ładne, zdecydowanie drugi taboret ładniejszy. Powodzenia

[poppy]

A dziś skończyłam ozdabiać moje stare biurko w mieszkaniu studenckim... bo jutro szkółka już no ale pomalowałam blat na jasnoliliowo, a na nim nakleiłam wycięte maki. Wygląda trochę jak pościel, ale mi sie podoba
Zdjęcia wkleję jak przywiozę do Poznania aparat.

[iwi40]

Już jestem ciekawa efektu. Motyw w maki pewnie piękny, ale uważaj, aby maki nie rozpraszały Ciebie, swoją barwą, od nauki.

[poppy]

Ee tam, od nauki nie będzie mnie odrywało, gdyż już teraz biurko mam zawalone papierami , ale odgruzowałam je na chwilkę, żeby sfocić. Zdjęcia robione są komórką więc kolory są przekłamane (szuflady w biurku są tak naprawdę białe), ale wygląda to mniej więcej tak (ciągle panicznie się boję cieniowań):

[Funieczka]

Poppy na wielkie rzeczy się porywasz. Meble? ja nie moge się zabrać do adapteru Bambino A biurko podoba mi się. Lekkie i wdzieczne. Nie to, co te wszystkie ciemne i ciężkie słonie.

[bydgoszczanka]

Bardzo ładne biurko i wcale nie wygląda jak pościel

[poppy]

Napisane przez Funieczka

Poppy na wielkie rzeczy się porywasz. Meble? ja nie moge się zabrać do adapteru Bambino A biurko podoba mi się. Lekkie i wdzieczne. Nie to, co te wszystkie ciemne i ciężkie słonie.

biurko było zadrapane setki razy i okleina oddarta, wiec prześwitywała "goła" dykta. Trzeba było coś z tym zrobić pewnie jakbym robiła cieniowania, to wyglądałoby gorzej i zajęłoby mi więcej czasu. Poza tym jak próbuję cieniować, to pod wpływem lakieru mi sie to rozmywa (widać na lawendowej butelce), czy za krótko czekam czy to wina lakieru?

Bydgoszczanko, dziękuję za pocieszenie w sprawie pościeli;-)

A najgorsze, że chociaż powinnam się uczyć, to właśnie myślę o ozdobieniu czegoś jeszcze. Kurcze, nie wiem czy wytrzymam do weekendu...

[Funieczka]

Pościelowe biurko? Hihihi, skąd wy takie pomysły bierzecie...

[poppy]

No bo tak jakoś mi sie kojarzy...

[jambolaja]

bardzo wdzięczne.Napewno od razu w pokoiku zrobiło sie radośniej i cieplej.Tu akurat cieniowania wcale nie wydają mi sie konieczne.

[iwi40]

Tak, prawda, cienie niepotrzebne.I wcale nie musi rozpraszać.

[poppy]

Fajnie, że tak myślicie. Ja właśnie przygotowałam sobie dwa kolejne "obiekty" - szkatułkę po whisky i taborecik. Bo weekend idzie więc pewnie coś zrobię. Jak tylko będę mieć jakieś wieści z frontu, to sie odezwę

[moza]

urocze biurko,ktore zyskało drugie zycie.nie wiem czy to wina zdjecia ale jest pare zmarszczek na serwetkach.na plaskich powierzchniach dobrze sprawdza sie przyprasoowanie motywu zelazkiem i problem z glowy jest cos o tym na cafeart.pozdrawiam