2006-12-16, 10:22 | #1 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Związek z jednostronną miłością
Czy uważacie, że taki związek może się udać? Jedna osoba kocha drugą, druga osoba nie kocha pierwszej, ale pomimo to są razem?
|
2006-12-16, 10:32 | #2 |
Mrs Mrau
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 10 218
|
Dot.: Związek z jednostronną miłością
Moim zdaniem zdecydowanie NIE
to jakis kompromis czy co? |
2006-12-16, 10:47 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 525
|
Dot.: Związek z jednostronną miłością
Nie, a przynajmniej nie żeby to miało jakiś sens. Bo w takim razie, jeśli kocha się bezinteresownie (a przynajmniej w większości), to w jakim celu osoba niekochająca jest w związku? Przyzwyczajenie albo jakiś interes...
__________________
Wymienię |
2006-12-16, 10:51 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 653
|
Dot.: Związek z jednostronną miłością
taki zwiazek nie am szans-wiem z wlasnego doswiadczenia.I chocby ta osoba ktora kocha nie wiem jakby sie starala to i tak taki zwiazek sie nie utrzyma.
|
2006-12-16, 11:02 | #5 |
Raczkowanie
|
Dot.: Związek z jednostronną miłością
Według mnie nie ma szans. Co takiego trzyma tę osobę niekochającą przy tej, która kocha? Może chwilowa wygoda, brak potrzeby anagażowania sie, ale też jednoczesnie potrzeba obecności drugiego człowieka. Dla mnie to nieuczciwe. Prawda jest taka, że każdy z nas potrzebuje miłości i to zarówno, by ją dawać, jak i otrzymywać. Jeżeli ta wzajemność nie istnieje, to nie ma mowy o żadnym związku. Takie "układy" nigdy się nie sprawdzają, bo strona kochająca coraz bardziej angażuje się w relację, a ta niezaanagażowana prędzej czy później odejdzie tam, gdzie spełni się w 100 %. Nigdy nie da kochać się za dwóch. Miłość i związek to harmonia potrzebująca zaangażowania obydwu stron. Ta osoba, która daje z siebie wiele, ale nie otrzymuje nic w zamian przegrywa. Zresztą, co to za przyjemność być z kimś, kto nas nie kocha?
__________________
Kiedy jestem z Tobą Wiatr użycza mi swych westchnień Gdy jestem przy Tobie- to czuję, że jestem When I'm in your arms, nothing seems to matter! |
2006-12-16, 11:22 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 115
|
Dot.: Związek z jednostronną miłością
dla mnie takie zwiazki sa jakims chorym ukladem, znalam kilka takich zwiazkow, w ktorych jedna ze stron deklarowala mi (oczywiscie druga strona nie miala o tym pojecia) brak milosci w tymze zwiazku - jedne zwiazki trwaja nadal, inne sie rozlecialy
|
2006-12-16, 11:36 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 17 871
|
Dot.: Związek z jednostronną miłością
Jak w piosence łez nie pamietam tytulu"Nie mozna kochac za dwoje"
Ja tak kiedys kochalam i szybko sie na tym przejechalam bylo cierpienie lzy i to przez dlugi czas.I dlatego dzis stalam sie nieufna wobec mezczyzn
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.
|
2006-12-16, 11:39 | #8 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Gdańsk;)
Wiadomości: 2 050
|
Dot.: Związek z jednostronną miłością
Nie
__________________
Nigdy mnie nie kochał!-szepcze.Podły kłamca! Skąd wiesz...? Ktoś mówi Ci, że jest noc, pokazuje księżyc... Po 12 godzinach nazwiesz go kłamcą? |
2006-12-16, 11:49 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 482
|
Dot.: Związek z jednostronną miłością
Oczywiście, że nie. Każdy potrzebuje kogoś kochać. Jeżeli nie w tym związku to ta osoba niekochająca pewnie szybko znajdzie kogoś innego kogo pokocha. Po co ta druga ma cierpieć?
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas Boję się ludzi bez poczucia humoru |
2006-12-16, 12:12 | #10 |
xxyy
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 037
|
Dot.: Związek z jednostronną miłością
Nie, poniewaz kazdy chce kochac i byc kochany. I jak juz ktos tu napisal - nie mozna kochać za dwoje.
