Imponujący mężczyźni? - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-06-29, 15:27   #91
4e89258bace7037c96b059285119fe847ddc4e93
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 2 634
Dot.: Imponujący mężczyźni?

Cytat:
Napisane przez kasia5266 Pokaż wiadomość
Nie mam faceta więc napiszę tylko ogólnie co mi imponuje u mężczyzn:
1.Inteligencja- ma wiedzę na różne tematy, można z nim dyskutować, wie jak się zachować w różnych sytuacjach

2. Pewność siebie- krótko mówiąc facet, który czuje się dobrze we własnej skórze a nie zakompleksiony chłopiec

3. Własne zdanie- to dla mnie wręcz oczywiste

4. Kultura osobista i szacunek do innych - częste przeklinanie, słownictwo jak u Pana spod budki z piwem odpadają

5. Pozytywna energia- ma pomysły/ chce mu się działać, potrafi coś zorganizować i zaraża tą energią innych

6. Zaradność- potrafi znaleźć i utrzymać pracę, w trudnej sytuacji nie panikuje tylko myśli co zrobić, żeby z tego wyjść.

7. Dystans do siebie- nie obraża się o byle głupotę i potrafi śmiać się z samego siebie

8. Pasja/ własne zainteresowania

Gdyby facet miał choć 2/3 tych cech to była by duża szansa, że zwrócę na niego uwagę nawet jeśli był by po technikum czy liceum. Wykształcenie czy wykonywany zawód nie są najważniejsze. Liczy się jaką ktoś jest osobą.
Bardzo fajne kryteria, podpisuję się pod listą
Cytat:
Napisane przez robcia Pokaż wiadomość
Ciekawe, co imponuje Melanie w Trumpie?
Tam jest wszystko, samiec alfa, zaczes, pasja -pieniadze, hobby- wladza, ambicja- wladza i pieniadze.Wysoki jest.
Chcialabym, zeby wypowiedziala sie kobieta, partnerka kogos takiego. Nie na taka scale, oczywiscie
Poważnie pytasz? Tam jest mnóstwo rzeczy, które mogą imponować. Ok, poglądy go skreślają jak dla mnie, ale moim zdaniem Trump obiektywnie jest człowiekiem sukcesu. Po prostu.
Cytat:
Napisane przez showmust Pokaż wiadomość
Ode mnie bynajmniej nie polowalam na prezesa, tak wyszlo . I uwierzcie, ze ma to wiele minusow, wiecej moze jak plusow.
Domyślam się...
Cytat:
Napisane przez ruda_beksa Pokaż wiadomość
Mnie w mężu imponuje sporo:
- Przede wszystkim inteligencja - do dziś nie do końca pojmuję jak działa jego mózg (INTJ), ale... podziwiam
- Ciekawość świata, głód wiedzy, zacięcie i ambicja. I to, że zna najdziwniejsze, zupełnie nieprzydatne ale ciekawe fakty
- Otwartość i elastyczność - zawsze jest chętny do dyskusji, zwłaszcza z osobami z którymi skrajnie różni się poglądami. Ba, nawet chce żeby ktoś podważał i kwestionował jego przekonania.
- Stabilność emocjonalna i psychiczna, której u mnie brak
- Miłość do zwierząt i przyrody i to, że się tego nie wstydzi - wręcz przeciwnie. Jeśli ktoś chce zobaczyć mojego męża w jego najbardziej przerażającej wersji (zimna furia), wystarczy szarpnąć psa albo wrzucić śmieć do morza. A mnie się to cholernie podoba.

Widzisz, i o to chodzi! O takich postów łaknę
A akurat co do typu, to jakim Ty jesteś?
Ja jestem ENTP i INTP lub INFJ to najlepsi partnerzy dla mnie podobno
4e89258bace7037c96b059285119fe847ddc4e93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-29, 15:52   #92
ruda_beksa
Zakorzenienie
 
Avatar ruda_beksa
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
Dot.: Imponujący mężczyźni?

Ja jestem ENFP
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.

https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0
ruda_beksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-29, 15:53   #93
PoPoo
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 1 198
Dot.: Imponujący mężczyźni?

Autorko - może Ty mylisz swoją pewnosci siebie i własne zdanie, z byciem arogancką i niemiłą dla innych..

np ten komentarz chlopaka ze jakby wszedł z Tobą w związek to "noże by latały", uznałas to dlatego że nie jestes uległą osobą,
może chodzi tu o to że nie jestes miła i sympatyczna, ciepła?

Czesto spotykalam osoby ktore wszem i wobec oglaszaly ze maja wlasne zdanie, a tak naprawde byly niemile i oprysliwe.

Mozna mieć własne zdanie i byc przy tym miłym.

mam wrażenie że dorobiłas sobie teorie, do tego ze odstraszasz facetów -uznałas że to dlategoze nie jestes uległą kobietką, a "oni przeciez takich chcą"..

Może chodzi poprostu o to zejesteś opryskliwa, niemiła i mało kobieca?
PoPoo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-29, 15:59   #94
4e89258bace7037c96b059285119fe847ddc4e93
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 2 634
Dot.: Imponujący mężczyźni?

Cytat:
Napisane przez PoPoo Pokaż wiadomość
Autorko - może Ty mylisz swoją pewnosci siebie i własne zdanie, z byciem arogancką i niemiłą dla innych..

np ten komentarz chlopaka ze jakby wszedł z Tobą w związek to "noże by latały", uznałas to dlatego że nie jestes uległą osobą,
może chodzi tu o to że nie jestes miła i sympatyczna, ciepła?

Czesto spotykalam osoby ktore wszem i wobec oglaszaly ze maja wlasne zdanie, a tak naprawde byly niemile i oprysliwe.

Mozna mieć własne zdanie i byc przy tym miłym.

mam wrażenie że dorobiłas sobie teorie, do tego ze odstraszasz facetów -uznałas że to dlategoze nie jestes uległą kobietką, a "oni przeciez takich chcą"..

Może chodzi poprostu o to zejesteś opryskliwa, niemiła i mało kobieca?
Jestem bardzo miła i kobieca Powaga. Nie mam problemu z tym.
A tamten facet chyba właśnie potrzebował uległej, tzn. nie takiej, co zapyta, a dlaczego to robisz, a po co to zrobiłeś, a co Ci daje to i to. Ja jestem taka ciekawska, ale na sympatycznie.

Więc pudło again
4e89258bace7037c96b059285119fe847ddc4e93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-29, 16:06   #95
groszek75
Zakorzenienie
 
Avatar groszek75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: w ramionach MJ
Wiadomości: 68 920
GG do groszek75
Dot.: Imponujący mężczyźni?

Dziewczyny jak wizaż wariuje to nie klikajcie po ileś razy w ten sam post, bo to i tak zapisze, a potem tych naszych zdubliwanych postów jest tak dużo,że bałagan się robi Cierpliwości

O to właśnie mi imponuje cierpliwość

---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ----------

[1=4e89258bace7037c96b0592 85119fe847ddc4e93;8450131 1]Jestem bardzo miła i kobieca Powaga. Nie mam problemu z tym.
A tamten facet chyba właśnie potrzebował uległej, tzn. nie takiej, co zapyta, a dlaczego to robisz, a po co to zrobiłeś, a co Ci daje to i to. Ja jestem taka ciekawska, ale na sympatycznie.

Więc pudło again [/QUOTE]
Ale nieraz to co nam sie wydaje nie wydaje sie innym

Ludzie nas często inaczej odbierają niż my sami i sobie mozesz sie podobac , a takiemu np.zabraklo tej chemii i go nie wciągnęło
__________________
Psy to cud życia

Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ...

-Żyj!- krzyknęła Miłość
-Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996)


Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi
groszek75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-29, 16:19   #96
lola23
Wtajemniczenie
 
Avatar lola23
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 522
Dot.: Imponujący mężczyźni?

Cytat:
Napisane przez Hanako Pokaż wiadomość
Jakieś stereotypy przemawiają przez ciebie, żenujące dosyć, prędzej na poziomie piętnastolatki niż dorosłej kobiety. Żeby być wysoko w korporacji niekoniecznie trzeba mieć ikrę i pomysł na siebie, wręcz przeciwnie, można płynąć z prądem i żyć życiem narzuconym przez innych. Równocześnie można być bardzo ogarniętym życiowo człowiekiem i prowadzić kursy kitesurfingu albo kupić stare schronisko w Bieszczadach.
Jakoś ci się mieszają cechy osobowości z wyborami zawodowymi, może to chęć wyrwania się z dusznego biura do "wielkiego, cudownego korpo" ci padła cieniem na mózg. A jestem człowiekiem, który pracuje w korpo i lubi korpo, i nawet je sobie ceni, ale uwierz - wylęgarnia niezwykłych osobowości to nie jest.

Ja mam męża, który jest męski w sposób, który lubię i który daje mi bardzo duże poczucie bezpieczeństwa. Jest spokojny, dobrze osadzony w sobie, na tyle pewny siebie, że nie musi niczego nikomu udowadniać. Nie imponuje mi w facetach epatowanie siłą albo statusem, nadmierna zaczepność, noszenie się na współczesnego Casanovę.
Mój facet ma właściwie tylko jeden feler - bawi go niepomiernie mieć u swojego boku złośliwe babsko z niewyparzoną jadaczką i problemami osobowościowymi. Co dla innych dopustem Bożym, dla niego akurat rozrywką intelektualną. Skrzywiony typ.
A że nie każdy chce na partnerkę kobietę zażywną, pyskatą i upartą - no już trudno, nie chce właściwie większość, i może dobrze robią. Święte ich prawo, a jak widać, czasem amator takiego typu też się trafi, jest więc nadzieja.

Tylko odklej się jakoś od tej wizji wielkiego świata, emejzing korpo pełnego facetów na poziomie, bo sama sobie ograniczasz jakiekolwiek możliwości. No i wychodzisz na snobkę bez polotu, całkiem gratis.


Cytat:
Napisane przez PoPoo Pokaż wiadomość
Autorko - może Ty mylisz swoją pewnosci siebie i własne zdanie, z byciem arogancką i niemiłą dla innych..

np ten komentarz chlopaka ze jakby wszedł z Tobą w związek to "noże by latały", uznałas to dlatego że nie jestes uległą osobą,
może chodzi tu o to że nie jestes miła i sympatyczna, ciepła?

Czesto spotykalam osoby ktore wszem i wobec oglaszaly ze maja wlasne zdanie, a tak naprawde byly niemile i oprysliwe.

Mozna mieć własne zdanie i byc przy tym miłym.

mam wrażenie że dorobiłas sobie teorie, do tego ze odstraszasz facetów -uznałas że to dlategoze nie jestes uległą kobietką, a "oni przeciez takich chcą"..

Może chodzi poprostu o to zejesteś opryskliwa, niemiła i mało kobieca?
Hmm jest coś na rzeczy...

Autorko, trafiam dość często na twoje posty i mam wrażenie, że bardzo "zmagasz się ze sobą" , dużo rozmyślasz, za czymś tęsknisz.
Czytając co tutaj piszesz, odnoszę wrażenie, że podchodzisz do mężczyzn dość przedmiotowo. Chciałabyś takiego, bo tylko taki swoim statusem , inteligencją, charyzmą podbije lub potwierdzi twoje niepewne atuty w tym zakresie i z którego będziesz dumna Nie tędy droga..
Dziwne dla mnie jest, że nie szukasz kogoś, kogo polubisz i pokochasz z wzajemnością
__________________

targowisko:

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=211273
lola23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-29, 16:34   #97
Atavish
Zakorzenienie
 
Avatar Atavish
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 418
Dot.: Imponujący mężczyźni?