Bylam w takim zwiazku. Probowalam kochac za dwoje, duzo wycierpialam. a teraz z perspektywy czasu wiem, ze bylam tylko pocieszycielka, zabawka. Nie tak ma wygladac prawdziwy zwiazek.
__________________
Nie należy sie bać zmian , które powo... |
2006-12-16, 13:20 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
|
Dot.: Związek z jednostronną miłością
A czemu są razem?
|
2006-12-16, 15:11 | #12 |
Raczkowanie
|
Dot.: Związek z jednostronną miłością
Krótko i na temat, moim zdaniem taki związek się nie uda.
|
2006-12-16, 15:15 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 5 880
|
Dot.: Związek z jednostronną miłością
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;3265279]Czy uważacie, że taki związek może się udać? Jedna osoba kocha drugą, druga osoba nie kocha pierwszej, ale pomimo to są razem?[/QUOTE]
To jak domek z kart, który sie rozsypie przy pierwszym lekkim podmuchu. Moga być razem z wygody,na przeczekanie,ale ta druga osoba która nie kocha na pewno bedzie sie rozglądać w tym czasie za kimś innym.I jak spotka swą druga połówkę to z pewnością zostawi osobę w nim zakochaną. Nie ma sensu tkwić w związku gdzie nie ma miłości z obu stron. |
2006-12-16, 15:48 | #14 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 329
|
Dot.: Związek z jednostronną miłością
Nie
|
2006-12-16, 15:52 | #15 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 990
|
Dot.: Związek z jednostronną miłością
Czy taki układ można nazwać miłością?
Nie da się kochać za dwoje... to oszukiwanie samego siebie z perspektywy czasu nie warto...
__________________
Bujam w obłokach różowych myśli
Marzę, rozmyślam, wspominam Chodzę po błękitnych nadziejach mojego życia Leżę na miękkich pragnieniach miłości Dotykam krawędzi mojej wolności Życie płynie, a ja siedzę w windzie mojego życia I czekam na kolejne przystanki Do szczególnych mojemu życiu nadziei |
2006-12-16, 16:08 | #16 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 114
|
Dot.: Związek z jednostronną miłością
Nie.
Co prawda taki związek byłby dość wygodny dla osoby kochanej, jednak strasznie niszczący dla osoby kochającej. Nie byłoby żadnych kompromisów, uzgadniania wspólnych spraw itd,bo po prostu osobie kochanej nie zależałoby na opinii czy szczęściu osoby kochającej. No i jeszcze poczucie, że partner nie kocha...czy ktoś długo by je zniósł?
__________________
|
2006-12-16, 23:29 | #17 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Jaszmurkolandia
Wiadomości: 7 919
|
Dot.: Związek z jednostronną miłością
Cytat:
Moim zdaniem nie istnieje coś takiego jak związek kiedy mówimy o jednostronnej miłości. Jedno z drugim się wyklucza.
__________________
Everything I'm not, made me everything I am. wyloguj |
|
2006-12-17, 07:11 | #18 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 409
|
Dot.: Związek z jednostronną miłością
Różnie z tym bywa
|
2006-12-17, 09:15 | #19 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 822
|
Dot.: Związek z jednostronną miłością
co to znaczy, ze zwiazek jest udany?
jesli komus wystarczy po prostu wspolne zycie bez zadnych duchowych uniesien i porywow namietnosci, to owszem-taki zwiazek jest mozliwy. przecziez ludzie nie zawsze sa razem, bo sie kochaja. czaswm po prostu wynika to z obustronnych korzysci, wygody, przywiazania...taka lista moze byc dluga. jesli jednak jedna strona jest bardzo zaangazowana emocjonalnie i zdaje sobie sprawe, ze druga niekoniecznie...moga pojawic sie problemy zwiazane z emocjami. |
2006-12-17, 10:09 | #20 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 161
|
Dot.: Związek z jednostronną miłością
Niee.