To ja też się podzielę historią

Swojego partnera poznałam kilkanaście lat temu. Ale wtedy znajomość nie była specjalnie zażyła. Już wtedy imponował mi wiedzą, stylem wypowiedzi i szerokimi zainteresowaniami. Ale wtedy miałam 16 lat i jakiś staruch student nie był w moim kręgu zainteresowań No i na odwrót - dla niego byłam dzieciakiem. No ale mieliśmy się na fb, więc przez lata widziałam czym się zajmuje, co robi i jak bardzo się temu poświęca. Przez ten czas nigdy nie byliśmy bliskimi znajomymi, ale przez to, że trafiałam na jego felietony, widziałam akcje przez niego organizowane, słyszałam jego wypowiedzi w radiu bądź telewizji, to naprawdę duży szacunek z mojej strony pozostał. Bo robił (i nadal robi) kupę świetnej roboty. Bo ma ponadprzeciętną wrażliwość na drugiego człowieka i to wszystko mogłam oglądać. Więc imponował mi od samego początku. I robił rzeczy, które dla mnie wydawały się nieosiągalne. Ale nigdy się nim nie zainteresowałam, bo wydawał się być nie z mojego świata i nie z mojej ligi (przy czym nie było w tym jakiegoś żalu, wręcz kibicowałam aby rzeczy które robił mu wychodziły, bo uważałam je za ważne). Kiedy ja żeglowałam, on leżał pod buldożerem w obronie zabytków. Kiedy ja lepiłam sobie garnki z gliny, on pomagał tym, którzy nie byli przez innych słyszani. I tak było przez lata.
Dopiero kiedy ja miałam lat niemal 30 zaczęliśmy tak naprawdę rozmawiać, a nie wymieniać się komciami i lajkami na fb. Zaczęło się od jednego zdjęcia, było bardzo hermetyczne, więc się dopytał. No i jak zapytał, to okazało się, że przez kolejne pół roku nie było dnia abyśmy kilku godzin nie rozmawiali. Oczywiście szybko do tego doszły też spotkania na żywo. I z każdym spotkaniem i z każdą rozmową imponował mi bardziej. Swoją wiedzą, oczytaniem, wrażliwością społeczną, tym co osiągnął w pracy (w dziedzinie, która kiedy zaczynał dopiero zyskiwała nazwę i podwaliny), tym ile w życiu osiągnął walcząc o innych, samym faktem, że swoje zainteresowania przełożył na pracę z której jest zadowolony. Ale też takimi rzeczami jak to, że ma świetny gust, że potrafi się zachwycić zarówno modernistycznym budynkiem, porcelaną z międzywojnia, jak i małym słodkim hipopotamem. No a później doszły te wszystkie inne rzeczy, które wychodzą kiedy jest się z kimś naprawdę blisko - niesamowite wsparcie, budowanie mnie i zachęcanie do kroków naprzód, wyrozumiałość kiedy po prostu nie mam na coś siły, stanowczość kiedy to potrzebne. A najbardziej - to, że czuję się ważna, że wszystkie decyzje są decyzjami wspólnymi, to, że o wszystkim ze mną rozmawia i zawsze bierze pod uwagę. I że radzi się mnie nawet w sprawach zawodowych, bo uważa mnie za dobrego obserwatora, który z boku może zobaczyć coś innego niż on, który w tym siedzi.
Kurde, ale litania mi wyszła
Ale ogółem po prostu chciałam napisać, że mi w okolicy 30 lat udało się znaleźć partnera, który mi imponuje zarówno zawodowo, ale co ważniejsze - w codziennym życiu (zarówno odnosząc się do mnie jak i do otoczenia). I on sam jest dominujący, ale jakoś nie przestraszył się mojej niewyparzonej gęby. Wręcz ją ceni i niekiedy pisząc rzeczy cytuje moje złośliwości
Atavish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-06-29, 18:47   #98
dori7
Zadomowienie
 
Avatar dori7
 
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 505
Dot.: Imponujący mężczyźni?

A propos imponowania kobietom opowiem historię znajomego. Miał wówczas dwudziestkę z hakiem, wesoły imprezowy chłopak, szukał dziewczyny chodząc po klubach i z ubawem opowiadał liczne historie dziewczyn, z którymi gadka mu się świetnie kleiła do momentu, gdy mówił, że do tegoż klubu przyjechał tramwajem. W końcu (trwało to długo) którejś nie odstraszył ten tramwaj i chciała spotykać się z wesołym przystojnym młodym chłopakiem, który rozkręca własny drobny biznes. No i pewnie miała solidne zdziwko, gdy się okazało, że gość jeżdżący na randki tramwajem ma i samochód, i samochód sportowy, i nawet własny samolot. A z dochodów z jego "drobnego biznesu" wybudowali po ślubie willę z basenem.

Część facetów, i to moim zdaniem ta fajniejsza część, unika imponowania pieniędzmi i pozycją, bo chce być kochana dla siebie samego. Może warto Autorko patrzeć sercem, a nie szukać na siłę samca alfa?
__________________
Ludzi dzielimy na potrafiących cieszyć się życiem i takich, którzy je marnują - Phil Bosmans
dori7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-29, 18:51   #99
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Imponujący mężczyźni?