Może się udać chwilowo, przez jakiś okres czasu, ale nie przez całe życie. |
2006-12-17, 10:18 | #21 | |
KWC
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 990
|
Dot.: Związek z jednostronną miłością
Cytat:
Tak wyglądał mój związek przez pierwszy..hmmm, rok. Nie kochałam TŻ, chociaż był mi bliski, ale bardziej jak przyjaciel. Wiedział, że go nie kocham, ale bhył ze mną pomimo to i czekał, bo sam zaangazował się po uszy, heh. Po pół roku zaczął mi być bardzo bliski a po roku byłam już nieprzytomnie zakochana. Jesteśmy ze sobą nadal i bardzo szczęśliwy to związek |
|
2006-12-17, 12:10 | #22 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 894
|
Dot.: Związek z jednostronną miłością
Taki związek na dłuższą metę się nie uda kocham faceta który nic do mnie nie czuje i mimo że bardzo teraz cierpię nie chiałabym żeby on był ze mną z litości
__________________
" Kobiety to brylanty : twarde , niezniszczalne i równie wartościowe " -Donatella Versace- |
2006-12-17, 12:26 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: Związek z jednostronną miłością
Taki związek na dłużaszą mete nie ma sensu, bo nie zmusi się kogoś do miłości, a ta osoba której uczucie nie jest odwzajemnione, im szybciej zakończy ten związek tym mniej wyjdzie z niego zraniona. Lepiej poczekac na kogoś kto odwzajemni nasze uczucia.
Pozdrawiam |
2006-12-17, 12:30 | #24 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin-Ireland
Wiadomości: 2 713
|
Dot.: Związek z jednostronną miłością
I taki związek z jednostronną miłością może się udać (bo "on ma kasę" albo "mamy dziecko z wpadki"), ale ... w takim związku żadna z stron nie będzie szczęśliwa.
__________________
Nie mam żadnych rasowych, kastowych czy religijnych uprzedzeń. Jedyne co mnie obchodzi, to czy dana jednostka jest istotą ludzką i to mi wystarczy. Gorsza już być nie może. Po co mi suwaczki? Miłość nie jest na pokaz. Do miłości trzeba dwojga, a nie Internetu. |
2006-12-17, 12:45 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: uroczysko
Wiadomości: 5 656
|
Dot.: Związek z jednostronną miłością
Ja uważam że może.
Coraz częściej zauważam że rozpadają się związki gdzie podstawą była tzw. szalona miłość. a takie gdzie było przede wszystkim poszanowanie, przyjaźń przetrwają.. Nie wiem dlaczego tak sie dzieje, być może dlatego, że zawsze po totalnym zauroczeniu przychodzi moment kiedy potrzeba w związku większej stabilizacji jaką daje przyjaźń? Poza tym tak jak napisała Spray, można się zakochać, dzięki czyjejś dobroci, miłości, serdeczności...
__________________
Połam język Spadł bąk na strąk, a strąk na pąk. Pękł pąk, pękł strąk, a bąk się zląkł. MIŁEGO DNIA |
2006-12-17, 13:15 | #26 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Związek z jednostronną miłością
Cytat:
|
|
2006-12-17, 14:30 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 170
|
Dot.: Związek z jednostronną miłością
Moi dziadkowie są przykładem na to, że tak też można. Dziadek był w babci zakochany przed ślubem, babcia nie i z tego co wiem, w trakcie trwania małżeństwa było tak samo.
Co ciekawe, babcia mówi teraz, że mimo wszystko nie żałuje, że wyszła za dziadka... Nie żałuje swojego życia. Ale może to były inne czasy, inni ludzie. Sama nie wiem. |
2006-12-17, 15:22 | #28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 3 598
|
Dot.: Związek z jednostronną miłością
Cytat:
To tak jak z małym szczeniaczkiem. Rodzi sie taki maleńki, kochany. Właściciel od razu sie w nim "zakochuje" bo jest sliczny. a po paru miesiącach szczeniak dorasta, i staje sie juz nieważny, niekochany bo przeciez jest duży iii paskudzi nam w domu. Tak wlasnie jest z miloscia od pierwszego wejzenia. Nie znamy czlowieka, a sie w nim zakochujemy. A pozniej zaczyna nam sie nudzic, bo ta osoba nie spelnila naszych oczekiwan. Dlatego trzeba torche czasu, zanim nazwie sie cos miłością... Pozdrowionka |
|
2006-12-17, 17:17 | #29 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Związek z jednostronną miłością
Cytat:
|
|
2006-12-17, 17:38 | #30 |
Zadomowienie
|
Dot.: Związek z jednostronną miłością
Według mnie taki związek nie może się udać. Zawsze ta osoba która kocha będzie miała myśli że druga osoba jest z nią z przyzwyczajenia, litości itp.
__________________
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:39.