Cytat:
Napisane przez Atavish Pokaż wiadomość
To ja też się podzielę historią

Swojego partnera poznałam kilkanaście lat temu. Ale wtedy znajomość nie była specjalnie zażyła. Już wtedy imponował mi wiedzą, stylem wypowiedzi i szerokimi zainteresowaniami. Ale wtedy miałam 16 lat i jakiś staruch student nie był w moim kręgu zainteresowań No i na odwrót - dla niego byłam dzieciakiem. No ale mieliśmy się na fb, więc przez lata widziałam czym się zajmuje, co robi i jak bardzo się temu poświęca. Przez ten czas nigdy nie byliśmy bliskimi znajomymi, ale przez to, że trafiałam na jego felietony, widziałam akcje przez niego organizowane, słyszałam jego wypowiedzi w radiu bądź telewizji, to naprawdę duży szacunek z mojej strony pozostał. Bo robił (i nadal robi) kupę świetnej roboty. Bo ma ponadprzeciętną wrażliwość na drugiego człowieka i to wszystko mogłam oglądać. Więc imponował mi od samego początku. I robił rzeczy, które dla mnie wydawały się nieosiągalne. Ale nigdy się nim nie zainteresowałam, bo wydawał się być nie z mojego świata i nie z mojej ligi (przy czym nie było w tym jakiegoś żalu, wręcz kibicowałam aby rzeczy które robił mu wychodziły, bo uważałam je za ważne). Kiedy ja żeglowałam, on leżał pod buldożerem w obronie zabytków. Kiedy ja lepiłam sobie garnki z gliny, on pomagał tym, którzy nie byli przez innych słyszani. I tak było przez lata.
Dopiero kiedy ja miałam lat niemal 30 zaczęliśmy tak naprawdę rozmawiać, a nie wymieniać się komciami i lajkami na fb. Zaczęło się od jednego zdjęcia, było bardzo hermetyczne, więc się dopytał. No i jak zapytał, to okazało się, że przez kolejne pół roku nie było dnia abyśmy kilku godzin nie rozmawiali. Oczywiście szybko do tego doszły też spotkania na żywo. I z każdym spotkaniem i z każdą rozmową imponował mi bardziej. Swoją wiedzą, oczytaniem, wrażliwością społeczną, tym co osiągnął w pracy (w dziedzinie, która kiedy zaczynał dopiero zyskiwała nazwę i podwaliny), tym ile w życiu osiągnął walcząc o innych, samym faktem, że swoje zainteresowania przełożył na pracę z której jest zadowolony. Ale też takimi rzeczami jak to, że ma świetny gust, że potrafi się zachwycić zarówno modernistycznym budynkiem, porcelaną z międzywojnia, jak i małym słodkim hipopotamem. No a później doszły te wszystkie inne rzeczy, które wychodzą kiedy jest się z kimś naprawdę blisko - niesamowite wsparcie, budowanie mnie i zachęcanie do kroków naprzód, wyrozumiałość kiedy po prostu nie mam na coś siły, stanowczość kiedy to potrzebne. A najbardziej - to, że czuję się ważna, że wszystkie decyzje są decyzjami wspólnymi, to, że o wszystkim ze mną rozmawia i zawsze bierze pod uwagę. I że radzi się mnie nawet w sprawach zawodowych, bo uważa mnie za dobrego obserwatora, który z boku może zobaczyć coś innego niż on, który w tym siedzi.
Kurde, ale litania mi wyszła
Ale ogółem po prostu chciałam napisać, że mi w okolicy 30 lat udało się znaleźć partnera, który mi imponuje zarówno zawodowo, ale co ważniejsze - w codziennym życiu (zarówno odnosząc się do mnie jak i do otoczenia). I on sam jest dominujący, ale jakoś nie przestraszył się mojej niewyparzonej gęby. Wręcz ją ceni i niekiedy pisząc rzeczy cytuje moje złośliwości
To znaliscie sie 14 lat na facebooku i dopiero kolo 30stki zostaliscie para?

Mi sie wydaje, ze w tym wieku w Polsce wiekszosc fajnych facetow jest juz zajeta i na tym polega glowna trudnosc autorki.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-29, 18:59   #100
Atavish
Zakorzenienie
 
Avatar Atavish
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 418
Dot.: Imponujący mężczyźni?

Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość
To znaliscie sie 14 lat na facebooku i dopiero kolo 30stki zostaliscie para?

Mi sie wydaje, ze w tym wieku w Polsce wiekszosc fajnych facetow jest juz zajeta i na tym polega glowna trudnosc autorki.
Znaliśmy się też na żywo. Organizowaliśmy razem koncery i imprezy. Ale nie byliśmy sobą wtedy zainteresowani, bo ja dla niego byłam małolatą, a on dla mnie staruchem Później widywaliśmy się na koncertach/eventach. Ale nie była to bliska znajomość. A po 14 latach w końcu znaleźliśmy powód aby porozmawiać. I bardzo kliknęło
Na początku on wysłuchiwał moich historii o tym jak mi złamało ostatnio serduszko, a on wtedy wychodził z wieloletniego związku, który się rozbił o to, że ona się wyprowadziła do innego miasta ze względu na pracę. Więc pewnie dobry timing też pomógł.

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
Atavish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-29, 19:35   #101
jaksy
Zasiedzenie
 
Avatar jaksy
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 627
Dot.: Imponujący mężczyźni?

Z tż poznaliśmy się na początku moich studiów (on trochę starszy), dziesięć lat temu. Oboje byliśmy bidnymi studentami, więc na pewno jego finanse i wysoka pozycja nie zrobiły na mnie wrażenia Od tamtej pory absolutnie wszystko się w naszym życiu zmieniło i my też się zmieniliśmy, ale w zasadzie wiele rzeczy, które mi wtedy zaimponowało pozostało niezmiennych.
1. Zawsze robiło na mnie wrażenie, że jest bardzo otwarty na innych ludzi. Uwielbia spotykać się z ludźmi, zagadywać, poznawać nowych, rozmawiać, wymieniać się kontaktami etc. Jest w stanie dogadać się niemal z każdym, nawet z kimś z pozoru z zupełnie innej bajki. Jako typowy introwertyk, podziwiam.
2. Idąc dalej, jest człowiekiem, który zawsze pomoże, można na niego liczyć.
3. Szanuje ludzi, nie wchodzi w/rozwiązuje konflikty, nie plotkuje. Otwarty na poglądy innych ludzi, potrafi dyskutować.
4. Kocha zwierzęta, szanuje naturę.
5. Pasjonat, zaangażowany na 100%. W pracy i w życiu idealista.
6. Otwarty na nowości, nie boi się zmian.
7. Wieczny optymista. Uważa, że zawsze jest jakieś wyjście, a ja - raczej pesymistka - nawet gdy dla mnie jest beznadziejnie, po prostu mu wierzę na słowo, bo i zwykle okazuje się, że miał rację.
8. Spokój i opanowanie - ja jestem dosyć neurotyczna.
9. Brak kompleksów, pewność siebie ugruntowana wewnętrznie, a nie na bazie tego co w danym czasie posiada
10. Inteligencja, błyskotliwość, abstrakcyjne myślenie i poczucie humoru. Wrażliwość na sztukę, literaturę, muzykę.
__________________
Nie ma złych roślin, są tylko źli ludzie.
jaksy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-06-29, 22:20   #102
kalor
Gazela inteligencji
 
Avatar kalor
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
Dot.: Imponujący mężczyźni?

Cytat:
Napisane przez Atavish Pokaż wiadomość
Znaliśmy się też na żywo. Organizowaliśmy razem koncery i imprezy. Ale nie byliśmy sobą wtedy zainteresowani, bo ja dla niego byłam małolatą, a on dla mnie staruchem Później widywaliśmy się na koncertach/eventach. Ale nie była to bliska znajomość. A po 14 latach w końcu znaleźliśmy powód aby porozmawiać. I bardzo kliknęło
Na początku on wysłuchiwał moich historii o tym jak mi złamało ostatnio serduszko, a on wtedy wychodził z wieloletniego związku, który się rozbił o to, że ona się wyprowadziła do innego miasta ze względu na pracę. Więc pewnie dobry timing też pomógł.

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
Świetna historia, bardzo miło czytać, w jaki sposób o nim piszesz
__________________
kalor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-29, 22:54   #103
meski_punkt
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 223
Dot.: Imponujący mężczyźni?

"Ja nie imponuję hihi Po pierwsze pytanie czy faceci szukają imponujących kobiet, uważam, że przeważnie nie - co pisałam wyżej. Ja i desperacja... No też pudło Ale się domyślam, że najłatwiej w takim temacie rzucić o desperacji i już się będzie górą (w swojej głowie). No nie masz intuicji do ludzi, przykro mi.
Kręcą się wokół mnie różni faceci, jest flirt itp., ale rzadko kiedy jestem zainteresowana czymś więcej. Oj jaka desperatka."


Ty uważasz autorko, że faceci nie szukają imponujących kobiet, a ja uważam, że szukają. Bo co to znaczy imponujących? Partner musi nam imponować - nie chodzi o pozycję społeczną czy pieniądze. Mi imponuje partnerka wyczuciem, cierpliwością i zawziętością przy realizacji swoich celów. Czy to znaczy, że kobieta nie jest imponująca?

Nikt zdesperowany nie powie o sobie, że jest zdesperowany, zwłaszcza ktoś kto ma o sobie wysokie mniemanie i szuka "dyrektora z korpo". Samo założenie wątku i podejście Twoje do mężczyzn świadczy o silnym braku mężczyzny. I ja górą być nie muszę, bo mi to lata, czy znajdziesz dyrektora z korpo czy też nie. Założyłaś temat do ogólnej dyskusji, to w niej uczestniczę.

Kręcą się wokół Ciebie, a jak nie było faceta, tak nie ma go dalej. Niby ich spławiasz, niby przebierasz. A może to jest główny powód samotności? Może mierzysz za wysoko? Skoro ci "imponujący" (np. dyrektorzy z korpo) nie zwracają na Ciebie uwagę, to znaczy, że nie chcą obniżać swoich wymagań.

Edytowane przez meski_punkt
Czas edycji: 2018-06-29 o 22:55
meski_punkt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-29, 23:27   #104
andromedaxsky
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 1
Dot.: Imponujący mężczyźni?

Zmiana pracy na miejsce gdzie możesz spotkać potencjalnie więcej osób jest jak najbardziej właściwe, ale ...

Praca nie jest jedynym miejscem gdzie możesz spotkać imponujących mężczyzn na stanowiskach.
Może spróbuj w miejscach gdzie przebywają w wolnym czasie?
Drogie restauracje, drogie kluby, teatr, wycieczki zagraniczne, siłownia, dodatkowe szkolenie, stowarzyszenia przedsiębiorców. itp.
andromedaxsky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-30, 01:46   #105
White_Dove
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
Dot.: Imponujący mężczyźni?

Zgadzam się z dori7. Ten kolega dobrze zrobił wie że nie poleciała na jego kasę pewnie nieźle się zdziwiła jak się dowiedziała. Mi się wydaje że po takim czymś facet docenia to że kobieta poleciała na niego a nie na kasę albo nie olała go bo miał za mało. Mi tam nie podoba się jak facet pokazuje mi ile to on zarabia na początku znajomości. Jakby chciał mnie kupić. Kiedyś na 1 randce gdy miałam 18 lat facet płacił za swoje piwo i moje nestea banknotem 200 zł. Przesada.
White_Dove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-30, 02:13   #106
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 529
Dot.: Imponujący mężczyźni?

Cytat:
Napisane przez White_Dove Pokaż wiadomość
Zgadzam się z dori7. Ten kolega dobrze zrobił wie że nie poleciała na jego kasę pewnie nieźle się zdziwiła jak się dowiedziała. Mi się wydaje że po takim czymś facet docenia to że kobieta poleciała na niego a nie na kasę albo nie olała go bo miał za mało. Mi tam nie podoba się jak facet pokazuje mi ile to on zarabia na początku znajomości. Jakby chciał mnie kupić. Kiedyś na 1 randce gdy miałam 18 lat facet płacił za swoje piwo i moje nestea banknotem 200 zł. Przesada.
Może akurat nie mial innego. Mi też się zdarza płacić takim banknotem i nie czuję się jak snobka.

Natomiast zgadzam się w kwestii ostentacji, z jaką facet uświadamia mi, ile kasy to on nie ma i kim on nie jest. Wtedy natychmiast zwijam żagle i kończę znajomość, nawet na stopie koleżeńskiej. Nie fascynuje mnie akurat ani kasa, ani stanowisko u faceta, jeśli on głównie tym stara się imponować otoczeniu.

Przypomniała mi się sytuacja: mam takiego znajomego (na szczęście tylko znajomego), z którym na mieście musiałam coś omówić, więc umówiliśmy się w kawiarni na starym mieście. A że okres wakacyjny, wiekszośc parkingow w centrum starego miasta zamknieta (kto mieszka w Gdańsku, ten wie, o co biega) a ja mam do centrum 5 minut autobusem, więc wybrałam autobus zamiast nerwów z powodu szukania miejsca postojowego. Gadka-szmatka, omówiliśmy, co było do omówienia, zapłaciliśmy a później facet pyta, gdzie zaparkowałam (nie wiedział, czy jestem w ogóle zmotoryzowana). No to ja mu na to, że przyjechałam autobusem. No i się zaczęło: że jestem szczęśliwa, bo on tak od swojego auta uzależniony, ze nie wyobraża sobie jak można jeździć tymi śmierdzącymi autobusami (przepraszam, ale tylko cytuję), że on sobie nie wyobraża, jak bez auta można żyć itp. I że na moim miejscu kupiłby auto, no bo jak w ogóle w dzisiejszych czasach można funkcjonować bez auta. Pożegnałam się, wsiadłam w autobus i odjechałam. Co mam się tłumaczyć?

No i spotkalismy się dwa tygodnie później na ognisku, na wsi u mojej koleżanki. Akurat zajechaliśmy jednocześnie: on malutkim seicento, ja terenówą. Facet całą imprezę trzymał się ode mnie jak najdalej

Od razu wyjaśniam ewentualne zarzuty: nie chwalę się i nie żalę (a także nie chcę imponować) pisząc o terenówie. Po prostu muszę do auta zmieścić transportery z kotami i psa
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia
Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,.

Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!)
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-30, 08:30   #107
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Imponujący mężczyźni?

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
Może akurat nie mial innego. Mi też się zdarza płacić takim banknotem i nie czuję się jak snobka.

Natomiast zgadzam się w kwestii ostentacji, z jaką facet uświadamia mi, ile kasy to on nie ma i kim on nie jest. Wtedy natychmiast zwijam żagle i kończę znajomość, nawet na stopie koleżeńskiej. Nie fascynuje mnie akurat ani kasa, ani stanowisko u faceta, jeśli on głównie tym stara się imponować otoczeniu.

Przypomniała mi się sytuacja: mam takiego znajomego (na szczęście tylko znajomego), z którym na mieście musiałam coś omówić, więc umówiliśmy się w kawiarni na starym mieście. A że okres wakacyjny, wiekszośc parkingow w centrum starego miasta zamknieta (kto mieszka w Gdańsku, ten wie, o co biega) a ja mam do centrum 5 minut autobusem, więc wybrałam autobus zamiast nerwów z powodu szukania miejsca postojowego. Gadka-szmatka, omówiliśmy, co było do omówienia, zapłaciliśmy a później facet pyta, gdzie zaparkowałam (nie wiedział, czy jestem w ogóle zmotoryzowana). No to ja mu na to, że przyjechałam autobusem. No i się zaczęło: że jestem szczęśliwa, bo on tak od swojego auta uzależniony, ze nie wyobraża sobie jak można jeździć tymi śmierdzącymi autobusami (przepraszam, ale tylko cytuję), że on sobie nie wyobraża, jak bez auta można żyć itp. I że na moim miejscu kupiłby auto, no bo jak w ogóle w dzisiejszych czasach można funkcjonować bez auta. Pożegnałam się, wsiadłam w autobus i odjechałam. Co mam się tłumaczyć?

No i spotkalismy się dwa tygodnie później na ognisku, na wsi u mojej koleżanki. Akurat zajechaliśmy jednocześnie: on malutkim seicento, ja terenówą. Facet całą imprezę trzymał się ode mnie jak najdalej

Od razu wyjaśniam ewentualne zarzuty: nie chwalę się i nie żalę (a także nie chcę imponować) pisząc o terenówie. Po prostu muszę do auta zmieścić transportery z kotami i psa
Mialam podobna sytuacje. Przylecialam do Krakowa samolotem. Kupilam sobie bilet tygodniowy na wszystkie linie. Kolega, z ktorym chodzilam do klasy w podstawowce, otworzyl jakis czas temu restauracje. Jest ona usytuowana w dzielnicy, w ktorej zwykle nie bywam. Jednak zwyciezyla ciekawosc. Pojechalam tam i okazalo sie, ze dojazd jest latwy i to raptem 3 min od przystanku. Na miescu pochwalilam dobor miejsca i tu sie zaczelo. To Ty jezdzisz tramwajem?
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-30, 08:50   #108
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Imponujący mężczyźni?

fajnie, że chcesz się rozwijać i awansować ale nie łącz ściśle kierowniczych korpostanowisk z szukalnią męża. Nie tylko tym się bardzo ograniczysz, ale bardzo się tym ograniczysz i mogłabyś się na tym nieźle przejechać, równie dobrze mogłoby się okazać że natrafiasz na nadęte buce a to, że wysoko nie może oznaczać, że nie tępe.

Czyjas pozycja może przecież wynikać nie tylko z jego wybitności, ale np. urodzenia czy szczęscia w życiu jeśli chodzi o budowanie kariery.


Natomiast dziwna tu jest dyskusja o stanowiskach i pewności siebie. To że ktoś jest maksymalnie przeciętnym facetem nie będzie znaczyło, że nie będzie miał ego wykrochmalonego w kosmos.
Taki cytat o tym jak to niektórzy by się mogli zabić spadając z poziomu ego na poziom ajkju.

Jak dla mnie niestety stosunkowo dość powszechna maniera i przekonanie występujące u facetów jaki to nie jestem och (wg mnie taki skutek uboczny testosteronu.
Nawet tu wystarczy poczytać chamskie komcie o wieku i urodzie, zupełnie jakby u kolesia wiek i uroda były bez znaczenia, gdyż ponieważ oni rzekomo są jak wino, tja...)
Tak jak zupełna przeciętniara może uważać się za laskę.

Także pewniaka siebie to akurat możesz znaleźć z łatwością. Nawet z tak dużą że można zaliczyć opad szczęki że można być niezłym bufonem a w rzeczywistości maksymalnym przeciętniakiem jeśli nie idiotą, czy mieć inne wady i średnio być szałowym delikatnie mówiąc.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2018-06-30 o 09:00
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-30, 10:06   #109
Ariada
Wtajemniczenie
 
Avatar Ariada
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 260
Dot.: Imponujący mężczyźni?

Mi mój mężczyzna imponuje tym jaki jest opiekuńczy i czuły, a jednocześnie potrafi przyjąć postawę obrońcy. Czasami wychodzi z niego typowy samiec alfa i aż wtedy kipi od niego testosteronem zazwyczaj nikt z nas nie dominuje w związku, ale czasami jest tak, że jak widzi, że sobie z czymś nie radzę to on wkracza i przejmuje pałeczkę. Ma też w sobie duże poczucie obowiązku dbania o rodzinę. Uwielbiam w nim to, że bardzo dba o swoich rodziców i ich szanuje. Jeśli chodzi zaś o mnie to potrafi mnie wspierać, ale jak trzeba to dać kopniaka i zmotywować. Do tego jest bardzo ambitny i stara się rozwijać zawodowo. Mało kto zna go z tej strony, z której ja go znam dlatego jest świetnym przykładem wspaniałego mężczyzny, który nie zawsze zaimponuje przy pierwszym spotkaniu, bo nie opowiada o tym wszystkim naokoło
W sumie to jak o nim opowiadam koleżankom to większość mi zazdrości i się nie dziwię, bo to naprawdę świetny mężczyzna, a ja mam wielkie szczęście, że się kochamy i chcemy być razem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ariada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-06-30, 10:39   #110
White_Dove
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
Dot.: Imponujący mężczyźni?

Ja mam pewien przykład że dobre stanowisko nie zawsze jest tym na co zwracać uwagę. Znajomy mojej mamy jest kierownikiem, dobrze zarabia niedawno postawił wielki dom. Jego żona wstawała wcześniej od niego by iść do pracy. Kiedy mieli małe dziecko on przeniósł się do innego pokoju bo " on się musi wyspać" a przecież i tak spał dłużej od niej. Kiedy dziecko było trochę większe kiedy wracał z pracy to "on się musi najeść " i nie mógł jednocześnie dać jeść dziecku które już jadło normalnie to co on przy stole. Nie chciałabym być z takim egoistą nawet gdyby był prezydentem.

Można się czasem nieźle przejechać...
White_Dove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-30, 11:27   #111
sowaa5
Zakorzenienie
 
Avatar sowaa5
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 3 543
Dot.: Imponujący mężczyźni?

Ciekawy temat..ale jednocześnie bardzo mi się kojarzy z pragnieniami bardzo mlodych dziewcząt. Wtedy szuka sie silnego, odpowiedzialnego mężczyzny a to wszystko łączy się z wysokim stanowiskiem, dobrym wykształceniem...



Bo siła i to coś czego szukasz, jest w czyms innym, ale dziewczyny już to dobrze opisały, są tacy mężczyźni, z pasją, pewni siebie, opiekuńczy, silni pełni testosteronu i najczęściej kochający zwierzęta i przyrodę- możecie się smiać, ale dla mnie to dużo mówi o sile faceta
Mój facet, wielki, silny, przystojny, pewny siebie, opiekuńczy z pasją, ciekawością świata i ludzi jak dziecko, kochający przyrode i zwierzęta... ale nie o moim facecie
a o tym, że takie kryteria stawiają młdziusie dziewczyny.
Przykład moja koleżanka, tylko prawnik, tylko w takie rewiry uderzała, no też miała o sobie wysokie mniemanie, obecnie ma chłopaka bez matury, a imponuje jej swoja zaradnoscia, niezaleznoscia, MESKOŚCIĄ. No i tak to w życiu jest.

Odpuść, a najczęściej ci fajni, nie są wysoko, ale żyją jak chcą bo maja na to odwagę i to jest seksi.
sowaa5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-30, 13:16   #112
PoPoo
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 1 198
Dot.: Imponujący mężczyźni?

Cytat:
Napisane przez andromedaxsky Pokaż wiadomość
Zmiana pracy na miejsce gdzie możesz spotkać potencjalnie więcej osób jest jak najbardziej właściwe, ale ...

Praca nie jest jedynym miejscem gdzie możesz spotkać imponujących mężczyzn na stanowiskach.
Może spróbuj w miejscach gdzie przebywają w wolnym czasie?
Drogie restauracje, drogie kluby, teatr, wycieczki zagraniczne, siłownia, dodatkowe szkolenie, stowarzyszenia przedsiębiorców. itp.
Prawdziwa łowczyni dyrektorów

Autorko Twoje rozważania o hoiptetycznym męzczyznie Twojego zycia dotycza głównei ejgo stanowiska, pozycji itd... wybacz ale strasznie to puste, jakkolwiek bys tego nie uzasadniła i jakolwiek byś nie zaprzeczała ze tak nie jest

ktoś może być dyrektorem i jednioczesnie traktowac Cie jak g***, ale wtedy i tak z nim bedziesz bo jest dyrektorem?
Pozycja spoleczna w żaden sposb nie swiadczy o czlowieku, o jego charakterze... oprocz tego ze świadczy o tym, że umie zarabiac pieniądze itd. ale o pozostalych cechach nei swiadczy ani troche
Wiele kobiet bogatych facetów, ktore sa źle traktowane i tak sie nie rozwodzi, pozbywają sie godności i honoru. Weźmy przyklad zony michalczewskiego, za ładne buty i torebki sprzedała swoją godnośc i cała Polska wie że on ją leje.

Chociaz pewnie jak znam zycie chcesz faceta który jest chodzacym idealem, bogaty przystojny i żeby kochał tylko Ciebie za to jaka jesteś. Cóż, cudów nie ma.

Edytowane przez PoPoo
Czas edycji: 2018-06-30 o 13:23
PoPoo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-30, 14:21   #113
Monika828282
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 054
Dot.: Imponujący mężczyźni?

Cytat:
Napisane przez Ariada Pokaż wiadomość
Mi mój mężczyzna imponuje tym jaki jest opiekuńczy i czuły, a jednocześnie potrafi przyjąć postawę obrońcy. Czasami wychodzi z niego typowy samiec alfa i aż wtedy kipi od niego testosteronem zazwyczaj nikt z nas nie dominuje w związku, ale czasami jest tak, że jak widzi, że sobie z czymś nie radzę to on wkracza i przejmuje pałeczkę. Ma też w sobie duże poczucie obowiązku dbania o rodzinę. Uwielbiam w nim to, że bardzo dba o swoich rodziców i ich szanuje. Jeśli chodzi zaś o mnie to potrafi mnie wspierać, ale jak trzeba to dać kopniaka i zmotywować. Do tego jest bardzo ambitny i stara się rozwijać zawodowo. Mało kto zna go z tej strony, z której ja go znam dlatego jest świetnym przykładem wspaniałego mężczyzny, który nie zawsze zaimponuje przy pierwszym spotkaniu, bo nie opowiada o tym wszystkim naokoło
W sumie to jak o nim opowiadam koleżankom to większość mi zazdrości i się nie dziwię, bo to naprawdę świetny mężczyzna, a ja mam wielkie szczęście, że się kochamy i chcemy być razem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dobrze pamiętam, że poznałaś go portalu randkowym?
Monika828282 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-30, 14:25   #114
Ariada
Wtajemniczenie
 
Avatar Ariada
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 260
Dot.: Imponujący mężczyźni?

Cytat:
Napisane przez Monika828282 Pokaż wiadomość
Dobrze pamiętam, że poznałaś go portalu randkowym?
Tak, na tinderze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ariada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-30, 14:50   #115
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
Dot.: Imponujący mężczyźni?

Cytat:
Napisane przez PoPoo Pokaż wiadomość
Weźmy przyklad zony michalczewskiego, za ładne buty i torebki sprzedała swoją godnośc i cała Polska wie że on ją leje.
co innego jak kobietę leje jakiś bezrobotny biedak, wtedy jest tylko głupia ale przynajmniej ma godność i nie jest materialistką
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-30, 15:42   #116
PoPoo
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 1 198
Dot.: Imponujący mężczyźni?

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
co innego jak kobietę leje jakiś bezrobotny biedak, wtedy jest tylko głupia ale przynajmniej ma godność i nie jest materialistką
Jak dla mnie każda osoba, która pozwala sobą poniewierać nie ma godności. Ale nie o tym jest wątek.
A fakt, pozwalac sie poniewierac dla torebek i butów, to kompletne dno
PoPoo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-30, 15:53   #117
Atavish
Zakorzenienie
 
Avatar Atavish
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 418
Dot.: Imponujący mężczyźni?

Cytat:
Napisane przez PoPoo Pokaż wiadomość
Jak dla mnie każda osoba, która pozwala sobą poniewierać nie ma godności. Ale nie o tym jest wątek.
A fakt, pozwalac sie poniewierac dla torebek i butów, to kompletne dno
Człowieczeństwo level master. Brawo.

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 15:53 ---------- Poprzedni post napisano o 15:51 ----------

Cytat:
Napisane przez kalor Pokaż wiadomość
Świetna historia, bardzo miło czytać, w jaki sposób o nim piszesz
Ojej, dziękuję
Ale to po prostu wynika z tego, że mi z nim dobrze. I jestem przekonana, że on o mnie wypowiada się w zbliżony sposób

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
Atavish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-30, 15:55   #118
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
Dot.: Imponujący mężczyźni?

Cytat:
Napisane przez PoPoo Pokaż wiadomość
Jak dla mnie każda osoba, która pozwala sobą poniewierać nie ma godności. Ale nie o tym jest wątek.
A fakt, pozwalac sie poniewierac dla torebek i butów, to kompletne dno
ja bym już wolała dla butów i torebek niż bez tych luksusów, ale fakt, off-top
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-30, 17:12   #119
ruda_beksa
Zakorzenienie
 
Avatar ruda_beksa
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
Dot.: Imponujący mężczyźni?

Cytat:
Napisane przez PoPoo Pokaż wiadomość
Jak dla mnie każda osoba, która pozwala sobą poniewierać nie ma godności.
Serio? Wow.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.

https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0
ruda_beksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-06-30, 17:36   #120
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 529
Dot.: Imponujący mężczyźni?

Cytat:
Napisane przez PoPoo Pokaż wiadomość
Jak dla mnie każda osoba, która pozwala sobą poniewierać nie ma godności. Ale nie o tym jest wątek.
A fakt, pozwalac sie poniewierac dla torebek i butów, to kompletne dno
To straszne, co napisałaś.
A słyszałas kiedyś o współuzależnieniu od przemocy domowej?
Świat nie jest taki czarno-biały, jak myslisz a zaprzeczanie komukolwiek godności jest poniżej krytyki.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia
Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,.

Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!)
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-07-12 22:26:44


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:09.